Bez kitu ... ja zasadniczo klikam nie aby zapoznać się z tematem, lecz aby posłuchać dykcji i tonu tegoż jegomościa. A i czasem nowe słowo wpadnie do słownika. Chłop uspokaja mam wrażenie
To prawda. W tej serii o naszych przodkach, jest nadzwyczaj stonowany, żeby nie powiedzieć, że chłopięco ugrzeczniony wręcz (te złożone rączki jak do modlitwy;)). Ale jak mnie zaskoczył, gdy poznałem inne oblicze p. Kwiatka na X (Twitter), gdzie, dla odmiany, zajmuje się On kulturą obecnie występujących troglodytów, czyli tzw. "światem piłki nożnej". Tam jest drapieżny, czasem nawet... brutalny xD - "Osądza bez litości. Bez serca i miłości" - jak śpiewał artysta. Można się nieźle zdziwić. ;)
Panie Łukaszu, świetnie pan opowiada. Duża dawka wiedzy przekazana w piekny sposob. Czy moze Pan opowiedziec o Atapuerca? Jedna z antycznych próbek z El Mirador Cave ma mitochondrialne DNA jak ja. Chciałabym sie wiecej dowiedziec o tym niezwykłym stanowisku archeologicznym.
Wspaniała seria, jestem zachwycona sposobem prezentacji Pana Prowadzącego. Copernicus, myślę, że wystawienie kawy z Panem Kwiatkiem na WOŚP było by wspaniałe 😊😊😊
Dla mnie "człowiek" zaistniał dopiero po tym, jak okiełznał ogień. I to jest dziwne - wszystkie inne zwierzęta unikają ognia, wręcz się go boją. Co w takim razie jest takiego INNEGO w człowieku... Skąd ta "iskra"?
Uczyłem się w szkole że najpierw podaje się dalszą datę przed naszą erą a później bliżej naszych czasów. Czy coś się zmieniło od jakiegoś (dalszego) czasu?
to oczywiście jest sensowna zasada, gdy mówimy okresie występowania jakiegoś gatunku - dajmy na to, że rodzaj australopiteków występował od ok. 4 do ok 1 mln lat temu. co jednak, gdy podawany zakres dat odnosi się do naszej niepewności? czyli: z badań wynika, że skamieniałości Pani Ples mają nie mniej niż 3,4 mln lat i nie więcej niż 3,7 mln lat. Wtedy wydaje mi się, że bardziej naturalnie jest powiedzieć, że Pani Ples występowała ok. 3,4 - 3,7 mln lat temu, a więc zaczynając od daty wcześniejszej (nie należy tego rzecz jasna czytać tak, że Pani Ples żyła 300 tys. lat - tylko że żyła na przestrzeni tego czasu i nie wiemy dokładnie kiedy). Staram się tej zasady trzymać, ale pewnie nie zawsze robię to konsekwentnie. To się dodatkowo komplikuje, gdy trzeba podać zakres niepewności przy występowaniu jakiegoś gatunku (np. gatunek X pojawił się w zapisie kopalnym 1,2-1,4 mln lat temu, a zniknął 250-280 tys. lat temu). Dlatego czasem dla uproszczenia podaję mniej dokładne daty. ŁK
Prosze nie identyfikowac wszystkich z ta teoria to tylko teoria ktora nie ma potwierdzenia w paleontologi ani skamieniolosciach byc moze to pana przodek niestety tak przedstawiacie niektore artefakty aby popieraly wasza teorie ktora nie ma podstaw w prawdziwej nauce
Widzę, że nic się nie zmieniło w mechanistycznym myśleniu, kilkanaście różnych gatunków hominidów - jakby uzyskanie świadmości było takim łatwiutkim procesem, normalnie to betka stać się świadomym... Do tego te bezrefleksyjne stwierdzenia nasz mózg powiększył się 1,5 raza w ciagu miliona lat! - jakby to było coś normalnego! Zęby małych kręgowców ewoluowały o parę mm długości lub kształtu przez kilkadziesiąt milionów lat! A wy nie widzicie nic nadzwyczajnego w 1,5 razy większym mózgu... choćby w ciagu 2mln lat! To jest prędkość światła w skali ewolucji! Jeżeli fundamentem naszych rozważań o pochodzeniu człowieka pozostaje ewolucja Darwina to tylko jeden aspekt ewolucyjne zdominował rozwój hominidów a mianowicie rozwój świadomości, i to implikuje twierdzenie że wszystkie te kosteczki sprzed mln lat należy uznawać za naszych bezpośrednich przodków i ich konwergencje.
