Używam kołkownicę Triton TDJ600. Urzadzenie pracuje wiele lat, niezawodne, kosztuje jedną czwartą festula a kołki są za grosze. Używałem festula 500, ale mnie nie przekonał. Sory, ale festul to jest sprzęt dla kolesi, którzy w garażu muszą przed znajomymi pokazać, że kupili sobie lamelownicę za 5tys. Pozbylem się festula i nie zamierzam kupować. To samo z zagłębiarką, bosch robi to samo co festul a kosztuje jedną trzecią. Pracuje lata bez problemu.
Ja kupiłem XL trochę na wyrost miałem nadzieję że będę miał uniwersalne urządzenie bo dokupiłem przejściówkę na Amazon pod małe Frezy i mam wszystkie kolki w systainerach jakie są na rynku, ale nie wszystko się da zrobić dużym Dominem bo minimum 15 mm frezuje a przy przejściówce 13 mm frezem czwórką więc chyba będę musiał kupić jednak DF500 jeszcze 😊 a używam hobbystycznie narzędzi i czasem leżą Pół roku albo dłużej nie używane ale jest to kosmos urządzenie które nadrabia brak umiejętności
Ja mam Domino od - teraz sprawdziłem na my festool - 2013 roku. Przerobiłem nim z 6-7 tysięcy lamelek. Z samym narzędziem nie miąłem nigdy problemów poza wiadomo wymienianiem frezów, teraz używam chyba trzeciego z CTM. Przy robieniu mebli na wymiar sprzęt super. Kupiłbym drugi raz na 100 procent. Wiadomo Festool kosztuje i czasami wkurza "polityka cenowa części zamiennych " ale jakość jest. Mam trochę tego sprzętu np. wkrętarka ti 18+3 kupiona w 2010 roku wciąż potrafi wykręcić nadgarstek, akumulatory wciąż trzymają.
Domino jest świetne! Składanie różnych elementów nawet pod kątem z wykorzystaniem łączników Domino to prawdziwa przyjemność. Składasz jak klocki LEGO. Wszystko ładnie pasuje i często nawet bez kleju cała konstrukcja potrafi bardzo ładnie się trzymać 😀
Bez kleju jest już dostatecznie sztywniutko czasami żeby właśnie sprawdzić przed klejeniem ostatecznym czy nigdzie sie nam noga nie powineła :D Bo wbrew pozorom to urządzenie za nas nie myśli jeszcze 😁
Jak się lubisz pier... z robota to rob Parksidem bo szkoda zainwestować w swój czas i jakość pracy 😂Jak żyjesz z tego i robisz robote za robota to zwraca się to momentalnie i wcale nie jest to takie drogie.Ja mam z 20scia różnych narzędzi festool i uważam że w moim małym zawodowym "sukcesie" miały swój wyraźny sukces.Swoimi możliwościami bezawaryjnością i precyzja.Pozdrawiam
@@dawidsmeda6775 kto pisze o Parkside itp. W Eire Festool jest x3 drozszy niz Milwaukee. Nie wmowisz mi ze jest x3 lepszy. Wiec po co przeplacac? Wiem ze w PL prosperita jest bezustanna przynajmniej w komentarzach, wiec jako maly zuk emigrant ze zmywaka juz sie zamykam .
Pytanie dla tych którzy używają. Które połączenie mocniejsze, te za pomocą domino czy tradycyjne czopowo-wpustowe? Robię tradycyjną metodą i się zastanawiam czy stracę na wytrzymałości przechodząc na domino, bo na czasie na pewno wiele zyskam😀
Urządzenie To. Patryk juz ktorys raz zwracam uwagę bo mowisz urzadzenie TE. Te urzadzenia jakbys mial dwa albo wiecej. A film jak zwykle ok. Czekalem. Dominko musi byc. Nie wyobrażam sobie bez niego roboty.
