Pożegnanie z Tribanem - moja opinia po 2 latach o gravelu z Decathlon.
HTML-код
- Опубликовано: 9 мар 2024
- Czas na zmiany... Co kupiłem już było, teraz czas na podsumowanie roweru, dzięki któremu przekonałem się do jazdy po żwirku 😉
#triban
#gravel
#rc120
#decathlon 
Спорт
![Eminem - The Death of Slim Shady [Graveyard Album Trailer]](http://i.ytimg.com/vi/vOJD-6vQpXU/mqdefault.jpg)
O, to ja go od Ciebie kupiłem! Uważam, że to był mój najlepszy zakup od dawna, przywrócił mi miłość do jazdy rowerem, właśnie jestem w trakcie wymieniania suportu i korby bo już ten plastik w ramie błagał o podmianke na coś lepszego. Używam go na codzień na dojazdy do pracy po 6-8km w jedną stronę i w wolnym czasie do rekreacyjnych niewiele dłuższych przejazdów - naprawdę spełnia moje wszystkie oczekiwania! Tylko najlepiej zrobić jak ja i kupić w lepszej cenie używanego od kogoś kto dbał o sprzęt, niż płacić 3500zł ceny regularnej w decathlonie.
Swoją drogą może skorzystam i zadam pytanko - wymieniając przednią zębatkę 38mm na 40 albo 42mm będę musiał wymieniać łańcuch na dłuższy, czy ciężko stwierdzić?
Dzięki jeszcze raz za super sprzęcik!
O proszę, miło mi to słyszeć 😃 cieszę się, że sprzęt dalej służy i jesteś zadowolony. Co do serwisu, wymiany zebatek itp to się nie wypowiem bo słabo się znam, ale jest taki kanał "się robi" o ile nie pomyliłem nazwy i tam koleś namiętnie ujeżdża ten rower i sporo w nim wymienił to może Cie nakieruje
Świetny rower, też mam to cudo. Za nieduże pieniądze mamy w miarę kompletny rower. Najsłabszy punk to wkład supportu. Ale to nie problem za 300-400 zł wymienić cały komplet na hollowtech II. Hamulce też znośne, po wymianie zacisków na avidy. A rozmiar kapcia mi nie przeszkadza i tak latam na 28 na asfalcie.
Dokładnie, czasem mam ochotę wrócić do tego roweru, kupowanie gravela za więcej niż 5 tys o ile nie jest się totalnym rowerowym świrem wydaje mi się nie mieć sensu
Kolejna kwestia, jest taka że w społeczeństwie rowery z decathlonu są uważane za tanie i bezwartościowe. Dzięki temu nie potrzeba inwestować milionów w zabezpieczenia. I tak potencjalny złodziej machnie na taki rower. A rower z rozpoznawalną marką, no to już trzeba solidnej przypiąć.
U Ciebie też piękna pogoda widzę. U mnie już cały tydzień taki😊 zresztą daleko od siebie nie mieszkamy 😉 Ty rowerek sprzedajesz, a ja musze nowy suport kupić. Ostatnio zmieliłem mi się😅
Kolejny, który sprzedaje, nie jestem stabilny w uczuciach jeśli chodzi o rowery ;) Najpóźniej na zimę musze sobie coś górskiego skręcić, także pewnie niedługo rozpocznę kolejne poszukiwania....
To jest tzw rule of diminishing returns - im więcej wydajesz, tym mniej uzyskujesz w zamian w porównaniu do poprzeniego etapu. Trzeba wiedzieć kiedy przestać wydawać.
To się zgadza, ale kto tam zabroni biednemu bogato żyć ;)
Śmigam nim trzeci rok kupiony jeszcze poniżej 3k. Z modyfikacji dołożona druga owijka (robi robotę), opona 40c bez dętki, skrócony mostek na 9cm, wymiana korby i suportu na hollow (seryjna to tandeta) oraz wymiana pedałów na maszynowe i za śmieszny pieniądz na olx kupiłem też szersze siodełko Specizalized. Niewiele mnie to kosztowało, a sporo rzeczy poprawione i jakby rower inny na +. W wymianę obręczy bym nie szedł, bo to już za duże koszta, te seryjne jednak dają rady. Ogółem to fajny w jeździe rower, wygodny, zrywny, łatwy w serwisie.