![I.N "HALLUCINATION" | [Stray Kids : SKZ-PLAYER]](http://i.ytimg.com/vi/n5B5q1Hwt_U/mqdefault.jpg)
Uwielbiam tę serię. Zresztą... pan Łukasz Kwiatek jest człowiekiem wysokiej kultury i to po prostu słychać i czuć. Aż się chce obcować z jego słowem.
To prawda ta seria wciąga
Bez kitu ... ja zasadniczo klikam nie aby zapoznać się z tematem, lecz aby posłuchać dykcji i tonu tegoż jegomościa. A i czasem nowe słowo wpadnie do słownika. Chłop uspokaja mam wrażenie
@@ijoijo2954 ale mam nadzieję że nie w sensie żeby karpie na wigilię usypiać
@@jonnymnemmonic2617 od usypiania karpI (dłonią!XD) jest Pan M.Pudzianowski. tanio skóry nie sprzedam.
To prawda. W tej serii o naszych przodkach, jest nadzwyczaj stonowany, żeby nie powiedzieć, że chłopięco ugrzeczniony wręcz (te złożone rączki jak do modlitwy;)). Ale jak mnie zaskoczył, gdy poznałem inne oblicze p. Kwiatka na X (Twitter), gdzie, dla odmiany, zajmuje się On kulturą obecnie występujących troglodytów, czyli tzw. "światem piłki nożnej". Tam jest drapieżny, czasem nawet... brutalny xD - "Osądza bez litości. Bez serca i miłości" - jak śpiewał artysta. Można się nieźle zdziwić. ;)
Ta seria to czyste złoto. Każdy odcinek oglądam kilka razy i niecierpliwie czekam na kolejne. Serdecznie dziękuję 😀
Cieszę, że już wróciłeś🤗👍
Lubię poznawać "babcie" i "dziadków".
Dziękuję 🖐
Mi też brakowało tych opowieści, są fascynujące.
Dziękuję 😊
Nareszcie, kolejny odcinek! Pozwoli pan że posłużę się cytatem z pewnej nienaukowej książki "Dziękuje za poniesione trudy"
Świetna seria, dziękuję za materiał.
Moja ulubiona seria na polskim yt ❤
Uwielbiam tę serię, ale musicie zainwestować w prompter 😛
Panie Łukaszu, świetnie pan opowiada. Duża dawka wiedzy przekazana w piekny sposob. Czy moze Pan opowiedziec o Atapuerca? Jedna z antycznych próbek z El Mirador Cave ma mitochondrialne DNA jak ja. Chciałabym sie wiecej dowiedziec o tym niezwykłym stanowisku archeologicznym.
Wspaniała seria, jestem zachwycona sposobem prezentacji Pana Prowadzącego. Copernicus, myślę, że wystawienie kawy z Panem Kwiatkiem na WOŚP było by wspaniałe 😊😊😊
Dziękujemy.
Jest odcinek! Dziękuję i do słuchania ❤
Wielkie Dzięki ! Troszeczkę uporządkowało mi się w głowie w historii naszych przodków !🤔🤨🤨
Super, czekam na każdy nowy odcinek z niecierpliwością :)
Fascynująca seria. Dziękuję za tak piękne, spójne przedstawienie tematyki, która pobudza moją wyobraźnię 😊
Pań Kwiatek jest najlepszy. Super prostota i merytoryczne treści.
Bardzo fajny profesjonalny odcinek klasa sama w sobie
Jak zwykle świetny odcinek.
Moja ulubiona seria, z ulubionym napastnikiem 😉. Dzięki calej ekipie.
Jestem fanem serii, czekam z niecierpliwoscia na kolejne odcinki.
Super 👌 praca i wyklad
z przodkami łączą nas nasze tyłki :)
Dziękuję i z niecierpliwością czekam na ciąg dalszy. Pozdrawiam.
Austrolopiteki z Australii . To byłoby coś. Już widzę te nagłówki 😄
Dziękuję za kolejny odcinek 👍
Bardzo ciekawy materiał
Fajna seria, dobry prowadzący.
Temat nie bardzo mnie interesuje, ale oglądam bo warto!
Qrwa ależ to ciekawe!