Z Polskiego ledwo przechodzilem z klasy do klasy xd Zauwazylem to przy montazu ,zanim te wszystkie gafy jezykowe wyeliminuje mine troche czasu 😆 Dominko ułatwia prace :)
Hej! Wtrącę się, bo też mnie skręca jak słyszę "te" zamiast "to" (no i "tylko i wyłącznie", "w każdym bądź razie"). Zauważyłem tę tendencję u ludzi z Warmii i Mazur. Miałem swego czasu podwykonawców przyjeżdżających z Olsztyna do naszej fabryki i u nich pierwszy raz ją zauważyłem. Później już tylko się to potwierdzało przy kolejnych okazjach spotkania ludzi stamtąd. Można uznać nasze komentarze za czepliwe, ale jednak uważam, że renoma i poziom merytoryczny kanału obliguje by coś w tym temacie poprawić. Dzięki za kolejny już film! ;)
Wszyscy strasznie się ekscytują: "łoooo, Dominooo". A ja twierdzę, że Domino nie jest jedyne na świecie, że filozofia pracy tego narzędzia i tym narzędziem też NIE JEST JEDYNIE MOŻLIWA! Fachman z przyzwoitą frezarką górnowrzecionową zrobi to samo, a nawet więcej niż za pomocą Domino. I nie musi to trwać wieczność. Wystarczy zrobić parę prostych szablonów. A wszystko za znacznie mniejszą kasę, powiedzmy za pół ceny!!! I do tego nie pchamy kasy szwabom w dupy! Co dla mnie ma spore znaczenie... Kołki, lepsze od festoolowskich można spokojnie zrobić samemu bez większej spinki też za pomocą frezarki - tym razem dolnowrzecionowej. Ile chcesz i jakie chcesz, za grosze! Najlepiej ze ścinków tego materiału który kleisz (oczywiście o ile to nie jest wiór, czy MDF). Wtedy ni hu - hu, nie puści! Ale! Jeśli ktoś ma siano i lubi seledynowy kolor, to kto bogatemu zabroni? :))) Cała nadzieja, że niedługo skończy się era domino i konkurencja snadnie wykaże, że domino wcale nie jest ósmym cudem świata! Zaś rynek zasypią podobne urządzenie tyle że znacznie tańsze i... Lepsze! Bo nie ma nic gorszego niż monopol na rynku. Jestem niemal pewny, że ping-pongi już przebierają nogami sadowiąc się w blokach startowych.
@@andrzej3511 trochę się zgadza a trochę nie. Festool jest drogi ale praktyka pokazuje, że wyjmujesz pudełka i działa jak powinno. Bez zastanawiania i kalibracji. Pokaz mi drugi taki sprzęt. Może mafell. Sam mam i festoola i inne marki. I niestety, domino i kapex to jest absolutny top. Na starym, tluczonym kapexie mam kąty, zawsze takie same i powtarzalne.
@@1asdfgqwerty To ciekawe, mój Triton, też już dziś nie nówka też działa bez zająknięcia. A w pedał dostaje fest! Wygląda na to, że Triton to też fest tool? 🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣
Podejście jak każde inne, pchać kasę szfabom czy podrabiającym wszystko chinolom 😉. Dla mnie ma znaczenie czy coś jest bardziej czy mniej EU. Ale kasa każdemu inaczej się zgrywa i inaczej wycenia wartość narzędzia. Nie ma oczywistej metody na przeliczenie plusów i minusów. 👍
Największy minus domino ? Jest małe i duże, do mniejszych i większych łączników. Jak kupowałem to wziąłem XXL i niestety w wąskich materiałach nie popracuje. Jest przystawka od Seneca która rozwiązuje problem. Ma ją ktoś ?
Ja kupiłem na Amazon i napisałem w moim komentarzu 13 mm minimum 4 albo piątka Frez nie pamiętam bo tylko raz użyłem tej przejściówki jak sam wiesz w dużym masz minimum 15 mm więc płycie się nie da frezować i lepszym wyborem jest DF500 bo większość prac na tym robisz co na 700 i nie jest tak ciężkie co 700 ka
@@WoodFlowteraz to i ja wiem że zakup na wyrost 😊 zrobiony ale zamierzam kupić 500ke bo mam fioła na punkcie domino które koryguje brak moich umiejętności
Oglądam słucham o tych funkcjach sprawdzam cenę i szukam dziury bo nie ma opcji że to nie robi loda w pakiecie... Fancy przystawka do frezarki górnowrzecionowej za 5k. I do tego patent na to że kołek jest podłużny a nie okrągły.
Dlaczego wyrażając swoją pozytywną opinię o narzędziu zaraz jest się fanem? 😉. Fanem Festoola to jestem ja, są u mnie totalnie bez sensu, ale po to pracuję żeby sobie kupować zabawki jakie lubię a nie bo muszą się zwrócić 😉. W pracy zarobkowej nie ma za dużo miejsca na fanowstwo 😜
Dobry chłopak z Ciebie. Pamietam jak zaczynałeś ;) a teraz przeskok kosmiczny. Gratuluje i życzę dalszego powodzenia ;❤ hej
Z Ciebie tez ,bo dzialasz pod kazdym filmem dla algorytmu ,dzieki !
