Donikąd. Po wybudowaniu pętli postawili tor pod dalszą rozbudowę, ale przerwał ją wybuch wojny. Docelowo linia miała iść na Prądnik Czerwony i jak się dobrze przypatrzeć to nawet na google maps widać w dalszym ciągu sporą część rezerwy na jej przebieg - niestety ostatnio miasto wybrało droższy wariant przez Rondo Młyńskie...
7:54 Bardzo ważna informacja od jednego z widzów, Pana Antoniego Leona Dawidowicza: "Pamiętam pętlę tramwajową tam, gdzie dzisiaj torowisko przechodzi z jezdni na pobocze, zaraz za wiaduktem na przeciw ulicy Robotniczej. Tramwaj dalej nie jeździł, a pętla wyglądała w ten sposób, że tramwaje objezdzaly niewielką górkę. Pamiętam również (wtedy już nieczynne) tory kolejowe przez dawną stację w Podgórzu wraz z odgalezieniem koło Cmentarza Podgórskiego" czyli dobry trop obrałem!
W połowie lat siedemdziesiątych, jako smarkacz, bawiłem się w tym tunelu z zieleni, choć wtedy nie było to miejsce zarośnięte. I były wtedy jeszcze szyny z podkładami. A na ulicy tuż za budynkiem starego dworca pamiętam stalowe pozostałości mechanizmów"szlabanu", które pamiętały chyba Monarchię :) Pozdrawiam i dziękuję za arcyciekawy film :)
Setki razy tam chodziłem, jeździłem rowerem, samochodem, a tu taka informacja. Przy 8:40 zawiesiłem się bo lubię takie narzucone stare i bieżące widoki terenów. Super informacja i wiedza. Więcej takich rarytasów proszę! :)
To co robisz, to REWELACJA!! Nazwałbym to fotoarcheologią. Niesamowicie ciekawe historie wygrzebujesz, z czeluści pamięci i Internetu. Myślałem, że film będzie o pętli koło kościoła na Rakowickiej. Pamiętam, że kiedyś od Ronda Mogilskiego szły tory w stronę Dworca Głównego i 15tka miała pętlę pod kościołem Karmelitów. Miałem wtedy kilka lat, ale pamiętam też likwidację tej pętli bo zaczynał budować się nowy dworzec główny.
O tym też zrobię i baaaardzo miło, że się podoba. Teraz jeszcze grzebię po materiałach do nowego odcinka jako uzupełnienie do bocznic w tej okolicy. Zdradzę tylko, że jedną z nich były tory przy zakładach Bonarka, ale reszta to już trzeba będzie zobaczyć u mnie na kanale :)
Kolejny świetny materiał na kanale. Dobra robotę pan robi panie Janku. Dodam tylko że ta zapora nie miała na celu ochotę wyrobiska a miała blokować linie kolejową. Podobna stoi do dziś na Zablociu
Dzięki za odcinek! Może kiedyś coś o wąskotorówce Zakrzówek-Solvay? Nie wiem tylko czy jest co pokazać, duża część pozostałości zniknęła bezpowrotnie przy okazji budowy Trasy Łagiewnickiej.
To jest ultra trudny temat, na pewno prościej zrobić bocznice przy Bonarce (coś jeszcze chyba z nich pozostało i na razie do tego się przygotowuje). Dzięki za pomysł!
O ile mnie pamięć nie myli to z pętli Płaszowa do pętli Dworzec Towarowy jezdziła 13 ka.A dalej w kierunku Prokocimia to na piechotkę.Niedzielny spacer z rodzinką.
