Czy podróże w czasie są możliwe?
HTML-код
- Опубликовано: 13 дек 2024
- Dowiedz się dlaczego, albo stworzysz paradoks czasoprzestrzenny.! :)
Serdecznie dziękujemy księgarni internetowej: bonito.pl
Zespół Nienasyconego Czytelnictwa / zncbooks
Nasz fanpage - / emce.funpage
-----------------------------------------------------------------------
Źródła m.in.:
Hiperprzestrzeń - Michio Kaku
Kosmos Einsteina - Michio Kaku
Fizyka rzeczy niemożliwych - Michio Kaku
Od splątania cząstek do kwantowej teleportacji - Anton Zeilinger
Podróż w czasie wstecz to marzenie chyba nie tylko moje.Spotkać te wszystkie osoby, których już nie ma z nami i powrócić do tych wszystkich szalonych rzeczy które robiło się za dzieciaka.Ehh zostaje wyobraźnia, ale kto wie wszystko zaczyna się od marzeń ⭐
Jezu, jesteś mądra.
4:11 wniosek z tego przykładu dowodzi że nie bardzo
@@gramityle9835 polecam odsłuchac jeszcze raz ze zrozumieniem i wtedy proszę o wnioski
A ja teraz udowodnię, że podróże w przeszłość też są możliwe i nawet wiele razy je odbyłem:Wystarczy mocno się skupić i przypomnieć sobie to, co się wydarzyło w przeszłości, a następnie pójść spać. W śnie widzimy zazwyczaj to, o czym tuż przed zaśnięciem pomyślimy. Gdy dobrze się skupimy to sen będzie na tyle realny, że zobaczymy przeszłość dokładnie taką, jaka się wydarzyła. I my tam będziemy! Tylko nic nie będziemy mogli zmienić. Nie będziemy również wiedzieć, że to już się wydarzyło. Będziemy to przeżywać jak zupełnie nową sytuację. Gdy się obudzimy to będziemy pamiętali tyle, ile pamiętaliśmy przed snem.
cofając się w czasie tworzymy 2 rzeczywistości tą w której coś zmieniliśmy i tę z której przybyliśmy powstają one naprzemiennie w nieskończoność
Wow cyfer takiej hipotezy od ciebie się nie spodziewałem
Poszedłem w przyszłość o około 3 lata
@@Shark-jt9vo pokaż
Nie, tak nie jest
Cofając się w czasie tworzymy czarną dziurę
patrząc na ten filmik patrzymy w przeszłość yeah
J '-' XD
patrząc na swoją rękę patrzysz w przeszłość
@@gabrielbrzezinski4065 prawda xD
Tematy o fizyce , astronomii itp. Zawsze na propsie :)
Ja znam taki współczesny wehikuł czasu, a jest nim uwaga!
Dobrze wszystkim znany...komputer!
Ile z Was miało taką sytuację: A siądę sobie na godzinkę dwie i ani się obejrzycie to z Waszej perspektywy zrobiliście zaledwie parę rzeczy, a ta godzinka dwie zniknęły ot tak? :)
Ogólnie jest tak z każdą czynnością zależnie od tego, czy jest ona dla nas miła, bądź jest utrapieniem.
Zróbcie sobie prosty test. Ustalcie sobie pewien okres czasu(Nie za mały gdyż nie będzie miarodajny. Niech będzie to godzina.) i podczas tego testu nie wolno wam liczyć czasu, ani też korzystać z żadnych przyrządów wskazujących czas. Wykonujcie jakąś czynność, którą lubicie i skończcie ją, kiedy uznacie, że minęła godzina i sprawdźcie czas. Powtórzcie to samo, ale wykonujcie czynność, której nie lubicie. I znów sprawdźcie sobie czas.
Skąd taki pomysł?
Był wykonany eksperyment, w którym osoby poddane zostały różnym czynnościom przez godzinę(badani nie wiedzieli ile będzie trwał test i nie mogli posiadać żadnego przedmiotu wskazującego czas). Badani, którzy byli poddani niemiłym czynnościom podawali czas ponad godzinę. Natomiast badani, którzy rozkoszowali się życiem określali czas trwania testu poniżej godziny.
Także można stwierdzić, że jesteśmy chodzącymi wehikułami czasu, na które wpływa wiele czynników i to od nich zależy, jak będziemy interpretować czas, czy mija on szybciej, czy wolniej względem punktu odniesienia, jakim są np. zegarki(nazwijmy to czasem zero). :)
Chcąc nie chcąc jesteśmy podatni nawet na drobne sugestie w tym te związane z czasem.
Wykonując nieprzyjemne dla nas czynności nasz mózg musi skupić się na większej ilości danych i chce się ich pozbyć, jak najszybciej, by daną czynność szybko skończyć. Czemu więcej? Bo często myślami odlatujemy i wyobrażamy sobie czynności inne niż wykonywana chcąc umilić sobie czas. To powoduje, że jesteśmy zawaleni pozornie dużą ilością danych przez co wydaje nam się, że czas płynie wolno przez np. ogrom pracy, jaką mamy wykonać. Nie jesteśmy skłonni do wykonywania czynności, których nie lubimy, dlatego nasz mózg przeznacza mniej uwagi na te działania i mamy wrażenie, że robimy coś bardzo długo. Czas nam się dłuży względem czasu zero.
Wykonując miłe dla nas czynności nasz mózg nie musi się na niczym innym skupiać poza daną czynnością oraz są to łatwe w obrobieniu dla niego informacje przez co szybko się z nimi rozprawia i nie potrzebuje na to dużo czasu. Podczas takich czynności nasz mózg przeznacza znaczną część uwagi na nie i nie przejmujemy się upływającym czasem czego efektem jest przyspieszenie naszego podświadomego zegara względem czasu zero.
Także niekoniecznie musi to być komputer, ale też zupełnie inne rzeczy, czynności, abyśmy odczuli upływ czasu. Fakt faktem jest on cały czas skierowany do przodu, ale z różną prędkością podświadomą względem czasu zero.
Yoshi YT Ile ty to pisałeś ?
Yoshi YT zaczołem w 0001 roku to czytaća skończyłem w 2059
sory za orto
na pewno nie!!!!!(napisałeś to po to żeby się popisać!!!!!)
