Strategia MS oparta na streeming z chmury do starych konsol jest ciekawa i całkiem dobra. Z jednej strony MS dostaje to co chce czyli ludzi w abonamencie GP a gracze nie muszą kupować nowych konsol, wystarczy odpalić streeming do obecnej konsoli. Sam czasem to testuję na moim starym XoX i działa całkiem spoko. Dla dzieciaków świetna opcja, zwłaszcza że nie trzeba czekać na instalacje iluś dziesięciu GB danych. Oczywiście trzeba mieć odpowiednie łącze do tego i to jest minus wszystkich nowinek związanych ze streemingiem. Dlatego cały czas polegam na pudełkach jednak chmura to całkiem fajny dodatek do pudełek (dla mnie).
Dzięki za kolejną soczystą dawkę newsów z giereczkowa. I duży plus dla Izy i Łukasza za montaż 👍 Odnośnie pomysłu Microsoftu na kolejną generację Xboxa: Myślę, że to dobry pomysł, o ile faktycznie będzie to tylko częściowy streaming danych dla starszych konsol, a w przypadku nowych całość będzie liczona lokalnie (z opcjonalnymi bajerami z chmury).
Pierwsza połowa generacji PS4 też stała mocno remake’ami. To niestety przykra rzeczywistość PlayStation. Technicznie obecna generacja jest na czasie z odpowiednim zapasem mocy. Brakuje tutaj starań deweloperów i optymalizacji gier. Jeśli dało się zrobić Wiedźmina 3 na Switch’a to da się zoptymalizować gry na PS5 ale ewidentnie nie chce się tego robić ze względu na czas i koszty bo jedynie co się liczy to wydać grę, zgarnąć kasę i zacząć następny projekt. Dużo obecnie wydawanych gier to biznes nie mający nic wspólnego z pasją.
Czyli nie zauważyliśmy a PlayStation faktycznie umarło. Czas na konsolę Valve - tylko czy ma dać 1080p medium w 60fps za 1800 zł czy raczej 1440p a czasem 4k w 90fps za 3000 zł.
Jeden polityk (zatajam który) powiedział kiedyś, że biurokracja = ślepa wiara w KPI. Mój komentarz: rzeczywistość jest inna, KPI trzeba aktualizować i mądrze wybrać a jak podopieczny ma dać dane które go skrytykują to dane będą gotowane. Myślę że trochę takiej polityki jest też w Sony.
Gdyby console MS miały obecnie sprzętowe wsparcie AV1, to byłby idealne do pozostania tylko sprzetem do streamingu. Choć i tak są na tyle mocne, ze jak MS poprwai jakość swojej chmury, to swietnie się nadają na lata dla przecietnego gracza. Jak i paradoksalnie gorsza sprzedaż obecnej generacji będzie na plus do przeskoku większego w nastepnej generacji i nie przejmowania sie poprzednią za bradzo.
No to trochę Intel ma pod górę ostatnio. Skasowanie inwestycji w fabryki na całym świecie w tym u nas, wyjebka na nowych procesorach, Sony nie kupi od nich procesorów do konsol co też odbiera prestiżu i kasy. Brak dywidendy pierwszy raz od kilkudziesięciu lat, spadki cen akcji no niewesoło mają.
Ale jak to liczyć, jak M wyda nową konsolę a Sony nie, to czy wtedy możemy to liczyć jako pełna nowa generacja? A jak Sony załóżmy wyda nową konsolę tak dwa lata po Microsoft to będzie to kolejna generacja?
Generacji nie określa się sztywną datą wydania tylko z perspektywy czasu i iteracji sprzętu Stąd producenci sami określają przynależność. Ps4 jest określane jako 8th Gen, PS5/XSX jako 9th Gen więc nowy Xbox w 2026 to będzie 10th Gen a ps6 2 lata później - również. I to nie jest kwestia opinii - producenci sprzętu sami generacje opisują w dokumentacji developerskiej.
