Panie Macieju..dziękuję serdecznie za każdą historię związaną z japońskimi markami premium a szczególnie Infiniti..jestem wielkim fanem Infiniti..jako petrol head jeździłem i jeżdżę różnymi autkami które kocham(Levante, Cherokee SRT) ale kiedy wsiadam do swojego FX-a (pierwszej generacji- to ważne;) to czuję z jednej strony oldschool a z drugiej czuję, że właśnie to kocham..prosty schemat: ciekawe nadwozie i niezawodny widlasty VQ35DE sprzężony z hydrokinetyczną tradycyjną skrzynią..to wszystko ukoronowane b. dobrym audio BOSE..wsiadam i jestem u siebie..ja swojego FX-a raczej nie sprzedam nigdy..ale nad tym Q45 to bym się poważnie zastanowił..czy Pan Roman naprawdę chciałby go sprzedać??? Na forum Infiniti myślę, że znalazłby godnego następcę..kurczę gdybym miał więcej miejsca- sam chciałbym bardzo GO mieć!!!
Dziękujemy Panu Romkowi. Widziałem ten samochód jakiś rok temu na woli w Warszawie. Książka Jima wspaniała szkoda tylko że u nas wyszła tak późno. Queen Rulez :)
Wygląd i jeszcze raz wygląd. Szczególnie tych pierwszych modeli. Technicznie zawsze były na wysokim poziomie. Infiniti to jest piękny przykład jak można z pier..... duży potencjał jaki miała ta marka.
Wie Pan, w ówczesnych latach mieszkałem w USA i opowiadanie o rewolucji w przypadku Lexusa czy Infiniti to są żarty. Cadillac czy Lincoln, takie rzeczy jakie pamięć ustawień fotela miały w początkach lat 80-tych. Na przełomie lat 80/90 było to standardem w masowych markach takich jak Oldsmobile, Chevy, Ford czy Chrysler. Pozycja Lexusa była wynikiem wysokiej pozycji na rynku amerykańskim Toyoty, dlatego Klienci tej marki z zasobniejszym portfelem chętniej wybierali Lexusa. Nissan/Datsun miał słabszą pozycję na rynku amerykańskim, co za tym idzie Infiniti nie przyjęło się tak jak Lexus.
Lexus w przeciwieństwie do marek amerykańskich, stawiał na bycie najlepszym w każdej dziedzinie. Z tego, co mówił nie tylko Pertyn swojego czasu, Lexus podbił Amerykę niezawodnością, oraz podejściem do klienta.
@@StronthPL oczywiście to racja i dlatego ja nie odnosiłem się do uwag technicznych. Wtedy miało to większe rozróżnienie, dzisiaj tak dużo podzespołów jest montowanych w wielu autach, że pojęcie niezawodności dzisiaj to stare dzieje. Faktem niezaprzeczalnym jest to że pod tym względem Lexus się wyróżniał. Co do Toyoty to się nie zgodzę, bo wtedy z racji walki o rynek w latach 80 tych musiało to się wiązać z cena, a co za tym idzie z jakością. Sam w 1986 kupowałem Camry i miałem z nią różne przeboje.
Tak, pokazuje ze mamy szczescie ze zyjemy w tych czasach. Tsi z poteznym momentem dajacym super fun z jazdy, ultraszybkie skrzynie, navi z korkami, masaz + wentylacja foteli, itd. To dobrze ze V8 umarly. Bezuzyteczny Archaizm, ktorego i tak nikt nie kupowal.
Piękna historia Panie Pertynie. Auto fantastyczne. Przedliftowy przód przypomina mi trochę Oldsmobila Aurorę ,z tym, że w Oldie'm te okrągłości jakoś tak pasują do całości. Również uwielbiam zespół Queen. Pozdrawiam.
