Obowiązkowe informacje o produktach zgodnie z GPSR od 13.12.2024 - jak je podawać w ofertach?

Поделиться
HTML-код
  • Опубликовано: 14 янв 2025

Комментарии • 50

  • @wowarz
    @wowarz  Месяц назад

    Baza wiedzy GPSR: prakreacja.pl/gpsr-baza-wiedzy/.

  • @paulinachrzanowska3299
    @paulinachrzanowska3299 28 дней назад +2

    A co z rekodzielem? Tworze metodą makramy oraz na szydełku. Zeby powstal produkt finalny, to uzywam półproduktow od innych przedsiębiorców. Nie mam sklepu ani strony, prowadze sprzedaz stacjonarną, na odleglosc przez posty na Facebooku oraz instagramoe. Czy w takim razie w opisie, pod kazdym zdjeciem musze podawac dane osob od ktorych biore półprodukty oraz wszystkie swoje dane?

    • @wowarz
      @wowarz  27 дней назад +1

      Zakres informacji do podania w ofercie przy sprzedaży na odległość wynika z art. 19 GPSR.
      W przypadku gdy podmioty gospodarcze udostępniają produkty na rynku w internecie lub w inny sposób na odległość, oferta tych produktów musi zawierać w sposób jasny i widoczny co najmniej następujące informacje:
      a) imię i nazwisko lub nazwę, zarejestrowaną nazwę handlową lub zarejestrowany znak towarowy producenta oraz adres pocztowy i elektroniczny, pod którym można się z nim skontaktować;
      b) w przypadku gdy producent nie ma miejsca zamieszkania lub siedziby w Unii - imię i nazwisko lub nazwę, adres pocztowy i elektroniczny osoby odpowiedzialnej w rozumieniu art. 16 ust. 1 niniejszego rozporządzenia lub art. 4 ust. 1 rozporządzenia (UE) 2019/1020;
      c) informacje umożliwiające identyfikację produktu, w tym jego obraz, rodzaj, a także inne identyfikatory produktu; oraz
      d) wszelkie ostrzeżenia lub informacje na temat bezpieczeństwa, które powinny być umieszczone na lub opakowaniu, lub zawarte w dołączonym dokumencie towarzyszącym zgodnie z niniejszym rozporządzeniem lub mającym zastosowanie unijnym prawodawstwem harmonizacyjnym, w języku łatwo zrozumiałym dla konsumentów, określonym przez państwo członkowskie, w którym produkt jest udostępniany na rynku.
      Sprzedając rękodzieło, jesteś producentem tego rękodzieła. Nie podajesz danych wszystkich dostawców, wyłącznie swoje jako producenta.

  • @yotsubaisepic
    @yotsubaisepic Месяц назад +4

    Bardzo pomocny film, dziękuję. :) Przeczytałam również wpisy na blogu o GPSR ale miałam pytanie czy powstanie też film o ocenie bezpieczeństwa różnych rodzajów produktów?
    Piszę trochę w imieniu polskich artystów konwentowych z działalnościami nierejestrowanymi, trochę od siebie. Interesuje mnie jak podejść do rzeczy takich jak np. przypinki, wydruki rysunków, breloki akrylowe z customowym nadrukiem, naklejki itd. Czy w przypadku 'dziecinnego' wyglądu niektórych breloków, dodać można np. oznaczenie 18+, by rzeczy te nie były grupowane z zabawkami? Z góry przepraszam, jeśli pytania te są trochę głupie, ale większość informacji online skupia się jednak na innego typu producentach i nie wiem, czy jakiekolwiek próby otwierania sklepu mają w tej chwili sens.

    • @wowarz
      @wowarz  Месяц назад

      Nagrałem dzisiaj 8 poradników, w tym jeden poświęcony dokumentacji technicznej produktu. Niemniej, obawiam się, że nie będzie on zawierał oczekiwanych informacji - sam sposób oceny bezpieczeństwa to zagadnienie bardziej złożone, obejmujące również wątki techniczne. Trzeba byłoby o tym zorganizować webinar, żeby omówić bardziej precyzyjnie. Na szybko mogę polecić przejrzenie wpisów na platformie Safety Gate (ec.europa.eu/safety-gate-alerts/screen/search). Być może uda się tam znaleźć produkty podobne do tych wspomnianych i odnaleźć w ten sposób ryzyka, z powodu których produkty są uznawane za niebezpieczne.

    • @ada.d
      @ada.d 28 дней назад

      Podbijam!!

  • @albertmilosz
    @albertmilosz Месяц назад

    4:23 mam tutaj pytanie.
    Zajmuje się sprzedażą części komputerowych.
    Dodałem już do ofert informację o producencie i o osobie odpowiedzialnej.
    Natomiast czy również muszę dodać informację na temat bezpieczeństwa? Dla przykładu gdy sprzedaje zawiasy do laptopa. Zwykłe metalowe zawiasy to co ja mam dodać? Producent nie dodaje żadnych informacji. Mam sobie je sam stworzyć? To głupie. Po co komu informacja o bezpieczeństwie dla metalowych zawiasów, czy plastikowej klapie do laptopa...

