Uważam że brak zadań pobocznych pod koniec Gothica jest jak najbardziej na plus, nie zachodzi typowy dla wielu gier RPG dysonans ludonarracyjny - jesteśmy potężną postacią stojącą o krok od upragnionego celu - wydostania sie ze świata pod barierą (co było celem bohatera od początku gry, widać to między innymi w dialogach z Diego) ale jednak zatrzymujemy sie i wyrywamy rzepę z farmy jakiegoś kmiota z motyką w rękach który na tym etapie nie powinien nas w ogóle obchodzić.
Zależy co mamy na myśli. W materiale użyłem chyba określenia "późniejsze rozdziały" - miałem przez to na myśli wszystkie rozdziały po pierwszym. Same Piranie wspominały o tym kiedyś w jednym z wywiadów, że ta dysproporcja w side questach była błędem wynikającym z goniących terminów. Niemniej jednak pewne proporcje powinny zostać zachowane. Myślę, se przede wszystkim w środkowej fazie historii tych wątków pobocznych powinno być delikatnie więcej niż na początku i o wiele mniej, niż na końcu. Ważne jest również stopniowanie poziomu trudności i istotności wykonywanych zadań. Innymi słowy im dalej w las, tym większe osiągnięcia, ale w mniejszej ilości. W Gothic 2 całość została pod tym względem zbalansowana o wiele lepiej, choć dodatek Noc Kruka doprowadza do pewnej inflacji wątków i zadań na wczesnej fazie, dalej pozostawiając pewne luki np w Górniczej Dolinie (moim skromnym zdaniem oczywiście). /Luffy
Animacja chodzenia krwiopijcy dalej jest w finalnej wersji gry, choć same moby jej nie używają, ale po przemianie w takiego i wciśnięciu caps locka można chodzić po ziemi dokładnie tak jak na przedstawionym materiale
Materiał no naprawdę jestem w szoku że aż tak dobry. Ten film jest świetny. Moim zdaniem nawet delikatnie przewyższa nowe tv Gry, a to była horrendalnie wysoka poprzeczka. Edit: o ja cię jestem w 1/4, ale super, że to się nie kończy. Piękna sprawa
Wow, to aż nieprawdopodobne, że cenisz ten materiał tak wysoko. Pozostaje mi nie zawieść twoich oczekiwań i dostarczyć więcej kontentu na takim poziomie! (Albo i wyższym) /Luffy
Ten kanał to perełka, biały kruk wśród kanałów o grach. No tak złożonego i przedstawiającego lore opracowania serii Gothic chyba nie słyszałem. Zdecydowana większość fanów gothica twierdzi, że część 1 oraz 2 jest gęsto wypełniona zawartością w kontekście rozmiarów świata gry. Ten film pokazuje, że gothic 1 jest poniekąd serem z dziurami, dobrym serem ale z dziurami, w których miejsce mogłyby być dodatki do sera czy sam ser. Takimi dziurami wg mnie jest opuszczona kopalnia, klasztor zmiennokształtnych czy też górska forteca, którą można by było wg mnie podpiąć jako siedzibę tego szlachcica, który polował na orków urizielem w magicznym pancerzu. W księgach można by było opowiedzieć historię tego jegomościa. Z kolei przebieg samego questa w górskiej fortecy mógłby zawierać elementy, które miałyby za zadanie nakłonić gracza aby zbadał temat i oczywiście musiałaby być za to jakaś nagroda. Jestem zdania, że inny, niekompletny pancerz, który musiałby zostać naprawiony płytkami pancerza pełzacza byłby dobrym pomysłem. Wątków do odkopania jest pewnie bez liku i na pewno jest też potencjał aby między sobą w luźny czy ścisły sposób łączyć. Niegdyś Pulchny Niedźwiedź powiedział, że na tle Starego Obozu Nowy Obóz ma bardzo mało zawartości. Głównie oparł to na fakcie mniejszej ilości questów. Stary Obóz ma więcej zadań (jak się mylę to mnie poprawcie) i dzięki nim gracz poznaje sam obóz: zależności między kopaczami, cieniami a strażnikami etc. Sam pisząc komentarz mam wrażenie, że Gothic jest po prostu niedokończony, nie mniej jednak jest bardzo treściwy.
Dlaczego opuszczona kopalnia, klasztor zmiennokształtnych i górska forteca mają być dziurami? To są po prostu niewykorzystane (czy nie dość wykorzystane) miejsca. Twórcy musieli na pewno brać pod uwagę ograniczenia techniczne, budżetowe i czasowe, więc dzieło z pewnością nie jest idealne, ale fabuła nie staje się przez te mankamenty dziurawa. Tym bardziej, że 2. i 3. lokacja zawiera strategiczne questy, do tego chyba czyta się tam jakieś teksty o historii tych miejsc (?). Dla mnie takie miejsca jak opuszczona kopalnia dodają realizmu światu przedstawionemu. W realnym świecie nie każda "strzelba na ścianie" musi wypalić przed finałem. Świat drugiej części (bez nocy kruka) wydaje się też mniej więcej spójny, ale zdecydowanie depcze założenia jedynki. O trójce nie wspominając. Gra nie jest zła, ale bardziej jako gra akcji, niż RPG z sensowna fabułą
Wow, to potężne słowa z twojej strony, naprawdę dziękuję. Wszystkie rzeczy o których mówiłeś faktycznie przydałoby się rozwinąć. Co do prawdopodobieństwa, że twierdza należała do nieumarłego magnata - mało prawdopodobne, ponieważ budynek ten musiał być starszy od magicznej bariery. Co do zawalonej kopalni, to naszła mnie jakiś czas temu rozkmina, że sposób w jaki Bezi dociera do kolonii w 2 części jest totalnie z czapy xD Po pierwsze jakim cudem jednak można przejść przez tę lokację, jak się zawaliła, po drugie nie wygląda to jak coś skomplikowanego, więc chyba każdy to może zrobić, po trzecie: wystarczyłoby wskazać tę lokację paladynom, żeby otoczyć pozycje orków. Ogólnie cała lokacja kolonii straciła mega na systemie expienia w grze, bo do zrobienia sensownej, wiarygodniej lokacji oblężonego miasta potrzeba byłoby systemu mobów które bez przerwy się spawnują na danym obszarze , tak jak w Wiedźminie. Moim pomysłem na rozwiązanie tych nieścisłości było zrobienie moda, który dodawałby lokację zawalonej kopalni od środka, jako pełnego potworów labiryntu, w którym można byłoby odkryć jakiś wątek poboczny, przyexpić i trafić do kolonii. Coś takiego uwiarygadniałoby trudność przekroczenia kopalni i sprawiłoby, że nagły przeskok pomiędzy spokojnym Khorinis, a objętą wojną Górniczą Doliną miałoby o wiele więcej sensu. Oczywiście taki podrozdział nie pasowałby do reszty gry, dlatego nie mógłby to być oficjalny dodatek, a właśnie modyfikacja od fanów dla fanów /Luffy
@@StachuRh Twój punkt widzenia jest jak najbardziej poprawny: opuszczona kopalnia i klasztor zmiennokształtnych są niewykorzystanymi lokacjami. Twoje spojrzenie też ma sens: kopalnia była, funkcjonowała ale np. złoża się wyczerpały i należało ją opuścić. Tylko co z starą kopalnią? Najpierw wydobywano w starej, potem uznano, że wydobycie w jeszcze-nieopuszczonej kopalni będzie lepszym pomysłem (dla Gomeza już wystarczającym powodem by była większa opłacalność) ale z jakiegoś powodu trzeba było powrócić do starej kopalni? Czy też może niegdyś funkcjonowały 2 kopalnie ale coś się wydarzyło/miał miejsce pewien proces, który sprawił, że brakowało rąk do pracy na wydobycie z obu kopalni jednocześnie? A może opuszczona kopalnia była opuszczona na długo przed wojną z orkami? Pomysłów może być dużo. Szkoda, że żadnego nie zastosowali. Właśnie takie elementy nazwałem w pierwszym komentarzu dziurami.
