Stokrotne dzięki za ten film Kayka! Zawarłaś w nim naprawdę solidną dawkę przydatnych informacji! Jeszcze kilka lat temu również miałam tendencję do chodzenia jak taki ociężały babochłop, ale udało mi się nad tym zapanować (pomógł mi w tym m.in. epizod z tańcem towarzyskim) i teraz mój chód całkiem mi się podoba. Jest energiczny, pewny a jednocześnie lekki, jednak zawsze miałam zastrzeżenia co do pracy stóp właśnie. Nawet na zajęciach taekewondo w dzieciństwie kilka razy usłyszałam od trenera, że źle stawiam stopy, ale jak to dzieciak zignorowałam to na zasadzie "widać tak musi być". I tak sobie żyłam z tymi moimi niedoskonałymi stopami, aż do Twojego filmiku. Teraz w pełni sobie uświadomiłam w czym może być problem; otóż stopy stawiam zawsze trochę od zewnątrz i totalnie to się zgadza, jeśli chodzi o łydki! Mimo średniej aktywności fizycznej, zewnętrzną stronę łydek od zawsze miałam całkiem nieźle rozbudowaną. No to teraz już wiem, nad czym muszę popracować i od następnego kroku, będę korygować swoje błędy ;) Wiem, że nie jesteś specjalistką w tym temacie, ale czy szpotawe kolana mogą mieć wpływ na takie właśnie stawianie stopy? Bo mimo wszystko, nie mam idealnie prostych kolan i jestem ciekawa czy to może mieć związek. Może jeśli zacznę poprawie stawiać stopy, to i zniknie mój problem z wiecznie przetartymi podeszwami? :D Jeszcze raz wielki dzięki! Być może teraz wyrobię sobie w końcu "chód idealny"? ;)
A widzisz ;) Jak byłam malutka rodzicie strasznie pilnowali, żebym miała dobrze ustawione nóżki i biodra, bo w rodzinie jest tendencja do szpotawości :) i kiedy trenowałam siatkówkę i jednocześnie byłam straszną fanką Christiny Aguilery to była to mieszanka wybuchowa, bo nie dość, że chodziłam jak babochłopek to na dodatek wyginałam kolana w chodzie tak jak moja ówczesna idolka - moje łydki to pamiętają do dzisiaj ;) Ale, co chciałam powiedzieć, mając tendencję do szpotawych kolan to tak, łatwiej się stawia stopę od zewnętrznej strony, ale da się wypracować jak najbardziej wewnętrzną pracę i skończyć z wytartymi podeszwami ;)
Z ostatnim przykładem masz racje, ale jakby nie było takiej jak ta druga tylko pierwszy przykład to i tak by zwrócili uwagę :D Pierwszy raz widzę tego typu poradniki w takiej formie że, aż ja oglądam. Niezła robota :D Sukcesów życzę.
Świetny filmik! Zawsze warto zwracać uwagę na nasz chód :) W końcu to nie tylko to jak nas widzą, ale też to jak my się same czujemy i czuć będziemy, nie tylko psychicznie, ale i fizycznie :D Uwielbiam na Ciebie patrzeć, masz masę pozytywnej energii.
Często spotkam osoby, które tak jakby "skaczą" na palcach podczas chodzenia. Od serii "bo we mnie jest seks" zaczęłam zwracać uwagę na moją postawę, sposób poruszania się i nabrałam dużej pewności siebie, a przede wszystkim swobody. Jedyne z czym nadal walczę to ręce, którymi mam wielką ochotę założyć jedna na drugą, albo się zakryć. Staram się je puszczać luźno, ale te dłonie... zawsze mi się automatycznie podkurczają. Ale pracuję nad tym i Z CAŁEGO SERCA CI DZIĘKUJĘ, ŻE NAGRYWASZ! :D
super seria filmów :-) od wczoraj chodzę i patrzę na ludzi i na to jak chodzą i jak ja chodzę :-) Wiadomo że nie będę tak super jak Ty się poruszać ale ..... ale nie od razu Kraków zbudowano przecież :-). Dziękuję za zarażenie optymizmem
Dawno nie widziałam tak magicznego intro! Świetnie to wyszło! Nie umiem opisać słowami ale na pewno zapadło w pamięć! Już za samo to łapka w górę :) Jestem nowa i chyba zostanę ale chciałabym zwrócić uwagę na te przerywniki których jest za dużo i troszkę denerwują w 3:30 już...
