moim zdaniem lore gothica 1 jest najlepsze chociażby z tego powodu, że słuchając tych wszystkich historii od magów, guuru i z książek, można odnieść wrażenie, że poza ciasną barierą znajduje się olbrzymi i tajemniczy świat. Gothic 2 połowę dobrych pomysłów wyrzuca do śmieci, a w Gothicu 3 klasztor magów to jakaś buda z wieżą pośród śniegu i w całych 3 królestwach jest może 8 kobiet.
Dlatego ważne, aby w przypadku Gothica 3 Remake dać tylko mały wycinek kontynentu. Niech grywalny obszar będzie tak duży ja w Wiedźminie 3, ale niech nie będzie to całe królestwo Myrtany, bo zabije to wiarygodność.
No bo pierwotnie Khorinis miał być częścią Kontynentu, możliwości graficzne i budżet zmusiły Piranię, do ograniczenia fabuły dwójki, za to w trójce przeszarżowali.
w g1 Khorinis miało być między Varantem a krainą centralną, skoro Varant był bagnem to znaczy że obóz sekty mieszkał na pograniczu. Nie powinni rezygnować z tego pomysłu jak dla mnie to było dużo lepsze a w g3 dać możliwość zwiedzenia myrtany na północ aż do linii frontu zamkniętego palisadą, na południu cały Varant oraz możliwość powrotu przełęczą do khorinis jak to było w g2 do kolonii karnej tylko tutaj na całe Khorinis, nawet do Jarkendaru gdzie toczyłaby się wojna między orkami a bandytami a piratów by nie było bo odpłynęli na łodziach ratunkowych (w przeciwieństwie do Garvella z pewnością umieliby je szybko i sprawnie zbudować). Można by zobaczyć klasztor odcięty od reszty wyspy a miasto khorinis które byłoby śródlądową metropolią jak w komiksie przypominając np. miasto z Diccurica mogłoby być nawet ta sama lokacja użyta jako kraina centralna bo to piranie mieliby prawo autorskie do tego biomu a nie twórcy Diccurica a byłoby to duża oszczędność czasu i budżetu co na warunkach współpracy z JoWood mogłoby być kluczowe. Miasto Khorinis mogłoby być niemal w całości zniszczone i jedynie sam zamek namiestnika by się bronił
@@Alternatywny_1 Elex jest spójny, historia i lore mają sens, ale podane są w sposób fragmentaryczny, często achronologiczny (flashbacki, nagrania, przypadkowe rozmowy). Powoduje to, że niedzielni recenzenci i ,,odbijacze" (,,od gry się odbiłem, na piątym poziomie nie byłem w stanie pokonać mecha, nie polecam") często nie są po prostu w stanie fabuły i świata przedstawionego zrozumieć. Wszystkie niejasności i pozorne błędy logiczne (np. możliwość stawania przez Berserkerów do walki z bardziej rozwiniętymi technologicznie przeciwnikami) są q toku fabuły wyjaśnione, okazjonalnie aż zbyt ,,bezpośrednio".
Co do Laresa to w pierwszej części był on szefem szkodników. Żeby mieć poważanie wśród swoich ludzi (którzy w końcu byli w większości przestępcami) musiał być twardy i zdystansowany, by relacja pracodawca-pracownik nie była zbyt krótka. W dwójce, gdy już nie ma pod sobą organizacji, którą musi zarządzać mógł bardziej wyluzować oraz bardziej się otworzyć. Choć fakt, że aż zbyt bardzo przyjacielsko do nas podchodzi zważając na fakt, że w jedynce poza dostarczeniem mu listy z kopalni SO nie mamy z nim większego kontaktu. Na wytłumaczenie tego znajduję to, że być może te dostarczenie mu listy od Iana naprawdę zrobiło na nim wrażenie + na pewno doszły do niego słuchy o odbiciu Nowej Kopalni dzięki Bezimiennemu dzięki czemu zaczął szanować naszą postać nawet mimo ograniczonego kontaktu, a gdy nasze drogi ponownie się skrzyżowały to w taki przyjacielski sposób do nas podchodzi.
@@Redii420 Nie tylko to. Lares, jako dobrze poinformowany człowiek, mógł też dowiedzieć się, komu zawdzięcza zniszczenie bariery. I to mogło również sprawić, że lepiej ocenił Żółtodzioba.
Co do Lee, niespojne jest tez to jak przedstawiono jego zemste w G3. W G1 opowiada ze to szlachta go wrobila, a krol nie mial wyboru musial go zeslac do Kolonii w tej sytuacji. Natomiast w G3 zamierza zabic Rhobara, a szlachta nie wystepuje xd
W sumie to ostatnio wyświetlił mi się short z dialogiem Lee o zemście z G2 i już tam jego wersja lekko odbiega od G1. Bo w G2 ma pretensje do króla że nie ruszył palcem, a jego przydupasy go wrzuciły za barier. I że chce się zemścić na nich wszystkich. A w G1 jest tekst że Rhobar nie miał wyboru, musiał go skazać a od szubienicy uratowały go lata służby.
lee to odklejeniec, wraz z upływem czasu widac, jak mu odwala - za kazdym razem mówi cos innego. pewnie to on zabil zone krola a teraz pierdoli trzy po trzy.
Dziękuję jeszcze raz za zaproszenie, bardzo fajny temat filmu :D ps. tam przejęzyczyłem się w jednym momencie, bo chciałem powiedzieć odnośnie orków, że są przedstawieni o 180 stopni, a nie 360 :D
z tego co gdzies widzialem to piranie poszli w typowe fantasy (paladyni, smoki) aby wstrzelic sie w zachodni rynek, a wiec mozna rzec, ze byla to próba osiągnięcia statusu podobnego do wyżej wymienionych produkcji. szkoda, ze nieudana. osobiście wole G2, nie da się jednak zaprzeczyć, ze swiat i lore G1 bije go na głowę.
Jeszcze bym dodał taką niespójność, że w świecie gdzie każdy mierny alchemik sprzedaje magiczne zwoje, a je same znajduje się pod co dziesiątym kamieniem, to zaskakująco mało magii jest w nim używane, magia jest tu głównie elementem gameplayowym dla gracza i niektórych npc specjalizujących się właśnie w magii, ale ile to bardziej by imersji dodało gdyby np. jakiś przypadkowy bandyta użył kuli ognia ze zwoju. Oprócz tego jestem w stanie sobie przypomnieć jedynie dwie sytuacje w lore gdzie magia jako taka nie była elementem pretekstowym napędzająca główną fabułę: list do magów ognia gdzie wyrażone jest zaniepokojenie nowym "źródłem" magii, a druga to zadanie z klasztoru by zdobyć zwoje Ignaza. W sumie to chyba nie było by trudno przeprojektować świat żeby tej magii użytkowej w ogóle tam nie było XD
zwoje pomimo tego, że były dość łatwodostępne w świecie gry, to nie znaczy, że każdy mógł je używać. Zwykli ludzie mogli nie mieć umiejętności magicznych "many" dlatego było to tylko używane przez magów i przez bohatera głównego, który przecież był wyjątkowy i jego przeznaczeniem było robienie wielkich rzeczy w świecie Gothica. Przeciez Beziego nazywali także chyba Wybrańcem Innosa więc dla mnie to ma sens. Zobacz, jeden przykład to jak robisz w G1 zadanie w Obozie Bractwa i imponujesz dla jednego z Guru używając zaklęcia snu na jednym z nowicjuszy, tłumaczy to, że zwykły człowiek bez poprzedniego treningu "many" nie był w stanie używać tych zwojów.
@@DamianQualshy Widocznie nie każdy umie w tym świecie czytać. Analfabetyzm to normalne zjawisko wbrew pozorom, a zwoje jednak wymagają płynnego czytania.
Jeśli chodzi o geografię Gothic 1, to był to olbrzymi kontynent. A sam Rhobar zarządzał wtedy trzema lub czterema królestwami morskimi. Sytuacja Khorinis spokojnie możemy założyć, że to było miasto tak jak nam to przedstawiono w Der Comic. Varant z tego co wiem był bardzo niedaleko kolonii górniczej, a Vengard wtedy jak i w Gothic 3 pozostawał stolicą królestwa Myrtany leżącej na tym samym kontynencie co kolonia w górniczej dolinie. Północne krainy tam dochodziło do licznych wojen z orkami. Wspominając o ostatniej ważnej lokacji są myrtańskie kuźnie, które słynęły z produkcji najpotężniejszego oręża z magicznej rudy.
Zapomnieliście jeszcze o tym, że w outtro G1 Bezi mówi, że po wygnaniu pajonka ujrzał światło dzienne. Z kolei w intro G2 jednak to Xardupa wyciąga nieprzytomnego Beziego spod gruzów.
Mam ogromną nadzieję, że będzie tak jak mówisz. To znaczy, że już tworząc Gothic Remake stworzą sobie harmonogram wydarzeń i zaplanują historię nie na jedną część, a od razu na 3 (przynajmniej). Mam też nadzieję, że nie będą bali się wyrzucać kiepskie pomysły (jak wspomniane przez Was zamienienie magów ognia w księży Innosa) i podejdą do lore na odważnie
Jeśli chodzi o szybkie pojawienie się paladynów na khorinis to można to tłumaczyć wizją Rhobara o której mówi w trzeciej części że innos do niego przemówił i wysłał statek co by mogło znaczyć że nie chodziło tylko o rudę ale i o to żeby wybrany magiczny chłoptaś bez godności mógł dotrzeć na kontynent
Miesiąc to sporo czasu na dotarcie informacji o Barierze na Kontynent i przybycie paladynów, którzy wcale tak dobrze się nie zdążyli zapoznać z Górniczą Doliną a sama ich pozycja w mieście jest wystarczająco świeża.
Z tymi smokami w trójce zawsze sobie to tłumaczyłem, że to jest nazwa gatunkowa albo po prostu potoczna na te stwory. Zauważ też, że w G2 każdy ze smoków ma imię
Kocham serię gothic. Jestem fanem, mam mnóstwo wspomnień nie tylko z grą ale i społecznością wokół niej. Ale całkiem szczerze, pomimo magii nostalgii jest to gra jest zabugowana do granic możliwości a scenariusz jest dziurawy jak ser szwajcarski... i za to gothica kochamy bo można snuć domysły fabularne :D
W przypadku Lee nie ma nieścisłości, po prostu Lee to miękka pipa, która chyba tylko fuksem wygrała z Varantem, gdyż w górniczej dolinie Gomez go ograł strategicznie i gdyby nie dwie "one man army": Bezi i Gorn, to by był w dupie... W drugiej części jedynie mydlił oczy o towarzyszach, a w rzeczywistości cały czas grał tylko na siebie (propozycji Hagena nie przyjął zapewne tylko dlatego bo wiedział, że jego reputacja ucierpi i nie uda mu się zaciukać Rhobara). W trzeciej odsłonie tylko potwierdził swój charakter, warunkując pomoc Beziemu pomocą w zabójstwie Rhobara...
To ja tylko przypomnę o tym, że Gothic 2 przyprawia rogi Beliarowi. W gothic 1 nie jest ani raz nazywany tym złym, a w książkach opisywany jest jako wspołpracujący z swoimi braćmi. To dopiero Gothic 2 przyprawia mu rogi, a z Śniącego robi jego "Wybrańca" zamiast demona, który został wyrwany z jego wymiaru przez orków.
Jarkendar jest na północnym skraju wyspy khorinis, nie południowym, do tego nie jest wyspą na 100% bo da się tam dotrzeć przez góry, po prostu bardzo mało ludzi zna odpowiednie szlaki.
Twórcy zdecydowanie dali ciała w sprawie Lee i udania się za bezim. Taka wyprawa wymagała by większej obstawy na esmeraldzie do czego najemnicy byli by odpowiedni. Jednak, by do tego doszło trzeba by było rozwiązać konflikt Onara z miastem i byłby to idealny quest w 5 rozdziale z dopięciem wątków przed 6 rozdziałem. Wtedy całą ekipa Lee mogła by się z nami udać na statek i ostatnim zadaniem, było by przeniesienie tych ludzi do miasta co otwiera kilka pomysłów jak to zrobić. Piranią musiało się spieszyć z premierą, by tak oczywistego rozwiązania nie zaimplementować.
Odnośnie Laresa: Bezimienny w trakcie jedynki mimo wszystko zdobył spora popularność w Nowym Obozie dzięki swoim wyczynom(niezależnie od dalszych wydarzeń fabularnych). Prawdopodobnie każdy mieszkaniec dowiedział się o jego wkładzie w realizację planu magów wody czy odbiciu kopalni - tyle.
Znaczy się zniszczył kopiec magicznej rudy :D poza tym raczej reszta członków Nowego Obozu nie pała zbytnią sympatią do Bezimiennego, poza Lee oraz Gornem.
