Jakie plony z mojego ogrodu w lipcu? radość ogrodniczki, kolejna kartka z pamiętnika babci Basi
HTML-код
- Опубликовано: 8 июл 2024
- Zbiór Pierwszych plonów z ogrodu w lipcu - ogórki, pomidory, sałata, cebulka, wielka satysfakcja z wielu dni pracy przy roślinach a śniadanie z takich warzyw ze swojego ogrodu jest magiczne. Polecam Wam samodzielne uprawianie warzyw bo to daje dużo radości, taki kontakt z naturą jest także terapią dla duszy i ciała.
Witam milutko,oooo super zbiory ,będzie dobra mizera 😉zycze powrotu do zdrowia 😊
Dziękuję bardzo, Pozdrawiam serdecznie
no proszę jakie fajne początki zbiorów, a u mnie j -jeszcze troszkę muszę poczekać :) Smacznego śniadanka i miłych chwil z RODzinką
Dziękuję Pani bardzo, Wszystkiego Dobrego życzę
Czy rybki też tam są chętnie bym panią odwiedziła jak ma pani duży ogród to pod namiot do pani ❤ przyjadę
Polecam GOSiR Koszęcin, tam jest ten zalew który pokazałam na filmiku, można łowić ryby :) jest też basen, pole namiotowe i campingowe a także hotelik. Proszę zobaczyć sobie stronę Pole namiotowe Gminnego ośrodka sportu i rekreacji w Koszęcinie. Pozdrawiam
Nie ma Pani problemu ze slimakiami nagimi? W jakich pojemnikach Pani ma ogorki czy sa to male wiadra budowlane czy doniczki? Pozdrawiam😊 czy posadzone teraz sadzonki ogorkow jeszcze zakwitna?
Witam serdecznie, co do ślimaków to w mojej okolicy jeszcze ich nie widzieliśmy, mieszkamy w małej osadzie oddaleni od wioski. Natomiast już w centrum wsi mają ten problem. Co do ogórków, to uprawiam je dopiero drugi rok, a pierwszy rok postanowiłam posadzić też w donicach. Już wiem, że lepiej byłoby posadzić w wiadrach budowlanych , ale trzeba wywierci dziurki wiertarką na dnie. Myślę, że można jeszcze sadzić, będzie Pani plony zbierać jesienią, ale proszę się upewnić w jakimś sklepie ogrodniczym. Musi być dobra ziemia i koniecznie podlewać rano i wieczorem. Dziękuję za komentarz, pozdrawiam
Proszę podać przepis na krem z angina ja kupiłam w sklepie anginek
Witam serdecznie, jeśli chodzi o przepis to mogę tylko podać w skrócie, bo to dosyć długi proces. Należy wykonać macerat(do tego potrzebny jest olej) z liści anginki, to trwa parę godzin a potem dodajemy do zagęszczenia niewielką ilość wosku pszczelego.Pozdrawiam
Dodam, że planuję zrobić film z procesu robienia kremu