    • @albertmilosz
      @albertmilosz Месяц назад

      A może wystarczy do wszystkich aukcji dodać Oznaczenie CE? Skoro laptop został dopuszczony do sprzedaży w Unii Europejskiej to wszystkie jego podzespoły również muszą spełniać wymagania bezpieczeństwa. To chyba logiczne rozumowanie.

    • @wowarz
      @wowarz  Месяц назад

      ​@@albertmilosz rozkodujemy to, patrząc do przepisów. Wyjdźmy od art. 19 lit. d) GPSR.
      "W przypadku gdy podmioty gospodarcze udostępniają produkty na rynku w internecie lub w inny sposób na odległość, oferta tych produktów musi zawierać w sposób jasny i widoczny co najmniej następujące informacje:
      [...]
      d) wszelkie ostrzeżenia lub informacje na temat bezpieczeństwa, które powinny być umieszczone na produkcie lub opakowaniu, lub zawarte w dołączonym dokumencie towarzyszącym zgodnie z niniejszym rozporządzeniem lub mającym zastosowanie unijnym prawodawstwem harmonizacyjnym"
      Wymóg jest ograniczony do tych ostrzeń lub informacji na temat bezpieczeństwa, które powinny być umieszczone na produkcie lub opakowaniu, lub zawarte w dołączonym dokumencie.
      Zatem żeby ustalić, jakie informacje muszą być zawarte w ofercie produktu, trzeba najpierw ustalić, jakie ostrzeżenia lub informacje powinny być zamieszczone na produkcie lub opakowaniu, lub zawarte w dołączonym opakowaniu. Bo oferta produktu ma tak naprawdę tylko powielać te informacje.
      Dla ustalenia informacji, które powinny być zamieszczone na produkcie [...], kluczowy jest art. 9 ust. 7 GPSR.
      "Producenci zapewniają dołączenie do swojego produktu jasnych instrukcji i informacji na temat bezpieczeństwa w języku łatwo zrozumiałym przez konsumentów, określonym przez państwo członkowskie, w którym dany produkt jest udostępniany. Wymaganie to nie ma zastosowania w przypadku gdy produkt może być używany bezpiecznie i w sposób zamierzony przez producenta bez takich instrukcji i informacji na temat bezpieczeństwa."
      Jeżeli na gruncie GPSR zastanawiamy się czy instrukcja bezpieczeństwa jest w danym przypadku potrzebna, musimy sobie odpowiedzieć na pytanie czy dany produkt może być używany bezpieczenie i w sposób zamierzony przez producenta bez instrukcji i informacji na temat bezpieczeństwa. Np. książka, sznurówki wydają się być możliwe do używania bezpieczenie bez informacji i instrukcji na temat bezpieczeństwa.
      A jak jest z zawiasami do laptopa? Do tego właśnie służy analiza ryzyka produktu wykonywana na wstępie przez producenta - jeżeli z takiej analizy ryzyka wychodzą zagrożenia do zaopiekowania, to instrukcja bezpieczeństwa jest jednym ze środków służacych ograniczeniu ryzyka. Jeżeli producent nie dołącza instrukcji bezpieczeństwa, to dystrybutor ma dwie opcje: albo przyjąć, że producent wykonał analizę ryzyka i uznał, że dany produkt nie wymaga instrukcji bezpieczeństwa, więc wszystko jest okej, albo uznać, że producent nie wywiązał się ze swojego obowiązku w zakresie instrukcji bezpieczeństwa, w związku czym produkt nie może być udostępniany na rynku przez dystrybutora, dopóki producent nie naprawi swojego uchybienia.
      Rolą dystrybutora nie jest tworzenie instrukcji bezpieczeństwa. Jeżeli dystrybutor nie ma takiej instrukcji bezpieczeństwa od producenta lub importera, to albo udostępnia ten produkt bez instrukcji bezpieczeństwa, uznając, że producent / importer słusznie uznali, że instrukcja jest zbędna, albo nie udostępnia produktu na rynku. Dystrybutor ponosi za tę decyzję odpowiedzialność, bo weryfikacja wywiązywania się z obowiązków przez producenta / importera, w tym gdy chodzi o dołączenie instrukcji bezpieczeństwa, jest jego obowiązkiem, o którym mowa w art. 12 ust. 3 GPSR.
      "W przypadku gdy dystrybutor, który na podstawie posiadanych informacji stwierdzi lub ma powody, by przypuszczać, że produkt nie jest zgodny, w zależności od przypadku, z wymaganiami art. 5, art. 9 ust. 5, 6 i 7 oraz art. 11 ust. 3 i 4, nie udostępnia tego produktu na rynku, dopóki nie będzie on zgodny z wymaganiami."
      Zwracam uwagę, że przepis nakłada na dystrybutora obowiązek weryfikowania pod kątem art. 9 ust. 7, który już wcześniej cytowałem, ale zacytuję raz jeszcze dla pełnego obrazu.
      "Producenci zapewniają dołączenie do swojego produktu jasnych instrukcji i informacji na temat bezpieczeństwa w języku łatwo zrozumiałym przez konsumentów, określonym przez państwo członkowskie, w którym dany produkt jest udostępniany. Wymaganie to nie ma zastosowania w przypadku gdy produkt może być używany bezpiecznie i w sposób zamierzony przez producenta bez takich instrukcji i informacji na temat bezpieczeństwa."
      No i właśnie z tego wszystkie wynika obowiązek dystrybutora w zakresie weryfikacji pod kątem instrukcji bezpieczeństwa.
      Ale podkreślam raz jeszce - dystrybutor nie jest od tworzenia ostrzeżeń i informacji w zakresie bezpieczeństwa. To robi producent albo importer.
      Odnosząc się jeszcze do wspomnianego oznaczenia CE - tu nam się pojawia jeszcze inny wątek, bo oznaczenie CE wynika z prawodawstwa harmonizacyjnego, a nie z GPSR. Co więcej, gdy ustalamy, że do jakiegoś produktu znajduje zastosowanie prawodawstwo harmonizacyjne, to GPSR stosujemy wyłącznie w zakresie ryzyk nieobjętych prawodawstem harmonizacyjnym. Więc gdy w grę wchodzi nam CE, trzeba ustalenia poszerzyć o potencjalne prawodawstwo harmonizacyjne. O tym prawodawstwie harmonizacyjnym opublikuję oddzielny film.