Moim zdaniem wspólny pobyt w górniczej dolinie mógł ich zbliżyć, coś w stylu kolegów z wojska, dodatkowo pomoc w odbiciu wolnej kopalni zapewniła bezimiennemu respekt w nowym obozie, ale fakt że Lares w dwójce jest za miły, za mało w nim cwaniaka z jedynki
Plus wepchnie go do wodnego kręgu to nietrafiony pomysł, no bo o ile taki Cavalorn myśliwy i pustelnik pasuje to złodziejaszek i bandyta Lares w ogóle się nie klei jako sługa Adanosa i strażnik równowagi xD
@@bartomiejtusinski1884 Głównym zadaniem Adanosa w świecie ludzi jest wyrównanie sił Innosa i Beliara. Nie ma znaczenia czy jest to bandyta, czy bogobojny wyznawca. Jeśli taka osoba może wpłynąć na utrzymanie balansu, to takiego kandydata Adanos/Wodny Krąg przyjmie.
Gothic 3 w ogóle nie ma nic wspólnego z poprzednikami. Wszystko co było powiedziane do tej pory, można wyrzucić do śmieci. Po co była ta cała ruda? Co ona w sumie zmieniała, co się stało z tysiącami bryłek rudy które były używane jako środek płatniczy w kolonii, skąd miała wypłynąć ekspedycja Paladynów jak na całym kontynencie nie ma portu, ani statku. Stylistyka zbroi, czemu się tak rożni wygląd pancerzy strażników ze starego obozu a żołnierzy królewskich, skoro są to pancerze właśnie po zabitych żołnierzach.
Jedną z istotnych nieścisłości, które nie sostały podane w materiale, to motywacja Lee do zabicia króla. W 1 częsci mówi on, że został zesłany do Górniczej Doliny w formie "ratunku" przez Rhobara po tym, jak przez szlachtę został skazany na śmierć. Mżna powiedzieć że jest wdzięczny królowi że zamiast go ściąć to go wysłał. A od Gothic 2 jaka narracja jest prowadzona? Taka,że to KRÓL a nie SZLACHTA skazał go na wygnanie, że żadnego spisku nie było, szlachty nie było tylko król stał za tym. WTF?! Dwie zupełnie inne wersje
Remake G3 powinien jedynie się opierać na niektórych tylko fragmentach fabuły z trzeciej części powinniśmy w tej części poczuć tą wojnę orków z myrtańczykami i wykorzystać parę pomysłów z gothica squeal jak na przykład demony które przyzwał śniący powinny się pojawić w G3 kastę łowców demonów możnaby wykorzystać i dodać jako grywalną frakcje zaś jeśli chodzi o zakończenie Adanosa gdzie udajemy się do niezbadanych krain powinna dać furtkę twórcom do tworzenia następnych części np do niszczenia artefaktów bogów i osłabiania ich wpływów a przy okazji bezi mógłby wplątywac się w różne wydarzenia które doprowadzały by nas do tych artefaktów bo kaman świat gothica taki ogromny i bogaty a wszystkie artefakty bogów tylko w tym jednym obszarze trochę słabo i co najważniejsze logiczne osłabienie beziego w G3 to da się zrobić bez problemu
Adanos: "o kurła, szykuje sie bitwa między moimi braćmi... hehe utopie im wszystkie jednostki" - bo nie sądze, że zrobił to aby kogokolwiek uratować skoro ich utopił ;)
Lee był już generałem doświadczonym zdążył odsiedzieć swoje za barierą, a po jej zniszczeniu ciągle był w dobrej formie, a więc ciężko określić jego wiek.
4:41 IMO najpierw rozpoczęcie wojny z orkami, skoro wsławił się w niej, a dopiero później wrobienie go... Zgadzałoby się to też z tym, że Rhobar po utracie ze swoich szeregów jednego ze swoich najlepszych generałów zaczął przegrywać wojnę, przez co podjął decyzję o wprowadzeniu kolonii karnej dla każdego więźnia... Taka moja mała teoria 🤔 25:26 "zdołał pokonać wszystkich wrogów królestwa, oprócz jednego."
Veto! Już na samym początku gothica 1 w starej kopalni możemy się dowiedzieć o Nordmarze i kowalach którzy potrafią wytapiać magiczną rudę bez utraty jej właściwości. Wiemy również że znajduje się na północy. Ogólnie z informacji z 1 mamy mniej więcej zarysowany wygląd kontynentu.
Osobiscie uwazam, że kara zeslania musiala istniec przed skazaniem Lee, bo na logike: jestes oskarzony o zabojstwo krolowej a król musi cie skazac. Gdyby nie bylo innej mozliwowci to Lee z automatu dostalby szafot. Skoro jednak byla mozliwosc niezabijania zasluzonego generala a jednoczesnie zaspokojenia szlachty to byla to najlepsza opcja. Imo gdyby kary kolonii nie bylo to w więzieniu raczej by nie wyladowal bo i tak pewnie zostałby szybko zamordowany.
Juz ledwo wytrzymywałem czekając na wspominke o kronikach myrtany xD wiadomo że gra ma multum problemów ale bardzo ładnie im wyszło wpasowanie się w lore, na wielu etapach nawet lepiej niż w oryginałach
Co do pancerzy łowców smoków to można by spekulować że są zrobione z łusek jaszczuroludzi. I dopiero bezi po zabiciu smokow otrzymuje prawdziwy pancerz łowcy smokow. Albo są to pancerze wykonane na kontynencie, w końcu tam tez były smoki.
7:15 Tylko problem jest taki że gry nie powstają dla fabuły, fabuła jest jedynie usprawiedliwieniem rozgrywki. A sam gothic zaczął się jako hobystyczne projekt kilku pasjonatów robiących własny silnik graficzny 3d. Potem ktoś wpadł na pomysł by zrobić z tego grę MMO, potem zmieniono koncepcje na grę dla jednego gracza i skleczono świat wokół kilku luźnych pomysłów na górniczą doline. Zresztą można zobaczyć jak wyglądała alpha wersja na rok przed premierą jest tam fabuła i zadanie mocno różniące się od tego co trafiło finalnie do gry. Finalna opowieść powstała dopierow ostatnich miesiącach pracy na grą, stworzona w sporej części przez ludzi którzy dołączyli pod koniec projektu. Tak samo było z G2 najpierw poszło kilka luźnych pomysłów na gothic sequel zaczęto pracę i szybko wszystko zezłomowano i zaczęto pracę nad właściwym G2. Björn Pankratz rzucił parę pomysłów i zespół zaczął robić, z khornis zrobiono wyspę by usprawiedliwić ograniczenie mapy mimo braku magicznej bariery i tyle. Tak samo noc kruka powstała na bazie pomysłu "chcemy karaibskich piratów" stąd zaginiona cywilizacja z stylizowanymi na majów budowlami i cały klimat jarkendaru. Mimo braku planowania w serii wyszła dość dobra narracja i opowieść mająca taką zaletę że jest spójna z rozgrywką z czym wiele dzisiejszych gier ma problem serwując długie cutsceny które przedstawiają historię wyraźnie oderwaną od tego co postać robi podczas gameplayu lub zmieniające się w symulatory chodzenia z krótkimi przerwami na właściwą rozgrywkę.
Spójność opowieści z rozgrywką w serii Gothic jest bardzo dobra, poza trójką. Generalnie zgadzam się z tym co piszesz poza fragmentem, że gry nie powstają dla fabuły, no chyba, że masz na myśli Gothici, bo w innych grach jak The Last of Us czy trylogia BioShocków opowieść jest głównym daniem (tak wiem rozgrywka też jest ważna, ale te gry powstawały, aby przedstawić konkretną opowieść. Kto zna Kena Levine'a ten wie o co mi chodzi :D).
Jeżeli mówimy o klimacie i przedstawieniu świata w dwóch pierwszych częściach, zawsze podobało mi się, jak gra wiernie odwzorowuje świat. Konkretnie mam na myśli połączenie elementów średniowiecznych z fantasy. Przykładowo, magowie pełnią rolę kapłanów, co umożliwia im korzystanie z magii. Ekosystem gry jest również imponujący: od zwykłych wilków, dzików, olbrzymich szczurów po topielce, cieniostwory i harpie. Jeśli chodzi o orków, zgadzam się z GEEKeuszem - orkowie w dwóch pierwszych częściach lepiej wpisują się w klimat i lore Gothica, podczas gdy ci z trzeciej części są nieporozumieniem. Co do nieścisłości fabularnych, moim zdaniem wynikają one z tego, że twórcy tworząc pierwszą i drugą część, nie spodziewali się takiego sukcesu gry. W tamtych czasach nie przywiązywano do tego aż tak dużej wagi, zwłaszcza że Piranha Bytes była wtedy małym studiem. Dzisiaj gry są tworzone inaczej, a my patrzymy na Gothica przez pryzmat czasu i współczesnych standardów. Nieścisłości, takie jak zmiana charakteru kilku postaci, można wytłumaczyć, ale brak portów w całej Myrtanie lub bagien to inna kwestia. Cała fabuła trzeciej części i wątek z bogami zaburza klimat, o którym wspomniałem wcześniej. Zgadzam się z Igerem, że przedstawienie całego kontynentu jako obszaru grywalnego było błędną decyzją. Z tej perspektywy świat wydaje się bardzo mały, nie wspominając już o miastach czy stolicy. Jeśli chodzi o łowców smoków i ich pancerze wymagające smoczych łusek, uważam to za uproszczenie gry. Można jednak założyć, że skoro są łowcami smoków, to w swojej karierze musieli już mieć do czynienia ze smokami, dzięki czemu zdobyli odpowiednie składniki do stworzenia takich pancerzy.
"Jeśli chodzi o łowców smoków i ich pancerze wymagające smoczych łusek, uważam to za uproszczenie gry. Można jednak założyć, że skoro są łowcami smoków, to w swojej karierze musieli już mieć do czynienia ze smokami, dzięki czemu zdobyli odpowiednie składniki do stworzenia takich pancerzy." - Nie, nie mieli do czynienia wcześniej ze smokami
@@DvymitR_catharsis co oznacza że ktoś kiedyś musiał stawić im czoła oraz je pokonać i dzięki temu był w stanie pozyskać komponenty do tego aby zrobić zbroję, poza tym można też założyć że niektórzy handlarze posiadali to w swojej kolekcji nie koniecznie w Khorinis ale na kontynencie albo wyspach południowych itp.
18:14 co do paladynów nikt nie mówi, że przybyli z momentem upadku bariery. Mogli być w trakcie wydarzeń z gry a pod barierą siłą rzeczy o tym nikt nie wiedział. Król mógł ich wysłać w momencie załamania wydobycia rudy w zw. z zawaleniem starej kopalni, która upadła w nieznanym dla lore czasie od upadku bariery.
Od zawsze będę powtarzał. Gothic 2 narobiło najwięcej złego pod względem lore. Gothic 3 jakkolwiek próbowało łączyć G1 i G2. Też wiele schrzaniono ale nie przeszkadzała mi trójka tak jak to robiła dwójka. Gothic powinien pójść drogą Gothic Sequeli kontynuować tamte założenia.
Ja tak wybiórczo skomentuję - generalnie uważam Gothic 3 za katastrofę z wielu względów. Jest tam masa antylorowych momentów, ale zawsze mnie intrygowało te "zniszczenie magii runicznej przez Xardasa". Gra w żaden sposób nie mówi w jaki sposob on to zrobil i czy faktycznie takie coś mogłoby się udać. Po prostu wrzuca się graczowi informację - magia runiczna zniszczona. Ale jak? Jakim prawem Xardas mogl cos takiego zrobic, skoro magia pochodzi od bogów, a ta w szczegolnosci uzywana przez magow ognia i paladynow to dar Innosa. Te "zniszczenie magii runicznej" miało na celu wprowadzenie nowego gejmplejowego elementu, czyli calkowicie przemodelowanego systemu magii w G3. Z jakiegos powodu zrezygnowano ze starego, opartego na kręgi, który być moze nie pasował do sanboxowej struktury gry, gdyz kregi magii w poprzednich gothikach zalezaly tez od rozdzialu i momentu w fabule, a skoro w sandboxowym G3 gracz moze expic już od pierwszej sekundy i nic nie przeszkadza by po prostu wbijać levele bez robienia wątku głownego musiano przemodelować system zdobywania czarów. O ile 15 letni ja grający w G3 nie zauwazył w tym jakiegos zgrzytu, o tyle po latach od razu mi to biło po oczach.
Zgadzam się z tym wszystkim. Ja miałem 12 lat jak G3 wyszedł i cieszyłem się, że jest duży świat z podziałem na 3 różnorodne krainy, nie zwracając uwagi na to, na co zwracam obecnie. W ogóle ten kontynent wygląda trochę jak "normalny" świat. Nie mamy żadnych miejsc typu świątynia Śniącego, dwór Irdorath czy cokolwiek takiego wyjątkowego. A jeśli chodzi o Risen to jedynka była najbliżej Gothica, ale wprowadzenie broni palnej moim zdaniem zepsuło klimat. Gra się w to fajnie, pod warunkiem, że nie oczekuje się tego co w jedynce.
@@eredinbreaccglas7201 fakt nie było takich interesujących lokacji nie było też tego specyficznego klimatu walki dobrego Boga z Bogiem zła jak g2 . Dodatkowo można odnieść wrażenie ze kontynent cofa Się w rozwoju miasto khorinis wygląda jak ze jesieni średniowiecza lub wczesnego renesansu a myrtana 12 lub 13 wiek ...