Wydaje mi się, że przy Gothicu 2 twórcy trochę poszli na łatwiznę (przez terminy, które również goniły bo trzeba było zrobić grę zanim silnik i mechaniki całkiem się zestarzeją) a być może zabrakło trochę talentu jeżeli chodzi o budowę lore. Bardzo łatwo dało się rozwinąć pomysły z Sequela i utrzymać klimat i pierwotną wizję królestwa Myrtany rozszerzając teren poza Górniczą Dolinę i dając nam zobaczyć miasto Khorinis jednocześnie blokując dostęp do reszty kontynentu chociażby wszechobecną wojną orkami i ich hordami i fortyfikacjami na krańcach mapy. Wtedy zostałby bardziej barbarzyński klimat, demony, orkowie jako niezależna siła i być może tutaj zostałby bardziej naturalnie rozwinięty pomysł współpracy z nimi i masę innych rzeczy, które czyniły Gothica unikatowym. Ale zamiast tego dostaliśmy smoki, rycerzy w lśniących zbrojach, walkę dobra ze złem, a orkowie zostali zdegradowani do sługusów Beliara zmieniając cały kontekst wojny z G1 z konfliktu politycznego na konflikt religijny. Gothic 1 może i jest wybrakowany, jest niedokończony, na pewno jest gorszą grą od G2, ale tam jest tyle świetnych i unikatowych pomysłów. I nawet nie wszystko w G1 trzeba rozwijać i wyciskać ostatnie soki by uczynić ten świat lepszym, niektóre lokacje pozostawione bez kontekstu i zapomniane przez wszystkich budują nieco aspektu tajemniczości. Nie każda ruina musi mieć wartość fabularną i znaną historię za nią, czasami fajne jest zastanawianie się co tu się mogło dziać, aczkolwiek twórcy mogliby się pokusić o kilka sprzecznych informacji przy na przykład takiej Wieży Mgieł. Ważne jest by niedopowiedzenia był celowe a nie wynikały po prostu z braku czasu, ale wydaje mi się, że nawet gdyby Piranie zrobiły przy G1 wszystko co chciały to niektóre miejsca nadal byłyby owiane tajemnicą. Ogólnie to świetny materiał :-DD Bardzo analityczny, odwołania do źródeł i teorii tekstów kultury pokazują spore przygotowanie, bardzo przyjemnie się tego słuchało. Na pewno ponadrabiam inne materiały i będę czekał na kolejne :)
32:00 Okej, ale mechanika wspinania się po ścianach to po prostu mechanika eksploracji w bardziej dzisiejszym duchu. Przecież Bezimienny miał te same zdolności akrobatyczne co Lara Croft by móc w pełni eksplorować całą Górniczą Dolinę. Nie wiadomo jeszcze w jakim stopniu to zostanie wykorzystane ale jest to całkowicie w duchu Gothica. Pierwotnym duchu gdzie gracz miał do dyspozycji całą dolinę do eksploracji.
Myślę że kwestia gustu. Faktycznie akrobatyka i możliwości wspinaczki w Gothicu były porównywane do serii z Larą Croft na długo przed finalną wersją gry. Natomiast jest to pytanie o to, jak bardzo przywiązani jesteśmy do oficjalnego wydania Gothica, a na ile jesteśmy gotowi eksperymentować. Sam nie jestem przeciwnikiem zmian w formule, tamto zdanie o tym, co pasuje do Gothica, a co nie, było mocno asekuracyjne (za bardzo wczułem się na nastroje purystów serii). Natomiast przyznam, że średnio widzę sensowne zastosowanie spinaczki w tej produkcji. Myślę że ta umiejętność nanosi tak duże zmiany w sposobie kształtowania i narratyzacji ludotopii, że większość lokacji należałoby zaprojektować zupelnie od nowa, żeby użycie tej umiejętności miało sens /Luffy
@@farma_rzepy Rzecz w tym że musimy zobaczyć jak to będzie wyglądać. W najgorszym przypadku to będą cztery ścianki specjalnie oznaczone inną teksturą w których nieco zwolnimy tempo rozgrywki. W sumie tak samo jak pływanie w oryginalnym Gothicu.
Motyw: wracasz z imprezy o 5 rano, kobita poszła spać ty zajadasz się zimną piccką w kuchni bedąc w stanie włączyć pierwszy filmik z proponowanych i znajdujesz ten kanał. Odkrywasz perełke, w której się zakochujesz. Profit. Pozdrawiam. Nie zmieniaj się. Albo się zmieniaj. Po prostu rób swoje bo robisz to zay€bi$c&e
Wow, niesamowicie jest poznać kontekst w którym ktoś natrafia na nasz kanał xD Dzięki wielkie za miłe słowa, nie pożałujesz odkrycia naszej farmy ✌️ /Luffy
3 месяца назад
32:40 Wspinanie się po ścianach miało być w orginale, i nawet jest częściowo zaimplementowane w gothicu 1 i mniej w 2. Oni chcieli zrobić wspinaczke jak w larze croft. Tylko na to też brakło czasu.
Ooo, to wiedziałem o akrobacji jak Lara Croft, ale o wspinaczce w takim stylu to nie miałem pojęcia /Luffy
3 месяца назад+1
@@farma_rzepy Jak podejdziesz do krawędzi to bodajże jest sposób w G1 żeby schwytać się krawędzi ale na nią nie wejść, jeżeli dobrze pamiętam, co jest pozostałością po tym że miała być możliwość wspinaczki. No i jest umiejętność akrobatyki oczywiście.
32:40 Akurat ten system poruszania się postacią i wspinaczkowy był wzorowany na Tomb Raider, tak że czy to tak bardzo nie pasuje, to bym nie powiedział.
Kwestia gustu. Z mojej strony też to zdanie było mocno asekuracyjne, żeby niejako usprawiedliwić swój pomysł z petardami. Przyznam, że za bardzo wczułem się w nastroje purystów serii xD /Luffy
W wieśku te różne nazwy mają sens już finalnie kiedy wiemy że świat wieśka co którąś koniunkcję gwiazd zmienia główną cywilizację a które miasta potem zajmowały jako swoje nowe ludy jako swoje. Były jaszczuroludzie, były elfy i są ludzie
Temat został poruszony w przytaczanym filmie. W momencie kiedy zawiązuje się państwowość nazwy powinny zostać dostosowane do dominującej kultury i języka elit. W związku z czym, np takie La Valette powinno zostać spolszczone, by brzmieć podobnie do Wyzimy. Zróżnicowane etnicznie miasta zazwyczaj posiadały kilka nazw w zależności od języka, stąd np Wrocław i Breslau, albo Kwietno i Blumerode, zależnie czy panowały tam akurat Polska czy Niemcy. /Luffy
@@farma_rzepy te miasta nie musiały być w rękach ludzi a juz na pewno tych konkretnych narodów zbyt długo, wiele z nich też pozostaje niezamieszkanych a nazwa to tylko wręcz punkt nawigacyjny. Inna sprawa nie wiemy czy nie ma tam bardziej spolszczonych nazw nawet u nas są miejsca gdzie miejscowości mają dwie a nawet trzy nazwy. Inny przykład nasza stolica warszawa albo nasza rzeka wisła które nie mają polskiego pochodzenia
Iger chyba napomnknął o tym, że żeby w Gothicu 3 świat miał sens, należałoby pokazać tylko część kontynentu. Natomiast przyznam, że często miałem wrażenie, że podchodzi do świata przedstawionego czysto konceptualnie, jakby w oderwaniu od "tworzywa" jakim jest gra. Stąd wziął się pomysł na film /Luffy
@@farma_rzepy Początek filmu, to o modalności. Jakoś nie miałem do czynienia z takimi rzeczami 😅Siadam sobie na luzie do filmiku z Gothica jedząc jogurcik, a tu wiązanka mądrych słów na które nie byłem gotów i aż musiałem przewinąć do początku i się skupić :D
A no tak, w sumie ma sens Tbh ja to czytałem 20 razy żeby umieć to wyjaśnić potem xD W ogóle miałem ten wątek już wyrzucić , materiału, ale jakoś trudno mi było bez tego podać mocne uzasadnienie, dlaczego przyglądanie się procesowi twórczemu jest ważne. Dalej podtrzymuję np. (pomimo nie bycia gothicowym purystą), że studio od Gothic Remake - jeżeli planują duże zmiany - powinni przyjrzeć się niewykorzystanym pomysłom /L
Dokładnie. A mimo to technicznie nadal była za mała, żeby objąć cały kontynent wg opisu z poprzednich części. Dlatego też imo trzeba mierzyć zamiary na siły /Luffy
Podoba mi się jak Gothic boostuje wyświetlenia na twoim kanale i to pokazuje jak dużo ludzi z pasją zależy na tej POLSKIEJ grze. Szczerze? Rób więcej o Gothicu bo twoje przygotowanie i research przed zrobieniem filmu sprawia że to miód na zapewne nie tylko moje uszy a fanatycy Gothica z radością opsypią cię wyświetleniami.