    • @albertmilosz
      @albertmilosz Месяц назад +1

      @@wowarz Dziękuję za odpowiedź.
      Główny, największy, FUNDAMENTALNY problem w tym, że producent (np. Lenovo) nie udostępnia swoich części pojedynczo. Sprzedaje jedynie całe (kompletne) laptopy. Nie udostępnia na rynku poszczególnych części, więc nie tworzy do nich instrukcji bezpieczeństwa - no bo po co skoro ich osobno nie sprzedaje.
      I tutaj jetem ja, który sprzedaje części z tego laptopa. Rozbiera go i sprzedaje poszczególne części pojedynczo. ALE!!! Tutaj nie jestem tylko ja, tutaj są części samochodowe, części do telefonów, części do telewizorów, części do zabawek, do ekspresów do kawy, do wiertarek i tak wymieniać mogę godzinami. Co my mamy zrobić? Mamy sami osądzić, czy instrukcja jest potrzebna? I jeżeli uznamy, że jest to nie możemy tego towaru sprzedać?
      Podał Pan przykład książki lub sznurówek. Dla mnie jest jasne, że jak ktoś kupuje książkę to żeby ją czytać, a nie żeby komuś zrobić nią krzywdę - np. uderzyć wielką encyklopedią. Jasne jest też dla mnie to, że jak ktoś kupuje płaską plastikową klapę do laptopa Lenovo XYZ to po to, żeby ją podmienić z tą, którą kupujący ma "zepsutą", a nie po to, żeby zrobić sobie z niej płaską półkę na ścianę, która spadnie komuś na głowę i zrobi krzywdę. Tylko właśnie... Dla mnie jest to jasne, dla Pana możliwe, że także. Ale czy dla interpretujących ten przepis w razie jakiejś kontroli? No zawsze można się do czegoś przyczepić. Tak samo sznurówkę można zawiązać na palcu i odciąć do niego krążenie...
      Skąd ja mam się dowiedzieć czy instrukcja jest potrzebna? Od producenta. Co mi powie producent? Że ma mnie w nosie, bo on nie udostępnia części, więc mam sobie radzić sam.
      To całe GPSR jest głupie, nieprzygotowane, niepotrzebne. Prawda jest taka, że NIKT nie będzie tych danych bezpieczeństwa sprawdzał, tak jak nikt teraz tergo nie sprawdza. To tylko problem dla sprzedających, którzy prowadzą legalne firmy. Nagle wszyscy z nas staną się przestępcami, ponieważ sprzedajemy towary nielegalnie, bez wymaganych danych dotyczących bezpieczeństwa.

    • @wowarz
      @wowarz  Месяц назад

      @@albertmilosz dostrzegam te same problemy, o których Pan wspomniał i niestety nie mam ich rozwiązania. Być może wytyczne Komisji Europejskiej, a w dalszej przyszłości - wytyczne polskich organów nadzorczych rzucą więcej światła na tę sprawę. W tej chwili możem bazować wyłącznie na rozporządzeniu, a ono jest jakie jest - rygorystyczne.

    • @wujtruj6035
      @wujtruj6035 19 дней назад

      @@albertmilosz ABSOLUTNIE NIE! Jeżeli do jakiegoś produktu nie jest wymagane oznaczenie CE, to umieszczenie CE jest karalne! Ostrożnie z takimi działaniami, bo możesz sobie mocno strzelić w kolano.