Spójność historii w elexie i gothic jest taka, że w gotiku sluchalo się dialogów i tego co npc ma do powiedzenia, a w elexie po 2 godzinach było skip skip skip.
Jak masz grę RPG z kilkoma zakończeniami i chcesz zrobić do niej sequela to masz kilka wyjść. 1) Zrobić go w innym miejscu i czasie, fabuła nie jest powiązana z częścią pierwszą (Fallouty) 2) Uznać każde z zakończeń gry za kanon (Deus Ex) 3) Retconnować ile wlezie, mimo że się to kupy nie trzyma (Gothiczki). Dopiero G3 ma różne zakończenia tak naprawdę, G1 i 2 miały w sumie to samo. Ale już ścieżki głównego boha różne.
4:30 Można gdybać, Nawet stwierdzić w którym wieku był koronowany Można również gdybać kiedy upadła bariera W Gothic 2 znajduje się nagrobek z datami, Tam obok obozu Lestera w dole 😅
Ciekawy jest fakt że to lore G2NK jest uznawane przez fanów za to prawdziwe i to jego trzyma się większość modów. Każdy rozumie że jedynka nie miała jeszcze właściwie wykreowanego świata, a trójka to był kompletny odlot.
Jeśli chodzi o paladynów, jedynym "logicznym" wyjaśnieniem jest wysłanie już paladynów po nieudanej próbie przejęcia wolnej kopalni i brak dostaw rudy. Ale pewnie nawet twórcy tak nie myśleli.
Tej gry nie dało się lepiej zrobić. Jest doskonała pod każdym względem. Przeszedłem tą grę jakieś 20 razy. 2 razy w roku wracam do jedynki i dwójki. Tabliczkę mnożenia zapomnisz, ale nie to gdzie ukryte są kamienie ogniskujące, czy świątynie w Jarkendarze. Znajdź inną od 2010^ którą chętnie odpalisz i przejdziesz ze wszystkimi zadaniami pobocznymi i wybiciem wszystkiego co żyje. Ja nie umiem.
Fajny material, az sub wlatuje 🤣🤣 jedynym "ale" dla mnie to wlasnie czas miedzy g1 i g2 , w te 30 dni gdy Beliar dowiedzial sie ze wysadzilo bariere wyslal swoje pochowane armie z 2 swiatyn, ktore zniknely przy pomocy Adanosa :) w koncu Innos juz 2 zniszczyl. Eksplozja magiczna mysle byla przeogromna i musieli to zauwazyc az z myrtany, wiec i szybka obecnosc paladynow mnie nie dziwi. Faktem jest ze mogli by się dopiero zaczynac panoszyc na wyspie, gdzie dodalo by to duzo dynamiki 😁 ale czego od kochanego drewna oczekiwac 🤣
Świetny film jak zawsze, natomiast po raz kolejny pojawia się ten mit, więc po raz kolejny obalam, Piranha nie utrafiła nigdy żadnych praw, a więc i nigdy ich nie odzyskała, ZB i Arcanie powstały na udzielonej przez Piranie licencji i nigdy nie zostały też zdekanonizowane, choć nie można mieć pewności że Piranha chce uważać je za kanon. Tak samo nazwa "Arcania: Gothic 4" została skrócona do "Arcania" w 2014 przez Nordic, które posiadało już JoWood, ale jeszcze nie Piranie, i nie było to spowodowane 'odzyskaniem praw', tylko nigdy nie podano czemu tak zrobili. Nie mniej świetny film i fajnie, że jeszcze poruszyliście temat Arcanii i tego jak namieszała. Nie grałem w nią od 2017, kiedy przeszedłem ją pierwszy raz (wstyd, że ukończyłem ją wcześniej niż G1 ;_; a G2 przechodzę nadal), ale z rzeczy, które namieszały, które zapamiętałem, to jakieś wspomnienie o Inkwizycji i torturach, które jest niby tylko w opisie jednej broni, ale jednak kolejny wkład do psucia lore, oraz jakieś wojowniczki nie wiadomo skąd w Upadku Setariff. I te wojowniczki zapamiętałem bo paradoksalnie Kroniki Myrtany mi naprawiły ich kanon, mimo że w założeniu nie miały być kanoniczne z Arcanią, nie wiem nawet czy scenarzyści Kronik grali w Arcanie, natomiast teraz mój headcannon jest taki, że te wojowniczki to potomkowie Wilczych Synów, którzy po porażce powstania Ulryka stali się przymusowo społecznością matrialchalną. Przynajmniej mogę sobie w ten sposób naprawić kanon Arcanii :P. I mniejsza rzecz, która mi nie przeszkadzała, ale pamiętam że ktoś na nią narzekał to w jednym miejscu w Arcanii były okopy podobne do tych z I Wojny Światowej.
Iger interesowałeś się kiedyś gothic alpha albo pre alpha? Przydałby się taki długi materiał o tym właśnie bo to ma potencjał ;) podnobie gothic sequel
Gothiciem Alpha jakoś niezbyt się interesowałem, może coś tam nagram. Natomiast o Gothic Sequel mamy bardzo mało informacji, aby nagrać jakiś sensowny materiał.
Dlamnie lore Gothic ma sens tylko w pierwowzorze, czyli pierwszej części. Potem zaczęło się to sypać. Według mnie, na początku sama Górnicza Dolina i Khorinis miały być częścią kontynentu. Może jako coś większego, a może jako tylko odcięta dolina, gdzie wokół są niedostępne góry i z jakiejś strony morze. Rzecz w tym, że wtedy gracze by chcieli sprawdzić, co kryje się za... A tak twórcy poszli na sprawdzone rozwiązanie i nagle Khorinis stało się zamkniętą wyspą. Z niej nie odpłyniesz, bo nie masz statku, a w pław to samobójstwo, bo do kontynentu jest daleko oraz potwór morski zjada tych wytrwałych. Nie mamy już tu bariery, ale teren wyspy, który ogranicza nam bardzo eksplorację. Jeśli chodzi o nieścisłości w lore, to najwięcej spowodowała jednak trzecia część gry, gdy nagle kontynent jest za mały, jak na świat opisany w pierwszej części, a sam Varant to nagle pustynia i nie ma nic wspólnego z tymi terenami, o których mowa w książkach z pierwszego Gothica,
Super materiał ale mam jedno pytanie jak przy produkcji nowej trzeciej odsłony odciąć kawałki królestwa 🤔? By było to wiarygodne i grywalne tu jest problem bo z wyspami nie było takiego kolejne bariery ?😬 ciezkie zadanie .
Sam Jarkendar to też jakoś zbytnio nie pasuje do reszty, zaraz obok klimatu umiarkowanego mamy tropikalny z pustynnym, ile tam mogło by być kilometrów po urealnieniu 100, 200, i to chyba trzeba by założyć że Korinis jest na półkuli południowej, a ta kraina południowa to powinna przypominać Islandię? I jeszcze ci magowie wody pracujący w pocie czoła nad portalem, podczas gdy piraci i bandyci na luzaku wędruję sobie w te i wewte, bylektórędy
Jest powiedziane w grze że piraci znają drogę do jarkendaru ogólnie to jest on otoczony górami więc żeby się tam dostać trzeba znać drogę do przesmyku który do niego prowadzi bandyci dotarli tam dzięki piratom więc z nikąd się nie dostali tylko skip z resztą piratów ich przemycili druga sprawa któryś z magów wody mówił że każdy myślał że północna część wyspy to same masywy górskie więc nikt tamtych terenów nie badał wcześniej dopiero magowie zaczęli odkrywając ruiny przy portalu lub nawet wcześniej piedestały na kamienie ogniskujące im sugerowały że wyspa Khorinis coś skrywa więc zaczęli badać
Dla mnie Jarkendar, mógłby być umiejscowiony na jednej z Wysp Południowych, klimat by się zgadzał, bardzo mało ludzi słyszałoby o tej wyspie, plus kultura Budowniczych, mogła by się różnić od pozostałości dawnych cywilizacji na Khorinis.
Ale to jest nadal gra fantasy. Można domniemywać, że Jarkendar nie jest naturalną krainą, albo że fauna i flora działają na innych zasadach niż w naszym świecie, więc taki klimat ma prawo wystąpić na wyspie itd.
Myślę że też istotną kwestią dla polskiej perspektywy które wiele osób omija poprzez pryzmat nostalgii, to ciągłe zmiany aktorów danych postaci, mimo że są oni ciągle w obsadzie, to w każdej części np. taki Gorn ma inny głos w każdej grze.
W filmie wspominasz o nieścisłości; Jakim cudem orkowie podbili Myrtane skoro Rhobar II pokonał wszystkich swoich wrogów? Bo intro Gothica 1 mówi wyraźnie: "pokonał wszystkich wrogów królestwa z wyjątkiem orków". A co się tyczy rzekomej prymitywności orków z części 1 i 2. Mi nigdy nie przeszkadzały informacje o orkowych galerach, które dziesiątkowały królewską flotę, gdyż znowu w części 1 Xardas wyraźnie mówi, że ich kultura dorównuje wiekiem naszej. Co prawda kultura nie oznacza techniki ale dodatkowym argumentem na korzyść zaawansowania orków jest też dosyć zaawansowana maszyneria w postaci pułapek w świątyni Śniącego. Różne przełączniki odpowiadające za wysuwanie się kamiennych mostów, opuszczanie murowanych elementów czy ukryte na ścianach przełączniki (aktywowane po strzeleniu do nich z łuku lub kuszy) otwierające bramy dowodzi raczej lepszej znajomości techniki niż sugerujesz. Jeżeli zaś chodzi o podobieństwo Upadku Bogów do Gothic 4: Arcania to wydaje mi się, że obie te gry robiła jedna firma.
No tak nie do końca, Sylvio oraz jego najemnicy zostali przedstawieni pierwszy raz w Gothic II a wtedy Piranie już stworzyły wyspę. Miejmy nadzieję, że wyjaśnią to w Gothic 2 Remake
@@IgerTV Zdecydonie do końca. Sam wspominasz o komiksie Gothica, gdzie wyspa Khorinis nie istnieje. Istnieje miasto Khorinis na kontynencie akcja Gothic 2 toczyła się na kontynencie i Sylvio i jego armia byli z kontynentu. Później PB uświadomiła sobie problem z ograniczeniem terenu. Powstała wyspa Khorinis i dialogi Sylvio są po prostu błędem. Gracze dopisują na siłę jakąś południową część wyspy, która moim zdaniem nic ciekawego nie wnosi. Ot co, Sylvio z południa koniec. Jeżeli sobie weźmiesz pod uwagę intro G1, to na placu wymian można by dostrzec "najemnika" Skąd przybył Sylvio z południa na wyspę Khornis statkiem , który później został zabrany przez armię, a Sylvio ze swoją kompanią wykopany z miasta. I teraz Sylvio chciał napadać farmy koło miasta. Mamy ciekawy motyw zemsty + jakoś trzeba żyć + w sumie fajnie by było zostać gubernatorem miasta skoro sytuacja się sypie + w sumie fajnie pokazuje jak sytuacja wymyka się z pod kontroli i na wyspie "coś" się dzieje. I tym samym mamy ciekawą kolejną postać czyli Sylvio i jego przydupasów. Bandyci, orkowie, Lee, dawni najemnicy (Sylvio), porwania ludzi, smoki i cholera wie co jeszcze. Naprawdę nie wiem po jakiego kija wam ta cała południa część wyspy, dlatego nie mam wątpliwości, że ten cały rimejk, jeśli w ogóle wyjdzie będzie co najwyżej przeciętny.
Niestety, ale Gothic 2 jest omegą trudną grą do wykonania, jeżeli to nadal ma być rasowy RPG. Ludzie się tak już przyzwyczaili od schematu od zera do bohatera, że nawet jak w Gothic 2 Xardas powie, że tym razem sami sobie nie poradzimy i dokopiemy smogą z pomocą Innosa i tutejszych żołnierzy i magów.... to i tak mody do Gothica są od zera do bohatera .... Obstawiam scenariusz, że jeśli będzie rimejk G2, to będzie w klasycznym schemacie "ruszaj, roz#@!$$#dol wszystko". Ale zobaczymy, może Rimejka Gothica będzie robił ktoś spostrzegawczy.
Jeszcze kończąc bo się mega nakręciłem. Smoki mówią do Bezi. Znajdź 5 szaleńców, którzy pójdą za tobą na nawalankę. Fabularnie ma to mega sens. Wkraczamy do świątyni pana ciemności, porażka oznacza wieczne potępienie. Czyli jakby to powiedział Mroczny Raider, istnieją gorsze rzeczy od śmierci. Nie każdy by się na to pisał. Co mamy w Gothic 2.... solówkę z Irdorath.... Dla mnie Gothic 2 i NK to mega mocne rozczarowanie.
Ostatnio obegrałem G1 pierwszy raz od wielu lat i szczerze powiem że jak tylko schodzimy do tych podziemii światyni śniacego to średnio mi się to podoba. Dużo fajniejsze jest wszystko co jest wcześniej.
Mnie męczy jak nagle stajemy się Op. Kozakiem. Lepiej się gra jak jesteśmy szarym chłopakiem który jakoś chce przeżyć. A nie gościem który sam wybiją miasto orków.