Premierom na YT mówimy stanowcze nie! A tak serio to jeszcze 30 minut przed wypuszczeniem filmu to spoko niech tam będzie, mam wtedy info że za 30 minut będzie materiał i jeśli chce go obejrzeć od razu to mam czas ogarnąć co mam akurat do zrobienia ale po co śmiecić na pół dnia przed? YT to serwis który pozwala mi obejrzeć materiał kiedy chcę i jak chcę, to nie TV że muszę być o dokładnej godzinie gotowy na seans.
Piotr Sęga prawda ja zawsze odsubowuje (kurde jak to brzmi) tych co robia premiery, chociaz im sie wydaje ze to dziala odwrotnie, no i tak dumnie brzmi jak premiera na canal +
Dźwięk tego silnika? Świetny! Przypomina mi dźwięk silnika lotniczego, gwiazdowego. Jakbym słyszał An 2 w środku - oczywiście w wersji pasażerskiej, czyli wyciszonej. Przepraszam, że ja tu o lotnictwie ale tak mi się skojarzyło. Cieszę się, że kanał jest znowu w pana rękach.
Green Monster w Evergreen . I to jest to co tygryski lubią najbardziej . Filmik można streścić w następujący sposób : zodiakalny Tygrys ( Pertyn Ględzi EG ) , prowadzi pechowego Kota Jinks`a ( Infiniti Q45 ) i spotykają na swojej drodze szlachetnego Jaguara ( XK8 ) ;-) Też słychać czym mają oddychać ( boskie V8 ) , mogą w każdej chwili zaryczeć , odbić się z tylnych łap i pokazać bardzo ostre pazury . Historia z grillem przypomniała mi przypadek VW Passata B3 , który też w końcu otrzymał kratkę , żeby wyglądać ,, normalnie " - podobno ludzki mózg doszukuje się wszędzie twarzy , nawet w przedmiotach nieożywionych . W Volkswagenie chciano również uciąć wszelkie skojarzenia z silnikami chłodzonymi powietrzem , które zazwyczaj były montowane z tyłu . Mi osobiście wersja Infiniti Q45 bez paszczy i zębów też się podoba , bo musiała mieć korzystniejszy współczynnik Cx . Omówiony przez Pana samochód ma prawie wszystko : konkretny silnik , kawał luksusu , super nagłośnienie i . . . ph :-( Ale jak głosiła pewna reklama ,, prawie - robi dużą różnicę " i potwierdziło się to pod koniec filmu , kiedy kabriolet spod znaku dzikiego kota skradł show Infiniti Q45 . Jednak ten ,, amerykański Japończyk " wywołuje we mnie tęsknotę za minionymi bezpowrotnie czasami , kiedy samochód służył do jeżdżenia a telefon do dzwonienia . P.S. : ,, Są jeszcze koty na świecie , ale pamiętajcie , że to już są niedobitki " - zabrzmiało bardzo pesymistycznie .
A wiecie za co kocham ten model i Lexusa LS... Za to ,że szefostwo GM 10-15 lat wcześniej otwarcie szydziło z Japońskiej motoryzacji , żeby to Japonia za wytwarzanie motocykli dwu-suwowych się wzięła;-) A tu taki suprise;-)
A co ci to przeszkadza? W tv masz program, w którym znajdziesz info o planach programowych. Tu masz info jaki test i kiedy wrzuci autor. Nie musisz pytać ani się domyśleć. Człowieku, dostajesz treści ZA DARMO i jeszcze jęczysz?
Wygląda na to że Nissan,owi zabrakło w końcu pieniędzy na najważniejsze. PR. Co Lexusowi wychodziło i wychodzi do tej pory świetnie. A na końcu w dodatku A8 i Jaag!
Drogi Pertynie, czy teraz gdy Infiniti wychodzi z Europy ich Q50 z rabatem za około 120tys to dobra oferta? Czy za taką kasę można myśleć o tym samochodzie?
Fantastyczny samochód.Dziękuję za prezentację tych wspaniałych,prawdziwych aut s duszą.Jak również za przetłumaczenie książki Freddie Mercury i Ja. Ja również jestem fanem prawdziwej motoryzacji i Freddiego Mercurego.Zbieram wszystko co jest związane z Queen i Fredkiem.Pozdrawiam Pana Macieja mojego ulubionego dziennikarza.