Dziękuję za materiał i czekam na kontynuację 👍
Dzięki za materiał
Dla mnie "człowiek" zaistniał dopiero po tym, jak okiełznał ogień. I to jest dziwne - wszystkie inne zwierzęta unikają ognia, wręcz się go boją. Co w takim razie jest takiego INNEGO w człowieku... Skąd ta "iskra"?
Super, pozdrawiam.
Zawsze ciekawie i coś nowego do skarbnicy wiedzy🌃😯! pozdrowienia wszystkim✋/ewolucja zadziwia i szokuje👁
Fantastyczna seria 👍🏻
Ciekawa byłaby historia skamieniałości szympansów od czasów wspólnych przodków. Ciekawe jak zmienialy się szympansy?
Z tego co wiem to niestety jedynymi skamieniałościami szympansów są pojedyncze zęby, które opisano w 2005 r
@@Blablabla-ol2tr ok dziękuję za informacje. Trochę szkoda że tylko tyle
Dzięuję!!!
Przeciekawe!
Pańskie programy, w skali 1 - 10, oceniam na 20 !
ciekawe czy kiedykolwiek dowiemy się całej naszej historii
To w końcu człowiek z małpy powstał czy nie!!!!!????
Czy ktoś może mi podpowiedzieć co to za muzyka jest podkładem muzycznym?
Oprócz serii prof. Sadego moja ulubiona seria od Coperbicusa
nie wszyscy w szkole słyszeli o lucy musiał chodzić do naprawdę dobrej szkoły
to może kwestia wieku - dawniej znano mniej skamieniałości, Lucy była większym fenomenem i trafiała do podręczników. ŁK
Czy potomek Lucy to byłby: Polucjan ? 😁
Czad jest w północnej Afryce a nie środkowej
Uczyłem się w szkole że najpierw podaje się dalszą datę przed naszą erą a później bliżej naszych czasów. Czy coś się zmieniło od jakiegoś (dalszego) czasu?
to oczywiście jest sensowna zasada, gdy mówimy okresie występowania jakiegoś gatunku - dajmy na to, że rodzaj australopiteków występował od ok. 4 do ok 1 mln lat temu. co jednak, gdy podawany zakres dat odnosi się do naszej niepewności? czyli: z badań wynika, że skamieniałości Pani Ples mają nie mniej niż 3,4 mln lat i nie więcej niż 3,7 mln lat. Wtedy wydaje mi się, że bardziej naturalnie jest powiedzieć, że Pani Ples występowała ok. 3,4 - 3,7 mln lat temu, a więc zaczynając od daty wcześniejszej (nie należy tego rzecz jasna czytać tak, że Pani Ples żyła 300 tys. lat - tylko że żyła na przestrzeni tego czasu i nie wiemy dokładnie kiedy). Staram się tej zasady trzymać, ale pewnie nie zawsze robię to konsekwentnie. To się dodatkowo komplikuje, gdy trzeba podać zakres niepewności przy występowaniu jakiegoś gatunku (np. gatunek X pojawił się w zapisie kopalnym 1,2-1,4 mln lat temu, a zniknął 250-280 tys. lat temu). Dlatego czasem dla uproszczenia podaję mniej dokładne daty. ŁK
jestem znienacka
NARESZCIE...
Prosze nie identyfikowac wszystkich z ta teoria to tylko teoria ktora nie ma potwierdzenia w paleontologi ani skamieniolosciach byc moze to pana przodek niestety tak przedstawiacie niektore artefakty aby popieraly wasza teorie ktora nie ma podstaw w prawdziwej nauce
Widzę, że nic się nie zmieniło w mechanistycznym myśleniu, kilkanaście różnych gatunków hominidów - jakby uzyskanie świadmości było takim łatwiutkim procesem, normalnie to betka stać się świadomym... Do tego te bezrefleksyjne stwierdzenia nasz mózg powiększył się 1,5 raza w ciagu miliona lat! - jakby to było coś normalnego! Zęby małych kręgowców ewoluowały o parę mm długości lub kształtu przez kilkadziesiąt milionów lat! A wy nie widzicie nic nadzwyczajnego w 1,5 razy większym mózgu... choćby w ciagu 2mln lat! To jest prędkość światła w skali ewolucji! Jeżeli fundamentem naszych rozważań o pochodzeniu człowieka pozostaje ewolucja Darwina to tylko jeden aspekt ewolucyjne zdominował rozwój hominidów a mianowicie rozwój świadomości, i to implikuje twierdzenie że wszystkie te kosteczki sprzed mln lat należy uznawać za naszych bezpośrednich przodków i ich konwergencje.