Dużym problemem trójki jest niekonsekwencja w stosunku do poprzednich części, zupełnie jakby Piranhie zapomniały o wielu szczegółach własnego świata. Za przykład weźmy magów wody, którzy zachowują się, jakby nadal mieli focha po kopcu rudy, a w ogóle nie pamiętali o tym, co Bezimienny zrobił w Jarkendarze; Albo Lee, który mści się na Rhobarze, a to przez knowania szlachty trafił do Kolonii - bardziej sensownym wątkiem byłaby jego próba wytłumaczenia całej sytuacji z królem, a dopiero potem, ewentualnie, machanie toporem. Niestety, ja rozumiem, że wydawca cisnął, ale niektóre błędy fabularne są skandaliczne :(
Z tego co gdzieś czytałam, to owszem - nic w pierwszej części Gothica nie wskazywało, że Khorinis to wyspa... ale też nie pamiętam, żeby jakoś konkretnie było mówione że to część kontynentu. Po prostu, jest Khorinis i gdzieś tam, nie wiadomo gdzie dokładnie, jest Myrtana i reszta. Więc to, że Khorinis to wyspa, nie jest dla mnie jakąś wielką nieścisłością. Chyba, że się mylę, ale tu przydałoby się jakieś jednoznaczne potwierdzenie (w sensie tego, że Khorinis w G1 *nie jest wyspą*). Ale ogólnie materiał jest naprawdę dobry. Ciekawe co twórcy Gothic Remake zamierzają zrobić, żeby jakoś to wszystko połatać.
Nie tylko o Kruku, jest jeszcze masa innych postaci, które mogą zginąć w pierwszym Gothicu, jak Fisk, czy Snaf. Możliwe twórcy uznali, że Bezimienny kanonicznie nie wycina Starego Obozu.
Jestem fanem TES i niestety znam ten temat aż za dobrze. W tesie jak ktoś nie wie, jest dużo błędów w lore powstałych z nowszymi częściami, kończąc na tes online, które kompletnie wszystko ma w dupie i wymyśla wszystko z czapy. Filozofia fabuły i konstrukcji świata u nich to poziom ameby. Jakby tego było mało, nie tylko chronologia i opisy wydarzeń zostały wyrzucone do kosza, ale również kierunek artystyczny i kultura pojawiających się w grze cywilizacji zostały ofiarą generalizacji. Wszystko to co miało unikalny charakter w grze zostało zabite, zostawiając nam sztampowy świat fantasy w średniowieczu, który się niczym nie wyróżnia.
zawsze mnie irytowało jak to istnieli tylko Magowie Ognia, a pod barierą się pokłócili i podzielili się na Magów Ognia i Wody, w kolejnych częściach dowiadujemy się że Magowie Ognia i Wody istnieli od zawsze...
@@KL-br7ut a ten dialog, z tego co pamiętam to Saturas mówi jeszcze, że barierę tworzyło 13 magów. O ile mnie pamięć nie myli to jest to błąd scenarzysty, wspominał o tym Michael Hoge.
Ogolnie gothic zmierzal do tego ze bezi mial byc wcieleniem Adanosa, mial decydowac czy wygra dobro czy zlo. A skonczylo sie jak sie skonczylo, taka gra o tron za szybko bez namyslu.
Aż musiałem sprawdzić, Snaf ma książkę Przepisy, ale tom pierwszy. Archolos jest wspomniane w II Tomie, który nie jest dostępy w grze. Możemy go przywołać za pomocą kodów, lub w inwentarzu przywołanej postaci z wszystkimi przedmiotami w grze.
Trzeba pamiętać, że PB mieli stworzyć dodatek do jedynki o nazwie Sequel lecz przez mały rozpad nie udało się i Khorinis nie było wtedy wyspą, a Gothic 2 powstał no na szybko bo wydawca naciskał na kolejne części.
Faktycznie mógłbym wytłumaczyć, że chodzi o wiedzę o świecie a nie o fabułę, ale zaraz pojawiło by sie sporo komentarzy "ja wiem co to lore, dawaj główne danie"
@@IgerTV pewnie patrzę na tą grę przez okulary nostalgii ale bardzo mi się podobała 😅 do dziś jedyne co pamiętam jak milion razy orki mnie rozjebywały pod jakaś świątynią poczym się okazało że mam przyjść później i wciąż muszę przed nimi uciekać no i zjeba rodziców że wysłałem sms'a by to kupić XDDD
19:10 - gościu nie wziął pod uwagę fabuły łowcy smoków. Jaszczuroludzie roznosili smocze jaja po całym kraju... i Gothic 3 niechcący nam podaje w ten sposób, która gildia jest kanoniczna w Gothic 2 ;)
21:34 - tutaj odnośnie orków też jest błąd. Ur-Shak powiedział, że część orków przybyła zza morza, więc niektórzy orkowie w G2 powinni być w stylu G3 (jeśli ktoś wniosków nie umie wyciągać).
Nie tylko Ur-Shak wspomina o przybyciu orków z kontynentu. Osobiście uważam, że elity orków w płytowych pancerzach pochodzą właśnie z kontynentu. W jedynce nie ma tego typu zielonoskórych. Co do wniosków to już wina leży po stronie twórców, że zignorowali, że orkowie z kontynentu to... ta sama rasa co z Khorinis, tylko bardziej inteligentna i biegła w sprawach wojskowych.
@@IgerTV Niestety, ale Gocrap 3 jest kanoniczny i żaden ork na kontynencie nie wygląda jak elita z Gothic 2, zatem trzeba sobie wyobrazić, że część orków w G2 mają imidź orków z G3 i jakiś cudem nie potrafią mówić po ludziowemu. A Ork Elita ? Pewnie jakiś ork z orkowego miasta, które leży gdzieś w górach na wyspie Khorinis. Pewnie mają tam kuźnie biorąc pod uwagę ,że Gothic również czerpie inspirację z Władcy Piersćionka.
moim zdaniem lore gothica 1 jest najlepsze chociażby z tego powodu, że słuchając tych wszystkich historii od magów, guuru i z książek, można odnieść wrażenie, że poza ciasną barierą znajduje się olbrzymi i tajemniczy świat.
Gothic 2 połowę dobrych pomysłów wyrzuca do śmieci, a w Gothicu 3 klasztor magów to jakaś buda z wieżą pośród śniegu i w całych 3 królestwach jest może 8 kobiet.
Dlatego ważne, aby w przypadku Gothica 3 Remake dać tylko mały wycinek kontynentu. Niech grywalny obszar będzie tak duży ja w Wiedźminie 3, ale niech nie będzie to całe królestwo Myrtany, bo zabije to wiarygodność.
Remake G3.. obyśmy dożyli tych czasów 😅
No bo pierwotnie Khorinis miał być częścią Kontynentu, możliwości graficzne i budżet zmusiły Piranię, do ograniczenia fabuły dwójki, za to w trójce przeszarżowali.
jakie 8 kobiet? ty chyba sam Varant policzyłeś, w Myrtanie a już na pewno w Nordmarze demografia wygląda zupełnie normalnie
w g1 Khorinis miało być między Varantem a krainą centralną, skoro Varant był bagnem to znaczy że obóz sekty mieszkał na pograniczu. Nie powinni rezygnować z tego pomysłu jak dla mnie to było dużo lepsze a w g3 dać możliwość zwiedzenia myrtany na północ aż do linii frontu zamkniętego palisadą, na południu cały Varant oraz możliwość powrotu przełęczą do khorinis jak to było w g2 do kolonii karnej tylko tutaj na całe Khorinis, nawet do Jarkendaru gdzie toczyłaby się wojna między orkami a bandytami a piratów by nie było bo odpłynęli na łodziach ratunkowych (w przeciwieństwie do Garvella z pewnością umieliby je szybko i sprawnie zbudować). Można by zobaczyć klasztor odcięty od reszty wyspy a miasto khorinis które byłoby śródlądową metropolią jak w komiksie przypominając np. miasto z Diccurica mogłoby być nawet ta sama lokacja użyta jako kraina centralna bo to piranie mieliby prawo autorskie do tego biomu a nie twórcy Diccurica a byłoby to duża oszczędność czasu i budżetu co na warunkach współpracy z JoWood mogłoby być kluczowe. Miasto Khorinis mogłoby być niemal w całości zniszczone i jedynie sam zamek namiestnika by się bronił
Ciężko nie odnieść wrażenia, że dylogia Elex jest jedyną serią PB, która ma faktyczną spójność stylistyczno-narracyjną.
Elx to gwno.
Meh. W dwójce przykładowo pojawia się mroczny elex, który jest dokładnie tym samym co zwykły elex w jedynce xd
Elex jest strasznie niespójny bowiem tam masz mix sci fi i fantasy i jakiegoś westernu co jest bardzo nielogiczne
@@Alternatywny_1 Twoja oziębłość wzrosła
@@Alternatywny_1 Elex jest spójny, historia i lore mają sens, ale podane są w sposób fragmentaryczny, często achronologiczny (flashbacki, nagrania, przypadkowe rozmowy). Powoduje to, że niedzielni recenzenci i ,,odbijacze" (,,od gry się odbiłem, na piątym poziomie nie byłem w stanie pokonać mecha, nie polecam") często nie są po prostu w stanie fabuły i świata przedstawionego zrozumieć. Wszystkie niejasności i pozorne błędy logiczne (np. możliwość stawania przez Berserkerów do walki z bardziej rozwiniętymi technologicznie przeciwnikami) są q toku fabuły wyjaśnione, okazjonalnie aż zbyt ,,bezpośrednio".
Co do Laresa to w pierwszej części był on szefem szkodników. Żeby mieć poważanie wśród swoich ludzi (którzy w końcu byli w większości przestępcami) musiał być twardy i zdystansowany, by relacja pracodawca-pracownik nie była zbyt krótka. W dwójce, gdy już nie ma pod sobą organizacji, którą musi zarządzać mógł bardziej wyluzować oraz bardziej się otworzyć. Choć fakt, że aż zbyt bardzo przyjacielsko do nas podchodzi zważając na fakt, że w jedynce poza dostarczeniem mu listy z kopalni SO nie mamy z nim większego kontaktu. Na wytłumaczenie tego znajduję to, że być może te dostarczenie mu listy od Iana naprawdę zrobiło na nim wrażenie + na pewno doszły do niego słuchy o odbiciu Nowej Kopalni dzięki Bezimiennemu dzięki czemu zaczął szanować naszą postać nawet mimo ograniczonego kontaktu, a gdy nasze drogi ponownie się skrzyżowały to w taki przyjacielski sposób do nas podchodzi.
nie ma na to innego wytłumaczenia
@@Redii420 Nie tylko to. Lares, jako dobrze poinformowany człowiek, mógł też dowiedzieć się, komu zawdzięcza zniszczenie bariery. I to mogło również sprawić, że lepiej ocenił Żółtodzioba.
@@xilkdsc ale skąd?
Byli też razem pod barierą, więc inaczej do człowieka podchodzi. Przypominam jak zareagował na tę wieść bandyta spod jaskini niedaleko Xardasa
A co do Snafa to wpadł w śliskie towarzystwo to sam też się stał bardziej śliski i szemrany
Co do Lee, niespojne jest tez to jak przedstawiono jego zemste w G3. W G1 opowiada ze to szlachta go wrobila, a krol nie mial wyboru musial go zeslac do Kolonii w tej sytuacji. Natomiast w G3 zamierza zabic Rhobara, a szlachta nie wystepuje xd
Dokładnie 👍
W sumie to ostatnio wyświetlił mi się short z dialogiem Lee o zemście z G2 i już tam jego wersja lekko odbiega od G1. Bo w G2 ma pretensje do króla że nie ruszył palcem, a jego przydupasy go wrzuciły za barier. I że chce się zemścić na nich wszystkich. A w G1 jest tekst że Rhobar nie miał wyboru, musiał go skazać a od szubienicy uratowały go lata służby.
lee to odklejeniec, wraz z upływem czasu widac, jak mu odwala - za kazdym razem mówi cos innego. pewnie to on zabil zone krola a teraz pierdoli trzy po trzy.
@@prepthenun 🤣🤣🤣
@@prepthenun😂😂
Dziękuję jeszcze raz za zaproszenie, bardzo fajny temat filmu :D
ps. tam przejęzyczyłem się w jednym momencie, bo chciałem powiedzieć odnośnie orków, że są przedstawieni o 180 stopni, a nie 360 :D
Nie wyjaśniają tego. Fani walaszka uznają, że to specjalnie
ciebie zaprosił a mnie nie ja też trochę o Gothic wiem
Tymczasem orkowie: "you spin me round round like a record"
@@Arthurm25ale Ciebie nikt , dosłownie nikt nie zna 💀
czemu mnie zbanowałeś? To ja Cordin
Liczyłem na jakieś własne przemyślenia za dużo odklepania wydarzeń które każdy zna na pamięć.
