IGA ŚWIĄTEK BRĄZOWĄ MEDALISTKĄ IGRZYSK OLIMPIJSKICH!
HTML-код
- Опубликовано: 8 сен 2024
- Iga Świątek wygrała mecz o 3. miejsce z Anną Karoliną Schmiedlovą i sięgnęła po brązowy medal igrzysk olimpijskich. Wcześniej przegrała półfinał z Qinwen Zheng, która w sobotę powalczy o złoto z Donną Vekić. Komentujemy wydarzenia w Paryżu. Studio: Maciej Łuczak, Lech Sidor (Eurosport), Dawid Olejniczak (Polsat Sport).
#Świątek #Tenis #IgrzyskaOlimpijskie
👉 Newsy i wyniki live: www.meczyki.pl/
👉 Śledź nas również na TikToku, Facebooku, Twitterze i Instagramie.
![Megan Thee Stallion - Neva Play (feat. RM) [Official Video]](http://i.ytimg.com/vi/TpYTyAaTRts/mqdefault.jpg)
Medal trzeba szanować, niedosyt jest ale taki jest sport. Iga już w wieku 23 osiągnęła status postaci wybitnej.
wybitna osoba ma zdobyte wszystkie szlemy.
@@KamilWolacki Przetestujmy twoją teorię.
Sharapova ma wygrane 5 szlemów (wygrała wszystkie 4).
Monica Seles ma wygrane 9 szlemów (nie wygrała Wimbledonu).
Seles ma więcej wygranych turniejów (53 do 36) i tygodni jako liderka rankingu (178 do 21).
Wg twojego klucza Sharapova jest wybitna a Monica Seles nie jest. Trochę się to nie klei.
@@SwirkH piękny przykład! To tak samo jak mówienie, że Ostapenko ograła kilka razy z rzędu Igę, natomiast Iga ograła w ten sam sposób Gauff. Idąc tym tropem, Ostapenko wg niektórych jest nie tylko lepsza od Igi, ale i lepsza od Gauff - skąd zatem ta przepaść w punktach? Pzdr.
@@KamilWolacki Możesz to ocenić za jakieś 10 lat, gdy Iga skończy karierę. Chyba nie rozumiesz, albo nie chcesz zrozumieć faktu jej 23ech lat.
Tyle przed nią, a już tak dużo osiągnęła 👏🤩
A propos gigantycznej presji tu na IO w Paryzu- mysle, ze jej zrodlo to w 90% nazywa sie Tomasz Swiatek. I tam leza przyczyny tego stresu z SF i niepowodzenia calego tego olimpijskiego projektu.
Nie mozna funkcjonowac po to, zeby ambitnemu rodzicowi wynagrodzic jego wlasne niepowodzenia.
Jesli Iga zagra w Los Angeles z podejsciem: ja i moje wlasne marzenia > oczekiwania kibicow > oczekiwania ojca bylego sportowca bez sukcesow olimpijskich to naprawde o zloto bedzie znacznie latwiej.
Tyrada o zlocie w Paryzu trwala od pazdziernika 2020. Przeciez tego sie nie dalo sluchac juz. Mnie na miejscu Igi mdliloby na sama mysl. Oby wreszcie miala spokoj z ta checia zadowolenia innych.
Iga nasze Złoto narodowe.
Na ten moment: raczej brąz.
Złoża już oddane...
Osiągnęła już bardzo 👏👏
Oczywiście że sukces Iga nie jest robotem a wszyscy oczekują zeby nim była medal to medal jedyny w tenisie do tej pory jeżeli chodzi o igrzyska olimpijskie i ogólnie jeżeli chodzi o polski tenis a ci wszyscy co myślą inaczej zapraszam na kort niech udowodnią że są lepsi 😇
puknij sie w łeb. PORAŻKA bo liczylismy na złoto biorac pod uwage wszystkie okolicznosci.
Za każdym razem deprecjonujecie tenis kobiecy w stosunku do męskiego. A co do Alcaraza, gość ma zupełnie inną osobowość. A Iga ma inną. I koniec kropka.
Zgadzam się,takie porównanie jest denerwujące,bo Alcaraz wygrał 2 turnieje i jest w finale,to inni też powinni,. Każdy jest inny, różne charaktery, osobowości,zachowania i nie podoba Mi się jak mówicie,jak powinna Iga się zachowywać,jak udzielać wywiadów, uśmiechać się.Pierwsza część rozmowy w porządku,druga część to rady,porady, panów na poziomie pudełka.
Jest kilku sportowców, którzy przyjechali do Paryża po złoto. Wśród nich była Iga. To jest gigantyczne wyróżnienie Igi. Brak złota jest niespodzianką. Wydaje mi się, że przegrała głowa. Natomiast medal jest medal i z czasem doceni gigantyczny sukces.a na pewno wygrała serca kibiców 😉
Brawo Panowie 👏 👏👏Przynajmniej tutaj nie owijacie w bawełnę i mówicie, tak jak jest. Iga w Polsce dla wielu kanapowych znawców tenisa stała się bożkiem, którego nie można krytykować.
co do wywiadów Igi to dziennikarze nie zwalajcie na nią odpowiedzialności za nudne pytania ciągle te same... pytajcie tak by dowiedzieć się czegoś ciekawego - to wasza jest robota
Nie zdobyła złota ale z pewnością zdobyła serca ludzi.
Serca Polaków. Opinie o Idze poza Polską są... różne.
@@jacekkuchalski9283 Danielle Collins symulowała kontuzje. Niedługo po tym meczu, w którym rzekomo miała udar, grała debla. Ale każda drama dobra, żeby łapać fejm. W końcu za chwilę tenisowa emerytura - trzeba z czegoś żyć.
@@dancolombo6050 nie dała rady Idze na korcie, to wymyśliła że tak ją może zdołować. Brudnymi psychologicznymi gierkami.
@@agnieszka0o0o Brudne psychologiczne gierki, jakież to jest niesprawiedliwe, że jedni mają psyche drudzy nie. 😂😂😂
Szanuję Igę za to co zrobila! Za 4 lata będzie bardziej odporna na niepowodzenia, nie ma się co dziwić, ze tak młoda dziewczyna nie wytrzymała całej presji, która sama sobie nałożyła i my kibicie dodaliśmy swoje.
Ogólnie wielki szacun i brawa 👏👏
Trzeba cieszyć się z tego medalu - pierwszego w historii polskiego tenisa na igrzyskach olimpijskich 👏
Za 4 lata w LA turniej będzie na twardej, w tym roku miała idealna sytuację, ulubiony kort. Nie wydaje mi się że na twardej będzie aż takim faworytem
Oczywiście że nie będzie aż taka faworytka. Ale bez przesady, to nie jest tak że Iga wygrywa tylko na mączce. Ona ma najwięcej tytułów na twardych kortach z wszystkich kobiet w ciągu ostatnich trzech lat. Tylko Sabalenka może się z nią mierzyć, no bo wygrała dwa razy AO.
Doskonale rozumiem Dawida Olejniczaka- ja się czułem wczoraj do wieczora jakby ktoś mi dał w pysk!...
Dlaczego porażka? Medal olimpijski nie jest porażka, ludzie, opamiętajcie się.
Ale poza tym ta olimpiada to jak narazie jest wielką porażka naszych olimpionikow . Do tej pory tylko 4 medale, jesteśmy w tyle , za najmniejszymi krajami. To właściwie wstyd. Co się dzieje?
Porażka bo jechała po złoto, była faworytką kibiców i bukmacherów, miała swoją ulubioną nawierzchnię, kilka największych rywalek nie wystąpiło. Fajnie że medal, ale jednak liczy się przede wszystkim złoto.
@@kuzyn_kitaszeskiTwoje zdanie 😫, czyli zawsze biadolącego Polaka. W USA jak się wita dwóch to: how are you? Odpowiedź : good, very good . W Hiszpanii : Que tal ?Odpowiedź: bien, muy bien. We Francji : comment ca va ? Odpowiedź : tres bien, merci. W Polsce na takie pytanie zawsze usłyszysz to biadolenie : no, mogłoby być lepiej, kurcze , no bo …… , no i tak dalej. Zrozumiałeś, czy mam wytłumaczyć jak ślama suche 🤣🤣🤣🤣🤣
Pokazałaś co najwyżej, że ci słoma z butów wystaje. Tłumacz se w domu, jak ktoś tam daje rade cie przesłuchać, tłumoku (tłumoczko, jeśliś postępowa).
Collins powiedziała Idzie że jest nieszczera. Mówiąc Idzie że nie powinna udawać że strój do zmiany itp. gdy ta ratowała się zejściem do szatni po przegranym drugim gemie zgniotła ją psychicznie. Dlatego stwierdzam, ze półfinal, Iga przegrala w cwiercfinale.
Oj, szwagry, szwagry, ale was poniosło. Jaka radość z gry!? Sądzicie, że osobowość można kupić na bazarku, wytrenować na siłowni? Iga weźmie sobie wasze słowa do serca, poweźmie mocne postanowienie i od jutra będzie rozdawać uśmiechy ala wspomniana Jaśminka. Taż każdy ma swą osobowość, charakter i gmeranie przy tym, to rzecz niewygodna. A czasem prowadzi do sztucznych, zawstydzających sytuacji, jak te, gdy sympatycznym Józiem starał się być pan Djoko. Dajcie kobicie żyć. Jest introwertyczna, bo dostała to genach (posłuchajcie, jakie "radosne" wypowiedzi daje tata, mama chyba też najbardziej milusińska w okolicy nie jest). Jak zacznie udawać wyluzowaną, to przełączę na telenowelę brazylijską...
Iga ma taką osobowość i ja ją za to bardzo szanuję. Lubię takich ludzi, zaś "Jaśminka"? Ten jej wieczny uśmieszek może się w końcu znudzić. Tak jak słodkie ciastko.
Panowie ile Iga rozegrała tylko w tym roku spotkań a cała 3-jka Pań z 1/2 finału olimpijskich zmagań.. plus codzienne mecze.. klimat w tej Francji i zero oddechu.. nie wszystko w tv widać co ma wpływ na takie błędy stopień zmęczenia itd.. cieszmy się z Igą z tego medalu 🎈🎾🇵🇱🎈🎾🇵🇱😎
SUKCES
GRACIAS IGA, POR ESTA ALEGRIA.. 💪❤️🥉
Super Program!!! Genialne teksty, Wybitne Legendy! Świetny prowadzący! Pozdrawiam😉
Paryż, mączka, cała czołówka praktycznie zostaje w domu i nie ma złota. Można się klepać po plecach z tym brązem, ale to jest duży zawód. Zresztą sama Iga wie, że zawaliła z tą Chinka. Szkoda.
Uwielbiam ten skład, dziękuję Panowie, tak trzymać👍
Co naprawdę zirytowało Collins i stało się powodem jej ataku na Świątek
Prawie cały światek sportowy w Polsce zajmuje się tym co powiedziała Collins do Świątek w czasie ich meczu. Podobno Collins zirytowały słowa Igi po powrocie Collins z przerwy medycznej. "Are you OK?" Te same słowa które Collins wypowiedziała do Igi gdy uderzyła w nią piłką. Prawdopodobnie intencjonalnie.
Collins mogła je odebrać jako nadrzeźnianie się z niej bo samo to zrobiła Idze chwilę wcześniej. Taka to natura krętaczy, jak Collins.
Jednak czy to było rzeczywistym powodem jej ataku na Igę?
Moim zdaniem: nie.
Rzeczywisty powód jest zupełnie inny o którym nikt nie mówił i nie mówi. Nawet nikt go nie zauważył. A wystarczy tylko przyjrzeć się zachowaniu Collins, w ostatnich kilku gemach, z powodu tego co działo się na trybunach.