kurczę świetne są twoje filmy, ale w każdym filmiku irytuje mnie nadmiar wstawek jednego momentu :( może dało by się z deczka je ograniczyć :) to tylko sugestia, proszę, nie odbierz tego jako hejt, pozdrawiam :)
coś Ty, nie odbieram tego jako hejt, w żaden sposób :) dziękuję za feedback! :) Te wstawki muszą czasem być, żeby rozdzielić myśli/wątki, ale może w takim razie zróżnicuję wstawki?
+so KAYKA oo tak! wtedy by było idealnie :) tez uważam, że takie przerwy są potrzebne, ale faktycznie ich zróżnicowanie moim zdaniem dobrze wplyneloby na odbiór filmiku :) dziekuje za wysluchanie mojego zrzedzenia hihi
Muszę koniecznie obejrzeć pozostałe filmy, bo fatalnie chodzę (mam problemy z biodrami, wiele osob mi mówiło, ze mam dziwny chód). Teraz przynajmniej wiem, jak stawiać stopę. Mam nadzieje, ze to cos pomoże...
Zaczynam zwracać uwagę na wszystko teraz, jak chodzę, czy wyprostowana itd itd bo wiem, ze fatalnie to wyglądało :-) takich filmów potrzeba bynajmniej dla mnie :-) a tańca w szczególności bo nie najlepiej mi wychodzi
Po pierwsze: świetna jest ta seria, bardzo przypadła mi do gustu z powodów czysto osobistych! Obejrzałam wszystkie odcinki o chodzeniu/kobiecości- sama chodzę jak kwazimodo, widzę to kątem oka w jakiś lustrach itp.: zgarbiona, wychodzi na to, że źle również stawiam stopę (widzę po butach do biegania- zawsze zdziera się podeszwa w tym samym miejscu, w innym nieruszona)... trochę jestem przytłoczona tym wszystkim, na dodatek jeszcze gdzieś przeczytałam, że sposobu chodzenia praktycznie nie da się zmienić, ale obiecałam sobie że będę próbować, bo robię sobie krzywdę- przez to jak chodzę wyglądam na taką... ciężką i grubą ;) I na koniec: czy ja to powinnam stosować wszystko naraz (bo dużo robię źle), czy radzisz droga soKayko powoli? W sensie: najpierw plecy, potem ramiona, biodra itd. Na chłopski rozum wiem, że powoli- nie daję rady wszystkiego na raz kontrolować :D szukam chyba jakiegoś pocieszenia, bo dobijające jest to myślenie "nie da się..." Pozdrawiam cieplutko :*
Hej! :) Dzięki wielkie za komentarz i za ducha i wolę walki!! :)) Wprowadzaj wszystko powoli, bo dokładnie tak jak piszesz: jeśli rzucisz wszystko na raz to będzie baardzo cieżko kontrolować każdą jedną rzecz. A jak po kolei będziesz wprowadzała elementy to będzie git. Zacznij od głowy i pleców, potem ramiona, brzuch, stopy i na koniec biodra ;) Trzymam kciuki i również pozdrawiam! :)
Odzwierciedla, ależ oczywiście! Ale niepoprawny chód może również wywołać u nas wiele problemów zdrowotnych, począwszy od problemów ze stawem skokowym, aż do problemów z kręgosłupem :) I wtedy już nie ma tego, że nasz chód pokazuje nasz charakter, a bardziej to, że nasz chód kończy się dla nas dużym bólem w przyszłości. Warto pokazywać siebie, ale różnica w tym jak chodzimy jest bardzo ważna! Zdrowie zawsze ważniejsze od emanowania indywidualizmem :) I choćby nas rozpierała energia to taki chód sprężynkowy sprawi, że nasze kolana będą wołać o pomstę do nieba! :O
