Dokładnie. Widać, że chłop wychował się w Ameryce, dzięki temu ma dystans i jest obiektywny. Polaczki co polecą do Ameryki na wycieczkę zachwycają się pod niebiosa wszystkim co Amerykańskie, tylko dlatego, że jest Amerykańskie.
Podoba mi się jak umiejętnie popełniasz umyślne pomyłki, aby ludzie więcej komentowali, ewentualnie piszesz, że nie wiesz jak sprawa wygląda w Polsce, a doskonale wiesz 😊
Znakomity odcinek! Głównie dzięki spontanicznemu i niehamowanemu komentowaniu rzeczywistości. Pracowałem przez rok w Dunkin Donuts w USA w latach 90., ale dopiero dziś dowiedziałem się, że chodzi o maczanie ciastek w kawie. Jak zacząłem pracować w DD (to było w New Jersey, tuż pod NYC), to nie mogłem jeść tego badziewia, bo wydawało mi się plastikowe. Po paru miesiącach odwykłem od polskiego jedzenia i zacząłem się przyzwyczajać do tych smaków. Mój ulubiony pączek to Bavarian Creme, wypełniony kremem przypominającym advocata, tylko bardziej plastikowy :)
Ponad 20 lat temu w centrum Warszawy był Dunkin Donuts. Z cukiernią sąsiadował salon jubilerski, w którym pracowałam. Jakież przepiękne karaluchy przychodziły do nas w odwiedziny.
Nigdy w życiu nie kupiłam donuta. Jakoś mnie odrzucają te sztuczne posypki, za lukrem też nie przepadam. Pączki jem rzadko, bo to również nie są moje ulubione ciastka, ale i tak uważam, że nasze pączki są znacznie lepsze od donutów.
Dave! Dżem się nie wciska do Donuts. Na płaskim cieście jest nanoszony dżem w kształcie pierścieni, następnie , od góry, przykrywa się to warstwą ciasta i tak wykrawa Donuts ( i dziurki) TAK aby dżem był wewnątrz pierścienia. Ciasto wyrasta w pieczeniu i " Donuts" wyglądają tak jak widzisz w sklepie ...
Hehe świetne, zgadzam się w 100%, w momencie kiedy Polacy "przejmują" jakieś danie, to z reguły będzie ono lepsze od oryginału :) Jeśli chodzi o donuts w stanach, to myślę, że jest olbrzymi potencjał aby przekonać amerykanów do dobrych polskich pączków z nadzieniem, oczywiście z "dziurką", w formie donutsów. W nowym jorku by to chwyciło! Otwieramy kawiarnie ??:)
Po co udoskonalać cudze? Lepiej wyjść z własna propozycja. Paczki są w USA od dziesięcioleci. Problem w tym , ze robią je tylko Polacy a Amerykanie w nich nie gustują. Ja nigdy nie marnuje kalorii na paczka bo jest okropny.
Święte słowa Dave. Mimo wielu lat w Kanadzie nadal czuję się rozczarowana donatami tutaj, nawet tymi z nadzieniem. Dzięki, że o tym mówisz. To rozczarowanie zawsze przynosi poczucie nostalgii za Polską i "prawdziwymi" pączkami. Nawet to ciasto smakuje jak coś bardzo przetworzonego i sztucznego. Szkoda, bo wyglądają często bardzo ładnie.
Donuts z 1927 roku wyglądają jak polskie "oponki", nie wiem jak się to u nas inaczej nazywa, u mnie mówi się oponki, to jest chyba z ciasta pączkowego, smażone na oleju, u mnie podawane na wigilię (bez cukru) i potem w święta już z pudrem. Czasem też okazjonalnie wciągu roku. Dziurka jest duża. Najczęściej tylko oprószone cukrem pudrem, bez polewy.
Icing (lukier nie lakier, bo lakier to paint), na donutach w Polsce jest często z białej czekolady, troche brakuje takiego buttercream icing na naszych donutach.
Tak, niektóre donuty w Polsce mają nadzienie, ale nawet jeśli nie mają, to ten donut wcale nie jest suchy, jest taki bardziej mokry, niż np. ciasto z pączka. I czasem ma fajną polewkę, lukier. A zwykłe pączki zazwyczaj są mega suche - nawet te z dżemem. Kiedyś były lepsze, a dziś to się popsuło i już niewiele jest miejsc, gdzie są naprawdę dobre.
Hej Dave. Pączki z dziurką po polsku to oponki. A co do amerykańskiego upodobania do własnego jedzenia to większość ludzi boi się próbować nowych rzeczy, nie tylko Amerykanie. Pracowałem jako kucharz w Szkocji w małej knajpce z owocami morza i nauczony doświadczeniem kiedy miałem grupy ze Stanów przygotowywałem np. clam chowder, albo poor boy i byli przeszczęśliwi i dawali duże napiwki nawet jeśli byli z Kalifornii i nigdy nie próbowali specjałów z Nowej Anglii czy Luizjany. To samo jest z Polakami, Francuzami itd. Pozdrawiam i dzięki za ciekawe tematy.
Ja to już pączki z dziurą w Polsce jadłem w latach 2000. tylko nazywało się to nie wiedzieć czemu oponki. Były w wersji z ciemną albo białą czekoladą i były ok w smaku, choć polewa się czasem wykruszała.
