Kiedy popatrzymy na samodzielną - tak bardzo, jak to się da - politykę małych w skali europejskiej Węgier i jej osiągnięcia dla tego kraju, możemy tylko rozmarzyć się nad tym, jak bardzo wyrosłoby w Europie znaczenie Rzeczypospolitej dzięki mądrej, propolskiej i zorientowanej na interesy narodowe Polaków polityce, ponieważ nasz potencjał jest znacznie większy niż węgierski. Niestety jesteśmy całkowicie spacyfikowani nie tylko przez post-PRLowską biurokrację i koszmarne prawo podatkowe, ale chyba przede wszystkim przez to, że nasze władze centralne otwarcie i bezczelnie niszczą wszelkie perspektywy na budowę potęgi naszego państwa, zadowalając się "namiestnictwem" w imieniu Niemiec, USA i (potencjalnie poprzez Niemcy) Rosji. Mamy niewypowiedziany wprost i nieogłoszony w dokumentach rozbiór Polski na rzecz uczynienia z nas kolonialnego podnóżka komunistycznej UE, ponieważ siły postkomunistyczne znalazły w PO/KO idealną realizację swoich interesów kosztem Polaków, drogą wytyczoną przez zdradę okrągłego mebla i Magdalenki i poprzez znalezienie nowego obcojęzycznego suwerena, tak więc jedynie upadek wpływów PO/KO i odejście elektoratu od tej partii może nas ustawić na właściwym torze odzyskania niepodległości poprzez opuszczenie UE, które już dziś wydaje się nieuchronne dla rozsądnych obserwatorów.
Warto zainteresowac się sytuacją w polskim przemyśle. Azoty są na skraju bankructwa, JSW juz jest na stracie, a kryzys w hutnictwie dopiero się rozkręca.
Mam wrażenie, że to o czym mówi nasz wielebny mentor, będzie wyglądało całkowicie inaczej. Nawet nie zająknie się nad najważniejszym zagadnieniu dotyczącym kwestii pod tytułem kto na kogo ma pracować, bowiem wszystko co na świecie się dzieje na tym polega. Niemcy już są skończone i nie podźwigną się nawet jeżeli dogadają się z ruskimi ponieważ staną się one ogonem, którym będzie wymachiwał kreml. Może nie? Powoli, mozolnie świat wróci do status quo sprzed zimnej wojny. Chiny zaczną się cofać cywilizacyjnie z powodu katastrofalnej demografii i rosnących niepokojów publicznych oraz przeolbrzymiej nadprodukcji towarów zbędnych, których nie da się już dziś sprzedać ze względu na pałperyzację odbiorców, czyli zachodu Europy. A myślenie Chin o złamaniu potęgi USA skończy się totalitaryzmem epoki maoistowskiej. Za 10 lat już nie będzie Putina i tzw państwo rosyjskie stanie na krawędzi upadku czyli totalnego wewnętrznego rozczłonkowania na osobne państwa autonomiczne. Dodam, że wojna na Ukrainie to ostatni oddech turańskiego państwa całkowicie niewydolnego ekonomicznie i intelektulnie. Wydaje się też, że zaniechanie budowy CPK może się okazać największym prezentem dla Polski bowiem przepływ towarów zostanie diametralnie ograniczony z powodów podanych powyżej. Za to na ring wkroczą Indie i to one zaczną budować swoją umiarkowaną hegemonię w regionie, które będą starać się porozumieć ze światem Islamu zachodniego i wschodniego jak Indonezja na ten przykład. Na koniec dodam, że Europa zarażona śmiertelnym wirusem demografii nie ma żadnych szans na rozwój i pogrąży się w chaosie bezsilnej walki o przetrwanie białej rasy na kontynencie. Niestety ale jeżeli upada prymat/dogmat nieomylności biełego człowieka to na jego miejsce wejdzie silny czynnik inwazyjny w postaci demografii emigrantów, którzy jeszcze nie są świadomi własnej siły. Może to zabrzmi nieelegancko ale to macice kobiet decydują o losach świata. Amen.
Szacunek za dobrą analizę p.Jozefie👍 tylko że z dobrymi analizami jest jak z "dobrymi" politykami w/g Churchila " Dobry polityk powinien umieć powiedzieć ludziom co będzie jutro, za tydzień, za rok a potem wyjść i ładnie wytłumaczyć dlaczego tak nie bylo!"
Super, siła robocza która ma pracować, nie pracuje, tylko dostaje zasiłki.Super.