Czytam komentarze i oczom nie wierzę. Dostajecie od autora info kiedy i jaki test wrzuci. I komentujecie,, że premiery są takie i owakie (złe)?! Tacy ważni jesteście, że wam ta informacja wasz ważny kalendarz zaśmieca? Panie Macieju, dziękuję za test i dziękuję za wcześniejszą informację kiedy się on pojawi. Proszę nie zwracać uwagi na malkontentów. Chcą mieć za darmo i jeszcze wymagać.
Czytam komentarze i oczom nie wierzę. Dostajemy od autora info kiedy i jaki test wrzuci i to komentujemy, a ktoś inny komentuje, że to mu się nie podoba. Taka jest rola komentarzy, jedni są za lub przeciw, a inni się wstrzymują od głosu. Widać nie wszyscy to rozumieją.
@@AzerothMyst dlatego również komentuję. Wiesz dlaczego mnie denerwują takie komentarze? Bo domyślam się ile autor wkłada serca i czasu w przygotowanie materiału. Promuje go zgodnie z możliwościami dawanymi przez YT. A połowa komentarzy to krytyka tej promocji, zero odniesień do twórczości autora.
To najładniejsza opowieść w całym cykl eveegreenów! Ale gdybym Panie Macieju pożyczył takie auto i w zamian dostał karton czegoś innego niż najlepsze whiskey, to bym się obraził;)
E B nie wiem, nie mam z tym nic wspólnego, skradziono mi kanał i walczę o jego odzyskanie. Ten film nie miał się ukazać wczoraj, a tym bardziej nie miał mieć żadnej „premiery”
Jak ja tęsknię za prawdziwa motoryzacja, gdzie wszystko było proste i dźwięk silnika nie przypominał suszarki do włosów. Ohhhhhh jo - jakby to krecik powiedział.
Pawel Zubrzak ja tez. Pamietam bentleya 27 liter. Prawdziwy samochod. Przy 150 km/h mial moze 1200 obr/min. Potem weszly malolitrazowe zapalniczki 5.0-7.3 l, V8 i to byl koniec prawdziwej motoryzacji.
Yoshitoshi przeciez ja sie nabijam z tego. Mialem paska b8 2.0 220 ps tsi z dsg i sorry ale nie zamienilbym go na zadnego starego trupa v8. W koncu go zamienilem ale na nowego touarega ;)
w tym aucie ktoś niepotrzebnie zmienił tłumik... drugie --auto fajne zadbane ...ale co to za drgania podczas kręcenia ???! lipa! do zrobienia od razu! Info super nic tu nie ma do dodania. pozdro
To Infiniti nie mogło podbić rynku patrząc na jego wygląd czy wykończenie wnętrza . Lexus ls400 zamiatał go w każdym aspekcie w tamtym czasach. Panie Pertyn jeśli mówimy o najciekawszej limuzynie początku lat 90 to stawiał bym na audi V8 z silnikiem 4.2 . Napęd na 4 koła z automatyczną skrzynią biegów oraz 2 torsenami w napędzie .
Mysle ze wieksze emocje wywoluje 2.0 tsi z momentem 400 nm przy czym 200 nm jest juz przy 1000 obr/min. Jest to o wiele bardziej ekscytujace i pozyteczne niz stare zamulone v8 generujace irytujacy halas. Cale szczescie te archaizmy znikajan z rynku.
innego rodzaju emocje powodują silniki doładowane i po prostu mocne z natury / pojemności. Kazdy doładowany silnik to pompka rowerowa koniec-końców.... (mówi właściciel BiTurbo) Tak jak i dziś agregaty V/R 6 oraz V8 bywają rozne, dobre i kiepskie
Tak myślałem, że przyjdzie taki moment, gdy Pertyn wsiądzie do Q45. Szczerze mówiąc, diabelnie zazdroszczę panu tej przejażdżki.