  • @magdazym6294
    @magdazym6294 11 дней назад

    Mam takie mocno nurtujące mnie pytanie, paru producentów do swoich wózków czy fotelików samochodowych dodaje instrukcje z ostrzeżeniami pod postacią kodu QR który jest doczepiony do papierowej metki, czy to wystarczy? Czy ja jako sprzedawca muszę teraz te ostrzeżenia drukować wraz z instrukcją obsługi? Bo przecież nie każdy musi mieć telefon.

    • @wowarz
      @wowarz  7 дней назад +1

      Kody QR mogą być tylko dodatkowym sposobem informowania, ale same w sobie nie są wystarczające.

  • @MagdalenaUrbanek
    @MagdalenaUrbanek 11 дней назад

    Jeśli robię nadruki czy grawery na towarze, który importer ściąga z Chin, to kogo mam wskazać jako producenta?

    • @wowarz
      @wowarz  7 дней назад

      Zajrzyjmy do art. 13 GPSR.
      "1. Osobę fizyczną lub prawną uznaje się za producenta do celów niniejszego rozporządzenia i podlega ona obowiązkom producenta określonym w art. 9, w przypadku gdy ta osoba fizyczna lub prawna wprowadza produkt do obrotu pod nazwiskiem lub nazwą lub znakiem towarowym danej osoby fizycznej lub prawnej.
      2. Osobę fizyczną lub prawną inną niż producent, która wprowadza w produkcie istotną modyfikację, uznaje się za producenta do celów niniejszego rozporządzenia i podlega ona obowiązkom producenta określonym w art. 9 w odniesieniu do części produktu, której dotyczy modyfikacja, lub w odniesieniu do całego produktu, jeżeli istotna modyfikacja ma wpływ na jego bezpieczeństwo.
      3. Modyfikację produktu, za pomocą środków fizycznych lub cyfrowych, uznaje się za istotną, w przypadku gdy ma ona wpływ na bezpieczeństwo produktu oraz spełnione są następujące kryteria:
      a) modyfikacja polega na zmianie produktu w sposób, którego nie przewidziano we wstępnej ocenie ryzyka produktu;
      b) z powodu modyfikacji zmienił się charakter zagrożenia, powstało nowe zagrożenie lub wzrósł poziom ryzyka; oraz
      c) modyfikacji na własny użytek nie wprowadzili sami konsumenci ani nikt w ich imieniu."
      Podejrzewam, że w sytuacji, której dotyczy pytania, któraś z przesłanek wymienionych w przepisie może być spełniona.

  • @marcinb1854
    @marcinb1854 26 дней назад

    Hej, sprzedaje obuwie kupione w Wólce Kosowskiej, mam fakture od spzoo i nic poza tym. Pudełko i buty maja podany tylko rozmiar. Co mogę wpisać zeby było dobrze? Pytałem w Wolce to mi powiedzieli ze ich to nie interesuje.

    • @wowarz
      @wowarz  26 дней назад

      Zakres informacji do podania w ofercie sprzedaży na odległość jest jasny i wynika wprost z art. 19 GPSR.
      "W przypadku gdy podmioty gospodarcze udostępniają produkty na rynku w internecie lub w inny sposób na odległość, oferta tych produktów musi zawierać w sposób jasny i widoczny co najmniej następujące informacje:
      a) imię i nazwisko lub nazwę, zarejestrowaną nazwę handlową lub zarejestrowany znak towarowy producenta oraz adres pocztowy i elektroniczny, pod którym można się z nim skontaktować;
      b) w przypadku gdy producent nie ma miejsca zamieszkania lub siedziby w Unii - imię i nazwisko lub nazwę, adres pocztowy i elektroniczny osoby odpowiedzialnej w rozumieniu art. 16 ust. 1 niniejszego rozporządzenia lub art. 4 ust. 1 rozporządzenia (UE) 2019/1020;
      c) informacje umożliwiające identyfikację produktu, w tym jego obraz, rodzaj, a także inne identyfikatory produktu; oraz
      d) wszelkie ostrzeżenia lub informacje na temat bezpieczeństwa, które powinny być umieszczone na lub opakowaniu, lub zawarte w dołączonym dokumencie towarzyszącym zgodnie z niniejszym rozporządzeniem lub mającym zastosowanie unijnym prawodawstwem harmonizacyjnym, w języku łatwo zrozumiałym dla konsumentów, określonym przez państwo członkowskie, w którym produkt jest udostępniany na rynku."
      Pamiętaj również, że jako dystrybutor masz obowiązek zweryfikować czy producent wywiązuje się ze swoich obowiązków wynikających z GPSR, a jeśli stwierdzisz, że nie - nie udostępniasz produktu na rynku. Jeżeli udostępniasz produkt na rynku, mimo świadomości, że producent "daje ciała", ponosisz za to odpowiedzialność.

