Mieszkam w wiosce pod Poznaniem:) wybierając się do centrum autem zawszę celuję w parking prywatny płatny. Tych parkingów jest mnóstwo, czy to przy jakiejś galerii czy jakis podziemny. Czasem jest on odrobinę dalej od miejsca gdzie sie wybieram ale i tak czasowo wychodzę na + w takim rozwiązaniu bo nie musze robic kilkunastu okrążeń szukajac wolnego miejsca parkingowego przy ulicy :D Cenowo żadna różnica, bo strefa parkowania jest zazwyczaj w podobnej cenie jak prywatny parking.
8:45 zgadzam się w 100 procentach. Też tak zawsze robię. Ostatnio chciałem zaparkować w Śródmieściu. Zrobiłem kilka kółek, no może kilkanaście - i bingo, znalazłem miejsce do zaparkowania. Co prawda na Tarchominie, ale znalazłem.
O ile niebezpośrednio powiązane z parkowaniem, i sam zgadzam się z powyższym stanowiskiem w stu procentach, to zaobserwować można takie zachowanie nawet przy głupim wyrzucaniu śmieci. Jeśli są dwa "kontenery" do wyrzucenia tworzyw sztucznych, to w 99% przypadków ten bliżej klatek schodowych będzie prawie zawsze wypełniony, a ten drugi stojący pół metra dalej będzie pusty. Taka mentalność niestety.
Mam akurat tę przypadłość, że mieszkam we Włochach. Parkowanie na ulicy przy posesjach to standard. Rozdęty do takich wymiarów, że jak na początku roku musiałem przez miesiąc zostawić zepsuty samochód przy posesji po drugiej stronie ulicy, to miałem pielgrzymki tej posesji z naciskami, żeby zabrać samochód, bo oni tam parkują i to ich miejsce. To ich miejsce jest drogą gminną. 20 metrów dalej jest bezpłatny parking. Ale to ja miałem auto tam przepchnąć, bo oni nie będę takich kilometrów chodzić. Dramat.
2 tygodnie temu mialem ta nieprzyjemnosc ze musialem dojechac na ten warszaffski zakichany "Manhattan" i to w kilka miejsc. Takiej kompilacji buty i chamstwa za kierownicą w zadnym innym Polskim miescie nie spotkalem a regularnie bywam w najwiekszych.
14 часов назад+8
j60!!!! Fajny temat, może zrobiłbyś jeszcze coś o wrakach które stoją kilka lat zniszczone. Zajmują miejsca parkingowe i jak się ich pozbyć.
Co za problem się przejść ? Nigdzie w dużych miastach nie ma tak ze zaparkujesz zawsze pod miejscem docelowym. Przy tej ilości aut w Europie i jej rozmiarze, to trza ruszyć dupe troche.
Po co udowadniasz, że zainteresowanie motoryzacją nie wiąże się z łamaniem przepisów? Po co pokazujesz, że mając "kilka" gratów nie trzeba zastawiać chodników, jeździć po nich i mieć wszystkich w pompie? To nie podobna takie rzeczy robić. Jesteś ukrytą opcją aktywistyczną.
Jedna jaskółka wiosny nie czyni. Fani motoryzacji to głównie spotkania na parkingach zamkniętych centrów handlowych, wybebeszone wydechy i jazda na granicy.
Każdy robiący takie rzeczy jak parkowanie jak debil czy jeżdżenie chodnikami to upośledzony debil i antyludzka, antysamochodowa wsza na zdrowym organizmie społeczeństwa. Ktokolwiek ich popiera, jest taką samą, nienawidzącą motoryzacji wszą. Każdy fan i użytkownik samochodów z taką patologią zobowiązany jest walczyć.
@@MsGtr A po co w ogóle mają wprowadzać? Zresztą, motłoch z krakuwka siedzący cicho chyba nawet nie ogarnia co go czeka. Już pierwszy etap wywala prawie wszystkie 1,9TDI - idąc po losowym osiedlu w Hucie co 10 samochód. Wylatują też wszystkie Audi 80 LPG poniżej 93 roku, których jest wciąż sporo. Drugi etap - prawdziwa rzeźnia. Diesle poniżej Euro 5? Peugeoty/Citroeny 1,6 HDI, wczesne 2,0 TDI, renaultowskie 1,5 i 1,9 dci i tak dalej... Z benzynowych większość A4B5, wczesne Astry G, Golfy III i wczesne IV, ogólnie wszystkie gazowozy poniżej 2001 których też jest masa. Ale mają co chcieli...
@@gallanonim1379 no najnowsze pomysły to benzynki starsze niż 2011 i diesle 2015...tylko ciemny lud nie potrafi zatrybić że to gra wstępna przed całkowitym zakazem spalinowych .
@@MsGtr No cóż, motłoch ma to do siebie że budzi się z przysłowiową ręką w przysłowiowym nocniku... Najgorsze w tym wszystkim jest to, że jako mieszkaniec małopolski czasami muszę do krakuwka w jakiejś sprawie jechać. A nie zamierzam się pozbywać swojej babci klasyka 80 B4 ABT LPG, najlepszego i najbardziej ekonomicznego samochodu osobowego w historii motoryzacji tylko dlatego, że jakieś pajace z zamkniętych osiedli jeżdżące hybrydowymi SUVami chcą mieć puste drogi i parkingi dla swoich krów.
Ja zostawiam samochód tam gdzie jest mniejsza szansa, że mi pobijają drzwiami samochód np. obok miejsca gdzie już parkować nie można np. dostawy do sklepu. Nie daje to nic, bo podjeżdza suv i parkuje na miejscu niedozwolonym i o zgrozo tak blisko, że ledwo z tego samochodu wyjdzie.
Dokładnie, ale to chyba celowe zagranie. Widzieli jak inne marki się srogo przejechały na takiej polityce, więc może szukali kreatywnego sposobu jak Jaguara zaorać i zamknąć. Tym bardziej, że kolorowe boty z reklamy to raczej nie jest target sportowego wozu z tradycjami.