Panie Macieju..dziękuję serdecznie za każdą historię związaną z japońskimi markami premium a szczególnie Infiniti..jestem wielkim fanem Infiniti..jako petrol head jeździłem i jeżdżę różnymi autkami które kocham(Levante, Cherokee SRT) ale kiedy wsiadam do swojego FX-a (pierwszej generacji- to ważne;) to czuję z jednej strony oldschool a z drugiej czuję, że właśnie to kocham..prosty schemat: ciekawe nadwozie i niezawodny widlasty VQ35DE sprzężony z hydrokinetyczną tradycyjną skrzynią..to wszystko ukoronowane b. dobrym audio BOSE..wsiadam i jestem u siebie..ja swojego FX-a raczej nie sprzedam nigdy..ale nad tym Q45 to bym się poważnie zastanowił..czy Pan Roman naprawdę chciałby go sprzedać??? Na forum Infiniti myślę, że znalazłby godnego następcę..kurczę gdybym miał więcej miejsca- sam chciałbym bardzo GO mieć!!!
Aż się łezka w oku kręci jak się słucha dzisiejszych kosiarek w porównaniu do takich silników. To se ne wrati a szkoda wielka szkoda :(
Panie Macieju, jest Pan świetny!
Życzę żeby pan jak najszybciej odzyskał kanał
Bardzo ciekawie Pan opowiada! Życzę prędkiego odzyskania kanału!
Uwielbiam jak Pan mówi "Bose" :D
Bardzo lubię takie odcinki z ciekawą historią oglądałem z wysuniętą dolną szczęką :) Bardzo dobra robota !
Dziękujemy Panu Romkowi. Widziałem ten samochód jakiś rok temu na woli w Warszawie. Książka Jima wspaniała szkoda tylko że u nas wyszła tak późno. Queen Rulez :)
Wygląd i jeszcze raz wygląd. Szczególnie tych pierwszych modeli. Technicznie zawsze były na wysokim poziomie. Infiniti to jest piękny przykład jak można z pier..... duży potencjał jaki miała ta marka.
Wie Pan, w ówczesnych latach mieszkałem w USA i opowiadanie o rewolucji w przypadku Lexusa czy Infiniti to są żarty. Cadillac czy Lincoln, takie rzeczy jakie pamięć ustawień fotela miały w początkach lat 80-tych. Na przełomie lat 80/90 było to standardem w masowych markach takich jak Oldsmobile, Chevy, Ford czy Chrysler. Pozycja Lexusa była wynikiem wysokiej pozycji na rynku amerykańskim Toyoty, dlatego Klienci tej marki z zasobniejszym portfelem chętniej wybierali Lexusa. Nissan/Datsun miał słabszą pozycję na rynku amerykańskim, co za tym idzie Infiniti nie przyjęło się tak jak Lexus.
Samochód to nie tylko jego wyposażenie.
"Reliability" marek amerykańskich miały się nijak do Lexusa czy choćby Toyoty.
Lexus w przeciwieństwie do marek amerykańskich, stawiał na bycie najlepszym w każdej dziedzinie. Z tego, co mówił nie tylko Pertyn swojego czasu, Lexus podbił Amerykę niezawodnością, oraz podejściem do klienta.
I miały wielo wahacz, skrętną tylną oś, hydro pneumatykę, zmienne fazy. Amerykańskie auta to co najwyżej barok na kółkach.
@@StronthPL oczywiście to racja i dlatego ja nie odnosiłem się do uwag technicznych. Wtedy miało to większe rozróżnienie, dzisiaj tak dużo podzespołów jest montowanych w wielu autach, że pojęcie niezawodności dzisiaj to stare dzieje. Faktem niezaprzeczalnym jest to że pod tym względem Lexus się wyróżniał. Co do Toyoty to się nie zgodzę, bo wtedy z racji walki o rynek w latach 80 tych musiało to się wiązać z cena, a co za tym idzie z jakością. Sam w 1986 kupowałem Camry i miałem z nią różne przeboje.