Kiedy popatrzymy na samodzielną - tak bardzo, jak to się da - politykę małych w skali europejskiej Węgier i jej osiągnięcia dla tego kraju, możemy tylko rozmarzyć się nad tym, jak bardzo wyrosłoby w Europie znaczenie Rzeczypospolitej dzięki mądrej, propolskiej i zorientowanej na interesy narodowe Polaków polityce, ponieważ nasz potencjał jest znacznie większy niż węgierski. Niestety jesteśmy całkowicie spacyfikowani nie tylko przez post-PRLowską biurokrację i koszmarne prawo podatkowe, ale chyba przede wszystkim przez to, że nasze władze centralne otwarcie i bezczelnie niszczą wszelkie perspektywy na budowę potęgi naszego państwa, zadowalając się "namiestnictwem" w imieniu Niemiec, USA i (potencjalnie poprzez Niemcy) Rosji. Mamy niewypowiedziany wprost i nieogłoszony w dokumentach rozbiór Polski na rzecz uczynienia z nas kolonialnego podnóżka komunistycznej UE, ponieważ siły postkomunistyczne znalazły w PO/KO idealną realizację swoich interesów kosztem Polaków, drogą wytyczoną przez zdradę okrągłego mebla i Magdalenki i poprzez znalezienie nowego obcojęzycznego suwerena, tak więc jedynie upadek wpływów PO/KO i odejście elektoratu od tej partii może nas ustawić na właściwym torze odzyskania niepodległości poprzez opuszczenie UE, które już dziś wydaje się nieuchronne dla rozsądnych obserwatorów.
Upadek PO KO i zapomniałeś dodać PIS.
Ale żadnego powrotu PiS i PO i czerwonych.Calkiem nowi młodzi i ambitni, ale nie niby patryjotow na pokaz.
Warto zainteresowac się sytuacją w polskim przemyśle. Azoty są na skraju bankructwa, JSW juz jest na stracie, a kryzys w hutnictwie dopiero się rozkręca.
Żabka to kapitał zagraniczny Panie Józefie. Już ostatnio mi przeszkadzała ta wypowiedź, która nie jest odzwierciedleniem faktów.
Żabka to polska firma! Pogooglach wystarczy...😊😊
@@leszek5488 Żabka od dawna jest własnością CVC Capital Partners, wydzielonego z Citi Banku.
Zgadza się, właściciel Żabki to CVC Capital Partners z siedzibą w Luksemburgu
ma Pan rację, to polska firma (na prawie polskim, w Polsce zarejestrowana, płaci podatki w Polsce) ale jej właścicielem jest CVC. Przepraszam
Mam wrażenie, że to o czym mówi nasz wielebny mentor, będzie wyglądało całkowicie inaczej. Nawet nie zająknie się nad najważniejszym zagadnieniu dotyczącym kwestii pod tytułem kto na kogo ma pracować, bowiem wszystko co na świecie się dzieje na tym polega. Niemcy już są skończone i nie podźwigną się nawet jeżeli dogadają się z ruskimi ponieważ staną się one ogonem, którym będzie wymachiwał kreml. Może nie? Powoli, mozolnie świat wróci do status quo sprzed zimnej wojny. Chiny zaczną się cofać cywilizacyjnie z powodu katastrofalnej demografii i rosnących niepokojów publicznych oraz przeolbrzymiej nadprodukcji towarów zbędnych, których nie da się już dziś sprzedać ze względu na pałperyzację odbiorców, czyli zachodu Europy. A myślenie Chin o złamaniu potęgi USA skończy się totalitaryzmem epoki maoistowskiej. Za 10 lat już nie będzie Putina i tzw państwo rosyjskie stanie na krawędzi upadku czyli totalnego wewnętrznego rozczłonkowania na osobne państwa autonomiczne. Dodam, że wojna na Ukrainie to ostatni oddech turańskiego państwa całkowicie niewydolnego ekonomicznie i intelektulnie. Wydaje się też, że zaniechanie budowy CPK może się okazać największym prezentem dla Polski bowiem przepływ towarów zostanie diametralnie ograniczony z powodów podanych powyżej. Za to na ring wkroczą Indie i to one zaczną budować swoją umiarkowaną hegemonię w regionie, które będą starać się porozumieć ze światem Islamu zachodniego i wschodniego jak Indonezja na ten przykład. Na koniec dodam, że Europa zarażona śmiertelnym wirusem demografii nie ma żadnych szans na rozwój i pogrąży się w chaosie bezsilnej walki o przetrwanie białej rasy na kontynencie. Niestety ale jeżeli upada prymat/dogmat nieomylności biełego człowieka to na jego miejsce wejdzie silny czynnik inwazyjny w postaci demografii emigrantów, którzy jeszcze nie są świadomi własnej siły. Może to zabrzmi nieelegancko ale to macice kobiet decydują o losach świata. Amen.
Ciekawa wizja
👍🇵🇱
słuszna uwaga odnośnie wyborów/czyżby Magdalenka?
naiwny ten p. Józef
Szacunek za dobrą analizę p.Jozefie👍 tylko że z dobrymi analizami jest jak z "dobrymi" politykami w/g Churchila " Dobry polityk powinien umieć powiedzieć ludziom co będzie jutro, za tydzień, za rok a potem wyjść i ładnie wytłumaczyć dlaczego tak nie bylo!"
W tych komentarzach początki są zawsze trudne