Popieram Pana Maksyma w 100 %. Nigdy, nigdzie nie trzeba parkować w przypałowy sposób. Można stanąć normalnie, gdzieś dalej i się przejść. Chodzenie jest dobre dla zdrowia. A wszystkie te tłumaczenia, że nie ma gdzie, że nie można, że trzeba np. blokować 1 pas ruchu pod bramą przedszkola, bo dzięki temu jest 3 m bliżej wejścia to zwykłe pier... niczenie głupot. Szanuję Pana Złomnika za wymogę marki BYD - a nie Biłajdi. Tak trzeba żyć. 😀 Ooo, a kwestia, że po ekspresówkach i autostradach, gdzie jest max. 120 i 140 km/h nie powinno się jeździć 200 i więcej, to jest dopiero beczka prochu. Ile jest takich, którzy twierdzą, że wolno a nawet się powinno, jak się ma czym. Że te ograniczenia to tylko właśnie zamach na ich wolność i inne takie...
Mam dwa graty, mieszkam w ścisłym centrum miasta (starówka), zero miejsc parkingowych (nie przewidziano takowych pod moją kamienicą, są też zakazy zatrzymywania się) i jakoś nigdy nie parkuję nielegalnie. Jak każdy robię zakupy, wożę meble, złom itd i jakoś daje radę. Ludzie są leniwi i nikczemni, a wymówek dla swojego podłego zachowania zawsze znajdą...
Też nie rozumiem tego pytania "czy aktualne". Wczoraj wystawilem drukarke na Dlx. Trzech Polaków zapytało czy aktualne a jedna Ukrainka przyjechała odebrać. Nie zna nadzych zwyczajów.
Mieszkam w Poznaniu na Wildzie place za strefę gdzie wydano więcej identyfikatorów dla mieszkańców niż jest miejsc parkingowych więc polecam każdemu przyjazd w takie rejony po godz 22 gdy już niema rotacji aut.
A mnie odcinkowe pomiary prędkości wkurwiają (mimo, że jeżdżę przepisowo). Dlaczego? Bo jak się zaczyna pomiar prędkości, to nagle wszyscy zwalniają do 80kmh (chociaż dozwolone 120/140). Wolę jechać zwykłą krajówką gdzie mogę jechać 10kmh szybciej.
popieram, tak jak na a1. Jeżeli ktoś płacze na odcinek bo utrzymać średnią 150 na A to mu mało (bo tolerancję mamy na odcinkach i fotkach +10 kmh) to naprawdę ma coś z baniakiem i dobrze że są te odcinki. jadąc 140 kmh nie ma przynajmniej debili którzy bardzo szybko się do ciebie zbliżają i migają z daleka długimi. Tak jakby lewy pas należał tylko do takich zapierdalaczy debili.
20:10 dokładnie, nazywa się to "Zasada ograniczonego zaufania", jest zapisane w ustawie PoRD i nie rozumiem czemu wszyscy powtarzają jakąś wypaczoną wersję tej zasady, kompletnie inną niż ta w ustawie, a sądy zapominają o jej istnieniu.
Czyli jeśli będę jechał 130 km/h na drodze ekspresowej i ktoś mi wyjedzie przed maskę z prędkością 70 km/h to jest moja wina, bo on ma prawo oczekiwać, że ja jadę zgodnie z przepisami? To dlaczego jego zasada ograniczonego zaufania jest ważniejsza od mojej? Ja nie mam prawa oczekiwać, że dana osoba zachowa szczególną ostrożność i wykona swój manewr nie narażając mnie na wypadek? Moje złamanie przepisu jest gorsze niż jego złamanie przepisów?
@@AZTG92 Bo ty łamiesz pierwszy przepisy. Przyczyna i skutek są tu kluczowe. Ktoś wymusił na tobie bo jechałeś za szybko i nie był w stanie prawidłowo ocenić koniecznego odstępu. Przy 10km/h przekroczenia jest to oczywiście sprowadzone do absurdu i kontynuacja tej dyskusji nie ma sensu :)
@@mleczakm Przyczyna i skutek? No więc wywalmy tylko "moją" przyczynę, czyli jadę 120. Co się dzieje, jak ktoś nagle mi przed nosem zmienia pas, mając 70? Najprawdopodobniej też bym uderzył, a jeśli nie, to mamy poważne zagrożenie, awaryjne hamowanie i stres. No to usuńmy teraz tylko "drugą" przyczynę, czyli ja dalej jadę 130 (czyli ponad dopuszczalny limit), a drugi kierujący spogląda w lusterka, mnie przepuszcza i dopiero wykonuje swój manewr. Co się dzieje wtedy? Otóż nie ma żadnego zagrożenia i obaj jedziemy dalej spokojnie. Druga sprawa - jeżeli kierujący nie jest w stanie bezpiecznie wykonać manewru lub nie jest w stanie tego ocenić, to powinien się powstrzymać od manewru i o tym też mówią przepisy. Więc znowu pytanie, na jakiej podstawie twierdzisz, które przepisy jest ważniejszy i które wykroczenie jest gorsze? Sprowadzone do absurdu? Otóż różnica między 130, a 70 jest taka sama, jak między wspomnianymi w filmie "dwiema pakami" na autostradzie, a przepisowymi 140 lub wspomnianymi na filmie 180, a przepisowymi 120. Ale dobrze, to gdzie w takim razie jest ta granica absurdu, żebyśmy mogli rozpatrzyć przypadek nieabsurdalny?
@@AZTG92 xD " Otóż różnica między 130, a 70 jest taka sama, jak między wspomnianymi w filmie "dwiema pakami" na autostradzie, a przepisowymi 140 lub wspomnianymi na filmie 180, a przepisowymi 120" sprawdź chłopie jak się wydłuża droga hamowania w stosunku do prędkości (podpowiem - NIELINIOWO) i zwolnij zanim komuś krzywdę zrobisz, bo na chłopski rozum to można liczyć rabaty w Żabce a nie prawa fizyki.
