Świetny pomysł, ale czy można było by również łatwiej kupić gotowy sterownik PWM z allegro za około 45zl i podłączyć przez przekaźnik zewnętrzne zasilanie i jedynie wyregulowac częstotliwość pracy na kilka Khz a prąd i napięcie już ustawiać bezpośrednio na zasilaczu regulowanym?
Napięcie musi być wysokie. Na mocno zasiarczonym akumulatorze potrzeba szpilek kilkadziesiąt V, ale przy podmianie timera na sterownik i zasilaniu z zasilacza dalej mogłoby to działać
Cześć, mógłbyś pokazać w następnym odcinku schemat tej pluskwy, nadajnika FM? ponieważ w tamtym filmiku jest dość słaba rozdzielczość i nie widać go zbyt dobrze.
Spoko, mam nawet w planach film o kolejnej pluskwie na tym samym układzie (tym razem pluskwa solarna), a jeżeli chodzi o częstotliwość, to nadaje ona w paśmie fm, czyli coś około 100MHz. Jakość jest dosyć słaba, bo musiałem oszczędzać internet, na działce nie mam wifi
Odkopałem film i czegoś tu nie rozumiem, gdy klucz jest załączony magazynujesz energię w cewce (być może z racji niskiej indukcyjności cewka się nasyca i grzeje), zakładając szybkie wyłączenie klucza i nawet powolną diodę gaszącą (równolegle z cewką) nie widzę którędy zamyka się obwód "naładowanej cewki" do akumulatora po odłączeniu klucza. Dziś mam ciężki dzień na myślenie ale w zasadzie celem było zbudowanie konwertera step-up i wykorzystanie przepięć do ładowania akumulatora w zasadzie tłumienia ich akumulatorem..... A dobra chyba już wiem, zamyka się przez diodę mosa i diodę zewnętrzną :-D
@@__MINT_ Przeczytałem, również pisałem o tym, że dioda ta powinna być wolna o parametrach przykładowo 4007 czyli powolna idealna do 100 Hz :-D więc szpilka zawsze będzie bo dioda ma jakiś czas zadziałania. Układ ma prawo działać bo masz szybką diodę między D-S feta która zadziała po kilkunastu ns a druga (4007 nie ma zdefiniowanego czasu zadziałania ) pewnie kilkunastu us lub więcej. To daje cień szansy na pojawienie się szpilek. Ja tylko nie mogłem zrozumieć jakim cudem prąd płynie do aku po odłączeniu klucza a płynie przez diodę między D-S mosa przez czas nie dłuższy niż zadziałanie diody równoległej do cewki. Pewnie gdybym coś takiego kminił zrobiłbym to z zewnętrznym zasilaniem co sporo by ułatwiło czy to budowę step-up na cewce czy nawet działało na zasadzie przeładowania pojemności. Co jak co ale nie znam się na odsiarczaniu aku, kiedyś widziałem patent na prostowniku 1 połówkowym i trafie gdzie do diody był zapięty równolegle opornik policzony na bodajże 1/10 prądu ładowania który podczas wyłączenia diody rozładowywał aku takim właśnie prądem :-)
@@AmatorElektronik kolego, konkretnie: działa to czy nie działa? :D Nie no, żarcik - wierzę, że działa i będzie to testowane na (tygo)dniach... Natomiast, jeśli dobrze zrozumiałem: 1. dioda równoległa do cewki musi być na tyle wolna, żeby przed jej otwarciem cewka zdążyła zmagazynować energię 2. nie do końca rozumiem inną rzecz... jeśli byliby Panowie łaskawi wyjaśnić... widzę tutaj zamknięty obwód... od minusa przed diodę shotkiego, przez diodę przy cewce, do plusa... czy to nie rozładowuje aku momentalnie?!
Tak sobie patrzę na ten schemat... i sam siebie nie rozumiem XD W jaki sposób to miało działać, i w jaki sposób działało, nie mam pojęcia. Ta dioda równolegle z cewką nie ma sensu, jakbym miał to zbudować teraz, na pewno wyglądało by to inaczej i nie polegałbym na wierze, że coś, co nie ma prawa działać, jakoś jednak zadziała. Ale no cóż, nie można było za wiele wymagać od 16-latka.