Amerykanką wprost gotowała się wewnątrz z powodu tego że Iga dostawała więcej dopingu z trybun niż Polka. Nawet od Francuzów.
Oglądając to zastanawiałem się: kiedy wybuchnie?
I wybuchnęła.
Polecam każdemu dobre przyglądnięcie się twarzy Collins gdy Iga jest dopingowana.
Polacy nie rozumieją jak bardzo amerykanie mentalnie klasyfikują ludzi na podstawie ich pochodzenia. Dla nich, Polacy to ludzie trzeciej kategorii, i takiej Collins w głowie nie może się pomieścić że Polka może być bardziej dopingowana przez obcych niż ona sama.
Dlatego oskarżyła Igę o to, kim ona sama jest. Nazywa się to "projekcja".
Nikt, ze strony Polskiej, z tą amerykańską dyskryminacją Polaków nic nie robi. A to powinno być obowiązkiem rządu.
Panna Iga w odróżnieniu od Collins nie jest emigrantką,natomiast Collins z całą pewnością nie jest potomkiem Winnetou,więc to Półka stoi wyżej w hierarchii!
@@user-ws2fu7du7o To powiedz to jej i amerykanom. Może zmieni to ich mentalność...
Polakom nie potrzeba tego mówić. Oni już to wiedzą.
Tym co mówi Collins w ogóle nie warto się przejmować. Wystarczy posłuchać jaką opinię ma w tourze, a jak mówi Marek Furjan uchodzi za osobę niezrównoważoną, do tego wredność z gęby widać. A za najlepszy komentarz robi jej zachowanie w meczu z Igą - celowe wydawanie odgłosu w pewnym momencie meczu celem rozproszenia Polki, prawdopodobnie intencjonalne uderzenie Igi piłką, taktyczna przerwa medyczna na wybicie Polki z rytmu (gdzie nagle 2 godziny później pełna sił i zdrowia grała debla) i jeszcze oskarżanie Polki o fałszywość czy coś w ten deseń..
Sukces!!!
Oczywiście że nie można mówić o porażce, ale myślę że my wszyscy tak jak i Iga mamy niedosyt i tak trochę smutno się roboi bo wiemy że złoto miało być jej. Mi jest żal głównie ze względu na Igę
Co stało się w Londynie i Paryżu?
Patrząc na drabinkę Wimbledon 2024 było dla mnie oczywistym że najpoważniejszą przeciwniczką Igi jest Putintseva. Nie Krejcikova i nie Ostapenko i nawet nie Rybakina. Dlaczego?
Dlatego że wszyscy członkowie zespołu, łącznie Igą lekceważyli Putintsevą. Iga wcześniej wygrała z nią 4 razy i ani raz nie przegrała. Wszyscy, łącznie z dziennikarzami zakładali że Iga pokona ją bez żadnych problemów.
A co można było zauważyć już po 10 minutach obserwacji gry Putintsevej w pierwszej rundzie?
Mianowicie to, że Putintseva poprawiła swoją grę. Nieznacznie, lecz jednak. Dodatkowo, poprawiła swoje warunki fizyczne. Zrzuciła trochę wagi i wzmocniła masę masę mięśniową. Była bardzo silna i wytrzymała. Grała bardzo agresywnie i bez oznak zmęczenia.
Dodatkowo, zarówno rosyjskie jak czeskie i chińskie zawodniczki lub ich trenerzy rozszyfrowali psychikę Igi. A mianowicie to, że Iga traci pewność siebie (confidence) gdy jej przeciwniczka zachowuje spokój i jest opanowana nawet wtedy gdy jej coś nie wychodzi. Wtedy Iga staje się poirytowana, nerwowa i zaczyna popełniać mnóstwo "unforced errors".
O tej psychicznej słabości Igi mówiła Kalinskaya po jej wygranym meczu z Igą w Dubaju. A takie informacje Rosjanki między sobą sobie przekazują. Dziwne że Abramowicz tego nie zauważyła i nad tym nie pracuje bo można to było zaobserwować już 2 lata temu gdy Iga grała z Krejcikovą w Ostrawie w 2022 roku.
Gdy Krejcikova była sobą i ciągle pewna siebie pomimo przegranego seta, Iga stała się rozdrażniona, nerwowa i poirytowana. Zaczęła grać coraz gorzej i popełniać mnóstwo niewymuszonych błędów. To nie Krejcikova wygrała ten mecz lecz to Iga przegrała.
Ze względu na te czynniki Iga przegrała mecz z Putintsevą i w konsekwencji Wimbledon 2024. To właściwie wina jej zespołu który całkowicie zaniedbał przeanalizowania aktualnej gry Putintsevej i w konsekwencji nie przygotował Igi do tego meczu. Ani fizycznie ani psychicznie.
Iga została zaskoczona poziomem gry Putintsevej i jej spokojnym zachowaniem. W konsekwencji zaczęły się nerwy i irytacja. Później ukrywana panika i mnóstwo niewymuszonych błędów.
Dokładnie to samo stało się na Olimpiadzie w Paryżu na meczu z Quinwan Zheng.
Iga nie była poprawnie przygotowana do tego meczu fizycznie i psychicznie.
To wina przede wszystkim trenera.
Widać było że Zheng znacznie poprawiła swoją grę i swój serwis. Zrzuciła wagę i nabrała masy mięśniowej. Stała się szybka i silna. Można to było zauważyć już na jej meczu w pierwszej rundzie z Errani który wygrała 6:0 6:0. To powinno być sygnałem ostrzegawczym dla zespołu.
Nie było.
Wydaje się że nikt z zespołu Igi nie potrafił poprawnie przeanalizować aktualnej gry Zheng i znaleźć poprawne rozwiązanie. Za to, dosłownie wszyscy: dziennikarze, komentatorzy, youtuberzy, powtarzali jak mantrę że Iga ma rekord 6:0 wygranych przeciw Chince i że nie powinna mieć problemów z nią, dodatkowo przez fakt że Zheng będzie zmęczona po ponad 3 godzinnym meczu z Kerber.
Nie była.
Takie hojractwo ze strony zespołu, trenera i komentatorów zwykle źle się kończy i tak się skończyło.
Skutek był taki że Iga wyszła na ten mecz nieprzygotowana fizycznie i psychicznie. Bez znajomości gry przeciwniczki i wiedzy jak się jej przeciwstawić. Iga została zaskoczona przez poziom gry Zheng. Zaczęły się nerwy i irytacja, potęgowane przez spokój i pewność siebie Chinki. Później ukrywana panika i mnóstwo niewymuszonych błędów. Aż 36 do tylko 13 Zheng.
To wina całego zespołu a przede wszystkim trenera.
Szkoda
Nareszcie powiedziałeś prawdę i tak to jest. Wszystkie przegrane w tym roku mecze Iga zawdzięcza głupocie tego trenera i- częściowo Igi myślenia o pewnej wygranej.
Wszyscy powiedzmy rozpracowali Igę.
Ten psycholog ? czy trener nie potrafią mentalnie ustawić Igę na walkę z nerwami ... a cud w Madrycie a potem z Osaka to cud.
Jak Nowak panuje nad sobą ! jakie umiejętności posiada Carlos - jaka strategia!
A u Igi żadna poprawa - chyba na treningach gra relaksowego tenisa ?
Napisz to wszystko co napisałeś na Instagram do Igi bo to jedyna możliwość że przeczyta /ja kiedyś napisałem i podziękowała/
Teraz to jakoś widzę "czarne chmury" nad Igą - Życzę jej zwycięstw a co wyjdzie ....😊
Macie rację wystarczy zobaczyć jak serwuje i jak działa forhend na początku meczu.
Wiadomo, ze sukces!
Usiadły trzy przekupy na targu i kometują. A ja bym chciał żeby Iga jechała jak po swoje. Drugi, a ja bym chciał żeby miała większą radość z gry jak Barty. Barty pograła skończyła się radość i zakonczyła karierę. Ludzie każdy jest inny dajcie jej być sobą, a nie Fajdkiem czy Barty. Jedni oczekują żeby się malowała na kort inni narzucają co ma mówić. Co to ma być. Koncert życzeń. Niech się każdy zajmie sobą, a jej pozwoli decydować o sobie. 100 ekspertów i każdy najmądrzejszy. Gdyby miała słuchać wszystkich ,,dobrych" rad to na pewno nie byłaby numerem 1. Takie rady to jest droga do wypalenia, bo jak długo można robić coś czego się nie czuje.
A Ty znasz życiorys Barty? Nie zawsze kariera sportowa sprawiała jej radość. To był także ogromny stres, przecież w trakcie miała dłuższą przerwę bo przechodziła depresję.
@@ostrozka2 A czytałaś/eś mój komentarz ze zrozumieniem. Dlaczego Iga ma mieć radość jak Barty, albo nastawienie jak Fajdek po co takie oczekiwania, dlaczego ma być jak ktoś inny żeby się ją dobrze ogladało? Iga zmaga się z perfekcjonizmem, a dokładanie że nie jest wystarczająco dobra nie jest potrzebne. Jest numerem 1, ale przekupy zawsze muszę narzekać.
Dzisiaj hit w naszej polskiej ekstraklasie! Górnik Zabrze vs Pogoń Szczecin 🔥
😂
jaki to hit kurwa xD,hitem jest Legia vs Lech albo Jaga vs Legia albo Jaga vs Lech
W jakiej dyscyplinie ?
@@jacekkuchalski9283piłka nożna
Nasza liga powinna grać w podwórkowym kółku różańcowym.
Bez emocji - czas na zmiany u Igi!! Pora dorosnąć - super psycholog won, nowy trener z pomysłem na zmianę. Pamiętacie jak Iga grała na RG2020 !! Grała radosny tenis 🎾🎾 palce lizać używała dużo skrótów, szlajsu i woleja. A teraz jak gra siłą i walenie z głębi kortu teraz już nie nawet na mączce, brak reakcji na zmianę i dostosowanie do do okoliczności. Brak pomysłu w razie zagrożenia, brak planu B. Panie Wiktorowski czas przyjąć tę porażkę na klatę i abdykować. Iga marzyła o złocie, dla niej brąz to porażka!! Iga zasługuje na lepszego trenera który przypomnie jej radosny tenis 🎾🎾 z RG 2020 .
Jak można marnować jej talent diamentowy i zamienić na jednowymiarowy tenis siłowy bez techniki użytkowej, brak skrótów, szlajsu i woleja. Przecież ona to umiała robić!!
Mam nadzieję że Iga tej porażce przemyśli o nowym trenerze 🙏🙏🙏🙏🙏 Czas na zmiany.....
Dla mnie jest duży niedosyt. Iga przegrała półfinał bardziej ze sobą niż z rywalką niczego nie ujmując rywalce. Medal brązowy jest sukcesem, ale patrząc z jej perspektywy(co o tym mówiła) liczyła na więcej.
Sidorowi brak jaj gdy bronił Hurkacza...wyszło że jest zdrowy. Hubert Hurkacz wystąpi w ATP 1000 Montreal. Jednak wiele osób miało rację że Hurkacz to egoista myślący o sobie.
Hurkacz symulował. 10 dni przed przed Igrzyskami był komunikat że Hurkacz szybko wraca do zdrowia. Następnie kilka dni przed startem ogłosił, że kontuzja jest poważna... Oszust.
alkohol ci szkodzi kolego
Kim ty śmieciu jesteś że tak obrażasz polskich tenisistów? Jakim to kuwa trzeba być cymbałem by pisać takie farmazony? I na czacie i tu w komentarzach. Do budy trolu !!!