Tak bardzo zmarnowane lore z gothica patrząc przez pryzmat Gothic 1 był potencjał na coś świetnego
Kto wie, może dzisiaj świat Gothica byłby rozwiany jak Star Wars, lub byłby tak bogaty jak Legendarium Tolkiena.
z tego co gdzies widzialem to piranie poszli w typowe fantasy (paladyni, smoki) aby wstrzelic sie w zachodni rynek, a wiec mozna rzec, ze byla to próba osiągnięcia statusu podobnego do wyżej wymienionych produkcji. szkoda, ze nieudana. osobiście wole G2, nie da się jednak zaprzeczyć, ze swiat i lore G1 bije go na głowę.
Jeszcze bym dodał taką niespójność, że w świecie gdzie każdy mierny alchemik sprzedaje magiczne zwoje, a je same znajduje się pod co dziesiątym kamieniem, to zaskakująco mało magii jest w nim używane, magia jest tu głównie elementem gameplayowym dla gracza i niektórych npc specjalizujących się właśnie w magii, ale ile to bardziej by imersji dodało gdyby np. jakiś przypadkowy bandyta użył kuli ognia ze zwoju. Oprócz tego jestem w stanie sobie przypomnieć jedynie dwie sytuacje w lore gdzie magia jako taka nie była elementem pretekstowym napędzająca główną fabułę: list do magów ognia gdzie wyrażone jest zaniepokojenie nowym "źródłem" magii, a druga to zadanie z klasztoru by zdobyć zwoje Ignaza.
W sumie to chyba nie było by trudno przeprojektować świat żeby tej magii użytkowej w ogóle tam nie było XD
Był jeden bandyta z Jarkendaru, który zdradził, że trafił do Kolonii, bo magom ognia nie spodobały się jego eksperymenty alchemiczne.
zwoje pomimo tego, że były dość łatwodostępne w świecie gry, to nie znaczy, że każdy mógł je używać.
Zwykli ludzie mogli nie mieć umiejętności magicznych "many" dlatego było to tylko używane przez magów i przez bohatera głównego, który przecież był wyjątkowy i jego przeznaczeniem było robienie wielkich rzeczy w świecie Gothica. Przeciez Beziego nazywali także chyba Wybrańcem Innosa więc dla mnie to ma sens.
Zobacz, jeden przykład to jak robisz w G1 zadanie w Obozie Bractwa i imponujesz dla jednego z Guru używając zaklęcia snu na jednym z nowicjuszy, tłumaczy to, że zwykły człowiek bez poprzedniego treningu "many" nie był w stanie używać tych zwojów.
@@96Bialyale było mówione że zwoje pozwalają każdemu korzystać z magii, to runy wymagają większych predyspozycji
@@DamianQualshy Widocznie nie każdy umie w tym świecie czytać. Analfabetyzm to normalne zjawisko wbrew pozorom, a zwoje jednak wymagają płynnego czytania.
@@xilkdsc a kto ci w tym uniwersum mówił cokolwiek o czytaniu zwojów???
Jeśli chodzi o geografię Gothic 1, to był to olbrzymi kontynent. A sam Rhobar zarządzał wtedy trzema lub czterema królestwami morskimi. Sytuacja Khorinis spokojnie możemy założyć, że to było miasto tak jak nam to przedstawiono w Der Comic. Varant z tego co wiem był bardzo niedaleko kolonii górniczej, a Vengard wtedy jak i w Gothic 3 pozostawał stolicą królestwa Myrtany leżącej na tym samym kontynencie co kolonia w górniczej dolinie. Północne krainy tam dochodziło do licznych wojen z orkami. Wspominając o ostatniej ważnej lokacji są myrtańskie kuźnie, które słynęły z produkcji najpotężniejszego oręża z magicznej rudy.
ja myśle że obóz sekty mieszkał na pograniczu doliny Khorinis i Varantu
te myrtańskie kuźnie były w Nordmarze i akurat gothic 3 rewelacyjnie to zachował w klanie Młota
Nie była nigdzie wspomniana pozycja Varantu i nie myrtanskie kuźnie tylko nordmarskie
Zapomnieliście jeszcze o tym, że w outtro G1 Bezi mówi, że po wygnaniu pajonka ujrzał światło dzienne. Z kolei w intro G2 jednak to Xardupa wyciąga nieprzytomnego Beziego spod gruzów.
"swiatlo dzienne" to przenośnia.
@@serek_heterogenizowany Doprawdy?😉
Mam ogromną nadzieję, że będzie tak jak mówisz. To znaczy, że już tworząc Gothic Remake stworzą sobie harmonogram wydarzeń i zaplanują historię nie na jedną część, a od razu na 3 (przynajmniej). Mam też nadzieję, że nie będą bali się wyrzucać kiepskie pomysły (jak wspomniane przez Was zamienienie magów ognia w księży Innosa) i podejdą do lore na odważnie
Ciekawie jak będzie wyglądać Gothic 2 Remake :D
Jeśli chodzi o szybkie pojawienie się paladynów na khorinis to można to tłumaczyć wizją Rhobara o której mówi w trzeciej części że innos do niego przemówił i wysłał statek co by mogło znaczyć że nie chodziło tylko o rudę ale i o to żeby wybrany magiczny chłoptaś bez godności mógł dotrzeć na kontynent
No właśnie, to jest wielkie XD Powinni zrobić nie Remake a Reboot trójki.
🎉Ff🎉GF FM f🎉ff🎉f%fff%f🎉fCFC 🎉r🎉🎉🎉🎉f🎉🎉%🎉f🎉%🎉f🎉FK %f🎉r🎉rolę ff🎉🎉🎉🎉🎉%🎉ffffff🎉f🎉🎉f🎉f f🎉Ford🎉r🎉f🎉rfff🎉🎉f🎉f🎉for f🎉f🎉🎉f🎉🎉f🎉🎉ff%f🎉🎉rff🎉🎉f🎉ff🎉🎉🎉🎉🎉🎉🎉🎉f🎉f🎉Francji f%🎉🎉🎉f🎉r🎉ff🎉🎉f ffakt ff🎉f🎉🎉🎉f🎉🎉ff🎉🎉r🎉🎉🎉f🎉ff🎉🎉%🎉🎉%🎉🎉f🎉f🎉🎉🎉%🎉RFrf🎉🎉🎉fakt f🎉r🎉%f🎉🎉🎉rf🎉🎉%🎉🎉🎉🎉🎉FC🎉🎉RFSRR🎉🎉f🎉%🎉🎉🎉🎉ff🎉🎉ff🎉RF fffakt f🎉FF🎉🎉🎉ff🎉f🎉🎉🎉fort f🎉🎉f🎉f🎉fakt f🎉🎉fr🎉🎉for fffakt fff🎉r🎉f🎉f🎉%f🎉🎉f🎉%f%ff🎉%🎉ff🎉🎉f fff🎉f🎉f%🎉🎉%f%🎉%%f🎉🎉%🎉%f🎉%f🎉🎉ff%f🎉🎉%🎉f🎉🎉🎉GF f%f4ffff%rfffffffffrfffrffffffrffffffffffff%fffffffff%fffrfff%ffffrfffrffr%fffffff%ff😢f🎉🎉🎉fff🎉🎉🎉f🎉f🎉🎉ff🎉r🎉🎉🎉🎉🎉f🎉🎉🎉🎉f🎉film🎉🎉🎉🎉🎉🎉🎉🎉🎉🎉🎉🎉🎉🎉🎉f🎉🎉🎉🎉🎉🎉🎉f🎉🎉f🎉🎉🎉🎉%6yyy😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮y😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮6😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮y😮😮😮y😮😮😮y😮😮😮😮😮😮😮y😮😮y😮😮😮😮😮😮😮6😮😮😮😮😮😮😮y😮😮😮😮😮😮y😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮y😮😮😮😮😮😮😮6😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮6y😮😮y😮😮y😮y😮😮😮y😮😮😮y😮😮😮😮😮😮😮😮😮6😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮y😮😮😮y😮y😮😮😮😮😮y😮😮y😮😮y😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮6y😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮😮t🎉🎉🎉&🎉, tłumił ll er tu riiiiiiiiuiiiiiuiiuiiiiiiiiiriiiiiiiiiiiiiiiiiiiiirl🎉🎉🎉🎉🎉🎉🎉🎉🎉🎉
Miesiąc to sporo czasu na dotarcie informacji o Barierze na Kontynent i przybycie paladynów, którzy wcale tak dobrze się nie zdążyli zapoznać z Górniczą Doliną a sama ich pozycja w mieście jest wystarczająco świeża.
Z tymi smokami w trójce zawsze sobie to tłumaczyłem, że to jest nazwa gatunkowa albo po prostu potoczna na te stwory. Zauważ też, że w G2 każdy ze smoków ma imię
Kocham serię gothic. Jestem fanem, mam mnóstwo wspomnień nie tylko z grą ale i społecznością wokół niej. Ale całkiem szczerze, pomimo magii nostalgii jest to gra jest zabugowana do granic możliwości a scenariusz jest dziurawy jak ser szwajcarski... i za to gothica kochamy bo można snuć domysły fabularne :D
W przypadku Lee nie ma nieścisłości, po prostu Lee to miękka pipa, która chyba tylko fuksem wygrała z Varantem, gdyż w górniczej dolinie Gomez go ograł strategicznie i gdyby nie dwie "one man army": Bezi i Gorn, to by był w dupie...
W drugiej części jedynie mydlił oczy o towarzyszach, a w rzeczywistości cały czas grał tylko na siebie (propozycji Hagena nie przyjął zapewne tylko dlatego bo wiedział, że jego reputacja ucierpi i nie uda mu się zaciukać Rhobara). W trzeciej odsłonie tylko potwierdził swój charakter, warunkując pomoc Beziemu pomocą w zabójstwie Rhobara...
Bardzo ciekawa interpretacja, aż nagram osobny filmik o Lee :D
To ja tylko przypomnę o tym, że Gothic 2 przyprawia rogi Beliarowi.
W gothic 1 nie jest ani raz nazywany tym złym, a w książkach opisywany jest jako wspołpracujący z swoimi braćmi. To dopiero Gothic 2 przyprawia mu rogi, a z Śniącego robi jego "Wybrańca" zamiast demona, który został wyrwany z jego wymiaru przez orków.
Jarkendar jest na północnym skraju wyspy khorinis, nie południowym, do tego nie jest wyspą na 100% bo da się tam dotrzeć przez góry, po prostu bardzo mało ludzi zna odpowiednie szlaki.
Twórcy zdecydowanie dali ciała w sprawie Lee i udania się za bezim. Taka wyprawa wymagała by większej obstawy na esmeraldzie do czego najemnicy byli by odpowiedni. Jednak, by do tego doszło trzeba by było rozwiązać konflikt Onara z miastem i byłby to idealny quest w 5 rozdziale z dopięciem wątków przed 6 rozdziałem. Wtedy całą ekipa Lee mogła by się z nami udać na statek i ostatnim zadaniem, było by przeniesienie tych ludzi do miasta co otwiera kilka pomysłów jak to zrobić. Piranią musiało się spieszyć z premierą, by tak oczywistego rozwiązania nie zaimplementować.
Odnośnie Laresa: Bezimienny w trakcie jedynki mimo wszystko zdobył spora popularność w Nowym Obozie dzięki swoim wyczynom(niezależnie od dalszych wydarzeń fabularnych). Prawdopodobnie każdy mieszkaniec dowiedział się o jego wkładzie w realizację planu magów wody czy odbiciu kopalni - tyle.
Znaczy się zniszczył kopiec magicznej rudy :D poza tym raczej reszta członków Nowego Obozu nie pała zbytnią sympatią do Bezimiennego, poza Lee oraz Gornem.
Moim zdaniem wspólny pobyt w górniczej dolinie mógł ich zbliżyć, coś w stylu kolegów z wojska, dodatkowo pomoc w odbiciu wolnej kopalni zapewniła bezimiennemu respekt w nowym obozie, ale fakt że Lares w dwójce jest za miły, za mało w nim cwaniaka z jedynki
Plus wepchnie go do wodnego kręgu to nietrafiony pomysł, no bo o ile taki Cavalorn myśliwy i pustelnik pasuje to złodziejaszek i bandyta Lares w ogóle się nie klei jako sługa Adanosa i strażnik równowagi xD
@@bartomiejtusinski1884 Głównym zadaniem Adanosa w świecie ludzi jest wyrównanie sił Innosa i Beliara. Nie ma znaczenia czy jest to bandyta, czy bogobojny wyznawca. Jeśli taka osoba może wpłynąć na utrzymanie balansu, to takiego kandydata Adanos/Wodny Krąg przyjmie.
Zdajesz sobie sprawę, że grając w gothica 1 mozesz nie poznać nawet laresa osobiscie i nie zamienic z nim ani słowa ?
sapkowski nie zaczynał od dobrej opowieści - bardziej od dobrych postaci, potem dopiero opowiesć, a na końcu świat będący tłem. keep up the good work!
Zgadzam się
30 minutowy film Igera o Goticzku?
Marzenia sie spelniaja!
Dokurwisty materiał, pozdro💪🏼
Gothic 3 w ogóle nie ma nic wspólnego z poprzednikami. Wszystko co było powiedziane do tej pory, można wyrzucić do śmieci. Po co była ta cała ruda? Co ona w sumie zmieniała, co się stało z tysiącami bryłek rudy które były używane jako środek płatniczy w kolonii, skąd miała wypłynąć ekspedycja Paladynów jak na całym kontynencie nie ma portu, ani statku. Stylistyka zbroi, czemu się tak rożni wygląd pancerzy strażników ze starego obozu a żołnierzy królewskich, skoro są to pancerze właśnie po zabitych żołnierzach.
