Brawo dla ciebie, dasz rade 💪 jestes żywym dowodem na to, że każde marzenie można zrealizowac bez wzgledu na wiek czy inne ograniczenia, ktore sami sobie stawiamy 🎊👏❤
Marku zaimponowałeś mi i pomogłeś podjąć tą samą decyzję. Mam 35 lat i również chcę zdawać maturę z jednego przedmiotu, który jest mi niezbędny do dostania się na studia inżynierskie. Niektórzy pukają się w głowę jak to mówię, ale ja nie czuję się staro i nie chcę żyć tak jak szara masa. Chcę się rozwijać przez całe życie. Bardzo ważny film dla mnie i przesłanie. Dziękuję i życzę jak najlepszego wyniku.❤
Wow🥰💪🏻😁 ale super! Gratuluję decyzji, będzie dobrze! Grunt to decyzja💪🏻 jak potrzebujesz powtorki, to polecam kursydomatury, oceniam to tak na 8,5/10 zaleznie od przedmiotu, jednak to super wygodne narzedzie do nauki i w dodatku tego, co jest wymagane, bo nie wszystko z książek jest :)
Ekstra właśnie o coś takiego mi chodziło napewno skorzystam z Twojej rady. To niesamowite uczucie, że jest ktoś oprócz mnie, kto nie uważa tego za szaleństwo heh rozwojowcy łączmy się
Sama zaczęłam studia ponad rok temu, mając 31 lat. Od co najmniej 7 chodziło za mną studiowanie czegoś związanego z biologią, i nie żałuję :) co prawda nie mam czasu na nic, ale już teraz widzę, że to była dobra decyzja, która ułatwiła mi znalezienie pracy w dziedzinie, która mnie interesuje. Trzymam kciuki, żeby u Ciebie też się dobrze ułożyło!
Drogi Marku,trzymam kciuki, ja skończyłam wszystkie studia jako dorosła i dojrzała osoba,zmieniłam swoje życie zawodowe,naprawdę warto,choć łatwo nie było,pozdrowionka
Panie Marku życzę powodzenia w realizacji planów i spełnienia marzeń trzymam kciuki za zdanie studiów i usciski caluski dla kochanych pupilów pozdrawiam serdecznie ❤♥️♥️🥰🥰🥰
Łał! Padłam z wrażenia. Z całej siły trzymam kciuki za powodzenie Twojego planu. Ktoś już napisał, że będziesz dobrym lekarzem, a ja dodam, że najlepszym psychiatrą. Nieironicznie. Ta specjalizacja wymaga dojrzałości, której nie mają adepci rozpoczynający studia w planowym wieku. Oczywiście Ty sam wybierzesz 😁 Dobrego nastroju w Nowym Roku dla Ciebie i Twoich Bliskich - jak on będzie, to wszystko inne się ułoży 💚 PS. Początek filmu taki Kaylee Ellen vibe, ale na koniec 100% Marek, jakiego kochamy :) 👍
Gratulacje za odwagę, determinację i wytrwalośc ! Ponieważ mało czego tak żal jak niezrealizowanych marzeń więc to wspaniala decyzja . Trzymam kciuki !
Podziwiam, życzę spełnienia tych ambitnych zamierzeń ❤ Powodzenia👍 7 lat temu, w wieku 60 lat podjęłam dość radykalną decyzję o odmienieniu swojego życia (oczywiście zupełnie innego rodzaju jak Twoja). Było warto, codziennie się cieszę 😊
Super! Szacun za podjęcie się takiego bądź co bądź trudnego wyzwania. Zawsze warto walczyć o siebie i o swoje marzenia zeby pod koniec życia nie pluć sobie w brodę, że się cale życie robiło coś czego się nie lubi. Powodzenia❤
To jest pasja, coś co Cię angażuje do życia. Będziesz dobrym lekarzem, sądzę to po tym, że nie ignorujesz ludzi jesteś mega szczery i emocjonalny. Dziękuję Ci za osobiste wyznania. Trzymam kciuki , ten stres jest pozytywny❤
Mocno trzymam kciuki za Twoje plany i marzenia. Moją kolekcję roślin wykończył przędziorek mimo wielokrotnych oprysków chemią, także rozumiem z jakimi emocjami się mierzysz
Super, że się z nami tym podzieliłeś! Moje rośliny też podupadają w czasie sesji - serce się kraje, ale czasem trzeba ustalić priorytety. Na wszystko jeszcze przyjdzie czas!
Super, że chcesz spełniać tak ambitne marzenia, mimo że w społeczeństwie panuje przekonanie, że jak już się obierze jakąś ścieżkę, to nie można / nie opłaca się jej zmienić. Pewnie nie będzie łatwo, ale dzięki temu, w wieku 40/50 lat spojrzysz w przeszłość z dumą, a nie ze smutkiem czy rozczarowaniem - w sumie, to jakby nie patrzeć, po skończeniu studiów do emerytury nadal zostanie min. 25 lat. Życzę intensywnej, owocnej nauki, powodzenia :)
Ogromnie życzę Ci powodzenia, 10 lat w plecy to nie dramat! Wiele osób zaczyna te studia nie zaraz po maturze, tylko jak się wreszcie dostaną albo skończą inny kierunek ścisły.