Na twoim miejscu bym uważała, bo tu może wejść i obrzucić cię mięsem :)
Ważny wątek w kontekście radości z gry oraz jednowymiarowości Igi.
Super się Panowie Was słucha, dobra robota.
tak panowie prowadzący odnaleźli przykładały tenisistek czerpiących radość z gry. Co sie okazuje, że żadna z nich nie wygrała wielki szlem ?
brawo Lech Sidor o lwicy 🔥
Brązowy medal to na pewno sukces (strach pomyśleć, co by było, gdyby Iga go nie wywalczyła), ale niedosyt pozostaje i to wydaje mi się oczywiste. Myślę, że obecność taty Igi od początku turnieju mogła jeszcze spotęgować stres. Wyglądało to tak, jakby Pan Tomasz chciał osobiście dopilnować, aby Iga zdobyła złoto. Oczywiście mogę nie mieć racji...
niestety media jej dokopały w ostatnich 3 dniach też bym nie wytrzymała poczytajcie onet
Największy sukces na igrzyskach w historii polskiego tenisa, a Panowie cały program krytykują Świątek proponując jakieś absurdalne zmiany stylu gry, a nawet osobowości 🤣. Ciężko się tego słuchało. Pozostaje się cieszyć, że Świątek ma mądrzejszych ludzi w swoim sztabie.
Bo dla polskiego tenisa to sukces, ale dla Światek, na pewno porażka. Jeżeli zdecydowana faworytka do złota, tego złota nie wygrywa, to nie można mówić o sukcesie.
@@jacekkuchalski9283Nie tylko można mówić o sukcesie Świątek, a nawet należy
Akurat panowie dobrze powiedzieli, Iga ora na korcie, ale jak się jej słucha to nie wiadomo skąd to się bierze: szczęście? mental? charakter? Nie wiadomo bo nudą wieje w tych wywiadach..
a honory też oddali, spokojnie.
Bo to sa wymoczki
To chyba źle słuchają. Przecież z jej wypowiedzi biję ambicja i chęć bycia najlepszym. Przecież ona w wywiadach już jak byla nastolatka wspominała o wygrywaniu szlemow. Serio trzeba jej ewidentnie nie słuchać żeby nie wiedzieć czemu jest w tym miejscu w którym jest.
Panowie, lubię was sluchac i szanuje waszą analize ale jak was poniesie i zaczynacie prawić kazania, porównywać ją z Alcarazem, wskazywać jak trzeba się budować na faworytke na konferencjach albo jak powinna podchodzić do meczów, to ręce troche opadają. Dziewczyna robi swoją robotę jak moze najlepiej, ma swoją osobowość, swój styl, ktory ja zaprowadzil do dominacji kobiecego tenisa od kilku lat. Ok, moze wam sie to nie podobać, ale ona nie jest clownem w cyrku, ze bedzie spelniac czyjes zachcianki i być kimś kim nie jest. Panie Lechu, spoglądanie jednie na kolejny mecz zmniejsza jej cisnienie i presje, nie znaczy ze dziewczyna nie jedzie po zloto czy nie celuje w Szlema.. dzięki bogu ma swoj team, ktorego sie trzyma i jak widać dobrze jej to wychodzi.
1 rolanda jak oglądam to jestem w szoku tam grała w koniec linii szybko i skróty teraz popsuła wszystko i gra siłowo a nie lekko
O !... I to jest analiza....Brawo
Bedzie live po wygranej Novaka?
Aż mam opory, aby oglądać materiał (a lubię wasze rozmowy) jak widzę na miniaturze tekst "sukces czy porażka"... jak w ogóle można debatować nad tym czy brąz olimpijski jest porażką... Mam nadzieję, że to tylko słaby clickbait.
Oczywiście, że pewnie większość (albo każdy) z nas wierzył w Igę i miał ogromne oczekiwania, ale mam wrażenie, że wszyscy zapomnieli przed rozpoczęciem rywalizacji w Igrzyskach, że sportowcy (a w przypadku Polaków zwłaszcza Iga) są tylko ludźmi i jak wielką presję na siebie biorą, zwłaszcza ci, którzy są faworytami.
Idę oglądać, wierzę, że mówicie same mądre rzeczy (ale ten "sukces czy porażka"... brak słów).
Też uważam, że jest to pytanie retoryczne. Oczywiście, że jest to porażka Świątek. Murowana faworytka do złota, zdobywa brąz. I to ma być ten sukces ?
@@jacekkuchalski9283 dla mnie każdy medal to sukces, nawet jeśli murowany faworyt do złota zdobywa brąz. Każde Igrzyska udowadniają, że nie ma czegoś takiego jak "murowany faworyt". Tego brązu mogło nie być, jeśli Iga by się dzisiaj nie podniosła. Sama skomentowała, że wczoraj się czuła, jakby "była w żałobie". Jestem z niej dumna i wiem, że jeśli zdrowie pozwoli to osiągnie swój cel.
@@jacekkuchalski9283😂
@@jacekkuchalski9283 najwidoczniej zależy to od podejścia. Dla mnie każdy medal olimpijski jest wielkim sukcesem. Nawet "murowanego" kandydata do złota... a może właśnie przede wszystkim trzeba docenić, że ten medal jest mimo tej ogromnej presji nakładanej przez fanów, specjalistów, ale też przez samą Igę na siebie. Doskonałym przykładem jest Djoković - przez wielu uważany za najwybitniejszego patrząc na tytuły, ale brak mu złota...
Inne medale fetujemy a ten Igi jest gorszy? Cieszmy się medalem. Pierwszym w historii medalem tenisa dla Polski. Dla mnie jest to wspaniałym osiągnięciem. Jest młoda, jeśli kontuzje nie pokrzyżują planów to przynajmniej jeszcze z dwa razy do Igrzysk może przystąpić.
Doceniajmy takie osiągnięcia :)
@jacekkuchalski9283 najwidoczniej zależy to od podejścia. Dla mnie każdy medal olimpijski jest wielkim sukcesem. Nawet "murowanego" kandydata do złota... a może właśnie przede wszystkim trzeba docenić, że ten medal jest mimo tej ogromnej presji nakładanej przez fanów, specjalistów, ale też przez samą Igę na siebie. Doskonałym przykładem jest Djoković - przez wielu uważany za najwybitniejszego patrząc na tytuły, ale brak mu złota...
Cieszmy się sukcesem, pierwszym medalem dla Polski w tenisie.
Nie bądźmy kanapowymi "Januszami"...
Trener Igi zawsze mówi że jadą na turniej by go wygrać .
Panowie prosimy więcej o męskim tenisie, 5 min o Djoko Alcaraz, a o Idze i finale kobiet cały program.
Za to ze jest tylko braz a nie zloto to powinnismy podziekowac naszej polskojezycznej prasie. Kto rozpetal ta afere z tym co powiedziala Swiatek przed samym "przegranym" meczem z Zheng, co jak przypuszczam moglo miec duzy wplyw na jej psychike. Tym to powinna zajac sie prokuratura a te osoby ktorym tak bardzo przeszkadza ze Polacy mogliby osiagnac sukces to powinny co najmniej dostac z liscia
5 lat kto osiągnął więcej..? Nikt.. Iga wielkie gratulacje zrobiłaś to i piszesz piękną historię w tenisie kobiecym i swoją 🎾🎈🇵🇱🎾🎈🇵🇱🎾🎈🇵🇱😎
Moze sie (złotemu cielcowi) kasa nie zgadzała?Iga za tyle to się nie wysilała i jako bonus wczasy w Paryżu ?
iga nie uderzała piłki pod końcową linię tylko w połowę kortu , a osaka ostatnio wszystko w końcówkę i ją odrzucała , to samo zrobiła co osaka i też chinka sprytnie i szybko i dlatego jak było ciężko do góry w róg podnosiła i uspokajała grę jak djokowicz dziś z mussettim
Nie obraziłbym się na live'a podsumowującego turniej mężczyzn.
Iga osiągnęła coś niewyobrażalnego w tenisie. Ok, brąz ma, trzeba się cieszyć,ale to nie wyniki na olimpiadze będą jej wyliczane na koniec kariery ,a szlemy, więc może czas skończyć z tą niepotrzebną presją 👍
komentatorzy którzy chcą by być tenisistami, komentatorzy którzy chcieli by być trenerami, na szczęście tylko pozostaną komentatorami i oby ich dzieci jeśli je mają nie były sportowcami
Człowieku! Wstydź. Lech Sidor jest trenerem, i jest ojcem chrzestnym córki mojego.byłego trenera! Poczekaj, jak Cię spotkam kiedyś, to się policzymy. Poczekaj ...
Zablokuj Panie Macieju tego furiata, bo mnie ręką świerzbi. Albo zaproś nas do programu. Zrobimy pojedynek 😂
Świątek zaniżyła poziom klasyfikacji medalowej bo brąz praktycznie wiele nie daje w - miało być zloto. Polska dalej buksuje w miejscu.
Co dla mnie jest niepokojace to presja ktora jej ojciec od dziecka w nia wpajal. Nie jestem pewna ze jest to do konca zdrowe. Ciesze sie ze udalo sie Idze mentalnie sie podniesc na dzisiejszy mecz i wygrac braz. Ma jeszcze szanse za 4 lata. Przeciez ona ma bardzo duzo wygranych na hardzie wiec ciagle moze walczyc jesli zdrowie pozwoli.
Ogólnie jak zawsze spoko, dopóki Sidor nie robi z siebie psychologa za 2 grosze, ta tania próba rozkminy ok 43 minuty i później kiepskie szukanie przyczyn
Vekic jak dla mnie
maciuś :)
Tylko nie wypowiadaj się na temat Babiarza, bo ci medal zabiorą i zostaniesz wpisana na czarną listę PKOL ! Czyż to nie cenzura i utrata wolności?!
Dopiero co pani Daria wypowiedziała następna mądrość dla głupich ktozy ja maja sluchac: "Niektórzy nazywają Igę "skarbem narodowym". To w pewnym sensie odbieranie sportowcowi autonomii i szansy, aby mógł zrobić coś dla siebie" Czy wy widzicie ten reżim i głupotę która wprowadza do Igi głowy. A ja mówię: Nie placz Iga.. Kazdy twoj wystep i każde zwycięstwo i każda Twoja porażka to dla nas dni święta. Dziękujemy za brązowy medal to dla nas dużo znaczy. Teraz czas dla Ciebie i dla nas. Raduj się z innymi polskimi sportowcami. Pokaż się nam, Polski Narodowy Skarbie, na meczu siatkówki, na polach z łanami zbóż, w lesie w górach na ziemi i na niebie. Bo my chcemy być blisko ciebie. Na dobre i na zle. Na zawsze.
No mądrości życiowe Abramowicz są na poziomie książek Agnieszki Maciąg. Na swój grunt jednak trafiają.
Stawianie takich pytań, przy mizerii polskiego sportu, naprawdę ukazuje, że dziennikarstwo sportowe w tym kraju to gorzej jak być nauczycielem wuefu. Stawianie takich pytań w ogóle przy temacie MEDALU IGRZYSK... :/
Chociaż w temacie Świątek niezmiernie nadal mnie śmieszy jak używa się wobec niej wielkich słów, które zostały zużyte jak prezerwatywy przy Radwańskiej, a gdzie Isi do Igi? Cóż, toć Polska właśnie.
co ty pieprzysz człowieku.
