Bardzo fajnie wyjaśnione działanie chłodzenia powietrzem, powietrzem i olejem 👍🙂. Mam takie pytanko odnośnie : jaki byłby najlepszy wybór oleju do "olejaka". Pozdrawiam
nadmuch powietrza wspomaga chłodzenie radiatorów ale są silniki nawet w quadach gdzie te żeberka (radiatory) są zakryte od frontu, sama różnica temperatury otoczenie-radiator oraz jego długość już odbiera ciepło i wychładza radiator takie bynajmniej moje zdanie bo nie zawsze silnik ma żeberka z linią jazdy a często silniki leżące mają głowicę większą i tam cylinder nie owiewa tak wiatr
Istnieją oczywiście bardzo różne konstrukcje, i film musiałby być bardzo długi aby wszystkie omówić. Oczywiście sama różnica temperatur odbiera ciepło i chłodzi. Wiatr wywołany czy to ruchem pojazdu czy wymuszony wentylatorem zapewnia ciągły napływ tego zimnego powietrza. Osłony w quadach są między innymi po to, aby uchronić silnik przed na przykład gwałtownym wychłodzeniem po wjechaniu w płynne błoto czy większą kałużę. Nagłe schłodzenie mogłoby spowodować np. pęknięcie cylindra. Zdecydowana większość żeberek jest jednak zbliżona do linii jazdy. Ogólnie w silniku najbardziej obciążona cieplnie jest głowica, i to ona musi być najlepiej chłodzona. Cylinder, zwłaszcza w dolnej części, nie grzeje się tak mocno. Dlatego silniki leżące mają odpowiednie chłodzenie.
Ciekawy materiał. Czy możesz podczas nagrywania odcinka o motocyklach chłodzonymi cieczą wspomnieć o gs’ach 1200 z 2013 właśnie schłodzonych cieczą? Dziękuje :-)
Dziękuję za zainteresowanie! Podejrzewam, że niestety w materiale o chłodzeniu cieczą nie będzie czasu na konkretne motocykle, gdyż temat jest bardziej rozległy i film będzie tak czy inaczej na pewno dłuższy. Mam jednak nadzieję że to nie umniejszy Twojego zainteresowania tym, oraz innymi tematami które poruszam.
Silnik chłodzony powietrzem podczas pracy na dłuższym postoju w gorący dzień może się nadmiernie nagrzać (nie dotyczy to skuterów które mają zazwyczaj wymuszone chłodzenie powietrzem). W silniku chłodzonym cieczą ten problem nie występuje. Po prostu włączy się wentylator chłodnicy i odprowadzi nadmiar ciepła. A co do zacierania się silnika - pierwszym symptomem że silnik jest przegrzany jest często (ale nie zawsze) nieprawidłowe działanie sprzęgła. A silnik sam w sobie nie "zapowiada" że będzie się zacierał.
A czy są jakieś niepokojące objawy? Silnik przegrzewa się? Wstawić chłodnicę oleju w odpowiednie miejsce w motocyklu który jej nie miał to nie takie hop-siup. Zawsze jest to poza tym większe obciążenie dla pompy.
W 4 typie czyli powietrze ciecz to nie tylko wygląd. Zależy od budowy oraz miejsca i skomplikowania kanału chłodzącego. A co do umiejscowienia kolektorów z przodu to też nie jest tak jak mówisz ( mowisz że skoro jest ciecz to niby nie ma znaczenia już powietrze . A po chwili opisując miejsce wydechu że jednak juz ma znaczenie powietrze) tu bardziej chodzi o konstrukcje wydechu łatwość poprowadzenia dla człowieka i motocykla , łagodne linie dla spalin mniej zabawy i kosztów oraz gaźnik się ogrzewa z tyłu. V2 w większości w drugim cylindrze ma wydech z tyłu i mowa też o chłodzonych tylko olejem . Czuli ,,dostaje,, ciepło od pierwszego ( tego ciepła w trakcie jazdy jest bardzo mało wiekszy problem to zasłonięcie cylindra nr 2 przez cylinder nr 1 a nie jak powiadasz ze ogrzewa) tak samo 3 cylindrowiec skoro 1 i 3 ma chłodzenie od boku a 2 nie to nie jest tak że 1i3 grzeje ten 2 tylko na odwrót 2 oddaje ciepło na 1i3 z początku myśląc że mówisz tak pewnie mówisz o faktach ale z czasem wyszło że często są to twój przemyślenia a nie fakty