"Po prostu gdy słysze włochów którzy się śmieją z polskiej pizzy bo uważają że ich jedzenie jest najlepsze na świecie to chcę ich po prostu przypierdolić z liścia, co o ni wiedzą!" ❤❤❤❤❤
@@utahdan231 W Polsce są różne pizze. Sieć Pizza Hut rozpowszechniła w Polsce modę na pizzę amerykańską na grubym cieście. Ale w Polsce jest też wiele pizzerii, które robią pizzę w stylu włoskim. Często pizzę robią tam Włosi ale też Polacy, którzy byli we Włoszech i nauczyli się tam robić włoską pizzę. Włoska pizza ma w Polsce wielu zwolenników.
Łobuzie, do Poznania przyjechałeś i się nie chwalisz. Zapraszam na Stary Rynek, na ten moment to miejsce niekończących się inspiracji na nowe filmiki :D
Spróbuj kiedyś oponek z ciastem z twarogiem, to jest sztos, bez nadzienia, ale to taki klasyk na ostatki, dobrze zrobione mimo braku nadzienia nie są suche :) oczywiście marketowe oponki o kant dupy potłuc można, twarogu one nie widziały
Arlena Witt twierdzi co innego: że "-nut" w "do(ugh)nut" to faktycznie "orzech", gdyż pierwotnie były to kawałki ciasta wielkości orzecha włoskiego, będące pozostałością po cieście wyciętym ze środka, co pozostawiło po sobie dziurkę (odc. 248)
po wojnie 2 światowej i na początku lat 80, 20 wieku, Ameryka przysyłała do polski żywność w ramach pomocy..... pamiętam te pomoc z lat 80, takiego masła solonego i żółtego sera [ taki mocno żółty, prawie że czerwony], nigdy później nie jadłem ..... nawet masło zrobione samemu czy ser, nie smakują, jak tamte
Moja mama robiła coś na kształt dounths (nazwane przez nas oponkami). Tylko że ciasto nie było pączkowe. (zamiast drożdży soda oczyszczona) A dodatkiem do niego był biały tłusty twaróg/ser. Smażone na głębokim tłuszczu, potem posypane cukrem pudrem. No panie kochany! Coś dobrego. Ciasto nie suche, ma smak twarogu, nie jest słodkie oprócz cukru pudru.
Moja babcia jak robiła pączki z dziurką to nazywała te pączki oponkami dziurki w pączkach robiła literatką i wyciętą część też szła do smażenia i wychodził z tego malutki pączuś wcale nie były suche po smażeniu 😋
oponki to inny rodzaj ciastka, robi się go z mąki i twarogu do tego jajka, soda i smaży się jak pączki na tłuszczu. Posypuje się cukrem pudrem. bardzo smaczne
O Boże obejrzałam do końca właśnie, Dave chcemy więcej filmików z Twoimi kozackimi tekstami 😂😂😂 Amerykanie wychodzący we Francji z McDonalda - co ich poje*bało ?? 😂😂😂
Nigdy nie kupowałem donuts bo nie będę jadł suchej skarpety bez nadzienia, wolę pączka. Ale skoro w Polsce donuts mają nadzienie to chyba się skuszę. Dzięki za info
Cytat ze słownika diki pl: "Zwrot "Berliner doughnut" określa pączka bez dziury, czyli takiego, jaki jest znany w Polsce. "Berliner doughnut", jak sama nazwa wskazuje, jest pączkiem pochodzącym z Berlina." Czyli donut to jest po prostu rodzaj pączka z dziurą. I oczywiście są jeszcze inne typy pączków. Z Polski kojarzę jeszcze "curd cheese dougnout" - pączek serowy (z twarogu/białego sera).
Na jednym z plakatów filmowej wersji Simpsonów Homer je pączek z dziurką, który ewidentnie na przekroju ma zaznaczone nadzienie. Powtarzam: z dziurką. W Simpsonach. I to również na plakatach anglojęzycznych. A nie tylko polskich (no bo tak to bywa, że nie tylko tekstem różnią się w różnych krajach plakaty filmowe - wystarczy spojrzeć na to, jak w Chinach przerobiono plakat "Przebudzenia Mocy"). No chyba że twórcy tego plakatu zgapili to od Polaków...
Haha sie usmialem. Taka prawda. Mieszkam w usa 10 lat, mamy taki zwyczaj w pracy ze na urodziny kupuje się baxe donatsow. Sam cukier i chemia. Smak Ameryki
Dave czy byłeś może w Stanie Texas?? Chodzi mi o jedzenie żeberka w sosie bbq czy jest to tak pyszne jak mówią w telewizji ?Często pokazują ze jest np.lunch i wszyscy rolnicy/farmerzy zjeżdżają sie np.o godzinie 13 w barze przy drodze i zajadają sie żeberkami i hamburgerami z soczystej wołowiny.I mówią ze niebo w gebię
Byłem w Stanach. W stanie Ohio i Cincinnati. Poszliśmy na mecz baseballa i zamówiłem w trakcie meczu 2 hot dogi. Ogólnie parówki wyglądały jak najzwyklejsza czerwona mielonka, zwykła sztuczna bułka i jakiś tam ketchup/musztarda. W Polsce nawet najzwyklejsze parówki sa często lepsze niż w tych budkach hot-dogowych w USA. Ogólnie rzecz biorąc trzeba się wybrać do normalnej restauracji tam (nie sieciówki fastfood) żeby dobrze zjeść, no i oczywiscie trzeba sporo zapłacić. Jedyne co mi odpowiadało w USA to liczba wariantów popularnych słodyczy. Np. Taki Snickers miał z 5 smaków (brownie, ciasteczko cynamonowe itp.). Tutaj faktycznie, u nas jest stagnacja i mała różnorodność.