Czasami z rozmow i wpisów niektórych można by pomyśleć że Iga jest jakimś niespełnionym talentem, który przez prosta gra i słaby charakter nigdy niczego nie osiągnęła. Czy Iga może i powinna dalej się poprawiać? Oczywiście że tak, zawsze jest co poprawiać. Ale czy na ten moment jest najlepsza? Z tą podobno jednowymiarową gra i brakiem "charakteru"? Jest najlepsza, więc jednak coś robi dobrze:) niedosyt z półfinału Oczywiście jest, ale medal na IO jest kolejnym sukcesem
No jeśli nie widzisz że jej gra jest jednowymiarowa to za dużo tenisa w życiu nie widziałeś.
@@kuzyn_kitaszeski widzę że może dodać więcej elementów oczywiście. Chodzi mi jedynie o to że ta jednowymiarowa gra narazie jest bardzo skuteczna. Może być jeszcze bardziej skuteczna gdy doda parę elementów. Ale nikt nie wygrał wśród kobiet tyle co Iga w ciągu ostatnich trzech lat. Więc wyniki się bronią.
Iga nigdy nie powie przed turniejem "czuję się mocna, jadę po tytuł" bo ma zakaz takich wypowiedzi od Darii Abramowicz. Pani Daria obrała taktykę "obniżamy oczekiwania" i trzyma Igę krótko pod tym względem. Wiktorowski okroił Igę z zagrań technicznych typu slajs i dropszot. A Abramowicz z pewności siebie. Nie da się sztucznie obniżyć oczekiwania dziewczynie, która wygrała 5 szlemów i jest Nr 1 na świecie. Bo to wróci a jak wróci, to Iga będzie bezbronna. Nie będzie miała jak zareagować. Tak jak w meczu z Chinką. Nie można tłumić oczekiwań i zaniżać własnej wartości, trzeba nauczyć się z tym grać. To opanować. I od tego powinien być psycholog. Droga na skróty to droga donikąd. Daria nie daje rady i to widać coraz częściej. Iga dusi się w tej relacji. Dusi własny potencjał.
No, tego jeszcze nie grali. Jesteś między jedną a drugą 24/7? Szacun. Biedaczysko, ty nawet nie śpisz.
paolini gra na wesoło i kostiuk
Oczywiście, że przegrała ten mecz w głowie. Nie odbieram niczego Zheng bo w końcu to ona odbijała i biegała. Jednak 35 niewymuszonych błędów mówi wszystko. Kiedy Świątek jest wyluzowana i skupiona to się nigdy nie zdarza. Ona oddała seta swoim błędami. Szok. Poza tym Zheng to nie Sabalenka czy Rybakina. Świątek jest dużo lepszą tenisistką. Szkoda, że nie udźwignęła. Zgadzam się, że Świątek powinna urozmaicić swoją grę. Szczególnie jest to potrzebne w sytuacji, kiedy gra się nie układa. Do tego dalej trzeba szlifować serwis.
nie było długich piłek igi
@LechSidor - Panie Lechu, ale to nie Iga sprzed 2 lat, o ktorej Pan mowi. To jest w dalszym ciagu obecna Iga w momentach, kiedy jej nie idzie, bo rywalka stawia opor i jest gra na styk. Jedynym rozwiazaniem, ktore Swiatek wprowadza wtedy to byle mocniej i zawsze konczy sie 4-metrowymi autami. Przeciez tak wlasnie bylo w meczu 4. rundy w ostatnim US Open przeciwko Ostapenko. Tak bylo z Putintseva na tegorocznym Wimbledonie. Tak bylo przeciwko Noskovej w Melbourne. Rozumiem stres, przez co sie usztywnia i jest wowczas spozniona do pilek. Ale Iga nigdy nie ma planu B. Lub C. Zeby zastosowac to, o czym Pan zawsze mowi - zwolnic, cofnac sie troche, pograc, dac sobie czas na odzyskanie pewnosci uderzen.
tak Iga ma ogromny potecjal ale z wiktorowskim nie robi postepow psychika to jedno a technika to podstawa
agnieszka grała skróty dlatego nie wygrała żadnego szlema i medalu dajcie sppokójj , to mogło być 20 lattemu
efekt Małysza
Sukces
pachnie brakiem złota w Paryzu..nierealne?
ale wy pieprzycie pewna w wywiadach już colins z coco były w wywiadach i butnych pełno ale nic nie wygrały
Coś jest w Olimpiadzie że wielcy tenisiści i tenisistki nie wygrywały tego turnieju, tak więc wynik Igi nie jest czyms nowym. Może kiedyś się jej uda jeśli nie, świat się nie zawali. Niech gra swoje i nie przywiązuje takiej wagi do zwycięstw to będzie jej lżej przechodzić porażki a te zawsze są najlepszą lekcją tenisa. Brąz też jest ładny i też jest medalem trzeba się cieszyć.
Ogólnie wielkie tenisistki wygrywały igrzyska. Graf 1988, Capriati 1992, Davenport 1996, Venus Williams 2000, Justine Henin 2004, Serena Williams 2012. Wszystko legendy tego sportu. A Venus (7 szlemów), Serena (23) i Justine (7) to bez wątpienia 3 najlepsze tenisistki XXI wieku i swoje złote medale mają.
Napisz też w jakim wieku wygrywały, ile lat miała Serena jak wygrała? Ludzie się zachowują jakby to była ostatnia szansa Igi. Plus wielu wybitnych tenisistów nie ma złota, Djokovic Federer itd.
Zostawcie Ige w spokoju wy dziennikarskie hieny.
To jest i porażka i sukces zarazem. Porażka, ponieważ Iga jest królową kortów ziemnych, szczególnie w Paryżu. Podobno kolejne dwa Igrzyska Olimpijskie będą odbywać się na kortach twardych, więc powinno być Idze trudniej. Na dodatek popełniała proste błędy w meczu z Chinką, więc przegrała bardziej ze sobą i własnymi błędami niż z przeciwniczką. Z drugiej strony jest to sukces, bo Polska nigdy nie zdobyła medalu w tenisie na IO, no i Iga może teraz o sobie mówić, że jest medalistką olimpijską - zyskała ten status.
Wydaje mi się że Iga świątek spokojnie by pokonała transseksualnych w tenisie tylko nie są w tym sporcie zainteresowani bo mogą przegrać, wolą uczestniczć w judo pobić kobietę😂
Wywiady.Typowy punkt widzenia meskiego sportowca /alfa samca-"jade wygrac" po czym jedyne przyklady jakie panowie rozmowcy podaja to sa zawodnicy a nie zawodniczki. Ktore tenisistki mowily bez zastanowienia"jestem najlepsza. Jade wygrac." ? Zadna.I tak jest wlasciwie z reszta tej rozmowy. Co tez powinna miec Swiatek a czego wg ekspertow nie ma . Slajs. Skrot. No moze tak ale podajcie statystyki ile z tych skrotow przynioslo kiedys Swiatek punkty a ile strate? Wiecej tym wygrala czy przegrala? Brak usmiechu. To jest argument na poziomie amerykanskiego bylego tenisisty Jimiego Ariasa - Swwiatek szkodzi tenisowi bo nosi czapke i nie widac jej emocji ani (sic!) osobowosci .Swiatek jest introwertyczka i do tego chorobliwa perfekcjonistka. Na ogol efektem sa jej wygrane, zdolnosc koncentracji, skupienie sie na robocie. To jest dla niej zadanie do rzwiazania , gra do wygrania a nie zabawa. Taki ma charakter. Nie zmieni go poniewaz ludzie ktorzy sa ekstrowertykami by tak chcieli. Wytrzymalosc i granie bez przerwy. Podajecie z jednej strony przyklad Alcaraza ktora tak moze ale zaraz Krecikovej ktora ewidentnie nie dala rady. No to grac czy nie grac bez przerwy? Swiatek jest kapitalna zawodniczka. Ma wady, zalety, mocne i slabe strony. Jak dla mnie caly czas pracuje nad soba. Ilu z nas moze tak szczerze o sobie powiedziec?
Świątek nie wyciąga wniosków z porażek, niema planu b gdy przeciwniczka gra dobrze i wynik ucieka ,jej tenis jest tak ubogi ,że nie potrafi nic zmienić podczas gry ,umie tylko walić jak najmocniej z lewa i prawa a przeciwniczki biegną w ciemno ,ile razy mogła zagrać dropshoota ,podnieś pilke zwolnić ,zagrać w defensywie w obronie niech przeciwniczka zaatakuje jest tyle czasu w meczu tenisowym tyle narzędzi
Aleś Ty mądry,dziwne, że nie jesteś trenerem.Nic nie potrafi,tenis ubogi,to jakim cudem jest liderką rankingu.
skończcie współpracę z pseudoekspertem sidorem, wtedy zaczne was oglądać, niespełniony trener kompleksiarz, nawet wiktorowski tak uważa, przeczytajcie hego ostatni wywiad dla WP
Porażka.
Sukces i porażka.
Sukces dla polskiego tenisa,porażka dla Igi!!!!!!
A wrecz przeciwnie, dla Igi wielki sukces. Troche pokory!
Tu nie chodzi o pokorę,Iga celowała w złoto ,jest najlepsza,nie znasz sprawy!!!!!!
@@user-ul5ix9vk7j Jakby byla najlepsza, to by wygrala. Znam sprawe. Chyby nie wiesz, na czym polega sport. Czlowiek to nie komputer!
Jak Bóg chce człowieka doświadczyć to mu rozum odbiera... Wszyscy się dziwią bezrozumnym zachowaniom Igi.
Jakim niby?
Wszystkim.@@dancolombo6050
Nic mnie tak nie irytuje jak płaczący po przegranej "zawodowy" sportowiec. To świadczy albo o słabiutkim charakterze albo o braku szacunku dla tego, kto z nim tego dnia wygrał. Pomijam, że to dziecinada, bo to w końcu sport i nie zawsze się wygrywa, a porażka ma być lekcją i motywacją do pracy. Idze chyba nikt tego nie powiedział...😮
Jak to dobrze geniuszu, że ty wszystko wygrywasz, a gdy plasujesz się na drugim miejscu, potrafisz powstrzymać płacz. Zdradź nam jeszcze tylko, z kim to mamy zaszczyt? Jak się nazywasz, wielki sportowcu światowej sławy?
@@benedyktczydziesty4399 Nie jestem nawet jakimś wielkim fanem Igi, ale te idiotyzmy, które Pan tu prawisz pokazują zerową wiedzę o człowieku. Irytować się oczywiście możesz na co chcesz, ale płacz to jest zwyczajnie naturalna reakcja i jest związana z tym jaki ktoś jest, po prostu. To nie jest jak w Simsach, że można sobie ustawić na życzenie osobowość, temperament, emocjonalność itp. Nie mówiąc już o tym, że taki Cristiano Ronaldo też wiele razy płakał i trudno nie domyślać się, że gdyby nie był właśnie TAKI, nie osiągnąłby szczytu.
Najważniejsze ze Babiarz wrócił
Czym wy się zajmujecie na tym piłkarskim kanale? Do tego bezsensowny clickbajt.
Analiza dysfunkcjonalnego zespołu
Należy rozumieć że każdy członek zespołu ma podstawowe obowiązki z których powinien się wywiązywać. Są to:
Trener:
Musi nauczyć zawodniczkę techniki gry w tenisa i wszystkiego co jest z tym związane. A więc uchwytów rakiety, odbioru piłki z backhand i forehand, odbioru każdej piłki, umieszczania piłki w dowone miejsce na polu przeciwniczki, podkręcania piłki, i serwisu. Musi nauczyć zawodniczkę poruszania się igry na każdej nawierzchni.
Poza tym musi analizować grę rywalek pod kątem słabych stron, komunikować to z zawodniczką i zalecać najbardziej skuteczną grę. Musi to być zrobione na tyle dostatecznie wcześnie aby zawodniczka "przetrawiła" te zalecenia a nawet mała możliwość je przećwiczyć przed meczem.