Myślałam ostatnio dawno Marka niebyło a tu proszę takie zmiany!!! Wydajesz się Marku taki zmęczony i smutny. Trzymam kciuki by się wszystko udało!Powodzenia w nowym roku🍀🙋♀️ Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia w następnym odcinku 🙋♀️ Przytulaski dla zwierzaków 🐕🐈🐕
Gratuluję decyzji! Też walczę z wełnowcami i póki co z braku lepszych środków od dłuższego czasu przemywam wszystkie rośliny środkiem do dezynfekcji powierzchni medisept 😂, bez żadnego rozcieńczania. Żadna od tego nie ucierpiała, nawet frydek..
Podjęcie decyzji o studiach po takim czasie od liceum wymaga ogromnej odwagi i determinacji. Życzę Ci przede wszystkim żebyś w całym tym chaosie nauki, ćwiczeń i ogarniania roślin umiał mimo wszystko czasem odpocząć ❤
Marku! Trzymam za Ciebie mocno kciuki! Ja przebranżowiłam się w wieku 28 lat, spędziłam rok na uczeniu się, żeby wejść w nowy zawód i żałuję jedynie że tak późno się zdecydowałam
Oglądam Twój kanał od niedawna,ale bardzo mi miło spędzać z Tobą czas. Dzisiejszy film mnie bardzo wzruszył,ale też zmotywował,że warto,zawsze,spełniać swoje marzenia(choć czasem się nie udaje😕),ale wiem,że Tobie się uda,oj tam,musi się udać,życzę Ci tego z całego serca i będę mocno trzymać kciuki. Ściskam mocno i do zobaczenia.
Mega! Cieszę się, że nagrałeś film i ogromne gratulacje związane z decyzją o studiach!! Jestem pod wielkim wrażeniem, nie każdy decyduje się na zmianę ścieżki życiowej po takim czasie. Ale moja siostra cioteczna też w mniej więcej tym wieku poszła od nowa na studia - weterynarię, i nie żałuję. Trzymam kciuki!! ❤❤❤
Film dla mnie bardzo ciekawy, bo sam jestem lekarzem z wełnowcami na hojach, który stosuje metodę alkoholową. Jeśli chodzi o wełnowce - alkohol dobrze kontroluje ich populację i z moich obserwacji nie szkodzi specjalnie hojom. No ale właśnie, tylko kontroluje. Mam hoje od kilku lat i wełnowce też od kilku lat, już się przyzwyczaiłem do ich istnienia i tak sobie wegetujemy razem, to bardzo trudny szkodnik do pozbycia się bez naprawdę mocnej chemii. Jeśli chodzi o bycie lekarzem, studia medyczne - wypadałoby napisać wow, super, powodzenia, ale szczerze mówiąc mam ochotę krzyczeć: nie pakuj się w to! Sześć lat studiów będzie wymagało poświęcenia dużej ilości czasu, w 90% zupełnie bez sensu, bo te studia w ogóle nie przygotowują do zawodu, a wszystkiego trzeba się potem na nowo nauczyć w pracy. Studia są do przejścia, ale mimo wszystko są bardzo stresujące, a po studiach jest tylko gorzej, bo wtedy zaczyna się prawdziwy stres. Mam wrażenie, że 50% młodych lekarzy ma jakąś historię epizodu depresyjnego, a drugie 50% nie chce o tym mówić. Ja tutaj nie jestem żadnym wyjątkiem. Sensowne zarobki są zarezerwowane dla ludzi po specjalizacji, a to kolejne + 5 lat. Prawdopodobnie wejdziesz na rynek pracy już mocno nasycony absolwentami szkółek parafialnych. Wyobrażenia społeczne i rzeczywistość tej pracy nie mogą być bardziej różne. Nie wiem jaką masz poduszkę finansową na te nadchodzące 7 lat, ale mam nadzieję, że będzie bardzo miękka i naprawdę taka, na której można polegać. Życzę ci jak najlepiej i obserwuję od samych początków kanału, więc długo zastanawiałem się, czy w ogóle publikować taki podcinający skrzydła komentarz, ale publikuję go, żeby dać ci first hand perspective.
Panie Doktorze, taki komentarz też był potrzebny. Wyrazy wdzięczności za Pana ciężką i niewdzięczną pracę. Szanuję, doceniam i życzę oddechu i satysfakcji w niej i poza.
Ja sam jestem z lekarskiej, jeszcze przedwojennej ze Lwowa rodziny, entuzjazm dziadków do wszystkich akademii medycznych był na poziomie 0/10 i od dziecka wiedziałem, że to są studia, na które bym nigdy nie poszedł, nawet jakby mi zapłacili. Marek pewnie sobie poradzi, jestem wręcz przekonany, ale dla mnie - koszmar.
17 минут назад+1
Dzięki za komentarz, znam lekarzy i zdania są mocno podzielone. Jedni mówią idź w to, drudzy, że drugi raz by tych studiów nie chcieli przeżywać, jednak czuję w sobie wystarczającą motywację, by przekonać się na wlasnej skórze :)
Mówię za siebie- poczekam aż będziesz po maturze, a najlepiej po egzaminach wstępnych. Sama przygotowując się do matury podzieliłam materiał na poszczególne miesiące, żeby nie mieć "dziur". I zdrowy sen pomaga przyswoić wiedzę. Powodzenia :)
Sama podjęłam studia mając blisko 40 lat. Były egzaminy, oblałam, ale byłam pierwsza "pod kreską". Przyjęli mnie na zasadzie, że zwykle ktoś się wykruszy. Ukończyłam. Warto było.