@@mleczakm Ale my tu mówimy o sytuacji jeszcze zanim dojdzie do hamowania, czyli o czasie jaki mnie dzieli od drugiego kierowcy i jak szybko ja się zbliżam do niego. Jeżeli jeden jedzie 200, a drugi 140, to od zderzenia dzieli ich taki sam czas, jak gdyby jechali 130 i 70. Więc ja nie rozumiem tego tłumaczenia, że "jechałem przepisowo 140, a nagle wyskoczył z tyłu typ jadący 200 km/h". Tak samo "nagle" wyskakuje typ jadący 140 w oczach kierowcy ciężarówki jadącej 80, a to już jest zgodnie z przepisami. Jeżeli ktoś nie jest w stanie ogarnąć co się dzieje "kilka sekund" przed nim i "kilka sekund" za nim (często zalecany minimalny bezpieczny odstęp to jest 2s, a najlepiej 3s), to się powinien zastanowić nad swoją jazdą, a nie zasłaniać się jakimiś nagiętymi przepisami. I daruj sobie te wycieczki osobiste, skoro nawet nie odpowiedziałeś na główne moje wątpliwości. Naprawdę myślałem, że na spokojnie poznam czyiś tok myślenia, ale chyba się pomyliłem.
Nie nawidzę jezdzic w Polsce. Prawie najwyższe limity prędkości na autostradch w Europie które nie są idealne, i tak dla wielu to za mało. Zapierdalanie ani nie jest ekonomiczne, bezpieczne. Źle wplywa na plyność całego ruchu. W UK 70 mph - 110 kmh, wolno nudno ale bezpieczne. Ogólnie nie opłaca się jeżdżenie szybko, możesz ale w końcu cię trafią i dziękuję. Mandaty wysokie, za głupotę łatwo stracić prawko, a kolejna sprawa z każdym przewinieniem twoje ubezpieczenie bardzo szybko rośnie w górę. Sciemnisz firmie ubezpieczeniowej to w razie W twoja polisa jest tyle warta co rolka w twojej toalecie.
Jaguar wskoczył na woke rebranding po tym jak kilka znanych marek przejechało się na tym srogo. Wiec to chyba świadoma decyzja, pewnie grają na spadek wartosci. Pytanie tylko po co.
Parkują się na zakrętach itp, ale gdy ustawili znak na prostej drodze 50m od skrzyżowań odrazu blokady. Gdy im to powiedziałem, to oni mają to gdzieś, tu mają zgłoszenie i już. Żona w ciąży obyło się bez mandatu, ale wyjechali tą drogą(jednokierunkowa) z 20 mandatów odrazu. Ale nie. Pomijając na prostych i szerokich chodnikach (jest miejsce, a jest zakaz) ale przy zakrętach nie da się wyjechać. I w dupie maja
Najezdziłem sie za granicą przepisowo max 100-110km/h juz tyle lat, ze bedac czasem w Polsce i jadac na autostradzie 140-150 to mam wrazenie ze frunę, ale nisko bo i tak mnie wiekszosć łyka..
Prześcieradło w polowie uflejane, mokre, więc wszystko gra. Czekam na kota przechodzącego przez plan zdjęciowy i inne randomowe zwierzęta w świątecznym przebraniu 😂 chociaż czy doskonałość można poprawić?
Albo dlatego, że jak ogłoszenie na FB marketplace ma miesiąc to już go nikt nie zobaczy. Cztery dni temu dostałem zapytanie od FB czy sprzedałem opony, które wystawiłem 4 lata temu. Pies z kulawą nogą się nie interesował ogłoszeniem już po tygodniu od wstawieniu ogłoszenia.
Czemu podstawiasz gosciowi mikrofon krawatowy zamiast zooma? Ma wbudowane dużo lepsze mikrofony, na niegomozesz załozyc dowolną gąbkę mikrofonową i bedzie wygodniej :).
To samo, przewinąłem do 10:45 i już się fajnie słuchało. Naśladowców "Stop cham" jest tyle samo co samych chamów na drodze. Temat nudny i nic nie wnoszący do motoryzacji.
Nadal nie rozumiem czepiania się pytania "czy aktualne? pisanie jakiegokolwiek innego pytania zabiera więcej czasu, więc pytanie "czy aktualne?" marnuje tego czasu najmniej :D
Tu tak się fajnie wypowiada, że walczy z łamaniem przepisów itd. a ten typ ostatnio się spłakał na X, że policja go zatrzymała za nie wykonywanie poleceń policjanta i odmowę wylegitymowania się. Okazało się że sam nie zna przepisów - art. 129 ust. 1 i 2 ustawy prawo o ruchu drogowym. Policjant ma prawo mu wydać polecenie i wylegitymować go. Ale policjant jeśli zaszło wykroczenie (w przypadku, w którym się spłakał chodziło o jazdę i parkowanie na chodniku) ma po jego stwierdzeniu przywrócić stan poprzedzający wykroczenie- czyli pokierować ruchem tak, aby w tym wypadku kierujący opuścił chodnik w sposób bezpieczny dla wszystkich uczestników ruchu. No i wydał mu zgodnie z swoimi uprawnieniami polecenie cofnięcia się, żeby auto mogło zjechać z chodnika, a ten odmówił. Wtedy chciał go wylegitymować to też odmówił...
Sorry, też mnie rzuca jak widzę chamskie zachowania, ale nie ma zgody na mentalność ORMO-wców. Szczególnie razi mnie to u ludzi, którzy z racji wieku pewnie nawet nie wiedzą co oznaczał ten skrót. Reprodukcja takiego mindsetu mnie przeraża.
I co to ma do rzeczy? Problemem jest parkowanie i jazda po chodnikach, czy nie słuchanie poleceń policji która jest z dupy po stronie kierowcy, bo ten za jazdę po chodniku dostanie tylko pouczenie xD
Czyli co koleś chciał przykonfidencić wyszło mu a finalnie został zatrzymany bo się głupio stawiał ? No debil... Brawo policjant w tym wypadku . Powinien jeszcze w momencie gdy debila ładowali do radiowozu ostantacyjnie pouczyć kierowce i puścić . Wtedy by się kolesiowi dopiero łeb zagotował . Żeby było jasne chujowo jest zastawiać cały chodnik ale tacy "szeryfowie " są jeszcze gorsi .
@@jsta000 z takim co obywatelskie postawy nazywają "mentalnością ORMO-wców" to my społeczeństwa obywatelskiego prędko nie zbudujemy i będzie tu zawsze dziki wschód...