Ponadto, w czasie meczu ma za zadanie bacznie obserwować grę nie tylko swojej podopiecznej lecz również przeciwniczki, i na bieżąco korygować grę poprzez sugestie i dorady. Krótkie i zwięzłe.
Psycholożka:
Ma za zadanie ustawić mental zawodniczki aby był to mental zwyciężczyni. Aby wychodząc na kort była zdeterminowana wygrać mecz. Aby mentalnie umiała poradzić sobie z przegranymi punktami, gemami czy setami i koncentrowała się na tym co dzieje się w danej chwili na korcie i na zdobywaniu kolejnych punktów a na tym co już było chwilę wcześniej.
Fizjoterapeuta:
Ma za zadanie doprowadzić zawodniczkę do szczytowej formy fizycznej i utrzymywać ją w tej formie.
Sparing partnerzy:
Mają służyć do treningu. Symulować styl gry potencjalnych rywalek.
Pozostali członkowie z obwoźnego zespołu:
Właściwie nie wiadomo po co oni tam są. Ważne żeby tylko nie przeszkadzali i nie szkodzili.
Menadżer:
Ma za zadanie czuwać nad tym aby zespół pracował sprawnie, efektywnie i skutecznie. Ma za zadanie organizować zespół który pozwolił by zawodniczce osiągnąć swój potencjał, a więc maksymalną liczbę wygranych turniejów.
Zaplecze:
Zajmować się logistyką, wsparciem, dostarczaniem potrzebnych informacji i wszystkim innym co jest potrzebne zawodniczce i zespołowi na wyjeździe i w czasie turniejów.
Sa to obowiązki podstawowe ale to nie są obowiązki główne. Głównym obowiązkiem każdego członka i zespołu jako całości jest sprawić aby Iga wygrywała mecze. A więc robić wszystko co pomaga w wygrywaniu i nie robić nic co szkodzi i przeszkadza w wygrywaniu.
I tutaj zespół jako całość i wiele członków zespołu ma wiele problemów. Robią bardzo mało lub absolutnie nic aby pomóc Idze w wygrywaniu większej liczby turniejów, a nawet często przeszkadzają lub nawet szkodzą. Często są to małe detale które jednak mają decydujący wpływ na wygraną bądź przegraną. Ten temat będzie omówiony poniżej.
Może się wydawać że Iga odniosła zawrotny sukces. Należy się jednak zastanowić jak mierzyć jej sukces? Czy porównywać go do osiągnięć innych zawodniczek krajowych i zagranicznych? Czy może jakoś inaczej.
Otóż sukces Igi należy porównywać do potencjału jaki może osiągnąć jako zawodniczka i wygranych turniejów w warunkach jej współczesnej poziomu konkurencji.
A Iga swojego potencjału nie osiągnęła dostatecznie szybko co skutkowało zmarnowanymi okazjami i przegranymi turniejami które mogła wygrać. Spowodowane to było zaniedbaniami i błędami popełnionymi przez zespół i menadżera.
Iga ma wręcz idealne warunki fizyczne do gry w tenisa. Jest zdrowa, optymalnie wysoka, silna i dobrze zbudowana. Wyrosła na zdrowej polskiej żywności czego nie miały zawodniczki z zachodu i Ameryki Północnej gdzie żywność jest nafaszerowana chemią, a co widać po odcieniu ich skóry. Atuty te więc powinny być wykorzystane w celu osiągnięcia maksymalnej możliwej liczby zwycięstw. Tak jednak się nie stało. Dlaczego?
Zmarnowane okazje
Iga wygrała swojego pierwszego Slema w 2020 roku. W 2021 zagrała wręcz fantastycznie w Rzymie gdzie w finale pokonała Pliskovą 6:0 6:0. Nic nie stało na przeszkodzie aby wygrała kolejnego Roland Garrosa. Tak jednak się nie stało. Niepotrzebnie grała w debla w parze z tą pokręconą amerykanką Mattek-Sand. W efekcie czego nie wyspała się i przegrała główny turniej z Marią Sakkari.
Odpowiedzialność za to ponosi jej dawny trener Sierzputowski. Absolutnie nieodpowiedzialne podejście do kariery Igi ze strony byłego trenera. Później było tylko gorzej. Grała bez polotu jak gdyby nie wierzyła w zwycięstwo. Mirażem była Iga z Rzymu 2021 w efekcie czego nie wygrała już żadnego turnieju w tamtym roku. A mogła, bo konkurencja po Covid była wyjątkowo słaba.
Z wypowiedzi Sierzputowskiego można było wywnioskować że przyczyną braku dalszych sukcesów był właśnie on. Podkreślał jak ciągle wiele braków ma Iga i jak wiele musi się nauczyć. Były to spostrzeżenia słuszne, jednak nie wolno ich było robić w sposób który deprymował zawodniczkę i odbierał jej wiarę w siebie i wiarę zwycięstwo na turniejach. W końcu jeśli twój nauczyciel nie wierzy w ciebie trudno jest samemu uwierzyć w siebie. A tenis w dużym stopniu to psychologia.
Zmieniono trenera i prawie że od razu rozpoczęły się sukcesy Igi. Streak 37 zwycięstw.
Nie mogło to być rezultatem jakiś nowo nauczonych technik pod wodzą nowego trenera gdyż na to nie było dostatecznie dużo czasu. Raczej było to efektem wiary w siebie którą nowy trener zainstalował w zawodniczce, eliminując nadmierna krytykę i stosując również pochwały. A narcystyczne osoby, jakim jest Wiktorowski, potrafią na początku współpracy podbudować swoją podopieczną jak mało kto.
Również sposób noszenia się Wiktorowskiego, pewności siebie musiał robić wrażenie że ma się do czynienia z kompetentnym profesjonalistą. Musiało to rzutować na wiarę w siebie zawodniczki i w rezultacie sukcesy. Przynajmniej przez jakiś okres czasu.
Dodatkowo nowy trener podjął kilka dobrych decyzji. Skreślił uczestnictwo Igi w deblu i uprościł grę koncentrując się na ostrych kątach, podkręcaniu piłki, i atletyzmie Igi.
To wystarczyło aby zapewnić wiele zwycięstw Igi przy bardzo słabej konkurencji i szczęściu polegającym na zakończeniu kariery przez Ash Barty.
Po zwycięstwie w Roland Garros 2022 nastąpił okres słabej gry. Błędna decyzja wystawienia Igi do gry na Wimbledon bez przygotowania do gry na trawie. Zamiast tego powinna zagrać w Bad Hamburg gdzie konkurencja była słaba. To pozwoliłoby uzyskać niezbędną wiarę w siebie i doświadczenie.
Później gra w Warszawie zupełnie nie miała sensu po zakończeniu sezonu na "cegle". Jakieś wymuszone (przez ojca?) przegrane z Radwańską w celu dobicia mirażu wspólnej gry w debla w przyszłości. I te udawane przegrane w Warszawie przełożyły się na rzeczywiste przegrane w Toronto i Cincinnati. Thank you papa...
Iga przegrała obydwa turnieje gdyż była zupełnie do nich nieprzygotowana. Oba turnieje zupełnie zlekceważono przez zespół, Ige i menadżera. Iga stanęła w miejscu a konkurencja analizowała jej grę, wykorzystywala jej słabe punkty, i szybko nadrabiała zaległości.
Oba turnieje Iga przegrała gdyż przeciwniczki atakowały jej słaby serwis a Iga nie miała zupełnie na to recepty. Przeciwniczki, a właściwie ich zespoły, wyciągnęły właściwe wnioski z przegranej Igi z Collins na AO 2022, gdzie Collins znokautowała Ige poprzez ataki na jej słaby serwis.
Dodatkowo, widać było że Iga była zaskoczona poziomem gry przeciwniczek, co oznacza że ani Wiktorowski ani zespół nie sprawdzili aktualnego poziomu ich gry a opierali się na nieaktualnych przeszłych danych. Tak więc Wiktorowski nie wypełnił swojego podstawowego obowiązku czyli analizy aktualnej gry przeciwniczek i opracowaniu odpowiedniej taktyki gry.
Te dwa karygodne zaniedbania Wiktorowskiego i zespołu, czyli brak analizy gry przeciwniczek i brak poprawy serwisu, skutkowały w wielu przegranych i ciągną się do dziś.
Iga zdołała jeszcze wygrać US Open i San Diego ale przegrała WTA finals na których Sabalenka zaprezentowała znacząco lepszą grę z lepszym serwisem. Była w stanie poprawić swój serwis i mental w zaledwie dwa miesiące bo jej trener lub menadżer najęli profesjonalistę od serwisu który ustawił mechanikę pracy jej ramienia w rezultacie czego Sabalenka osiągała konsekwentnie ponad 190 km/h w czasie serwisu. Także pracowała z psychologiem w efekcie czego drobne niepowodzenia na korcie nie rozstrajały Sabalenki. Tak więc konkurencja poprawiała swoją grę a Iga nie rozwijała się. Stała w miejscu.
W Ostrawie 2022 Iga miała duże problemy z Rybakiną w drugim secie który ledwo wygrała 7:5. Rybakina zaprezentowała doskonały serwis i poprawiła swoją grę. Podbudowało to jej wiarę w swoje umiejętności o których Iga wkrótce mogła boleśnie się przekonać. Był to kolejny, po porażce z Sabalenką w WTA finals, dzwonek ostrzegawczy na który nikt z zespołu Igi nie zareagował. Iga przegrała finał gdyż nie była odporna na psychologiczną dominację Krejcikovej na korcie. To ją deprymowało w efekcie czego obniżyła poziom swojej gry i przegrała.
Po Ostrawie zespół spokojnie rozjechał się na wakacje zupełnie ignorując to co było oczywiste dla średnio zaawansowanego obserwatora. Igi gra jest za słaba aby utrzymać pozycję liderki bo kilka zawodniczek ją wyprzedziło. Zamiast jechać na wakacje, w tej kryzysowej sytuacji należało podjąć krytyczne działania. Przede wszystkim pracę nad serwisem.
Pod koniec 2022 na pokazówce w Emiratach Rybakina już lekko pokonała Świątek a na United Cup Pegula brutalnie obnażyła słabe strony gry Igi do tego stopnia że Iga się popłakała i doznała pewnego rodzaju załamania. Taką cenę płaci się za niekompetencję swojego teamu, trenera i menadżera. Później było tylko gorzej.
Z Australian Open 2023 Iga została lekko wyeliminowana przez Rybakinę, choć wynik 6:4 6:4 nie oddaje w pełni całkowitej dominacji Rybakiny. Przykro to było oglądać. Iga była "zamiatana" po korcie i musiała biegać w nadobrotach gdy Rybakina spokojnie, systematycznie, przemyślanie i wyrachowanie punktowała. Jakby bez zbędnego wysiłku.
Udało się wygrać Doha, ale tylko dlatego że ani Sabalenka ani Rybakina nie startowały. Podobnie było w Dubaju z którego zrezygnowała Rybakina. Za to nie zrezygnowała Krejcikova. I ona pokonała Świątek w finale.
W Dubaju ujawnił się jeszcze jeden faktor mający wpływ na grę Igi. A mianowicie jej ojciec który przybył z nieplanowaną wizytą na finał. Jakoś tak jest że gdy on jest obecny na trybunach, Iga gra słabo, bez polotu, jakby z dodatkowym obciążeniem. Czasem wygrywa, gdy przeciwniczka jest słaba, częściej jednak przegrywa. Powtórzy się to w Madrycie 2023. W Dubaju, wychodząc na kort wyglądała na przegraną, i przegrała.