Marku, ach, dawno nie oglądałam równie prosto motywującego filmu. Jestem również w trakcie zmian i nie jest to łatwe, ale satysfakcja, nawet z małych postępów, jest nie do przecenienia. Skup się na najważniejszym. Trzymam kciuki, dasz radę! A masz już skonkretyzowany kierunek jakiej specjalności się poświęcisz?
Ulżyło mi, miałeś taką minę i tak to zapowiadałałeś, że byłam przygotowana na jakieś straszne wieści, a tu taka niespodzianka! Gratuluję odwagi, trzymam kciuki 💚
Ja w wieku 35 l zaczęłam studia logopedyczne. Po 11 latach pracy w zawodzie byłam zmuszona, przez chorobę zawodową, do podjęcia takiej decyzji. Trzymam za Ciebie mega MOCNO KCIUKI. Mi na medycynę nie udało się dostać przez fizykę, która była jeszcze wtedy wymagana na Akademii Medycznej w Gdański w 2008. Mam nadziej, że będziesz miał łatwą przeprawę przez studia bo łatwo nie jest. POWODZENIA !💚
Trzymam kciuki! Ja też poprawiałam maturę mając taki sam cel. To są dziesiątki tysięcy zadan, wiele godzin nauki, ale satysfakcja z tego wszystkiego jest przeogromna. Studia są długie, ciężkie, ale z mojej perspektywy czas przygotowywan do matury był gorszy i bardziej obciążający psychicznie. Wysyłam dużo pozytywnej energii 👨⚕👩⚕
Czymże byłoby życie gdyby człowiek nie dążył do osiągnięcia wyznaczonych sobie celów albo marzeń? Trzymam ogromnie kciuki za Ciebie, już bałam się że coś niedobrego się stanęło, a tu taka niespodzianka. Powodzenia ❤ 22:16 jeszcze drugie 6 lat specjalizacji, będzie dobrze 😊
9 часов назад+1
Dzięki :) po żadnych studiach nie jest się specjalistą😜 a niektórzy bez specjalizacji żyją latami, jednak wiadomo, ze w tej pracy uczy sie cale zycie😄
Kiedyś próbowałam pozbyć się szkodników stosując alkohol (denaturat) jako uzupełnienie chemii, do zmywania liści, pryskania w zakamarki etc. Niestety - alkohol odwadniał tkanki i/lub uszkadzał rośliny, a szkodników nie udało mi się uśmiercić. Pół kolekcji poszło do śmieci.
Gratuluję odważnej decyzji! Ale fajnie że chcesz się tak rozwijać. Szacun - mega skok !!! Życzę powodzenia i trzymam kciuki ❤❤❤Co do zmiany zawodu - ja mam 51 lat i od jakiegoś czasu myślę o zmianie mojego profilu wykształcenia, może to nie tak poważne wyzwanie jak Twoje, ale tak mnie to kręci i daje tyle energii do życia że chcę tej zmiany bardzo bardzo. Trzymam kciuki i podziwiam🤩🤩🤩Nie myśl o porażce - rozwiniesz się tak czy siak, bez względu na efekt końcowy i to jak daleko zajdziesz, poszerzanie horyzontów to sposób na zachowanie wiecznej młodości - przynajmniej umysłu ;) ..a co do robali...dżizas, też mam plagę wełnowca, od 2 lat, przy takiej ilości roślin (mam koło 150 dużych roślin) to jest mega trudne do ogarnięcia, też mnie to tak zniechęca - mam dokładnie te same załamujące odczucia ;( . Raz na jakiś czas (chorują głównie rosliny w oranżerii) gazuje wszystko Actellic(iem) (znam go z Twoich filmów - dzięki ) - to daje wytchnienie na kilka miesięcy... Wszystkie inne szkodniki przy wełnowcach to jest pikuś. Mogłabym się tak żalić długo...mam znajomych którzy uprawiają róże w szklarniach i tez w jednej mają wełnowca - walczą opryskami od roku żeby nie musiec zlikwidować wszystkich roslin w tej szklarni, nie pocieszę Cie - nie ma magicznego środka na to cholerstwo, miałam profesjonalny ogrodniczy środek ,od tych znajomych, ale efekt jak po wszystkim co juz uzywałam. Powoli przyzwyczajam sie z tym żyć, jak któraś roslina nie wytrzyma z robalem to ją wywalam bez sentymentu. Szkoda tylko że nie mogę nikomu dać żadnego kwiatka bo z całej tej desperacji mam ochotę się pozbyć przynajmniej części ;( Jeszcze raz POWODZENIA🤩🤩🤩
8 часов назад+1
Dziekuje za komentarz💚🥰😘 trzymaj się i też nie ograniczaj😁💪🏻
Najważniejsze że Wy jesteście zdrowi. Super w temacie samorozwoju BRAWA ! Trzymam kciuki i życzę powodzenia 🍀 wyjdzie czy nie ważne żeby próbować aż do skutku 😄 nie jesteś nic nikomu winny a matura akurat z tych przedmiotów zwłaszcza przy samodzielnej nauce nie jest łatwa. Najważniejsze iść na przód ☺️ BĘDZIE DOBRZE
Witaj Marku.Współczuję Ci z powodu wełnowca.Wiem coś o tym ,bo wełnowca miałam na storczyku (takiego przywlokłam do domu).Walczyłam z nim 9 miesięcy,ale niestety przegrałam tą walkę. 😭.Pozdrawiam.
trzymam kciuki jesteś dla mnie inspiracją. Ciekawi mnie, w jaki sposób można studiować medycyne dziennie przez tyle lat i sie jednocześnie utrzymywać? to będą studia zaoczne?