No korba to jest z papieru, dopiero jak miałem wpięty w trenażer to widziałem jak to się pięknie gnie na podjazdach ;)
Apropos to średnia/długa Robinsonada jak przypuszczałem na kierunek północny powracają!... przyda się ten szerszy laczek w nowej taczce na dojazd pod Chełmno przez orne pola i lasy Tucholskiego Bora:) ... o ile 2024 plany się nie pozmieniały?
Jestem zapisany na 250 ale chyba jeszcze nie ma udostępnionej trasy
@@beegos1979 Hmmm na stronie Organizatora są wprawdzie tylko listy miejsc na każdej trasie ale widziałem u innego zapisanego RUclipsra screen ze szkicem trasy ale tej 150km przez Puszcze Bydgoską?...
Ja od prawie 2,5 roku jeżdżę na Triban gravel 520 RC i jestem b. zagowolony. 2 na 11, hamulce hybrydowe hydrauliczne, widelec karbon i rama aluminiowa. Za 1050€ w niemieckim Decathlonie.
Jeśli ktoś ma grubszy portfel to może sobie zafundować rower za 20k+ ale ja też mogę z czystym sumieniem polecić rower z decathlonu
520 rc to lepszy model, niestety był całkowicie wyprzedany jak kupowałem swojego tribana, bo bym brał bez zastanowienia. Te hamulce troche przekombinowane, ale przynajmniej hamują, bo te w RC120 to raczej spowalniacze.
Jakie są alternatywy w tej półce cenowej?
Bardzo rozważam ten model po poleceniu od znajomego ale lubię mieć wybór : )
Romet aspre albo kross esker 1.0, jednak to są rowery na grupach szosowych (shimano claris), jakbyś z 1000 dorzucił to już wybór jest o wiele lepszy w dużo sensownej specyfikacji
@@beegos1979 Dziękuję za odpowiedź. Wolę tysiąc odjąć niż dołożyć. 😅
W odpowiedzi na pytanie czy warto kupić 4x droższy rower? Warto, nie opłaca się ale warto ;), z mojego doświadczenia im bardziej zaawansowany rowerzysta tym różnica pomiędzy tymi rowerami będzie większa, przy turystycznym ugniataniu sądzę, że te wspomniane 20-30%, ale gdy chcesz troszkę żwawiej się poruszać, jakieś ustaweczki itp. różnica zrobi się kolosalna na tyle, że ten słabszy sprzęt będzie po prostu nieakceptowany. Co do opon, tutaj naprawdę różnie ludzie odczuwają, osobiście ujeżdżam teraz WTB 45C (niestety takie były w rowerze) i to jest dramat dla mnie, przy ciut szybszej jeździe po lasach i szutrach o wiele lepiej spisuje się opona 40C. Więc odczucia mamy zupełnie odwrotnie ale też użytkujemy inaczej rowery więc to jest pewnie powód.
Fajny filmik, dobrze że zdrówko zaczyna dopisywać, a Tribana nie chcesz sobie zostawić do chomika? Pozdrawiam.
"Bardziej zaawansowany rowerzysta" to słowo klucz, ja co najwyżej dziadek amator ;)
Bez przesady, liczy się pasja, masz pasję, INWESTUJESZ w siebie/rower a nie wydajesz ;). Nie ma większego sensu wszystkiego racjonalizować. Piona.
Nie zgodzę się , ok pasja -pasja, ale jak sobie wytłumaczyć wydanie 20 -30 tys na rower , gdzie noga poda tak samo? Jeżeli chodzi o lechtanie swojego ego to się zgodzę. Kto bogatemu w sumie zabroni :)
@@canyonrider9597 30 koła za gravela bym nie dał, chyba że bym wygrał w totka...
Generalnie Decathlon miał i ma bardzo dobre rowery szosowe.
Zgadza się, mają chyba teraz swój team nawet
Cześć! Z ciekawości co to za opony?