I po co rozwijałem? Teraz to wszystko musze przeczytać xD
Tylko mi się nie chciało tego czytać?
A teraz sobie wyobraźmy że każdy podpatrzył 6 w totku ,i nikt nic nie wygrał bo wszyscy wygrali... :O
To by bylo smutne
+ lotto zapewnia kwote minimalną, którą na pewno otrzymają osoby wygrane :P
Nie wygrałby bo nie byłby w stanie cofnąć się w czasie, żeby tę informacje wykorzystać :)
Jesteś super!!! Poznałem cię wczoraj i teraz cały czas oglądam! Bardzo ciekawie opowiadasz! Dałem subskrybcję!
Jak bym miał wehikuł czasu to przeniósł bym się w przyszłość, poznał bym Cię i ożenił bym się z tobą emce.
Andrzej Czasz XD
Andrzej Czasz XD
Dobry plan XDD
sory Andrzej , ale juz to zrobilem, No chyba, ze otworzysz sobie kolejny wymiar ; )
a teraz to poszedles w dym XD
1 Cofnąłbym się do 1525 roku i namówił króla Rzeczpospolitej do dokonania aneksji Prus zamiast tworzyć z nich lennika.
Najprawdopodobniej zapobiegłoby to rozbiorom i właściwie większości wojen, które wywołali Niemcy.
2 Cofnąłbym się do 1611 roku i dążyłbym do podporządkowania podbitej już wtedy Rosji Polakom.
Najprawdopodobniej zapobiegłoby to rozbiorom i właściwie większości wojen, które wywołała Rosja i ZSRR.
Jeśli obydwa te plany powiodłyby się to właściwie na 100% nie byłoby rozbiorów oraz I oraz II Wojny Światowej w znanej nam dzisiaj formie.
3 Cofałbym się do czasów przegranych przez Polskę bitew i objaśniał Polakom dokładny przebieg bitwy na podstawie książek historycznych.
Bylibyśmy władcami świata :D
Tu mi się tylko kojarzy skecz Neo-Nówki z nieba.
A wątek w sam raz na ponowną współpracę z ekipą Historji bez cenzury
Twój plan ma jedną wadę. Gdybyś tak zrobił, najprawdopodobniej mielibyśmy ciągle tak rozpuszczoną szlachtę i do czasu jakieś rewolucji chłopskiej (która prawdopodobnie byłaby krwawsza od tej francuskiej) nasz kraj pozostałby imperium, lecz zgnitym od środka.
1. To może inaczej. Cofnęlibyśmy się do dnia Odzyskania Niepodległości i wzięlibyśmy wszystkie fundusze na wojsko. Bylibyśmy niepokonani. Najpierw Moskwa, później Prusy, Austria, Francja. BYLIBYŚMY POTĘGĄ!
2. Wyjście 2 jest trochę inne. Wraz ze sobą zabrałbym okręt (taki na 20 osób) :D i wyruszylibyśmy w 1300 roku na wyprawę do Nowego Świata. Zbudowalibyśmy kolonie. Indian wywieźli do Brytanii (potajemnie), a sami stworzylibyśmy nasze 2 państwo. Co miesiąc dopływałyby 2 łodzie z 20 osobami na pokładzie (10 mężczyzn i 10 kobiet). Później atakujemy Francje, Prusy, Rosję. Austria na koniec. Wziąłbym plany czołgów i samolotów. Wziąłbym plany jak stworzyć prąd. BYLIBYŚMY NIEZNISZCZALNI!!!!!
Tyle, że Indianie mieli chyba jakieś choroby. Niektórych można by wykorzystać jako bron biologiczną. Jeśli w 100 lat innym udałoby się wybudować mniej więcej cywilizowane państwo będące 100 lat po Chińczykach mięlibyśmy ogromne szanse. Np. na Nowym Lądzie stworzyłoby się tajne-super bazy. U nas w potężnej jeszcze Polsce stworzyć podobnie cywilizowane państwo. W odpowiednim momencie uderzyć! Z jeden strony na Francję - z drugiej na Prusy. Mając taką technologię jak czołg czy CKM bylibyśmy w stanie zawładnąć globem. No... może jego większością. W ten sposób, mając takie przyśpieszenie techniczne wynoszące 600 lat, po pewnym czasie udałoby się stworzyć statki kosmiczne mogące podróżować z dużą prędkością. Chodzi mi głównie o przeniesienie najlepszych wynalazków z dziś, do tamtego czasu. Szlachte na stos, a gospodarkę jeszcze bardziej umacniać.
Świetne przygotowanie do tematu.Super się słucha i ogląda. Michio Kaku wielka postać.
3:13 Miałem tak, gdy z wysokich gór obserwowałem zatoczke. Łódź praktycznie nie poruszała się. Fajny film pozdrawiam :)
Chciałbym wierzyć ze ten komentarz to żart ale mam jakieś takie wątpliwości
Emce... Kocham Twój kanał :) Mogę Cie słuchać cały czas, tyle się można od Ciebie nauczyć, a ponadto tylko dzięki Tobie cały czas mam ochotę czytać nowe ksiązki naukowe i poznawać nowe rzeczy ! Emce jesteś NAJLEPSZA !!!! Mmam nadzieję że kiedys Cie zobaczę na zywo ! :) Pozdrawiam !
Kocham twoje filmy. Wiele można się nauczyć . Ja myśle że na tym przyjęciu nie pojawił się nikt z przyszłości, ponieważ zakazane było by przeciętnej osobie podróżowanie w przyszłości.... tak myśle.
pozdrawiam cię cieplutko
a może podróże w przeszłość są zakazane lub utrzymywane w tajemnicy, by nie dopuścić do kataklizmów. zastanawia mnie również koncepcja różnych wymiarów, jakoby po zmiany biegu historii miałby się stworzyć nowy wymiar z nową osią czasu, co dzieje się z "oryginalnym" wymiarem? czy nadal żyje on swoim życiem, czy może przestaje istnieć poprzez nadpisanie go nowym wymiarem?
w takim razie jak powrócić do oryginalnego wymiaru? jedyne rozwiązanie, jakie przyszło mi do głowy, to jeszcze raz się cofnąć do momentu zmian w historii i nie dopuszczenie do nich, a następnie powrót do swoich czasów. tylko że przy tym rozwiązaniu bardziej potwierdza się teoria nadpisywania wymiarów, a niżeli ich równoległe istnienie.