  • @calthaa
    @calthaa Месяц назад

    Dzięki! A jak to wygląda w przypadku, gdy producent jest bliżej nieznany?
    Konkretnie pomagam prowadzić internetowy sklep z antykami

    • @wowarz
      @wowarz  Месяц назад

      Jeżeli producent jest nieznany, to zgodnie z GPSR produkt nie powinien być wprowadzany do obrotu / udostępniany na rynku.
      Wspomniałaś jednak, że chodzi o antyki. Tutaj sytuacja jest szczególna, bo antyki znajdują się na liście wyłączeń od stosowania GPSR - art. 2 ust. 2 GPSR.
      "Niniejsze rozporządzenie nie ma zastosowania do:
      a) produktów leczniczych do stosowania u ludzi ani do weterynaryjnych produktów leczniczych;
      b) żywności;
      c) pasz;
      d) żywych roślin i zwierząt, organizmów zmodyfikowanych genetycznie oraz mikroorganizmów zmodyfikowanych genetycznie stosowanych w sposób ograniczony, a także do produktów z roślin i zwierząt bezpośrednio związanych z ich przyszłym rozmnażaniem;
      e) produktów ubocznych pochodzenia zwierzęcego i produktów pochodnych;
      f) produktów ochrony roślin;
      g) sprzętu wykorzystywanego przez konsumentów do przemieszczania się lub podróży, w przypadku gdy jest on obsługiwany bezpośrednio przez usługodawcę w ramach usługi transportowej świadczonej konsumentom i nie jest obsługiwany przez samych konsumentów;
      h) statków powietrznych, o których mowa w art. 2 ust. 3 lit. d) rozporządzenia (UE) 2018/1139;
      i) antyków."
      Plus definicja antyków z rozporządzenia - art. 3 pkt 28.
      „antyki” oznaczają produkty, takie jak przedmioty kolekcjonerskie lub dzieła sztuki, w odniesieniu do których konsumenci nie mogą w racjonalny sposób oczekiwać, że spełniają one aktualne normy bezpieczeństwa
      I jeszcze motyw 18 pomocny w interpretacji.
      "Antyki, takie jak dzieła sztuki lub przedmioty kolekcjonerskie to szczególne kategorie produktów, w przypadku których nie można oczekiwać, że będą spełniać wymagania bezpieczeństwa określone w niniejszym rozporządzeniu, w związku z czym należy je wyłączyć z jego zakresu stosowania. Aby jednak uniknąć sytuacji, w której inne produkty byłyby błędnie przypisane jako należące do tych kategorii, konieczne jest uwzględnienie tego, że dziełami sztuki są produkty tworzone wyłącznie do celów artystycznych, że przedmioty kolekcjonerskie występują wystarczająco rzadko oraz mają wartość historyczną lub naukową, która uzasadnia ich zbieranie i ochronę, oraz że antyki, jeżeli nie zostały już uznane za dzieła sztuki lub przedmioty kolekcjonerskie, lub jedno i drugie, mają wyjątkowy wiek. Podczas oceny, czy produkt jest antykiem, na przykład dziełem sztuki czy przedmiotem kolekcjonerskim, można brać pod uwagę załącznik IX do dyrektywy Rady 2006/112/WE 13)."

    • @calthaa
      @calthaa Месяц назад

      @@wowarz Super! Bardzo dziękuję za wyczerpującą odpowiedź! ❤

    • @wowarz
      @wowarz  Месяц назад

      @@calthaa kłaniam się i będę wdzięczny za puszczenie tego materiału w świat. 🙂

  • @grabacustom7773
    @grabacustom7773 27 дней назад

    Zajmuję się produkcją noży prowadzę jednoosobową działalność. Noże myśliwskie kuchenne survivalowe. Swoje projekty plus wg wytycznych klienta.
    Czyli co muszę umieścić na swojej stronie lub dostarczając z gotowym produktem.
    Opis że można się skaleczyć opis jak w bezpieczny sposób używać noża ??

    • @wowarz
      @wowarz  27 дней назад

      Jeżeli jesteś producentem, to zaczynasz od przeprowadzenia analizy ryzyka swojego produktu. W ramach analizy wychodzą Ci potencjalne ryzyka i zagrożenia dla konsumenta. Przygotowujesz instrukcję bezpieczeństwa, która ma niwelować te ryzyka. Instrukcję dołączasz do produktu, a w przypadku ofert internetowych - dodajesz do opisu produktu.

  • @Adam-db1ro
    @Adam-db1ro Месяц назад +1

    Czy za ofertę w tym przypadku uważamy przedstawienie jakichkolwiek informacji o produkcie? Np. strona www z opisem produktów, ale bez cen, bez możliwości kupna ( podany mail i telefon, trzeba napisać lub zadzwonić, aby otrzymać cenę i kupić)? Czy w ogóle jakakolwiek strona z opisami produktów w dowolnej formie, to już oferta i podlega GPSR?