Bo tacy już jesteśmy , żeby coś ulepszać , lub wszystko posiadać , np , ja na dzialce mam wszystko co dusza zapragnie , porzeczka czarna , czerwona ,agrest grusze śliwy jabłonie , plus ogród warzywny , nie wspominam już o kwiatach , kiedyś ciotka zażartowała „ u ciebie na dzialce to tylko tata i mamy brakuje”
Moi znajomi byli w wakacje pracować na koloniach młodzieżowych w Stanach. Mówili, że normalne jedzenie było tylko na koloniach żydowskich, a gdzie indziej dostawali np. jajecznicę z jajek w proszku (🤢) i że choć jedli tam normalnie, nie więcej niż zwykle, to i tak wszyscy przytyli i nie czuli się dobrze.
1:44 Liczyłem, że powiesz coś zgoła przeciwnego - że dziura była mniejsza, bo mniej grubi mogli sobie pozwolić na więcej i się to wszystko równoważyło No ale trudno
To mnie zdziwiło, że jedzenie w McDonalds w US jest dużo gorsze, niż w Polsce. Zresztą podobną opinię mam od ludzi ze Stanów, którzy są zdziwieni, że jedzenie w McDonald's czy BurgerKing, KFC w Polsce jest smaczniejsze. Myśle, że gdyby sieciówki sprzedawały w PL te samą wersję jedzenia co w Stanach, to nie utrzymałyby się tutaj przez dłużej niż rok.
7:22 Może ktoś nie ufa lokalnym potrawom, boi się tego, co obce, patrzy na to sceptycznie, podchodzi doń niechętnie itd. i po prostu woli jeść to, co zna. To, co mu jest bliskie.
Jadłem kuchnie różnych krajow w Stanach bo Stany mają w uj knajp wszelkich. Ale co najbardziej amerykańskiego mi utkwiło to beef jerky i ogromne kawy. I tluszcze spożywcze bez tłuszczu, serio cos takiego jest
Hej, mógłbyś zrobić odcinek o piosence solo na eurowizji Bianki? Chcielibyśmy wiedzieć jak brzmi jej akcent dla nativa. Czy jest tak złe, czy wręcz przeciwnie i podobny przypadek jak z Dudą. Dzięki i pozdrawiam :)
W USA jak chcesz zdrowo zjeść to albo kupujesz towar i gotujesz sam albo idziesz do drogiej knajpy. Żarcie na ulicy czy w knajpach takich standardowych to gwarancja zjedzenia gówna co ci zapcha żyły tłuszczem ;) Co prawda w takim NY można sobie spróbować jak to smakuje ale takie żywienie się na śniadanie smażoną kiełbasą, smażonymi ziemniakami i smażonym jajkiem a wszystko w ilości kopca Kościuszki i zapite niekończącą się dolewką kawy na dłuższą metę za zdrowe nie jest ;)
Moja babcia (i ja w dziecinstwie) zawsze nazywaliśmy je oponkami. Dopiero jak byłem starszy to nazywanie ich Donatami stało się modne. Kiedyś tego nie było :d
Co do tego pytania które zadałeś Dave - "czy Amerykanie lubią jeść gówno, czy Amerykanie muszą to jeść bo nie mają innego wyboru" odpowiem tak: Ludzie w Europie bardzo cenią to co jedzą. To nie jest tak że jakoś tragicznie jest w Ameryce, ale właśnie ludzie w Europie bardzo cenią sobie to co jedzą i jeśli nie sprzedajesz w Europie najwyższej jakości jedzenia, to upadniesz. W Europie cenimy sobie najlepsze jedzenie. Możemy pracować ciężko, możemy się nie wysypiać, możemy mieć problemy rodzinne, to wytrzymamy, ale MUSIMY zjeść najlepszej jakości jedzenie. Jak tego czynnika w życiu nie ma to życie jest bez sensu i mówię tu całkowicie poważnie. Jeśli czyjeś życie opiera się na fastfoodach i dziadowskich słodkich napojach to już samo za siebie mówi że to smutne
Kiedyś faktycznie trafiłem na pączka, w którym brakowało nadzienia i poczułem się oszukany przez życie, przez moment było mi najzupełniej w świecie przykro, ale kupiłem sobie drugiego w pełni sprawnego i jakoś wtedy przeżyłem. Do widzenia z donuts-ami niech spadają do siebie za Atlantyk skąd przyszły.💥🍩🍩🍩💥
Byłem w Stanach i jadłem jedzenie z marketów (często puszkowane). Cóż... Głodny wszystko zje, acz łatwo nie było. Smakowała mi jedynie lazania, ale może ona była z importu :P.
Najlepsze jedzenie to takie ktore nam smakuje, sa puryści którzy twierdza ze oryginalna Neaopiltana jest najlepsza bo jest oryginalna, co z tego ze w restauracji w Neaoplu to czesto suchy kawalek placka z sosem pomidorowym posypany serem, albo ostre tajskie jedzenie na Patong, które nie ma smaku bo jest tak ostre ze czuc tylko ogień w rurce.. ale jest najlepsze bo jest oryginalne 🤣 Albo posh jedzenie z restauracji ogwiazdowanej Michelin, place 330 GBP, za kolacje dla 2 osob, i testuje co chora glowa mistrza kuchni w Leeds wymyśliła, a im bardziej odjechane tym ludzie bardziej sie tym brandzlują.. ani to smaczne bo smaki maja szokować podniebienie, ani sie czlowiek nie naje bo porcje sa mikroskopijne. Smak to kwestia subiektywna i nie powinno sie mówić komus co jest smaczne. Mysle ze wielu Hamerykanow nie zgodzilo by sie z Twoim filmem bo kochaja swoje 🍩 🍩 😉 pozdrawiam.
