Interesowało mnie właśnie omówienie wariantu pchnięcia e5, więc dziękuje. Panie Piotrze, ma Pan mało polubień swoich filmów, od których zależy pozycjonowanie pańskich nagrań na RUclips. Sugeruje wspominanie przy każdym nagraniu o klikniecie łapki. Sam się to staram robić, ale nie zawsze pamiętam.
Kapitalne lekcje, kapitalne analizy i wyjaśnienia. "Uśmiech dziecka" to kwintesencja tego wykładu ;). Pozostając pod ogromnym wrażeniem - chylę czoła i pozdrawiam.
Witam, mam pare pomyslow do ulepszenia: 1. Pokazywalbym pola, np. d3 - nie kazdy wie, gdzie jest. 2. Troche wolniej bym pokazywal boczne warianty. 3. Partrzylbym prosto, nie ladnie to wyglada, jak pan patrzy do boku. Bardzo fajny odcinek, sczegolnie ta elementarna strategia.
AD.1 Są oznaczenia pól z czterech stron, czytelne nawet w moich telefonach. Poza tym, bierka przychodzi zwykle na nazwane pole, a puste pola czasem pokazuję. AD.2.Postaram się to robić. AD.3.Nic na to nie poradzę, ponieważ kamera jest blisko (zawiera dwa mikrofony kierunkowe), więc widać każdy skręt oczu. Poza tym, tylko w telewizji teksty są na kamerze, a moja kamera ma malutką średnicę, nic na niej się nie zmieści. Na ekranie mam okno szachownicy z lewej strony, więc muszę na nie spoglądać, natomiast z prawej strony mam okno zapisu partii, które obsługuję myszką i klawiaturą. Muszę także przełączać się na okno programu nagrywającego od czasu do czasu. Muszę to wszystko robić szybko. Muszę też myśleć o tym, co właśnie mówię, co już powiedziałem i o tym, co mam powiedzieć w najbliższym czasie. Staram się też mówić poprawnie po polsku. Oglądałem ten film, tam skręty głowy są minimalne. Natomiast jeśli chodzi o transmisję na żywo, to mam trzy razy tyle okien, które muszę kontrolować. Podobnie zachowują się inni "aktorzy teatru jednego aktora", których obserwuję, czyli Szypow, Pugacz, Zofia, Anna, Gustafsson, Seirawan, Jermoliński i kilku innych. Dziękuję za rady. Serdecznie pozdrawiam, Piotr
Haha - ale to nie ten Wang Hao - mistrz świata w tenisie stołowym??? Jako że jestem fanem tej dyscypliny (i szachów oczywista też) - od razu mi się tak skojarzyło... ruclips.net/video/0yBq2QXRuas/видео.html
Interesowało mnie właśnie omówienie wariantu pchnięcia e5, więc dziękuje. Panie Piotrze, ma Pan mało polubień swoich filmów, od których zależy pozycjonowanie pańskich nagrań na RUclips. Sugeruje wspominanie przy każdym nagraniu o klikniecie łapki. Sam się to staram robić, ale nie zawsze pamiętam.
Kapitalne lekcje, kapitalne analizy i wyjaśnienia. "Uśmiech dziecka" to kwintesencja tego wykładu ;). Pozostając pod ogromnym wrażeniem - chylę czoła i pozdrawiam.
To Ksawery Tartakower, ja tylko powtórzyłem…
oczywiście, ale to użycie tego cytatu przez Pana doceniam...
Witam, mam pare pomyslow do ulepszenia:
1. Pokazywalbym pola, np. d3 - nie kazdy wie, gdzie jest.
2. Troche wolniej bym pokazywal boczne warianty.
3. Partrzylbym prosto, nie ladnie to wyglada, jak pan patrzy do boku.
Bardzo fajny odcinek, sczegolnie ta elementarna strategia.
AD.1 Są oznaczenia pól z czterech stron, czytelne nawet w moich telefonach. Poza tym, bierka przychodzi zwykle na nazwane pole, a puste pola czasem pokazuję.
AD.2.Postaram się to robić.
AD.3.Nic na to nie poradzę, ponieważ kamera jest blisko (zawiera dwa mikrofony kierunkowe), więc widać każdy skręt oczu. Poza tym, tylko w telewizji teksty są na kamerze, a moja kamera ma malutką średnicę, nic na niej się nie zmieści. Na ekranie mam okno szachownicy z lewej strony, więc muszę na nie spoglądać, natomiast z prawej strony mam okno zapisu partii, które obsługuję myszką i klawiaturą. Muszę także przełączać się na okno programu nagrywającego od czasu do czasu. Muszę to wszystko robić szybko. Muszę też myśleć o tym, co właśnie mówię, co już powiedziałem i o tym, co mam powiedzieć w najbliższym czasie. Staram się też mówić poprawnie po polsku. Oglądałem ten film, tam skręty głowy są minimalne.
Natomiast jeśli chodzi o transmisję na żywo, to mam trzy razy tyle okien, które muszę kontrolować. Podobnie zachowują się inni "aktorzy teatru jednego aktora", których obserwuję, czyli Szypow, Pugacz, Zofia, Anna, Gustafsson, Seirawan, Jermoliński i kilku innych.
Dziękuję za rady.
Serdecznie pozdrawiam, Piotr
Haha - ale to nie ten Wang Hao - mistrz świata w tenisie stołowym??? Jako że jestem fanem tej dyscypliny (i szachów oczywista też) - od razu mi się tak skojarzyło... ruclips.net/video/0yBq2QXRuas/видео.html
Nie wiem. Chyba raczej nie, takich nazwisk może być w Chinach sporo.