Obusieczna broń, bo jesteśmy uzależnieni od tematu. Odpocznę sobie do Gothica i wrócę może za parę miesięcy, bo tematów mam do przodu, ale przepchnięcie tego było naprawdę męczące xD /Luffy
Ale stara kopalnia nie jest wcale tak daleko od placu wymian, a w wersji na switcha kanion trolli, który pierwotnie miał być miejscem zrzutu więźniów został odsłonięty. On prowadzi do zawalanoej ścieżki, którą w drugiej części więźniowie uciekali do miasta Khorinis, a za nią Xardas wybudował nową wieżę. Wrzucanie więźniów za barierę w tym miejscu nadal miałoby sens.
5:00 nie to żeby coś, ale ten świat wiedźmina, odnośnie nazw, no to ma sens xd. poniekąd. pamiętaj, że według lore, w tym świecie ludzie wylądowali tam przez portale. Z tych portali wychodzili ludzie, różnych narodowości i kultur, dlatego mamy nazwy miast które odzwierciedlają te różne kultury pochodzące z ziemii. Więc to nie jest błąd w świato-twórstwie, ale jego konsekwencja.
Ta kwestia była poruszana w przytaczanym przeze mnie materiale geoGRAfika. Nazwy miejscowości w danym państwie dążą do ujednolicenia językowego, stąd czasem jedna miejscowość miała różne nazwy zależnie od tego kto w danym okresie tam panował, bądź w jakim języku mówiła lokalna ludność. W Polsce znajduje się mnóstwo takich przykładów np na Śląsku, dajmy na to: Kwietno i Schloss Blumerode. Kiedy był to zabór pruski, nawet w Łodzi niemieckojęzyczni fabrykanci nazywali tę miejscowość po Blumerode. Pomimo tego zawsze istniały ujednolicone nazwy zależne od języka obecnie panującego państwa, więc kiedy tereny te wróciły do Polski, wieś nazywano Kwietnem. Dlatego położenie obok siebie w tym samym państwie Wyzimy i La Valette, w sytuacji gdzie wszyscy ludzie w tej części kontynentu mówią mową wspólną, nie ma żadnego sensu. Ewentualnie jedna z nazw powinna zostać przekształcona z pierwotnej mowy na inną. /Luffy
@@farma_rzepy a mamy pewność, czy gdy te miejscowości powstawały to były w tym samym państwie? Chyba nie. Plus la Valette wzięło swoją nazwę od nazwiska rodziny rządzącej więc to, że nazwali tak swoją miejscowość jest dość logiczne.
Tak, to wszystko są miejscowości Temerii. Oprócz tego: Maribor, Anchor, Grabowa Buchta, Biały Most, Dorian, Ivalo, Napeys, Flotsam, Burdorff, Vorune, Mortara. Jak widać wszystkie mają delikatnie różną fonetykę i całokształtem do siebie nie pasują. W kwestii nazwiska: te również posiadały różne zapisy w zależności od tego, w jakim państwie się znajdowaliśmy. Pomijając już fakt, że w momencie napływu dużej ilości osób, często w ramach polonizacji, czy też germanizacji zmieniano ludziom nazwiska. Coś takiego spotkało np. żydowskich mieszkańców Łodzi, dlatego największy fabrykant żydowskiego pochodzenia nazywał się Izrael Poznański. Dodam jeszcze tylko, że sam Sapkowski deklarował, że jako takie lore świata Wiedźmina zaczęło powstawać w okolicy pięcioksięgu, a część lokacji Temerii wzmiankowana była już wcześniej /L
Szczerze najlepszy film do tej pory. Prowadzącego się lepiej słucha. Pełno humanistycznego pierdolenia które uwielbiam. W dodatku odwołanie się do innych artystów dzieł kultury jak Krzysztof M Maj. BRAWO 👏
Pamietam jak za dzieciaka byłem zajarany Gothiciem właśnie z powodu tajemniczosci tego świata. Ja tu jestem nic nie znaczącym skazańcem w Górniczej Dolinie a tam gdzieś w oddali jest jakieś ogromne królestwo, które zapewne będę musiał uratować w następnych częściach gry :D
Rozmawiałem o tym z jednym z widzów, który porównał Gothica do powieści gotyckich. Wtedy nie za bardzo chwyciłem to porównanie, głównie przez brak jasnych wskazówek, jakoby autorzy inspirowali się konkretnie tego typu twórczością. Tymczasem jak się okazuje, jeden z twórców Gothica był fanem Arnolda Böcklina, który tworzył w nurcie neoromantyzmu. Jego obrazy miały w sobie właśnie taki gotycki mrok i tajemniczość, jak powieści gotyckie (np obraz Wyspa Umarłych). Z resztą sam motyw psychodeli, tajemnicy i mroku, jakim jest postać śniącego znajdująca się w głębokich podziemiach, poniżej którejkolwiek z kopalń, w świątyni wielkości całej Kolonii Karnej - totalnie ryje beret /Luffy
Trafiłem na ten film jakimś dziwnym przypadkiem, ale jak zobaczyłem, że na starcie próbujesz skorzystać z jakichś metodologicznych narzędzi fachowych kulturoznawców, to prawie spadłem z krzesła. Tak trzymaj. Tylko dalej, moim zdaniem, nie masz za bardzo kontroli nad dygresjami. Po praktycznie dwóch, trzech zdaniach na temat zaczynasz kolejny akapit o jakiejś innej grze, książce... przez co przez pierwsze kilkanaście minut w sumie niewiele powiedziałeś.
Dziękuję za miłe słowa. Co do teorii kulturoznawczej: do samego końca myślałem o tym, żeby usunąć ją ze skryptu, ale zwyczajnie mam problem, żeby myśleć w innych kategoriach niż wiedzą akademicką xD Co do dygresji: trafiłeś w punkt i nawet nie wiesz jak bardzo. Tutaj dygresje zabrały mnie tak daleko od głównego tematu, że prawie uniemożliwiły mi ukończenie materiału. Mimo wszystko film wyszedł, ale okupiłem to masą stresu. Zwykle nie jest jednak aż tak źle, to był wyjątkowy przypadek. Ogólnie staram się znaleźć swój styl eseistyki. Swego czasu mocno zainspirowanej się Kacprem Pitalą. Niestety mówienie o kulturze w taki sposób jest ciężkim zadaniem, zwłaszcza jeżeli widownia to w większości ludzie zainteresowani konkretną grą wideo, a nie koniecznie twoimi kulturoznawczymi rozkminami xD Tak to już jest z małymi kanałami na YT Jeszcze raz dzięki za te miłe słowa i radę, postaram się dostarczyć więcej dobrych materiałów w przyszłości! /Luffy
@@farma_rzepy Na YT najlepiej wyglądają filmy robione od serca, więc nie daj sobie wmówić, że masz coś robić inaczej. Jednakże dla mnie wciąganie podejścia akademickiego w rozmyślania o grach to petarda. Sam pamiętam jak jeszcze u mnie na studiach (poprzednia dekada) poddano pod dyskusję kwestię, czy gry komputerowe są sztuką. Akurat już wtedy wydawało mi się absurdalne, że ktoś w to wątpi, tym niemniej poważnych analiz gier nie widuje się chyba za często (szczerze mówiąc bardzo nie śledzę branży. Jak mówię, trafiłem tu przypadkiem), więc jest potencjał. Moim zdaniem temat mógłby być pociągnięty i jeżeli faktycznie rozumiesz jak się ma ta teoria do tworzywa i będziesz w stanie to w ludzki sposób wykazać, to ludzie to chwycą. Swoją drogą koncepcja bariery w G1 moim zdaniem jest genialna. Budując fabułę filmu/książki nie ma się problemu, z którym twórcy gier mierzą się od zawsze - czym ograniczyć świat. Tutaj mamy zabieg czysto fabularny, kreatywny, oryginalny, w ogóle niewymuszony, który w dodatku okazuje się w trakcie gry kluczowy dla fabuły, a który rozwiązuje kwestię przestrzeni, interakcji z zewnętrznym światem, różnymi ograniczeniami (wyjaśnia właśnie brak kobiet, dzieci). Pozdrawiam i będę trochę śledził kanał, chociaż chyba nie do końca moja bajka ;)
W ogóle Gothic 1 miał pełno niebywałych konceptów, druga część wydaje się bardziej klasycznym światem fantasy. Pomysł płacenia bryłkami rudy, to że w Nowym Obozie powstała plantacja ryżu pod wielką tamą, motyw odurzonych fanatyków na bagnie i przedwiecznego demona. Zupełnie jakby twórca uparli się, że ta pozycja nie będzie przypominać żadnego innego tropu/dzieła fantasy xD /Luffy