No pewnie, wiadomo, że niczego nie narzucam :) Tymi filmami jedynie odpowiadam na prośbę wskazania jak można to robić inaczej żeby było bardziej kobieco, tanecznie :)
Przypominam sobie ostatnio kroki taneczne ucząc przy okazji kolegę. Z racji na trochę większe doświadczenie wybrałem rolę "partnerki". Szczerze? Wrzucam sobie Twoje poradniki na tv i balansuję ciałkiem 2 godzinki dziennie dla treningu xD. Mam nadzieję, że mi nie zostanie xD Pozdrawiam
kayka do jakiej szkoły poszłaś po gimnazjum? :) bo jak juz pisałaś to od 15 roku życia tańczysz w szkole tanecznej, a ciekawi mnie to do jakiej szkoły poszłaś, czy do jakieś specjalnej szkoły tanecznej np, czy do jakiejś innej:)
Nie, od 15go roku życia tańczę, w szkole tańca, studio tanecznym, a nie w skzole tanecznej. Chodziłam do liceum, co prawda do klasy z maturą międzynarodową, ale nie do szkoły tanecznej w sensie o profilu tanecznym.
Jestes sliczna , mila ,madra wygimnastykowana , seksowna i masz POMYSL na zabawe i zycie a Twoje DOBRE rady moga pomoc kobietom i dziewczetom Dzieki . powodzenia ps czasami kamera filmuje Cie z wysoka - SKRACa to optycznie sylwetke obniz kamerke a bedziesz wygladala jeszcze korzystniej (:
!["Bo we mnie jest seks!" - kobiecość z punktu widzenia tancerki [so KAYKA]](http://i.ytimg.com/vi/UwqjIRmT4Zk/mqdefault.jpg)
!["Bo we mnie jest seks!" - kobiecość z punktu widzenia tancerki [so KAYKA]](/img/tr.png)
![BLISKOŚĆ W TAŃCU czyli kiedy będzie zbyt blisko partnera? [so KAYKA]](http://i.ytimg.com/vi/7iTJB4L5BsY/mqdefault.jpg)
Stokrotne dzięki za ten film Kayka! Zawarłaś w nim naprawdę solidną dawkę przydatnych informacji! Jeszcze kilka lat temu również miałam tendencję do chodzenia jak taki ociężały babochłop, ale udało mi się nad tym zapanować (pomógł mi w tym m.in. epizod z tańcem towarzyskim) i teraz mój chód całkiem mi się podoba. Jest energiczny, pewny a jednocześnie lekki, jednak zawsze miałam zastrzeżenia co do pracy stóp właśnie. Nawet na zajęciach taekewondo w dzieciństwie kilka razy usłyszałam od trenera, że źle stawiam stopy, ale jak to dzieciak zignorowałam to na zasadzie "widać tak musi być". I tak sobie żyłam z tymi moimi niedoskonałymi stopami, aż do Twojego filmiku. Teraz w pełni sobie uświadomiłam w czym może być problem; otóż stopy stawiam zawsze trochę od zewnątrz i totalnie to się zgadza, jeśli chodzi o łydki! Mimo średniej aktywności fizycznej, zewnętrzną stronę łydek od zawsze miałam całkiem nieźle rozbudowaną. No to teraz już wiem, nad czym muszę popracować i od następnego kroku, będę korygować swoje błędy ;) Wiem, że nie jesteś specjalistką w tym temacie, ale czy szpotawe kolana mogą mieć wpływ na takie właśnie stawianie stopy? Bo mimo wszystko, nie mam idealnie prostych kolan i jestem ciekawa czy to może mieć związek. Może jeśli zacznę poprawie stawiać stopy, to i zniknie mój problem z wiecznie przetartymi podeszwami? :D Jeszcze raz wielki dzięki! Być może teraz wyrobię sobie w końcu "chód idealny"? ;)