Szczerze mówiąc, to nie słyszałem o chłodzeniu powietrzem i cieczą. Jeśli jest płaszcz wodny, to jakie kanały powietrzne? Nie rozumiem. Prosiłbym o podanie rozwiązań i przykładów. Co do umiejscowienia kolektorów, to zdecydowanie jest tak, jak mówię. Przy chłodzeniu powietrzem kolektory są z przodu, bo tam głowica grzeje się najbardziej i potrzebuje najlepszego chłodzenia. Przy chłodzeniu cieczą nie ma znaczenia, w którą stronę skierowany jest wydech, bo głowica chłodzona jest o wiele bardziej równomiernie. Jako przykład mogę podać boxery BMW, które przez niemal 100 lat miały kolektory wydechowe w przód, a od czasu gdy silniki są chłodzone cieczą, kolektory skierowane są w dół. Generalnie dopiero układ chłodzenia cieczą umożliwił konstruowanie bardziej leżących silników. Jeśli chodzi o koszty i zabawę, to według mnie łatwiej byłoby poprowadzić wydech prosto w tył, lub po skosie w tył i w dół. Tak właśnie jest w BMW G310, które ma cylinder pochylony w tył, zasilanie od góry, a wydech po skosie w tył i dół. Budowa silnika w układzie V, konstrukcyjnie wymusza umiejscowienie wydechu tylnego cylindra z tyłu w sytuacji, gdy zasilanie umiejscowione jest pomiędzy cylindrami. W takich konstrukcjach praktycznie zawsze tylny cylinder ma gorszy bilans cieplny niż przedni. Nie jest ogrzewany przez pierwszy cylinder, ale owiewany ogrzanym przez pierwszy cylinder powietrzem. HD Sportster którym jeździłem miewał w lecie tendencje do lekkiego przegrzewania tylnego cylindra, podczas jeżdżenia po mieście. Objawiało się to głośniejszą pracą tylnej góry silnika. Co do silników np.3 cylindrowych, chłodzonych powietrzem, nie twierdzę że 1 i 3 ogrzewa 2. Rzeczywiście 2 oddaje ciepło na 1 i 3, ale dlatego że 1 i 3 są chłodniejsze. Ciepło promieniuje zawsze z cieplejszego miejsca w chłodniejsze. To potwierdza nie do końca równomierne chłodzenie takiego silnika.
Jak zwykle, prosto i na temat :)
Dziękuję. Staram się.
👍👍🤘🤘
Dzięki!
Bardzo fajnie wyjaśnione działanie chłodzenia powietrzem, powietrzem i olejem 👍🙂. Mam takie pytanko odnośnie : jaki byłby najlepszy wybór oleju do "olejaka". Pozdrawiam
Ja jestem zwolennikiem stosowania tego co sugeruje producent motocykla. Mam również w planie nagranie odcinka o olejach. Pozdrawiam
Oczywiście łapka w górę :)
Dziękuję!
nadmuch powietrza wspomaga chłodzenie radiatorów ale są silniki nawet w quadach gdzie te żeberka (radiatory) są zakryte od frontu, sama różnica temperatury otoczenie-radiator oraz jego długość już odbiera ciepło i wychładza radiator takie bynajmniej moje zdanie bo nie zawsze silnik ma żeberka z linią jazdy a często silniki leżące mają głowicę większą i tam cylinder nie owiewa tak wiatr
Istnieją oczywiście bardzo różne konstrukcje, i film musiałby być bardzo długi aby wszystkie omówić. Oczywiście sama różnica temperatur odbiera ciepło i chłodzi. Wiatr wywołany czy to ruchem pojazdu czy wymuszony wentylatorem zapewnia ciągły napływ tego zimnego powietrza. Osłony w quadach są między innymi po to, aby uchronić silnik przed na przykład gwałtownym wychłodzeniem po wjechaniu w płynne błoto czy większą kałużę. Nagłe schłodzenie mogłoby spowodować np. pęknięcie cylindra. Zdecydowana większość żeberek jest jednak zbliżona do linii jazdy. Ogólnie w silniku najbardziej obciążona cieplnie jest głowica, i to ona musi być najlepiej chłodzona. Cylinder, zwłaszcza w dolnej części, nie grzeje się tak mocno. Dlatego silniki leżące mają odpowiednie chłodzenie.
Dobre wyjaśnienie tematu 👍
Dzięki!
👍🤓
Dziękuję!
Super
Dzięki!
Ciekawy materiał. Czy możesz podczas nagrywania odcinka o motocyklach chłodzonymi cieczą wspomnieć o gs’ach 1200 z 2013 właśnie schłodzonych cieczą? Dziękuje :-)
Dziękuję za zainteresowanie! Podejrzewam, że niestety w materiale o chłodzeniu cieczą nie będzie czasu na konkretne motocykle, gdyż temat jest bardziej rozległy i film będzie tak czy inaczej na pewno dłuższy. Mam jednak nadzieję że to nie umniejszy Twojego zainteresowania tym, oraz innymi tematami które poruszam.
Mam pytanie czy na postoju na światłach to silnik się bardzo nagrzewa jak sie nie jedzie? I po czym poznać że silnik jest ku zatarcia?