Jeśli chodzi o dygresje, a właściwe odwołania/odniesienia, to podpisuję się. Nieraz zdarza się, że tak się skupiasz na omawianu odwołania(np. innym dziele kultury które robi coś lepiej), że zapominam co tym chciałeś osiągnąć, przed co robi się wrażenie skakania z tematu na temat, z problemu na problem(np. z Gothic na Wiedźmina) bez większej przyczyny i odrywa to mocno od głównego tematu. Bardzo, mimo wszystko, doceniam naukowe podejście. Zwracam jednak uwagę, że Gothic to zwykła gra fantasy napisana przez małe studio, które pewnie nigdy nawet nie pomyślało, że ktoś będzie robił szczegółową analizę lore, w oparciu o to, jak bardzo jest realistyczne, a jak bardzo nie :)
Eh, nie jestem w stanie poważnie traktować kogoś, kto robi ranking rozdziałów z gry, litości. Komedia. Władca Pierścieni Drużyna Pierścienia, tierlista stron! Zostaw łapkę…
Well, tak się kończy jak opierasz kanał na jednej grze. Ja mam jeszcze sporo rozkmin o Gothicu, ale dalej sobie odpoczywam psychicznie po poprzednim filmie, plus ogólnie jest z dużo innych tematów, które chcę poruszyć w najbliższym czasie Najzabawniejsze że kolejny film z Gothica jaki chciałbym potencjalnie nagrać znowu został zainspirowany przemyśleniami Igera xD Moze też dlatego tak się bronię, żeby nie było że podpierdalam tematy /Luffy
PS. 25:10 ale już w pierwszej części Xardas wspominał, że kultura orków dorównuje ludzkiej, tylko uważa się ich za zwierzęta. Wiadomo też, że orkowie mogli mówić językiem ludzi, więc to nie jest problem. Problemem jest bardziej to, jak wielu z tych orków w Myrtanie jest tak rozwinięta, a jak mało w GD>
Z tego co kojarzę Xardas mówił, że kultura orków dorównuje naszej wiekiem. Nie sprawia to, że dorównuje również rozwojem technologii, infrastrukturą, systemami politycznymi, obyczajowością, instytucjami publicznymi itp. Natomiast fakt, że orkowie umieją mówić w ludzkiej mowie jest znajomy praktycznie tylko Bezimiennemu i Xardasowi (o innych przypadkach nie wiemy) Pod nowym filmem Igera pisałem, że różne ludy orków w różnych krainach mogłyby być na różnych poziomach rozwinięcia cywilizacyjnego, tak jak ludzie w naszej rzeczywistości, należąc do jednego gatunku (czy raczej nawet jednej rasy, bo klasyfikacja rasowa człowieka raczej jest już obalana) w tym samym okresie historycznym, nawet w mało oddalonych od siebie krainach byli na zupełnie innym stopniu rozwoju (np. XIX w. UK i Irlandia) Nie zmienia to jednak faktu, że wizerunek orka w pierwszej i drugiej części drastycznie nie pasuje do tych z trzeciej. Oczywiście możemy założyć, że wynika to z nieznajomości świata przedstawionego, o którym uczymy się wraz z przebiegiem fabuły i z części na cześć. Jednak poziom rozwoju orków dyktuje nam również złożoność kontaktów, z nimi. Być może to dlatego (dla mnie) podziemne miasto orków postawiłoby grę na głowie podobnie, jak na głowie lore stawia Gothic 3. Mimo to uważam, że wizerunki te dałoby się z łatwością ze sobą pogodzić, zmieniając jedynie detale w każdej z gier i narrację o świecie, tak aby z każdą częścią Bezimienny był wyprowadzany z błędnego założenia na temat obcej rasy (podobnie jak robią to wspominane już słowa Xardasa w pierwszej odsłonie serii) /Luffy
Na początku granica między przeintelektualizowaną papką a zjadliwą treścią została mocno przekroczona. Natomiast im dalej w materiale tym lepiej. Pozdrawiam i czekam na kolejne materiały.
Gothic nie ma spójności to bo: - Gothic 2 nie miało pomysłu na siebie - Bjorn mial za dużo do gadania. Gothic powinien iść stroną Gothic Sequel a Gothic 2 zniknąć gdyż zniszczyło ono podstawy kompozycji, fabuły, stylistyki i wiele innych przez które nie ma spójności między dwoma częściami. Co zabawne to Gothic 3 było bliższe Gothic 1 niż G2. Wielu wychwala G2+NK za top. Ja też ale dno zepsucia potencjału i oryginalnego świata. Nie ma spójności między częściami. Po jedynce "widzieliśmy świat zewnętrzny" ale dalej to meh.
Nie wiem czy się zgodzę, że dwójka rujnuje jedynkę, myślę że dało się ją zrobić lepiej. Np dokładniej przenieść niektóre wątki i postaci (Dexter dla mnie to zmarnowany potencjał). Tymczasem nie wiemy jak wypadły Gothic Sequel, bo jest grą niedokończoną, więc ciężko orzec. Z jakiegoś powodu Piranie zrezygnowały z jej dokończenia. Na pewno nie wyobrażam sobie już Gothica bez np. Jarkendaru, więc myślę że obecnie nawet próba pogodzenia ze sobą jedynki i dwójki daje więcej kreatywnego potencjału, niż próba odwzorowania pierwszej części w jak największym stopniu /Luffy
Trudno mi ocenić jak bardzo była odtwórcza, a na ile jest to typowy element procesu twórczego - że bazujemy na dziełach klasycznych dla gatunku (jak i każdej rzeczy, która nas inspiruje). Jeśli jednak podasz mi tytuły i autorów, z których Rowling "ściągała", to z chęcią zapoznam się kiedyś z ich twórczością i dokonam samodzielnego osądu 🙂 /Luffy
A NIBY SKĄD WIESZ CO MI SIE WYDAJE
Uważam że brak zadań pobocznych pod koniec Gothica jest jak najbardziej na plus, nie zachodzi typowy dla wielu gier RPG dysonans ludonarracyjny - jesteśmy potężną postacią stojącą o krok od upragnionego celu - wydostania sie ze świata pod barierą (co było celem bohatera od początku gry, widać to między innymi w dialogach z Diego) ale jednak zatrzymujemy sie i wyrywamy rzepę z farmy jakiegoś kmiota z motyką w rękach który na tym etapie nie powinien nas w ogóle obchodzić.
Zależy co mamy na myśli. W materiale użyłem chyba określenia "późniejsze rozdziały" - miałem przez to na myśli wszystkie rozdziały po pierwszym. Same Piranie wspominały o tym kiedyś w jednym z wywiadów, że ta dysproporcja w side questach była błędem wynikającym z goniących terminów.
Niemniej jednak pewne proporcje powinny zostać zachowane. Myślę, se przede wszystkim w środkowej fazie historii tych wątków pobocznych powinno być delikatnie więcej niż na początku i o wiele mniej, niż na końcu. Ważne jest również stopniowanie poziomu trudności i istotności wykonywanych zadań. Innymi słowy im dalej w las, tym większe osiągnięcia, ale w mniejszej ilości. W Gothic 2 całość została pod tym względem zbalansowana o wiele lepiej, choć dodatek Noc Kruka doprowadza do pewnej inflacji wątków i zadań na wczesnej fazie, dalej pozostawiając pewne luki np w Górniczej Dolinie (moim skromnym zdaniem oczywiście).
/Luffy
Animacja chodzenia krwiopijcy dalej jest w finalnej wersji gry, choć same moby jej nie używają, ale po przemianie w takiego i wciśnięciu caps locka można chodzić po ziemi dokładnie tak jak na przedstawionym materiale
Oo, to ciekawe, nie miałem pojęcia
/Luffy
Wróciłem, żeby napisać, że to materiał na wskroś LUDOLOGICZNY, serio świetna robota.
Ale czy ima się do lidologicznego geniuszu Kiszaka? 🥺
/Luffy
@@farma_rzepyMati byłby dumny, gdyby obejrzał, może ktoś mu podrzuci.
Przerasta tamtego pozorowanego chada@@farma_rzepy
Materiał no naprawdę jestem w szoku że aż tak dobry. Ten film jest świetny. Moim zdaniem nawet delikatnie przewyższa nowe tv Gry, a to była horrendalnie wysoka poprzeczka.