8 часов назад+1
Studia dzienne, na pewno będzie gorzej z kasą, choć to tylko kilka lat, im się jest starszym, tym krótszy się wydaje ten czas😄
To Marek musisz być chyba milionerem , nie wyobrażam sobie studiować 6 lat jako dorosły facet i mieć siebie i zwierzęta na utrzymaniu , płacić za mieszkanie , rachunki , jedzenie i sobie wieść życie studenckie
😊 niedawno miałam po raz pierwszy wełnowca - na kawie. Tak mnie obrzydził ten widok, że roślinka odrazu poszła do kubła, niestety nie próbowałam walczyć, wiadomo, tania roślinka i ogólnie dostępna😊
Szczerze mówiąc, jakbym wiedziała ile zdrowia i roślin mnie będzie kosztować walka z wełnowcem, to bym wyrzuciła najlepszą roślinę z kolekcji przy pierwszym wełnowcu (pierwszy był na pieprzonym filku verrucosum, którym się chwaliłam jak głupia bo nawet nie miał już przędziorków). Nie zrobiłam tego i teraz się bujam z tym dziadem. Niby jest ich teraz niewiele, ale ciągle gdzieś w nowym miejscu znajduję. Nie ma dnia żebym jakiegoś dziada nie zauważyła.
Marku, to fantastycznie, że chcesz zdać maturę i iść na studia. Słychać w Twoim głosie dużo determinacji i pozytywnego nastawienia. Myślę, że będzie to lepszy wybór niż weterynaria, która jest dość wymagająca, jeśli chcesz pracować później w zawodzie. Głównie mam na myśli względy psychiczne - sama nosiłam się z tym zamiarem, aby skończyć weterynarię, ale z moim poziomem wrażliwości nie pozwoliłby mi to na efektywne wykonywanie tej pracy. Trzymam kciuki, abyś dostał się na studia. 💕
Час назад
Dzięki, praca weta jest bardzo różnorodna w zależności od niszy, jednak ludzie bardziej mnie fascynują.
Marku do przodu , dasz rade .trzymam kciuki .
Marek, szacun! Nie będzie żadnej porażki, myśl jak zwycięzca! Ta matura to tylko kolejny krok do studiów i przejdziesz go śpiewająco! Wiem to!
Brawo dla ciebie, dasz rade 💪 jestes żywym dowodem na to, że każde marzenie można zrealizowac bez wzgledu na wiek czy inne ograniczenia, ktore sami sobie stawiamy 🎊👏❤
Marku zaimponowałeś mi i pomogłeś podjąć tą samą decyzję. Mam 35 lat i również chcę zdawać maturę z jednego przedmiotu, który jest mi niezbędny do dostania się na studia inżynierskie. Niektórzy pukają się w głowę jak to mówię, ale ja nie czuję się staro i nie chcę żyć tak jak szara masa. Chcę się rozwijać przez całe życie. Bardzo ważny film dla mnie i przesłanie. Dziękuję i życzę jak najlepszego wyniku.❤
Swietnie
Wow🥰💪🏻😁 ale super! Gratuluję decyzji, będzie dobrze! Grunt to decyzja💪🏻 jak potrzebujesz powtorki, to polecam kursydomatury, oceniam to tak na 8,5/10 zaleznie od przedmiotu, jednak to super wygodne narzedzie do nauki i w dodatku tego, co jest wymagane, bo nie wszystko z książek jest :)
Ekstra właśnie o coś takiego mi chodziło napewno skorzystam z Twojej rady. To niesamowite uczucie, że jest ktoś oprócz mnie, kto nie uważa tego za szaleństwo heh rozwojowcy łączmy się
Powodzenia!
Sama zaczęłam studia ponad rok temu, mając 31 lat. Od co najmniej 7 chodziło za mną studiowanie czegoś związanego z biologią, i nie żałuję :) co prawda nie mam czasu na nic, ale już teraz widzę, że to była dobra decyzja, która ułatwiła mi znalezienie pracy w dziedzinie, która mnie interesuje. Trzymam kciuki, żeby u Ciebie też się dobrze ułożyło!
Panie Marku, powodzenia, odwagi i do przodu.❤
trzymam kciuki żeby marzenia się spełniły ,taki lekarz to skarb w naszych czasach
Drogi Marku,trzymam kciuki, ja skończyłam wszystkie studia jako dorosła i dojrzała osoba,zmieniłam swoje życie zawodowe,naprawdę warto,choć łatwo nie było,pozdrowionka
Panie Marku życzę powodzenia w realizacji planów i spełnienia marzeń trzymam kciuki za zdanie studiów i usciski caluski dla kochanych pupilów pozdrawiam serdecznie ❤♥️♥️🥰🥰🥰
😮 jestem pod wrazeniem Marek.to jest wspaniale!