niestety to prawda, że ciężko o jakiekolwiek zdjęcia, a szkoda bo miejsce bardzo ciekawe, i raczej nieznane - nie spodziewałem się że ktoś kiedyś je poruszy w jakimkolwiek materiale - fajnie :)
Dla mnie bardzo ciekawy odcinek z prostego powodu. Jako nastolatek wtedy, pamiętam doskonale ten zawijas na ulicy Wielickiej pod mostem kolejowym, no i tą trasę od strony południowej w kierunku stacji Kraków-Płaszów. Jak opisujesz, nie ma dzisiaj śladu po nasypie i torach w tym kierunku. Bo przypomnieć należy, że pociągi z Zakopanego dojeżdżały do Krakowa przez Kraków-Płaszów, gdzie przepinano lokomotywę. Ta wspaniała estakada w kierunku Kraków Główny, ze stacją Kraków-Podgórze, to sprawa ostatnich kilkunastu (?) lat. Odnośnie pętli tramwajowej linii nr 6 (super zdjęcie), to tego nie pamiętam. Raczej było przekładanie pantografu. Pamiętam natomiast wycieczki z rodzicami na Cmentarz Podgórski do grobu dziadków. Hipotetyczna pętla tramwajowa nie kojarzy mi się. Pokazujesz kapitalne fotografie lotnicze tej części Krakowa z lat czterdziestych. Super! Staw Płaszowski to chyba Bagry. Pamiętam jedynie z czasów komuny, że utopiło się tam sporo chłopaków. Bardzo ciekawie opowiadasz o tym fragmencie przeszłości Krakowa. Pozdrawiam Maciej.
Dzięki. Czytałem, że ta pętla była bardzo krótko. Dość szybko zaczęto budować linie tramwajową w kierunku Kabla. Zdjęć nie znalazłem, więc może ktoś pokieruje czy to prawda jest ;)
Staw Płaszowski to nie Bagry, one są obok (w stronę Kabla), ale z Bagrów też Niemcy wydobywali piasek. Szkoda, że dziadek jak żył to nie pytałem go o takie rzeczy. Całe życie przepracował w Kablu. Pochodził z Woli jak jego rodzice, ale po wojnie dojeżdżał tramwajem z Salwatora i tą pętle i układ ulic i torów na pewno by pamiętał.
@@janekgada Mam wrażenie, że bliżej kładki nad Aleją Powstańców Śląskich przy stacji Kraków Podgórze. Szliśmy kiedyś ze znajomymi tamtędy i zabłądziliśmy na terenie kamieniołomu. Szukając wyjścia miałem wrażenie, że widzę wiadukt nad takim zagłębieniem, gdzie idealnie mieścił by się wagon kolejowy. Może bez przekroczenia skrajni toru.
1. A czy pociąg aby nie szedł wtedy tym wąwozem? 2. W budynku stacji Kraków Podgórze jakiś czas, pamiętam, 20 lat temu, był sklep. 3. Kolej cyrkumwalancyjna łączyła chyba Kraków, a nie Podgórze z miastami na południu Polski, a właściwie Galicji (Zachodniej) i wtedy szła, lepiej by było powiedzieć, w stronę granicy węgierskiej, a nie słowackiej. 4. Nie jest zarzutem, że to co rozpoczęli naziści, dokończyli komuniści. Nawet jakby po wojnie były władze demokratyczne, to linia w takim przebiegu zapewne i tak by powstała. Ale ciekawe, nie wiedziałem o tym wiadukcie przy Wielickiej, myślałem, że linia schodziła do poziomu gruntu
1. O który wąwóz chodzi? Według zdjęcia satelitarnego widać, że szła nasypem, bo dalej był wiadukt nad Wielicką. W wąwozie szła jedna z bocznic (jest osobny odcinek na moim kanale o tym - tam masz w pełni opisane wszystkie miejsca wokół tej dawnej linii kolejowej) 2. Ciekawa sprawa :) 3. Może nie mówię tego "czytelnie" - tak Kraków, ale szła przez Podgórze (wtedy jeszcze oddzielne miasto do czasu rządów Lea - tutaj jest też odcinek, o kolei cyrkumwalacjnej też jest na moim kanale) i podałem, że w kierunku Słowacji wg obecnego przebiegu - kiedyś wszystko to było Austro-Węgrami (oczywiście wyłączając okres Wolnego Miasta Krakowa) 4. To raczej stwierdzenie faktu było niż chodziło o jakiś zarzut, można by nazwać ewentualnie "paradoksem" - to, że Niemcy od zawsze znali się na projektowaniu miast, komunikacji, to chyba raczej nie ma wątpliwości Pozdrawiam!