Ale ze znanymi o najniższym numerze warszawach był chyba w automobiliscie artykuł lub w jakimś filmiku kilka lat temu na jutubach, niepamietam już gdzie....
jednokierunkowe z parkowaniem są dla słabych!!! ;) pierwsze podejście to mandat, kolejne to 24 aresztu (jak w U. S. and A.) plus koszt aresztu. jak by jeden z drugim parmezanem nie mógł iść do pracy, by się im "UNŻety" skończyły i by była perspektywa pożegnania z arbajtem to by się FRAJERSTWO (inaczej bez cenzury nie da się tego nazwać) nauczyło.
W następnym Studiu Robur gościem będzie Crawly - gnom z Tiktoka? W sumie ten sam modus operandi "twórcy"... ten znalazł sobie niby zacny pretekst, ale metody i efekty te same.
Mam ambiwalętny stosunek do tych samozwańczych szeryfow . Od razu mówię nie oglądam gościa ale to narzekanie na służby że za malo mandatów rozdają już mi śmierdzi takim konfidentem rodem z Walaszka jak już nawet policjanci którzy żyją z mandatów gościa olewają to on tam musi niezłą manianę odwalać . :D
Policja żyje z mandatów? A to dobre. Zatrudniłbym się, bo na każdej ulicy widzę parkowanie niezgodne w ustawą. Po roku miałbym złote zęby, po dwóch kurnik deweloperski na najem
2:02 wiewiórka na płocie z prawej strony!
+1👍 za spostrzegawczość
I to był najciekawszy moment tego filmu
Kurde te wiewiórki coś latają za tym złomnikiem
ukradła cały szoł
Czekaj Basia, Pan teraz rozmawia
2:03 Fiefiórka
4:05 Fiefiórka
8:09 Fiefiórka
9:14 Fiefiórka
I ta opcja 'przetłumacz na polski'. 😶
Ja się sam ze sobą czuję źle jesli mam zaparkować jak faja
Mieszkam w wiosce pod Poznaniem:) wybierając się do centrum autem zawszę celuję w parking prywatny płatny. Tych parkingów jest mnóstwo, czy to przy jakiejś galerii czy jakis podziemny. Czasem jest on odrobinę dalej od miejsca gdzie sie wybieram ale i tak czasowo wychodzę na + w takim rozwiązaniu bo nie musze robic kilkunastu okrążeń szukajac wolnego miejsca parkingowego przy ulicy :D
Cenowo żadna różnica, bo strefa parkowania jest zazwyczaj w podobnej cenie jak prywatny parking.
Daję łapkę w górę za Konfiturę
8:45 zgadzam się w 100 procentach. Też tak zawsze robię. Ostatnio chciałem zaparkować w Śródmieściu. Zrobiłem kilka kółek, no może kilkanaście - i bingo, znalazłem miejsce do zaparkowania. Co prawda na Tarchominie, ale znalazłem.
O ile niebezpośrednio powiązane z parkowaniem, i sam zgadzam się z powyższym stanowiskiem w stu procentach, to zaobserwować można takie zachowanie nawet przy głupim wyrzucaniu śmieci. Jeśli są dwa "kontenery" do wyrzucenia tworzyw sztucznych, to w 99% przypadków ten bliżej klatek schodowych będzie prawie zawsze wypełniony, a ten drugi stojący pół metra dalej będzie pusty. Taka mentalność niestety.
@adachishai8492 niektórzy wolą wywozić do lasu :)
Nie każdy rudy, jest rudy
a łysy rudy to kto jest ? 😂
Mam akurat tę przypadłość, że mieszkam we Włochach. Parkowanie na ulicy przy posesjach to standard. Rozdęty do takich wymiarów, że jak na początku roku musiałem przez miesiąc zostawić zepsuty samochód przy posesji po drugiej stronie ulicy, to miałem pielgrzymki tej posesji z naciskami, żeby zabrać samochód, bo oni tam parkują i to ich miejsce. To ich miejsce jest drogą gminną. 20 metrów dalej jest bezpłatny parking. Ale to ja miałem auto tam przepchnąć, bo oni nie będę takich kilometrów chodzić. Dramat.
Obsztyfitykultykiewicz, czy to Ty?
Odcinkowy pomiar prędkości to coś pięknego.
2 tygodnie temu mialem ta nieprzyjemnosc ze musialem dojechac na ten warszaffski zakichany "Manhattan" i to w kilka miejsc.
Takiej kompilacji buty i chamstwa za kierownicą w zadnym innym Polskim miescie nie spotkalem a regularnie bywam w najwiekszych.
j60!!!!
Fajny temat, może zrobiłbyś jeszcze coś o wrakach które stoją kilka lat zniszczone. Zajmują miejsca parkingowe i jak się ich pozbyć.
Fajny wywiad. Pan Złomnik to prawdziwa Oriana Fellatio motoryzacji
Co za problem się przejść ?
Nigdzie w dużych miastach nie ma tak ze zaparkujesz zawsze pod miejscem docelowym. Przy tej ilości aut w Europie i jej rozmiarze, to trza ruszyć dupe troche.
Widziałem nowe logo jaguar w postaci nazwy i gdyby nie fakt że to ten jaguar od samochodów to bym pomyślał że to marka perfum albo ubrań
A może właśnie na to się przebranżowią ;)
@twizzter nie zdziwił bym się
Po co udowadniasz, że zainteresowanie motoryzacją nie wiąże się z łamaniem przepisów? Po co pokazujesz, że mając "kilka" gratów nie trzeba zastawiać chodników, jeździć po nich i mieć wszystkich w pompie? To nie podobna takie rzeczy robić. Jesteś ukrytą opcją aktywistyczną.
Jedna jaskółka wiosny nie czyni. Fani motoryzacji to głównie spotkania na parkingach zamkniętych centrów handlowych, wybebeszone wydechy i jazda na granicy.
ukrytą? chyba jawną
Zależy dla kogo. Ktoś może być niezorientowany?!
Każdy robiący takie rzeczy jak parkowanie jak debil czy jeżdżenie chodnikami to upośledzony debil i antyludzka, antysamochodowa wsza na zdrowym organizmie społeczeństwa. Ktokolwiek ich popiera, jest taką samą, nienawidzącą motoryzacji wszą. Każdy fan i użytkownik samochodów z taką patologią zobowiązany jest walczyć.