Edit: o ja cię jestem w 1/4, ale super, że to się nie kończy. Piękna sprawa
Wow, to aż nieprawdopodobne, że cenisz ten materiał tak wysoko. Pozostaje mi nie zawieść twoich oczekiwań i dostarczyć więcej kontentu na takim poziomie! (Albo i wyższym)
/Luffy
bez kitu, właśnie do takiej jakości materiałów przyzwyczaiło nas stare tvgry
Ten kanał to perełka, biały kruk wśród kanałów o grach. No tak złożonego i przedstawiającego lore opracowania serii Gothic chyba nie słyszałem.
Zdecydowana większość fanów gothica twierdzi, że część 1 oraz 2 jest gęsto wypełniona zawartością w kontekście rozmiarów świata gry. Ten film pokazuje, że gothic 1 jest poniekąd serem z dziurami, dobrym serem ale z dziurami, w których miejsce mogłyby być dodatki do sera czy sam ser. Takimi dziurami wg mnie jest opuszczona kopalnia, klasztor zmiennokształtnych czy też górska forteca, którą można by było wg mnie podpiąć jako siedzibę tego szlachcica, który polował na orków urizielem w magicznym pancerzu. W księgach można by było opowiedzieć historię tego jegomościa. Z kolei przebieg samego questa w górskiej fortecy mógłby zawierać elementy, które miałyby za zadanie nakłonić gracza aby zbadał temat i oczywiście musiałaby być za to jakaś nagroda. Jestem zdania, że inny, niekompletny pancerz, który musiałby zostać naprawiony płytkami pancerza pełzacza byłby dobrym pomysłem.
Wątków do odkopania jest pewnie bez liku i na pewno jest też potencjał aby między sobą w luźny czy ścisły sposób łączyć.
Niegdyś Pulchny Niedźwiedź powiedział, że na tle Starego Obozu Nowy Obóz ma bardzo mało zawartości. Głównie oparł to na fakcie mniejszej ilości questów. Stary Obóz ma więcej zadań (jak się mylę to mnie poprawcie) i dzięki nim gracz poznaje sam obóz: zależności między kopaczami, cieniami a strażnikami etc.
Sam pisząc komentarz mam wrażenie, że Gothic jest po prostu niedokończony, nie mniej jednak jest bardzo treściwy.
Dlaczego opuszczona kopalnia, klasztor zmiennokształtnych i górska forteca mają być dziurami? To są po prostu niewykorzystane (czy nie dość wykorzystane) miejsca. Twórcy musieli na pewno brać pod uwagę ograniczenia techniczne, budżetowe i czasowe, więc dzieło z pewnością nie jest idealne, ale fabuła nie staje się przez te mankamenty dziurawa. Tym bardziej, że 2. i 3. lokacja zawiera strategiczne questy, do tego chyba czyta się tam jakieś teksty o historii tych miejsc (?). Dla mnie takie miejsca jak opuszczona kopalnia dodają realizmu światu przedstawionemu. W realnym świecie nie każda "strzelba na ścianie" musi wypalić przed finałem.
Świat drugiej części (bez nocy kruka) wydaje się też mniej więcej spójny, ale zdecydowanie depcze założenia jedynki. O trójce nie wspominając. Gra nie jest zła, ale bardziej jako gra akcji, niż RPG z sensowna fabułą
Wow, to potężne słowa z twojej strony, naprawdę dziękuję.
Wszystkie rzeczy o których mówiłeś faktycznie przydałoby się rozwinąć. Co do prawdopodobieństwa, że twierdza należała do nieumarłego magnata - mało prawdopodobne, ponieważ budynek ten musiał być starszy od magicznej bariery.
Co do zawalonej kopalni, to naszła mnie jakiś czas temu rozkmina, że sposób w jaki Bezi dociera do kolonii w 2 części jest totalnie z czapy xD Po pierwsze jakim cudem jednak można przejść przez tę lokację, jak się zawaliła, po drugie nie wygląda to jak coś skomplikowanego, więc chyba każdy to może zrobić, po trzecie: wystarczyłoby wskazać tę lokację paladynom, żeby otoczyć pozycje orków. Ogólnie cała lokacja kolonii straciła mega na systemie expienia w grze, bo do zrobienia sensownej, wiarygodniej lokacji oblężonego miasta potrzeba byłoby systemu mobów które bez przerwy się spawnują na danym obszarze , tak jak w Wiedźminie.
Moim pomysłem na rozwiązanie tych nieścisłości było zrobienie moda, który dodawałby lokację zawalonej kopalni od środka, jako pełnego potworów labiryntu, w którym można byłoby odkryć jakiś wątek poboczny, przyexpić i trafić do kolonii. Coś takiego uwiarygadniałoby trudność przekroczenia kopalni i sprawiłoby, że nagły przeskok pomiędzy spokojnym Khorinis, a objętą wojną Górniczą Doliną miałoby o wiele więcej sensu. Oczywiście taki podrozdział nie pasowałby do reszty gry, dlatego nie mógłby to być oficjalny dodatek, a właśnie modyfikacja od fanów dla fanów
/Luffy
@@StachuRh Twój punkt widzenia jest jak najbardziej poprawny: opuszczona kopalnia i klasztor zmiennokształtnych są niewykorzystanymi lokacjami.
Twoje spojrzenie też ma sens: kopalnia była, funkcjonowała ale np. złoża się wyczerpały i należało ją opuścić. Tylko co z starą kopalnią? Najpierw wydobywano w starej, potem uznano, że wydobycie w jeszcze-nieopuszczonej kopalni będzie lepszym pomysłem (dla Gomeza już wystarczającym powodem by była większa opłacalność) ale z jakiegoś powodu trzeba było powrócić do starej kopalni?
Czy też może niegdyś funkcjonowały 2 kopalnie ale coś się wydarzyło/miał miejsce pewien proces, który sprawił, że brakowało rąk do pracy na wydobycie z obu kopalni jednocześnie?
A może opuszczona kopalnia była opuszczona na długo przed wojną z orkami?
Pomysłów może być dużo. Szkoda, że żadnego nie zastosowali. Właśnie takie elementy nazwałem w pierwszym komentarzu dziurami.
Wydaje mi się, że przy Gothicu 2 twórcy trochę poszli na łatwiznę (przez terminy, które również goniły bo trzeba było zrobić grę zanim silnik i mechaniki całkiem się zestarzeją) a być może zabrakło trochę talentu jeżeli chodzi o budowę lore. Bardzo łatwo dało się rozwinąć pomysły z Sequela i utrzymać klimat i pierwotną wizję królestwa Myrtany rozszerzając teren poza Górniczą Dolinę i dając nam zobaczyć miasto Khorinis jednocześnie blokując dostęp do reszty kontynentu chociażby wszechobecną wojną orkami i ich hordami i fortyfikacjami na krańcach mapy. Wtedy zostałby bardziej barbarzyński klimat, demony, orkowie jako niezależna siła i być może tutaj zostałby bardziej naturalnie rozwinięty pomysł współpracy z nimi i masę innych rzeczy, które czyniły Gothica unikatowym.
Ale zamiast tego dostaliśmy smoki, rycerzy w lśniących zbrojach, walkę dobra ze złem, a orkowie zostali zdegradowani do sługusów Beliara zmieniając cały kontekst wojny z G1 z konfliktu politycznego na konflikt religijny. Gothic 1 może i jest wybrakowany, jest niedokończony, na pewno jest gorszą grą od G2, ale tam jest tyle świetnych i unikatowych pomysłów. I nawet nie wszystko w G1 trzeba rozwijać i wyciskać ostatnie soki by uczynić ten świat lepszym, niektóre lokacje pozostawione bez kontekstu i zapomniane przez wszystkich budują nieco aspektu tajemniczości. Nie każda ruina musi mieć wartość fabularną i znaną historię za nią, czasami fajne jest zastanawianie się co tu się mogło dziać, aczkolwiek twórcy mogliby się pokusić o kilka sprzecznych informacji przy na przykład takiej Wieży Mgieł. Ważne jest by niedopowiedzenia był celowe a nie wynikały po prostu z braku czasu, ale wydaje mi się, że nawet gdyby Piranie zrobiły przy G1 wszystko co chciały to niektóre miejsca nadal byłyby owiane tajemnicą.
