Dla mnie Bindingi, FTL i Enter the Gungeon poza konkurencją, zdecydowanie najlepsze, i w ogóle jedne z najlepszych gier w jakie grałem. A poniżej (choć dalej bardzo dobre) są Darkest Dungeon i Dungeon of the Endless. Gdybym nie był taką ultra lamą to wymieniłbym jeszcze Necrodancera, ale ginę zanim włącze, więc niech się wali.
Z gier nie wymienionych tutaj polecę jeszcze one way heroics i brogue, gdzie one way heroics jest dobrą grą na zaczęcie swojej przygody z rogalami, a brogue (jest za darmo więc nic nie szkodzi sprawdzić) jest jednym z łatwiejszych "klasycznych" roguelików
nie rozumiem dlaczego taki youtuber jak ty ma tak mało subskrypcji a taki typowy youtuber który tylko nagrywa reakcje na jakieś dzieci na musically ma z 200-300tyś jesteś najlepszy oglądam ciebie od około 3 lat i kocham twoje filmy
Broda wybacz ale się nie zgadzam jeśli chodzi o kwestię używania hasła roguelike. Roguelike to gry turowe, wszelkie spinoffy Bindig of Issac (gungeon etc.) to dungeon crawler (jak najbardziej) ale bullet hell - nic nie mają z roguelike. Jeśli uważasz że jeśli gra ma losowe mapy, progresje postaci i tylko to określa roguelike to jesteś w błędzie. Producenci gier typu Gungeon po prostu żerują na popularności roguelików by podnieść sprzedaż. Roguelike jest turowy tzw "I GO, YOU GO" Jedynym rogalem który wymieniłeś to Dungeons of Dredmore - zajebista gierka. Inna rzecz - roguelike to nie platformówki - widok izometryczny lub z góry. Tytuły oprócz Dredmore określiłbym mianem roguelite jeśli już chcesz sie posługiwać tym hasłem. Jeśłi ktoś chciały na własnej skórze dowiedzieć sie czym w takim razie są prawdziwe roguelike, spróbujcie zagrać w gry: Dungeon Crawl Stone Soup, Angband, Tales of Maj'Eyal, ADOM, UnReal World (który jest perełką - roguelike z survivalem, craftingiem, budowaniem - w którym należy przetrwać w mniej więcej antycznej/przed średniowiecznej Finlandii) generalnie gry które można znaleźć na stronie RogueBasin. Wreszcie z kad nazwa Roguelike? Od starej gry Rogue która położyła podwaliny pod gry roguelike i ustaliła czym tak naprawdę jest roguelike. Gdzieś w internecie jest nawet jakiś zestaw oficjalnych reguł według których uznaje sie gry roguelike
To jest taki trochę growy nazizm. I skoro już się czepiasz to ja też się czepię - "Z KĄD" - to zbrodnia przeciw growej ludzkości i ludzkości ogółem ;) Gatunek ewoluował przez 30+ lat. To tak jakby dziś wykluczać słowo samochód i nakazywać używania "automobil", tak samo "smartfon" i telefon. Na temat całego gatunku napisano wręcz książki: en.wikipedia.org/wiki/Roguelike www.rockpapershotgun.com/2016/09/14/what-is-a-roguelike/ Prawie wszystkie te produkcje wpisują się w kanwę gry "Roguelike" jaką ustalono na konferencji w Berlinie :P
Zamierzałem właśnie napisać taki komentarz. Rogalik w tym zestawieniu był, jeden, i szczerze mówiąc na opisanie chociażby wskrzeszonego po latach ADOMa liczyłem. Growe nazi to absolutnie nie jest, jedynie nazywanie gatunków po imieniu. Gatunek ewoluował, owszem, ale w celu tworzenia przystępniejszego interfejsu dla pierwotnych mechanik. Zręcznościowy roguelike? To już jest herezja, roguenotevenlike.
