Bardzo dobry materiał. Dodam małe uzupełnienie od siebie. Dyski EXOS bywają tańsze od serii Ironwolf. Pierwszy haczyk to domowe serwery NAS często nie wspierają dysków EXOS i jesteśmy skazani na Ironwolf. Druga sprawa, z innych materiałów które oglądałem, różnica między EXOS i Ironwolf to różnice w poborze prądu oraz zauważalnie wyższy hałas serii EXOS. Trzecia różnica Ironwolf mają w cenie dysku usługę recovery na 3 lata.
EXOSy mogą nie być wymienione na liście kompatybilności. Ale pracować będą bez problemu. Co do reszty oczywiście prawda. Pozdrawiam i dziękuję za pozytywny komentarz i wkład :)
Film ciekawy. 👍 Zastanawiałem się kiedyś nad kupnem takiego NAS do domu - odbiłem się od tematu, kiedy do mnie doszło, że taki NAS sporo może hałasować (a nie mam gdzie go schować), a po drugie ponoć NAS bywa czuły na zaniki zapięcia (i wypadałoby do kompletu kupić UPC?). Może za kilka lat sytuacja się wyklaruje, jak dyski SSD przejmą całkowicie rynek i wszystko sporo stanieje - wtedy może wrócę do tego tematu.
Co do hałasu wszystko zależy od modelu, nastaw wentylatora, zastosowanych dysków. Są urządzenia NAS bez wentylatorów np na tylko ssd. Wtedy będą bezdźwięczne. Natomiast kwestia hałasu jako takiego jest dyskusyjna. Dla jednej osoby ten sam hałas to hałas inna osoba stwierdzi że ledwo słychać. Co do odporności na zaniki napięcia niestety nigdy nie będzie pełnej odporności. Np jeśli w danej chwili kopiujemy pliki. Natomiast UPS to też nie jest mega wydatek. Natomiast trzeba wybrać taki model który będzie dobrze z NASem współpracował, żeby po utracie zasilania nastąpiło wyłączanie NASa albo choć od montowanie dysków
1. Prędkość dysków nie ma znaczenia przy lan 1Gb.... który maksymalnie puści pliki 120mb/s 2.Wymieniłem serwer ds224+(cena 1200zl) na terramastera(cena 599zl ) z 10gb i praca w wydajności poprawiła się z 128mb na około 1.1gb 3.Sprzedaż synology pokryla zakup karty 10gb, serwera terramaster i jeszcze zostało na waciki. 4.Autor filmu powinien nie uwzględniać już łączy 1gb przy budowie i zakupie serewa nas, a tylko te od 10gb. Ps, rozbudowaliśmy serwer synology ds224 do 18gb (16gb +2gb ddr4)ram-nadal był wolny i nic to nie wniosło, jedynie pobór energii większy i ciepło.... Brakuje materiałów o płynnym działaniu i dobrze skonfigurowanym nas na YT. Teraz mamy 2 serwery nas raid 0 i drugi jest kopią lustrzaną pierwszego. Wszystko za niecałe 1000zl! Plus koszt dysków. Czemu dla serwery nas? Bezpieczniej w 100%
Witam. Dziękuję za kolejny już komentarz. Odniosę się do niektórych punktów. Ad 1. Oczywiście że 1Gbps jest limitem. Mówię o tym praktycznie w każdym filmie w serii. Natomiast akurat wyjątkiem jest praca na małych plikach. Ad 3. Proszę oglądnąć filmy mówiące o doborze NAS. Temat jest mocno poruszany. Mało tego wręcz krytykuje synology za ich podejście do sprawy i montowanie portów 1Gbps np w 4 sztukach kiedy w podobnym poziomie ceny Qnap daje nam już nawet 2x 10Gb. Proszę zatem odpowiednie komentarze pod odpowiednimi filmami. Ostatecznie do co DS224. Ciężko oczekiwać cudów po urządzeniu z jednym z najsłabszych procesorów (o ile nie najsłabszym). Ponownie w filmie o doborze NAS temat jest poruszany, również temat rozszerzania i ilości potrzebnego RAMu. Zapraszam do tych filmów. Może rozwiną więcej niejasności. Pozdrawiam