Bardzo fajny materiał. Dzięki za włożoną pracę.
Świetny odcinek i bardzo fajnie, że zaprosiłeś geekeusza, dzięki
17:28 jaki agent Iger 😅 he he miłego i spokojnego dnia chłopie
Jedną z istotnych nieścisłości, które nie sostały podane w materiale, to motywacja Lee do zabicia króla. W 1 częsci mówi on, że został zesłany do Górniczej Doliny w formie "ratunku" przez Rhobara po tym, jak przez szlachtę został skazany na śmierć. Mżna powiedzieć że jest wdzięczny królowi że zamiast go ściąć to go wysłał. A od Gothic 2 jaka narracja jest prowadzona? Taka,że to KRÓL a nie SZLACHTA skazał go na wygnanie, że żadnego spisku nie było, szlachty nie było tylko król stał za tym. WTF?! Dwie zupełnie inne wersje
Remake G3 powinien jedynie się opierać na niektórych tylko fragmentach fabuły z trzeciej części powinniśmy w tej części poczuć tą wojnę orków z myrtańczykami i wykorzystać parę pomysłów z gothica squeal jak na przykład demony które przyzwał śniący powinny się pojawić w G3 kastę łowców demonów możnaby wykorzystać i dodać jako grywalną frakcje zaś jeśli chodzi o zakończenie Adanosa gdzie udajemy się do niezbadanych krain powinna dać furtkę twórcom do tworzenia następnych części np do niszczenia artefaktów bogów i osłabiania ich wpływów a przy okazji bezi mógłby wplątywac się w różne wydarzenia które doprowadzały by nas do tych artefaktów bo kaman świat gothica taki ogromny i bogaty a wszystkie artefakty bogów tylko w tym jednym obszarze trochę słabo i co najważniejsze logiczne osłabienie beziego w G3 to da się zrobić bez problemu
Adanos: "o kurła, szykuje sie bitwa między moimi braćmi... hehe utopie im wszystkie jednostki" - bo nie sądze, że zrobił to aby kogokolwiek uratować skoro ich utopił ;)
Lee był już generałem doświadczonym zdążył odsiedzieć swoje za barierą, a po jej zniszczeniu ciągle był w dobrej formie, a więc ciężko określić jego wiek.
4:41 IMO najpierw rozpoczęcie wojny z orkami, skoro wsławił się w niej, a dopiero później wrobienie go...
Zgadzałoby się to też z tym, że Rhobar po utracie ze swoich szeregów jednego ze swoich najlepszych generałów zaczął przegrywać wojnę, przez co podjął decyzję o wprowadzeniu kolonii karnej dla każdego więźnia... Taka moja mała teoria 🤔
25:26 "zdołał pokonać wszystkich wrogów królestwa, oprócz jednego."
Świetny materiał👍
Veto! Już na samym początku gothica 1 w starej kopalni możemy się dowiedzieć o Nordmarze i kowalach którzy potrafią wytapiać magiczną rudę bez utraty jej właściwości. Wiemy również że znajduje się na północy. Ogólnie z informacji z 1 mamy mniej więcej zarysowany wygląd kontynentu.
Osobiscie uwazam, że kara zeslania musiala istniec przed skazaniem Lee, bo na logike: jestes oskarzony o zabojstwo krolowej a król musi cie skazac. Gdyby nie bylo innej mozliwowci to Lee z automatu dostalby szafot. Skoro jednak byla mozliwosc niezabijania zasluzonego generala a jednoczesnie zaspokojenia szlachty to byla to najlepsza opcja. Imo gdyby kary kolonii nie bylo to w więzieniu raczej by nie wyladowal bo i tak pewnie zostałby szybko zamordowany.
Juz ledwo wytrzymywałem czekając na wspominke o kronikach myrtany xD wiadomo że gra ma multum problemów ale bardzo ładnie im wyszło wpasowanie się w lore, na wielu etapach nawet lepiej niż w oryginałach
Co do pancerzy łowców smoków to można by spekulować że są zrobione z łusek jaszczuroludzi.
I dopiero bezi po zabiciu smokow otrzymuje prawdziwy pancerz łowcy smokow. Albo są to pancerze wykonane na kontynencie, w końcu tam tez były smoki.
7:15 Tylko problem jest taki że gry nie powstają dla fabuły, fabuła jest jedynie usprawiedliwieniem rozgrywki. A sam gothic zaczął się jako hobystyczne projekt kilku pasjonatów robiących własny silnik graficzny 3d. Potem ktoś wpadł na pomysł by zrobić z tego grę MMO, potem zmieniono koncepcje na grę dla jednego gracza i skleczono świat wokół kilku luźnych pomysłów na górniczą doline. Zresztą można zobaczyć jak wyglądała alpha wersja na rok przed premierą jest tam fabuła i zadanie mocno różniące się od tego co trafiło finalnie do gry. Finalna opowieść powstała dopierow ostatnich miesiącach pracy na grą, stworzona w sporej części przez ludzi którzy dołączyli pod koniec projektu. Tak samo było z G2 najpierw poszło kilka luźnych pomysłów na gothic sequel zaczęto pracę i szybko wszystko zezłomowano i zaczęto pracę nad właściwym G2. Björn Pankratz rzucił parę pomysłów i zespół zaczął robić, z khornis zrobiono wyspę by usprawiedliwić ograniczenie mapy mimo braku magicznej bariery i tyle. Tak samo noc kruka powstała na bazie pomysłu "chcemy karaibskich piratów" stąd zaginiona cywilizacja z stylizowanymi na majów budowlami i cały klimat jarkendaru. Mimo braku planowania w serii wyszła dość dobra narracja i opowieść mająca taką zaletę że jest spójna z rozgrywką z czym wiele dzisiejszych gier ma problem serwując długie cutsceny które przedstawiają historię wyraźnie oderwaną od tego co postać robi podczas gameplayu lub zmieniające się w symulatory chodzenia z krótkimi przerwami na właściwą rozgrywkę.
Spójność opowieści z rozgrywką w serii Gothic jest bardzo dobra, poza trójką. Generalnie zgadzam się z tym co piszesz poza fragmentem, że gry nie powstają dla fabuły, no chyba, że masz na myśli Gothici, bo w innych grach jak The Last of Us czy trylogia BioShocków opowieść jest głównym daniem (tak wiem rozgrywka też jest ważna, ale te gry powstawały, aby przedstawić konkretną opowieść. Kto zna Kena Levine'a ten wie o co mi chodzi :D).
Ludologiczny śgma materiał.
Jeżeli mówimy o klimacie i przedstawieniu świata w dwóch pierwszych częściach, zawsze podobało mi się, jak gra wiernie odwzorowuje świat. Konkretnie mam na myśli połączenie elementów średniowiecznych z fantasy. Przykładowo, magowie pełnią rolę kapłanów, co umożliwia im korzystanie z magii. Ekosystem gry jest również imponujący: od zwykłych wilków, dzików, olbrzymich szczurów po topielce, cieniostwory i harpie. Jeśli chodzi o orków, zgadzam się z GEEKeuszem - orkowie w dwóch pierwszych częściach lepiej wpisują się w klimat i lore Gothica, podczas gdy ci z trzeciej części są nieporozumieniem.
Co do nieścisłości fabularnych, moim zdaniem wynikają one z tego, że twórcy tworząc pierwszą i drugą część, nie spodziewali się takiego sukcesu gry. W tamtych czasach nie przywiązywano do tego aż tak dużej wagi, zwłaszcza że Piranha Bytes była wtedy małym studiem. Dzisiaj gry są tworzone inaczej, a my patrzymy na Gothica przez pryzmat czasu i współczesnych standardów. Nieścisłości, takie jak zmiana charakteru kilku postaci, można wytłumaczyć, ale brak portów w całej Myrtanie lub bagien to inna kwestia. Cała fabuła trzeciej części i wątek z bogami zaburza klimat, o którym wspomniałem wcześniej. Zgadzam się z Igerem, że przedstawienie całego kontynentu jako obszaru grywalnego było błędną decyzją. Z tej perspektywy świat wydaje się bardzo mały, nie wspominając już o miastach czy stolicy.
Jeśli chodzi o łowców smoków i ich pancerze wymagające smoczych łusek, uważam to za uproszczenie gry. Można jednak założyć, że skoro są łowcami smoków, to w swojej karierze musieli już mieć do czynienia ze smokami, dzięki czemu zdobyli odpowiednie składniki do stworzenia takich pancerzy.
"Jeśli chodzi o łowców smoków i ich pancerze wymagające smoczych łusek, uważam to za uproszczenie gry. Można jednak założyć, że skoro są łowcami smoków, to w swojej karierze musieli już mieć do czynienia ze smokami, dzięki czemu zdobyli odpowiednie składniki do stworzenia takich pancerzy." - Nie, nie mieli do czynienia wcześniej ze smokami
@@DvymitR_catharsis skąd ta pewność? Trochę wyobraźni i dało by się to jakoś wytłumaczyć, tak czy inaczej nie uważam tego osobiście za jakiś błąd
@@992darus Hagen mówi, że widziano je setki lat temu więc masz odpowiedź
@@DvymitR_catharsis co oznacza że ktoś kiedyś musiał stawić im czoła oraz je pokonać i dzięki temu był w stanie pozyskać komponenty do tego aby zrobić zbroję, poza tym można też założyć że niektórzy handlarze posiadali to w swojej kolekcji nie koniecznie w Khorinis ale na kontynencie albo wyspach południowych itp.
I właśnie dzięki tego typu niedopowiedzeniem można sobie niektóre rzeczy dopowiedzieć co buduję tą tajemniczość i świat
6:38 - Chodzi o Tymorisin (Tymoris)? Według niedawno dodanej ciekawostki na Gothicpedii to pierwotnie była czwartym królestwem zjednoczonej Myrtany
O proszę
fajny material, dzieki
ogólnie po Gothic 1 miał być sequel który jest o wiele bardziej spójny, tam Xardas wyciąga Bezimiennego bohatera paru miesiącach
Ale był na bardzo wczesnym etapie, kiedy go porzucono. Więc wiemy bardzo mało, sporo informacji pochodzi z notatek twórców.
18:14 co do paladynów nikt nie mówi, że przybyli z momentem upadku bariery. Mogli być w trakcie wydarzeń z gry a pod barierą siłą rzeczy o tym nikt nie wiedział. Król mógł ich wysłać w momencie załamania wydobycia rudy w zw. z zawaleniem starej kopalni, która upadła w nieznanym dla lore czasie od upadku bariery.
Po tym materiale mam aż ochotę pograć w Kroniki Myrtany, które ostatnio pobrałem ale nie miałem czasu ograć. I chyba tak dzisiaj zrobię :D
najbardziej to w lore miesza Saturas, majaczy coś o trzynastu magach i podziale na kręgi pod barierą.
W pytę film i w pytę RUclipsrzy
Dzięki :D
Od zawsze będę powtarzał. Gothic 2 narobiło najwięcej złego pod względem lore. Gothic 3 jakkolwiek próbowało łączyć G1 i G2. Też wiele schrzaniono ale nie przeszkadzała mi trójka tak jak to robiła dwójka.
Gothic powinien pójść drogą Gothic Sequeli kontynuować tamte założenia.
Kontrowersyjna opinia, nawet zrobiłem odpowiedni materiał o tym jak mogłaby wyglądać gothicowa seria, gdyby wydany został Sequel.
Ja tak wybiórczo skomentuję - generalnie uważam Gothic 3 za katastrofę z wielu względów. Jest tam masa antylorowych momentów, ale zawsze mnie intrygowało te "zniszczenie magii runicznej przez Xardasa". Gra w żaden sposób nie mówi w jaki sposob on to zrobil i czy faktycznie takie coś mogłoby się udać. Po prostu wrzuca się graczowi informację - magia runiczna zniszczona. Ale jak? Jakim prawem Xardas mogl cos takiego zrobic, skoro magia pochodzi od bogów, a ta w szczegolnosci uzywana przez magow ognia i paladynow to dar Innosa. Te "zniszczenie magii runicznej" miało na celu wprowadzenie nowego gejmplejowego elementu, czyli calkowicie przemodelowanego systemu magii w G3. Z jakiegos powodu zrezygnowano ze starego, opartego na kręgi, który być moze nie pasował do sanboxowej struktury gry, gdyz kregi magii w poprzednich gothikach zalezaly tez od rozdzialu i momentu w fabule, a skoro w sandboxowym G3 gracz moze expic już od pierwszej sekundy i nic nie przeszkadza by po prostu wbijać levele bez robienia wątku głownego musiano przemodelować system zdobywania czarów. O ile 15 letni ja grający w G3 nie zauwazył w tym jakiegos zgrzytu, o tyle po latach od razu mi to biło po oczach.
Gothic 3 wygląda jak z zupełnie innego uniwersum niż Gothic 2 nk łączy ich tylko tytuł
@@DarthRitter To prawda. To samo można powiedzieć o Risen 1 i Risen 2/3. Kompletnie różne uniwersa, które udają jedno wspolne.