Można przypuszczać że to z powodu przeziębienia lub świadomości gry z zawodniczką z którą przegrała wcześniej, jednak to całkowicie nie wyjaśnia tak słabej gry. Tak czy siak, ojciec swoją obecnością Idze nie pomógł.
W Indian Wells 2023 to już była katastrofa. Rybakina zupełnie zdominowała Świątek która doznała kontuzji i musiała wycofać się z Miami Open 2023. Swoimi serwami Rybakina ustawiała grę a Iga nie mogła nic jej przeciwstawić. Musiała sięgać po ponad normatywny wysiłek co często kończy się kontuzją. Gdy są zaniedbania w technice i umiejętnościach to wysiłek i wola walki często nie wystarcza.
Stuttgart 2023 Iga wygrała. Rybakina, podobno, doznała kontuzji, a Sabalenka w finale nie była w szczytowej formie. To dużo pomogło Świątek. Za to Sabalenka była w szczytowej firmie w Madrycie gdzie pokonała Ige w finale. Wogóle wahania formy Aryny i brak "consistency" dużo pomagały Idze w utrzymaniu pozycji numer jeden.
Z tego powody Sabalenka wcześnie odpadła z Rome Open 2023. Za to nie odpadła Rybakina. Widać było że bez dobrego serwisu Iga musi nadrabiać innymi atutami, czyli atletyzmem, szybkością poruszania się, podkręcaniem piłek, agresją gry i inteligencją w odpowiednim umieszczaniu piłek. Spala to jednak olbrzymia ilość energi fizycznej i mentalnej. Energi której może zabraknąć i zabrakło.
Po wygraniu pierwszego seta i prowadzeniu w drugim 4:2 i 30:0, Iga nagle przestała grać. A właściwie przestała grać agresywnie a zaczęła obronnie i to bardzo slamazarnie. Rybakina to zauważyła i natychmiast wykorzystała, dobijając swoją ofiarę jak dobija się wycieńczoną zwierzynę na polowaniu.
Idze zabrakło przede wszystkim energi mentalnej. Jej mózg przegrzał się i przestał działać. Jeszcze próbowała siłą woli i mechanicznie coś zrobić w trzecim secie ale brak synchronizacji pomiędzy systemem nerwowym i siłowym często kończy się kontuzją. W ten też sposób Iga odpadła z turnieju.
Iga mogła wygrać ten mecz i w konsekwencji Rome Open 2023 gdyby otrzymała wsparcie od swojego zespołu. Wystarczyło kilka słów typu: "jeszcze tylko dwa gemy i musisz utrzymać to tempo". To bardzo pomaga uspokoić i zsynchronizować system nerwowy i dodać energi. Właściwe słowa wsparcia we właściwym czasie. Nie więcej, bo za dużo to szkodzi, ale i nie mniej. Jednak tego wsparcia nie uzyskała. Dlaczego?
Dlatego że Ryszczuk zawracał głowę trenera plotkami i pogawędką. Nikt z zespołu Igi nie zwracał uwagi na to co dzieje się na korcie i nie wyczuwał stanu mentalnego zawodniczki i tego co się dzieje wewnątrz niej z minuty na minutę. Oni tego nie potrafią robić. Zamiast tego Ryszczuk z Wiktorowskim jeszcze odbierali jej energię i rozpraszali poprzez swoje negatywne zachowanie i mentalną nieobecność którego Iga nie mogła nie zauważyć i co nie mogło nie mieć na nią wpływu.
Niech menadżer zapyta się Igi czy zauważa gdy Ryszczuk plotkuje z Wiktorowskim? Czy wyczuwa brak mentalnej obecności zespołu z nią na korcie? Czy wyczuwa przez to brak wsparcia? I jak to na nią działa?
Można powiedzieć ze ten mecz Iga przegrała przez Ryszczuka i w jakimś stopniu także przez Wiktorowskiego.
Takie szkodliwe zachowanie tych dwóch miało miejsce wielokrotnie wcześniej i powtarzało się wielokrotnie później. Istnieje więc duże prawdopodobieństwo że z tego jednego powodu Iga mogła wygrać kilka meczów i turniejów więcej. Menadżer powinien przeglądnąć nagrania z ostatnich dwóch lat i ocenić na ilu meczach tych dwóch zamiast skupić się na tym co dzieje sie na korcie, zajmowało się plotkami i samym sobą. I ile tych meczów Iga przegrała. Mógłby w ten sposób też policzyć cenę tego zachowania w konkretnym wymiarze.
Powstaje pytanie czy Ryszczuk i Wiktorowski są świadomi swojego negatywnego zachowania i jego wpływu na zawodniczkę? Odpowiadając na to pytanie należy zauważyć że Ryszczuk i Wiktorowski nie plotkują gdy obecny jest ojciec. Wniosek jest więc prosty. Doskonale sobie zdają z tego sprawę, lecz mają nadzieję że kamery tego nie wychwycą i nie zostanie to zauważone przez zwierzchników. Zachowują się dziecinnie. Mentalnie niedorośli. Infantylni.
Na French Open 2023 Iga miała dużo szczęścia. Forma Sabalenki znów falowała a Rybakina zachorowała jeszcze przed turniejem.
Podobnie było na Wimbledon 2023 który Iga mogła wygrać. Sabalenka wcześnie odpadła z braku formy a Rybakina ze względu na pochorobowy stan. Odnosiło się wrażenie że Iga wychodząc na mecz w ćwierćfinale ze Svitoliną nie była pewna czy chce ten mecz wygrać. Svitolina natomiast była całkowicie zdeterminowana. Grała dobrze ale tylko dlatego że Iga jej na to pozwalała.
Iga mogła wygrać ten turniej nie dlatego że grała fantastycznie ale dlatego że przeciwniczki grały gorzej niż ona. Z Vondrusovą mogła wygrać w półfinale a z Jabeur w finale. Gdyby tylko nie przypinała sobie tej żółto-niebieskiej wstążki i nie zaangażowała się emocjonalnie w politykę której nie rozumie. To musiało na niej ciążyć.
Powinna zdecydować jaki kraj jest jej bliski i jaki chce reprezentować. Czy biało-czerwony czy jednak niebiesko-żółty? I być konsekwentna. Takie są reguły tej gry. Dura lex sed lex. Jeśli chce wybrać niebiesko-żółtą nie może liczyć na doping Polaków rozrzuconych po całym świecie. Ciekawe jaki by dostała od ukrainców...
Nie wiem czy zdaje sobie sprawę ale w ten sposób obraziła wiele Polaków. I powinna za to przeprosić. Tego wymaga szacunek do własnego narodu i ojczyzny. Takie są obyczaje.
Przypuszczalnie z tego powodu ze Svitoliną grała słabiej niż zwykle. Ciekawe kto doradził jej aby wypowiadała się na sprawy polityczne i sugerował przypięcie niepolskiej wstążki? Dobrze pojmujący swoją misję dziennikarze, powinni się o to ją zapytać i dociec tego. Ktokolwiek to był, zrobił jej niedźwiedzią przysługę. Straciła duże szanse na wygranie tytułu Wimbledon 2023.
Na Wimbledonie 2023 ujawniły się też zaniedbania, głównie Wiktorowskiego ale również pozostałych członków zespołu, w weryfikacji i ocenie aktualnego poziomu gry i formy potencjalnych przeciwniczek Igi. Braku znajdowania recepty i dobierania odpowiedniej taktyki gry niwelującej taktykę gry przeciwniczek. Na spotkanie ze Svitoliną Iga wyszła bez planu gry i znajomości aktualnego poziomu gry przeciwniczki. Musiała improwizować a takie improwizację przeważnie kończą się porażką jak to pokazała najbliższa przyszłość.
Turnieje w Toronto, Cincinnati i US Open to seria porażek. Wpływ miały na to kumulujące się zaniedbania ze strony zespołu. A więc wręcz karygodny brak znajomości aktualnej formy, poziomu gry i taktyki przeciwniczek. Peguli w Toronto, Gauff w Cincinnati i Ostapenko na US Open. W konsekwencji brak uaktualnionego planu i taktyki gry dla Igi. Brak wsparcia dla zawodniczki ze strony zespołu w czasie meczu, skandaliczne zachowanie Ryszczuka i Wiktorowskiego np: w Toronto. Słaby serwis Igi rzutujący skutecznymi atakami przeciwniczek na serwis Igi. Wszystko to przyczyniło się do porażek i w konsekwencji utraty pozycji liderki.
Na turniejach w Stanach Zjednoczonych, zwłaszcza US Open, można było zauważyć też nieczystą grę ze strony organizatorów. Kalendarz meczów ustawiono tak, że potencjalne rywalki Coco Gauff rozgrywały swoje spotkania późno w nocy gdy Gauff zawsze grała w dzień, po południu, lub najpóźniej wczesnym wieczorem.
I tak Świątek zakończyła swój mecz z Ostapenko w czwartej rundzie około pierwszej rano następnego dnia. Muchova w ćwierćfinale około drugiej rano następnego dnia. A Sabalenka w półfinale około północy. Dodatkowo, wszystkie one musiały czekać na rozpoczęcie swoich meczów nawet po 3 godziny i więcej ze względu na nierealistyczne planowanie rozgrywek meczów na kortach.
Wszystkie one - Ostapenko, Muchova i Sabalenka - po niespełna dwóch dniach były zaplanowane grać w następnej rundzie we wczesnych godzinach z wypoczętą Gauff. Wiadomo jednak że nie mogły od razu po zakończonych meczach iść spać gdyż musiały iść na konferencję prasową, zrobić badania na doping, kardio, prysznic. Wszystko to zajmuje dodatkowe 4 godziny tak więc musiały iść spać pomiędzy 4 a 6 rano. I pomimo jednego dnia przerwy wiadomo jest że nie jest to wystarczające aby w pełni zregenerować organizm. Każdy kto pracował np: na dwie zmiany to wie.
Takich nieczystych zagrań ze strony amerykanów, Iga i jej zespół powinny się spodziewać i w tym roku. Oni wiedzą że Iga nie lubi grać wieczorem i w nocy, więc będą specjalnie planować jej grę na tą porę dnia. Dodatkowo, będą robić tak aby musiała długo czekać na swoją kolejkę jak w zeszłym roku. Mogą jeszcze coś tam wymyślić aby ją osłabić przed meczem.
W USA jest bardzo potężne lobby, które wszędzie ma swoje macki, i któremu bardzo przeszkadzają sukcesy odnoszone przez zawodniczkę reprezentującą Polskę. Będą więc szkodzić lub sabotażować.
Na turnieju w Japonii, Iga przegrała mecz z Kudermetovą. Znowu te same przyczyny co na turniejach w Ameryce Północnej. Nieznajomość aktualnej formy i poziomu gry przeciwniczki, brak wsparcia ze strony zespołu, plotkarstwo dwóch infantylnych zajętych sobą, słaby serwis. Dodatkowo można było zaobserwować że na poziom gry Igi ma duży wpływ gdy jest gorąco i wilgotno. Dekoncentruje ją to. Musi się nauczyć to ignorować.
Beijing Open i WTA Iga wygrała i dzięki temu odzyskała pozycje liderki.
Po zakończonym sezonie, wreszcie zajęto się serwisem. Dwa lata za późno. Dzięki temu Świątek zaprezentowała się świetnie na United Cup gdzie wygrała wszystkie mecze. Jednak błędna decyzja Wiktorowskiego wstawienia do debla zmęczonego Hurkacza zamiast profesjonalnego deblistę Zielińskiego zaprzepaściła szansę wygrania całego turnieju.