***** pojawiając się w przeszłości samoistnie tworzysz nowy wymiar bo pojawiasz się gdzieś gdzie Ciebie nie było, maszyna czasu musiałaby skakać pomiędzy 5+ wymiarami a nie tylko 4
a może istnieją istoty które stoją na straży czasu. By czas toczył się swoim biegiem, a oni zmieniają tylko niektóre fragmenty ( zajebisty pomysł na film)
a potem jedena z takich istot zakochuje się w osobie która miała zginąc i rozpoczyna się akcja xD
Każda cząstka we Wszechświecie ma jakiś stan - m.in. energię, kierunek i zwrot ruchu. Odkryto 12 cząstek oraz zaobserwowano 4 oddziaływania.
Można przyjąć, że każda sytuacja we Wszechświecie jest efektem wzajemnego oddziaływania tych cząstek, a ludzki mózg podlega tym samym prawom fizyki, co kule toczące się po stole bilardowym.
Załóżmy, że podróżnik John przeniesie się z punktu B czasoprzestrzeni do punktu A.
W punkcie A mamy dwóch Johnów:
John_młodszy i John_starszy.
John_starszy poddany pewnym konkretnym warunkom w punkcie A podejmuje pewne decyzje i działania wpływające powiedzmy na życie Johna_młodszego, a potem znika (wraca tam skąd przybył).
John_młodszy wraz z upływem czasu z punktu A do punktu B staje się Johnem_starszym (dalej nazywanym Johnem_starszym2 dla przejrzystości tłumaczenia) i postanawia cofnąć się w czasie do punktu A. John_starszy2 w punkcie 2 zostanie poddany identycznym warunkom co John_starszy, a ponieważ John_starszy2 w punkcie B ma identycznie złożony mózg co John_starszy w punkcie B, to w wyniku identycznych warunkach w punkcie A, podejmie identyczne decyzje i działania co John_starszy.
Sprawa jest niezwykle przejrzysta, przy założeniu, że nie da się zmienić przeszłości, choć to jak wygląda teraźniejszość może wręcz wymagać ingerencji kogoś kto się kiedyś przeniesie w czasie. Idealnie obrazuje to fragment filmu "Harry Potter i więzień Azkabanu", w którym Harry i Hermiona korzystają ze "zmieniacza czasu". Można zauważyć, że nic nie zostało zmienione, jednak podróż w czasie Harry'ego i Hermiony miała istotny wpływ na całość wydarzeń.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Dla porównania podam przykład koncepcji (której zwolennikiem nie jestem), wg której zmiany w przeszłości są możliwe. Jest w tym wiele pułapek logicznych jak chociażby wspomniany paradoks dziadka. Warto również wspomnieć o efekcie motyla.
Załóżmy, że mamy oś czasu przebiegającą z punktu A do punktu B.
Przykład1.
Podróżnik John_starszy cofa się w czasie do punktu A, żeby zabić samego siebie, czyli Johna_młodszego. Przyjęcie tylko jednej prostej osi czasu (jak to zrobiono w filmie "Powrót do przyszłości") spowoduje pojawienie się paradoksu dziadka w chwili, gdy John_starszy faktycznie zabije Johna_młodszego.
Przykład2.
John_młodszy postawił w punkcie A ramkę ze zdjęciem na parapecie. W punkcie B kot wchodzący do domu przez otwarte okno strącił ramkę z parapetu, a ta w efekcie się rozbiła. John_starszy z punktu B postanowił cofnąć się do punktu A, żeby przekonać Johna_młodszego do postawienia ramki w innym bezpieczniejszym miejscu, dzięki czemu ta nigdy się nie rozbija. Tę sytuację również można podciągnąć pod paradoks dziadka. (Pod przykład ramki można wstawić sobie cokolwiek))
Logicznym wyjściem z powyższych problemów jest rozgałęzienie się tej osi jak to pokazano na filmie w koncepcie 3. Objawia się to pojawieniem się innego wymiaru, ale ma to swoje konsekwencje.
Konsekwencja nr1 - żadnych zmian w pierwotnym wymiarze.
Jeśli John_starszy zabije samego siebie i powróci do swojego czasu to wiele się nie stanie, ponieważ stworzył tylko nowy wymiar, a u niego nic się nie zmieni. Natomiast jeśli John_starszy zechce tylko uratować ramkę, to gdy wróci może się trochę wkurzyć, bo w jego wymiarze ta ramka dalej będzie zniszczona. Gdyby jednak jego podróż powrotna miała odbyć się do nowego równoległego wymiaru, w którym uratował ramkę, wówczas musiałby dzielić ten wymiar z samym sobą, który należy w sposób naturalny do wymiaru z ramką uratowaną.
Konsekwencja nr2 - kopia
Z dość prostych wzorów fizycznych można wywnioskować, że siły oddziałujące pomiędzy dwoma atomami są równe 0 dopiero gdy odległość pomiędzy nimi osiągnie nieskończoność, a odległości we Wszechświecie pomimo że są niewyobrażalnie ogromne, nie są nieskończone. Jasno wynika z tego, że ziarnko piasku leżące gdzieś na plaży oddziałuje ze wszystkimi cząstkami we Wszechświecie z niezerową siłą (choć bliską zeru) .
Powstanie nowego wymiaru w wyniku przesunięcia wspomnianej ramki wymagałoby swego rodzaju skopiowania całego Wszechświata (lub chociażby jego obszaru, w którym zmiana wywołałaby jakikolwiek efekt - jak na przykład przesuniecie cząstki o 10^-1000m w dowolnym kierunku).
Nowy wymiar, to dodatkowa materia, a dodatkowa materia to dodatkowa energia. Powstaje, więc pytanie skąd Wszechświat ma wziąć tę dodatkową energię na rozwarstwienie się? Z próżni? Dodam, że każda zmiana wymagałaby powstania nowego wymiaru, czyli kolejnego rozwarstwienia się Wszechświata.
No cóż, tyle powinno wystarczyć.