Witam! Z przodu chutchinson overide (fabryczne) a z tyłu panaracer gravelking sk, 700cx37
@@beegos1979myślałem, że te opony są spoko, póki ich nie zmieniłem. 🙈
@McMataj nie są złe, dość odporne na przebicia, ale kończą się bardzo szybko.. No i to semislick wiec głównie na szuter i asfalt się nadają.... na piachu i błocie nie istnieją, po zmianie z tyłu na panaracera już dało się lżejszy piasek przemielić ;)
@@beegos1979 moje skończyły się po 5kkm... Były łyse i darowałem im, gdy podczas jednej trasy wyłapałem dwa flaki... Tufo Thundero wpadło - sporo szybsze, ale "ciasne" przy butylu w opór.
@@McMataj teraz widze, że wszyscy albo tufo albo pirelli ;)
Witam planuje wymienić korbę w tribanie ale kompletnie nie wiem
Jaka będzie pasować
Cześć, razem z korbą wymień caly support na ht2 (hollowtech) zeby miało to jakiś sens. Później można już kombinować dowolnie, podpytasz się w serwisie to ci.powiedza :)
Wielu z nas chorowalo, mialo kontuzje, problemy takie czy siakie itd bo takie jest zycie, life is brutal and full zasadzkas ;) Kazdy rower jesli jezdzi bez awarii jest dobry na poczatek przygody, aktywnosci, a niemalo ludzi jezdzi takim tanim calymi dekadami... Stan portfela okresla swiadomosc i potrzeby, zwykle sa drastycznie zawezane ;) miales kase to dales te 20 k czy iles tam za nowy gravel. Jaki to gravel? W nowym filmie o nim bedzie? Z czasem odczujesz wiecej roznic, ja sie troche boje przesiadki na opony 45mm z 37mm, boje sie zamulenia, spowolnienia na asfalcie. Akurat zaczalem w gravelu od tzw bieda sredniej polki aluminiowej, czyli Kross Esker 6.0, te nowe sa juz naprawde zacne, niestety mam rocznik 2023. Jednak moj rower ma wiele cech duzo drozszych np grx 800 w przerzutkach i wade tanich - potworna wage kol i calosci. Nie czuje jednak za duzej presji szybkiej wymiany na lepszy, lzejszy, ladniejszy, zapewne karbonowy gravel, jeszcze ten sezon nim na pewno pojezdze, wymienie chyba tylko kasete na bardziej gorska 11-40 wraz z nowym lancuchem, zastanawiam sie na sztyca karbonowa badz amortyzowana i najbardziej nad oponami, mlekiem w nich badz lekkimi detkami. Do tego nowe torby, bagaznik, blotniki ktore psuja wyglad i sa upierdliwe w terenie itd Wizja przeznaczenia kasy na wycieczki, dlugie wyprawy, a nie na sprzet i jazdy kolo komina jak w poprzednich latach takze na mtb. Najpierw mtb xc mial byc wyprawowka, teraz mam wybor. Dobrze miec wybor, odpoczelismy od mtb, ja od hardtaila xc, ktory przez szeroka kierownice nie jest zbyt szybki po asfalcie i ten blat zaledwie 30, tyle co moj mniejszy w gravelu :):):) Gravel 30 km/h wyciaga bez mega wysilku, a mtb tez sa rade, ale ile to watow wiecej trzeba dac, to moze ktos to zmierzyl. Chcialem miec terenowa kolarke zamiast typowej z twardym napedem na oponach 25 czy 28 i mam, a tez moge szosowe 28mm, lepiej 30mm zalozyc na moja obrecz 22mm. Gravele to fajna opcja dla swiadomych badz tez jako etap do szosowek. Ciagnie mnie do lekkiej szosowki takiej kolo 8 kg ktora zwykle gorki bedzie polykac z rozpedu, to mnie zawsze fascynowalo, na 13 kg mtb to niewykonalne, na ciezkim gravelu 11 kg dosc wyczerpujace.