A widzisz i tutaj patrzysz zbyt prostolinijnie. Po pierwsze inflacja produktu końcowego to jedna rzecz, ale rosnące koszty technologii to druga. Nie wiadomo jaka będzie koniunktura za kilka lat, a trzeba sobie sprawdzić jak przez lata zmienia się realna wycena sprzętu i... no właśnie ten skok cenowy co generację jednak jest większy dla nominalnej wartości, prawda? Gdyby było tak jak mówisz to mielibyśmy co generację podwyżkę o kilkadziesiąt dolarów a nie kilkaset. Dodatkowo jest kwestia tego, czy w następnej generacji Sony postanowi znowu dołożyć do sprzętu czy jednak zarzuci tą praktykę jak w przypadku PS5 Pro. Jest tutaj o wiele więcej zmiennych. Inflacja z definicji to uogólniony proces wzrostu cen, a to co na nią wpływa to dość złożona sprawa.
Tak się zastanawiam czy streaming jest realny, czy to oszustwo jak z autami elektrycznymi? To znaczy póki to jest ciekawostka dla pasjonatów to działa, ale gdyby to miało zastąpić obecne rozwiązania to zabiłoby infrastrukturę? Nadal nie każdy ma odpowiedni dostęp do światłowodów. Zastanawiamy się też czy odpowiednia ilość punktów z milionami konsol rozstawionymi po całym świecie to wystarczająco proste rozwiązanie?
Stąd to nie jest rozwiązanie na teraz. Poza tym streaming to dużo danych, a wsparcie obliczeniowe nie potrzebuje dużo danych do przesyłu. Ponadto można dane liczyć częściowo z wyprzedzeniem by redukować lag
Widziałem recenzję streamingu nvidii gdzie masz 4080 i dostajesz strumyk 4k120fps - i było super tylko czasem trochę lagowało. Wystarczy wydać konsolę co by robiła dlss+fg po stronie klienta i naprawione.
Strategia MS oparta na streeming z chmury do starych konsol jest ciekawa i całkiem dobra. Z jednej strony MS dostaje to co chce czyli ludzi w abonamencie GP a gracze nie muszą kupować nowych konsol, wystarczy odpalić streeming do obecnej konsoli. Sam czasem to testuję na moim starym XoX i działa całkiem spoko.
Dla dzieciaków świetna opcja, zwłaszcza że nie trzeba czekać na instalacje iluś dziesięciu GB danych.
Oczywiście trzeba mieć odpowiednie łącze do tego i to jest minus wszystkich nowinek związanych ze streemingiem. Dlatego cały czas polegam na pudełkach jednak chmura to całkiem fajny dodatek do pudełek (dla mnie).
Dzięki za kolejną soczystą dawkę newsów z giereczkowa.
I duży plus dla Izy i Łukasza za montaż 👍
Odnośnie pomysłu Microsoftu na kolejną generację Xboxa:
Myślę, że to dobry pomysł, o ile faktycznie będzie to tylko częściowy streaming danych dla starszych konsol, a w przypadku nowych całość będzie liczona lokalnie (z opcjonalnymi bajerami z chmury).
PS5 (jak dla mnie) pokazuje, że Sony nie brakuje konsol, brakuje mocnych tytułów na tą konsolę. Za dużo remake'ów i kontynuacji za mało świeżych IP
Pierwsza połowa generacji PS4 też stała mocno remake’ami. To niestety przykra rzeczywistość PlayStation. Technicznie obecna generacja jest na czasie z odpowiednim zapasem mocy. Brakuje tutaj starań deweloperów i optymalizacji gier. Jeśli dało się zrobić Wiedźmina 3 na Switch’a to da się zoptymalizować gry na PS5 ale ewidentnie nie chce się tego robić ze względu na czas i koszty bo jedynie co się liczy to wydać grę, zgarnąć kasę i zacząć następny projekt. Dużo obecnie wydawanych gier to biznes nie mający nic wspólnego z pasją.
Czyli nie zauważyliśmy a PlayStation faktycznie umarło. Czas na konsolę Valve - tylko czy ma dać 1080p medium w 60fps za 1800 zł czy raczej 1440p a czasem 4k w 90fps za 3000 zł.
Jeden polityk (zatajam który) powiedział kiedyś, że biurokracja = ślepa wiara w KPI. Mój komentarz: rzeczywistość jest inna, KPI trzeba aktualizować i mądrze wybrać a jak podopieczny ma dać dane które go skrytykują to dane będą gotowane. Myślę że trochę takiej polityki jest też w Sony.
Gdyby console MS miały obecnie sprzętowe wsparcie AV1, to byłby idealne do pozostania tylko sprzetem do streamingu.