Nie wykluczam, że istnieją logiczne odpowiedzi na moje rozważania a propos zmian w przeszłości, jednak ja ich nie poznałem i dopóki nie poznam ta koncepcja wydaje mi się nielogiczna i błędna.
Kto ogląda w 2078?
+Alias SSO serio ja jestem z 3069 you tube został zakazany na prawie całym świecie z wyjątkiem
elektro zadupia XD
Ja oglądam w 3023, muszę spadać bo roboty mnie atakują... trzymaj się, pradziadku.
Ziom Pro pa wnuczku o i w chlebaku masz działo plazmowe :-D
1243 rok przejebane mowie ci
jestem z 4038 bożek prędkosci savitar, przejął władzę nad światem
+ emce 6:04 ...albo zmienianie przeszłości jest tak potężną bronią, że wehikuł czasu jest zakazany i tylko nielicznym wolno podróżować w przeszłość w konkretnym celu a nie po to aby spełnić ambicję jednego naukowca ( z całym szacunkiem dla Stephen`a) :)
A ja co bym zrobił? Uwiódł bym Cię i poszedł z Tobą na Twoją studniówkę ( z całym szacunkiem ) ;)
Myślę, że dobrze zrobisz gdy obejrzysz "Looper - pętla czasu". Fabuła jest taka jak twoja koncepcja - wynaleziono podróże w czasie i natychmiast ich zakazano. Mimo, tego wehikuły czasu były namiętnie wykorzystywane, przez wszelkich mafiosów, gangsterów itp. Możliwość manipulowania czasem, nawet w małym stopniu, daje ogromną przewagę nad każdym, kto nie ma tej możliwości, dlatego należy się spodziewać, że gdy wehikuł czasu zostanie wynaleziony, zostanie jednym z najbardziej pożądanych obiektów i żadne zakazy nie powstrzymają czarnego rynku. Dlatego nie sądzę by miało być tak jak piszesz.
Jednak to co powstrzymuje ich przed jej zakupem to koszta, a nie strach przed policją.
vitekdg gdyby można by było cofnąć się w czasie było by to ULTRA NIEBEZPIECZNE DLA CALEGO WSZECHŚWIATA wystarczy tylko żeby dać coś w przeszłości i możesz nawet przestać istnieć i jest to paradoks (efekt motyla)
vitekdg skąd wiesz że udałoby Ci się ją uwieść xD
Emcee twoje odcinki są naprawde przejżysce tłumaczysz doskonale umiesz zachecic do myślenia jak i do słuchania podając naprawde świetne argumentacje propsikii
kocham Twoj glos ❤️
Ale Ty jesteś fajna :)
I tak nie poruchasz.
Nizaryta1 XD
Ty też nie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ja nie podrywam, on tak.
frantic09 "fajna" jest słowem które sie mówi ale nie można go pisać ponieważ to słowo które tylko wymawiamy ale nie możemy go pisać
a co gdybym zobaczył samego siebie w przeszłości?
byś zemdlał stacił przytomność i byś się prawdopodobnie przestraszył. Nie oglądałeś "Back to the Future"? ale to jest prawda.
byś zagiol czaso pszestszeni
blueplay Z Wtedy bys zagial czasoprzestrzeni i prawdopodobnie stworzył czarną dziurę.
Bartłomiej Wójcicki brzmi fajnie
blueplay Z Num... ale i tak byś nie zginął w czarnej dziurze, ponieważ im byś był bardziej w niej w głąb tym bardziej byś się wolniej poruszał aż w pewnym momencie byś się zatrzymał.
A może tak naprawde możemy cofać czas tylko że cofając czas cofamy wspomnienia więc nie pamiętamy że cofnęliśmy się w czasie o.O
Wow amazing
Genialna/y jesteś (to nie sarkazm)
nie zgoda :D
wspomnienia zostają ale tylko do jakiegoś wieku nasz mózg nas chroni dlatego zapominamy ^^
myślę że do jakiegoś czasu pamiętamy tą linie czasu w której żyliśmy ale inni tego nieotczuwają.
BIG BRAIN
No ja z przyszłości jestem. Do Hawkinga nie wpadłem no bo zajęty byłem, silnik warp w ścigaczu mi się zepsół :/ Ale jestem już, pozdrawiam wszystkich. W 2196 roku odkopałem szczątki jakiegoś serwera a tam youtube był. Obejrzałem sobie emce i mi się tak spodobało, że wróciłem tutaj żeby obejrzeć wszystkie!
Wreszcie usłyszałem odpowiedź na moje pytanie.Dzieki Emce
Ja bym się cofnął w czasie i poprawił karny błaszczykowskiego na euro 2016 :(
W sumie też bym mógł
@@tomaszsulich1420 no by się przydało teraz
O tym niejednokrotnie myślałem,taka wpadka i to mu wybaczyli bo Kubuś taki"biedny"
Może w przyszłości uda się cofnąć w czasie tylko:
A. zostanie to utajnione, np. przez rząd,
B. nie uda się wrócić, bo w tych czasach nie ma tak rozwiniętej technologii i zostanie to uznane za nieudane,
C. zostanie wprowadzony "kodeks", czy coś w tym guście, który będzie zabraniał zmieniać bieg historii, a w przypadku istotnej zmiany (nieegzekwowania przez niektórych zasad między narodowych) "strażnicy czasu" zapobiegną narodzinom danej osoby, lub cofną się do momentu zmienienia czasu i temu zapobiec.
A w przypadku Hawkinga, może kiedyś ludzie już u niego byli, a stwierdzili, że jedzenie niesmaczne i powiedzieli to swoim młodszym formom. No i tak w naszym wymiarze nikt nie przybył. ;)
+Michał Kucharski Jeśli jest wiele wymiarów to nie ma sensu wprowadzania kodeksów, utajniania wynalazku czy utrzymywania "strażników czasu". Jeśli to co kto zrobi w przeszłości nie ma wpływu na daną rzeczywistość to gdzie jest problem? :D
+Michał Kucharski Za dużo filmów się naoglądałeś :P
Ostatnio oglądam też posiedzenia sejmu. Zakwalifikowałbym do komedio-dramatu :)
Lubię ten gatunek :D
Michał Kucharski Dobre koncepcje
Rok 1000 chciał bym zmienić świat na lepszy, zobaczyć mojego tatę, wszystkich moich przodków, może i Jezusa bo jestem bardzo ciekawa jak on wygląda, co prawda jest on na obrazach, ale nikt nie wie jaki był naprawdę
Imponuje mi Twoja wiedza. Sam chciałbym tak dobrze rozumiec fizyke jak i matematyke. Uważam, że obie dziedziny mają wiele wspólnego. Pozdrawiam prowadzącą ✋
Wszystkiego dobrego :) w Czasie... i przestrzeni... w nowym roku :)
To byłby bardzo dobry pomysł.