Tyle, że ja 2 lata temu na mrozie robiłem trasy po 50, 70 km ciężkim fullem i nic mi nie było. W tym roku jedna przejażdżka i zapalenie zatok z automatu. Co do nowego roweru to jest o tym dwa filmy wstecz, albo w linku na końcu filmu z dzisiaj
@@beegos1979 Mialem tamten filmik wtedy ogladac, bo widze ze byl like dany albo juz jakos zapomnialem ze go pobieznie ogladalem. Ok, maszyna oczywiscie zacna katalogowo za 15k, sa chyba troche tansze tez wersje tej ramy na grx itd. Przeskakujesz ze 3-4 polki do gory od swojej starej maszyny. 15k to juz dosc sporo, szukalbym dla siebie sporo tanszej alternatywy, acz to dosc ladna rama i to z mikroamortyzacja z tylu, marka tez premium, natomiast apex w tej wersji mnie nie powala na kolana. Wolalbym apexa mulleta 10-52 albo to samo wersji grx 1x12 tzn 10-51 na ciezkie gory, nie pogardzilbym dla zabawy elektroniczna grupa, ale to tez podnosi koszt i dodatkowe klopoty. To co wskazalem jest dopiero przelozeniem wspolczesnych mtb, ale nie kazdemu az takie jest w gravelu potrzebne, mnie tak lub podobne, ale zakresy jakie wymienilem sa jedyne w swoim rodzaju, wazne jest iz maja kasety od 10 zebow, to daje dodatkowe mozliwosci, wtedy blat 40 jest jak okolo 44. Obecnosc tylnej amortyzacji kusi przetestowaniem tez instalacji amortyzacji przedniej, wszystko jedno jakiej, bo sa ze 3 opcje, moze od najtanszej do najlzejszej. Mnie zaczyna kusic albo opcja odchudzania gravela albo z ciekawosci (bez przekonania o sensie) szukania amortyzacji, ale w miare budzetowo. Ponoc juz sztyca karbonowa sporo daje, a tym bardziej taka droga piorowa jak z Canyona. W twoim jest aluminiowa sztyca,kierownica,mostek. Za slaby punkt w sensie estetycznym uwazam brak schowania przewodow, to nie uchodzi w takiej drogiej maszynie, krzywie sie na to nawet juz w Kross Eskerze 7 i 8. Kola wszyscy zazwyczaj daja jakie daja.
"Ciagnie mnie do lekkiej szosowki takiej kolo 8 kg ktora zwykle gorki bedzie polykac z rozpedu, to mnie zawsze fascynowalo, na 13 kg mt" można schudnąc te parę kg i suma mas rowerzysta-rower się wyrówna, a masa rotująca kół zmagazynuje energie. Zaoszczedzisz na rowerze i na jedzeniu.
Mnie tam nigdy do szosy nie ciągnęło, ja jestem człowiek z lasu i asfalt dla mnie to lawa ;) na wagę tez zbytnio nie patrze, chociaż nowy rower to ok 9.8 kg
@@beegos1979 Chodzi mi w sumie najbardziej o szose zblizona do gravela, trudno je odroznic. Szerokie opony, miekki naped o szerokim zakresie, wygodna geometria, inserty. Kto je odrozni? Pojedziesz Wisle, to z 700 km asfaltu
10:10 to dla mnie definicja gravela.... Baranek do lasu w piach....
Jakbym wiedział co tam będzie pojechałbym inna drogą, ale na zamleczonym Pirelli 45mm z ciśnieniem 2 bary, który mam w drugim rumaku bym to przeciął na luzaku. A tutaj 37 mm semislick 😁
zazdrość... na góralu też byś tak skończył. Zależy w co się wjedzie
8:52 wchodzą opony 42C - mam takie u siebie
A jaki model konkretnie? Bo opona oponie nie równa, różnie się układają na różnych obręczach
Nie myślimy, wiemy. Ten wynalazek nazywać rowerem w dzisiejszych czasach ?
Jeździłem na duzo gorszych i droższych, proponuję najpierw pojeździć a później wyrażać opinie ;) w zeszłym roku jeden typ na nim wykręcił najlepszy czas w robinsonadzie 250 albo 500 km juz nie pamiętam, zostawiając stulejarzy na trekach za 20k daleko z tyłu także ten.... ;)
@@beegos1979 Syrenka, Trabant, to też samochody. A polskim Fiatem 125 też bito rekordy, nawet na 50 tysięcy kilometrów. Tylko dziwnym trafem, do dzisiejszych czasów nie dotrwały. Znam nawet takich, co na dachu malucha potrafili przewieźć wersalkę, i to rozłożoną !