Wie Pan może czy dyski WD serii HC, np hc570 współpracują z synology bez problemów lub seria EXOS od Seagate? Słyszałem tylko że jest informacja o niewspieranym dysku, ale tworzyć raidy itd można. Problem jest taki, że w większości kompatybilne dyski na stronie producenta to seria red plus, purple, od seagate ironwolf, a nie serie topowe jak red pro, gold, czy ironfwolf pro, które mają też i gwarancję dłuższą - 5 letnią. Trochę nie rozumiem tej polityki, tym bardziej, że cenowo aktualnie teoretycznie lepsze dyski wychodzą nawet korzystniej. I ostatnia kwestia, czy dyski serii właśnie HC lub EXOS są głośniejsze od typowych red plusów lub ironwolfów, myślę, że miał Pan okazje nie jedne słyszeć i będzie to cenna informacja dla mnie. Pozdrawiam i dziękuję za film
Witam. Na liście kompatybilnych dysków są rzeczywiście sprawdzone przez Qnap. Natomiast o ile sam Qnap jest linuxem to drivery są w miarę uniwersalne. Nie dam sobie łba uciąć, ale nie zdażyło mi się aby jakiś Qnap jakiegoś dysku poprawnie nie widział. Z dużą dozą pewności proszę spróbować. Nie powinno być żadnych problemów. Pozdrawiam
@@kursyitcom Właśnie mówił Pan o tym także w którymś filmie - odnośnie QNAP, a pytałem o Synology? To też system oparty na linuxie i nie powinno być problemów? Bo kompatybilność dysków jest jeszcze w teorii mniejsza wg strony producenta niż w QNAP, ale chyba zdecyduję się jednak na Synology.
Lista kompatybilności zwyczajowo jest na podstawie realnych testów producenta które robione są przed premierą. Rzadko kiedy ją producenci aktualizują. Ja się nie spotkałem nigdy z sytuacją żeby był problem z dyskiem. A proszę pomyśleć jaką mamy ogromną ilość różnych ssd i też nie ma problemu.
Nieprawda, że wszystkie Ironwolfy pracują na 7200. Brakuje w materiale odniesienia się do tych różnic - jak realnie wpływa to na pracę. Jakie są wtedy prędkości. Materiał bardzo teoretyczny.
Witam. Dziękuję za zwrócenie uwagi. Rzeczywiście porównywałem urządzenia tylko dla dwóch pojemności i nie zauważyłem że mniejsze IronWolfy mają mniejszą prędkość obrotową. Natomiast czy to jest tak bardzo istotne to nie wiem. Wydaje mi się że w obecnym czasie jak ktoś chce mieć szybko to nie patrzy na prędkość obrotowa tylko kupuje SSD. A co do teoretyczności materiału. Ten film nie jest testem, więc jest teoretyczny. Ma być w miarę uniwersalnym przewodnikiem , jak większość moich filmów na chwilę obecną. Testów dysków na youtube nie brakuje, szczególnie u autorów sponsorowanych. Bo raczej nikt nie kupi parudziesięciu dysków na testy. Pozdrawiam serdecznie.
@@kursyitcom rozumiem, jednak w filmie jakieś wartości mimo wszystko są prezentowane więc na prawach cytatu można było odnieść się do innych testów. SSD z uwagi na koszty są w rozwiązaniach domowych nieopłacalne - koszt dysku, serwera NAS z odpowiednim portem Ethernet oraz reszta infrastruktury sieciowej = duże koszty. Za wyborem wolniejszych dysków HDD napewno stoi mniejszy hałas i mniejsze zużycie prądu.
Cześć, mam pytanie odnosnie pracy takiego "domowego nasa na windowsie" Czy mozna takiego nasa sobie zwyczajnie wyłączyć jak się go nie używa? Mialby to byc taki server plikow ktory bylby uzywany if needed, do tego ewentualnie jakis server czy cos.