A mnie właśnie mocno dziwi taki growy nazizm i tak to właśnie będę nazywać. Żaden inny gatunek na takie porównania nie cierpi. Nikt nie czepia się nazywania RTSami gier, gdzie mamy na przykład możliwość pauzy. Nikt nie czepia się gier turowych, które na przykład mają system pauzy. O żadne miksy gatunków ludzie nie czepiają się z tak wielką lupą o średnicy miliarda kilometrów jak o rogale... Ciekawe zjawisko, nie?
Wytłumaczenie jest bardzo proste. Rogale przez długi czas (dosłownie od powstania gatunku) funkcjonowały według podobnych zasad. Ścieżka nauki była trudna, wymagająca, sam interface również nie pomagał, i odstraszał ludzi którzy chociażby mieli się zainteresować tym gatunkiem, stąd też grono zapaleńców które w te gry młóciły (a również i tworzyli) tworzy (w ich mniemaniu oczywiście) mocno elitarny i zamknięty krąg, do którego mało kto chciał zresztą należeć, bo i wizualna satysfakcja z gry średnia, i wymaga cholernie dużo czasu (just to learn, not even mention to master). Stąd zwalczanie nazywania gier które absolutnie nie są roguelike w ten sposób. Tak samo, jak nikt nie nazywa Heroesów RTSem. Tylko takim z turami. I bohaterami, w nieco innych realiach. A gatunek jest ściśle zdefiniowany (www.roguebasin.com/index.php?title=Berlin_Interpretation).
Bo rogale to klasyka, ludzie generalnie nie lubią jak miesza się klasyki z tytułami byle jakimi np. z bullet hell, które moim skromnym zdaniem i żeby nie przeklinać ;), nie mają sensu - a próbowałem, przynajmniej dwa tytuły o których miałeś filmik, ale niestety ten typ gier - to nie dla mnie. Ponadto wyznacznikiem rogala jest rozgrywka TUROWA (musiałem użyć dużych liter bo nie wiem jak się podkreśla w YT i czy jest taka opcja) Masz najświętsze prawo się ze mną nie zgadzać, w odróżnieniu od pewnych władz w pewnym kraju - nie mam problemu z tym że ktoś ma inne zdanie. Chciałeś opinie i komentarze to dałem.
Dla mnie Bindingi, FTL i Enter the Gungeon poza konkurencją, zdecydowanie najlepsze, i w ogóle jedne z najlepszych gier w jakie grałem. A poniżej (choć dalej bardzo dobre) są Darkest Dungeon i Dungeon of the Endless. Gdybym nie był taką ultra lamą to wymieniłbym jeszcze Necrodancera, ale ginę zanim włącze, więc niech się wali.
FTL jakoś do mnie nie przemawia
Ja bym jeszcze do tej listy dorzucił Risk of Rain.
True! :)
ja też
dwójkę
Nie znam takiej gry jak XY albo Z, to źle?
Z gier nie wymienionych tutaj polecę jeszcze one way heroics i brogue, gdzie one way heroics jest dobrą grą na zaczęcie swojej przygody z rogalami, a brogue (jest za darmo więc nic nie szkodzi sprawdzić) jest jednym z łatwiejszych "klasycznych" roguelików
polecam crypt of the necrodancer . to typowy rogal z tą różnicą że etapy trzeba przechodzić w rytmie muzyki polecam
Broda proponuje tajemnicze pigułki? Brzmi podejrzanie :3
świetne zestawienie, zabrakło tylo Risk Of Rain, genialny rogal ! :)
Mimo że i tak znam prawie wszystkie gry z tego zestawienia i tak oglądam materiały tego typu z przyjemnością :)
Świetny materiał, powiększam jeszcze bardziej moją kolekcje rogalików!