    • @wowarz
      @wowarz  Месяц назад +2

      Rozkodujmy to na podstawie treści rozporządzenia. :-)
      Art. 19 - "W przypadku gdy podmioty gospodarcze udostępniają produkty na rynku w internecie lub w inny sposób na odległość, oferta tych produktów musi zawierać [...].
      Czym jest to enigmatycznie brzmiące "udostępnianie produktów na rynku w internecie lub w inny sposób na odległość"?
      Zerknijmy do art. 4 GPSR.
      "Produkty oferowane do sprzedaży online lub w inny sposób na odległość uważa się za udostępnione na rynku, jeżeli oferta jest skierowana do konsumentów w Unii. Oferta sprzedaży uznawana jest za skierowaną do konsumentów w Unii, jeżeli odpowiedni podmiot gospodarczy w jakikolwiek sposób kieruje swoją działalność do jednego lub większej liczby państw członkowskich."
      I jeszcze do motywu 20 i 21.
      "Zakres stosowania niniejszego rozporządzenia powinien obejmować także sprzedaż na odległość, w tym sprzedaż przez internet. Sprzedaż przez internet rośnie niezmiennie i konsekwentnie, powodując pojawianie się nowych modeli biznesowych, nowych wyzwań związanych z bezpieczeństwem produktów i nowych podmiotów na rynku, takich jak dostawcy internetowych platform handlowych.
      W przypadku produktu oferowanego do sprzedaży przez internet lub w inny sposób na odległość, produkt należy uznać za udostępniony na rynku, jeżeli oferta sprzedaży skierowana jest do konsumentów w Unii. Aby ustalić, czy oferta jest skierowana do konsumentów w Unii, zgodnie z mającymi zastosowanie przepisami unijnymi w zakresie prawa prywatnego międzynarodowego należy przeprowadzić analizę poszczególnych przypadków. Ofertę sprzedaży należy uznać za skierowaną do konsumentów w Unii, jeżeli dany podmiot gospodarczy w jakikolwiek sposób kieruje swoją działalność do państwa członkowskiego. W przypadku analizy poszczególnych przypadków należy wziąć pod uwagę istotne czynniki, takie jak obszary geograficzne, do których możliwa jest wysyłka, dostępne języki, w których składana jest oferta lub zamówienie, sposoby płatności, stosowanie waluty państwa członkowskiego lub nazwa domeny zarejestrowana w jednym z państw członkowskich. W przypadku sprzedaży przez internet nie wystarczy sam fakt, że interfejs podmiotu gospodarczego lub dostawcy internetowej platformy handlowej jest dostępny w państwie członkowskim, w którym konsument ma siedzibę lub miejsce zamieszkania."
      Jaki z tego wniosek? Art. 19 znajduje zastosowanie do sytuacji, gdy produkt jest oferowany do sprzedaży online lub w inny sposób na odległość. Odnosząc sie do przykładu z pytania (strona www z opisem produktów, ale bez cen, bez możliwości kupna, podany mail i telefon, trzeba napisać lub zadzwonić, aby otrzymać cenę i kupić) - uważam, że jest to oferowanie produktu do sprzedaży na odległość. Dlaczego tak uważam? Bo mamy definicję umowy na odległość w dyrektywie 2011/83/UE.
      "umowa zawierana na odległość" oznacza każdą umowę zawartą między przedsiębiorcą i konsumentem w ramach zorganizowanego systemu sprzedaży lub świadczenia usług na odległość, bez jednoczesnej fizycznej obecności przedsiębiorcy i konsumenta, z wyłącznym wykorzystaniem jednego lub większej liczby środków porozumiewania się na odległość do chwili zawarcia umowy włącznie.
      Zatem jeśli mamy ofertę na stronie, po czym strony dogadują się na odległość, np. przez telefon, to mamy umowę zawartą na odległość i art. 19 GPSR znajduje zastosowanie.
      Jeśli natomiast mielibyśmy stronę czysto informacyjną, która nie jest w żaden sposób, choćby pośrednio, powiązana z oferowaniem produktu do sprzedaży, moglibyśmy argumentować, że art. 19 nie znajduje w takiej sytuacji zastosowania.

    • @Adam-db1ro
      @Adam-db1ro Месяц назад

      @@wowarz Bardzo dziękuję za wyczerpującą odpowiedź!

    • @wowarz
      @wowarz  Месяц назад +1

      @@Adam-db1ro kłaniam się i będę wdzięczny za poniesienie tego materiału w świat! Na najbliższe tygodnie planuję publikację kolejnych poradników skupiających się na wybranych problemach.

  • @RafaCielecki-ld8ow
    @RafaCielecki-ld8ow 8 дней назад

    Sprzedaję koszulki z nadrukiem na odległość. Koszulki "czyste" robione i importowane są z Chin. Nadruk robię u lokalnego "drukarza". Kto jest producentem gotowego produktu?