@poprostuheniu Zakładam że masz na myśli kwestie uruchamiania dysków kontra ciągła praca. Generalnie to zależy jak często będzie następowało to uruchamianie. Jeśli np. raz na dobę o 18 bo używasz wieczorem i wyłącza się o 23. To nie będzie to stanowić problemu. Wręcz jesli to używanie (a na takie wyglada) będzie mało wymagające, to pokusił bym się o konsumenckie dyski. Natomiast jeśli planujesz jakiś dziwny mechanizm który będzie uruchamiał system kilka-kilkanaście razy na dobę to może być trochę gorzej. Dlaczego chcesz aby tak to funkcjonowało?
@@kursyitcom Hej, w zasadzie to ma być taki sejfik na pliki których nie chciałbym stracić, do tego budowa komputera nie pozwoli mi na wsadzenie dysków stricte do obudowy, dlatego tez pomyślałem o takim „domowym dysku” czasem pochodzi dłużej czasem krócej, czasem jakiś tt będzie pobierany pewnie itd. Może z czasem jakiś smart dom i tak dalej.Zastanawiam się jak to jest z odbudowa plików jakbym chciał użyć jakiś TrueNas zamiast windosa ;p
Ciekawe materiały, bardzo fajnie i przystępnie omówione. Ja też mam pytanie. Zamierzam doposażyć mikrofirmę w NAS (pliki firmowe dostęne z domu i swoistego rodzaju baza danych dla 4 pracowników). Zamierzam zainstalować 2 dyski w układzie SHR (jeden jako ochrona danych), być może dołożę kiedyś trzeci dysk dla zwiększenia przestrzeni danych. Wybrałem model Synology DS923+ i chciałbym go wyposażyć w miarę przystępne cenowo dyski HDD (na mega szybkości mi wcale nie zależy, ponieważ komputery będą z NASa korzystało po kablu i WiFi z różnym zasięgiem). Wybrałem serię Seagate EXOS X18 ST18000NM000J 18TB SATA III 512e/4Kn (tu mam problem jaką wielkość sektora wybrać). Jednak dyski te nie znajdują się na liście kompatybilności Synology. Czy to oznacza, że nie będą prawidłowo funkcjonowały, czy jest to tylko zabieg mający na celu sprzedaż własnych (w sumie produkowanych prze Toshibę) dysków. Jedna z firm proponuje dyski 16TB Toshiba N300, jednak mało jest informacji na ich temat. Będę wdzięczny za odpowiedź, a być może i innych oglądających Twój kanał to zainteresuje.
Witam i dziękuję za komentarz. Brak kompatybilności najczęściej wynika z faktu że testy są wykonywane na wybranych dyskach przed premierą urządzenia. Najprawdopodobniej albo tego dysku wtedy nie było albo nie zawarli go w testach. Niekompatybilne dyski to bardzo rzadkie zjawisko które jeśli już występuje to dla najniższych modeli i gorszych producentów. Co do wielkości sektora nie ma to jakiegoś wielkiego znaczenia chyba że typ danych jest mocno specyficzny i jednorodny. Pytanie czemu decyduje się Pan na SHR?