Mieć auto z końca lat '80 ze wszystkimi "nowymi" bajerami zrobionymi w starym stylu - marzenie!
No cóż,czysta motoryzacja niestety to już historia. Piękna historia. Dzięki i pozdrawiam serdecznie Panie Macieju.
To jest wybitny samochod,kto nie mial Infiniti niech sprawdzi,polecam.
Świetny odcinek otwierający oczy na dzisiejszą motoryzację
Tak, pokazuje ze mamy szczescie ze zyjemy w tych czasach. Tsi z poteznym momentem dajacym super fun z jazdy, ultraszybkie skrzynie, navi z korkami, masaz + wentylacja foteli, itd. To dobrze ze V8 umarly. Bezuzyteczny Archaizm, ktorego i tak nikt nie kupowal.
Piękna historia Panie Pertynie. Auto fantastyczne. Przedliftowy przód przypomina mi trochę Oldsmobila Aurorę ,z tym, że w Oldie'm te okrągłości jakoś tak pasują do całości. Również uwielbiam zespół Queen. Pozdrawiam.
Premierom na YT mówimy stanowcze nie! A tak serio to jeszcze 30 minut przed wypuszczeniem filmu to spoko niech tam będzie, mam wtedy info że za 30 minut będzie materiał i jeśli chce go obejrzeć od razu to mam czas ogarnąć co mam akurat do zrobienia ale po co śmiecić na pół dnia przed? YT to serwis który pozwala mi obejrzeć materiał kiedy chcę i jak chcę, to nie TV że muszę być o dokładnej godzinie gotowy na seans.
MrY premiera nie ma zadnego uzasadnienia czy to dzien czy 7 minut przed. Sa idioci co robia premiere na kilka dni przed bo maja slaby upload
O kurła premiera na 7 dni przed. Czys pan z byka spadl
I jeszcze do tego podobno premiery w jakiś tam sposób ograniczają zasięgi kanału
Piotr Sęga prawda ja zawsze odsubowuje (kurde jak to brzmi) tych co robia premiery, chociaz im sie wydaje ze to dziala odwrotnie, no i tak dumnie brzmi jak premiera na canal +
To w jakim celu jeszcze tu komentarze zostawiacie, idzcie wlasna droga I nie narzekajcie, jak Wam kierunek autora nie odpowiada.
Dźwięk tego silnika? Świetny! Przypomina mi dźwięk silnika lotniczego, gwiazdowego. Jakbym słyszał An 2 w środku - oczywiście w wersji pasażerskiej, czyli wyciszonej. Przepraszam, że ja tu o lotnictwie ale tak mi się skojarzyło. Cieszę się, że kanał jest znowu w pana rękach.
Liczyłem, że na koniec poleci "I want it all" z kaseciaka, ale Romek pewnie zabronił dotykać hi-fi. 😒
Rewelacja Panie Macieju! Super Auto, wspaniała Historia, zajefajny Właściciel i w dodatku QUEEN - moja ulubiona Kapela od lat 80-tych:-))) Dzięki!