@janisz4045 triban kosztuje 3.5 tysia, mój drugi gravel cannondale to ponad 13 koła i serio, jakiejś spektakularnej różnicy nie ma
@@beegos1979 z całym szacunkiem, nie mogę się zgodzić z Pana zdaniem , albo porównujemy cenę, albo produkt, jego jakość, wygląd, materiały, technologię, podzespoły i tak dalej.... Proszę odpowiedzieć na tak postawiony "problem". Jeśli zmniejszymy wagę roweru o 1 kg, to o ile musi zmienić wagę rowerzysta aby to "zrównoważyć" ? Czyli, dlaczego waga roweru ma znaczenie ? A czy kiedykolwiek zjeżdzał Pan stromym i kilkukilometrowym stromym i krętym zjadłem ? Jeżeli tak, to powinien Pan zauważyć, po co sztywne osie, dobre hamulce i tak dalej. Dobre okładziny ( pewnej szwajcarskiej firmy ) do zwykłych hamulców szczękowych kosztują sporo, ale różnica w modulacji hamulca jest wyraźna i odczuwalna. Podobnie jest z hamulcami tarczowymi, obręczami czy klockami hamulcowymi. O precyzji zmiany biegów też można sporo napisać. Postępu i Świata Pan nie zatrzyma ! A wybór należy do każdego z nas. Stare przysłowie pszczół mówi, co tanie, to drogie.
@@janisz4045 w takim razie prosze zapiąć pasy i obejrzeć te dwa filmy 😁
ruclips.net/video/ohMTtjdZYOM/видео.html
ruclips.net/video/YqJG0KfrTNU/видео.html
Przysłowie mówi nie sprzęt a technika robi zawodnika ;)
Jeśli przyjąłeś kilka dawek szczepionki to są takie efekty. Wszyscy znajomi, którzy szczepili się wiadomo na co teraz chorują można powiedzieć seryjnie
Co to za teoria niestworzona, masakra.
@@marodz stwierdzenie faktu
@@MassiRPMja nie choruje, ale zaznaczę że na żadne covidy się już nigdy nie zaszczepie.
Ja się nie szczepilem. Też co chwilę choruje. To też są fakty
@@panetoh6647 sprawdź dlaczego tak często chorujesz
Czy ten model dla osoby 195cm z dlugimi nogami tez sie da dobrac? Edit: slysze, ze 2m i 94kg. Czyli mozna sie zastanowic.
Ja kupiłem w ciemno bo ten rower tez mi ktoś zarekomendował, mam 199 cm i 96 cm w przekroku i pasuje jak ulał, bez żadnej modyfikacji. Ustawiłem wysokość siodła i tyle :)
Jaki kask masz ma sobie?
Abus aduro 2.1
mleko czy dętka?
Teoretycznie można to zalać mlekiem bo obręcze jak i opony są tubeless ready, ale jakoś nie miałem odwagi sprawdzać czy to prawda ;)
@@beegos1979 niestety testerzy mleka często robią to w jakichś dziwnych, często ekstremalnych warunkach albo po prostu źle. Jeden typ pokazywał zaletę jeżdżenia np. po gałęziach, same profity ale raczej nie za ostra jazda.
@comedian3624 mam w drugim gravelu opony Pirelli cincurato m 45 mm zalane mleczkiem, z przodu jak dam niższe cisnienie to roznice głównie czuć na korzeniach i piachu, nawet jak jeździłem trailówką z amorem 150 mm i papciem 2.5 cala, to mleko + niskie ciśnienie robiło robotę lepsza niż ten amor ;)
@@beegos1979właśnie o to mi chodzi, jak się po tym jeździ np. po takich drogach płytowych gdzie jest dużo skoków, nierówności, lub po kocich łbach albo takiej tarce... bo gravel jest sztywny, na dłuższą metę to daje się odczuć w rękach.
Wystarczy luźniej kierownice trzymać i jest ok, albo kupić gravela z amorem na przód ;)