ja mam nas synology ds220+ z 2 dyskami ironwolf 8TB. Ale predkosc mnie nie zadowala. mam internet 1 Gbit/s. Chcialbym kupic 2x 4 TB ssd ,ale nie chce przeplacac za te do nasów. Ja mam na nas 2 TB plików i te resztę 6TB szybko nie zapełnię. Jest to użytek domowy. Myslisz ze taki samsung evo powinien wystarczyc na dlugi czas? ja mysle ze takie TBW 600 to u mnie na 600 lat
Witam. Dziękuję za komentarz. Zastanawiam się z czego wynika u Pana problem wydajności. i jak bardzo potencjalnie jest źle. Co do potencjalnej zamiany dysków HDD na SSD może i ok, ale też przy karcie sieciowej 1Gbps nie ma co się spodziewać nic więcej wiec małe szanse na wysycenie tych ssd. Nie wiem jakim budżetem Pan operuje. Gdybym postawił się w Pana sytuacji pewnie sprzedał bym ds220+. Na jego miejsce jeśli koniecznie chce Pan zostać z synology, kupił bym DS423+. Do niego zapakował dwa dyski ssd na nvme. NIe za duże. Typu 1TB. I zrobił SSD CACHE. Wtedy zostaje Pan z pojemnością, a dla kluczowych danych ma Pan tez wydajność. Nie jest to co prawda tak skuteczne jak Qtier w QNAP, no ale. Ewentualnie zrobić dwie pule. Ale nie wiem jakie są potrzeby. I jakie będą za rok czy dwa. Zapraszam też do nowego filmu akurat na temat NASów w domu. Akurat pasuja tematyką. Za jakies dwa dni część druga :) Ewentualnie zapraszam do kontaktu kontakt@kursyit.com
@@kursyitcom głównie chodzi o to że gdy przeglądam pliki poprzez macbook pro m1 pro z poziomu dysku sieciowego, to przy tworzeniu folderu, kopiowaniu większej ilości plików, poprostu zamula. Samo przesyłanie na nas jest w porządku. No a o tym 423+ myślę właśnie. Tak naprawdę poprzez synalogy photos lu drive chodzi wszystko błyskawicznie
@@kursyitcom ogólnie na urządzeniach mobilnych poruszam się po nas przez dedykowane aplikacje synology i to w zależności od internetu chodzi tak jaki jest internet, to logiczne. Na macbooku lubię poruszać się poprzez Finder i sieć, a w sumie powinienem chyba też poprzez synology photos lu drive. Dzisiaj zaznaczyłem 140 plików, w sumie 1.5 Gb i chciałem utworzyć folder z tymi plikami i przymuliło, z 10 minut to trwało. Ale faktycznie, prędkość dysków jest szybsza niż mój mimo wszystko 1Gbit światłowód, więc zakup ds 423+ z ssd cache będzie optymalne. Mam narazie 2 dyski w raid 0 dla prędkości, ale po zakupie 4 kieszeni przejdę na raid 5 lub shr, mam też kopie na zewnętrznych dyskach. Nie ma ich dużo, max 2 TB ale to ważne dane.
Czy wiecie może co z dyskami WD, które korzystają z mixu różnych technologii zapisu danych na talerzach (CMR i SMR)? Podobno robili to bez stosownej informacji. Odbijało się to na wydajności. Co ciekawe rozwiązanie Western Digital Device Analytics (WDDA), które monitoruje pracę dysków twardych sugerowało wymianę dysków po 3 latach (sic!). Podobno zostały przecież stworzone do pracy 24/7, a niektóre z tych dysków mają gwarancję do 5 lat. Omijać takie rozwiązania? Czy może to stek bzdur?
Witam. Z tymi dyskami SMR spotkałem się w przypadku 4TB wersji RED ( akurat te montowałem). Wilk nie jest taki straszny jak go malują. Dyski są trochę wolniejsze, ale nie jest to jakaś ogromna różnica która absolutnie by dysk dyskwalifikowała. Te konkretne mają już ponad 3 lata pracy w NAS i jest ok. Natomiast przy obecnych cenach nie widzę powodu by nie kupić RED PLUS lub czegoś ze stajni SEGATE.
Witam. To jest dobre pytanie, które (lub jemu podobne) nie raz padają w kometarzach czy grupach dyskusyjnych. Bardzo proszę o cierpliwość, chcę nagrać na ten temat materiał :) . Pozdrawiam
10/10 film, bardzo przydatny na przyszłość, dziękuję
Również dziękuję za dobre słowo. Zapraszam do pozostałych filmów i subskrypcji bo temat NAS ciągniemy dalej :)
Bardzo dobry materiał. Jasny przekaz😀
Bardzo dobry materiał. Dodam małe uzupełnienie od siebie.
Dyski EXOS bywają tańsze od serii Ironwolf.