Green Monster w Evergreen . I to jest to co tygryski lubią najbardziej . Filmik można streścić w następujący sposób : zodiakalny Tygrys ( Pertyn Ględzi EG ) , prowadzi pechowego Kota Jinks`a ( Infiniti Q45 ) i spotykają na swojej drodze szlachetnego Jaguara ( XK8 ) ;-) Też słychać czym mają oddychać ( boskie V8 ) , mogą w każdej chwili zaryczeć , odbić się z tylnych łap i pokazać bardzo ostre pazury . Historia z grillem przypomniała mi przypadek VW Passata B3 , który też w końcu otrzymał kratkę , żeby wyglądać ,, normalnie " - podobno ludzki mózg doszukuje się wszędzie twarzy , nawet w przedmiotach nieożywionych . W Volkswagenie chciano również uciąć wszelkie skojarzenia z silnikami chłodzonymi powietrzem , które zazwyczaj były montowane z tyłu . Mi osobiście wersja Infiniti Q45 bez paszczy i zębów też się podoba , bo musiała mieć korzystniejszy współczynnik Cx . Omówiony przez Pana samochód ma prawie wszystko : konkretny silnik , kawał luksusu , super nagłośnienie i . . . ph :-( Ale jak głosiła pewna reklama ,, prawie - robi dużą różnicę " i potwierdziło się to pod koniec filmu , kiedy kabriolet spod znaku dzikiego kota skradł show Infiniti Q45 . Jednak ten ,, amerykański Japończyk " wywołuje we mnie tęsknotę za minionymi bezpowrotnie czasami , kiedy samochód służył do jeżdżenia a telefon do dzwonienia . P.S. : ,, Są jeszcze koty na świecie , ale pamiętajcie , że to już są niedobitki " - zabrzmiało bardzo pesymistycznie .
Uwielbiam starsze auta. Piękny samochód.
A wiecie za co kocham ten model i Lexusa LS... Za to ,że szefostwo GM 10-15 lat wcześniej otwarcie szydziło z Japońskiej motoryzacji , żeby to Japonia za wytwarzanie motocykli dwu-suwowych się wzięła;-) A tu taki suprise;-)
A w międzyczasie Gm wypuszczało takie paździerze że łeb boli...
Było tak.
A pamiętasz jak około roku 2005 wszyscy szydzili z marek koreańskich?
Cobico zrobił by z tego 1000+ ;)
ale bomba odcinek.
Nie mam pytań jaka niespodzianka w sobotni wieczór 😉
Po co zaśmiecać widzom ekran kanałów "premierami" ?! Jaki to ma sens?
Pieniążki, to chyba jasne.
A co ci to przeszkadza? W tv masz program, w którym znajdziesz info o planach programowych. Tu masz info jaki test i kiedy wrzuci autor. Nie musisz pytać ani się domyśleć. Człowieku, dostajesz treści ZA DARMO i jeszcze jęczysz?
@@kristof165 odpowiedź na postawione pytanie znajduję się w moim komentarzu. Za dużo nerwów masz na łączach, spuść z tonu.
Pertyn, nie masz konkurencji na youtubie.
pamiętam było troche tych aut z prywatnego importu
Kiedyś to była motoryzacja : zapach benzyny auta też jakoś po swojemu pachniały a teraz plastik .... Z przodu przypomina mi Lancia . Pozdrawiam .
Nie idź drogą spamu premierowego.
Dobry wieczór
Wygląda na to że Nissan,owi zabrakło w końcu pieniędzy na najważniejsze. PR. Co Lexusowi wychodziło i wychodzi do tej pory świetnie. A na końcu w dodatku A8 i Jaag!
Drogi Pertynie, czy teraz gdy Infiniti wychodzi z Europy ich Q50 z rabatem za około 120tys to dobra oferta? Czy za taką kasę można myśleć o tym samochodzie?
Jeśli nie przeszkadza ci mocno przestarzała elektronika tego samochodu, to oferta jest dobra.
Nie chcę "hejtować" ani nic w tym stylu bo to auto "warte grzechu" ale czy tylko ja z przodu widzę tam pierwsze Volvo V70?
Fantastyczny samochód.Dziękuję za prezentację tych wspaniałych,prawdziwych aut s duszą.Jak również za przetłumaczenie książki Freddie Mercury i Ja.
Ja również jestem fanem prawdziwej motoryzacji i Freddiego Mercurego.Zbieram wszystko co jest związane z Queen i Fredkiem.Pozdrawiam Pana Macieja mojego ulubionego dziennikarza.
Czy do nowego samochodu dostanie zestaw do Nokii 6310i? Nie sądzę, dlatego auto raczej pozostanie u obecnego właściciela. ;-)
27:33 ah jak liczyłem, że dokręcą nieco bardziej w lewo i wskoczą razem z powrotem na obwodnicę!