Używam kołkownicę Triton TDJ600. Urzadzenie pracuje wiele lat, niezawodne, kosztuje jedną czwartą festula a kołki są za grosze.
Używałem festula 500, ale mnie nie przekonał.
Sory, ale festul to jest sprzęt dla kolesi, którzy w garażu muszą przed znajomymi pokazać, że kupili sobie lamelownicę za 5tys.
Pozbylem się festula i nie zamierzam kupować.
To samo z zagłębiarką, bosch robi to samo co festul a kosztuje jedną trzecią. Pracuje lata bez problemu.
Super ,że się tak fajnie rozwijasz
Dziękuje Ci bardzo 🤙
Ja kupiłem XL trochę na wyrost miałem nadzieję że będę miał uniwersalne urządzenie bo dokupiłem przejściówkę na Amazon pod małe Frezy i mam wszystkie kolki w systainerach jakie są na rynku, ale nie wszystko się da zrobić dużym Dominem bo minimum 15 mm frezuje a przy przejściówce 13 mm frezem czwórką więc chyba będę musiał kupić jednak DF500 jeszcze 😊 a używam hobbystycznie narzędzi i czasem leżą Pół roku albo dłużej nie używane ale jest to kosmos urządzenie które nadrabia brak umiejętności
Ja mam Domino od - teraz sprawdziłem na my festool - 2013 roku. Przerobiłem nim z 6-7 tysięcy lamelek. Z samym narzędziem nie miąłem nigdy problemów poza wiadomo wymienianiem frezów, teraz używam chyba trzeciego z CTM. Przy robieniu mebli na wymiar sprzęt super. Kupiłbym drugi raz na 100 procent.
Wiadomo Festool kosztuje i czasami wkurza "polityka cenowa części zamiennych " ale jakość jest. Mam trochę tego sprzętu np. wkrętarka ti 18+3 kupiona w 2010 roku wciąż potrafi wykręcić nadgarstek, akumulatory wciąż trzymają.
Mam też domino, co prawda kupiłem używane, ale to jest mega narzędzie 😁
ja też kupiłem używkę, podstawowy komplet za 2,6 tys zł
gdy mi się "znudzi" zawsze mogę odsprzedać i w zasadzie nic nie stracić ...
Jak się uważa co się kupuje to i używane posłuży długue lata 😉
@@cherubim86 wczoraj z ciekawosci wszedlem na sklep int w Eire , juz sa podrobki od 100e , Makita okolo 300
Domino jest świetne! Składanie różnych elementów nawet pod kątem z wykorzystaniem łączników Domino to prawdziwa przyjemność. Składasz jak klocki LEGO. Wszystko ładnie pasuje i często nawet bez kleju cała konstrukcja potrafi bardzo ładnie się trzymać 😀
Bez kleju jest już dostatecznie sztywniutko czasami żeby właśnie sprawdzić przed klejeniem ostatecznym czy nigdzie sie nam noga nie powineła :D Bo wbrew pozorom to urządzenie za nas nie myśli jeszcze 😁
Dziękujemy.
Mam 500ke i 700ke i wciąż uważam,że są to genialne i ułatwiające życie urządzenia .
Z Festoolem jest jak z Applem. Nie ma uzytkownikow tylko wyznawcow przeplacac x3 za byle wkretarke lub odkurzacz 😂😂 PS czekam na pociski 😂😂
Ktoś to napisał ,nareszcie 😁😁😁
Jak się lubisz pier... z robota to rob Parksidem bo szkoda zainwestować w swój czas i jakość pracy 😂Jak żyjesz z tego i robisz robote za robota to zwraca się to momentalnie i wcale nie jest to takie drogie.Ja mam z 20scia różnych narzędzi festool i uważam że w moim małym zawodowym "sukcesie" miały swój wyraźny sukces.Swoimi możliwościami bezawaryjnością i precyzja.Pozdrawiam
@@dawidsmeda6775 kto pisze o Parkside itp. W Eire Festool jest x3 drozszy niz Milwaukee. Nie wmowisz mi ze jest x3 lepszy. Wiec po co przeplacac? Wiem ze w PL prosperita jest bezustanna przynajmniej w komentarzach, wiec jako maly zuk emigrant ze zmywaka juz sie zamykam .