@@__MINT_ No najlepiej byłoby to podpiąć pod oscylator (edit... oscyloskop oczywiście) i zobaczyć co tam się odjaniepawla ;] Niestety nie dysponuję takim sprzętem (jeszcze) więc muszę zaufać na słowo, że działało :D ps. może ja jestem jakiś dziwny, ale też podoba mi się mega nazwa: DESULFATOR ;] brzmi poważnie ;']
A czy ten układ nadaje się do odsiarczania akumulatorów w samochodach, czyli typowo rozruchowych np. o pojemności 74 Ah? Oraz pytanie drugie czy nie można by było odsiarczac takiego akumulatora za pomocą zwykłego generatora WN, albo generatora zrobionego z normalnego transformatora sieciowego, podając impulsy po stronie wtórnej, aby uzyskać szpilki WN po stronie pierwotnej, do którego byłby podłączony akumulator?
1. Żeby odsiarczać takie duże akumulatory, trzeba by ten układ zmodyfikować, dać mocniejsze elementy wykonawcze, np. cewkę nawiniętą grubszym drutem, mocniejszego mosfeta i grubsze przewody podłączeniowe. 2. Tak, można by tak, tyle że taki transformator czy generator będzie rzadziej generował szpilki, niż układ z filmu. (Generuje on szpilkę ponad 1000 razy na sekundę)
@@__MINT_ Dziękuję za odpowiedź. A co z generatorem WN np. o napięciu kilkudziesięciu kV? Czy to nie rozbiłoby lepiej kryształów siarczanu ołowiu? Czy raczej miałoby zgubny wpływ na sam akumulator? Czy myśłał Pan o takim sposobie odsiarczania?
@@__MINT_ Ok. Dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam. P.S. A może by Pan zaprezentował coś z nadajników TV-video w swoich następnych filmach,. Z góry dziękuję.
30kHz to raczej za dużo, wystarczy kilka kHz. Jak się odsiarczy, to szpilki będą mniejsze, ale pamiętaj, że to proces długotrwały, mogący zająć nawet kilka tygodni.
@@pikaczu21 Praktycznie żadnych schematów nie biorę z neta, wszystkie są mojego autorstwa, niestety nie mam żadnego PDF'a, jedyny schemat to ten na kartce.
hmmm.... nie wiem co robię nie tak, ale palą mi się mosfety w tym układzie, czy to może być wina zbyt dużej cewki? Czy wstawienie diody miedzy drenem a cewką to dobry pomysł?
Być może masz za duże szpilki napięcia lub mosfet jest na za niskie napięcie, albo podajesz na bramkę sygnał o za dużym wypełnieniu. Mój mosfet jest na 200V, gasika nie na co dawać, bo właśnie o to chodzi, żeby były szpilki
@@__MINT_ Dzięki wielkie, podmienię mosfeta na jakiś mocniejszy, mój (irl520n) był na tylko na 100V, widocznie był o wiele za słaby, bo wręcz wybuchł. A cewka może mieć wpływ na wysokość napięcia takiej szpilki? Mam taką wlutowaną z jakiegoś zasilacza całkiem sporą, nie chciałbym poniszczyć sobie akumulatorów :)
@@__MINT_ Ok, zrozumiałem, przerobiłem i faktycznie działa! mega mózg z Ciebie :) Miałem za duże wypełnienie sygnału to raz, za słabe mosfety i za duże akmulatory próbowałem odsiarczać. Ponadto okazało się, że cewka ma znaczenie, miałem taką sporą 700uH, szpilki wyrzucało powyżej 230V i niszczyły mosfety, teraz mam 300uH, na oscyloskopie wyrzuca max 100V. Mosfet 500v 23A ciagłe 92A puls (23n50e). Mosfet dalej mocno się grzeje i zjada trochę prądu, ale najważniejsze że faktycznie działa ten układ :)