Łał! Padłam z wrażenia. Z całej siły trzymam kciuki za powodzenie Twojego planu. Ktoś już napisał, że będziesz dobrym lekarzem, a ja dodam, że najlepszym psychiatrą. Nieironicznie. Ta specjalizacja wymaga dojrzałości, której nie mają adepci rozpoczynający studia w planowym wieku. Oczywiście Ty sam wybierzesz 😁
Dobrego nastroju w Nowym Roku dla Ciebie i Twoich Bliskich - jak on będzie, to wszystko inne się ułoży 💚
PS. Początek filmu taki Kaylee Ellen vibe, ale na koniec 100% Marek, jakiego kochamy :) 👍
Gratulacje za odwagę, determinację i wytrwalośc ! Ponieważ mało czego tak żal jak niezrealizowanych marzeń więc to wspaniala decyzja . Trzymam kciuki !
Podziwiam, życzę spełnienia tych ambitnych zamierzeń ❤
Powodzenia👍
7 lat temu, w wieku 60 lat podjęłam dość radykalną decyzję o odmienieniu swojego życia (oczywiście zupełnie innego rodzaju jak Twoja).
Było warto, codziennie się cieszę 😊
Nawet jesli cos tam sie nie uda to sam fakt podjecia takiej decyzji, takiego wysilku i nakladu pracy 💪jest WIELKI. 💪💪Podziwiam i trzymam kciuki .
Marku warto walczyć o swoją przyszłość. Życzę pełnego sukcesu w spełnieniu marzeń .
Super! Szacun za podjęcie się takiego bądź co bądź trudnego wyzwania. Zawsze warto walczyć o siebie i o swoje marzenia zeby pod koniec życia nie pluć sobie w brodę, że się cale życie robiło coś czego się nie lubi. Powodzenia❤
Marku trzymam kciuki. Byłoby cudownie 🙂 powodzenia!
To jest pasja, coś co Cię angażuje do życia. Będziesz dobrym lekarzem, sądzę to po tym, że nie ignorujesz ludzi jesteś mega szczery i emocjonalny. Dziękuję Ci za osobiste wyznania. Trzymam kciuki , ten stres jest pozytywny❤
Dziekuje za miłe słowa🥰🥰🥰
Marku powodzenia w nowej drodze :) Dasz radę!
Wielkie wyzwanie Marku, trzymam mocno zaciśnięte kciuki za pełen sukces:))
Trzymam kciuki!!!!! 😊
Gratuluję odwagi i kibicuję mocno 💚🌿
Jesteś przeuroczym człowiekiem, trzymam kciuki za Ciebie, powodzenia 💪
Miło Cię znów widzieć ☺️
Mocno trzymam kciuki za Twoje plany i marzenia. Moją kolekcję roślin wykończył przędziorek mimo wielokrotnych oprysków chemią, także rozumiem z jakimi emocjami się mierzysz
Super, że się z nami tym podzieliłeś! Moje rośliny też podupadają w czasie sesji - serce się kraje, ale czasem trzeba ustalić priorytety. Na wszystko jeszcze przyjdzie czas!
Dzięki🥰💚🥰
Marku to jest super wiadomość. Trzymam kciuki i wierzę że Tobie się uda 🙂BRAWO 👏
Jest zima i roślinki chcą się ubrać w wełniane sweterki. 😊
Życzę powodzenia w realizacji pięknych planów 🍀
Powodzenia 💚
Nigdy nie jest za późno na spełnianie marzeń 🥰 szacun i kciuki zaciśnięte 🤞🤞🤞
Powodzenia Marku👍 Na pewno wszystko sie uda. Taki lekarz, to będzie skarb❤
Super, że chcesz spełniać tak ambitne marzenia, mimo że w społeczeństwie panuje przekonanie, że jak już się obierze jakąś ścieżkę, to nie można / nie opłaca się jej zmienić. Pewnie nie będzie łatwo, ale dzięki temu, w wieku 40/50 lat spojrzysz w przeszłość z dumą, a nie ze smutkiem czy rozczarowaniem - w sumie, to jakby nie patrzeć, po skończeniu studiów do emerytury nadal zostanie min. 25 lat.
Życzę intensywnej, owocnej nauki, powodzenia :)
Ogromnie życzę Ci powodzenia, 10 lat w plecy to nie dramat! Wiele osób zaczyna te studia nie zaraz po maturze, tylko jak się wreszcie dostaną albo skończą inny kierunek ścisły.
P. Marku powodzenia trzymam kciuku👍 💚💚💚
Marku Twoi wierni fani będą z Tobą zawsze.A na razie wszyscy trzymamy kciuki za zdobycie potrzebnej wiedzy.Powodzenia.
Myślałam ostatnio dawno Marka niebyło a tu proszę takie zmiany!!! Wydajesz się Marku taki zmęczony i smutny. Trzymam kciuki by się wszystko udało!Powodzenia w nowym roku🍀🙋♀️
Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia w następnym odcinku 🙋♀️ Przytulaski dla zwierzaków 🐕🐈🐕
Powodzenia 🤞 😊
Podziwiam😎 i trzymam kciuki, będzie dobrze ☺️ Też zdawałam maturę z biologii i chemii. Pozdrawiam ☺️
Gratuluję decyzji!
Też walczę z wełnowcami i póki co z braku lepszych środków od dłuższego czasu przemywam wszystkie rośliny środkiem do dezynfekcji powierzchni medisept 😂, bez żadnego rozcieńczania. Żadna od tego nie ucierpiała, nawet frydek..