Za 30 minut na kanale ląduje nowy rogal! :)
W końcu rogaliki, długo czekałam i są, dziękuję :D
bardzo dobre zestawienie, dzięki!
nie rozumiem dlaczego taki youtuber jak ty ma tak mało subskrypcji a taki typowy youtuber który tylko nagrywa reakcje na jakieś dzieci na musically ma z 200-300tyś jesteś najlepszy oglądam ciebie od około 3 lat i kocham twoje filmy
Bo ja kieruję content do ludzi +20, a nie +10
Stoneshard Slay the spire noi Hades
Broda wybacz ale się nie zgadzam jeśli chodzi o kwestię używania hasła roguelike. Roguelike to gry turowe, wszelkie spinoffy Bindig of Issac (gungeon etc.) to dungeon crawler (jak najbardziej) ale bullet hell - nic nie mają z roguelike. Jeśli uważasz że jeśli gra ma losowe mapy, progresje postaci i tylko to określa roguelike to jesteś w błędzie. Producenci gier typu Gungeon po prostu żerują na popularności roguelików by podnieść sprzedaż. Roguelike jest turowy tzw "I GO, YOU GO" Jedynym rogalem który wymieniłeś to Dungeons of Dredmore - zajebista gierka. Inna rzecz - roguelike to nie platformówki - widok izometryczny lub z góry. Tytuły oprócz Dredmore określiłbym mianem roguelite jeśli już chcesz sie posługiwać tym hasłem. Jeśłi ktoś chciały na własnej skórze dowiedzieć sie czym w takim razie są prawdziwe roguelike, spróbujcie zagrać w gry: Dungeon Crawl Stone Soup, Angband, Tales of Maj'Eyal, ADOM, UnReal World (który jest perełką - roguelike z survivalem, craftingiem, budowaniem - w którym należy przetrwać w mniej więcej antycznej/przed średniowiecznej Finlandii) generalnie gry które można znaleźć na stronie RogueBasin. Wreszcie z kad nazwa Roguelike? Od starej gry Rogue która położyła podwaliny pod gry roguelike i ustaliła czym tak naprawdę jest roguelike. Gdzieś w internecie jest nawet jakiś zestaw oficjalnych reguł według których uznaje sie gry roguelike
To jest taki trochę growy nazizm. I skoro już się czepiasz to ja też się czepię - "Z KĄD" - to zbrodnia przeciw growej ludzkości i ludzkości ogółem ;)
Gatunek ewoluował przez 30+ lat. To tak jakby dziś wykluczać słowo samochód i nakazywać używania "automobil", tak samo "smartfon" i telefon. Na temat całego gatunku napisano wręcz książki:
en.wikipedia.org/wiki/Roguelike
www.rockpapershotgun.com/2016/09/14/what-is-a-roguelike/
Prawie wszystkie te produkcje wpisują się w kanwę gry "Roguelike" jaką ustalono na konferencji w Berlinie :P
Zamierzałem właśnie napisać taki komentarz. Rogalik w tym zestawieniu był, jeden, i szczerze mówiąc na opisanie chociażby wskrzeszonego po latach ADOMa liczyłem. Growe nazi to absolutnie nie jest, jedynie nazywanie gatunków po imieniu. Gatunek ewoluował, owszem, ale w celu tworzenia przystępniejszego interfejsu dla pierwotnych mechanik. Zręcznościowy roguelike? To już jest herezja, roguenotevenlike.
A mnie właśnie mocno dziwi taki growy nazizm i tak to właśnie będę nazywać. Żaden inny gatunek na takie porównania nie cierpi. Nikt nie czepia się nazywania RTSami gier, gdzie mamy na przykład możliwość pauzy. Nikt nie czepia się gier turowych, które na przykład mają system pauzy. O żadne miksy gatunków ludzie nie czepiają się z tak wielką lupą o średnicy miliarda kilometrów jak o rogale... Ciekawe zjawisko, nie?