Dobry, mam mini pytanie w sprawie podobnego sprzętu a więc tak: mam trafo na 24V po tym jest mostek kilka kondensatorów do odfiltrowania i tak przetwornica step-down ustawiona na równo 24V na wyjściu mam diode schottky aby prąd nie wracał dalej mam 2 kondensatory 10000uF( zapewne żeby zgromadzić energię do impulsu) plus normalnie do aku, a na minusie mam do sterowania wpięty IRFZ44N na malutkim radiatorku a ten mosfet jest sterowany takim niebieskim generatorkiem PWM ( na allegro tego pełno więc pewnie wiesz o co kaman ) z tym że na bramke jest podany sygnał prosto kabelkiem bez jakiegoś rezystorka po drodze (tak było na filmiku na YT wiec identycznie wszystko zrobiłem) gość podpinał do pomiaru rezystor i pokazywał że ładowanie ciągłe jest 1 amperek a w piku 30 amperów i te piki właśnie "odchamiają" aku. Generator jest ustawiony na 50Hz i 3% wypełnienia ( wtedy jest największy pik amperów) i właśnie zauważyłem że mój mosfet ma zwarcie wszystkich nóżek i czy tu jest problem że mosfet jest na 50v i te szpilki go zabijają czy te sterowanie z PWM-a go ubiło przez to podpięcie bez niczego po drodze, jak coś to znajde filmik i wrzucę link żebyś zobaczył to na własne oczy. Mam nadzieje że ogarniesz o co mi chodzi :)
Są dwie opcje: albo mosfeta ubiły szpilki, albo za duże prądy w piku. Raczej ta druga opcja, ponieważ skoro w układzie nie ma cewki, to ciężko o szpilki powyżej 50V, a nawet jakby były, to mosfet mocno by się grzał. Przy wypełnieniu 3% mosfet pracuje praktycznie na pełnym zwarciu przez 600us, i to chyba przez to pada. Proponuję dodać do układu cewkę i mosfeta na wyższe napięcie, tak jak zrobiłem to w swoim odsiarczaczu. Lepsze efekty dają szpilki napięcia, niż szpilki prądowe. Z resztą jak w układzie płyną prądy ~30A, to akumulator nie jest w złej kondycji, i wystarczy dolać trochę wody destylowanej do każdej z cel, i postawić go pod ładowarką buforową na około miesiąc.
Witam, mam pytanie Czy ten układ uratuje akumulatory które kompletnie nie przyjmują prądu? I wspomniałeś że można użyć dowolnego MOSFET'a wiec taki który był w telewizorze kineskopowym powinien się nadać?
Układ odsiarczy nawet te bardzo zasiarczone akumulatory, ale pamiętaj, że nigdy nie odzyskają one pełnej sprawności. Jeżeli mosfet z telewizora ma maksymalne napięcie D-S powyżej 150V (tak profilaktycznie), to powinien być dobry
Jakie elementy były by potrzebne do budowy układu do odsiarczania baterii trakcyjnych?
Czy to urządzenie można zastosować do akumulatorów kwasowych agm lub "bez obsługowych".
Można, akumulator, do którego to podłączyłem na filmie, to jest właśnie kwasowy agm, bezobsługowy.
Świetny pomysł, ale czy można było by również łatwiej kupić gotowy sterownik PWM z allegro za około 45zl i podłączyć przez przekaźnik zewnętrzne zasilanie i jedynie wyregulowac częstotliwość pracy na kilka Khz a prąd i napięcie już ustawiać bezpośrednio na zasilaczu regulowanym?
Napięcie musi być wysokie. Na mocno zasiarczonym akumulatorze potrzeba szpilek kilkadziesiąt V, ale przy podmianie timera na sterownik i zasilaniu z zasilacza dalej mogłoby to działać
Cześć, mógłbyś pokazać w następnym odcinku schemat tej pluskwy, nadajnika FM? ponieważ w tamtym filmiku jest dość słaba rozdzielczość i nie widać go zbyt dobrze.