Powodzenia i szacun od patronki nauczycielki 😁
Trzymam mocno kciuki , powodzenia panie Marku
Podjęcie decyzji o studiach po takim czasie od liceum wymaga ogromnej odwagi i determinacji. Życzę Ci przede wszystkim żebyś w całym tym chaosie nauki, ćwiczeń i ogarniania roślin umiał mimo wszystko czasem odpocząć ❤
Marku! Trzymam za Ciebie mocno kciuki! Ja przebranżowiłam się w wieku 28 lat, spędziłam rok na uczeniu się, żeby wejść w nowy zawód i żałuję jedynie że tak późno się zdecydowałam
Życzę powodzenia i trzymam kciuki 😊
Panie Marku, cieszą mnie Pana ambitne plany. ❤💚 Agnieszka/Ostróda k.Olsztyna
Też jestem z Ostródy! Pozdrawiam!
Rownież trzymam kciuki za dalszy rozwój! Ja dobiegam do lat 40 :) dużo się wydarzyło i nadal szukam swojej drogi. Uda się na pewno !
Trzymam kciuki by wszystko się powiodło :)
Witam...gratuluję odwagi i wytrwałości. Powodzenia z nauką i wełnowcami. Pozdrawiam serdecznie 🍀
Trzymam kciuki, żebyś spełnił swoje marzenia 🤞💚
Wszyscy trzymamy za ciebie kciuki! Nie bój żaby! Głowa do góry i będzie dobrze tej
😊😊 trzymam kciuki za pomyślne zdanie matury z biologii i chemii, na szóstki😊😊a później dostania się na wymarzone studia
Pozdrawiam i życzę powodzenia w realizacji planów 💚
Trzymam kciuki!
Ogromny szacunek Marku, że zdecydowałeś się podążyć za pasją! Ja Ci bardzo kibicuję i trzymam kciuki wszystkimi odnóżami! 😍🥰
Oglądam Twój kanał od niedawna,ale bardzo mi miło spędzać z Tobą czas.
Dzisiejszy film mnie bardzo wzruszył,ale też zmotywował,że warto,zawsze,spełniać swoje marzenia(choć czasem się nie udaje😕),ale wiem,że Tobie się uda,oj tam,musi się udać,życzę Ci tego z całego serca i będę mocno trzymać kciuki.
Ściskam mocno i do zobaczenia.
Trzymam kciuki! 🌿🍀
Powodzenia Marku.Trzymam kciuki. 🤞💚
Mega! Cieszę się, że nagrałeś film i ogromne gratulacje związane z decyzją o studiach!! Jestem pod wielkim wrażeniem, nie każdy decyduje się na zmianę ścieżki życiowej po takim czasie. Ale moja siostra cioteczna też w mniej więcej tym wieku poszła od nowa na studia - weterynarię, i nie żałuję. Trzymam kciuki!! ❤❤❤
Dzięki🥰🥰🥰
👍👏👏👏👏👏
Marek jesteś Wielki
Super decyzja trzymam kciuki....
Brawo,powodzonka 💪
Z całego serca życzę powodzenia!💚
Brawo Marek! Trzymam kciuki!
Film dla mnie bardzo ciekawy, bo sam jestem lekarzem z wełnowcami na hojach, który stosuje metodę alkoholową.
Jeśli chodzi o wełnowce - alkohol dobrze kontroluje ich populację i z moich obserwacji nie szkodzi specjalnie hojom. No ale właśnie, tylko kontroluje. Mam hoje od kilku lat i wełnowce też od kilku lat, już się przyzwyczaiłem do ich istnienia i tak sobie wegetujemy razem, to bardzo trudny szkodnik do pozbycia się bez naprawdę mocnej chemii.
Jeśli chodzi o bycie lekarzem, studia medyczne - wypadałoby napisać wow, super, powodzenia, ale szczerze mówiąc mam ochotę krzyczeć: nie pakuj się w to! Sześć lat studiów będzie wymagało poświęcenia dużej ilości czasu, w 90% zupełnie bez sensu, bo te studia w ogóle nie przygotowują do zawodu, a wszystkiego trzeba się potem na nowo nauczyć w pracy. Studia są do przejścia, ale mimo wszystko są bardzo stresujące, a po studiach jest tylko gorzej, bo wtedy zaczyna się prawdziwy stres. Mam wrażenie, że 50% młodych lekarzy ma jakąś historię epizodu depresyjnego, a drugie 50% nie chce o tym mówić. Ja tutaj nie jestem żadnym wyjątkiem. Sensowne zarobki są zarezerwowane dla ludzi po specjalizacji, a to kolejne + 5 lat. Prawdopodobnie wejdziesz na rynek pracy już mocno nasycony absolwentami szkółek parafialnych. Wyobrażenia społeczne i rzeczywistość tej pracy nie mogą być bardziej różne. Nie wiem jaką masz poduszkę finansową na te nadchodzące 7 lat, ale mam nadzieję, że będzie bardzo miękka i naprawdę taka, na której można polegać.
Życzę ci jak najlepiej i obserwuję od samych początków kanału, więc długo zastanawiałem się, czy w ogóle publikować taki podcinający skrzydła komentarz, ale publikuję go, żeby dać ci first hand perspective.
Nie chciałem siać defetyzmu, więc dobrze, że ktoś inny to napisał😉
Moja sąsiadka właśnie skończyła studia i dobrze zarabia :)
Panie Doktorze, taki komentarz też był potrzebny. Wyrazy wdzięczności za Pana ciężką i niewdzięczną pracę. Szanuję, doceniam i życzę oddechu i satysfakcji w niej i poza.