Ogólnie to świetny materiał :-DD Bardzo analityczny, odwołania do źródeł i teorii tekstów kultury pokazują spore przygotowanie, bardzo przyjemnie się tego słuchało. Na pewno ponadrabiam inne materiały i będę czekał na kolejne :)
32:00 Okej, ale mechanika wspinania się po ścianach to po prostu mechanika eksploracji w bardziej dzisiejszym duchu. Przecież Bezimienny miał te same zdolności akrobatyczne co Lara Croft by móc w pełni eksplorować całą Górniczą Dolinę. Nie wiadomo jeszcze w jakim stopniu to zostanie wykorzystane ale jest to całkowicie w duchu Gothica. Pierwotnym duchu gdzie gracz miał do dyspozycji całą dolinę do eksploracji.
Myślę że kwestia gustu. Faktycznie akrobatyka i możliwości wspinaczki w Gothicu były porównywane do serii z Larą Croft na długo przed finalną wersją gry. Natomiast jest to pytanie o to, jak bardzo przywiązani jesteśmy do oficjalnego wydania Gothica, a na ile jesteśmy gotowi eksperymentować. Sam nie jestem przeciwnikiem zmian w formule, tamto zdanie o tym, co pasuje do Gothica, a co nie, było mocno asekuracyjne (za bardzo wczułem się na nastroje purystów serii). Natomiast przyznam, że średnio widzę sensowne zastosowanie spinaczki w tej produkcji. Myślę że ta umiejętność nanosi tak duże zmiany w sposobie kształtowania i narratyzacji ludotopii, że większość lokacji należałoby zaprojektować zupelnie od nowa, żeby użycie tej umiejętności miało sens
/Luffy
@@farma_rzepy Rzecz w tym że musimy zobaczyć jak to będzie wyglądać.
W najgorszym przypadku to będą cztery ścianki specjalnie oznaczone inną teksturą w których nieco zwolnimy tempo rozgrywki.
W sumie tak samo jak pływanie w oryginalnym Gothicu.
Motyw: wracasz z imprezy o 5 rano, kobita poszła spać ty zajadasz się zimną piccką w kuchni bedąc w stanie włączyć pierwszy filmik z proponowanych i znajdujesz ten kanał. Odkrywasz perełke, w której się zakochujesz. Profit.
Pozdrawiam.
Nie zmieniaj się.
Albo się zmieniaj.
Po prostu rób swoje bo robisz to zay€bi$c&e
Wow, niesamowicie jest poznać kontekst w którym ktoś natrafia na nasz kanał xD
Dzięki wielkie za miłe słowa, nie pożałujesz odkrycia naszej farmy ✌️
/Luffy
32:40
Wspinanie się po ścianach miało być w orginale, i nawet jest częściowo zaimplementowane w gothicu 1 i mniej w 2. Oni chcieli zrobić wspinaczke jak w larze croft. Tylko na to też brakło czasu.
Ooo, to wiedziałem o akrobacji jak Lara Croft, ale o wspinaczce w takim stylu to nie miałem pojęcia
/Luffy
@@farma_rzepy
Jak podejdziesz do krawędzi to bodajże jest sposób w G1 żeby schwytać się krawędzi ale na nią nie wejść, jeżeli dobrze pamiętam, co jest pozostałością po tym że miała być możliwość wspinaczki.
No i jest umiejętność akrobatyki oczywiście.
IgerTV dobry ziomek, piekne koszule, facet zadbany ❤
Dobrze mu z oczu patrzy
/Luffy
@@farma_rzepy tak to prawda i nie ma na czole i szyi tatuazy co dodaje mu autentycznosci.
@@farma_rzepy I dzień dobry na klatce mówi
Kwiatki podlewał jak żeśmy do Sopotu na wakacje pojechali.
Mi kota popilnował
Bardzo wartościowy materiał, dziękuję
To ja dziękuję
/Luffy
Świetny ludologiczny materiał!
Nie spodziewałem się tutaj odniesień do Krzysztofa M. Maja. Czekam na więcej takich filmów 🫡
Bardzo mi miło! Dzięki
/Luffy
Nie spodziewałem się w filmie o Gothicu wątku o skomplikowanemu procesowi twórczemu, o którym ostatnio myślałem. Bardzo treściwy materiał ❤️🔥
Miło mi, że mogłem cię zaskoczyć. I dzięki za miłe słowa ✌️🔥
32:40 Akurat ten system poruszania się postacią i wspinaczkowy był wzorowany na Tomb Raider, tak że czy to tak bardzo nie pasuje, to bym nie powiedział.
Kwestia gustu. Z mojej strony też to zdanie było mocno asekuracyjne, żeby niejako usprawiedliwić swój pomysł z petardami. Przyznam, że za bardzo wczułem się w nastroje purystów serii xD
/Luffy
Wpadłem tu przez przypadek.... zostanę na dłużej i zostawiam subika ;) Wspaniały materiał.
Dzięki, miło nam, że nasza farma się powiększa 😌
/Luffy
Bardzo ciekawy materiał, pozdrawiam
Pozdro z farmy!
/Luffy
W wieśku te różne nazwy mają sens już finalnie kiedy wiemy że świat wieśka co którąś koniunkcję gwiazd zmienia główną cywilizację a które miasta potem zajmowały jako swoje nowe ludy jako swoje. Były jaszczuroludzie, były elfy i są ludzie
Temat został poruszony w przytaczanym filmie. W momencie kiedy zawiązuje się państwowość nazwy powinny zostać dostosowane do dominującej kultury i języka elit. W związku z czym, np takie La Valette powinno zostać spolszczone, by brzmieć podobnie do Wyzimy. Zróżnicowane etnicznie miasta zazwyczaj posiadały kilka nazw w zależności od języka, stąd np Wrocław i Breslau, albo Kwietno i Blumerode, zależnie czy panowały tam akurat Polska czy Niemcy.
/Luffy
@@farma_rzepy te miasta nie musiały być w rękach ludzi a juz na pewno tych konkretnych narodów zbyt długo, wiele z nich też pozostaje niezamieszkanych a nazwa to tylko wręcz punkt nawigacyjny.
Inna sprawa nie wiemy czy nie ma tam bardziej spolszczonych nazw nawet u nas są miejsca gdzie miejscowości mają dwie a nawet trzy nazwy.
Inny przykład nasza stolica warszawa albo nasza rzeka wisła które nie mają polskiego pochodzenia
Świetnie się ogląda dzięki za super materiał na niedzielny wieczór 😊
Właśnie tego mi brakowało w materiale Igera, bo ograniczenia gry są bardzo istotne np. w rozmiarze świata trójki szczególnie
Iger chyba napomnknął o tym, że żeby w Gothicu 3 świat miał sens, należałoby pokazać tylko część kontynentu. Natomiast przyznam, że często miałem wrażenie, że podchodzi do świata przedstawionego czysto konceptualnie, jakby w oderwaniu od "tworzywa" jakim jest gra. Stąd wziął się pomysł na film
/Luffy
Bardzo merytoryczny materiał ale przegadany i przeinteletualizowany moim zdaniem.
Opisałeś mnie w trzech przymiotnikach dosłownie
/Luffy
Moje myśli, gdy oglądam ten film:
Maupa słyszy, maupa nie rozumie, trudne słowa bolą maupe
Ej a wyjawisz mi które słowa bolą? Bo martwi mnie ilość zarzutów o przeintelektualizowanie xD
/Luffy
@@farma_rzepy Początek filmu, to o modalności. Jakoś nie miałem do czynienia z takimi rzeczami 😅Siadam sobie na luzie do filmiku z Gothica jedząc jogurcik, a tu wiązanka mądrych słów na które nie byłem gotów i aż musiałem przewinąć do początku i się skupić :D
A no tak, w sumie ma sens
Tbh ja to czytałem 20 razy żeby umieć to wyjaśnić potem xD W ogóle miałem ten wątek już wyrzucić , materiału, ale jakoś trudno mi było bez tego podać mocne uzasadnienie, dlaczego przyglądanie się procesowi twórczemu jest ważne. Dalej podtrzymuję np. (pomimo nie bycia gothicowym purystą), że studio od Gothic Remake - jeżeli planują duże zmiany - powinni przyjrzeć się niewykorzystanym pomysłom
/L
Dla takich filmów powstał yt. Leci sub i biorę się za reszte kanału ❤
btw - jak na czas wyjścia gothic 3 to tam mapa była po prostu gigantyczna jak na dawne standardy (i przez to aż zbyt pusta)
Dokładnie. A mimo to technicznie nadal była za mała, żeby objąć cały kontynent wg opisu z poprzednich części. Dlatego też imo trzeba mierzyć zamiary na siły
/Luffy
Podoba mi się jak Gothic boostuje wyświetlenia na twoim kanale i to pokazuje jak dużo ludzi z pasją zależy na tej POLSKIEJ grze. Szczerze? Rób więcej o Gothicu bo twoje przygotowanie i research przed zrobieniem filmu sprawia że to miód na zapewne nie tylko moje uszy a fanatycy Gothica z radością opsypią cię wyświetleniami.