Z AO 2024 Iga odpadła już w trzeciej rundzie. Przyczyna, brak znajomości aktualnego poziomu gry przeciwniczki, w konsekwencji brak poprawnego planu gry. A o Noskovej główne media głośno mówiły już po pierwszej rundzie zachwycając się jej grą. Jak mogło to umknąć uwadze, w sumie, dużemu zespołowi Igi? W konsekwencji była to pierwsza tak wczesna eliminacja #1 z głównego slema w ostatnich 50-ciu latach.
Ta sama przyczyna, czyli brak znajomości aktualnego poziomu gry przeciwniczek, to główne powody eliminacji Świątek z turniejów w Dubaju i Miami 2024. Chyba że Wiktorowski nie jest w stanie opracować odpowiedniej taktyki gry przeciw, poprawionym lecz w sumie dość słabym przeciwniczkom? Przecież Kalinskaya i Aleksandrova to nic nadzwyczajnego. Trochę poprawiły swoją grę, przede wszystkim zachowały spokój w czasie gry co ogromnie rozstroiło Świątek, i odbiło się na niskim poziomie jej gry.
W Stuttgartcie 2024 obecność ojca i Ryszczuka nie pomogły Idze, w rezultacie przegrała z Rybakiną. Cokolwiek nie robiła Świątek to okazywało się niewystarczające gdy Rybakina jest zdrowa i w formie. Dalej nie znaleziono recepty na Rybakinę, która spokojnie, metodycznie i bezwzględnie punktowała Świątek, jak gdyby odczytywała jej intencje.
W Paryżu 2024 karygodne zaniedbanie całego zespołu omal nie doprowadziło do eliminacji Igi już w drugiej rundzie. Nikt z zespołu nie przeanalizował gry Osaki z wcześniejszego spotkania i nie wyciągnął prawidłowych wniosków odnośnie jej aktualnych możliwości. Świątek, w pewnym momencie poddała się, przestała grać. Mecz jak i turniej uratowała Abramowicz która dzięki swojemu dopingowi, zachętom i doradom zmotywowała do dalszej gry poddającą się i zrezygnowaną Świątek która przestała odbierać nie tylko trudne ale i łatwe piłki.
Podsumowując, wiele z przegranych meczów i turniejów było do wygrania gdyby nie popełniano prostych błędów i zaniedbań.
1. Dekoncentracja zawodniczki poprzez ciągle rozmowy w czasie turnieju pomiędzy Ryszczukiem i Wiktorowskim.
(Toronto 2022, Cincinnati 2022, Rzym 2023, Wimbledon 2023, Toronto 2023, Cincinnati 2023, US Open 2023, Japonia 2023)
2. Brak wsparcia dla zawodniczki ze strony zespołu w krytycznych momentach gry.
(Toronto 2022, Cincinnati 2022, WTA finals 2022, Madrycie 2023, Rzym 2023, Wimbledon 2023, Toronto 2023, Cincinnati 2023, Dubaj 2024)
3. Słaby serwis. Zbyt późna praca nad poprawą serwisu. Ciągłe mała skuteczność na pierwszym podaniu poniżej 50%. Ciągle niezbyt prawidłowa mechanika ramienia przy serwisie. Zbyt małe osiągi jak na potencjał Igi gdzieś około 195 kmh.
(AO 2022, Toronto 2022, Cincinnati 2022, WTA finals 2022, Madryd 2023, Rzym 2023, Wimbledon 2023)
4. Brak wiedzy odnośnie aktualnego poziomu gry przeciwniczek. W konsekwencji brak skutecznego planu gry. Możliwość błędnego planu gry wskutek niekompetencji trenera.
(AO 2023, Indian Wells 2023, Wimbledon 2023, Toronto 2023, Cincinnati 2023, US Open 2023, AO 2024, Dubaj 2024, Miami 2024)
5. Brak odporności psychicznej zawodniczki na wilgotne warunki pogodowe i wysoką temperaturę. Duży wpływ takich warunków na poziom jej gry.
(Japonia 2023, Miami 2024)
6. Obecność ojca.
(Ostrawa 2022, Dubaj 2023, Madryd 2023, US Open 2023, Stuttgart 2024)
Ogółem, Iga przegrała 22 mecze klasy WTA500 i powyżej w ostatnich dwóch i pół roku. Jeżeli użyjemy rachunku prawdopodobieństwa i założymy że 50% przegranych było skutkiem losowym a pozostałe 50% (11) wynikiem wspomnianych błędów i zaniedbań, to wychodzi że każde zaniedbanie lub błąd powodował statystycznie dwa przegrane turnieje. To dużo.
Można więc z dużą dawką prawdopodobieństwa stwierdzić że np: zachowanie Ryszczuka skutkowało dwoma przegranymi turniejami klasy WTA1000 lub Slem. W ten sposób można też oszacować koszty tego zachowania.
Niewątpliwie AO2024 i Wimbledon2023 były całkowicie do wygrania gdyby nie popełniano trywialnych, można powiedzieć głupich, błędów i zaniedbań.
Z powyższej analizy wynika że gdyby nie popełniano trywialnych błędów i zaniedbań, Iga mogła wygrać 3 z 4 (75%) rozgrywanych turniejów w ostatnich dwóch i pół roku zamiast jedynie 2 z 4 (50%).
To cena nie w pełni kompetentnego lub dysfunkcjonalnego zespołu.
Ocena członków zespołu
Wiktorowski - trener: osobowość narcystyczna
Wiktorowski może wykazywać, typowe dla osobowości narcystycznych, cechy jak "gaslighting", "projection", tworzenie sztucznego wroga, odgrywanie ofiary, poszkodowanego lub "prześladowanego" przez wymyślonego wroga, brak odpowiedzialności za błędne decyzje, przypisywanie sobie przesadne zasługi, itd. Należy więc być zaznajomionym z tymi technikami aby prawidłowo ocenić jego możliwości. Należy podejmować działania gdzie wyczuwa się brak jego kompetencji, w celu poprawy wyników.
Najbardziej drastycznym jego zaniedbaniem w ostatnich dwóch latach był brak poprawy serwisu. A wystarczyło zaledwie kilka tygodni lub miesiąc aby serwis był na odpowiednim poziomie. Oczywistym było że Wiktorowski nie wie jak nauczyć poprawnej mechaniki serwisu, więc należało nająć specjalistę jak to zrobiła Sabalenka.
Można to było zrobić przed sezonem 2022 czyli listopad-grudzień 2021, po Wimbledonie 2022, po US Open 2022, listopad-grudzień 2022, po Wimbledonie 2023. Zamiast tego spędzono ten czas na wakacje. Było oczywiste że ataki na Igi słaby serwis skutkowały przegranymi z Collins na AO2022, na Wimbledonie 2023, w Toronto i Cincinnati. Należało coś więc zrobić.
Jednak nie było jasne czy Wiktorowski był świadom problemu. Na jednej z konferencji prasowych, chyba po Toronto 2022 lub Cincinnati 2022, Iga otrzymała pytanie czy pracuje nad poprawą serwisu. Jej odpowiedź była szokująca. Stwierdziła że w kobiecym tenisie serwis nie jest istotny. Skąd mogła mieć taki pogląd? Chyba tylko od Wiktorowskiego.
Należy tu zauważyć że Radwańska, po wodzą Wiktorowskiego, nigdy nie miała dobrego serwisu ani mechaniki machania rakietą. Nie osiągnęła więc swojego potencjału. Chyba rzeczywiście trener uważał to za nieistotne lub nie wiedział jak nauczyć serwisowania.
Zamiast wykorzystać okres listopad-grudzień do praktyki serwisu zespol rozjechał się na wakacje.
Zaczął się sezon 2023 gdzie Rybakina i Sabalenka z poprawionym serwisem niszczyły Świątek.
W czasie turnieju w Stuttgart-cie 2023 ekipa Świątek, w jednym z czatów twierdziła że Wiktorowski pracuje nad poprawą precyzji serwisu i że precyzja serwisu jest istotniejsza niż siła uderzenia. Znowu szokujące stwierdzenie zważywszy na to że nie ma sensu pracować nad precyzją gdy nie ma odpowiedniej mechaniki pracy ramienia która daje siłę uderzenia i szybkość lotu piłki. Wydaje się że Wiktorowski, po prostu nie wiedział co robi, i nie wiedział jak mechanika ma wyglądać i jak ją nauczyć.
Wydaje się że nie wiedział że musi być zachowana sekwencja nauki serwisu. Najpierw pracuje się nad osiągnięciem poprawnej mechaniki pracy ramienia co skutkuje siłą uderzenia a później nad precyzją umieszczania piłki. Odwrotny scenariusz jest bez sensu i jest stratą czasu. W tym momencie kompetentny menadżer powinien zadziałać i nająć fachowca od serwisu.
Jakoś ten serwis poprawiono w listopadzie-grudniu 2023 ale nadal nie jest optymalny. Nie jest płynny i mechanika pracy ramienia ma pewne elementy do poprawy. Za mała skuteczność pierwszego serwisu, poniżej 50%.
Gdyby serwis poprawiono dostatecznie wcześniej, np: 2 lata temu, wyniki i osiągnięcia Igi byłyby znacznie lepsze. Należy zauważyć że Gauff w wieku 20 lat ma bardzo dobry serwis a Osaka miała dobry serwis już w wieku 18 lat. Tak więc można było wcześniej.
Obecnie, najpoważniejszym mankamentem jest fakt że Iga ciągle jest zaskakiwana przez aktualny poziom gry swoich przeciwniczek i brak adekwatnego planu i taktyki gry z nimi. W zeszłym 2023 roku tak było na Wimbledon, w Toronto, Cincinnati, US Open i w Japonii. W tym 2024 roku na Australian Open, Dubaju i Miami.
Można zrozumieć że Wiktorowski może nie mieć dostatecznie dużo czasu aby to zrobić, ale tu mogą pomóc, i powinni się tym zajmować inni członkowie zespołu. Można zauważyć że na każdym turnieju pojawiają się nowe zawodniczki ze znacznie ulepszoną grą, lub dobrze już znane które zmieniły i udoskonaliły taktykę swojej gry. Zwykle na każdym turnieju bywa to 3-4 zawodniczki z wybijającą się grą i ponadprzeciętną formą. Gdy Iga na jedną z nich trafia, zwykle przegrywa. W tym roku tak było z Noskovą na AO2024, Kalinskaya w Dubaju2024 czy Aleksandrovą w Miami2024.
Żeby dobrze opracować taktykę gry z nimi, trener i zawodniczka potrzebują trzy a najlepiej cztery dni. Pierwszy dzień na zanalizowanie gry, drugi na opracowanie taktyki, a trzeci na przećwiczenie tego z Igą. Ewentualny czwarty na poprawy i doszlifowanie.
Z kolei Iga potrzebuje przećwiczyć taktykę gry dzień wcześniej gdy ma dzień przerwy, i wstępnie zaznajomić się z taktyką przeciwniczki zaraz po zakończeniu meczu poprzedzającego, czyli dzień (gdy mecze są codziennie) lub dwa dni przed meczem gdy ma dzień przerwy. Trener z kolei potrzebuje jeden, a najlepiej dwa dni na przeanalizowanie gry i znalezienie sposobu jej pokonania. Tak więc taka niebezpieczna przeciwniczka musi być zidentyfikowana przez zespół Igi dostatecznie wcześnie, już dwie tury wcześniej.
Trener może nie mieć na to czasu aby oglądać tyle meczow, ale to powinno być obowiązkiem pozostałych członków zespołu w czasie gdy nie pracują z Igą. Przede wszystkim sparing partnerów, a także Ryszczuka a nawet zespołu znajdującego się w Polsce. Powinni oglądać mecze potencjalnych rywalek przynajmniej dwie tury wcześniej i komunikować z trenerem gdy zauważą coś nadzwyczajnego.