Ja sam jestem z lekarskiej, jeszcze przedwojennej ze Lwowa rodziny, entuzjazm dziadków do wszystkich akademii medycznych był na poziomie 0/10 i od dziecka wiedziałem, że to są studia, na które bym nigdy nie poszedł, nawet jakby mi zapłacili. Marek pewnie sobie poradzi, jestem wręcz przekonany, ale dla mnie - koszmar.
Dzięki za komentarz, znam lekarzy i zdania są mocno podzielone. Jedni mówią idź w to, drudzy, że drugi raz by tych studiów nie chcieli przeżywać, jednak czuję w sobie wystarczającą motywację, by przekonać się na wlasnej skórze :)
Powodzenia,dasz radę 😁👍💚
Powodzenia
Niech marzenia się spełniają
Podziwiam i życzę powodzenia!
Mówię za siebie- poczekam aż będziesz po maturze, a najlepiej po egzaminach wstępnych. Sama przygotowując się do matury podzieliłam materiał na poszczególne miesiące, żeby nie mieć "dziur". I zdrowy sen pomaga przyswoić wiedzę. Powodzenia :)
Nie ma egzaminów, liczy się tylko wynik matury :)
Sama podjęłam studia mając blisko 40 lat. Były egzaminy, oblałam, ale byłam pierwsza "pod kreską". Przyjęli mnie na zasadzie, że zwykle ktoś się wykruszy. Ukończyłam. Warto było.
Super💪🏻💚
Trzymam kciuki.
Marku, ach, dawno nie oglądałam równie prosto motywującego filmu. Jestem również w trakcie zmian i nie jest to łatwe, ale satysfakcja, nawet z małych postępów, jest nie do przecenienia. Skup się na najważniejszym. Trzymam kciuki, dasz radę!
A masz już skonkretyzowany kierunek jakiej specjalności się poświęcisz?
Ulżyło mi, miałeś taką minę i tak to zapowiadałałeś, że byłam przygotowana na jakieś straszne wieści, a tu taka niespodzianka! Gratuluję odwagi, trzymam kciuki 💚
Ja w wieku 35 l zaczęłam studia logopedyczne. Po 11 latach pracy w zawodzie byłam zmuszona, przez chorobę zawodową, do podjęcia takiej decyzji. Trzymam za Ciebie mega MOCNO KCIUKI. Mi na medycynę nie udało się dostać przez fizykę, która była jeszcze wtedy wymagana na Akademii Medycznej w Gdański w 2008. Mam nadziej, że będziesz miał łatwą przeprawę przez studia bo łatwo nie jest. POWODZENIA !💚
Trzymam kciuki! Ja też poprawiałam maturę mając taki sam cel. To są dziesiątki tysięcy zadan, wiele godzin nauki, ale satysfakcja z tego wszystkiego jest przeogromna. Studia są długie, ciężkie, ale z mojej perspektywy czas przygotowywan do matury był gorszy i bardziej obciążający psychicznie. Wysyłam dużo pozytywnej energii 👨⚕👩⚕
Ooo dzięki za słowa otuchy😁💚🥰
Powodzenia. Trzymam kciuki.🍀
Powodzenia 💚👍
Trzymam kciuki. Spełniaj marzenia!
łoł jak fajnie że chcesz się dalej kształcić :D
🎉🌿💚👋
Czymże byłoby życie gdyby człowiek nie dążył do osiągnięcia wyznaczonych sobie celów albo marzeń?
Trzymam ogromnie kciuki za Ciebie, już bałam się że coś niedobrego się stanęło, a tu taka niespodzianka. Powodzenia ❤ 22:16 jeszcze drugie 6 lat specjalizacji, będzie dobrze 😊
Dzięki :) po żadnych studiach nie jest się specjalistą😜 a niektórzy bez specjalizacji żyją latami, jednak wiadomo, ze w tej pracy uczy sie cale zycie😄
👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍
Mocno 3-mam kciuki, pozdrawiam
Kiedyś próbowałam pozbyć się szkodników stosując alkohol (denaturat) jako uzupełnienie chemii, do zmywania liści, pryskania w zakamarki etc. Niestety - alkohol odwadniał tkanki i/lub uszkadzał rośliny, a szkodników nie udało mi się uśmiercić. Pół kolekcji poszło do śmieci.
Auć :(
Podobno działa też ocet.