Donuty w Polsce sa ochydne a i nie maja polewy tylko ulepek tluszczu i cukru o nienaturalnym kolorze. Wole paczki pomimo ze moglyby istniec nawet bez nadzienia ale najważniejszy jest lukier i ten tlusty smak
Pewno amerykańskie suche donuts są zastrzeżone prawami autorskimi, więc Polacy musieli opracować przy użyciu tajnej technologi polskiego donata z wkładką.
Najbardziej cenię u Dave'a obiektywność. Jeżeli coś jest chujowe w Polsce, to On o tym powie. Jednak Stanom również nie odpuści. Mówi jak jest.
Dave z Ameryki Kolonko
Dokładnie. Widać, że chłop wychował się w Ameryce, dzięki temu ma dystans i jest obiektywny. Polaczki co polecą do Ameryki na wycieczkę zachwycają się pod niebiosa wszystkim co Amerykańskie, tylko dlatego, że jest Amerykańskie.
to nie jest obiektywność
Ta obiektywność jest bardzo subiektywna czyli są to odczucia własne Dave'a.
Prawie jak Max Kolonko w słynnym proroctwie z YouTuba "Gambit Putina".
W Polsce mamy tłusty czwartek, w Stanach każdy dzień jest tłusty.
Chyba twoja dupa, odwal się od AMERYKI❤
😅😂🤣
W Stanach jest tłusty rok xD
Okej to fajnie
Tetaz to Polska tyje najszybciej w europie i chyba na swiecie
Końcówka o pizzy i włochach mnie rozwalił, piękne ;D
Też bym najchętniej Włochom z liścia. Nie tylko za pitce.
To może teraz czas na odcinek o amerykańskim jedzeniu, które nie jest popularne w Polsce i najwyższy czas by Polacy przyrządzili je lepiej
+1 Podbijam
Właśnie, to może być ciekawe
Podoba mi się jak umiejętnie popełniasz umyślne pomyłki, aby ludzie więcej komentowali, ewentualnie piszesz, że nie wiesz jak sprawa wygląda w Polsce, a doskonale wiesz 😊
A skąd wiesz? Siedzisz w jego głowie? 😅
Trochę domysłów, wnioskowania, związków przyczynowo-skutkowych
@@coyapaczam gdzie można znaleźć film, o którym mówisz?
@@coyapaczam nigdy nie ma akcentu gdy naśladuje dresiarza mówiąc coś głosem Sebiksa
5:57 Dunkin' Skarpeta - jest pomysł na biznes. Ta nazwa przyciągnie klientów. Cheers Dave!
Zawsze rozbawiają mnie Twoje komentarze! Naprawdę jesteś polskim, jedzeniowym patriotą!! 😂
Znakomity odcinek! Głównie dzięki spontanicznemu i niehamowanemu komentowaniu rzeczywistości. Pracowałem przez rok w Dunkin Donuts w USA w latach 90., ale dopiero dziś dowiedziałem się, że chodzi o maczanie ciastek w kawie. Jak zacząłem pracować w DD (to było w New Jersey, tuż pod NYC), to nie mogłem jeść tego badziewia, bo wydawało mi się plastikowe. Po paru miesiącach odwykłem od polskiego jedzenia i zacząłem się przyzwyczajać do tych smaków. Mój ulubiony pączek to Bavarian Creme, wypełniony kremem przypominającym advocata, tylko bardziej plastikowy :)
14:51 "jak ja słyszę że Włosi... to chce tak przypierdolić z liścia" 🤣🤣🤣🤣🤣🤣 rozjebao mnie to na maxa
Jeden z najlepszych odcinków na kanale ❤
Zrób 45 minutowy odcinek z testowaniem donutów, jak ten genialny z wodą:D
Ponad 20 lat temu w centrum Warszawy był Dunkin Donuts. Z cukiernią sąsiadował salon jubilerski, w którym pracowałam. Jakież przepiękne karaluchy przychodziły do nas w odwiedziny.
Cześć! Super przekaz Mieszkam w USA 40 lat MASZ RACJE!! Już nie mogę wytrzymać tu!!! Uwielbiam wszystko,w Polsce !POZDROWIENIA Z Tennessee
Nigdy w życiu nie kupiłam donuta. Jakoś mnie odrzucają te sztuczne posypki, za lukrem też nie przepadam. Pączki jem rzadko, bo to również nie są moje ulubione ciastka, ale i tak uważam, że nasze pączki są znacznie lepsze od donutów.
Dave!
Dżem się nie wciska do Donuts. Na płaskim cieście jest nanoszony dżem w kształcie pierścieni, następnie , od góry, przykrywa się to warstwą ciasta i tak wykrawa Donuts ( i dziurki) TAK aby dżem był wewnątrz pierścienia.
Ciasto wyrasta w pieczeniu i " Donuts" wyglądają tak jak widzisz w sklepie ...
Jak można nie lubić nadzienia 2 środku?
Przecież to sedno przyjemności jedzenia paczką.