@@janekgada 1. No tam masz taki wąwóz, który mi się kojarzy z jakimś "Władcą pierścieni", zresztą on wygląda tak surrealistycznie tam, jakbyś z centrum Krakowa przeniósł się od razu pod niego, gdzieś do Ojcowa czy Doliny Prądnika ;)
Zapraszam serdecznie do pisania komentarzy - najlepsze nagrodzę
Dokąd wiódł tor tramwajowy na ul. Rakowickiej? goo.gl/maps/5gcZVqPxWB1FBif78
Donikąd. Po wybudowaniu pętli postawili tor pod dalszą rozbudowę, ale przerwał ją wybuch wojny. Docelowo linia miała iść na Prądnik Czerwony i jak się dobrze przypatrzeć to nawet na google maps widać w dalszym ciągu sporą część rezerwy na jej przebieg - niestety ostatnio miasto wybrało droższy wariant przez Rondo Młyńskie...
@@grzegorz9215 Ciekawą kwestią jest za to ruch tramwajów wcześniej w tej okolicy - przez ulicę Topolową (mapa z 1920 roku, bodajże)
Dzisiejsze tramwaje tam by już chyba nie wykręciły ;-)
@@grzegorz9215 pewnie tak ;)
7:54 Bardzo ważna informacja od jednego z widzów, Pana Antoniego Leona Dawidowicza: "Pamiętam pętlę tramwajową tam, gdzie dzisiaj torowisko przechodzi z jezdni na pobocze, zaraz za wiaduktem na przeciw ulicy Robotniczej. Tramwaj dalej nie jeździł, a pętla wyglądała w ten sposób, że tramwaje objezdzaly niewielką górkę. Pamiętam również (wtedy już nieczynne) tory kolejowe przez dawną stację w Podgórzu wraz z odgalezieniem koło Cmentarza Podgórskiego" czyli dobry trop obrałem!
W połowie lat siedemdziesiątych, jako smarkacz, bawiłem się w tym tunelu z zieleni,
choć wtedy nie było to miejsce zarośnięte.
I były wtedy jeszcze szyny z podkładami.
A na ulicy tuż za budynkiem starego dworca pamiętam stalowe pozostałości mechanizmów"szlabanu",
które pamiętały chyba Monarchię :)
Pozdrawiam i dziękuję za arcyciekawy film :)
Setki razy tam chodziłem, jeździłem rowerem, samochodem, a tu taka informacja. Przy 8:40 zawiesiłem się bo lubię takie narzucone stare i bieżące widoki terenów. Super informacja i wiedza. Więcej takich rarytasów proszę! :)
Dzięki i zapraszam po więcej, bo są jeszcze takie materiały na moim kanale 😉
Wiadomości prawdziwej treści...Janek i jego opowieści :). Super Janku, że jesteś :)
dzięki, miło mi!
To co robisz, to REWELACJA!! Nazwałbym to fotoarcheologią. Niesamowicie ciekawe historie wygrzebujesz, z czeluści pamięci i Internetu. Myślałem, że film będzie o pętli koło kościoła na Rakowickiej. Pamiętam, że kiedyś od Ronda Mogilskiego szły tory w stronę Dworca Głównego i 15tka miała pętlę pod kościołem Karmelitów. Miałem wtedy kilka lat, ale pamiętam też likwidację tej pętli bo zaczynał budować się nowy dworzec główny.
O tym też zrobię i baaaardzo miło, że się podoba. Teraz jeszcze grzebię po materiałach do nowego odcinka jako uzupełnienie do bocznic w tej okolicy. Zdradzę tylko, że jedną z nich były tory przy zakładach Bonarka, ale reszta to już trzeba będzie zobaczyć u mnie na kanale :)
Kolejny świetny materiał na kanale. Dobra robotę pan robi panie Janku. Dodam tylko że ta zapora nie miała na celu ochotę wyrobiska a miała blokować linie kolejową. Podobna stoi do dziś na Zablociu
Dzięki, miło 😊
Mi się odcinek podobał ;)
Takich gości mieć na kanale to zaszczyt. Pozdrawiam gorąco!
Weź się Janek! Ps. trzeba by się umówić na jakieś piwo w Krk połączone z nagrywaniem
A trzeba by. Odezwij się na janekgada@gmail.com lub social mediach 😎
Dzięki za odcinek! Może kiedyś coś o wąskotorówce Zakrzówek-Solvay? Nie wiem tylko czy jest co pokazać, duża część pozostałości zniknęła bezpowrotnie przy okazji budowy Trasy Łagiewnickiej.
