Ciekawy vlog. Zamiast kolimatora laserowego można użyć lusterka położonego w miejscu negatywu. Przy równoległych powierzchniach widać na podglądzie Capture1 odbicie objektywu... Przy okazji- szczęśliwego Nowego Roku! Pozdrawiam z Düsseldorfu! Dariusz Ostrowski
100mp to duże RAWY! Tiffy są jeszcze większe! Czy nie lepiej zapisywać RAWY i dopiero w miarę potrzeby eksportować do potrzebnego formatu. Mój punkt widzenia!
Bardzo interesujące, mam zamiar zarchiwizować rodzinne archiwum. Trochę to skomplikowane ;) Mam pytanie czy odbitki też w taki sposób się dygitalizuje oczywiście z innym światłem. Pozdrawiam
A do takich celów nie wystarczy zwykły skaner płaski? Do tego typu domowych zastosowań (negatywy i odbitki) stworzono chociażby Epson Perfection V850 Pro, wystarczy nawet profesjonalistom. Albo jakiś połowę tańszy, bardziej amatorski (ten kosztuje ok. 4-5 tyś. zł razem z przydatnym oprogramowaniem). Są na Yt filmy (także po polsku) z podstawami obsługi tego skanera, polecam dla wstępnej orientacji w temacie. Digitalizowanie negatywów, slajdów i odbitek w domu za pomocą aparatu fotograficznego to raczej droga dla kogoś, kto ma dobry (bardzo dobry) aparat, a nie ma pieniędzy albo ochoty (np. z braku miejsca) na kupno dobrego skanera.
@@jackjanick Dla bardzo niewymagających, wystarczy. Profesjonaliści też używają, ale chyba nie do końca są świadomi niedostatków takiego rozwiązania. Do skanowania odbitek wystarczy z naddatkiem, do materiałów przeźroczystych już nie. Miałem wyżej wymieniony skaner w pracy i nie jest to żadne cudo. Z domowymi jest jeszcze gorzej bo nie mają wystarczającej gęstości optycznej i nie są w stanie ukazać szczegółów ani w jasnych ani w ciemnych partiach kontrastowych materiałów. Kolejny element, który dyskwalifikuje nawet drogie skanery płaski, jest obecność szyby, która niweczy ostrość tym bardziej im wyższej użyjemy rozdzielczości. Dobry aparat z dobrym obiektywem bije takie skanery na głowę.
Dziękuję serdecznie za bardzo ciekawy film poradnikowy o temacie którym od dawna się interesuje👍
Świetny webinar! Mam pytanie: jaki to model kolimatora laserowego?
17:18 Kolego, przyjrzyj się tej szybce do dociskania negatywu a znajdziesz na niej powód niechęci konserwatorów sztuki. Pozdrawiam.
Trochę informacji na temat podświetlenia? Byłyby użyteczne. Merci!
Ciekawy vlog. Zamiast kolimatora laserowego można użyć lusterka położonego w miejscu negatywu. Przy równoległych powierzchniach widać na podglądzie Capture1 odbicie objektywu...
Przy okazji- szczęśliwego Nowego Roku!
Pozdrawiam z Düsseldorfu!
Dariusz Ostrowski
100mp to duże RAWY! Tiffy są jeszcze większe! Czy nie lepiej zapisywać RAWY i dopiero w miarę potrzeby eksportować do potrzebnego formatu. Mój punkt widzenia!
Dźwięk jest tylko w lewym kanale.
Bardzo interesujące, mam zamiar zarchiwizować rodzinne archiwum. Trochę to skomplikowane ;) Mam pytanie czy odbitki też w taki sposób się dygitalizuje oczywiście z innym światłem. Pozdrawiam
A do takich celów nie wystarczy zwykły skaner płaski? Do tego typu domowych zastosowań (negatywy i odbitki) stworzono chociażby Epson Perfection V850 Pro, wystarczy nawet profesjonalistom. Albo jakiś połowę tańszy, bardziej amatorski (ten kosztuje ok. 4-5 tyś. zł razem z przydatnym oprogramowaniem). Są na Yt filmy (także po polsku) z podstawami obsługi tego skanera, polecam dla wstępnej orientacji w temacie.
Digitalizowanie negatywów, slajdów i odbitek w domu za pomocą aparatu fotograficznego to raczej droga dla kogoś, kto ma dobry (bardzo dobry) aparat, a nie ma pieniędzy albo ochoty (np. z braku miejsca) na kupno dobrego skanera.
@@jackjanick Dla bardzo niewymagających, wystarczy. Profesjonaliści też używają, ale chyba nie do końca są świadomi niedostatków takiego rozwiązania. Do skanowania odbitek wystarczy z naddatkiem, do materiałów przeźroczystych już nie. Miałem wyżej wymieniony skaner w pracy i nie jest to żadne cudo. Z domowymi jest jeszcze gorzej bo nie mają wystarczającej gęstości optycznej i nie są w stanie ukazać szczegółów ani w jasnych ani w ciemnych partiach kontrastowych materiałów. Kolejny element, który dyskwalifikuje nawet drogie skanery płaski, jest obecność szyby, która niweczy ostrość tym bardziej im wyższej użyjemy rozdzielczości. Dobry aparat z dobrym obiektywem bije takie skanery na głowę.