Pierwszy haczyk to domowe serwery NAS często nie wspierają dysków EXOS i jesteśmy skazani na Ironwolf.
Druga sprawa, z innych materiałów które oglądałem, różnica między EXOS i Ironwolf to różnice w poborze prądu oraz zauważalnie wyższy hałas serii EXOS.
Trzecia różnica Ironwolf mają w cenie dysku usługę recovery na 3 lata.
EXOSy mogą nie być wymienione na liście kompatybilności. Ale pracować będą bez problemu. Co do reszty oczywiście prawda. Pozdrawiam i dziękuję za pozytywny komentarz i wkład :)
Film ciekawy. 👍
Zastanawiałem się kiedyś nad kupnem takiego NAS do domu - odbiłem się od tematu, kiedy do mnie doszło, że taki NAS sporo może hałasować (a nie mam gdzie go schować), a po drugie ponoć NAS bywa czuły na zaniki zapięcia (i wypadałoby do kompletu kupić UPC?).
Może za kilka lat sytuacja się wyklaruje, jak dyski SSD przejmą całkowicie rynek i wszystko sporo stanieje - wtedy może wrócę do tego tematu.
Co do hałasu wszystko zależy od modelu, nastaw wentylatora, zastosowanych dysków. Są urządzenia NAS bez wentylatorów np na tylko ssd. Wtedy będą bezdźwięczne. Natomiast kwestia hałasu jako takiego jest dyskusyjna. Dla jednej osoby ten sam hałas to hałas inna osoba stwierdzi że ledwo słychać. Co do odporności na zaniki napięcia niestety nigdy nie będzie pełnej odporności. Np jeśli w danej chwili kopiujemy pliki. Natomiast UPS to też nie jest mega wydatek. Natomiast trzeba wybrać taki model który będzie dobrze z NASem współpracował, żeby po utracie zasilania nastąpiło wyłączanie NASa albo choć od montowanie dysków
1. Prędkość dysków nie ma znaczenia przy lan 1Gb.... który maksymalnie puści pliki 120mb/s
2.Wymieniłem serwer ds224+(cena 1200zl) na terramastera(cena 599zl ) z 10gb i praca w wydajności poprawiła się z 128mb na około 1.1gb
3.Sprzedaż synology pokryla zakup karty 10gb, serwera terramaster i jeszcze zostało na waciki.
4.Autor filmu powinien nie uwzględniać już łączy 1gb przy budowie i zakupie serewa nas, a tylko te od 10gb.
Ps, rozbudowaliśmy serwer synology ds224 do 18gb (16gb +2gb ddr4)ram-nadal był wolny i nic to nie wniosło, jedynie pobór energii większy i ciepło....
Brakuje materiałów o płynnym działaniu i dobrze skonfigurowanym nas na YT.
Teraz mamy 2 serwery nas raid 0 i drugi jest kopią lustrzaną pierwszego. Wszystko za niecałe 1000zl! Plus koszt dysków.
Czemu dla serwery nas? Bezpieczniej w 100%
Witam. Dziękuję za kolejny już komentarz. Odniosę się do niektórych punktów. Ad 1. Oczywiście że 1Gbps jest limitem. Mówię o tym praktycznie w każdym filmie w serii. Natomiast akurat wyjątkiem jest praca na małych plikach. Ad 3. Proszę oglądnąć filmy mówiące o doborze NAS. Temat jest mocno poruszany. Mało tego wręcz krytykuje synology za ich podejście do sprawy i montowanie portów 1Gbps np w 4 sztukach kiedy w podobnym poziomie ceny Qnap daje nam już nawet 2x 10Gb. Proszę zatem odpowiednie komentarze pod odpowiednimi filmami. Ostatecznie do co DS224. Ciężko oczekiwać cudów po urządzeniu z jednym z najsłabszych procesorów (o ile nie najsłabszym). Ponownie w filmie o doborze NAS temat jest poruszany, również temat rozszerzania i ilości potrzebnego RAMu. Zapraszam do tych filmów. Może rozwiną więcej niejasności.