Super narzędzie. Też zbieram się do zakupu dla siebie, bo dotychczas pożyczałem. Świetne do łączenia dech w blatach. :) Pozdrowienia!
Nie zwlekaj :) Pozdrawiam Maćku !
Pytanie dla tych którzy używają. Które połączenie mocniejsze, te za pomocą domino czy tradycyjne czopowo-wpustowe? Robię tradycyjną metodą i się zastanawiam czy stracę na wytrzymałości przechodząc na domino, bo na czasie na pewno wiele zyskam😀
Daleko mi do zakupu Domino, ale kiedyś sobie nie odmówię 😉👍👻
Domino fajny sprzet po zakupie zastanawialem sie dla czego dopiero teraz. Jedynie cena odstrasza.
Takie skutki patentu i monopolu :)
Zawsze alternatywą dla Domino, jest tradycja - połączenia czopowo-wpustowe 😄
Można i tak 😁
Też sobie kiedyś to kupię 😉, bo już nie raz by się przydała 😊
To Ty nie masz ?!?! Myslalem ze meblarze to festoolowcy w wiekszosci i kazdy to ma 😁😁😁
@@WoodFlow jeszcze siem tego nie dorobił, ale kilka skrzynek nawet z zawartością z zielonym zapięciem mam 😉
Urządzenie To.
Patryk juz ktorys raz zwracam uwagę bo mowisz urzadzenie TE.
Te urzadzenia jakbys mial dwa albo wiecej.
A film jak zwykle ok. Czekalem. Dominko musi byc. Nie wyobrażam sobie bez niego roboty.
Z Polskiego ledwo przechodzilem z klasy do klasy xd Zauwazylem to przy montazu ,zanim te wszystkie gafy jezykowe wyeliminuje mine troche czasu 😆
Dominko ułatwia prace :)
@@WoodFlow to ja będę poprawiał i razem wyjdziemy na ludzi 🤣
@@1asdfgqwerty umowa stoi
Hej! Wtrącę się, bo też mnie skręca jak słyszę "te" zamiast "to" (no i "tylko i wyłącznie", "w każdym bądź razie").
Zauważyłem tę tendencję u ludzi z Warmii i Mazur. Miałem swego czasu podwykonawców przyjeżdżających z Olsztyna do naszej fabryki i u nich pierwszy raz ją zauważyłem. Później już tylko się to potwierdzało przy kolejnych okazjach spotkania ludzi stamtąd.
Można uznać nasze komentarze za czepliwe, ale jednak uważam, że renoma i poziom merytoryczny kanału obliguje by coś w tym temacie poprawić.
Dzięki za kolejny już film! ;)
Dobry , będzie pan może w Rzekuniu teraz na pokazach ?
Prawdopodobnie w piątek z rana bedę :)
👍👍👍👍👍
🤙🤙
frez 8 mm złamał sie na 3 otworze , patent wygasa 06.2026 , ciekawe czy pojawi sie wersja aku
Hmmm ciekawe ,reklamowałeś ?
Bezprzewodowa wersja byłaby spoko ,ale fajnie jakby mozna bylo kupic do posiadanych baterii 😁
@@WoodFlow nie ,
ckw jaka firma to wypusci i czy zrobi to festol przed wyg patentu
Juz mowiles o tym urzadzeniu.
I nie raz jeszcze wspomnę :)
Wszyscy strasznie się ekscytują: "łoooo, Dominooo". A ja twierdzę, że Domino nie jest jedyne na świecie, że filozofia pracy tego narzędzia i tym narzędziem też NIE JEST JEDYNIE MOŻLIWA!
Fachman z przyzwoitą frezarką górnowrzecionową zrobi to samo, a nawet więcej niż za pomocą Domino. I nie musi to trwać wieczność. Wystarczy zrobić parę prostych szablonów. A wszystko za znacznie mniejszą kasę, powiedzmy za pół ceny!!! I do tego nie pchamy kasy szwabom w dupy! Co dla mnie ma spore znaczenie...
Kołki, lepsze od festoolowskich można spokojnie zrobić samemu bez większej spinki też za pomocą frezarki - tym razem dolnowrzecionowej. Ile chcesz i jakie chcesz, za grosze! Najlepiej ze ścinków tego materiału który kleisz (oczywiście o ile to nie jest wiór, czy MDF). Wtedy ni hu - hu, nie puści!
