Karol Gutsze: Bory Tucholskie niczym tajemnicza, baśniowa kraina || Rozmowy BEZ FILTRÓW

Поделиться
HTML-код
  • Опубликовано: 2 фев 2025

Комментарии • 7

  • @weckwerth-turystykabezfiltrow
    @weckwerth-turystykabezfiltrow  Месяц назад

    Mamy dla Was album „Rezerwat Biosfery Bory Tucholskie” - tom II „Człowiek”, a także pamiątkowego „Ptaszka dobrej nowiny”, z Ptasiej Wioski Adamkowo.
    Aby je zdobyć, odpowiedz na pytanie w przypiętym pod filmem komentarzu!
    Napisz, czego spodziewasz się po podróży w Bory Tucholskie - jakie są Twoje oczekiwania, jak sądzisz - jakie emocje wywoła w Tobie wizyta w tym regionie?

  • @Propolisowachata
    @Propolisowachata Месяц назад

    Podróż do Borów Tucholskich to dla mnie przede wszystkim szansa na bliski kontakt z naturą i chwile pełne spokoju, z dala od zgiełku miast. Zdecydowanie spodziewam się wspaniałych widoków - gęstych lasów, malowniczych jezior i czystych rzek, które zapewnią poczucie wytchnienia. Mam nadzieję na długie spacery po leśnych ścieżkach, w trakcie których będę mógł zanurzyć się w ciszy, przerywaną tylko śpiewem ptaków i szelestem liści.
    Z emocjonalnego punktu widzenia, Bory Tucholskie kojarzą mi się z poczuciem harmonii i wyciszenia. Jestem pewny, że poczuję tu spokój, który pomoże mi oderwać się od codziennych trosk. Z jednej strony to idealne miejsce, by naładować baterie i skupić się na sobie, z drugiej - w takich miejscach łatwo odnaleźć głębszy sens w prostych czynnościach, takich jak oglądanie zachodu słońca nad jeziorem czy słuchanie natury.
    Chciałbym również poczuć się zainspirowany przez tradycje tego regionu - może podczas wizyty w lokalnych wioskach uda mi się poznać opowieści mieszkańców o historii i kulturze Borów Tucholskich, a także spróbować regionalnych specjałów. Ciekawi mnie także, jakie historie kryją się w tym miejscu - o dawnych ludziach, którzy tu żyli, o ich zwyczajach, wierzeniach i relacjach z naturą.
    Wizyta w tym regionie z pewnością przyniesie mi poczucie głębokiej więzi z naturą oraz umożliwi oderwanie się od codziennego rytmu życia. Moje emocje będą oscylować wokół zachwytu, kontemplacji, spokoju i refleksji. Bory Tucholskie to dla mnie przestrzeń, w której mogę się zatrzymać i na nowo odkryć przyjemność z prostych, codziennych rzeczy.

  • @akpak10
    @akpak10 Месяц назад

    Urodziłem się w Borach Tucholskich i nadal tu mieszkam (kilka kilometrów od Tucholi), ale tak naprawdę zacząłem je odkrywać kilka lat temu, gdy "wkręciłem się" w turystykę rowerową. I słuchając Panów rozmowy uzmysłowiłem sobie, że wszystkie miejsca, o których mówiliście zwiedziłem właśnie na rowerze: Świt i Piekiełko (też kilka kilometrów ode mnie) Fojutowo, Gródek, Żur, Zalew Koronowski, oczywiście Adamkowo i Wzgórze Wilhelma również. I wiele innych: Rezerwat Cisów Staropolskich w Wierzchlesie (niestety obecnie niedostępny dla turystów), nieczynny już most kolejowy nad Zalewem Koronowskim i kilka kilometrów dalej prom, który w sezonie letnim jest niezwykłą atrakcją turystyczną. Ale najważniejsze dla mnie to niezliczone kilometry szlaków rowerowych wśród lasów, pól i łąk, mijając dziesiątki mniejszych i większych jezior i oczywiście Brda, którą uwielbiam. I ogromnie się cieszę, że ten obszar jest tak wielki, i iż mimo dość dużej liczby turystów (także rowerowych), nadal czyje się tu spokój i ciszę. Dziękuję za wspaniałą rozmowę, której wysłuchałem z ogromnym zainteresowaniem. Pozdrawiam

  • @zofiatoczek3864
    @zofiatoczek3864 Месяц назад

    O rany! Tak pięknie opowiedzieliście Panowie o Borach Tucholskich, że chciałoby się tam być tu i teraz. Mieszkam w Bydgoszczy, a tak mało wiem o okolicach jej najbliższych. No i bardzo spodobał mi się pomysl Pana Weckwertha dotyczący organizacji wycieczek po naszych pięknych okolicach. Dziękuję i pozdrawiam Panów serdecznie:)

  • @magim4316
    @magim4316 Месяц назад +1

    Choć tu mieszkam od małego, to spodziewam się wszystkiego, nasze Bory zaskakują, ludzi lasu wychowują. I choc czasem nie mam czasu, jestem właśnie ludziem lasu. Album wygrać ja bym chciała, bo rzem jeszcze go nie miała.😂😅😊

  • @krystianx13
    @krystianx13 Месяц назад

    Bory Tucholskie....
    Nie da się opisać w jednym zdaniu emocji które przeżywa się przebywając w Borach Tucholskich. Oczywiście nie mówię tu o miejscowościach gdzie są bazy noclegowe, halas imprezownie, restauracje. Kawę można wypic w termosie w lesie. Żeby poczuć tak naprawdę magię tego miejsca jakim są Bory Tucholskie trzeba poprostu wejść do lasu, zdala od ścieżek, atrakcji które zapewniają w hotelach, noclegowniach itp. A emocje są nie do opisania. Cisza spokój magia przyroda zwierzeta ryby, roślinność. Wsłuchać się w las...jest to coś niesamowitego, przechodzą ciary. Mówicie Panowie o drewnianych domach polecam miejscowość Rzepiczna jedna z miejscowosci gdzie zachowały się drewniane chaty, a takze dla osob ktore latwo sie gubia sciezka piesza w Woziwodzie,Fojutowo Akwedukt, Legąd, Jeziora Kozie i jest tego o wiele więcej. Kolejnym magicznym miejscem są Kręgi Kamienne w Odrach.Polecam w szczególności odwiedzić miejsca gdzie nie ma ośrodków wczasowych odwiedzic male miejscowosci wtedy tak naprawdę poznamy Bory, Borowiaków.. Kto szanuje sobie ciszę spokój odnajdzie to w Borach....
    Pamiętajcie wchodząc do lasu ze złym zamiarem Leszy jest i pilnuje tego miejsca.. Pozdrawiam i zapraszam do Borów. Jeżeli chodzi o oczekiwania...
    Mniej wycinki drzew... zabieranie ze sobą śmieci przez turystów, wędkarzy. Pozdrawiam. 😉.

    • @AnnaJelińska
      @AnnaJelińska Месяц назад

      Bardzo fajna rozmowa 👍Wysłuchałam z zaciekawieniem... Bory są niepowtarzalne.