    • @wowarz
      @wowarz  7 дней назад

      „producent” oznacza każdą osobę fizyczną lub prawną, która wytwarza produkt lub która zleca zaprojektowanie lub wytworzenie produktu i sprzedaje ten produkt pod własną nazwą lub własnym znakiem towarowym.
      +
      1. Osobę fizyczną lub prawną uznaje się za producenta do celów niniejszego rozporządzenia i podlega ona obowiązkom producenta określonym w art. 9, w przypadku gdy ta osoba fizyczna lub prawna wprowadza produkt do obrotu pod nazwiskiem lub nazwą lub znakiem towarowym danej osoby fizycznej lub prawnej.
      2. Osobę fizyczną lub prawną inną niż producent, która wprowadza w produkcie istotną modyfikację, uznaje się za producenta do celów niniejszego rozporządzenia i podlega ona obowiązkom producenta określonym w art. 9 w odniesieniu do części produktu, której dotyczy modyfikacja, lub w odniesieniu do całego produktu, jeżeli istotna modyfikacja ma wpływ na jego bezpieczeństwo.
      3. Modyfikację produktu, za pomocą środków fizycznych lub cyfrowych, uznaje się za istotną, w przypadku gdy ma ona wpływ na bezpieczeństwo produktu oraz spełnione są następujące kryteria:
      a) modyfikacja polega na zmianie produktu w sposób, którego nie przewidziano we wstępnej ocenie ryzyka produktu;
      b) z powodu modyfikacji zmienił się charakter zagrożenia, powstało nowe zagrożenie lub wzrósł poziom ryzyka; oraz
      c) modyfikacji na własny użytek nie wprowadzili sami konsumenci ani nikt w ich imieniu."

  • @AdrianWyszkoni
    @AdrianWyszkoni Месяц назад

    A jak to się ma do sprzedaży stacjonarnej?

    • @wowarz
      @wowarz  Месяц назад

      Ten film jest poświęcony wyłącznie sprzedaży na odległość. Art. 19 nie znajduje zastosowania do sprzedaży stacjonarnej.

  • @annabrzezinka6845
    @annabrzezinka6845 Месяц назад

    A co jeśli jest sprzedaz odzieży używanej na transmisji fb w ramach działalności a towar nabywany w hurtowniach czy ciucholandach? Czy mogę liczyć na pomoc w udzieleniu informacji.

    • @wowarz
      @wowarz  Месяц назад

      Sposób sprzedaży nie ma znaczenia dla zastosowania GPSR - jeżeli sprzedawany produkt podlega pod GPSR, obowiązki są aktualne, nie ważne, w jaki sposób jest prowadzona sprzedaż. Dodatkowo, w przypadku sprzedaży na odległość, pojawia się obowiązek informacyjny, o którym opowiadam w tym poradniku.
      I tak, produkty używane również są objęte zastosowaniem GPSR - art. 2 ust. 3 GPSR.
      "Niniejsze rozporządzenie ma zastosowanie do produktów wprowadzanych do obrotu lub udostępnianych na rynku, niezależnie od tego, czy są nowe, używane, naprawione lub odnowione. Niniejsze rozporządzenie nie ma zastosowania do produktów wymagających naprawy lub odnowienia przed użyciem, w przypadku gdy produkty te są wprowadzane do obrotu lub udostępniane na rynku oraz noszą wyraźne oznaczenie, że wymagają naprawy lub odnowienia przed użyciem."

    • @ostatniBedaPierwszymi
      @ostatniBedaPierwszymi Месяц назад +1

      @@wowarz Co dokładnie oznacza "muszą być naprawione lub odnowione" w tym przypadku? Tego również próbowałem się dowiedzieć ale jakoś nikt nie umiał mi odpowiedzieć. Czy wieszak w którym nie ma jednej śrubki ale jest załączona w zestawie wymaga naprawy lub odnowienia? Czy ubranie w którym brakuje jednego guzika a jest załączony również podlega pod to? A co jeżeli sprzedawca twierdzi że produkt wymaga odnowienia a nie wymaga? I dla kogo są produkty odnowione? Dla wyspecjalizowanych firm zajmujących się odnowa i renowacją czy takiej naprawy lub odnowienia może podjąć się zwykły klient? Czytanie rozporządzenia i twierdzenie ze bezwzględnie należy się go trzymać jest śmieszne. Pozdrawiam

    • @wowarz
      @wowarz  Месяц назад

      @@ostatniBedaPierwszymi Pozostaje nie czytać rozporządzenia, nie trzymać się go i po problemie.

    • @ostatniBedaPierwszymi
      @ostatniBedaPierwszymi Месяц назад

      ​@@wowarzfantastyczna odpowiedź. Czyli nie mamy pojęcia jak odpowiedzieć na pytanie. Czasami czytanie ze zrozumieniem nic nie daje jeżeli to co czytamy nie ma sensu lub jest pisane na kolanie. Pozdrawiam

    • @wowarz
      @wowarz  Месяц назад

      @@ostatniBedaPierwszymijeżeli masz na myśli pytanie "co dokładnie oznacza muszą być naprawione lub odnowione", to trudno się dziwić, że nikt nie jest w stanie Ci odpowiedzieć, biorąc pod uwagę, że nie ma jeszcze żadnej praktyki na tle rozporządzenia. Czekamy na wytyczne Komisji Europejskiej, następnie może krajowych organów nadzorczych i wtedy być może będziemy wiedzieli coś więcej. Na ten moment pozostaje czytanie rozporządzenia i samodzielne myślenie. I nie jest to nic niezwykłego, bo proces wygląda zawsze tak samo w przypadku nowego prawa.