Szczerze mówiąc to nie trzeba wcale łamać przepisów by jechać szybko... Wystarczy pojechać na tor wyścigowy lub gokartowy.
Znakomity pomysł z inicjatywą rezygnacji ze strefy czystego transportu w Krakowie.
Niech sobie wprowadza w obrębie 1 obwodnicy ( wokół plant) i będą zadowoleni a ludzie będą mogli żyć i funkcjonowc
@@MsGtr A po co w ogóle mają wprowadzać? Zresztą, motłoch z krakuwka siedzący cicho chyba nawet nie ogarnia co go czeka. Już pierwszy etap wywala prawie wszystkie 1,9TDI - idąc po losowym osiedlu w Hucie co 10 samochód. Wylatują też wszystkie Audi 80 LPG poniżej 93 roku, których jest wciąż sporo. Drugi etap - prawdziwa rzeźnia. Diesle poniżej Euro 5? Peugeoty/Citroeny 1,6 HDI, wczesne 2,0 TDI, renaultowskie 1,5 i 1,9 dci i tak dalej... Z benzynowych większość A4B5, wczesne Astry G, Golfy III i wczesne IV, ogólnie wszystkie gazowozy poniżej 2001 których też jest masa. Ale mają co chcieli...
@@gallanonim1379 no najnowsze pomysły to benzynki starsze niż 2011 i diesle 2015...tylko ciemny lud nie potrafi zatrybić że to gra wstępna przed całkowitym zakazem spalinowych .
@@MsGtr No cóż, motłoch ma to do siebie że budzi się z przysłowiową ręką w przysłowiowym nocniku... Najgorsze w tym wszystkim jest to, że jako mieszkaniec małopolski czasami muszę do krakuwka w jakiejś sprawie jechać. A nie zamierzam się pozbywać swojej babci klasyka 80 B4 ABT LPG, najlepszego i najbardziej ekonomicznego samochodu osobowego w historii motoryzacji tylko dlatego, że jakieś pajace z zamkniętych osiedli jeżdżące hybrydowymi SUVami chcą mieć puste drogi i parkingi dla swoich krów.
@@gallanonim1379 no cóż zrobili z Krakowa las Vegas teraz zrobią natura 2000 . Tylko kto będzie podatki płacił jak wszyscy się wyniosą
2:05 @Złomnik zaczął rozmawiać z inteligentnym człowiekiem - WYTRZYMAŁ 10 MINUT ...
Miło rozpocząć pracę od porządnego filmu.
Za Maksyma zawsze plus!😊
Panie Złomnik. Zrób Pan Robura o Fiskerze.
Ja zostawiam samochód tam gdzie jest mniejsza szansa, że mi pobijają drzwiami samochód np. obok miejsca gdzie już parkować nie można np. dostawy do sklepu. Nie daje to nic, bo podjeżdza suv i parkuje na miejscu niedozwolonym i o zgrozo tak blisko, że ledwo z tego samochodu wyjdzie.
Uwielbiam te częstochowskie rymy Złomnika.
Czekam na tomik poezji.
Grandeur wspaniały samochód. Nie sprzedawaj.
Jaguar, get woke go broke.
Dokładnie, ale to chyba celowe zagranie. Widzieli jak inne marki się srogo przejechały na takiej polityce, więc może szukali kreatywnego sposobu jak Jaguara zaorać i zamknąć. Tym bardziej, że kolorowe boty z reklamy to raczej nie jest target sportowego wozu z tradycjami.
Popieram Pana Maksyma w 100 %. Nigdy, nigdzie nie trzeba parkować w przypałowy sposób. Można stanąć normalnie, gdzieś dalej i się przejść. Chodzenie jest dobre dla zdrowia.
A wszystkie te tłumaczenia, że nie ma gdzie, że nie można, że trzeba np. blokować 1 pas ruchu pod bramą przedszkola, bo dzięki temu jest 3 m bliżej wejścia to zwykłe pier... niczenie głupot.
Szanuję Pana Złomnika za wymogę marki BYD - a nie Biłajdi. Tak trzeba żyć. 😀
Ooo, a kwestia, że po ekspresówkach i autostradach, gdzie jest max. 120 i 140 km/h nie powinno się jeździć 200 i więcej, to jest dopiero beczka prochu. Ile jest takich, którzy twierdzą, że wolno a nawet się powinno, jak się ma czym. Że te ograniczenia to tylko właśnie zamach na ich wolność i inne takie...
Mam dwa graty, mieszkam w ścisłym centrum miasta (starówka), zero miejsc parkingowych (nie przewidziano takowych pod moją kamienicą, są też zakazy zatrzymywania się) i jakoś nigdy nie parkuję nielegalnie. Jak każdy robię zakupy, wożę meble, złom itd i jakoś daje radę. Ludzie są leniwi i nikczemni, a wymówek dla swojego podłego zachowania zawsze znajdą...
@@tarabum7607 Dokładnie. Jak czasem grzecznie zwrócę uwagę, to grzecznie odpowiedzą, ale generalnie mają mnie w d... gdzieś. :)
Kozacko, dwa subskrybowane kanały na jednym filmie ! Dziś wcześniej pójdę spać. Pozdrawiam !!
Ja się zastanawiam czemu Władze Bydgoszczy jeszcze firmy BYD nie pozwało!
Bo jeszcze nie znaleźli dilera z nazwiskiem Goszcz 😂
Jedzenie podczas prowadzenia audycji to okazanie braku własnej kultury i szacunku dla widza!
masz rację - zapomniałem jeść w tym odcinku. Przepraszam, w następnym będę siorbał zupę, obiecuję.
Ten kanal nie jest dla takich widzow jak ty.
siedzę na kiblu czytając twój komentarz... czy to też oznaka braku szacu.... o, właśnie poszło..