@@serek_heterogenizowany dla mnie liczy się jedynie g2nk i g1 reszta to jakaś abominacja
Zgadzam się z tym wszystkim. Ja miałem 12 lat jak G3 wyszedł i cieszyłem się, że jest duży świat z podziałem na 3 różnorodne krainy, nie zwracając uwagi na to, na co zwracam obecnie. W ogóle ten kontynent wygląda trochę jak "normalny" świat. Nie mamy żadnych miejsc typu świątynia Śniącego, dwór Irdorath czy cokolwiek takiego wyjątkowego. A jeśli chodzi o Risen to jedynka była najbliżej Gothica, ale wprowadzenie broni palnej moim zdaniem zepsuło klimat. Gra się w to fajnie, pod warunkiem, że nie oczekuje się tego co w jedynce.
@@eredinbreaccglas7201 fakt nie było takich interesujących lokacji nie było też tego specyficznego klimatu walki dobrego Boga z Bogiem zła jak g2 . Dodatkowo można odnieść wrażenie ze kontynent cofa Się w rozwoju miasto khorinis wygląda jak ze jesieni średniowiecza lub wczesnego renesansu a myrtana 12 lub 13 wiek ...
Spójność historii w elexie i gothic jest taka, że w gotiku sluchalo się dialogów i tego co npc ma do powiedzenia, a w elexie po 2 godzinach było skip skip skip.
Jak masz grę RPG z kilkoma zakończeniami i chcesz zrobić do niej sequela to masz kilka wyjść.
1) Zrobić go w innym miejscu i czasie, fabuła nie jest powiązana z częścią pierwszą (Fallouty)
2) Uznać każde z zakończeń gry za kanon (Deus Ex)
3) Retconnować ile wlezie, mimo że się to kupy nie trzyma (Gothiczki).
Dopiero G3 ma różne zakończenia tak naprawdę, G1 i 2 miały w sumie to samo. Ale już ścieżki głównego boha różne.
rozwinąłbyś to jak deus ex uznaje każde zakończenie za kanon?
@@Nck-oe5jrChłop plecie głupoty, deus ex 1 ma jedno kanoniczne zakończenie, i jest nim połączenie się z SI
1) wybrać jedno z zakończeń (prawie każda gra)
@@Nck-oe5jr A to nie tak, że w Human Revolution żadne z zakończeń nie jest kanoniczne, bo stacja po prostu utonęła?
@@histhoryk2648 Zniszczenie stacji jest jednym z wyborów, ale obawiam się że OP mówił o tym pierwszym Deus ex
4:30
Można gdybać,
Nawet stwierdzić w którym wieku był koronowany
Można również gdybać kiedy upadła bariera
W Gothic 2 znajduje się nagrobek z datami,
Tam obok obozu Lestera w dole 😅
Czytałem o tym w specjamym wydaniu CD Action, jak te informacje uwzględnił to materiał trwałby z 15 minut więcej.
Ciekawy jest fakt że to lore G2NK jest uznawane przez fanów za to prawdziwe i to jego trzyma się większość modów. Każdy rozumie że jedynka nie miała jeszcze właściwie wykreowanego świata, a trójka to był kompletny odlot.
Gothic 1 można przejść bez rozmowy z Laresem a w 2 jest naszym przyjacielem.
Bardzo dobry materiał jak zawsze
Dzięki :D
6:13 mistrz moonwalk’a i drugiego planu jednocześnie
Jeśli chodzi o paladynów, jedynym "logicznym" wyjaśnieniem jest wysłanie już paladynów po nieudanej próbie przejęcia wolnej kopalni i brak dostaw rudy. Ale pewnie nawet twórcy tak nie myśleli.
Tej gry nie dało się lepiej zrobić.
Jest doskonała pod każdym względem.
Przeszedłem tą grę jakieś 20 razy.
2 razy w roku wracam do jedynki i dwójki.
Tabliczkę mnożenia zapomnisz, ale nie to gdzie ukryte są kamienie ogniskujące, czy świątynie w Jarkendarze.
Znajdź inną od 2010^ którą chętnie odpalisz i przejdziesz ze wszystkimi zadaniami pobocznymi i wybiciem wszystkiego co żyje.
Ja nie umiem.
Fajny material, az sub wlatuje 🤣🤣 jedynym "ale" dla mnie to wlasnie czas miedzy g1 i g2 , w te 30 dni gdy Beliar dowiedzial sie ze wysadzilo bariere wyslal swoje pochowane armie z 2 swiatyn, ktore zniknely przy pomocy Adanosa :) w koncu Innos juz 2 zniszczyl. Eksplozja magiczna mysle byla przeogromna i musieli to zauwazyc az z myrtany, wiec i szybka obecnosc paladynow mnie nie dziwi. Faktem jest ze mogli by się dopiero zaczynac panoszyc na wyspie, gdzie dodalo by to duzo dynamiki 😁 ale czego od kochanego drewna oczekiwac 🤣
Dzięki :D
Świetny film jak zawsze, natomiast po raz kolejny pojawia się ten mit, więc po raz kolejny obalam, Piranha nie utrafiła nigdy żadnych praw, a więc i nigdy ich nie odzyskała, ZB i Arcanie powstały na udzielonej przez Piranie licencji i nigdy nie zostały też zdekanonizowane, choć nie można mieć pewności że Piranha chce uważać je za kanon. Tak samo nazwa "Arcania: Gothic 4" została skrócona do "Arcania" w 2014 przez Nordic, które posiadało już JoWood, ale jeszcze nie Piranie, i nie było to spowodowane 'odzyskaniem praw', tylko nigdy nie podano czemu tak zrobili.
Nie mniej świetny film i fajnie, że jeszcze poruszyliście temat Arcanii i tego jak namieszała. Nie grałem w nią od 2017, kiedy przeszedłem ją pierwszy raz (wstyd, że ukończyłem ją wcześniej niż G1 ;_; a G2 przechodzę nadal), ale z rzeczy, które namieszały, które zapamiętałem, to jakieś wspomnienie o Inkwizycji i torturach, które jest niby tylko w opisie jednej broni, ale jednak kolejny wkład do psucia lore, oraz jakieś wojowniczki nie wiadomo skąd w Upadku Setariff. I te wojowniczki zapamiętałem bo paradoksalnie Kroniki Myrtany mi naprawiły ich kanon, mimo że w założeniu nie miały być kanoniczne z Arcanią, nie wiem nawet czy scenarzyści Kronik grali w Arcanie, natomiast teraz mój headcannon jest taki, że te wojowniczki to potomkowie Wilczych Synów, którzy po porażce powstania Ulryka stali się przymusowo społecznością matrialchalną. Przynajmniej mogę sobie w ten sposób naprawić kanon Arcanii :P. I mniejsza rzecz, która mi nie przeszkadzała, ale pamiętam że ktoś na nią narzekał to w jednym miejscu w Arcanii były okopy podobne do tych z I Wojny Światowej.
Panie Iger jesteś pan król gothica, jak Sum jest król wód. ❤
👏
Iger interesowałeś się kiedyś gothic alpha albo pre alpha? Przydałby się taki długi materiał o tym właśnie bo to ma potencjał ;) podnobie gothic sequel
Gothiciem Alpha jakoś niezbyt się interesowałem, może coś tam nagram. Natomiast o Gothic Sequel mamy bardzo mało informacji, aby nagrać jakiś sensowny materiał.
Dlamnie lore Gothic ma sens tylko w pierwowzorze, czyli pierwszej części. Potem zaczęło się to sypać.
Według mnie, na początku sama Górnicza Dolina i Khorinis miały być częścią kontynentu. Może jako coś większego, a może jako tylko odcięta dolina, gdzie wokół są niedostępne góry i z jakiejś strony morze. Rzecz w tym, że wtedy gracze by chcieli sprawdzić, co kryje się za...
A tak twórcy poszli na sprawdzone rozwiązanie i nagle Khorinis stało się zamkniętą wyspą. Z niej nie odpłyniesz, bo nie masz statku, a w pław to samobójstwo, bo do kontynentu jest daleko oraz potwór morski zjada tych wytrwałych. Nie mamy już tu bariery, ale teren wyspy, który ogranicza nam bardzo eksplorację.
Jeśli chodzi o nieścisłości w lore, to najwięcej spowodowała jednak trzecia część gry, gdy nagle kontynent jest za mały, jak na świat opisany w pierwszej części, a sam Varant to nagle pustynia i nie ma nic wspólnego z tymi terenami, o których mowa w książkach z pierwszego Gothica,
Super materiał ale mam jedno pytanie jak przy produkcji nowej trzeciej odsłony odciąć kawałki królestwa 🤔? By było to wiarygodne i grywalne tu jest problem bo z wyspami nie było takiego kolejne bariery ?😬 ciezkie zadanie .
Sam Jarkendar to też jakoś zbytnio nie pasuje do reszty, zaraz obok klimatu umiarkowanego mamy tropikalny z pustynnym, ile tam mogło by być kilometrów po urealnieniu 100, 200, i to chyba trzeba by założyć że Korinis jest na półkuli południowej, a ta kraina południowa to powinna przypominać Islandię?
I jeszcze ci magowie wody pracujący w pocie czoła nad portalem, podczas gdy piraci i bandyci na luzaku wędruję sobie w te i wewte, bylektórędy
Jest powiedziane w grze że piraci znają drogę do jarkendaru ogólnie to jest on otoczony górami więc żeby się tam dostać trzeba znać drogę do przesmyku który do niego prowadzi bandyci dotarli tam dzięki piratom więc z nikąd się nie dostali tylko skip z resztą piratów ich przemycili druga sprawa któryś z magów wody mówił że każdy myślał że północna część wyspy to same masywy górskie więc nikt tamtych terenów nie badał wcześniej dopiero magowie zaczęli odkrywając ruiny przy portalu lub nawet wcześniej piedestały na kamienie ogniskujące im sugerowały że wyspa Khorinis coś skrywa więc zaczęli badać
Dla mnie Jarkendar, mógłby być umiejscowiony na jednej z Wysp Południowych, klimat by się zgadzał, bardzo mało ludzi słyszałoby o tej wyspie, plus kultura Budowniczych, mogła by się różnić od pozostałości dawnych cywilizacji na Khorinis.
Ja bym wolał żeby zamiast wciskać Jarkendar do drugiego rozdziału, dać go na koniec gry jako wyspę na której rozbijamy się w drodze na kontynent.
Ale to jest nadal gra fantasy. Można domniemywać, że Jarkendar nie jest naturalną krainą, albo że fauna i flora działają na innych zasadach niż w naszym świecie, więc taki klimat ma prawo wystąpić na wyspie itd.
Myślę że też istotną kwestią dla polskiej perspektywy które wiele osób omija poprzez pryzmat nostalgii, to ciągłe zmiany aktorów danych postaci, mimo że są oni ciągle w obsadzie, to w każdej części np. taki Gorn ma inny głos w każdej grze.
27:03 A ja myślałem, że Feshyr i Argaan to SĄ te sławne Wyspy Południowe.
Na gothicowej wiki informacje nie są podzielone na te z trylogii i Arcanii, przez co wszystko jest zmieszane.
W filmie wspominasz o nieścisłości; Jakim cudem orkowie podbili Myrtane skoro Rhobar II pokonał wszystkich swoich wrogów? Bo intro Gothica 1 mówi wyraźnie: "pokonał wszystkich wrogów królestwa z wyjątkiem orków".
A co się tyczy rzekomej prymitywności orków z części 1 i 2. Mi nigdy nie przeszkadzały informacje o orkowych galerach, które dziesiątkowały królewską flotę, gdyż znowu w części 1 Xardas wyraźnie mówi, że ich kultura dorównuje wiekiem naszej. Co prawda kultura nie oznacza techniki ale dodatkowym argumentem na korzyść zaawansowania orków jest też dosyć zaawansowana maszyneria w postaci pułapek w świątyni Śniącego. Różne przełączniki odpowiadające za wysuwanie się kamiennych mostów, opuszczanie murowanych elementów czy ukryte na ścianach przełączniki (aktywowane po strzeleniu do nich z łuku lub kuszy) otwierające bramy dowodzi raczej lepszej znajomości techniki niż sugerujesz.
Jeżeli zaś chodzi o podobieństwo Upadku Bogów do Gothic 4: Arcania to wydaje mi się, że obie te gry robiła jedna firma.
Zmierzch Bogów robiło jakieś hinduskie studio, zaś Arcanię niemieckie.
Najemnicy Sylvia i sam Sylvio są z południowej części kontynentu. To zanim w głowie PB powstała wyspa Khornis ;p
No tak nie do końca, Sylvio oraz jego najemnicy zostali przedstawieni pierwszy raz w Gothic II a wtedy Piranie już stworzyły wyspę. Miejmy nadzieję, że wyjaśnią to w Gothic 2 Remake
@@IgerTV Zdecydonie do końca. Sam wspominasz o komiksie Gothica, gdzie wyspa Khorinis nie istnieje. Istnieje miasto Khorinis na kontynencie akcja Gothic 2 toczyła się na kontynencie i Sylvio i jego armia byli z kontynentu. Później PB uświadomiła sobie problem z ograniczeniem terenu.