Jeszcze jedno pytanie w jakim zakresie on nadaje chodzi mi czy MHz czy KHz
Spoko, mam nawet w planach film o kolejnej pluskwie na tym samym układzie (tym razem pluskwa solarna), a jeżeli chodzi o częstotliwość, to nadaje ona w paśmie fm, czyli coś około 100MHz. Jakość jest dosyć słaba, bo musiałem oszczędzać internet, na działce nie mam wifi
Dzięki:)
Odkopałem film i czegoś tu nie rozumiem, gdy klucz jest załączony magazynujesz energię w cewce (być może z racji niskiej indukcyjności cewka się nasyca i grzeje), zakładając szybkie wyłączenie klucza i nawet powolną diodę gaszącą (równolegle z cewką) nie widzę którędy zamyka się obwód "naładowanej cewki" do akumulatora po odłączeniu klucza. Dziś mam ciężki dzień na myślenie ale w zasadzie celem było zbudowanie konwertera step-up i wykorzystanie przepięć do ładowania akumulatora w zasadzie tłumienia ich akumulatorem..... A dobra chyba już wiem, zamyka się przez diodę mosa i diodę zewnętrzną :-D
Przeczytaj opis. Napisałem tam, że teoretycznie układ nie ma prawa działać, ale w praktyce jest inaczej, ponieważ odsiarczyłem nim kilka akumulatorów.
@@__MINT_ Przeczytałem, również pisałem o tym, że dioda ta powinna być wolna o parametrach przykładowo 4007 czyli powolna idealna do 100 Hz :-D więc szpilka zawsze będzie bo dioda ma jakiś czas zadziałania. Układ ma prawo działać bo masz szybką diodę między D-S feta która zadziała po kilkunastu ns a druga (4007 nie ma zdefiniowanego czasu zadziałania ) pewnie kilkunastu us lub więcej. To daje cień szansy na pojawienie się szpilek. Ja tylko nie mogłem zrozumieć jakim cudem prąd płynie do aku po odłączeniu klucza a płynie przez diodę między D-S mosa przez czas nie dłuższy niż zadziałanie diody równoległej do cewki.
Pewnie gdybym coś takiego kminił zrobiłbym to z zewnętrznym zasilaniem co sporo by ułatwiło czy to budowę step-up na cewce czy nawet działało na zasadzie przeładowania pojemności. Co jak co ale nie znam się na odsiarczaniu aku, kiedyś widziałem patent na prostowniku 1 połówkowym i trafie gdzie do diody był zapięty równolegle opornik policzony na bodajże 1/10 prądu ładowania który podczas wyłączenia diody rozładowywał aku takim właśnie prądem :-)
@@AmatorElektronik kolego, konkretnie: działa to czy nie działa? :D
Nie no, żarcik - wierzę, że działa i będzie to testowane na (tygo)dniach...
Natomiast, jeśli dobrze zrozumiałem:
1. dioda równoległa do cewki musi być na tyle wolna, żeby przed jej otwarciem cewka zdążyła zmagazynować energię
2. nie do końca rozumiem inną rzecz... jeśli byliby Panowie łaskawi wyjaśnić... widzę tutaj zamknięty obwód... od minusa przed diodę shotkiego, przez diodę przy cewce, do plusa... czy to nie rozładowuje aku momentalnie?!
Tak sobie patrzę na ten schemat... i sam siebie nie rozumiem XD
W jaki sposób to miało działać, i w jaki sposób działało, nie mam pojęcia. Ta dioda równolegle z cewką nie ma sensu, jakbym miał to zbudować teraz, na pewno wyglądało by to inaczej i nie polegałbym na wierze, że coś, co nie ma prawa działać, jakoś jednak zadziała. Ale no cóż, nie można było za wiele wymagać od 16-latka.
@@__MINT_ No najlepiej byłoby to podpiąć pod oscylator (edit... oscyloskop oczywiście) i zobaczyć co tam się odjaniepawla ;]
Niestety nie dysponuję takim sprzętem (jeszcze) więc muszę zaufać na słowo, że działało :D
ps. może ja jestem jakiś dziwny, ale też podoba mi się mega nazwa: DESULFATOR ;] brzmi poważnie ;']
Sorki że odkopuje filmiki ale wiesz jakie natężenie może dać akumulator żelowy ok.7Ah. ?