Czytam komentarze i oczom nie wierzę. Dostajecie od autora info kiedy i jaki test wrzuci. I komentujecie,, że premiery są takie i owakie (złe)?! Tacy ważni jesteście, że wam ta informacja wasz ważny kalendarz zaśmieca? Panie Macieju, dziękuję za test i dziękuję za wcześniejszą informację kiedy się on pojawi. Proszę nie zwracać uwagi na malkontentów. Chcą mieć za darmo i jeszcze wymagać.
Czytam komentarze i oczom nie wierzę. Dostajemy od autora info kiedy i jaki test wrzuci i to komentujemy, a ktoś inny komentuje, że to mu się nie podoba. Taka jest rola komentarzy, jedni są za lub przeciw, a inni się wstrzymują od głosu. Widać nie wszyscy to rozumieją.
@@AzerothMyst dlatego również komentuję. Wiesz dlaczego mnie denerwują takie komentarze? Bo domyślam się ile autor wkłada serca i czasu w przygotowanie materiału. Promuje go zgodnie z możliwościami dawanymi przez YT. A połowa komentarzy to krytyka tej promocji, zero odniesień do twórczości autora.
Szkoda, że nie zrobił Pan nigdy testu qx70 z 5.0 v8, Wielka szkoda
lepsze qx80
@@M3F1K wygląda jak wypier mamuta, nie dziekuje
Fajne auto ale w mojej opinii przy Lexusie LS400 wygląda bardzo słabo (jest brzydkie po prostu) i to chyba nie żaden pech, że nie odniosło sukcesu ;)
w środku zajeżdża starym mondeo :D
Z zewnątrz scorpio 🤦♂️
To w mondeo zajezdzalo infiniti ;)
W świecie audiofili mówi się: Bose - no highs, no lows.
Pan z tej serii reklam to High Sparrow z „Gry o Tron” 😉
To najładniejsza opowieść w całym cykl eveegreenów!
Ale gdybym Panie Macieju pożyczył takie auto i w zamian dostał karton czegoś innego niż najlepsze whiskey, to bym się obraził;)
Jakiś japoński ambitny projektant postanowił,że w końcu nic nie zerżnie i mamy to co mamy😉😳
...a Pan Romek to nokie pewnie ma z aliexpres😁👍
Ciekawy kluczyk,
Czy podobnego nie miał przypadkiem któryś GT-R?
:)
Fajny odcinek, super auto👍👍👍
Udało się wyżebrać taką furę 🙊🙉🙈
Nowe filmy Pertyna są na facebooku Pertyn Ględzi
Panie Macieju, okulary zielone nie czerwone ikony w filmie ;-)
BOSE - buy other stereo equipment
Tak mi się od początku wydawało, że dawno temu gdzieś oglądałem film o tym egzemplarzu, Pana redaktora.
ruclips.net/video/IyPT4UCLTAM/видео.html
26:55 Jaguar XK
wspaniałe auto.
Co to za pomysł z tymi premierami?
Dlaczego, po co...?
A na co to komu ?
E B nie wiem, nie mam z tym nic wspólnego, skradziono mi kanał i walczę o jego odzyskanie. Ten film nie miał się ukazać wczoraj, a tym bardziej nie miał mieć żadnej „premiery”
@@Pertyngledzi Współczuję, co za świat. W takim razie powodzenia w walce o kanał.
Pozdrawiam Panie Macieju
@@Pertyngledzi Szkoda że trafiło na mój ulubiony kanał na YT🤬
Pozdrowienia dla Pana Pertyna .
Panie Pertyn z tymi reklamami to Pan grubo przesadził !
chyba nie ma na to wpływu bo ktoś mu przejął kanał kilka dni temu
Czy to nie była Primera P10 w Europie?