Ja to wiem jak sprowokować p.redaktora 😂
@@jazdan223 nooo, będziesz miał co opowiadać przy wigilijnym stole.. albo wnukom za wiele wiele lat
Najlepsze strefy czystego transportu dla samochodów osobowych są w Austrii i takie polecam wprowadzić w całej Polsce! Tzn nie ma stref dla osobówek 😊
Też nie rozumiem tego pytania "czy aktualne". Wczoraj wystawilem drukarke na Dlx. Trzech Polaków zapytało czy aktualne a jedna Ukrainka przyjechała odebrać. Nie zna nadzych zwyczajów.
Mieszkam w Poznaniu na Wildzie place za strefę gdzie wydano więcej identyfikatorów dla mieszkańców niż jest miejsc parkingowych więc polecam każdemu przyjazd w takie rejony po godz 22 gdy już niema rotacji aut.
O, Kolego! Co to jest za crossover!
W trzeciej minucie programu wiewiórka biega po płocie.Super!
19:49 zaczalem lubic jezdzic poA4 na zachód dopiero wtedy gdy wprowadzili pomiar odcinkowy. To jest najlepsze rozwiazanie dla tego zjebanego kraju
A mnie odcinkowe pomiary prędkości wkurwiają (mimo, że jeżdżę przepisowo). Dlaczego? Bo jak się zaczyna pomiar prędkości, to nagle wszyscy zwalniają do 80kmh (chociaż dozwolone 120/140). Wolę jechać zwykłą krajówką gdzie mogę jechać 10kmh szybciej.
popieram, tak jak na a1. Jeżeli ktoś płacze na odcinek bo utrzymać średnią 150 na A to mu mało (bo tolerancję mamy na odcinkach i fotkach +10 kmh) to naprawdę ma coś z baniakiem i dobrze że są te odcinki. jadąc 140 kmh nie ma przynajmniej debili którzy bardzo szybko się do ciebie zbliżają i migają z daleka długimi. Tak jakby lewy pas należał tylko do takich zapierdalaczy debili.
@@mihaus7467 skąd wziąłeś 10 więcej...?? 😂😂
@@Mario_Driver można i 100 więcej, ale za bardzo boli kieszeń przy wizycie na stacji 🙂
@@Mario_Driver Bo jeździ przepisowo. xD
Więcej takich osób, bo ludzie są nieświadomi przepisów. Mają czarną dziurę w głowie w tym temacie
20:10 dokładnie, nazywa się to "Zasada ograniczonego zaufania", jest zapisane w ustawie PoRD i nie rozumiem czemu wszyscy powtarzają jakąś wypaczoną wersję tej zasady, kompletnie inną niż ta w ustawie, a sądy zapominają o jej istnieniu.
Czyli jeśli będę jechał 130 km/h na drodze ekspresowej i ktoś mi wyjedzie przed maskę z prędkością 70 km/h to jest moja wina, bo on ma prawo oczekiwać, że ja jadę zgodnie z przepisami?
To dlaczego jego zasada ograniczonego zaufania jest ważniejsza od mojej? Ja nie mam prawa oczekiwać, że dana osoba zachowa szczególną ostrożność i wykona swój manewr nie narażając mnie na wypadek? Moje złamanie przepisu jest gorsze niż jego złamanie przepisów?
@@AZTG92 Bo ty łamiesz pierwszy przepisy. Przyczyna i skutek są tu kluczowe. Ktoś wymusił na tobie bo jechałeś za szybko i nie był w stanie prawidłowo ocenić koniecznego odstępu. Przy 10km/h przekroczenia jest to oczywiście sprowadzone do absurdu i kontynuacja tej dyskusji nie ma sensu :)
@@mleczakm Przyczyna i skutek? No więc wywalmy tylko "moją" przyczynę, czyli jadę 120. Co się dzieje, jak ktoś nagle mi przed nosem zmienia pas, mając 70? Najprawdopodobniej też bym uderzył, a jeśli nie, to mamy poważne zagrożenie, awaryjne hamowanie i stres.
No to usuńmy teraz tylko "drugą" przyczynę, czyli ja dalej jadę 130 (czyli ponad dopuszczalny limit), a drugi kierujący spogląda w lusterka, mnie przepuszcza i dopiero wykonuje swój manewr. Co się dzieje wtedy? Otóż nie ma żadnego zagrożenia i obaj jedziemy dalej spokojnie.
Druga sprawa - jeżeli kierujący nie jest w stanie bezpiecznie wykonać manewru lub nie jest w stanie tego ocenić, to powinien się powstrzymać od manewru i o tym też mówią przepisy. Więc znowu pytanie, na jakiej podstawie twierdzisz, które przepisy jest ważniejszy i które wykroczenie jest gorsze?
Sprowadzone do absurdu? Otóż różnica między 130, a 70 jest taka sama, jak między wspomnianymi w filmie "dwiema pakami" na autostradzie, a przepisowymi 140 lub wspomnianymi na filmie 180, a przepisowymi 120. Ale dobrze, to gdzie w takim razie jest ta granica absurdu, żebyśmy mogli rozpatrzyć przypadek nieabsurdalny?
@@AZTG92 xD " Otóż różnica między 130, a 70 jest taka sama, jak między wspomnianymi w filmie "dwiema pakami" na autostradzie, a przepisowymi 140 lub wspomnianymi na filmie 180, a przepisowymi 120" sprawdź chłopie jak się wydłuża droga hamowania w stosunku do prędkości (podpowiem - NIELINIOWO) i zwolnij zanim komuś krzywdę zrobisz, bo na chłopski rozum to można liczyć rabaty w Żabce a nie prawa fizyki.
@@mleczakm Ale my tu mówimy o sytuacji jeszcze zanim dojdzie do hamowania, czyli o czasie jaki mnie dzieli od drugiego kierowcy i jak szybko ja się zbliżam do niego. Jeżeli jeden jedzie 200, a drugi 140, to od zderzenia dzieli ich taki sam czas, jak gdyby jechali 130 i 70. Więc ja nie rozumiem tego tłumaczenia, że "jechałem przepisowo 140, a nagle wyskoczył z tyłu typ jadący 200 km/h". Tak samo "nagle" wyskakuje typ jadący 140 w oczach kierowcy ciężarówki jadącej 80, a to już jest zgodnie z przepisami.