To jest ultra trudny temat, na pewno prościej zrobić bocznice przy Bonarce (coś jeszcze chyba z nich pozostało i na razie do tego się przygotowuje). Dzięki za pomysł!
@@janekgada Bocznice przy Bonarce też fajny temat. Chętnie bym obejrzał.
dawno nic nie było, więc nowy odcinek cieszy :D
dzięki!
Fajne i ciekawe. pozdr.
Dzięki 😊
Dobra robota 💪 Super i jak zawsze mega ciekawie 😊
Dzięki 😊 pozdrawiam nowohuckie strony 😉
Dzięki za ciekawy materiał :)
Dziękuję również i zapraszam po więcej!
Ciekawych rzeczy można się dowiedzieć o swoim miejscu pracy ;)
Tzn. jakim? 😋
@@janekgada biurowiec najbliżej historycznej pętli
@@marcinbednarz3550 będzie wkrótce jeszcze video z uzupełnieniem
Świetny materiał 👍
Dzięki wielkie i zapraszam po więcej! :)
ja tylko przypominam, że obiecana była Nowa Huta :D a film spoko ;P
jest w końcu
Kocham cię i teoje filmy
takie wyznanie w Walentynki ;P
@@janekgada czekam aż znajdziesz mnóstwo grzybów w tych lasach:)
@@patrykbieniek8101 xD
Pętlę tramwajowa w Plaszowie i tory kolejowe (już wtedy nieczynne) koło Cmentarza Podgórskiego pamiętam
O proszę! To w którym miejscu się znajdowała? Nie mówię o torze odstawczym na Dworcowej, tak gwoli formalności...
O ile mnie pamięć nie myli to z pętli Płaszowa do pętli Dworzec Towarowy jezdziła 13 ka.A dalej w kierunku Prokocimia to na piechotkę.Niedzielny spacer z rodzinką.
Wskazałem nr 6, bo taki widnieje na planach Krakowa z czasów okupacji. Pozdrawiam i dziękuję za cenną informację!
niestety to prawda, że ciężko o jakiekolwiek zdjęcia, a szkoda bo miejsce bardzo ciekawe, i raczej nieznane - nie spodziewałem się że ktoś kiedyś je poruszy w jakimkolwiek materiale - fajnie :)
Odkryłem wczoraj grzebiąc po starych mapach dodatkowe fakty, więc pewnie będzie nowy odcinek. Wszystko dzięki widzom 😊
@@janekgada super, czekamy :)
Dla mnie bardzo ciekawy odcinek z prostego powodu. Jako nastolatek wtedy, pamiętam doskonale ten zawijas na ulicy Wielickiej pod mostem kolejowym, no i tą trasę od strony południowej w kierunku stacji Kraków-Płaszów. Jak opisujesz, nie ma dzisiaj śladu po nasypie i torach w tym kierunku. Bo przypomnieć należy, że pociągi z Zakopanego dojeżdżały do Krakowa przez Kraków-Płaszów, gdzie przepinano lokomotywę. Ta wspaniała estakada w kierunku Kraków Główny, ze stacją Kraków-Podgórze, to sprawa ostatnich kilkunastu (?) lat. Odnośnie pętli tramwajowej linii nr 6 (super zdjęcie), to tego nie pamiętam. Raczej było przekładanie pantografu. Pamiętam natomiast wycieczki z rodzicami na Cmentarz Podgórski do grobu dziadków. Hipotetyczna pętla tramwajowa nie kojarzy mi się.
Pokazujesz kapitalne fotografie lotnicze tej części Krakowa z lat czterdziestych. Super! Staw Płaszowski to chyba Bagry. Pamiętam jedynie z czasów komuny, że utopiło się tam sporo chłopaków. Bardzo ciekawie opowiadasz o tym fragmencie przeszłości Krakowa. Pozdrawiam Maciej.
Dzięki. Czytałem, że ta pętla była bardzo krótko. Dość szybko zaczęto budować linie tramwajową w kierunku Kabla. Zdjęć nie znalazłem, więc może ktoś pokieruje czy to prawda jest ;)
@@janekgada Nie wykluczam takiej możliwości, jednak zastanawiam się gdzie ona mogła być?