Choć i tak są na tyle mocne, ze jak MS poprwai jakość swojej chmury, to swietnie się nadają na lata dla przecietnego gracza.
Jak i paradoksalnie gorsza sprzedaż obecnej generacji będzie na plus do przeskoku większego w nastepnej generacji i nie przejmowania sie poprzednią za bradzo.
No to trochę Intel ma pod górę ostatnio. Skasowanie inwestycji w fabryki na całym świecie w tym u nas, wyjebka na nowych procesorach, Sony nie kupi od nich procesorów do konsol co też odbiera prestiżu i kasy. Brak dywidendy pierwszy raz od kilkudziesięciu lat, spadki cen akcji no niewesoło mają.
Pomysł Microsoftu na nową generację konsol wydaje się słuszny.
Ale jak to liczyć, jak M wyda nową konsolę a Sony nie, to czy wtedy możemy to liczyć jako pełna nowa generacja? A jak Sony załóżmy wyda nową konsolę tak dwa lata po Microsoft to będzie to kolejna generacja?
@@Kwiatyciete raczej nie nam to rozkminiać 😅
Generacji nie określa się sztywną datą wydania tylko z perspektywy czasu i iteracji sprzętu
Stąd producenci sami określają przynależność. Ps4 jest określane jako 8th Gen, PS5/XSX jako 9th Gen więc nowy Xbox w 2026 to będzie 10th Gen a ps6 2 lata później - również. I to nie jest kwestia opinii - producenci sprzętu sami generacje opisują w dokumentacji developerskiej.
@@OkiemDeva dzięki za wyjaśnienie 😃
@@OkiemDeva dziękuję
Czy uważasz że Ps6 jak już wyjdzie to będzie za 1000 € bez napędu ?
Patrząc na inflację - nie jest to wykluczone
Nie wiem ile będzie kosztowało ale jestem niemal pewny, że nie będzie miało napędu. Tak jak obecne PCety.
@@OkiemDeva przeciez inflacja to tylko pare procent rocznie. To najbardziej podła wymowka januszy biznesu
A widzisz i tutaj patrzysz zbyt prostolinijnie. Po pierwsze inflacja produktu końcowego to jedna rzecz, ale rosnące koszty technologii to druga. Nie wiadomo jaka będzie koniunktura za kilka lat, a trzeba sobie sprawdzić jak przez lata zmienia się realna wycena sprzętu i... no właśnie ten skok cenowy co generację jednak jest większy dla nominalnej wartości, prawda? Gdyby było tak jak mówisz to mielibyśmy co generację podwyżkę o kilkadziesiąt dolarów a nie kilkaset. Dodatkowo jest kwestia tego, czy w następnej generacji Sony postanowi znowu dołożyć do sprzętu czy jednak zarzuci tą praktykę jak w przypadku PS5 Pro. Jest tutaj o wiele więcej zmiennych. Inflacja z definicji to uogólniony proces wzrostu cen, a to co na nią wpływa to dość złożona sprawa.
Tak się zastanawiam czy streaming jest realny, czy to oszustwo jak z autami elektrycznymi?
To znaczy póki to jest ciekawostka dla pasjonatów to działa, ale gdyby to miało zastąpić obecne rozwiązania to zabiłoby infrastrukturę?
Nadal nie każdy ma odpowiedni dostęp do światłowodów. Zastanawiamy się też czy odpowiednia ilość punktów z milionami konsol rozstawionymi po całym świecie to wystarczająco proste rozwiązanie?
Stąd to nie jest rozwiązanie na teraz. Poza tym streaming to dużo danych, a wsparcie obliczeniowe nie potrzebuje dużo danych do przesyłu. Ponadto można dane liczyć częściowo z wyprzedzeniem by redukować lag
Widziałem recenzję streamingu nvidii gdzie masz 4080 i dostajesz strumyk 4k120fps - i było super tylko czasem trochę lagowało. Wystarczy wydać konsolę co by robiła dlss+fg po stronie klienta i naprawione.
@@michahojwa8132 ale musisz mieć dodatkowo tyle samo komputerów co konsol i to jeszcze w odpowiednich miejscach świata.
@@Durzy007 Albo postawić na dowolnej serwerowni.
Nie wiem, jak ta iksboksowa chmura, ale wziąłem gfn na miesiąc na próbę i działa to miodnie. Lag porównywalny do grania na konsoli lokalnie.