Kilkadziesiąt A, ale dla dobra akumulatora lepiej nie przekraczać 20A.
@@__MINT_ dzk
A czy ten układ nadaje się do odsiarczania akumulatorów w samochodach, czyli typowo rozruchowych np. o pojemności 74 Ah? Oraz pytanie drugie czy nie można by było odsiarczac takiego akumulatora za pomocą zwykłego generatora WN, albo generatora zrobionego z normalnego transformatora sieciowego, podając impulsy po stronie wtórnej, aby uzyskać szpilki WN po stronie pierwotnej, do którego byłby podłączony akumulator?
1. Żeby odsiarczać takie duże akumulatory, trzeba by ten układ zmodyfikować, dać mocniejsze elementy wykonawcze, np. cewkę nawiniętą grubszym drutem, mocniejszego mosfeta i grubsze przewody podłączeniowe.
2. Tak, można by tak, tyle że taki transformator czy generator będzie rzadziej generował szpilki, niż układ z filmu. (Generuje on szpilkę ponad 1000 razy na sekundę)
@@__MINT_ Dziękuję za odpowiedź. A co z generatorem WN np. o napięciu kilkudziesięciu kV? Czy to nie rozbiłoby lepiej kryształów siarczanu ołowiu? Czy raczej miałoby zgubny wpływ na sam akumulator? Czy myśłał Pan o takim sposobie odsiarczania?
Nie można podawać stałego wysokiego napięcia, bo to tylko zniszczy akumulator. Potrzebne są krótkie szpilki.
@@__MINT_ Ok. Dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam. P.S. A może by Pan zaprezentował coś z nadajników TV-video w swoich następnych filmach,. Z góry dziękuję.
Niestety, ale to raczej niemożliwe, bo nawet nie miałbym jak odbierać nadawanego sygnału. Pozdrawiam
30khz będzie dobrze? :)i jak sie odsiarczy zaobserwuje spadek napiecia na szpilkach?
30kHz to raczej za dużo, wystarczy kilka kHz. Jak się odsiarczy, to szpilki będą mniejsze, ale pamiętaj, że to proces długotrwały, mogący zająć nawet kilka tygodni.
Dziękuje za szybką odpowiedź ♡ Gorąco pozdrawiam :)
Moge prosić o schemat nie musi być z diodą LED
Schemat jest na filmie
@@__MINT_ chodzi mi o pdf chyba ze brałeś to z neta to prosił by schemat
@@pikaczu21 Praktycznie żadnych schematów nie biorę z neta, wszystkie są mojego autorstwa, niestety nie mam żadnego PDF'a, jedyny schemat to ten na kartce.
@@__MINT_ poradze se i tak tylko czy akumulator 20Ah nie będzie za duzy bo moim zdaniem nie
Nie, nie będzie, ten układ nada się do każdego mocno zasiarczonego akumulatora
hmmm.... nie wiem co robię nie tak, ale palą mi się mosfety w tym układzie, czy to może być wina zbyt dużej cewki? Czy wstawienie diody miedzy drenem a cewką to dobry pomysł?
Być może masz za duże szpilki napięcia lub mosfet jest na za niskie napięcie, albo podajesz na bramkę sygnał o za dużym wypełnieniu. Mój mosfet jest na 200V, gasika nie na co dawać, bo właśnie o to chodzi, żeby były szpilki
@@__MINT_ Dzięki wielkie, podmienię mosfeta na jakiś mocniejszy, mój (irl520n) był na tylko na 100V, widocznie był o wiele za słaby, bo wręcz wybuchł. A cewka może mieć wpływ na wysokość napięcia takiej szpilki? Mam taką wlutowaną z jakiegoś zasilacza całkiem sporą, nie chciałbym poniszczyć sobie akumulatorów :)
@@__MINT_ Ok, zrozumiałem, przerobiłem i faktycznie działa! mega mózg z Ciebie :) Miałem za duże wypełnienie sygnału to raz, za słabe mosfety i za duże akmulatory próbowałem odsiarczać. Ponadto okazało się, że cewka ma znaczenie, miałem taką sporą 700uH, szpilki wyrzucało powyżej 230V i niszczyły mosfety, teraz mam 300uH, na oscyloskopie wyrzuca max 100V. Mosfet 500v 23A ciagłe 92A puls (23n50e). Mosfet dalej mocno się grzeje i zjada trochę prądu, ale najważniejsze że faktycznie działa ten układ :)
Cześć jak zrobiłeś cewkę ? Jaki rdzeń ile zwoi i jaki drut?