@@Mruczek123 jeśli była to po drugiej stronie ulicy jak ta kamienica, nawet wydeptanie ziemi na zdjęciach lotniczych to wskazuje.
Staw Płaszowski to nie Bagry, one są obok (w stronę Kabla), ale z Bagrów też Niemcy wydobywali piasek. Szkoda, że dziadek jak żył to nie pytałem go o takie rzeczy. Całe życie przepracował w Kablu. Pochodził z Woli jak jego rodzice, ale po wojnie dojeżdżał tramwajem z Salwatora i tą pętle i układ ulic i torów na pewno by pamiętał.
Oglądam ciekawe
6:05 to jest kwestia ostatnich czterech pięciu lat
Jeszcze tak z 15 lat temu można było w pobliżu ulicy Lackorońskiej znaleźć fragmenty szyn kolejowych.
W Polsce wszystko co metalowe w krzakach długo się nie ostanie ;)
Może kiedyś przyjdzie czas na dawny Solvay i okolice dzisiejszego Borku Faleckiego i tego co powstało po Solvayu
ruclips.net/video/2uvi3IZOKXk/видео.html Gdzieś w okolicach 4:34 była też druga bocznica do KL Plaszow/kamieniołomu Bernarda Libana.
Ta była przy Swoszowickiej
@@janekgada Mam wrażenie, że bliżej kładki nad Aleją Powstańców Śląskich przy stacji Kraków Podgórze. Szliśmy kiedyś ze znajomymi tamtędy i zabłądziliśmy na terenie kamieniołomu. Szukając wyjścia miałem wrażenie, że widzę wiadukt nad takim zagłębieniem, gdzie idealnie mieścił by się wagon kolejowy. Może bez przekroczenia skrajni toru.
@@antonipiechocki1269 tam była bocznica i wiadukt drogowy. W opisie dałem link do zdjęć lotniczych i można też zobaczyć to miejsce w 1944 roku.
Na jednej z tych kamienc jest rozeta (znaczy w 2020 była teraz nie wiem)
Mogłem nie zwrócić uwagi, bo od mrozu mózg się mi wyłączał 😉
1. A czy pociąg aby nie szedł wtedy tym wąwozem?
2. W budynku stacji Kraków Podgórze jakiś czas, pamiętam, 20 lat temu, był sklep.
3. Kolej cyrkumwalancyjna łączyła chyba Kraków, a nie Podgórze z miastami na południu Polski, a właściwie Galicji (Zachodniej) i wtedy szła, lepiej by było powiedzieć, w stronę granicy węgierskiej, a nie słowackiej.
4. Nie jest zarzutem, że to co rozpoczęli naziści, dokończyli komuniści. Nawet jakby po wojnie były władze demokratyczne, to linia w takim przebiegu zapewne i tak by powstała.
Ale ciekawe, nie wiedziałem o tym wiadukcie przy Wielickiej, myślałem, że linia schodziła do poziomu gruntu
1. O który wąwóz chodzi? Według zdjęcia satelitarnego widać, że szła nasypem, bo dalej był wiadukt nad Wielicką. W wąwozie szła jedna z bocznic (jest osobny odcinek na moim kanale o tym - tam masz w pełni opisane wszystkie miejsca wokół tej dawnej linii kolejowej)
2. Ciekawa sprawa :)
3. Może nie mówię tego "czytelnie" - tak Kraków, ale szła przez Podgórze (wtedy jeszcze oddzielne miasto do czasu rządów Lea - tutaj jest też odcinek, o kolei cyrkumwalacjnej też jest na moim kanale) i podałem, że w kierunku Słowacji wg obecnego przebiegu - kiedyś wszystko to było Austro-Węgrami (oczywiście wyłączając okres Wolnego Miasta Krakowa)
4. To raczej stwierdzenie faktu było niż chodziło o jakiś zarzut, można by nazwać ewentualnie "paradoksem" - to, że Niemcy od zawsze znali się na projektowaniu miast, komunikacji, to chyba raczej nie ma wątpliwości
Pozdrawiam!
@@janekgada 1. No tam masz taki wąwóz, który mi się kojarzy z jakimś "Władcą pierścieni", zresztą on wygląda tak surrealistycznie tam, jakbyś z centrum Krakowa przeniósł się od razu pod niego, gdzieś do Ojcowa czy Doliny Prądnika ;)