Nowy Nissan Leaf 2018 - 40 kWh, 150 KM, Tekna, samochód elektryczny - test PL
HTML-код
- Опубликовано: 5 окт 2024
- Jak jeździ się najlepszym samochodem elektrycznym dostępnym w Polsce? Jaki rest realny zasięg nowego Nissana Leaf? Jak wygląda przyspieszenie 0-100 km/h i jak działa system ProPilot oraz e-Pedal?
zapraszamy:
www.leftlane.pl
www.bluefilms.pl
muzyka:
www.bensound.com
![KAYTRANADA - Witchy (feat. Childish Gambino) [Official Video]](http://i.ytimg.com/vi/jGK3YVmGZ3Y/mqdefault.jpg)
I to jest test samochodu nie ważne jaki spalinowy czy elektryczny krótko i na temat wady i zalety i najważniejsze cena 😊
ujęcia z drona pierwsza klasa :)
Owszem można jeździć dwa razy taniej niż autem na gaz, tylko najpierw trzeba wydać dwa razy więcej na zakup auta. Ok, 50tyś to nie dwa razy więcej, ale za tą różnicę w cenie można przejechać na gazie 300tyś km. "za darmo".
To prawda, w kategorii oszczędzania, biorąc pod uwagę cenę auta - nie ma to sensu.
samochodami elektrycznymi tak jak hybrydami należy nauczyć się jeździć miałem na testy live a przez cały weekend zrobiłem ponad 400 km i palił mi 12,5 kW na 100 km z domowego gniazdka ładował mi około 15 km na godzinę w zasięgu. 12 i 5 kW to jest 3 zł w taryfie nocnej koszt przejechania 100 km Jak ktoś chce sobie poszaleć to spali mu 18 kilowat godzin
Fakt jest taki że Polska to stan umysłu i tak nap infrastrukturę do ładowania będziemy mieli za jakieś 20 lat. Co nie znaczy że sobie nie kupie elektryka. W tej chwili są to samochody typowe miejskie i tak jak mi w zupełności by wystarczył do dojazdów do pracy zawieść dzieci do szkoły.Posiadam dom to i z ładowaniem nie było by problemu. Ale na wypady za miasto to musimy poczekać na infrastrukturę. Pozdrawiam
"siła" nic nie da bo ładowarka pokladowa jest jedno fazowa.
Średnio po mieście zużywa 15kwh
A jedynie słuszną taryfę dla Elektryka to G12 g12w g13 czyli 25gr za kWh w nocy. A wtedy to 100 km zrobimy za nie całe 100zl :)
Chyba jedno zero za dużo ;)
Ooo Chełm xD Moje rejony. Poruszam się Ioniq Hybrid i zastanawiałem się nad ver EV. Niestety ładowarki zniszczyły ten plan...
Teraz już jest lepiej. Sam zamuwilem 40 kw nconecte
7 godzin ładując siłą ? Jak to możliwe ?
Każdy się podnieca jak to one szybko ruszają z pod świateł, jakby to było aż takie ważne. Dobrze jest mieć taką możliwość ale jak często w ruchu codziennym ruszamy pełną mocą? Natomiast najczęściej moc się przydaje jak musimy kogoś szybko wyprzedzić, jadąc 50 albo 80km/h wtedy ten elektryk nie ma szans z takim audi.
Jak masz elektryka robisz tak na każdych światłach :)
@@LeftlanePl Mylisz się, nie na każdych, jedynie na tych, na których uda ci się stanąć jako pierwszy. Pomijam fakt że takie ruszanie drenuje baterie, zużywa ogumienie i negatywnie wpływa na żywotność akumulatorów(zarówno szybkie ładowanie jak i szybkie rozładowanie im nie służy).
@@pracakosaipilarka4301 No może i się mylę :) Na pewno drenuje baterie, powoduje efekt cieplarniany, jest nierozsądne i nieekonomiczne - ale jakże przyjemne.
Jeżdżę Leafem 40kwh, wcześniej 24kwh. Trudno byłoby mi się przesiąść na auto spalinowe. Łatwość jazdy, cisza są niesamowite. Pozdrawiam
A to prawda, auta elektryczne w pigułce to dla mnie nie niesamowita przyjemność jazdy, ale i słabe zasięgi i duże problemy z ładowaniem poza większymi miastami.