Wytłumaczenie jest bardzo proste. Rogale przez długi czas (dosłownie od powstania gatunku) funkcjonowały według podobnych zasad. Ścieżka nauki była trudna, wymagająca, sam interface również nie pomagał, i odstraszał ludzi którzy chociażby mieli się zainteresować tym gatunkiem, stąd też grono zapaleńców które w te gry młóciły (a również i tworzyli) tworzy (w ich mniemaniu oczywiście) mocno elitarny i zamknięty krąg, do którego mało kto chciał zresztą należeć, bo i wizualna satysfakcja z gry średnia, i wymaga cholernie dużo czasu (just to learn, not even mention to master). Stąd zwalczanie nazywania gier które absolutnie nie są roguelike w ten sposób. Tak samo, jak nikt nie nazywa Heroesów RTSem. Tylko takim z turami. I bohaterami, w nieco innych realiach.
A gatunek jest ściśle zdefiniowany (www.roguebasin.com/index.php?title=Berlin_Interpretation).
Bo rogale to klasyka, ludzie generalnie nie lubią jak miesza się klasyki z tytułami byle jakimi np. z bullet hell, które moim skromnym zdaniem i żeby nie przeklinać ;), nie mają sensu - a próbowałem, przynajmniej dwa tytuły o których miałeś filmik, ale niestety ten typ gier - to nie dla mnie.
Ponadto wyznacznikiem rogala jest rozgrywka TUROWA (musiałem użyć dużych liter bo nie wiem jak się podkreśla w YT i czy jest taka opcja)
Masz najświętsze prawo się ze mną nie zgadzać, w odróżnieniu od pewnych władz w pewnym kraju - nie mam problemu z tym że ktoś ma inne zdanie. Chciałeś opinie i komentarze to dałem.
mi sie bardzo podobał Nuclear Throne . Też fajny rogal :)
Najlepsze według mnie jest pixel dungeon. świetną grą jest również risk of rain
pixel dungeon nieznam ale risk of rain jest świetne
pixel dungeon jest darmowe na pc i android. Chyba też ios
Pixel Dungeon chyba pokazywałem ;)
A wiesz że nie kojarzę? Ja te gre znalazłem szukając byle jakiego rougelika, a tu zaskoczenie :P Poza tym pobiłem swój rekord 40:53 w risk of rain. XD
Broda ty Nie było jeszcze filmu z gry Pixel Dungeon
Zabrakło mi mojego ulubionego Spelunky :D
Rodzice: nie, nie możesz tyle wydawać na gry
Ja: *steam summer sell goes brrrrrr*
serio bez necrodancera? Taki unikat pominąć.
< okłada po głowie deską z napisem 0:41 >
dla niewiedzących taki turowy RogueLike gdzie czas trwania tury wybija ....
rytm muzyki no i każdy boss, postać a nawet poziom to unikat
Crypt of the necrodancer
brodaty gdzie mieszkasz ?
No ja osobiście dodałbym do listy Necrodancer'a, Delver, Risk of rain, Eldrith i na samym końcu (pomimo tego, iż twórca chyba grę olał) Soviet City.
Eldrith jedyne co ma do zaoferowania to świat w uniwersum Lovercrafta, sama gra jest nudna imo.
Nie mogę się do końca zgodzić gdyż mnie osobiście gra się w nią przyjemnie no i moim zdaniem ma fajny klimat mz.
Bardzo polecam Barony
I jest moje ukochane Enter The Gungeon :D
broda bedzię za tydzień film o dlc do Cities skylines "mass transit" ?
Śmiesz wątpić?! :D
Nie wcale ale chciałem się upewnić hajs już umnie w protfelu czeka na premiere :D
Polecam ci sprawdzić grę Kingdom New Lands
Pokazywałem, podstawkę ;)
New Lands różni się od niej wiec mógłbyś tylko nie wspomnień na jakim materiale takim ja ten.
Soul knight na telefon ta gra jest super
Świetna piguła.
A Dark Souls nie jest przypadkiem roguelike?
nie bo jak giniesz to nie zaczynasz od początku tracisz tlyko dusze ale i tak możesz je zebrać
Aha, dzięki.
Yt w końcu coś dobrego zrobił i zaproponował zacną miniaturkę xD
Która z tych gier to Rougelike? :D
To określenie podgatunku? ;>
catacomb Kids