Obusieczna broń, bo jesteśmy uzależnieni od tematu. Odpocznę sobie do Gothica i wrócę może za parę miesięcy, bo tematów mam do przodu, ale przepchnięcie tego było naprawdę męczące xD
/Luffy
@@farma_rzepy No ta to zrozumiałe xD
Ale stara kopalnia nie jest wcale tak daleko od placu wymian, a w wersji na switcha kanion trolli, który pierwotnie miał być miejscem zrzutu więźniów został odsłonięty. On prowadzi do zawalanoej ścieżki, którą w drugiej części więźniowie uciekali do miasta Khorinis, a za nią Xardas wybudował nową wieżę. Wrzucanie więźniów za barierę w tym miejscu nadal miałoby sens.
Czekaj czekaj. Kanion trolii miał być miejscem zrzutu więźniów? Ta lokacja z kamieniem ogniskującym?
/Luffy
5:00
nie to żeby coś, ale ten świat wiedźmina, odnośnie nazw, no to ma sens xd.
poniekąd.
pamiętaj, że według lore, w tym świecie ludzie wylądowali tam przez portale. Z tych portali wychodzili ludzie, różnych narodowości i kultur, dlatego mamy nazwy miast które odzwierciedlają te różne kultury pochodzące z ziemii. Więc to nie jest błąd w świato-twórstwie, ale jego konsekwencja.
Ta kwestia była poruszana w przytaczanym przeze mnie materiale geoGRAfika. Nazwy miejscowości w danym państwie dążą do ujednolicenia językowego, stąd czasem jedna miejscowość miała różne nazwy zależnie od tego kto w danym okresie tam panował, bądź w jakim języku mówiła lokalna ludność. W Polsce znajduje się mnóstwo takich przykładów np na Śląsku, dajmy na to: Kwietno i Schloss Blumerode. Kiedy był to zabór pruski, nawet w Łodzi niemieckojęzyczni fabrykanci nazywali tę miejscowość po Blumerode. Pomimo tego zawsze istniały ujednolicone nazwy zależne od języka obecnie panującego państwa, więc kiedy tereny te wróciły do Polski, wieś nazywano Kwietnem. Dlatego położenie obok siebie w tym samym państwie Wyzimy i La Valette, w sytuacji gdzie wszyscy ludzie w tej części kontynentu mówią mową wspólną, nie ma żadnego sensu. Ewentualnie jedna z nazw powinna zostać przekształcona z pierwotnej mowy na inną.
/Luffy
@@farma_rzepy a mamy pewność, czy gdy te miejscowości powstawały to były w tym samym państwie?
Chyba nie.
Plus la Valette wzięło swoją nazwę od nazwiska rodziny rządzącej więc to, że nazwali tak swoją miejscowość jest dość logiczne.
Tak, to wszystko są miejscowości Temerii. Oprócz tego: Maribor, Anchor, Grabowa Buchta, Biały Most, Dorian, Ivalo, Napeys, Flotsam, Burdorff, Vorune, Mortara. Jak widać wszystkie mają delikatnie różną fonetykę i całokształtem do siebie nie pasują.
W kwestii nazwiska: te również posiadały różne zapisy w zależności od tego, w jakim państwie się znajdowaliśmy. Pomijając już fakt, że w momencie napływu dużej ilości osób, często w ramach polonizacji, czy też germanizacji zmieniano ludziom nazwiska. Coś takiego spotkało np. żydowskich mieszkańców Łodzi, dlatego największy fabrykant żydowskiego pochodzenia nazywał się Izrael Poznański.
Dodam jeszcze tylko, że sam Sapkowski deklarował, że jako takie lore świata Wiedźmina zaczęło powstawać w okolicy pięcioksięgu, a część lokacji Temerii wzmiankowana była już wcześniej
/L
Szczerze najlepszy film do tej pory. Prowadzącego się lepiej słucha. Pełno humanistycznego pierdolenia które uwielbiam. W dodatku odwołanie się do innych artystów dzieł kultury jak Krzysztof M Maj. BRAWO 👏
swietny material
Dzięki!
/Luffy
Pamietam jak za dzieciaka byłem zajarany Gothiciem właśnie z powodu tajemniczosci tego świata. Ja tu jestem nic nie znaczącym skazańcem w Górniczej Dolinie a tam gdzieś w oddali jest jakieś ogromne królestwo, które zapewne będę musiał uratować w następnych częściach gry :D
Rozmawiałem o tym z jednym z widzów, który porównał Gothica do powieści gotyckich. Wtedy nie za bardzo chwyciłem to porównanie, głównie przez brak jasnych wskazówek, jakoby autorzy inspirowali się konkretnie tego typu twórczością. Tymczasem jak się okazuje, jeden z twórców Gothica był fanem Arnolda Böcklina, który tworzył w nurcie neoromantyzmu. Jego obrazy miały w sobie właśnie taki gotycki mrok i tajemniczość, jak powieści gotyckie (np obraz Wyspa Umarłych).
Z resztą sam motyw psychodeli, tajemnicy i mroku, jakim jest postać śniącego znajdująca się w głębokich podziemiach, poniżej którejkolwiek z kopalń, w świątyni wielkości całej Kolonii Karnej - totalnie ryje beret
/Luffy
Pół filmu obudowy teoretycznej o Wiedźminie i Tolkienie która nie zostaje nigdzie wykorzystana xD
Nie no wszystko to odnosi się do aspektu dopracowania lore'u i niewiadomych fikcyjnego świata
I sposobu pracy/cyklu wydawniczego
/Luffy
kurwa ale dobre wideo
Dzięki, miło mi to słyszeć!
/Luffy
Trafiłem na ten film jakimś dziwnym przypadkiem, ale jak zobaczyłem, że na starcie próbujesz skorzystać z jakichś metodologicznych narzędzi fachowych kulturoznawców, to prawie spadłem z krzesła. Tak trzymaj. Tylko dalej, moim zdaniem, nie masz za bardzo kontroli nad dygresjami. Po praktycznie dwóch, trzech zdaniach na temat zaczynasz kolejny akapit o jakiejś innej grze, książce... przez co przez pierwsze kilkanaście minut w sumie niewiele powiedziałeś.
Dziękuję za miłe słowa. Co do teorii kulturoznawczej: do samego końca myślałem o tym, żeby usunąć ją ze skryptu, ale zwyczajnie mam problem, żeby myśleć w innych kategoriach niż wiedzą akademicką xD
Co do dygresji: trafiłeś w punkt i nawet nie wiesz jak bardzo. Tutaj dygresje zabrały mnie tak daleko od głównego tematu, że prawie uniemożliwiły mi ukończenie materiału. Mimo wszystko film wyszedł, ale okupiłem to masą stresu. Zwykle nie jest jednak aż tak źle, to był wyjątkowy przypadek. Ogólnie staram się znaleźć swój styl eseistyki. Swego czasu mocno zainspirowanej się Kacprem Pitalą. Niestety mówienie o kulturze w taki sposób jest ciężkim zadaniem, zwłaszcza jeżeli widownia to w większości ludzie zainteresowani konkretną grą wideo, a nie koniecznie twoimi kulturoznawczymi rozkminami xD Tak to już jest z małymi kanałami na YT
Jeszcze raz dzięki za te miłe słowa i radę, postaram się dostarczyć więcej dobrych materiałów w przyszłości!
/Luffy
@@farma_rzepy Na YT najlepiej wyglądają filmy robione od serca, więc nie daj sobie wmówić, że masz coś robić inaczej. Jednakże dla mnie wciąganie podejścia akademickiego w rozmyślania o grach to petarda. Sam pamiętam jak jeszcze u mnie na studiach (poprzednia dekada) poddano pod dyskusję kwestię, czy gry komputerowe są sztuką. Akurat już wtedy wydawało mi się absurdalne, że ktoś w to wątpi, tym niemniej poważnych analiz gier nie widuje się chyba za często (szczerze mówiąc bardzo nie śledzę branży. Jak mówię, trafiłem tu przypadkiem), więc jest potencjał. Moim zdaniem temat mógłby być pociągnięty i jeżeli faktycznie rozumiesz jak się ma ta teoria do tworzywa i będziesz w stanie to w ludzki sposób wykazać, to ludzie to chwycą. Swoją drogą koncepcja bariery w G1 moim zdaniem jest genialna. Budując fabułę filmu/książki nie ma się problemu, z którym twórcy gier mierzą się od zawsze - czym ograniczyć świat. Tutaj mamy zabieg czysto fabularny, kreatywny, oryginalny, w ogóle niewymuszony, który w dodatku okazuje się w trakcie gry kluczowy dla fabuły, a który rozwiązuje kwestię przestrzeni, interakcji z zewnętrznym światem, różnymi ograniczeniami (wyjaśnia właśnie brak kobiet, dzieci).