Jeżeli ktoś nie jest w stanie ogarnąć co się dzieje "kilka sekund" przed nim i "kilka sekund" za nim (często zalecany minimalny bezpieczny odstęp to jest 2s, a najlepiej 3s), to się powinien zastanowić nad swoją jazdą, a nie zasłaniać się jakimiś nagiętymi przepisami.
I daruj sobie te wycieczki osobiste, skoro nawet nie odpowiedziałeś na główne moje wątpliwości. Naprawdę myślałem, że na spokojnie poznam czyiś tok myślenia, ale chyba się pomyliłem.
Jaguar powinien jeszcze zwolnić całą kadrę, bo ludzie w wydychanym powietrzu emitują ten jakże szkodliwy dla środowiska gaz
Jak to mówiom: coś pięknego 🎉
Nie nawidzę jezdzic w Polsce. Prawie najwyższe limity prędkości na autostradch w Europie które nie są idealne, i tak dla wielu to za mało. Zapierdalanie ani nie jest ekonomiczne, bezpieczne. Źle wplywa na plyność całego ruchu. W UK 70 mph - 110 kmh, wolno nudno ale bezpieczne. Ogólnie nie opłaca się jeżdżenie szybko, możesz ale w końcu cię trafią i dziękuję. Mandaty wysokie, za głupotę łatwo stracić prawko, a kolejna sprawa z każdym przewinieniem twoje ubezpieczenie bardzo szybko rośnie w górę. Sciemnisz firmie ubezpieczeniowej to w razie W twoja polisa jest tyle warta co rolka w twojej toalecie.
Zaproś do studia robur Mikiciuka i poruszysz ten temat na żywo.
Jaguar wskoczył na woke rebranding po tym jak kilka znanych marek przejechało się na tym srogo. Wiec to chyba świadoma decyzja, pewnie grają na spadek wartosci. Pytanie tylko po co.
Kto się na tym srogo przejechał?
Parkują się na zakrętach itp, ale gdy ustawili znak na prostej drodze 50m od skrzyżowań odrazu blokady. Gdy im to powiedziałem, to oni mają to gdzieś, tu mają zgłoszenie i już. Żona w ciąży obyło się bez mandatu, ale wyjechali tą drogą(jednokierunkowa) z 20 mandatów odrazu. Ale nie. Pomijając na prostych i szerokich chodnikach (jest miejsce, a jest zakaz) ale przy zakrętach nie da się wyjechać. I w dupie maja
Szacunek dla Złomnika za szczerość
Zwłaszcza w przypadku Jaguara i jego tragicznego końca 😅
Może i strażnik czasem myśli,Tzn pomagać nie utrudniać.
My przebiliśmy Jaguara. Nie zaczęliśmy produkować Izery. W dodatku jIzera jest najbezpieczniejszym samochodem - nikt w niej nie zginął.
Biorąc pod uwagę, że Jaguar nie podjął dobrej decyzji marketingowej od wydania oryginalnego E type'a to postępują w całkiem dobrym kierunku...
FSO było przed Jaguarem 👿 To polska motoryzacja jest w całości zeroemisyjna.
Rudy z blok ekipie istnieje naprawdę
Najezdziłem sie za granicą przepisowo max 100-110km/h juz tyle lat, ze bedac czasem w Polsce i jadac na autostradzie 140-150 to mam wrazenie ze frunę, ale nisko bo i tak mnie wiekszosć łyka..
Akcja marketingowa Jaguara perfekcyjna.
Panie, kup sobie pan webasto do robura.
Super odcinek z wiewiórką😅
Straż miejska reaguje tylko na zgłoszenia,przynajmniej w Warszawie
W sumie zgadzam się ze wszystkim co było w tym odcinku powiedziane.
Kurde dobre to było :)
OPP to RiGCz, powinien być absolutnie wszędzie.
Dzień doberek
Dzień dobry
Panie kochany czekamy na kieszonkowe wydanie ZMZ :) Złote Myśli Złomnika
Rafał Trzaskowski powinien wręczyć medal Jaguarowi.
Pytanie "Czy aktualne?" może i brzmi nielogicznie, ale wiele jemioł sprzedaje auto i zapomina o zdjęciu ogłoszenia 😊
Szczególnie te ogłoszenia "grzecznościowe"
8:11 Wiewiórka w tle, elo
Zbyszku! Dzięki za nowy odcinek i cieszę się że Studio Borubar powraca! pozdro!
Prześcieradło w polowie uflejane, mokre, więc wszystko gra. Czekam na kota przechodzącego przez plan zdjęciowy i inne randomowe zwierzęta w świątecznym przebraniu 😂 chociaż czy doskonałość można poprawić?
Kiedy Tede w Roburze? "Operacja Robur"
"Czy aktualne" jest wstępem do negocjacji cenowej.
Czekam na półprzezroczystą panoramę Warszawy na tylnej szybie ...
O konfiturze dowidziałem się dziś, wszedłem na kanał i ten Pan uważa, że można zrobić zatrzymanie obywatelskie za wykroczenie
Zawsze pytam czy aktualne, bo część ludzi (zwłaszcza na fb marketplace) jest nadal kretynami i nie usuwa nieaktualnych ogłoszeń z serwisu.
Albo dlatego, że jak ogłoszenie na FB marketplace ma miesiąc to już go nikt nie zobaczy. Cztery dni temu dostałem zapytanie od FB czy sprzedałem opony, które wystawiłem 4 lata temu. Pies z kulawą nogą się nie interesował ogłoszeniem już po tygodniu od wstawieniu ogłoszenia.
Ja znalazłem swoje auto na marketplace 3 miesiące po zakupie xd
Kiedyś to się nazywało ORMO😂
Amen, bracie!
Złomniczek jest super.
będą RAP Kabanosy 2024?
Czemu podstawiasz gosciowi mikrofon krawatowy zamiast zooma? Ma wbudowane dużo lepsze mikrofony, na niegomozesz załozyc dowolną gąbkę mikrofonową i bedzie wygodniej :).
wywiad z gosciem i jego charyzma spowodowala,ze juz nigdy wiecej w zyciu nie bede chcial go ogladac,reszta programu na++++
A możesz rozwinąć tę myśl? Więcej konkretów?