Silnik chłodzony powietrzem podczas pracy na dłuższym postoju w gorący dzień może się nadmiernie nagrzać (nie dotyczy to skuterów które mają zazwyczaj wymuszone chłodzenie powietrzem). W silniku chłodzonym cieczą ten problem nie występuje. Po prostu włączy się wentylator chłodnicy i odprowadzi nadmiar ciepła.
A co do zacierania się silnika - pierwszym symptomem że silnik jest przegrzany jest często (ale nie zawsze) nieprawidłowe działanie sprzęgła. A silnik sam w sobie nie "zapowiada" że będzie się zacierał.
Mam pytanko, jest sens zakładać chłodnice oleju do poj 72ccm?
A czy są jakieś niepokojące objawy? Silnik przegrzewa się? Wstawić chłodnicę oleju w odpowiednie miejsce w motocyklu który jej nie miał to nie takie hop-siup. Zawsze jest to poza tym większe obciążenie dla pompy.
W 4 typie czyli powietrze ciecz to nie tylko wygląd. Zależy od budowy oraz miejsca i skomplikowania kanału chłodzącego. A co do umiejscowienia kolektorów z przodu to też nie jest tak jak mówisz ( mowisz że skoro jest ciecz to niby nie ma znaczenia już powietrze . A po chwili opisując miejsce wydechu że jednak juz ma znaczenie powietrze) tu bardziej chodzi o konstrukcje wydechu łatwość poprowadzenia dla człowieka i motocykla , łagodne linie dla spalin mniej zabawy i kosztów oraz gaźnik się ogrzewa z tyłu. V2 w większości w drugim cylindrze ma wydech z tyłu i mowa też o chłodzonych tylko olejem . Czuli ,,dostaje,, ciepło od pierwszego ( tego ciepła w trakcie jazdy jest bardzo mało wiekszy problem to zasłonięcie cylindra nr 2 przez cylinder nr 1 a nie jak powiadasz ze ogrzewa) tak samo 3 cylindrowiec skoro 1 i 3 ma chłodzenie od boku a 2 nie to nie jest tak że 1i3 grzeje ten 2 tylko na odwrót 2 oddaje ciepło na 1i3 z początku myśląc że mówisz tak pewnie mówisz o faktach ale z czasem wyszło że często są to twój przemyślenia a nie fakty
Szczerze mówiąc, to nie słyszałem o chłodzeniu powietrzem i cieczą. Jeśli jest płaszcz wodny, to jakie kanały powietrzne? Nie rozumiem. Prosiłbym o podanie rozwiązań i przykładów. Co do umiejscowienia kolektorów, to zdecydowanie jest tak, jak mówię. Przy chłodzeniu powietrzem kolektory są z przodu, bo tam głowica grzeje się najbardziej i potrzebuje najlepszego chłodzenia. Przy chłodzeniu cieczą nie ma znaczenia, w którą stronę skierowany jest wydech, bo głowica chłodzona jest o wiele bardziej równomiernie. Jako przykład mogę podać boxery BMW,
które przez niemal 100 lat miały kolektory wydechowe w przód, a od czasu gdy silniki są chłodzone cieczą, kolektory skierowane są w dół. Generalnie dopiero układ chłodzenia cieczą umożliwił konstruowanie bardziej leżących silników. Jeśli chodzi o koszty i zabawę, to według mnie łatwiej byłoby poprowadzić wydech prosto w tył, lub po skosie w tył i w dół. Tak właśnie jest w BMW G310, które ma cylinder pochylony w tył, zasilanie od góry, a wydech po skosie w tył i dół. Budowa silnika w układzie V, konstrukcyjnie wymusza umiejscowienie wydechu tylnego cylindra z tyłu w sytuacji, gdy zasilanie umiejscowione jest pomiędzy cylindrami. W takich konstrukcjach praktycznie zawsze tylny cylinder ma gorszy bilans cieplny niż przedni. Nie jest ogrzewany przez pierwszy cylinder, ale owiewany ogrzanym przez pierwszy cylinder powietrzem. HD Sportster którym jeździłem miewał w lecie tendencje do lekkiego przegrzewania tylnego cylindra, podczas jeżdżenia po mieście. Objawiało się to głośniejszą pracą tylnej góry silnika. Co do silników np.3 cylindrowych, chłodzonych powietrzem, nie twierdzę że 1 i 3 ogrzewa 2. Rzeczywiście 2 oddaje ciepło na 1 i 3, ale dlatego że 1 i 3 są chłodniejsze. Ciepło promieniuje zawsze z cieplejszego miejsca w chłodniejsze. To potwierdza nie do końca równomierne chłodzenie takiego silnika.
Ciekawe wiadomości dla zainteresowanych
dziękuję!
KDS 🍀
Dzięki!
komentarz dla statystyk
odpowiedź również