@@LeftlanePl Ja mieszkam w UK, i mym Leafem byłem już i w Alpach, Szkocji. Dziennie potrafiłem zrobić 700km, ponieważ jest infrastruktura w Europie zachodniej. Potrzebna jest tylko jedna aplikacja i już.
@@lucapacino8831 Zazdroszczę, natomiast cały test jest z perspektywy wschodniej lubelszczyzny, a tu po prostu ładowarek brak.
Jaka kompletna cisza podczas ruszania !!! Silniki elektryczne wyją podczas dynamicznego ruszania. Gościu bądź obiektywny...
Gościu, pracują jednak znacznie ciszej
Policzmy, szybka ładowarka greenway i koszt 1kWh to ok 1.90PLN, naładowanie baterii od 0 do 100% to koszt ok 76PLN, mówisz o dystansie na poziomie ok 250km jaki osiągasz przy delikatnej nodze, to załóżmy 200km na spokojnie. Zatem koszt przejechania 100km to 38PLN, drogo nie jest, ale szukaj teraz wolnej ładowarki. Trzeba czasu aż infrastruktura się polepszy i rozrośnie, czas ładowania już zrobił się znośny, zasięgi nie najgorsze te 250km to już jest bardzo dobry wynik, teraz jeszcze cena elektryków powinna spadać aby ludzie wymieniali spalinowe auta na elektryczne i biorąc pod uwagę w jakim wieku są kupowane auta w Polsce(na jakie stać przysłowiowego Kowalskiego) to min 10 latki, zatem za 10 lat możemy mówić o rozwoju elektryków na większą skalę, o ile będzie ich większy wybór.
38zł za 100km to nie drogo? Mam spalinowe podobnej wielkości i kosztuje mnie 25-30zł za 100km, zasięgi mam 900- 1000km. Koszt zakupu też 50tyś taniej, gdzie tu pasuje słowo "niedrogo".
Może była by mniejsza różnica, gdyby audi był w benzynie.
Brak ładowarek w .pl to nie wada auta :P
To prawda, ale trudno nie brać tego pod uwagę jeżdżąc elektrykiem.
Racja... dla kogoś kto dużo podróżuje to jazda póki co takim autem jest bardzo uciążliwa.
Jednak sam posiadam auto z LPG i butla w kole zapasowym (35l realnej pojemności) co daje mi 200km "zasięgu" (max 250km). W miesiącu tankuje 2-3 razy, a jadąc w góry (mieszkam w Krakowie) nigdy nie zdarzyło mi się tankować na trasie... jedynie parę wycieczek do Warszawy i raz do Szczecina, ale tu też bym zwrócił uwagę żeby nie porównywać kosztu ładowania elektryków na trasie z LPG (często o tym słyszałem)... przeważnie przy długich trasach jestem zmuszony tankować na autostradzie gdzie LPG zamiast 2zl kosztuje 2.50 albo czasem i 2.80.... dodatkowo też warto nadmienić że bywają problemy ze zgodnością złącz i parę razy byłem zmuszony do jechania na zwykłym paliwie...
Co do eksploatacji też warto nadmienić że są darmowe stacje ładowania (w Krakowie mamy mi. Ikea, ABB, JapanMotors) no i brak płynów w aucie oraz filtrów ;)
Ogólnie po testach jazdą wczoraj Renault Zoe które były dostępne w Traficar , gdyby nie cena już na pewno pozbył bym się mojej Hondy ;)
1:49 co ty Pan wiesz, marzenie każdego polaka to passat TDI
Ja tam wolę coś w gazie
1:49 - Ty panie mów za siebie. Ja bym może za darmo takie Audi przytulił, po czym bym natychmiast sprzedał.
8:30 coś tam chyba kapie z auta :P
Klimatyzacja, było wtedy mega ciepło :)
LEFTLANE.PL to już chyba wolałbym wyciek płynu chłodniczego niż wspomnienie ciepłego dnia w grudniu :-( fajny test ✌️
@@MormoCs dzięki! :)
Niestety zasieg lipa
Teraz kona czy tesla bije to na łopatki
400-500 km to powinno byc minimum
Owszem można jeździć dwa razy taniej niż autem na gaz, tylko najpierw trzeba wydać dwa razy więcej na zakup auta. Ok, 50tyś to nie dwa razy więcej, ale za tą różnicę w cenie można przejechać na gazie 300tyś km. "za darmo".