To samo, przewinąłem do 10:45 i już się fajnie słuchało. Naśladowców "Stop cham" jest tyle samo co samych chamów na drodze. Temat nudny i nic nie wnoszący do motoryzacji.
30 lat temu kupilem sobie w UK rakiete tenisowa marki Jaguar (tak, tej od samochodow) ... moze do tej produkcji chce firma wrocic.
Nadal nie rozumiem czepiania się pytania "czy aktualne? pisanie jakiegokolwiek innego pytania zabiera więcej czasu, więc pytanie "czy aktualne?" marnuje tego czasu najmniej :D
dokładnie, nie zliczę ile razy się naprodukowałem by dostać odpowiedź "już nieaktualne"
Tu tak się fajnie wypowiada, że walczy z łamaniem przepisów itd. a ten typ ostatnio się spłakał na X, że policja go zatrzymała za nie wykonywanie poleceń policjanta i odmowę wylegitymowania się. Okazało się że sam nie zna przepisów - art. 129 ust. 1 i 2 ustawy prawo o ruchu drogowym. Policjant ma prawo mu wydać polecenie i wylegitymować go. Ale policjant jeśli zaszło wykroczenie (w przypadku, w którym się spłakał chodziło o jazdę i parkowanie na chodniku) ma po jego stwierdzeniu przywrócić stan poprzedzający wykroczenie- czyli pokierować ruchem tak, aby w tym wypadku kierujący opuścił chodnik w sposób bezpieczny dla wszystkich uczestników ruchu. No i wydał mu zgodnie z swoimi uprawnieniami polecenie cofnięcia się, żeby auto mogło zjechać z chodnika, a ten odmówił. Wtedy chciał go wylegitymować to też odmówił...
Sorry, też mnie rzuca jak widzę chamskie zachowania, ale nie ma zgody na mentalność ORMO-wców. Szczególnie razi mnie to u ludzi, którzy z racji wieku pewnie nawet nie wiedzą co oznaczał ten skrót. Reprodukcja takiego mindsetu mnie przeraża.
I co to ma do rzeczy? Problemem jest parkowanie i jazda po chodnikach, czy nie słuchanie poleceń policji która jest z dupy po stronie kierowcy, bo ten za jazdę po chodniku dostanie tylko pouczenie xD
Czyli co koleś chciał przykonfidencić wyszło mu a finalnie został zatrzymany bo się głupio stawiał ? No debil... Brawo policjant w tym wypadku . Powinien jeszcze w momencie gdy debila ładowali do radiowozu ostantacyjnie pouczyć kierowce i puścić . Wtedy by się kolesiowi dopiero łeb zagotował . Żeby było jasne chujowo jest zastawiać cały chodnik ale tacy "szeryfowie " są jeszcze gorsi .
a jak policjant wydał polecenie to spoko....
@@jsta000 z takim co obywatelskie postawy nazywają "mentalnością ORMO-wców" to my społeczeństwa obywatelskiego prędko nie zbudujemy i będzie tu zawsze dziki wschód...
Będzie choinka z bombkami w kształcie samochodów w Roburze na święta?
O prosze ☕
Napisz do firmy BIOKOMINKI, dadzą Ci kominek spirytusowy. Będziesz miał ciepło a oni reklame
Poprosze upload o 6 na czas jazdy do łagru
Ale ze znanymi o najniższym numerze warszawach był chyba w automobiliscie artykuł lub w jakimś filmiku kilka lat temu na jutubach, niepamietam już gdzie....
jednokierunkowe z parkowaniem są dla słabych!!! ;) pierwsze podejście to mandat, kolejne to 24 aresztu (jak w U. S. and A.) plus koszt aresztu. jak by jeden z drugim parmezanem nie mógł iść do pracy, by się im "UNŻety" skończyły i by była perspektywa pożegnania z arbajtem to by się FRAJERSTWO (inaczej bez cenzury nie da się tego nazwać) nauczyło.
Klaskamie jedną ręką...miodne. Aż wypuściłem powietrze szybciej.
Sprytne Panie Złomnik, teraz wiemy jak chłop wygląda.
🤛🤛🤛 👊👊🤜👊 🖕
W następnym Studiu Robur gościem będzie Crawly - gnom z Tiktoka? W sumie ten sam modus operandi "twórcy"... ten znalazł sobie niby zacny pretekst, ale metody i efekty te same.
Ogień w szopie
Dym na dachu
@@MG-se9hf Knaga w dupie
Wiewióreczka skradła show ! 😀
Ten Grandauer aktualny? Tak myślałem.
Mam ambiwalętny stosunek do tych samozwańczych szeryfow . Od razu mówię nie oglądam gościa ale to narzekanie na służby że za malo mandatów rozdają już mi śmierdzi takim konfidentem rodem z Walaszka jak już nawet policjanci którzy żyją z mandatów gościa olewają to on tam musi niezłą manianę odwalać . :D
Policja żyje z mandatów? A to dobre. Zatrudniłbym się, bo na każdej ulicy widzę parkowanie niezgodne w ustawą. Po roku miałbym złote zęby, po dwóch kurnik deweloperski na najem
Jak ktoś Ci na chodniku wjedzie w 4 litery, to zapewne zmienisz zdanie.
konfident ura
Bycie konfidentem to nie tylko obowiązek, ale i prestiż.
@@rammst54nie no, tyle to nie
No ale z tym parkowaniem, to kto to widział, żeby zaprzęgać myślenie. Szukanie miejsc, spacer, planowanie? W d.. się poprzewracało. Intelektualiści...
Ludzie są straszni. Większość kierowców to zwykli egoiści. Tak jak wjadą tak staną i mają w dupie innych.
Maksym i Złomnik co za kolabo :) Łapka w górę
Cześć Panie Złomnik. Czy odsprzedałbyś mi ten oscyloskop, co go masz na stole w robuże? O ile jest sprawny oczywiście.
Dobrze , ze nie promujesz Wojtka z kanału Samochochododoza , ten to dopiero nagina rzeczywistość 😂
nigdy nie jeżdżę ekspresówką 200 kiedy w zasięgu wzroku są inne samochody
Czyli nie bylem jedyny, ktory pytal o listewkę? 😅
Na ten wypasiony telefon kiedyś zadzwonią ze Zjednoczenia 👀