@@andrzej4469 tak, rypło mi się 😉
@@andrzej4469 w 2004 r,. Ojciec jeździł Primera p11 w benzynie i do dziś mile wspominam to autko, 😉
Piękna i bestia
Jak zwykle ciekawie, ale za dużo reklam przerywa mi słuchanie. Nie podoba mi się to i jeśli to się nie zmieni, to odklajkowuję.
Ojej ojej. ublock'a sobie zainstaluj i po sprawie. Poza tym wspierasz autora.
chrisg111111 nie tylko nie mam nic wspólnego z reklamami, ale również z datą opublikowania tego filmu. Mój kanał został zhakowany
@@Pertyngledzi przykro to słyszeć ! Życzę szybkiego odzyskania kontroli no i czekam na kolejne, ciekawe recenzje !
Strasznie nieprzyjemne dudnienie słuchać w tle.
Czy Was youtuberów po**ło z tą ilością reklam?
Jak ja tęsknię za prawdziwa motoryzacja, gdzie wszystko było proste i dźwięk silnika nie przypominał suszarki do włosów. Ohhhhhh jo - jakby to krecik powiedział.
Pawel Zubrzak ja tez. Pamietam bentleya 27 liter. Prawdziwy samochod. Przy 150 km/h mial moze 1200 obr/min. Potem weszly malolitrazowe zapalniczki 5.0-7.3 l, V8 i to byl koniec prawdziwej motoryzacji.
Yoshitoshi przeciez ja sie nabijam z tego. Mialem paska b8 2.0 220 ps tsi z dsg i sorry ale nie zamienilbym go na zadnego starego trupa v8. W koncu go zamienilem ale na nowego touarega ;)
Fura cicha... Klima głośna :)
V I N T A G E
J A P A N
Rover 800
...dokładnie👌
w tym aucie ktoś niepotrzebnie zmienił tłumik... drugie --auto fajne zadbane ...ale co to za drgania podczas kręcenia ???! lipa! do zrobienia od razu! Info super nic tu nie ma do dodania. pozdro
ruclips.net/video/uDuNhvR6f9U/видео.html ukradli mu profil!!
Ależ to brzydkie w środku i na zewnątrz. Wcale się nie dziwię że przegrał z kretesem z Lexusem.
😎😎😎👍👍👍
To Infiniti nie mogło podbić rynku patrząc na jego wygląd czy wykończenie wnętrza . Lexus ls400 zamiatał go w każdym aspekcie w tamtym czasach.
Panie Pertyn jeśli mówimy o najciekawszej limuzynie początku lat 90 to stawiał bym na audi V8 z silnikiem 4.2 . Napęd na 4 koła z automatyczną skrzynią biegów oraz 2 torsenami w napędzie .
A gdzie S klasse? a gdzie Bawarska seria 7 ???
@@piotrlisiak7205
Wspominałem o najciekawszej limuzynie a nie o najbardziej prestiżowej 😀
@@piotrszychta7678 wiem..rozumiem..chciałem się trochę podroczyć ;))..też z niemieckich wybrałbym A8..
@@piotrlisiak7205
Nie pisze o A8 tylko o V8 d11😀
@@piotrszychta7678 ooopss faktycznie..wtedy jeszcze V8..nie zmienia to wyboru..Audi z niemieckich
Silnik warczy jednostajnie, masakra
Fatalny pomysł z wprowadzeniem premier. Totalna wpadka..
Dżinks 🤣🤣🤣
A ja i tak wolę Lexusa
Mysle ze wieksze emocje wywoluje 2.0 tsi z momentem 400 nm przy czym 200 nm jest juz przy 1000 obr/min. Jest to o wiele bardziej ekscytujace i pozyteczne niz stare zamulone v8 generujace irytujacy halas. Cale szczescie te archaizmy znikajan z rynku.
innego rodzaju emocje powodują silniki doładowane i po prostu mocne z natury / pojemności.
Kazdy doładowany silnik to pompka rowerowa koniec-końców.... (mówi właściciel BiTurbo)
Tak jak i dziś agregaty V/R 6 oraz V8 bywają rozne, dobre i kiepskie