Dokladnie tak😊
oj tak! ja zawsze pierwsze co robię to przekrajam w domu aby znaleźć nadzienie i mieć równo wszędzie
bez nadziena NIE MA pączka
Zgadzam się. Bez nadzienia to jakbym jadł bułkę z cukrem pudrem czy tam lukrem. xd
Hehe świetne, zgadzam się w 100%, w momencie kiedy Polacy "przejmują" jakieś danie, to z reguły będzie ono lepsze od oryginału :)
Jeśli chodzi o donuts w stanach, to myślę, że jest olbrzymi potencjał aby przekonać amerykanów do dobrych polskich pączków z nadzieniem, oczywiście z "dziurką", w formie donutsów.
W nowym jorku by to chwyciło! Otwieramy kawiarnie ??:)
Po co udoskonalać cudze? Lepiej wyjść z własna propozycja.
Paczki są w USA od dziesięcioleci. Problem w tym , ze robią je tylko Polacy a Amerykanie w nich nie gustują.
Ja nigdy nie marnuje kalorii na paczka bo jest okropny.
Dżem, krem, budyń, czekolada, karmel - jedno słowo - NADZIENIE 😊
Święte słowa Dave. Mimo wielu lat w Kanadzie nadal czuję się rozczarowana donatami tutaj, nawet tymi z nadzieniem. Dzięki, że o tym mówisz. To rozczarowanie zawsze przynosi poczucie nostalgii za Polską i "prawdziwymi" pączkami. Nawet to ciasto smakuje jak coś bardzo przetworzonego i sztucznego. Szkoda, bo wyglądają często bardzo ładnie.
Donuts z 1927 roku wyglądają jak polskie "oponki", nie wiem jak się to u nas inaczej nazywa, u mnie mówi się oponki, to jest chyba z ciasta pączkowego, smażone na oleju, u mnie podawane na wigilię (bez cukru) i potem w święta już z pudrem. Czasem też okazjonalnie wciągu roku. Dziurka jest duża. Najczęściej tylko oprószone cukrem pudrem, bez polewy.
Lakier na pączku xD Ale w sumie używamy słowa glazura w cukiernictwie... xD
Chodziło o lukier.
@@arye2457 co ty nie powiesz
@@arye2457 kurwa. Nie pomyślałbym :o
glazura to na płytkach..... na pączkach to lukier
@@pawelipinski5990 glazura jest na piernikach
Icing (lukier nie lakier, bo lakier to paint), na donutach w Polsce jest często z białej czekolady, troche brakuje takiego buttercream icing na naszych donutach.
Tak, niektóre donuty w Polsce mają nadzienie, ale nawet jeśli nie mają, to ten donut wcale nie jest suchy, jest taki bardziej mokry, niż np. ciasto z pączka. I czasem ma fajną polewkę, lukier. A zwykłe pączki zazwyczaj są mega suche - nawet te z dżemem. Kiedyś były lepsze, a dziś to się popsuło i już niewiele jest miejsc, gdzie są naprawdę dobre.
Popłakałem się ze śmiechu 😂
Jadłem amerykanskie jedzenie na zachodnim wybrzeżu, ale tam wszyscy jedli chińszczyznę albo meksykańskie potrawy, i to bylo dobre
Ten filmik, a zwłaszcza komentarze, to mistrzostwo świata.👍Mocne .💪
Hej Dave. Pączki z dziurką po polsku to oponki.
A co do amerykańskiego upodobania do własnego jedzenia to większość ludzi boi się próbować nowych rzeczy, nie tylko Amerykanie. Pracowałem jako kucharz w Szkocji w małej knajpce z owocami morza i nauczony doświadczeniem kiedy miałem grupy ze Stanów przygotowywałem np. clam chowder, albo poor boy i byli przeszczęśliwi i dawali duże napiwki nawet jeśli byli z Kalifornii i nigdy nie próbowali specjałów z Nowej Anglii czy Luizjany. To samo jest z Polakami, Francuzami itd. Pozdrawiam i dzięki za ciekawe tematy.
Ja to już pączki z dziurą w Polsce jadłem w latach 2000. tylko nazywało się to nie wiedzieć czemu oponki. Były w wersji z ciemną albo białą czekoladą i były ok w smaku, choć polewa się czasem wykruszała.
11:34 that is true, I was in US in 2003 and strawberries bought in Walmart tasted like a cardboard
"Po prostu gdy słysze włochów którzy się śmieją z polskiej pizzy bo uważają że ich jedzenie jest najlepsze na świecie to chcę ich po prostu przypierdolić z liścia, co o ni wiedzą!" ❤❤❤❤❤
Paradoks polskiej pizzy jest taki, że to amerykańska pizza i włosi w sumie sami wymyślili to
Polska pizza jest niedobra. Zwykle z ketchupem, ciasto grube i gumowe.
@@utahdan231 W Polsce są różne pizze. Sieć Pizza Hut rozpowszechniła w Polsce modę na pizzę amerykańską na grubym cieście. Ale w Polsce jest też wiele pizzerii, które robią pizzę w stylu włoskim. Często pizzę robią tam Włosi ale też Polacy, którzy byli we Włoszech i nauczyli się tam robić włoską pizzę. Włoska pizza ma w Polsce wielu zwolenników.