Pozdrawiam
Wie Pan może czy dyski WD serii HC, np hc570 współpracują z synology bez problemów lub seria EXOS od Seagate? Słyszałem tylko że jest informacja o niewspieranym dysku, ale tworzyć raidy itd można. Problem jest taki, że w większości kompatybilne dyski na stronie producenta to seria red plus, purple, od seagate ironwolf, a nie serie topowe jak red pro, gold, czy ironfwolf pro, które mają też i gwarancję dłuższą - 5 letnią. Trochę nie rozumiem tej polityki, tym bardziej, że cenowo aktualnie teoretycznie lepsze dyski wychodzą nawet korzystniej.
I ostatnia kwestia, czy dyski serii właśnie HC lub EXOS są głośniejsze od typowych red plusów lub ironwolfów, myślę, że miał Pan okazje nie jedne słyszeć i będzie to cenna informacja dla mnie. Pozdrawiam i dziękuję za film
Witam. Na liście kompatybilnych dysków są rzeczywiście sprawdzone przez Qnap. Natomiast o ile sam Qnap jest linuxem to drivery są w miarę uniwersalne. Nie dam sobie łba uciąć, ale nie zdażyło mi się aby jakiś Qnap jakiegoś dysku poprawnie nie widział. Z dużą dozą pewności proszę spróbować. Nie powinno być żadnych problemów.
Pozdrawiam
@@kursyitcom Właśnie mówił Pan o tym także w którymś filmie - odnośnie QNAP, a pytałem o Synology? To też system oparty na linuxie i nie powinno być problemów? Bo kompatybilność dysków jest jeszcze w teorii mniejsza wg strony producenta niż w QNAP, ale chyba zdecyduję się jednak na Synology.
Lista kompatybilności zwyczajowo jest na podstawie realnych testów producenta które robione są przed premierą. Rzadko kiedy ją producenci aktualizują. Ja się nie spotkałem nigdy z sytuacją żeby był problem z dyskiem. A proszę pomyśleć jaką mamy ogromną ilość różnych ssd i też nie ma problemu.
Nieprawda, że wszystkie Ironwolfy pracują na 7200. Brakuje w materiale odniesienia się do tych różnic - jak realnie wpływa to na pracę. Jakie są wtedy prędkości. Materiał bardzo teoretyczny.
Witam. Dziękuję za zwrócenie uwagi. Rzeczywiście porównywałem urządzenia tylko dla dwóch pojemności i nie zauważyłem że mniejsze IronWolfy mają mniejszą prędkość obrotową. Natomiast czy to jest tak bardzo istotne to nie wiem. Wydaje mi się że w obecnym czasie jak ktoś chce mieć szybko to nie patrzy na prędkość obrotowa tylko kupuje SSD. A co do teoretyczności materiału. Ten film nie jest testem, więc jest teoretyczny. Ma być w miarę uniwersalnym przewodnikiem , jak większość moich filmów na chwilę obecną. Testów dysków na youtube nie brakuje, szczególnie u autorów sponsorowanych. Bo raczej nikt nie kupi parudziesięciu dysków na testy. Pozdrawiam serdecznie.
@@kursyitcom rozumiem, jednak w filmie jakieś wartości mimo wszystko są prezentowane więc na prawach cytatu można było odnieść się do innych testów. SSD z uwagi na koszty są w rozwiązaniach domowych nieopłacalne - koszt dysku, serwera NAS z odpowiednim portem Ethernet oraz reszta infrastruktury sieciowej = duże koszty. Za wyborem wolniejszych dysków HDD napewno stoi mniejszy hałas i mniejsze zużycie prądu.
Cześć, mam pytanie odnosnie pracy takiego "domowego nasa na windowsie"
Czy mozna takiego nasa sobie zwyczajnie wyłączyć jak się go nie używa?
Mialby to byc taki server plikow ktory bylby uzywany if needed, do tego ewentualnie jakis server czy cos.
Witaj. Nie ma jakiś przeciwwskazań. Co najwyżej może to być niewygodne. :)
@@kursyitcom A kwestia "żywotności dysków"?