A widzisz ;) Jak byłam malutka rodzicie strasznie pilnowali, żebym miała dobrze ustawione nóżki i biodra, bo w rodzinie jest tendencja do szpotawości :) i kiedy trenowałam siatkówkę i jednocześnie byłam straszną fanką Christiny Aguilery to była to mieszanka wybuchowa, bo nie dość, że chodziłam jak babochłopek to na dodatek wyginałam kolana w chodzie tak jak moja ówczesna idolka - moje łydki to pamiętają do dzisiaj ;) Ale, co chciałam powiedzieć, mając tendencję do szpotawych kolan to tak, łatwiej się stawia stopę od zewnętrznej strony, ale da się wypracować jak najbardziej wewnętrzną pracę i skończyć z wytartymi podeszwami ;)
Z ostatnim przykładem masz racje, ale jakby nie było takiej jak ta druga tylko pierwszy przykład to i tak by zwrócili uwagę :D
Pierwszy raz widzę tego typu poradniki w takiej formie że, aż ja oglądam. Niezła robota :D Sukcesów życzę.
Świetny filmik! Zawsze warto zwracać uwagę na nasz chód :) W końcu to nie tylko to jak nas widzą, ale też to jak my się same czujemy i czuć będziemy, nie tylko psychicznie, ale i fizycznie :D Uwielbiam na Ciebie patrzeć, masz masę pozytywnej energii.
Często spotkam osoby, które tak jakby "skaczą" na palcach podczas chodzenia. Od serii "bo we mnie jest seks" zaczęłam zwracać uwagę na moją postawę, sposób poruszania się i nabrałam dużej pewności siebie, a przede wszystkim swobody. Jedyne z czym nadal walczę to ręce, którymi mam wielką ochotę założyć jedna na drugą, albo się zakryć. Staram się je puszczać luźno, ale te dłonie... zawsze mi się automatycznie podkurczają. Ale pracuję nad tym i Z CAŁEGO SERCA CI DZIĘKUJĘ, ŻE NAGRYWASZ! :D
To jest najlepsze, co mogę przeczytać! Wspaniale, dziękuję
super seria filmów :-) od wczoraj chodzę i patrzę na ludzi i na to jak chodzą i jak ja chodzę :-) Wiadomo że nie będę tak super jak Ty się poruszać ale ..... ale nie od razu Kraków zbudowano przecież :-). Dziękuję za zarażenie optymizmem
Dziękuję bardzo bardzo! :)
34 lata czlapania jak babochlop, 1 film zmienil wiele - dziekuje :)
Och! Ale cudnie! Cieszę się bardzo ⭐️🙌🏽💙
Dawno nie widziałam tak magicznego intro! Świetnie to wyszło! Nie umiem opisać słowami ale na pewno zapadło w pamięć! Już za samo to łapka w górę :) Jestem nowa i chyba zostanę ale chciałabym zwrócić uwagę na te przerywniki których jest za dużo i troszkę denerwują w 3:30 już...
Dziękuje bardzo, cieszę się ze tak się spodobało :) a z przerywnikami już sobie z czasem pogadałam, jest ich znacznie mniej ;)
kurczę świetne są twoje filmy, ale w każdym filmiku irytuje mnie nadmiar wstawek jednego momentu :( może dało by się z deczka je ograniczyć :) to tylko sugestia, proszę, nie odbierz tego jako hejt, pozdrawiam :)
coś Ty, nie odbieram tego jako hejt, w żaden sposób :) dziękuję za feedback! :) Te wstawki muszą czasem być, żeby rozdzielić myśli/wątki, ale może w takim razie zróżnicuję wstawki?