Powstała wyspa Khorinis i dialogi Sylvio są po prostu błędem. Gracze dopisują na siłę jakąś południową część wyspy, która moim zdaniem nic ciekawego nie wnosi. Ot co, Sylvio z południa koniec.
Jeżeli sobie weźmiesz pod uwagę intro G1, to na placu wymian można by dostrzec "najemnika"
Skąd przybył Sylvio z południa na wyspę Khornis statkiem , który później został zabrany przez armię, a Sylvio ze swoją kompanią wykopany z miasta.
I teraz Sylvio chciał napadać farmy koło miasta. Mamy ciekawy motyw zemsty + jakoś trzeba żyć + w sumie fajnie by było zostać gubernatorem miasta skoro sytuacja się sypie + w sumie fajnie pokazuje jak sytuacja wymyka się z pod kontroli i na wyspie "coś" się dzieje.
I tym samym mamy ciekawą kolejną postać czyli Sylvio i jego przydupasów.
Bandyci, orkowie, Lee, dawni najemnicy (Sylvio), porwania ludzi, smoki i cholera wie co jeszcze.
Naprawdę nie wiem po jakiego kija wam ta cała południa część wyspy, dlatego nie mam wątpliwości, że ten cały rimejk, jeśli w ogóle wyjdzie będzie co najwyżej przeciętny.
Niestety, ale Gothic 2 jest omegą trudną grą do wykonania, jeżeli to nadal ma być rasowy RPG.
Ludzie się tak już przyzwyczaili od schematu od zera do bohatera, że nawet jak w Gothic 2 Xardas powie, że tym razem sami sobie nie poradzimy i dokopiemy smogą z pomocą Innosa i tutejszych żołnierzy i magów.... to i tak mody do Gothica są od zera do bohatera ....
Obstawiam scenariusz, że jeśli będzie rimejk G2, to będzie w klasycznym schemacie "ruszaj, roz#@!$$#dol wszystko".
Ale zobaczymy, może Rimejka Gothica będzie robił ktoś spostrzegawczy.
Jeszcze kończąc bo się mega nakręciłem. Smoki mówią do Bezi. Znajdź 5 szaleńców, którzy pójdą za tobą na nawalankę.
Fabularnie ma to mega sens. Wkraczamy do świątyni pana ciemności, porażka oznacza wieczne potępienie. Czyli jakby to powiedział Mroczny Raider, istnieją gorsze rzeczy od śmierci. Nie każdy by się na to pisał.
Co mamy w Gothic 2.... solówkę z Irdorath....
Dla mnie Gothic 2 i NK to mega mocne rozczarowanie.
Gdzie w Gothicu 1 są wspomniane ,,Laran" i ,,Morishi"?
w książkach "Dar od bogów" i "Tajniki magii" natomiast "Tymorisin" wspomniane jest w "Akcie własności" Górskiej Fortecy.
Po tytule spodziewałem sie jakiegoś oziębłego materiału krypto fana Skyrima, a tu konstruktywna krytyka w całkiem życzliwym tonie.
W końcu jedna z moich ulubionych serii gier :D
Ostatnio obegrałem G1 pierwszy raz od wielu lat i szczerze powiem że jak tylko schodzimy do tych podziemii światyni śniacego to średnio mi się to podoba. Dużo fajniejsze jest wszystko co jest wcześniej.
Ciekawe, jak będzie wyglądać świątynia w Remake, pewnie ją mocno przebudują, aby nie była tak monotonna.
Mnie męczy jak nagle stajemy się Op. Kozakiem. Lepiej się gra jak jesteśmy szarym chłopakiem który jakoś chce przeżyć. A nie gościem który sam wybiją miasto orków.
Znasz może grymasnego? Chłopak ma fajny kanał i zna się na rzeczy, może zaproponujesz mu jakąś współpracę na parę odcinków? ;)
Osobiście nie, ale widziałem kilka jego materiałów, kto wie może w przyszłości coś nagramy :D
Wg mnie lore Gothica jest bardzo dobre, jedyne co mi nie pasuje w tym to tak naprawdę cała 3 cześć gry, jakoś psuje mi to lore świata.
Dużym problemem trójki jest niekonsekwencja w stosunku do poprzednich części, zupełnie jakby Piranhie zapomniały o wielu szczegółach własnego świata.
Za przykład weźmy magów wody, którzy zachowują się, jakby nadal mieli focha po kopcu rudy, a w ogóle nie pamiętali o tym, co Bezimienny zrobił w Jarkendarze; Albo Lee, który mści się na Rhobarze, a to przez knowania szlachty trafił do Kolonii - bardziej sensownym wątkiem byłaby jego próba wytłumaczenia całej sytuacji z królem, a dopiero potem, ewentualnie, machanie toporem.
Niestety, ja rozumiem, że wydawca cisnął, ale niektóre błędy fabularne są skandaliczne :(
W gothic 1 i 2 orkowie byli super, dzicy i potezni. W 3 zrobili z nich zwykłych ludzi.
14:35 w sumie nie podejrzewał bym że Varat to teren Adanosa.
Ian jeszcze o nordmarze wspomina i o ich metodzie wytopu rudy
Niestety, przeoczyłem ten fragment :P
gothic returning lore, to jest tak popierdolone że nikt tego nie zrobi
Z tego co gdzieś czytałam, to owszem - nic w pierwszej części Gothica nie wskazywało, że Khorinis to wyspa... ale też nie pamiętam, żeby jakoś konkretnie było mówione że to część kontynentu. Po prostu, jest Khorinis i gdzieś tam, nie wiadomo gdzie dokładnie, jest Myrtana i reszta. Więc to, że Khorinis to wyspa, nie jest dla mnie jakąś wielką nieścisłością. Chyba, że się mylę, ale tu przydałoby się jakieś jednoznaczne potwierdzenie (w sensie tego, że Khorinis w G1 *nie jest wyspą*).
Ale ogólnie materiał jest naprawdę dobry. Ciekawe co twórcy Gothic Remake zamierzają zrobić, żeby jakoś to wszystko połatać.
28:00 twórcy archolos otwarcie mówili że ignorowali istnienie gothica 3 podczas tworzenia moda
Za to co robisz to Altimia powinna Ci podesłać darmową edycje kolekcjonerską :)
Skoro Esmeralda z bezim na pokładzie płyneła kilka miesięcy to jakim cudem Paladyni przybili na Khorinis tym samym statkiem w zaledwie 2 tygodnie
To wiedzą tylko pracownicy Piranii :D
Zapomnieliście o Kruku który ginie w pierwszej części, a w drugiej jest przywódcą bandytów z Jarkendaru ;)
Nie tylko o Kruku, jest jeszcze masa innych postaci, które mogą zginąć w pierwszym Gothicu, jak Fisk, czy Snaf. Możliwe twórcy uznali, że Bezimienny kanonicznie nie wycina Starego Obozu.
6:42 Sorki gregorki ale w Gothic 1 jest jeszce mowa o Nordmarze, a dokladniej w rozmowie z Ianem w starej kopalni.
Faktycznie przeoczyłem
@@TatsumaruBlueDragon Jakich na przykład?
Jestem fanem TES i niestety znam ten temat aż za dobrze. W tesie jak ktoś nie wie, jest dużo błędów w lore powstałych z nowszymi częściami, kończąc na tes online, które kompletnie wszystko ma w dupie i wymyśla wszystko z czapy. Filozofia fabuły i konstrukcji świata u nich to poziom ameby.
Jakby tego było mało, nie tylko chronologia i opisy wydarzeń zostały wyrzucone do kosza, ale również kierunek artystyczny i kultura pojawiających się w grze cywilizacji zostały ofiarą generalizacji. Wszystko to co miało unikalny charakter w grze zostało zabite, zostawiając nam sztampowy świat fantasy w średniowieczu, który się niczym nie wyróżnia.
Ale wciąż lore w TES;'ach jest bardziej kompletne niż w gothicu gdzie fabuła w następnych częściach była pisana w większości od nowa
Kocha sie nie za coś a mimo czegos 😂
Jeśli chodzi o Gothic 1 to jedna postać mówi o Nordmarze i hucie.
Fakt, mój błąd.
Jak to dobrze, że Gothic 3 dla mnie
Nie istnieje, kur*a, nie istnieje. 😂
zawsze mnie irytowało jak to istnieli tylko Magowie Ognia, a pod barierą się pokłócili i podzielili się na Magów Ognia i Wody, w kolejnych częściach dowiadujemy się że Magowie Ognia i Wody istnieli od zawsze...
No nie do końca, bo o podziale na kręgi dowiadujemy sie z księgi "Mądrość bogów" w jedynce
@@IgerTV chodzi mi o to co mówi Saturas przed wysłaniem nas do Xardasa...
@@KL-br7ut a ten dialog, z tego co pamiętam to Saturas mówi jeszcze, że barierę tworzyło 13 magów. O ile mnie pamięć nie myli to jest to błąd scenarzysty, wspominał o tym Michael Hoge.
Ogolnie gothic zmierzal do tego ze bezi mial byc wcieleniem Adanosa, mial decydowac czy wygra dobro czy zlo. A skonczylo sie jak sie skonczylo, taka gra o tron za szybko bez namyslu.
'obraz orków zmieniony o 360 stopni'? Xd aha
Nie oszukujmy się - lore Gothica to tylko nieco lepiej napisany fanfic.
Pominąłeś wątek Archolos który jest w książce kucharskiej snafa
Aż musiałem sprawdzić, Snaf ma książkę Przepisy, ale tom pierwszy. Archolos jest wspomniane w II Tomie, który nie jest dostępy w grze. Możemy go przywołać za pomocą kodów, lub w inwentarzu przywołanej postaci z wszystkimi przedmiotami w grze.
@@IgerTV a to w takim razie wybacz, mój błąd
@@IgerTV Z tego co pamiętam tom 2 jest w jednym z domków w kotle. Gothicpedia też mówi, że jest w kotle.
@@bartosz3338 aż będę musiał zobaczyć
Trzeba pamiętać, że PB mieli stworzyć dodatek do jedynki o nazwie Sequel lecz przez mały rozpad nie udało się i Khorinis nie było wtedy wyspą, a Gothic 2 powstał no na szybko bo wydawca naciskał na kolejne części.
Szkoda że nie wytłumaczyłeś na początku co to jest Lore 😁
Faktycznie mógłbym wytłumaczyć, że chodzi o wiedzę o świecie a nie o fabułę, ale zaraz pojawiło by sie sporo komentarzy "ja wiem co to lore, dawaj główne danie"
O stary, zapomniałeś o Gothic the beginning xd
Serio XD grało się, ale mało ta gra ma wspólnego z serią Gothic.
@@IgerTV pewnie patrzę na tą grę przez okulary nostalgii ale bardzo mi się podobała 😅 do dziś jedyne co pamiętam jak milion razy orki mnie rozjebywały pod jakaś świątynią poczym się okazało że mam przyjść później i wciąż muszę przed nimi uciekać no i zjeba rodziców że wysłałem sms'a by to kupić XDDD
19:10 - gościu nie wziął pod uwagę fabuły łowcy smoków. Jaszczuroludzie roznosili smocze jaja po całym kraju... i Gothic 3 niechcący nam podaje w ten sposób, która gildia jest kanoniczna w Gothic 2 ;)
21:34 - tutaj odnośnie orków też jest błąd. Ur-Shak powiedział, że część orków przybyła zza morza, więc niektórzy orkowie w G2 powinni być w stylu G3 (jeśli ktoś wniosków nie umie wyciągać).
25:03 - w teaser ? Trailer ? Gothic 3 widać jak orkowie walczą z ludźmi na tym nie równym terenie przed Vengardem. Trzeba się tylko przyjrzeć.
Nie tylko Ur-Shak wspomina o przybyciu orków z kontynentu. Osobiście uważam, że elity orków w płytowych pancerzach pochodzą właśnie z kontynentu. W jedynce nie ma tego typu zielonoskórych. Co do wniosków to już wina leży po stronie twórców, że zignorowali, że orkowie z kontynentu to... ta sama rasa co z Khorinis, tylko bardziej inteligentna i biegła w sprawach wojskowych.
@@IgerTV Niestety, ale Gocrap 3 jest kanoniczny i żaden ork na kontynencie nie wygląda jak elita z Gothic 2, zatem trzeba sobie wyobrazić, że część orków w G2 mają imidź orków z G3 i jakiś cudem nie potrafią mówić po ludziowemu.
A Ork Elita ? Pewnie jakiś ork z orkowego miasta, które leży gdzieś w górach na wyspie Khorinis. Pewnie mają tam kuźnie biorąc pod uwagę ,że Gothic również czerpie inspirację z Władcy Piersćionka.
Kroniki, jak sądzę kleją lore G1 i G2 całkiem dobrze.
Może twórcy Gothica Remake coś wykorzystają. Mówili, że mogą zaczerpnąć pomysły z niektórych modów, tylko muszą być zgodne z informacjami z kanonu.
Śniący przyzwał smoki i armię orków. Oni od razu najechali górniczą dolinę i od razu zaczęli budować palisadę. Było o tym mówione w dialogach
;o