Niezbyt :/
💪🤗💖💖❤️😊
Powodzenia i spełnienia marzeń
Dzięki🥰💚
Gratuluję odważnej decyzji! Ale fajnie że chcesz się tak rozwijać. Szacun - mega skok !!! Życzę powodzenia i trzymam kciuki ❤❤❤Co do zmiany zawodu - ja mam 51 lat i od jakiegoś czasu myślę o zmianie mojego profilu wykształcenia, może to nie tak poważne wyzwanie jak Twoje, ale tak mnie to kręci i daje tyle energii do życia że chcę tej zmiany bardzo bardzo. Trzymam kciuki i podziwiam🤩🤩🤩Nie myśl o porażce - rozwiniesz się tak czy siak, bez względu na efekt końcowy i to jak daleko zajdziesz, poszerzanie horyzontów to sposób na zachowanie wiecznej młodości - przynajmniej umysłu ;)
..a co do robali...dżizas, też mam plagę wełnowca, od 2 lat, przy takiej ilości roślin (mam koło 150 dużych roślin) to jest mega trudne do ogarnięcia, też mnie to tak zniechęca - mam dokładnie te same załamujące odczucia ;( . Raz na jakiś czas (chorują głównie rosliny w oranżerii) gazuje wszystko Actellic(iem) (znam go z Twoich filmów - dzięki ) - to daje wytchnienie na kilka miesięcy... Wszystkie inne szkodniki przy wełnowcach to jest pikuś. Mogłabym się tak żalić długo...mam znajomych którzy uprawiają róże w szklarniach i tez w jednej mają wełnowca - walczą opryskami od roku żeby nie musiec zlikwidować wszystkich roslin w tej szklarni, nie pocieszę Cie - nie ma magicznego środka na to cholerstwo, miałam profesjonalny ogrodniczy środek ,od tych znajomych, ale efekt jak po wszystkim co juz uzywałam. Powoli przyzwyczajam sie z tym żyć, jak któraś roslina nie wytrzyma z robalem to ją wywalam bez sentymentu. Szkoda tylko że nie mogę nikomu dać żadnego kwiatka bo z całej tej desperacji mam ochotę się pozbyć przynajmniej części ;(
Jeszcze raz POWODZENIA🤩🤩🤩
Dziekuje za komentarz💚🥰😘 trzymaj się i też nie ograniczaj😁💪🏻
Najważniejsze że Wy jesteście zdrowi. Super w temacie samorozwoju BRAWA ! Trzymam kciuki i życzę powodzenia 🍀 wyjdzie czy nie ważne żeby próbować aż do skutku 😄 nie jesteś nic nikomu winny a matura akurat z tych przedmiotów zwłaszcza przy samodzielnej nauce nie jest łatwa. Najważniejsze iść na przód ☺️ BĘDZIE DOBRZE
Dzięki za komentarz🥰💚🥰
Witaj Marku.Współczuję Ci z powodu wełnowca.Wiem coś o tym ,bo wełnowca miałam na storczyku (takiego przywlokłam do domu).Walczyłam z nim 9 miesięcy,ale niestety przegrałam tą walkę. 😭.Pozdrawiam.
Wspaniały pomysł. Gratuluje. Życzę powodzenia i trzymam kciuki.
Dziękuję🥰💚
trzymam kciuki jesteś dla mnie inspiracją. Ciekawi mnie, w jaki sposób można studiować medycyne dziennie przez tyle lat i sie jednocześnie utrzymywać? to będą studia zaoczne?
Studia dzienne, na pewno będzie gorzej z kasą, choć to tylko kilka lat, im się jest starszym, tym krótszy się wydaje ten czas😄
na medycynie studenci zaoczni mają zajęcia razem z tymi z dziennych - nie ma opcji, żeby studiować tylko w weekendy ;)
No podobno są takie jedne studia weekendowe gdzieś, jednak to raczej problematyczne
To Marek musisz być chyba milionerem , nie wyobrażam sobie studiować 6 lat jako dorosły facet i mieć siebie i zwierzęta na utrzymaniu , płacić za mieszkanie , rachunki , jedzenie i sobie wieść życie studenckie
Trzymam kciuki, powodzenia 🌿💚🌿💚
Dziękuję🥰💚
Powodzenia! Wspieram mocno!
Dziękuję💚💚🥰
Mega szacunek za podjęcie się tego wyzwania, trzymam kciuki !
Dzięki😄💪🏻 nazywasz się tak, jak mój kolega z klasy z liceum😄
No jasne 😂 pozdrowienia z Konina
🤪😜😂💪🏻 dzięki💚
😊 niedawno miałam po raz pierwszy wełnowca - na kawie. Tak mnie obrzydził ten widok, że roślinka odrazu poszła do kubła, niestety nie próbowałam walczyć, wiadomo, tania roślinka i ogólnie dostępna😊
Szczerze mówiąc, jakbym wiedziała ile zdrowia i roślin mnie będzie kosztować walka z wełnowcem, to bym wyrzuciła najlepszą roślinę z kolekcji przy pierwszym wełnowcu (pierwszy był na pieprzonym filku verrucosum, którym się chwaliłam jak głupia bo nawet nie miał już przędziorków). Nie zrobiłam tego i teraz się bujam z tym dziadem. Niby jest ich teraz niewiele, ale ciągle gdzieś w nowym miejscu znajduję. Nie ma dnia żebym jakiegoś dziada nie zauważyła.
Liczyłem na studniówkę. Druga po 25 latach byłaby na pewno przezabawnym doświadczeniem 😂
😂😂😂😁 ja nie byłem na żadnej😄
Powodzenia! Trzymam kciuki 😀
Dzięki💚💚💚
Trzymam kciuki 💚💚💚
💚💚💚 dzięki
Wierzymy w Ciebie że dasz radę pozdrawiam.
🥰💚🥰 dziękuję
Marku, to fantastycznie, że chcesz zdać maturę i iść na studia. Słychać w Twoim głosie dużo determinacji i pozytywnego nastawienia. Myślę, że będzie to lepszy wybór niż weterynaria, która jest dość wymagająca, jeśli chcesz pracować później w zawodzie. Głównie mam na myśli względy psychiczne - sama nosiłam się z tym zamiarem, aby skończyć weterynarię, ale z moim poziomem wrażliwości nie pozwoliłby mi to na efektywne wykonywanie tej pracy. Trzymam kciuki, abyś dostał się na studia. 💕
Dzięki, praca weta jest bardzo różnorodna w zależności od niszy, jednak ludzie bardziej mnie fascynują.