+so KAYKA oo tak! wtedy by było idealnie :) tez uważam, że takie przerwy są potrzebne, ale faktycznie ich zróżnicowanie moim zdaniem dobrze wplyneloby na odbiór filmiku :) dziekuje za wysluchanie mojego zrzedzenia hihi
nie moge wyjść z podziwu jaka ta kobieta jest piękna
dzięki za ten film i całą serię ;) na razie w moim przypadku nadal pracuję nad ramionami, ale jest już o niebo lepiej niż było
Czasami zmiany trwają trochę dłużej, ale jaka satysfakcja! :)
"Grupka facetów sie nią zainteresuje" i mam w głowie takich żuli na ławce XDD wybacz
Muszę koniecznie obejrzeć pozostałe filmy, bo fatalnie chodzę (mam problemy z biodrami, wiele osob mi mówiło, ze mam dziwny chód). Teraz przynajmniej wiem, jak stawiać stopę. Mam nadzieje, ze to cos pomoże...
trzymam kciuki!
Tak ,jest różnica w prezentacji - chód jest ważny .👍
Ale mam szczescie, ze trafilm na Twoj kanal. Dzieki, ze to robisz!
Zaczynam zwracać uwagę na wszystko teraz, jak chodzę, czy wyprostowana itd itd bo wiem, ze fatalnie to wyglądało :-) takich filmów potrzeba bynajmniej dla mnie :-) a tańca w szczególności bo nie najlepiej mi wychodzi
Po pierwsze: świetna jest ta seria, bardzo przypadła mi do gustu z powodów czysto osobistych! Obejrzałam wszystkie odcinki o chodzeniu/kobiecości- sama chodzę jak kwazimodo, widzę to kątem oka w jakiś lustrach itp.: zgarbiona, wychodzi na to, że źle również stawiam stopę (widzę po butach do biegania- zawsze zdziera się podeszwa w tym samym miejscu, w innym nieruszona)... trochę jestem przytłoczona tym wszystkim, na dodatek jeszcze gdzieś przeczytałam, że sposobu chodzenia praktycznie nie da się zmienić, ale obiecałam sobie że będę próbować, bo robię sobie krzywdę- przez to jak chodzę wyglądam na taką... ciężką i grubą ;)
I na koniec: czy ja to powinnam stosować wszystko naraz (bo dużo robię źle), czy radzisz droga soKayko powoli? W sensie: najpierw plecy, potem ramiona, biodra itd. Na chłopski rozum wiem, że powoli- nie daję rady wszystkiego na raz kontrolować :D szukam chyba jakiegoś pocieszenia, bo dobijające jest to myślenie "nie da się..."
Pozdrawiam cieplutko :*
Hej! :) Dzięki wielkie za komentarz i za ducha i wolę walki!! :)) Wprowadzaj wszystko powoli, bo dokładnie tak jak piszesz: jeśli rzucisz wszystko na raz to będzie baardzo cieżko kontrolować każdą jedną rzecz. A jak po kolei będziesz wprowadzała elementy to będzie git. Zacznij od głowy i pleców, potem ramiona, brzuch, stopy i na koniec biodra ;) Trzymam kciuki i również pozdrawiam! :)
so KAYKA
Dzięki za odpowiedź! Ślę całuski! :*
Jak zmienić sposób stawiania stopy? Kładę stopę od zewnętrznej strony (cierpią na tym moje buty), ale jak próbuje inaczej to tracę równowagę :(
Trzeba wzmocnić mięśnie głębokie, które odpowiadają za stabilizację ciała :)
Dziekuję^^
Polecam odwiedzić podologa, ostatnio słyszałam, że ludzie nie potrafią chodzić poprawnie i nierzadko z tego powodu maja problemy z kręgosłupem..