@poprostuheniu Zakładam że masz na myśli kwestie uruchamiania dysków kontra ciągła praca. Generalnie to zależy jak często będzie następowało to uruchamianie. Jeśli np. raz na dobę o 18 bo używasz wieczorem i wyłącza się o 23. To nie będzie to stanowić problemu. Wręcz jesli to używanie (a na takie wyglada) będzie mało wymagające, to pokusił bym się o konsumenckie dyski. Natomiast jeśli planujesz jakiś dziwny mechanizm który będzie uruchamiał system kilka-kilkanaście razy na dobę to może być trochę gorzej. Dlaczego chcesz aby tak to funkcjonowało?
@@kursyitcom Hej, w zasadzie to ma być taki sejfik na pliki których nie chciałbym stracić, do tego budowa komputera nie pozwoli mi na wsadzenie dysków stricte do obudowy, dlatego tez pomyślałem o takim „domowym dysku” czasem pochodzi dłużej czasem krócej, czasem jakiś tt będzie pobierany pewnie itd.
Może z czasem jakiś smart dom i tak dalej.Zastanawiam się jak to jest z odbudowa plików jakbym chciał użyć jakiś TrueNas zamiast windosa ;p
Ciekawe materiały, bardzo fajnie i przystępnie omówione. Ja też mam pytanie.
Zamierzam doposażyć mikrofirmę w NAS (pliki firmowe dostęne z domu i swoistego rodzaju baza danych dla 4 pracowników). Zamierzam zainstalować 2 dyski w układzie SHR (jeden jako ochrona danych), być może dołożę kiedyś trzeci dysk dla zwiększenia przestrzeni danych.
Wybrałem model Synology DS923+ i chciałbym go wyposażyć w miarę przystępne cenowo dyski HDD (na mega szybkości mi wcale nie zależy, ponieważ komputery będą z NASa korzystało po kablu i WiFi z różnym zasięgiem).
Wybrałem serię Seagate EXOS X18 ST18000NM000J 18TB SATA III 512e/4Kn (tu mam problem jaką wielkość sektora wybrać). Jednak dyski te nie znajdują się na liście kompatybilności Synology. Czy to oznacza, że nie będą prawidłowo funkcjonowały, czy jest to tylko zabieg mający na celu sprzedaż własnych (w sumie produkowanych prze Toshibę) dysków. Jedna z firm proponuje dyski 16TB Toshiba N300, jednak mało jest informacji na ich temat. Będę wdzięczny za odpowiedź, a być może i innych oglądających Twój kanał to zainteresuje.
Witam i dziękuję za komentarz. Brak kompatybilności najczęściej wynika z faktu że testy są wykonywane na wybranych dyskach przed premierą urządzenia. Najprawdopodobniej albo tego dysku wtedy nie było albo nie zawarli go w testach. Niekompatybilne dyski to bardzo rzadkie zjawisko które jeśli już występuje to dla najniższych modeli i gorszych producentów. Co do wielkości sektora nie ma to jakiegoś wielkiego znaczenia chyba że typ danych jest mocno specyficzny i jednorodny. Pytanie czemu decyduje się Pan na SHR?
ja mam nas synology ds220+ z 2 dyskami ironwolf 8TB. Ale predkosc mnie nie zadowala. mam internet 1 Gbit/s. Chcialbym kupic 2x 4 TB ssd ,ale nie chce przeplacac za te do nasów. Ja mam na nas 2 TB plików i te resztę 6TB szybko nie zapełnię. Jest to użytek domowy. Myslisz ze taki samsung evo powinien wystarczyc na dlugi czas? ja mysle ze takie TBW 600 to u mnie na 600 lat
Witam. Dziękuję za komentarz. Zastanawiam się z czego wynika u Pana problem wydajności. i jak bardzo potencjalnie jest źle.
Co do potencjalnej zamiany dysków HDD na SSD może i ok, ale też przy karcie sieciowej 1Gbps nie ma co się spodziewać nic więcej wiec małe szanse na wysycenie tych ssd.