Pozdrawiam i będę trochę śledził kanał, chociaż chyba nie do końca moja bajka ;)
W ogóle Gothic 1 miał pełno niebywałych konceptów, druga część wydaje się bardziej klasycznym światem fantasy. Pomysł płacenia bryłkami rudy, to że w Nowym Obozie powstała plantacja ryżu pod wielką tamą, motyw odurzonych fanatyków na bagnie i przedwiecznego demona. Zupełnie jakby twórca uparli się, że ta pozycja nie będzie przypominać żadnego innego tropu/dzieła fantasy xD
/Luffy
Jeśli chodzi o dygresje, a właściwe odwołania/odniesienia, to podpisuję się. Nieraz zdarza się, że tak się skupiasz na omawianu odwołania(np. innym dziele kultury które robi coś lepiej), że zapominam co tym chciałeś osiągnąć, przed co robi się wrażenie skakania z tematu na temat, z problemu na problem(np. z Gothic na Wiedźmina) bez większej przyczyny i odrywa to mocno od głównego tematu. Bardzo, mimo wszystko, doceniam naukowe podejście. Zwracam jednak uwagę, że Gothic to zwykła gra fantasy napisana przez małe studio, które pewnie nigdy nawet nie pomyślało, że ktoś będzie robił szczegółową analizę lore, w oparciu o to, jak bardzo jest realistyczne, a jak bardzo nie :)
Wartościowy materiał
Przydałby się mod który dodaje to wszystko czego twórcy nie dali rady zrobić. Taki Gothic 1.1
Marzenie
Chociaż ponoć złota edycja miała poniekąd tak działać 🤔
/Luffy
Eh, nie jestem w stanie poważnie traktować kogoś, kto robi ranking rozdziałów z gry, litości. Komedia. Władca Pierścieni Drużyna Pierścienia, tierlista stron! Zostaw łapkę…
Well, tak się kończy jak opierasz kanał na jednej grze. Ja mam jeszcze sporo rozkmin o Gothicu, ale dalej sobie odpoczywam psychicznie po poprzednim filmie, plus ogólnie jest z dużo innych tematów, które chcę poruszyć w najbliższym czasie
Najzabawniejsze że kolejny film z Gothica jaki chciałbym potencjalnie nagrać znowu został zainspirowany przemyśleniami Igera xD Moze też dlatego tak się bronię, żeby nie było że podpierdalam tematy
/Luffy
@@farma_rzepy powodzenia :)
IgerTV... Ciągle mam wrażenie że nie wpisał jednej litery na początku swojego nicku...
XD
jakiej?
Tylko i wyłącznie Gothic ma w sobie lore przeznaczone dla prawdziwych, przystojnych, twardych mężczyzn.
Nie wiem co tu robię w takim razie
/Luffy
O kurwa ale ludologicznie tu się zrobiło
PS. 25:10 ale już w pierwszej części Xardas wspominał, że kultura orków dorównuje ludzkiej, tylko uważa się ich za zwierzęta. Wiadomo też, że orkowie mogli mówić językiem ludzi, więc to nie jest problem. Problemem jest bardziej to, jak wielu z tych orków w Myrtanie jest tak rozwinięta, a jak mało w GD>
Z tego co kojarzę Xardas mówił, że kultura orków dorównuje naszej wiekiem. Nie sprawia to, że dorównuje również rozwojem technologii, infrastrukturą, systemami politycznymi, obyczajowością, instytucjami publicznymi itp.
Natomiast fakt, że orkowie umieją mówić w ludzkiej mowie jest znajomy praktycznie tylko Bezimiennemu i Xardasowi (o innych przypadkach nie wiemy)
Pod nowym filmem Igera pisałem, że różne ludy orków w różnych krainach mogłyby być na różnych poziomach rozwinięcia cywilizacyjnego, tak jak ludzie w naszej rzeczywistości, należąc do jednego gatunku (czy raczej nawet jednej rasy, bo klasyfikacja rasowa człowieka raczej jest już obalana) w tym samym okresie historycznym, nawet w mało oddalonych od siebie krainach byli na zupełnie innym stopniu rozwoju (np. XIX w. UK i Irlandia)
Nie zmienia to jednak faktu, że wizerunek orka w pierwszej i drugiej części drastycznie nie pasuje do tych z trzeciej. Oczywiście możemy założyć, że wynika to z nieznajomości świata przedstawionego, o którym uczymy się wraz z przebiegiem fabuły i z części na cześć. Jednak poziom rozwoju orków dyktuje nam również złożoność kontaktów, z nimi. Być może to dlatego (dla mnie) podziemne miasto orków postawiłoby grę na głowie podobnie, jak na głowie lore stawia Gothic 3. Mimo to uważam, że wizerunki te dałoby się z łatwością ze sobą pogodzić, zmieniając jedynie detale w każdej z gier i narrację o świecie, tak aby z każdą częścią Bezimienny był wyprowadzany z błędnego założenia na temat obcej rasy (podobnie jak robią to wspominane już słowa Xardasa w pierwszej odsłonie serii)
/Luffy
Na początku granica między przeintelektualizowaną papką a zjadliwą treścią została mocno przekroczona. Natomiast im dalej w materiale tym lepiej. Pozdrawiam i czekam na kolejne materiały.
Cieszy mnie że przebrnąłeś przez papkę ❤️😌
/Luffy
Gothic nie ma spójności to bo:
- Gothic 2 nie miało pomysłu na siebie
- Bjorn mial za dużo do gadania.
Gothic powinien iść stroną Gothic Sequel a Gothic 2 zniknąć gdyż zniszczyło ono podstawy kompozycji, fabuły, stylistyki i wiele innych przez które nie ma spójności między dwoma częściami.
Co zabawne to Gothic 3 było bliższe Gothic 1 niż G2.
Wielu wychwala G2+NK za top. Ja też ale dno zepsucia potencjału i oryginalnego świata. Nie ma spójności między częściami.
Po jedynce "widzieliśmy świat zewnętrzny" ale dalej to meh.
Nie wiem czy się zgodzę, że dwójka rujnuje jedynkę, myślę że dało się ją zrobić lepiej. Np dokładniej przenieść niektóre wątki i postaci (Dexter dla mnie to zmarnowany potencjał).
Tymczasem nie wiemy jak wypadły Gothic Sequel, bo jest grą niedokończoną, więc ciężko orzec. Z jakiegoś powodu Piranie zrezygnowały z jej dokończenia.
Na pewno nie wyobrażam sobie już Gothica bez np. Jarkendaru, więc myślę że obecnie nawet próba pogodzenia ze sobą jedynki i dwójki daje więcej kreatywnego potencjału, niż próba odwzorowania pierwszej części w jak największym stopniu
/Luffy
Ludzie zawsze gadają...
Mój mąż uważa inaczej!
/Luffy
Kanał fajny ale musiał być niestety Gothick
Ale gosciu dobry jestes gdzie jest gothic?! Clicbait!!!
Bez przesady xD Ile dałeś radę obejrzeć?
/Luffy
Ty jestes clickbaitem swoich starych
Za głupi jestem na ten film. xD
Ja też XD
/Luffy
0:01 cmonBrug
Czy kiedykolwiek Gothic zostanie całkowicie odkryty?
Miejmy nadzieję że nigdy
/Luffy
Stary sub diskord jest?
Niby mamy dla patronów, ale jakoś średnio nam wyszedł ten projekt xD
/Luffy
Z tą wyobraźnią Rowling to bym nie szarżował bo kobieta bardzo dużo ściągała od lepszych od siebie pisarzy.
Trudno mi ocenić jak bardzo była odtwórcza, a na ile jest to typowy element procesu twórczego - że bazujemy na dziełach klasycznych dla gatunku (jak i każdej rzeczy, która nas inspiruje). Jeśli jednak podasz mi tytuły i autorów, z których Rowling "ściągała", to z chęcią zapoznam się kiedyś z ich twórczością i dokonam samodzielnego osądu 🙂
/Luffy