Łobuzie, do Poznania przyjechałeś i się nie chwalisz. Zapraszam na Stary Rynek, na ten moment to miejsce niekończących się inspiracji na nowe filmiki :D
biorąc pod uwagę te remonty xdd
Myślę, że gdyby Dave jeszcze nie miał polskiego obywatelstwa, to po tym filmie by je dostał. 😁
👍👍👍
Super odcinek śmiechłem parę razy i chyba muszę się zgodzić z treścią :D
Nieźle się ubawłem. Dzięki Dave.
Spróbuj kiedyś oponek z ciastem z twarogiem, to jest sztos, bez nadzienia, ale to taki klasyk na ostatki, dobrze zrobione mimo braku nadzienia nie są suche :) oczywiście marketowe oponki o kant dupy potłuc można, twarogu one nie widziały
14:52 Mój ulubiony moment xD jak ja kocham Dave'a za takie momenty
9:22 :)) Brawo Dave, popieram
To dlatego Dave w samym Chicago jest 23 restauracje z gwiazdka Michelin a w calej Polsce ......3
A wiesz ile w polsce restauracji z gwiazdka good year?
Arlena Witt twierdzi co innego: że "-nut" w "do(ugh)nut" to faktycznie "orzech", gdyż pierwotnie były to kawałki ciasta wielkości orzecha włoskiego, będące pozostałością po cieście wyciętym ze środka, co pozostawiło po sobie dziurkę (odc. 248)
Są dwie teorie ,brytyjska z nakrętka i amerykanska z kulkami jak orzeszki.
po wojnie 2 światowej i na początku lat 80, 20 wieku, Ameryka przysyłała do polski żywność w ramach pomocy..... pamiętam te pomoc z lat 80, takiego masła solonego i żółtego sera [ taki mocno żółty, prawie że czerwony], nigdy później nie jadłem ..... nawet masło zrobione samemu czy ser, nie smakują, jak tamte
Ale żeberka mają w Stanach super lepsze, niż nawet u nas w Polsce
Sekretny składnik. Chlor.
Moja mama robiła coś na kształt dounths (nazwane przez nas oponkami).
Tylko że ciasto nie było pączkowe. (zamiast drożdży soda oczyszczona)
A dodatkiem do niego był biały tłusty twaróg/ser.
Smażone na głębokim tłuszczu, potem posypane cukrem pudrem.
No panie kochany!
Coś dobrego.
Ciasto nie suche, ma smak twarogu, nie jest słodkie oprócz cukru pudru.
A co to są dounuths?
@@rafalbroncel5792 Nie umiem pisać po angielsku.
Przyznaję się do tego.
Oponki to smak dzieciństwa, ale u mnie sprzedawali z nadzieniem toffi wszędzie w piekarniach
@@ericcartman1847 Tam nie ma nadzienia.
Tam ser jest zaganiatny w cieście.
@@BartekSychterz W Lubelskim każda piekarnia miała oponki które miały toffi zawsze obok pączków i drożdżówek leżały
14:51
😂😂😂😂😂😂😅😅😅😅
Dave, jesteś zajebisty!!!
Moja babcia jak robiła pączki z dziurką to nazywała te pączki oponkami dziurki w pączkach robiła literatką i wyciętą część też szła do smażenia i wychodził z tego malutki pączuś wcale nie były suche po smażeniu 😋
oponki to inny rodzaj ciastka, robi się go z mąki i twarogu do tego jajka, soda i smaży się jak pączki na tłuszczu. Posypuje się cukrem pudrem. bardzo smaczne
O Boże obejrzałam do końca właśnie, Dave chcemy więcej filmików z Twoimi kozackimi tekstami 😂😂😂 Amerykanie wychodzący we Francji z McDonalda - co ich poje*bało ?? 😂😂😂
Nigdy nie kupowałem donuts bo nie będę jadł suchej skarpety bez nadzienia, wolę pączka. Ale skoro w Polsce donuts mają nadzienie to chyba się skuszę. Dzięki za info
Cytat ze słownika diki pl:
"Zwrot "Berliner doughnut" określa pączka bez dziury, czyli takiego, jaki jest znany w Polsce. "Berliner doughnut", jak sama nazwa wskazuje, jest pączkiem pochodzącym z Berlina."
Czyli donut to jest po prostu rodzaj pączka z dziurą.
I oczywiście są jeszcze inne typy pączków.
Z Polski kojarzę jeszcze "curd cheese dougnout" - pączek serowy (z twarogu/białego sera).
Na jednym z plakatów filmowej wersji Simpsonów Homer je pączek z dziurką, który ewidentnie na przekroju ma zaznaczone nadzienie.
Powtarzam: z dziurką.
W Simpsonach.
I to również na plakatach anglojęzycznych. A nie tylko polskich (no bo tak to bywa, że nie tylko tekstem różnią się w różnych krajach plakaty filmowe - wystarczy spojrzeć na to, jak w Chinach przerobiono plakat "Przebudzenia Mocy").
No chyba że twórcy tego plakatu zgapili to od Polaków...
Haha sie usmialem. Taka prawda. Mieszkam w usa 10 lat, mamy taki zwyczaj w pracy ze na urodziny kupuje się baxe donatsow. Sam cukier i chemia. Smak Ameryki
"boxe donatow" mnie rozwaliwo. Ani to po polsku ani po angielsku. Hahaha.