Nie wiem jakim budżetem Pan operuje. Gdybym postawił się w Pana sytuacji pewnie sprzedał bym ds220+. Na jego miejsce jeśli koniecznie chce Pan zostać z synology, kupił bym DS423+. Do niego zapakował dwa dyski ssd na nvme. NIe za duże. Typu 1TB. I zrobił SSD CACHE. Wtedy zostaje Pan z pojemnością, a dla kluczowych danych ma Pan tez wydajność. Nie jest to co prawda tak skuteczne jak Qtier w QNAP, no ale. Ewentualnie zrobić dwie pule. Ale nie wiem jakie są potrzeby. I jakie będą za rok czy dwa.
Zapraszam też do nowego filmu akurat na temat NASów w domu. Akurat pasuja tematyką. Za jakies dwa dni część druga :)
Ewentualnie zapraszam do kontaktu kontakt@kursyit.com
@@kursyitcom głównie chodzi o to że gdy przeglądam pliki poprzez macbook pro m1 pro z poziomu dysku sieciowego, to przy tworzeniu folderu, kopiowaniu większej ilości plików, poprostu zamula. Samo przesyłanie na nas jest w porządku. No a o tym 423+ myślę właśnie. Tak naprawdę poprzez synalogy photos lu drive chodzi wszystko błyskawicznie
Może być też kwestia jakiejś niepoprawności w konfigu. Ciężko tak w ciemno się odnieść. Jak Pan montuje udział na Macu ?
@@kursyitcom ogólnie na urządzeniach mobilnych poruszam się po nas przez dedykowane aplikacje synology i to w zależności od internetu chodzi tak jaki jest internet, to logiczne. Na macbooku lubię poruszać się poprzez Finder i sieć, a w sumie powinienem chyba też poprzez synology photos lu drive. Dzisiaj zaznaczyłem 140 plików, w sumie 1.5 Gb i chciałem utworzyć folder z tymi plikami i przymuliło, z 10 minut to trwało. Ale faktycznie, prędkość dysków jest szybsza niż mój mimo wszystko 1Gbit światłowód, więc zakup ds 423+ z ssd cache będzie optymalne. Mam narazie 2 dyski w raid 0 dla prędkości, ale po zakupie 4 kieszeni przejdę na raid 5 lub shr, mam też kopie na zewnętrznych dyskach. Nie ma ich dużo, max 2 TB ale to ważne dane.
Trzeba by się sprawie dokładnie przyjrzeć. Nie zakładał bym tu z góry problemów z wydajnością NAS
Czy wiecie może co z dyskami WD, które korzystają z mixu różnych technologii zapisu danych na talerzach (CMR i SMR)? Podobno robili to bez stosownej informacji. Odbijało się to na wydajności. Co ciekawe rozwiązanie Western Digital Device Analytics (WDDA), które monitoruje pracę dysków twardych sugerowało wymianę dysków po 3 latach (sic!). Podobno zostały przecież stworzone do pracy 24/7, a niektóre z tych dysków mają gwarancję do 5 lat.
Omijać takie rozwiązania? Czy może to stek bzdur?
Witam. Z tymi dyskami SMR spotkałem się w przypadku 4TB wersji RED ( akurat te montowałem). Wilk nie jest taki straszny jak go malują. Dyski są trochę wolniejsze, ale nie jest to jakaś ogromna różnica która absolutnie by dysk dyskwalifikowała. Te konkretne mają już ponad 3 lata pracy w NAS i jest ok. Natomiast przy obecnych cenach nie widzę powodu by nie kupić RED PLUS lub czegoś ze stajni SEGATE.
U mnie jedynie wiejska radiowka 20Mb......
:(
A dlaczego nie purple?
Witam. To jest dobre pytanie, które (lub jemu podobne) nie raz padają w kometarzach czy grupach dyskusyjnych. Bardzo proszę o cierpliwość, chcę nagrać na ten temat materiał :) . Pozdrawiam