"O jakiś gościu z XXI wieku nas zaprasza? OoOO. On ma naprawdę zaskakujący intelekt jak na tamte czasy. Ale za niski jak dla nas. I właściwie chyba każdy wie co będą chcieli nam zrobić. "
Bardzo mądre
Według mnie cofnąć się w czasie można. Wystarczy polecieć na odległa gwiazdę z dużo większą prędkością niż światło. .. wyprzedzimy tym samym generowany obraz z naszej planety. Będąc na tej gwieździe zaobserwujemy to co działo się u nas np. 100 lat temu. Faktem jest ze tylko zaobserwujemy to co działo się w przeszłości. Tak samo jak my patrzymy w gwiazdy gołym okiem. .. a pewnie nie które gwiazdy juz dawno zgasly a my nadal widzimy ich blask. Pozdrawiam.
Ale nie można być szybszym od światła.
Tego nie wiadomo. Wystarczy tunel czasoprzestrzenny.
Tak, racja ^^ mówiłam tylko, że nie można się poruszać szybciej od światła, jego prędkość to maksymalna możliwa prędkość we wszechświecie.
Wiec jeśli tunelem to znaczy ze szybciej niż światło.
tak..... po prostu nie można go wyprzedzić bez takiej "drogi na skróty" ;-;
Teoretyczne podróże w czasie w przeszłość są niemożliwe, z tego samego powodu co podróże w czasie w przyszłość są jak najbardziej możliwe. Z transformacji Lorentza wynika w prosty sposób, że upływ czasu dla obiektu ściśle zależy od stosunku prędkości tego obiektu względem prędkości światła (dokładnie od 1/sqrt[1-ten właśnie stosunek]) właśnie dlatego im bardziej prędkość obiektu jest zbliżona do prędkości światła to czas wokół tego obiektu płynie wolniej (co zresztą było mówione w odcinku), co umożliwia podróże w czasie w przyszłość. Żeby podróże w czasie w przeszłość były możliwe "wystarczyłoby" żeby podany wcześniej ułamek przyjął wartość ujemną, tzn stosunek v(obiektu)/c był większy od 1, na co na tę chwilę obecna fizyka nam nie pozwala, jako że prędkość światła jest wartością stałą i opisuje największą prędkość w jaką można wprawić obiekt o nieskończenie małej masie. Jestem sceptykiem, w stosunku do tego czy człowiekowi kiedykolwiek uda się pokonać tę granicę ale hej, może się mylę, w końcu wszystkie odkrycia ludzkie polegały na tym że człowiek pokonywał granice które ktoś inny mu narzucił i mówił, że czegoś się nie da zrobić.
Pierdolisz brednie. Jestem z 3023 roku a ty takie coś piszesz, popraw się człowieku.
Wigglytuff dobra cicho
Moim zdaniem podróże w czasie w przeszłość są możliwe ale jedynie by ją zobaczyć a nie ingerować. Np. Gwiazdy które widzimy na niebie nie istnieją od wielu lat ale widzimy je w ''przeszłości'' dlatego, że są tak daleko, że prędkość światła jest za wolna.
Jesteś bardzo mądra i przepiękna oglądam Twoje filmy po kilka razy są wspaniałe znam Cię od kilku lat cudowne
Masz świetny głos! :D Taki przyjemny i łagodny... Zachęca do oglądania filmiku ;)
Gdybym mogła cofnąć się w czasie myślę, że przeniosłabym się do 2014 roku i nie dopuściła do kłótni z najlepszym przyjacielem, dzięki czemu nie zepsułabym naszej przyjaźni, której na dzień dzisiejszy nie ma.
Dlaczego w zakładce "Na czasie" niema Emce tylko jakieś Ponki...
bo ludzie wolą oglądać głupie filmiki, na których widzą głupich ludzi, robiących to samo, co robi każda inna osoba, niż zobaczyć i dowiedzieć się nowych rzeczy
Gdyby się tak zastanowić to kraj, który jako pierwszy wynajdzie wehikuł czasu będzie mógł władać całym światem.
raczej człowiek, który go wynajdzie
Sądzę, że jeden człowiek nie jest w stanie tego dokonać. A nawet jeśli będzie próbowała to zrobić samodzielna grupa badaczy to rząd szybko przejąłby ten projekt.
Nie
Kamael Freya Musiałaby to być najskromniejsza osoba na świecie i nie dążąca w żaden sposób do władzy skoro nie wykorzystała wehikułu do własnych celów.
Zaprzecza to większości ludzkich instynktów.
C0mplicat0r
Iluminati potwierdzone!
Sorry, nie mogłem się oprzeć.
moim zdaniem to jest tak że przybywamy do przeszłości ale w sumie nic nie możemy- tylko tam jesteśmy.Wiecie, coś takiego, że nikt nas nie wiedzi, nie słyszy nic nie możemy zmienić
Intro z najlepszej serii filmów na świecie!!!
po co chodze do szkoły mogę wciąż oglądać Ciebie!!!!!!!!!
Prawda Xd
Dopilnowałbym tego, aby pewien słynny młody malarz spełnił się zawodowo :)
Chyba zamiast tego zabić Adolfa a nie
Koncept z Doctora Who jest według mnie jest najlepszy. Kiedy ktoś cofa się w przeszłość, staje się częścią wydarzeń, dlatego nie można się poruszać ciągle w jedno miejsce naprawiając błędy, bo nas wtedy byłoby nieskończenie wiele ;v
Lou Chan obalone w innych odcinkach choćby z pierwszego sezonu kiedy gra Billie Piper jako Rose Tyler. Na jej życzenie cofają się wielokrotnie w ten sam czas (śmierci jej ojca) wyłączając zabezpieczenia.