Dużą pomocą mogą być komentarze profesjonalnych dziennikarzy którzy każdego dnia turnieju wskazują na wybijające się zawodniczki. To oni zauważyli dość wcześnie wybijającą się grę Noskovej na AO2024 i Kalinskaya w Dubaju2024. Tak więc tu nie powinno być zaskoczenia, a było. W zespole Igi z tym było absolutnie coś nie tak. Totalny przewał.
Tu musi być współpraca całego zespołu.
Iga powinna otrzymać przynajmniej streszczone zalecenia na następny mecz tego samego dnia co zakończony mecz poprzedzający. Gdy ma dzień przerwy, powinna przećwiczyć taktykę gry następnego dnia. Gdy jednak mecze odbywają się codziennie, musi przećwiczyć taktykę tego samego dnia co zakończony mecz poprzedni. Chyba że mecz odbywa się południu lub wieczorem, wówczas może to zrobić następnego dnia w godzinach rannych.
Następna sprawa to wsparcie Igi na korcie poprzez krótkie i rzeczowe dorady gdy gra nie układa się najlepiej. Ale do tego potrzebne jest aby trener był myślami obecny na korcie i na bieżąco analizował grę. Wszelkie pogawędki z Ryszczukiem powinny być wyeliminowane.
Można zauważyć że próbowano wiele rzeczy, łącznie z siedzeniem psycholożki między tymi dwoma, co nie przyniosło rezultatu. Najwyższy czas aby podjąć właściwą decyzję i zakazać Ryszczukowi wstępu na trybunę gdy gra Iga. Nie jest on zainteresowany tym co dzieje się na korcie i ma negatywny wpływ na pozostałych członków zespołu.
Ponadto Abramowicz nie jest od tego aby go niańczyła i frustrowała się jego zachowaniem. Jej zadaniem jest odczytywać stan emocjonalny Igi w czasie gry i odpowiednio wspierać gdy zachodzi taka potrzeba. Jej uwaga powinna całkowicie być skupiona na tym co dzieje się z Igą w czasie gry. Obecnie nie może tego wykonywać poprawnie gdyż jej uwaga jest rozpraszana przez Ryszczuka.
Ryszczuk - fizjoterapeuta:
Sierzputowski, były trener Świątek, po odejściu z zespołu bardzo pochlebnie wypowiadał się o Ryszczuku, fizjoterapeucie Igi. Mówił że chętnie zabrał by go do pracy nad swoją obecną podopieczną Shelby Rogers. Myślę że w ten sposób podrzucił "żabę"-szkodnika nowemu zespołowi, bo wie że Ryszczuk będzie sabotażował osiągnięcia Igi.
W czym problem? Trudno z zewnątrz ocenić jakim jest fizjoterapeutą. Dobrym czy przeciętnym. Natomiast to co można ocenić z zewnątrz to inne jego cechy. Problem jest w jego charakterze, osobowości, i zachowaniu w czasie meczów. Są skandaliczne, nieodpowiedzialne, negatywnie wpływające na Ige w czasie meczów, co przekłada się na poziom gry Igi i prowadzi do jej porażek.
Ryszczuk uwielbia plotkować z Wiktorowskim właśnie w czasie meczów Igi. Widać że nie są to dyskusje analizujące poczynania Igi i jej przeciwniczki na korcie, bo Ryszczuk nawet na kort nie patrzy, a cała jego uwaga jest zwrócona na Wiktorowskiego, a myśli latają gdzieś w przestworzach. Tak jest na każdym meczu z małymi wyjątkami.
Często chyba muszą opowiadać sobie dowcipy bo Ryszczuk bywa roześmiany i ubawiony, gdy sytuacja na korcie bywa dramatyczna. Tak było w Toronto w zeszłym 2023 roku, gdy Iga przegrywała mecz z Pegulą a Ryszczuk z Wiktorowskim byli ubawieni i roześmiani od ucha do ucha. Widać było że zupełnie "odpłynęli" myślami z miejsca. Musieli opowiadać sobie jakieś śmieszne dowcipy. Nawet operatorzy kamer wyjątkowo często i wyjatkowo długo zatrzymywali się na tych dwóch, pokazujac ich zachowanie. Czegoś takiego nigdy nie widziałem i oni chyba też. Stąd to zainteresowanie kamerzystów. Skandal. Absolutny skandal.
Iga ten mecz przegrała. A Ryszczuk jakby nigdy nic wstał i poszedł sobie dalej plotkując z Wiktorowskim. Było to skandaliczne zachowanie.
Jeszcze większym skandalem był brak reakcji menadżera, czyli Tomasza Świątka. Powinien zabronić Ryszczukowi pokazywać się na meczach Igi, a nawet, w tamtej sytuacji, powinien był zadzwonić w czasie meczu i nakazać Ryszczukowi natychmiastowe opuszczenie stadionu. Takiej reakcji nie było. Tomasz Świątek jest słabym menadżerem i nie rozumie jak takie i inne detale mają negatywny wpływ na mental zawodniczki, i na sukces lub porażkę córki na korcie.
Iga potrzebuje nowego menadżera. Ojciec się do tego nie nadaje. Tak było z każdą zawodniczką która osiągnęła sukcesy w tenisie. Przykład sióstr Williams które zwolniły ojca i najęły profesjonalistów. Rodzice są dobrym wsparciem do pewnego momentu kariery. Później więcej szkodzą niż pomagają. Brakuje im wiedzy, doświadczenia, obycia. Są zaangażowani emocjonalnie, co zwykle ma też negatywny emocjonalny wpływ na zawodniczkę. Tak, po prostu, jest.
Przykładem na potwierdzenie tych obserwacji może być Sofia Kenin. Dzięki ojcu osiągnęła pewien pułap, a nawet wygrała Slema. Jednak w dalszej karierze nie potrafiła utrzymać poziomu gry. Obecnie ma drastyczne wahania formy z meczu na mecz, prawdopodobnie z powodów emocjonalnych, na które ma wpływ ciągła obecność jej ojca w zespole i na turniejach. Podobnie było z Emmą Radukanu której trener zrezygnował ze względu na negatywny wpływ jej rodziny na jego pracę.
Jeśli Iga nie może zmienić menadżera, to potrzebuje chociaż kogoś kto mógłby jej szczerze doradzić co powinna zrobić i przed którą mogła by otwarcie przedyskutować te tematy. Powinna być to osoba dyskretna, inteligentna, najlepiej doświadczona w tych sprawach, rozumiejąca psychikę zawodniczki i obciążenia psychiczne które zawodniczka doświadcza w czasie meczu. Ani Ryszczuk ani Wiktorowski, ani pozostali członkowie zespołu, nie rozumieją tych obciążeń bo nigdy nie grali w tenisa profesjonalnie na tym poziomie.
Tenis wymaga koncentracji i każde zachowanie, zwłaszcza że strony zespołu, jest odczuwane przez zawodniczkę. Dodatkowo, kobiety, bardziej niż mężczyźni, mają rozwinięty wzrok peryferyjny i łatwo dostrzegają to co dzieje się wokół. Jeśli zespół Igi nie jest skoncentrowany na tym co dzieje się na korcie, zawodniczka odczuwa brak wsparcia, deprymuje ją to, dekoncentruje, i odbiera energię. Zwłaszcza gdy zespół zajmuje się sam sobą.
W przypadku zespołu Igi prawie zawsze tak jest. Winny temu jest przede wszystkim Ryszczuk który nie tylko sam nie jest zainteresowany tym co dzieje się na korcie ale rozprasza też innych. Dekoncentruje i ma negatywny wpływ na pozostałych członków zespołu. Szkodzi.
Jak wykazano powyżej, statystycznie Iga przegrała przynajmniej dwa turnieje klasy WTA1000 i powyżej właśnie z tego powodu, choć trudno określić ile dokładnie. Jednak najlepsze mecze jakie Iga rozegrała ostatnio, to na United Cup i WTA Finals gdzie nie było Ryszczuka.
Jak wspomniano wcześniej, najwyższy czas aby podjąć właściwą decyzję i zakazać Ryszczukowi wstępu na trybunę gdy gra Iga. Nie jest on zainteresowany tym co dzieje się na korcie i ma negatywny wpływ na pozostałych członków zespołu.
Ponadto Abramowicz nie jest od tego aby go niańczyła i frustrowała się jego zachowaniem. Jej zadaniem jest odczytywać stan emocjonalny Igi w czasie gry i odpowiednio wspierać gdy zachodzi taka potrzeba. Jej uwaga powinna całkowicie być skupiona na tym co dzieje się z Igą w czasie gry. Obecnie nie może tego wykonywać poprawnie gdyż jej uwaga jest rozpraszana przez Ryszczuka.
Porażka
W 2020 roku na finiszu RG trafiała na rywalki z III szeregu, a w finale Kenin miała zdrową tylko jedną nogę. Dajmy może spokój tamtym zawodom
Niesmak jest. Ten medal ma kolor i smak 💩.
Nie płacz Iga bo tu miejsca brak... Za cztery lata spróbujesz ponownie, może będziesz lepiej znosić porażki.
Niestety, może nie niesmak, ale zawiedzione nadzieje kibiców... Ale nie one najważniejsze - nie wiem natomiast co się dzieje w głowie Igi. Przecież ona jest najlepsza. Zasługiwała na złoto.
Witam panowie ten medal nic wielkiego 👎niech se beczy 👎Anna grała dno 👎
Jak śmiesz tak pisać z perspektywy kanapy i piwa, sportowcowi, który wylewa siódme poty na treningach i korcie i jeszcze musi mierzyć się z psychologicznymi, brudnymi zagrywkami (toksyk Collins) przeciwniczek? Co za arogancja niebywała.
@@agnieszka1538 Seba jest dyżurnym hejterem Igi, nie zwracaj na niego uwagi
Nie trolluj pod każdym programie o Idze 😂
Mamy medal! 🎉
Brawo. Może za 4 lata będzie złoto.
To plugawe igrzyska. To nie sa SPORTOWE Igrzyska Olimpijskie, na ktore zawsze czekalismy , to jalies nieporozumienie ,BLOTO , brak szacunku dla sportowcow ! Ideologia grupki zboczencow bierze gore nad zdrowa walko o tytul najlepszego sportowca ! Pluje na takie zawody i wspolczuje tym wspanialym sportowcom, ktorzy sie tam znalezli !
Dobrze1 sie komentuje potkniecia atletow . Przykro to zauw1azyc
PORAŻKA ALE ,DOSTAŁA BRĄZ NA CO JEDYNIE MOŻE LICZYĆ
Nie martw się Iga . Dla prawdziwych Polaków jesteś wielka !!! O takiej karierze można tylko pomarzyć !! Poza tym i tak te igrzyska będą zapamiętane tylko i wyłącznie ze względu na tandetę i debilny charakter organizatorów w chorej Francji .
No ale Idze się te igrzyska podobają, nie wiem, może ona jest nieprawdziwą Polką.
Trochę przesadzacie z ta Iga zobaczymy jak wrócą wypoczęte Rybakina i Sabalenka i Osaka dojdzie do formy po macierzyństwie
PORAŻKA bo liczylismy na złoto biorac pod uwage wszystkie okolicznosci.
I dalle ignoruje tenisistki nawet nie porzegns sie jak przystalo na tenisistke to jest eyeloka.
Nic nie mają pokory piszą że robiła przeciwniczki na łopatki a kto najpierw rozbił diabła na łopatki że ryczala jak.bobr wywalczyła ochłap
Za 4 lata zesra sie i znow nie zdazy zlapac