Ale! Jeśli ktoś ma siano i lubi seledynowy kolor, to kto bogatemu zabroni? :)))
Cała nadzieja, że niedługo skończy się era domino i konkurencja snadnie wykaże, że domino wcale nie jest ósmym cudem świata! Zaś rynek zasypią podobne urządzenie tyle że znacznie tańsze i... Lepsze! Bo nie ma nic gorszego niż monopol na rynku. Jestem niemal pewny, że ping-pongi już przebierają nogami sadowiąc się w blokach startowych.
Jest festool jest lans
@@andrzej3511 trochę się zgadza a trochę nie.
Festool jest drogi ale praktyka pokazuje, że wyjmujesz pudełka i działa jak powinno. Bez zastanawiania i kalibracji. Pokaz mi drugi taki sprzęt. Może mafell.
Sam mam i festoola i inne marki. I niestety, domino i kapex to jest absolutny top. Na starym, tluczonym kapexie mam kąty, zawsze takie same i powtarzalne.
@@1asdfgqwerty To ciekawe, mój Triton, też już dziś nie nówka też działa bez zająknięcia. A w pedał dostaje fest! Wygląda na to, że Triton to też fest tool?
🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣
@@WoodFlow Tak, zauważam to niestety.
Podejście jak każde inne, pchać kasę szfabom czy podrabiającym wszystko chinolom 😉. Dla mnie ma znaczenie czy coś jest bardziej czy mniej EU. Ale kasa każdemu inaczej się zgrywa i inaczej wycenia wartość narzędzia. Nie ma oczywistej metody na przeliczenie plusów i minusów. 👍
Wow
Komode tez zloze sam ,robi wrazenie
@@WoodFlowwiem słyszałem przecież, TY to jesteś mistrz i jeszcze taki przystojny. 😂
@@artwoodns mądrego to się fajne słucha :)
Największy minus domino ? Jest małe i duże, do mniejszych i większych łączników. Jak kupowałem to wziąłem XXL i niestety w wąskich materiałach nie popracuje. Jest przystawka od Seneca która rozwiązuje problem. Ma ją ktoś ?
Dorabiają też przejściówki na mniejsze frezy od df500. Kiedyś oglądałem jak śp. Jarek z dom i drewno robił takie coś
Ja kupiłem na Amazon i napisałem w moim komentarzu 13 mm minimum 4 albo piątka Frez nie pamiętam bo tylko raz użyłem tej przejściówki jak sam wiesz w dużym masz minimum 15 mm więc płycie się nie da frezować i lepszym wyborem jest DF500 bo większość prac na tym robisz co na 700 i nie jest tak ciężkie co 700 ka
Wedlug mnie 700 to do ciesielki sie nadaje i do naprawde sporych rzeczy ,do mebli bym osobiscie nie kupil :)
Adapter DA01 ale widzę że już nie dostępny na Amazon dałem za niego wówczas 260 zł
@@WoodFlowteraz to i ja wiem że zakup na wyrost 😊 zrobiony ale zamierzam kupić 500ke bo mam fioła na punkcie domino które koryguje brak moich umiejętności
Oglądam słucham o tych funkcjach sprawdzam cenę i szukam dziury bo nie ma opcji że to nie robi loda w pakiecie... Fancy przystawka do frezarki górnowrzecionowej za 5k. I do tego patent na to że kołek jest podłużny a nie okrągły.
Jeszcze nie robi ,może wprowadzą w nowych modelach ,kto wie 🤔
Zonie xD
Nawiązuje do tych Twoich ostatnich wypocin
@@WoodFlow wiem, jestem Twoją inspiracją
Kopiuje od dawna
Fanem nie jestem, ale jest precyzyjne, nie rozregulowało się, przyśpieszyło mi pracę, kupiłbym drugi raz..... mówisz jak fan.
Interpretuj jak chcesz :) Jakbym był fanem to mialbym tego wiecej :P
Dlaczego wyrażając swoją pozytywną opinię o narzędziu zaraz jest się fanem? 😉. Fanem Festoola to jestem ja, są u mnie totalnie bez sensu, ale po to pracuję żeby sobie kupować zabawki jakie lubię a nie bo muszą się zwrócić 😉. W pracy zarobkowej nie ma za dużo miejsca na fanowstwo 😜
Skladam tym panele “ pudla “ szafek kuchennych, pozycjonuje frames na szafkach, lacze deski na cross cut ach?
Jak widać wielozadaniowa maszyna :)
Domino dominuje jak to domino😂
Dominator Pudzianowski