@@TO-YA-LA-TOYA tak właśnie mówi chicagowska Polonia
Dave czy byłeś może w Stanie Texas?? Chodzi mi o jedzenie żeberka w sosie bbq czy jest to tak pyszne jak mówią w telewizji ?Często pokazują ze jest np.lunch i wszyscy rolnicy/farmerzy zjeżdżają sie np.o godzinie 13 w barze przy drodze i zajadają sie żeberkami i hamburgerami z soczystej wołowiny.I mówią ze niebo w gebię
"Chcę im przypierdolić z liścia. Co oni wiedzą" 😂
Byłem w Stanach. W stanie Ohio i Cincinnati. Poszliśmy na mecz baseballa i zamówiłem w trakcie meczu 2 hot dogi. Ogólnie parówki wyglądały jak najzwyklejsza czerwona mielonka, zwykła sztuczna bułka i jakiś tam ketchup/musztarda. W Polsce nawet najzwyklejsze parówki sa często lepsze niż w tych budkach hot-dogowych w USA. Ogólnie rzecz biorąc trzeba się wybrać do normalnej restauracji tam (nie sieciówki fastfood) żeby dobrze zjeść, no i oczywiscie trzeba sporo zapłacić. Jedyne co mi odpowiadało w USA to liczba wariantów popularnych słodyczy. Np. Taki Snickers miał z 5 smaków (brownie, ciasteczko cynamonowe itp.). Tutaj faktycznie, u nas jest stagnacja i mała różnorodność.
bardzo fajny odcinek 🥰
u nas, w jednej restauracji, nawet ktoś wymyślił, żeby podawać pizzę z żurkiem w Wielkanoc
Bo tacy już jesteśmy , żeby coś ulepszać , lub wszystko posiadać , np , ja na dzialce mam wszystko co dusza zapragnie , porzeczka czarna , czerwona ,agrest grusze śliwy jabłonie , plus ogród warzywny , nie wspominam już o kwiatach , kiedyś ciotka zażartowała „ u ciebie na dzialce to tylko tata i mamy brakuje”
Moi znajomi byli w wakacje pracować na koloniach młodzieżowych w Stanach. Mówili, że normalne jedzenie było tylko na koloniach żydowskich, a gdzie indziej dostawali np. jajecznicę z jajek w proszku (🤢) i że choć jedli tam normalnie, nie więcej niż zwykle, to i tak wszyscy przytyli i nie czuli się dobrze.
1:44 Liczyłem, że powiesz coś zgoła przeciwnego - że dziura była mniejsza, bo mniej grubi mogli sobie pozwolić na więcej i się to wszystko równoważyło
No ale trudno
Ja jestem Niemiec i u nas to co w Polsce jest ,,Pączki" to u nas nazywa się ,,Berliner"
Ale jaja 😂w
😂😂
Szkoda że nie szfabben😂
Hej, znacie "two in the pink, one in the stink" czy jak to tam szło? :D Pozdro Dave!
To mnie zdziwiło, że jedzenie w McDonalds w US jest dużo gorsze, niż w Polsce. Zresztą podobną opinię mam od ludzi ze Stanów, którzy są zdziwieni, że jedzenie w McDonald's czy BurgerKing, KFC w Polsce jest smaczniejsze. Myśle, że gdyby sieciówki sprzedawały w PL te samą wersję jedzenia co w Stanach, to nie utrzymałyby się tutaj przez dłużej niż rok.
5:02 mmmm pączki z lakierem i ciastem xD
Zrobiłbyś znowu jakiś film historyczny
nie wiem czy ty jesteś tak dobrym aktorem czy aż tak cię ekscytuje donut z dżemem
Stare ale jare ! Super historia !
Tylko w US stosuje się ortografię DONUT.
W każdym innym angielskojęzycznym kraju - DOUGHNUT.
5:03 lukier nie lakier.
5:14 chyba Dave idzie wartostradą
5:19 widać Katedrę
7:22 Może ktoś nie ufa lokalnym potrawom, boi się tego, co obce, patrzy na to sceptycznie, podchodzi doń niechętnie itd. i po prostu woli jeść to, co zna. To, co mu jest bliskie.
Oczywiście. Zrob kostki tofu i białego sera dla przeciętnych Polaków. Tofu nikt nie tknie.
@@utahdan231 bo tofu w porównaniu z białym serem ssie. Jest zwyczajnie nudne i bez wyrazu.
@@D2501-q7fa widzisz , trzeba umieć zrobic.
Jadłem kuchnie różnych krajow w Stanach bo Stany mają w uj knajp wszelkich. Ale co najbardziej amerykańskiego mi utkwiło to beef jerky i ogromne kawy. I tluszcze spożywcze bez tłuszczu, serio cos takiego jest
Donaty 😊
Oraz lukier - nie lakier 😂
Pozdrawiam ✌️
W sumie nie miałbym oporu przed zamoczeniem nadziewanego pączka z dziurką w kawie.
Najlepsze momenty: 7:20 i 14:57.
Przypier*dolić z liścia hahahaha you are the best 😂😂
Hej, mógłbyś zrobić odcinek o piosence solo na eurowizji Bianki? Chcielibyśmy wiedzieć jak brzmi jej akcent dla nativa. Czy jest tak złe, czy wręcz przeciwnie i podobny przypadek jak z Dudą. Dzięki i pozdrawiam :)
W USA jak chcesz zdrowo zjeść to albo kupujesz towar i gotujesz sam albo idziesz do drogiej knajpy. Żarcie na ulicy czy w knajpach takich standardowych to gwarancja zjedzenia gówna co ci zapcha żyły tłuszczem ;) Co prawda w takim NY można sobie spróbować jak to smakuje ale takie żywienie się na śniadanie smażoną kiełbasą, smażonymi ziemniakami i smażonym jajkiem a wszystko w ilości kopca Kościuszki i zapite niekończącą się dolewką kawy na dłuższą metę za zdrowe nie jest ;)
Kawa czarna jest akurat bardzo zdrowa, tłuszcze tez. Najgorszy chleb , cukry.