Cewka była fabryczna, nie mam pojęcia ile miała zwojów, średnica drutu w okolicach 1mm
@@__MINT_ a jakie prądy idą w tym piku? Bo napięcie około 20V mówiłeś...i z jaka częstotliwością?
Ten film to starocie, nie mierzyłem, coś mi świta że mawet powyżej 10A
Dobry, mam mini pytanie w sprawie podobnego sprzętu a więc tak: mam trafo na 24V po tym jest mostek kilka kondensatorów do odfiltrowania i tak przetwornica step-down ustawiona na równo 24V na wyjściu mam diode schottky aby prąd nie wracał dalej mam 2 kondensatory 10000uF( zapewne żeby zgromadzić energię do impulsu) plus normalnie do aku, a na minusie mam do sterowania wpięty IRFZ44N na malutkim radiatorku a ten mosfet jest sterowany takim niebieskim generatorkiem PWM ( na allegro tego pełno więc pewnie wiesz o co kaman ) z tym że na bramke jest podany sygnał prosto kabelkiem bez jakiegoś rezystorka po drodze (tak było na filmiku na YT wiec identycznie wszystko zrobiłem) gość podpinał do pomiaru rezystor i pokazywał że ładowanie ciągłe jest 1 amperek a w piku 30 amperów i te piki właśnie "odchamiają" aku. Generator jest ustawiony na 50Hz i 3% wypełnienia ( wtedy jest największy pik amperów) i właśnie zauważyłem że mój mosfet ma zwarcie wszystkich nóżek i czy tu jest problem że mosfet jest na 50v i te szpilki go zabijają czy te sterowanie z PWM-a go ubiło przez to podpięcie bez niczego po drodze, jak coś to znajde filmik i wrzucę link żebyś zobaczył to na własne oczy. Mam nadzieje że ogarniesz o co mi chodzi :)
Są dwie opcje: albo mosfeta ubiły szpilki, albo za duże prądy w piku. Raczej ta druga opcja, ponieważ skoro w układzie nie ma cewki, to ciężko o szpilki powyżej 50V, a nawet jakby były, to mosfet mocno by się grzał. Przy wypełnieniu 3% mosfet pracuje praktycznie na pełnym zwarciu przez 600us, i to chyba przez to pada. Proponuję dodać do układu cewkę i mosfeta na wyższe napięcie, tak jak zrobiłem to w swoim odsiarczaczu. Lepsze efekty dają szpilki napięcia, niż szpilki prądowe. Z resztą jak w układzie płyną prądy ~30A, to akumulator nie jest w złej kondycji, i wystarczy dolać trochę wody destylowanej do każdej z cel, i postawić go pod ładowarką buforową na około miesiąc.
Witam, mam pytanie
Czy ten układ uratuje akumulatory które kompletnie nie przyjmują prądu?
I wspomniałeś że można użyć dowolnego MOSFET'a wiec taki który był w telewizorze kineskopowym powinien się nadać?
Układ odsiarczy nawet te bardzo zasiarczone akumulatory, ale pamiętaj, że nigdy nie odzyskają one pełnej sprawności. Jeżeli mosfet z telewizora ma maksymalne napięcie D-S powyżej 150V (tak profilaktycznie), to powinien być dobry
Okej, wielkie dzięki 🥰 w niedzielę zbieram części i buduje bo mam 4 akumulatory do regeneracji więc trochę mi zejdzie
Jedna drobna uwaga: nie ma bezpieczników topliwych. Są natomiast bezpieczniki topikowe szybkie i zwłoczne (T).