Kiedyś oglądałam każdy twój filmik. Teraz po tak długiej przerwie, wróciłam na twój kanał... i wiem, że to jest dobra decyzja.
Ja nie chciałabym nic mieszać, nic zmieniać, nic powtarzać, nic sprawdzać, nie ryzykować... Czasoprzestrzeń, w której jestem mi odpowiada😀 No ewentualnie, gdybym wiedziała, że nic złego się nie stanie to może bym się cofnęła... ale przyszłości nie chcę znać.
Flash normalnie może cofać się w czasie :D
Vermilion a Ni iść w przód
poszłabym na imprezę do pana Howkinga[nie wiem jak się to pisze🔝😂😂😂]
Greta Wilk Ja też... 😂😂😂
*Hawking'a
Greta Wilk hllow LOVE I LOVE tu juł osk_mias ,,Kłin LOVE"😍😍😘😗
świetnie to przedstawiono w Interstellar ;p
Brawo dla Ciebie!
Masz bardzo interesujące filmy.
Może i podróżowanie w czasie jest możliwe, ale nie w czaso-przestrzeni, tzn jak cofnie się w czasie np o sekundę to ziemia będzie w zupełnie innym miejscu niż pkt w przestrzeni z którego się cofamy, a dokładnie tam gdzie była 1 sekundę temu, a ruch ziemi w przestrzeni względem całego wszechświata jest tak złożony i nieprzewidywalny, że prawdopodobnie nie da się go wyznaczyć.
Da się.
@@arkadieus622 TO jak niby się da jak nie znasz wszystkich składowych ruchu ziemi, bo nikt ich nie zna tak jak nie znamy wszystkich praw fizyki. Kto uważa, że wie ten tak naprawdę nic nie wie.
@@tumitak372
Kto wie, że wie ten wie.
Jesteś ignorantem, który swoją niewiedzę przerzuca na innych.
@@arkadieus622 Masz mały móżdżek i myślisz lokalnie a nikt nie wie jakie i ile sił jest w przyrodzie. Jesteś typem co widząc Pałac Kultury w Warszawie myśli, że w Warszawie się nie zgubi. Ale już bez pomocy z innego miasta do Warszawy nie trafisz. Tylko najpierw musiałbyś rozumieć co to jest względne i bezwzględne położenie, np ziemi, nie tylko w Drodze Mlecznej i we wszechświecie, ale i tym co znajduje się poza "naszym" wszechświatem.
No chyba, że wiesz jak wygląda wszechświat i znasz wszystkie prawa przyrody. To przepraszam.
5:47
Dla mnie ten "eksperyment" to żart i to oczywiste dlaczego się nie udał. Ponieważ ludzie z przyszłości wiedzieli, że nikogo tam nie było, ponieważ to było później ogłoszone w mediach, więc pewnie "ludzie przyszłości" o tym też usłyszeli więc skoro wiedzieli, że to pułapka na "ludzi przyszłości" po prostu na to nie przyszli...
No właśnie. Może wiedzieli, że nie mogą się ujawnić, bo za bardzo wpłynęłoby to na rzeczywistość.
MistrzSeller Raczej bali się, że ich złapią i będą chcieli żeby wyjawili techniki podróży w czasie ale twoja teoria też jest ok
Anubis To też. Zresztą są spekulacje, że dlatego John Titor nie zgłosił się do rządu USA tylko pisał w sieci.
skoro jesteś mccree z przyszłosci, to powiesz mi czy znerfili bagiete i moire?
są możliwe :)
Zmieniłabym przeszłość. Inaczej by teraz wyglądało.
Bardzo lubię wchodzić na ten kanał.😃
Filmy z serii "efekt motyla" fajnie pokazały bezsilność wobec przeznaczenia, nawet jeżeli możemy cofać się w czasie to w ten czy inny sposób koniec końców nic nie będzie mogło być "idealnie" nawet jeżeli podpatrze szóstke w totka i zostanę milionerem to co innego się spierdoli, sprawię że wynaleziony zostanie lek na raka, aids, to się okaże że po latach na bazie tych badań wymyślono broń która zabiła 99% ludzkości czy też nawet zgniote komara, który normalnie ugryzłby człowieka, który się zaraził jakąś chorobą i przez to nie umarł kiedy "miał" umrzeć i po latach okazało się że został zamachowcem przez którego wybuchła 3 wojna światowa, to oczywiście takie skrajne teorie, ale jednak nic nie dzieje się bez przyczyny, wiem że ciężko się pogodzić ze śmiercią bliskiej osoby czy kalectwem i mówienie wtedy sobie "nic nie dzieje się bez przyczyny" jednak no cóż, nie da się tak na prawdę przewidzieć czy zapobieżenie śmierci jednej osoby nie mógłoby wywołać śmierci miliona osób.Zawsze musi zostać zachowana jakaś równowaga.
Ale masz fajny głos
No i jest ładna :3
Mikołaj C. I mądra. :) trzy w jednym :P
Kajwo12
Gdyby jeszcze gotować umiała to była by idealna. :p
no
MaćQ potrafi :)
Ja bym chciała się cofnąć w przeszłość żeby przeżyć coś jeszcze raz ❤❤
Też
Też
Naprawił bym wszystkie swoje błędy.
Wiktor Demczuk ja tez
Widzę że perfekcjonista
Też
Najprostszym ze sposobów, byłoby nie doprowadzenie Ciebie do urodzenia. Brak człowieka = brak błędów.
Ja też
Droga moja Emce. ponowie oglądam twoje filmiki.Nie ma szans. jedynie co dziś możemy to jest jak mówisz. I nic poza tym. do przodu owszem, ale nie do tylu
Arek Lewandowski czy nie masz za grosz wyobraźni itp? Bo ja słyszałam w tv że naukowcy próbują zrobić tunel czasowy
Naprawdę? Powodzenia:)
Może im sie uda
Hehe😉
:)
Powrót do przyszłości ^^ kocham ten film
Fajne filmiki fajna dziewczyna! +++++
Stephen Hawking [*]
Łooo, byłem tu 4 miesiące temu
[*]
[*]
Ale zaraz. Jak może istnieć przyszłość jak z każdą sekundą ją tworzymy. Czyli nie jesteśmy terazniejszością tylko przeszłością z której możemy podróżować do przyszłości?