@@utahdan231 chleb na zakwasie b dobry
@@jandaniluk4465 niestety zbyt dobry i funty idą do góry od kiedy robimy w domu.
@@utahdan231 nikt nigdy od samego chleba nie utyl, szczegolnie dobrego ciemnego chleba na zakwasie
Jesteś w Poznaniu??
O, most Grota- Roweckiego w Warszawie :)
Zajebisty odcinek Dave, Fucking brilliant
Moja babcia (i ja w dziecinstwie) zawsze nazywaliśmy je oponkami.
Dopiero jak byłem starszy to nazywanie ich Donatami stało się modne. Kiedyś tego nie było :d
11:49 Chyba "kadzie"
Hej Dave, jak długo zostajesz w moim pięknym Poznaniu? 😄
Dzisiaj kupiłam w Walmarcie w NH donuty dual filled z dwoma kremamy na raz
Co do tego pytania które zadałeś Dave - "czy Amerykanie lubią jeść gówno, czy Amerykanie muszą to jeść bo nie mają innego wyboru" odpowiem tak: Ludzie w Europie bardzo cenią to co jedzą. To nie jest tak że jakoś tragicznie jest w Ameryce, ale właśnie ludzie w Europie bardzo cenią sobie to co jedzą i jeśli nie sprzedajesz w Europie najwyższej jakości jedzenia, to upadniesz. W Europie cenimy sobie najlepsze jedzenie. Możemy pracować ciężko, możemy się nie wysypiać, możemy mieć problemy rodzinne, to wytrzymamy, ale MUSIMY zjeść najlepszej jakości jedzenie. Jak tego czynnika w życiu nie ma to życie jest bez sensu i mówię tu całkowicie poważnie. Jeśli czyjeś życie opiera się na fastfoodach i dziadowskich słodkich napojach to już samo za siebie mówi że to smutne
Polska kulinarnym krulem świata, polska gurom!!!
Kiedyś faktycznie trafiłem na pączka, w którym brakowało nadzienia i poczułem się oszukany przez życie, przez moment było mi najzupełniej w świecie przykro, ale kupiłem sobie drugiego w pełni sprawnego i jakoś wtedy przeżyłem. Do widzenia z donuts-ami niech spadają do siebie za Atlantyk skąd przyszły.💥🍩🍩🍩💥
Byłem w Stanach i jadłem jedzenie z marketów (często puszkowane). Cóż... Głodny wszystko zje, acz łatwo nie było. Smakowała mi jedynie lazania, ale może ona była z importu :P.
A z drugiej strony wiele kosmetyków naturalnych np dla dzieci ale i pewnie dla tez i dla dorosłych jest właśnie z USA
Najlepsze jedzenie to takie ktore nam smakuje, sa puryści którzy twierdza ze oryginalna Neaopiltana jest najlepsza bo jest oryginalna, co z tego ze w restauracji w Neaoplu to czesto suchy kawalek placka z sosem pomidorowym posypany serem, albo ostre tajskie jedzenie na Patong, które nie ma smaku bo jest tak ostre ze czuc tylko ogień w rurce.. ale jest najlepsze bo jest oryginalne 🤣 Albo posh jedzenie z restauracji ogwiazdowanej Michelin, place 330 GBP, za kolacje dla 2 osob, i testuje co chora glowa mistrza kuchni w Leeds wymyśliła, a im bardziej odjechane tym ludzie bardziej sie tym brandzlują.. ani to smaczne bo smaki maja szokować podniebienie, ani sie czlowiek nie naje bo porcje sa mikroskopijne. Smak to kwestia subiektywna i nie powinno sie mówić komus co jest smaczne. Mysle ze wielu Hamerykanow nie zgodzilo by sie z Twoim filmem bo kochaja swoje 🍩 🍩 😉 pozdrawiam.
Donuty w Polsce sa ochydne a i nie maja polewy tylko ulepek tluszczu i cukru o nienaturalnym kolorze. Wole paczki pomimo ze moglyby istniec nawet bez nadzienia ale najważniejszy jest lukier i ten tlusty smak
Pączek z lakierem!
Jakim? Do włosów? 😂
Jestem Polakiem i powiem szczerze że jak mam wybór to zawsze wybiorę donuty . Ciasto bardziej mi smakuje:)
U nas w cukierki kiedyś robiliśmy i nazywaliśmy je "Danusię"
1:49 a może wręcz odwrotnie. To ludzie zrobili się grubi bo ta dziurka się zmniejszała
Zajebisty odcinek
Pewno amerykańskie suche donuts są zastrzeżone prawami autorskimi, więc Polacy musieli opracować przy użyciu tajnej technologi polskiego donata z wkładką.
Hahahah chciałbyś takie paskudztwo zjeść ? Jeśli tak to musisz iść do psychiatry 😂😂 I love it 😂😂😂😂
Ja to bym sobie zjadła oponkę. Kompromis pomiędzy pączkiem a donutem.
W Polsce mowimy donaty, ale mozna też mowić paczki z dziurką =)
Oponki?
1:49 - Out of Context brzmi to bardzo dirty XD
what language is this?
Mistrzostwo😂😂
No to następny odcinek o przepisach o których istnieniu nie wiemy w Polsce.