Nie wiem co w sobie masz ale jesteś niesamowicie seksowna - faktycznie "Bo we mnie jest seks" :D
dziękuję :)
Ta tak/nie muzyka jakoś mnie stresuje i jednocześnie bawi haha
Kocham Twoją pewność siebie i jednocześnie zazdroszczę!
Walczę o podobną :)
Dziękuję
sanatoryjny to mam każdego poranka zbierając się do roboty ;p
A ja krok zombie 😂😂😂
Zajefajne masz te "Kuboty" :-D Kupiłaś mnie nimi :-P
Ehhh tam jaka to różnica jak chodzimy. Niech każda chodzi jak chce, to odzwierciedla nasz charakter po prostu ^^
Odzwierciedla, ależ oczywiście! Ale niepoprawny chód może również wywołać u nas wiele problemów zdrowotnych, począwszy od problemów ze stawem skokowym, aż do problemów z kręgosłupem :) I wtedy już nie ma tego, że nasz chód pokazuje nasz charakter, a bardziej to, że nasz chód kończy się dla nas dużym bólem w przyszłości. Warto pokazywać siebie, ale różnica w tym jak chodzimy jest bardzo ważna! Zdrowie zawsze ważniejsze od emanowania indywidualizmem :) I choćby nas rozpierała energia to taki chód sprężynkowy sprawi, że nasze kolana będą wołać o pomstę do nieba! :O
No pewnie, wiadomo, że niczego nie narzucam :) Tymi filmami jedynie odpowiadam na prośbę wskazania jak można to robić inaczej żeby było bardziej kobieco, tanecznie :)
Heh no tak pewnie masz rację ;)
O będzie ciężko, bo ja od zawsze ustawiam stopy w jednej linii i noga za nogą. :D
Przypominam sobie ostatnio kroki taneczne ucząc przy okazji kolegę. Z racji na trochę większe doświadczenie wybrałem rolę "partnerki". Szczerze? Wrzucam sobie Twoje poradniki na tv i balansuję ciałkiem 2 godzinki dziennie dla treningu xD. Mam nadzieję, że mi nie zostanie xD Pozdrawiam
kayka do jakiej szkoły poszłaś po gimnazjum? :) bo jak juz pisałaś to od 15 roku życia tańczysz w szkole tanecznej, a ciekawi mnie to do jakiej szkoły poszłaś, czy do jakieś specjalnej szkoły tanecznej np, czy do jakiejś innej:)
Nie, od 15go roku życia tańczę, w szkole tańca, studio tanecznym, a nie w skzole tanecznej. Chodziłam do liceum, co prawda do klasy z maturą międzynarodową, ale nie do szkoły tanecznej w sensie o profilu tanecznym.
Kayka, jak ja Cię lubię :)
Jestes sliczna , mila ,madra wygimnastykowana , seksowna i masz POMYSL na zabawe i zycie a Twoje DOBRE rady moga pomoc kobietom i dziewczetom Dzieki . powodzenia ps czasami kamera filmuje Cie z wysoka - SKRACa to optycznie sylwetke obniz kamerke a bedziesz wygladala jeszcze korzystniej (:
Dziękuję bardzo i dziękuję za wskazówki, będę zwracała na to uwagę :)
Hej, to ja pisze, że bym wolał tą drugą wersję Ciebie i za tą drugą wersją bym się odwrócił ;) Pozdrawiam :)
Ja ,sprężynujące' jak mam założone korki bo ja gram w piłkę nożną i tak sobie chodzę xP
Rece w kieszeniach sa malo pociagajace.
hehehe szczerze? zwrocilabym uwage na 1 dziewczyne czemu tak radosnie podskakuje , ale to tylko moje zdanie :)
swietna seria
haha :D dobre :)
5;55 kolega mojego brata tak chodzi jak sprężynka, hahaha!
Ja tak chodzę ;[ nigdy nie wiedziałam dlaczego (do teraz).
Potwierdzam, druga jest debeściak :)
krok sanatoryjny i krok zombie to jest to samo
stara juz ta blacha