Dla nas to jest teraźniejszość, ale dla kogoś z przyszłości byłaby to przeszłość - chociaż też po przeniesieniu się do naszego wymiaru żyłby teraźniejszością nawet jeżeli już ją znał
Punkt odniesienia punktu odniesienia. Ja neguję coś co nie istnieje bo jakby istniało, dałoby o sobie znać. Tak jak Hawking powiedział o wędrowcach, daliby znać. Tyle w tym fantastyki że szkoda takiego pierdolenia :D
Teraźniejszość tak nie do końca istnieje... gdyby istniała teraźniejszość, tkwiłaby w najmniejszej możliwej jednostce czasu, a nie ma czegoś takiego jak najmniejszy ułamek, najmniejsza jednostka czasu. Ułamki mogą byś coraz mniejsze i mniejsze bez końca, tak jak dziesiąta sekundy, setna sekundy, tysięczna sekundy itd. Nie ma najmniejszej możliwej jednostki czasu, w której byłaby teraźniejszość. Gdyby istniała, czas przebiegałby jak w starych filmach, czyli w "klatkach".
Czyli co, żyjemy pomiędzy przeszłością a przyszłością?
takk... O_o trudno to ogarnąć. Niby to tak, że przeszłość i przyszłość stykają się w jednym punkcie którego nie ma O_o bo.... pomyśl teraz... przeszłość była minutę temu, sekundę temu, setną sekundy temu, tysięczną sekundy temu itd itd w nieskończoność i to samo z przyszłością.
'De ża wi' to wspomnienia z przeszłości...
To nie my sie cofamy tylko świat!😉
Dla zainteresowanych polecam powieść "Operacja: dzień wskrzeszenia". Bardzo ciekawie opisano tam paradoks dziadka oraz efekt motyla(w sensie podróży w czasie)
Ja bym się cofnął do lat 90. i nigdy nie bym nie wrócił...
Spokojnie, wystarczy że poczekasz 20 lat i będziesz musiał znów się przenosić.
Poczekaj 75 lat i będziesz w latach 90.
1:48 (Znowu ja xd) Skoro bym leciała rok w kosmos, i a później bym wróciła, a na Ziemi minęłyby 22 lata, to moje dziecko byłoby starsze ode mnie? >:o
jeżeli masz już dziecko i jest conajmniej 21 lat młodsze od Ciebie, to tak.
Jak bym miałam wehikum czasu to bym powiedziała ostatnie słowa dziadkowi który zmarł :'(
😭😭
😂😂
@@macs1594 co ci do śmiechu ??
Martyna łączę się z tobą w bólu, niech twój dziadek spoczywa w pokoju😔🙏
Fajny wstęp i ciekawa realizacja.
cofnelabym się do początku roku szkolnego i niedoprowadzila do przeniesienia się pewnej osoby do mojej klasy której nienawidzę i która niszczy moją przyjaźń 😊
przeniosłabym sie w przyszłość i zobaczyła czy stanie sie najdziwniejsza rzecz jaką sobie wyobrażam...czyli czy bede miałam męża ;__:
+Wanessa Pawlak Nie zobaczyłabyś, bo w tym czasie byłabyś w podróży w czasie.
eem...sensowne ;___;
No to przenieś się w innym wymiarze. Xd
Ai Sains widziałaby
Ja się zastanawiam czy będę miał żonę, bo od czasu wydalenia kamyka nerkowego penis mi się kiwa w górę i w dół przy załatwianiu się (lekarze nie widzą w tym nic niepokojącego, ale nie znam drugiej osoby, której by się tak zrobiło) a nie mogę iść do hipnoterapeuty (regres hipnotyczny) żeby zobaczyć, dlaczego tak się stało przez pierdzieloną epidemię (trochę się przejąłem tym, że TA choroba może wrócić, ale nie wróciła a tak nadal się dzieje, więc mam prawo się martwić, bo to oznacza problemy psychiczne, które mogły tak się uwolnić a hipnoterapia jest szybsza i skuteczniejsza od długiej psychoterapii, którą miałem przez stan okołodepresyjny tym spowodowany a pytania były co najmniej dziwne a połączenie dźwięku z obrazem może coś da). A gdybym cofnął się do września zeszłego roku, to by do tego nie doszło.
Czyli jeśli żyją gdzieś kosmici na jakiejś planecie, a ta planeta nie ''przyciąga'' czasu to można uznać, że kosmici to ludzie z przyszłości... O.o
Bym zobaczyła jak wygląda Warszawa w przyszłości
Czemu akurat warszawa?
JM Games TV albo w przeszlosci
warszawy juz nie bendzie xd
@@damianpiasecki6113 bo to stolica polski
@@wojtekpolska1013 XD
emce najlepsze intro miesiąca
Chciałbym żeby pani była moją nauczycielką bo pani jest bardzo miła😊 i fajna😊 i bardzo dużo się pani uśmieha 😊I u pani starał bym sie na szustki
Ja bym się cofał na sprawdziany . żebyieć 100% poprawnych odpowiedzi.
morderca XD ja tez i skopiowac w drukarce
Eee, to dobry sposób XDD
Powinnaś być nauczycielką ;)
Małgorzata Nazarczuk nom
5:38
Prosty eksperyment, za prosty by się udało, przecież wiadomo, że nikt nie przyszedł bo ludzie z przyszłości wiedzieli, że to pułapka
No i ty masz coś do pokazania!👌🖒
Jeju co ja bym zrobiła.. Po pierwsze - tak jak powiedziałaś - podpatrzyłąbym szóstkę w totku. Po drugie, zmieniłabym kilka rzeczy (np. które żle zrobiłam albo coś skiepściłam XD) i napisałabym oblane testy jeszcze raz xD. Cofnęłabym się o kilkaset lat by zmienić bieg wydarzeń tak na serio. I oczywiście wybrałabym się w przyszłość
Ja bym się cofnęła do czasu, kiedy mój jeden z ulubionych aktorów jeszcze żył, aby móc go zobaczyć czy o nim poczytać :( Chodzi mi tu o Heatha Ledgera
A co jeśli ludzie przyszli na tą impreze hawkinga i stworzyli inny wymiar?
Myślę że to właśnie było przyczyną dlaczego nikt nie przyszedł. Bo w wymiarze Hawkinga oni nie mogli się zmaterializować. Co nie zmienia faktu, że mogło się tak zdarzyć, że z innego wymiaru dotarliby właśnie na tą imprezę, a nie na inną. Ogólnie powstawanie alternatywnych rzeczywistości przy podróżach w czasie jest problematyczne i wymaga jeszcze bardzo dużo czasu zanim to pojmiemy
Może w innych rzeczywistościach Hawking nie zorganizował imprezy i pocałowali klamkę?
Stworzył armie chomików🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹🐹😎😎😎😎😎😎😎😎😎😎
Powrót do przyszłości jest eksta
Przenoszenie materii w przeszłości może się okazać nie możliwe, jednak przeniesienie informacji może być o wiele prostsze. Dlatego uważam że jeśli ludzie będą podróżować w przeszłości to najpewniej poprzez podmienianie informacji w mózgu osób w przeszłości na swoje.
To JA wymyśliła bym DESPACITO i GANGAM STYLE
Pierwsze zsanie po cofaniu się w czasie
ZAINWESTUJCIE W KRYPTOWALUTY
Ryśkowi Ridlowi by się przydał
tak
on w naszych duszach nigdy nie umrze
[*]
Ja Jakbym miała taką maszynę to cofnęła bym się w czasie i poszła do łazienki przed spanie u koleżanki
A ja bym uniknął kamienia nerkowego, bo bym pił więcej wody.
Super mądra jesteś . masz taki uroczy głos 😄😄😄
Ja bym chętnie przeniosła się do czasu, gdy wszyscy bez wyjątków jeździli konno, KOCHAM TO :)
Potpalic szkołę 😃
Ja bym sie cofnął do czasów Jezusa
Wierzę w Boga.
ale świetnie początek kocham back to the future!!!
Ale Ty śliczna jesteś. Poezja.
Grawitacja spowalnia upływ czasu.Czarne Dziury spowalniają go jeszcze bardziej...Czas w końcu ustaje...
Twój ostatni oddech zatrzymuje zegar...
Hania S Masz na myśli, że w centrum czarnej dziury czas staje w miejscu? Interesujące... :D
No Chyba Nie Tak wynika z obliczeń fizyki kwantowej.Ale to długie,żmudne liczenie...Może się mylę.Ale nie wygląda na to.
Azjatka mówiąca po polsku trochę mnie skołowała, a co do czarnej dziury, to w niej jest trochę inaczej. Czas może stać w miejscu a nawet się cofać, rzecz w tym że nie wiadomo. Fizyka kwantowa jest całkiem ciekawa a najbardziej teoria światów równoległych.
+Hania S Czas jest jednostajny i nic nie ma wpływu na czas. To , że mózg może fantazjować to skutki tego są widoczne. Nasze oczy nie widzą rzeczy jakimi one są . Nasze oko odbiera fale elektromagnetyczne , a mózg zamienia te fale w obrazy , to tak samo jak stacja nadawcza wysyła fale elektromagnetyczne w przestrzeń , natomiast telewizor odbiera te fale i zamienia je na obrazy w telewizji. Gdyby nasz mózg zamieniał by te fale w jakieś inne obrazy to widzielibyśmy co innego. A więc w żaden sposób nie ma mowy o spowolnieniu czasu a jedynie o fantazji naszego mózgu.
Emce, ja bym przekonała Adolfa Hitlera, że wszyscy ludzie są tak samo dobrzy... A raczej... oddałabym go (jako 5-latka) do polskiej rodziny... Ktoś w ogóle mnie rozumie? :/
Możliwe, że to zadziałałoby, według Shmitta i tego co napisał w swojej książce Hitler zaczął potęgowac swoją nienawiść m.in. po nieprzyjeciu go do akademii we Francji, a zamiłowanie do wojny poczuł podczas 1 światowej. Więc jakbyś oddała go do polskiej rodziny to coś by to dało, ale to raczej trudne do wykonania.
+Ulunka Ulunka Dzięki! :)
Ja nawet piszę książkę o tym, jak ktoś w ten sposób ratuje świat przed II wojną światową...
Kevi Cat Naprawdę?! Koniecznie muszę ją mieć jak skończysz! Interesuję się takimi wydarzeniami c:
+Ulunka Ulunka Ja też! Zaraz! Zaraz! Przecież już to wiesz... xD
Kevi Cat xD Dużo weny twórczej życzę :)
Akurat naukowcy o czasie to bełkocą bzdury jak kiedyś przywódcy religijni o karach boskich. Człowiek wymyślił sobie czas dzięki któremu mógł się zorganizować co pozwoliło na dalszy rozwój cywilizacji. Świat który nas otacza opiera się na reakcji chemicznej i fizycznej, chcąc podróżować, przemierzać kosmos naukowcy powinny rozwój oprzeć na chemii i fizyce a nie szerzyć bajki o podróżach w czasie.
Czas nie jest jednakowy dla całego wszechświata jak kiedyś myślano więc to nie są żadne bajki.
Stosujemy to nawet w praktyce wyrównując różnice czasu w satelitach używanych do lokalizacji
Nie trzeba żadnych maszyn itp.... Na ludzki rozum, gdy coś cie ciekawi czas płynie szybciej a gdy nudzi, czas sie ciąąąąągnie bez przerwy
Gdybym miał wehikuł czasu to... cofnąłbym się w przeszłość do stycznia 2016 roku i naprawiłbym wszystkie swoje błędy które popełniłem, a mianowicie nie odszedłbym od kobiety, którą pokochałem całym sercem i będę kochał do końca życia, ale cóż na naprawę pewnych błędów jest już za późno. Zraniłem ją, muszę się pogodzić i nauczyć się żyć z tym, że przeszłości nie zmienię. Nie jest to łatwe. Mam nadzieję, że chociaż Ona odnajdzie swoje prawdziwe szczęście, które w przeciwieństwie do mnie nigdy ją nie opuści...
PS. Gdyby komuś kiedykolwiek udało się skonstruować taki wehikuł to pisze się na ochotnika!
Pozdrawiam Totylkochlopakzinternetu