  • @pawegabski5422
    @pawegabski5422 Месяц назад

    Czyli nie ma wymagania, aby w sklepie na każdej stronie produktu, trzeba było podawać producenta? Tylko przykładowo stworzyć inną podstronę z wykazem produktów z przypisanymi pełnymi danymi producenta?

    • @wowarz
      @wowarz  Месяц назад

      Spójrzmy do przepisu - art. 19 GPSR.
      "W przypadku gdy podmioty gospodarcze udostępniają produkty na rynku w internecie lub w inny sposób na odległość, oferta tych produktów musi zawierać w sposób jasny i widoczny co najmniej następujące informacje: [...]."
      Informacja mają zatem być zawarte w ofercie produktu. Ofertą produktu jest jego opis na stronie internetowej, np. karta produktu w sklepie internetowym. Nie wystarczy dla realizacji obowiązku z art. 19 stworzenie podstrony z wykazem produktów.

  • @ostatniBedaPierwszymi
    @ostatniBedaPierwszymi Месяц назад +2

    A co jeżeli kupuje i odsprzedaje produkty używane (np zwroty) które nie mają oryginalnego opakowania, informacji o producencie etc kto ma być za to odpowiedzialny? Wg Allegro np to ja muszę się stać producentem wraz z jego prawami i obowiązkami!! Produkty nie są pod moją marką nie mają mojego logo nie mam zielonego pojęcia kto był producentem, firma która mi to sprzedała również nie posiada takich danych!!! Przykład nr 2 a co z "ciucholandami" czy innymi sekendhendami skąd oni mają to wszystko wziąć i dlaczego oni mają odpowiadać jeżeli ktoś poddusi się szalikiem bo używał go niezgodnie z przeznaczeniem (chociaż niektórzy mogą twierdzić inaczej :o) ma odpowiadać jako producent że nie zamieścił "instrukcji bezpieczeństwa czy innej obsługi"???!!!

    • @wowarz
      @wowarz  Месяц назад

      W przypadku produktów wprowadzanych do obrotu po 13.12.2024, również używanych, jeżeli jako sprzedawca nie jesteś w stanie ustalić danych producenta, to nie możesz takiego produktu udostępniać na rynku. Rozporządzenie jest tutaj niestety bezwzględne. I tak, równie bezwzględnie podchodzi do łańcucha dostaw - jeśli dystrybutor nie wywiąże się z obowiązku skontrolowania producenta, to może ponieść za to odpowiedzialność.

    • @ostatniBedaPierwszymi
      @ostatniBedaPierwszymi Месяц назад +3

      @wowarz ciekawe dlaczego ktoś ma zostać zdykryminowany z tego powodu? Produkty typu rzeczy używane (np ubrania) przecież były już wprowadzone na rynek europejski wcześniej tak samo jak mogę posiadać towar sezonowy np czapki których nie będę sprzedać w lecie, zakupiłem je na początku roku i miałem zamiar sprzedać po świętach (bo tak!) I z takiego powodu mam wyrzucić zutylizowac lub jeszcze nie daj Boże przekazać na cele charytatywne (urząd skarbowy byłby zadowolony) bo jakiemuś 🤬🤡 z unii się tak podoba?
      Wszystkie rzeczy używane powinny być w tym rozporządzeniu zwolnione.
      A co ze sprzedawcą prywatnym?? Przecież on również jest "dystrybutorem"?? On również ma zamieścić te wszystkie dane jak chce sprzedać kocyk po babci????!!!

  • @czerook7567
    @czerook7567 Месяц назад

    Jak sprzedaję produkt z Chin (bez customizacji), to jestem producentem czy osobą odpowiedzialną? Nie ma żadnego podmiotu na terenie Unii Europejskiej. Super materiał, pozdrawiam!

    • @wowarz
      @wowarz  Месяц назад +1

      Jeżeli sprzedajesz produkt jako własny, pod własną marką, to jesteś producentem. W przeciwnym wypadku, jesteś importerem. Możesz być osobą odpowiedzialną, ale nie musisz. Biorąc na siebie rolę osoby odpowiedzialnej, stajesz się odpowiedzialny za bezpieczeństwo produktu na terenie UE. Najlepiej dla Ciebie byłoby, gdyby osobą odpowiedzialną był ktoś inny wskazany przez producenta. No chyba, że faktycznie sprzedajesz produkt jako własny, to wtedy wracamy do pierwszego zdania, zapominamy o osobie odpowiedzialnej i podajesz siebie jako producenta.

  • @A123A-o1c
    @A123A-o1c Месяц назад

    Witam, posiadam produkt ze zastrzeżonym znakiem towarowym. Wytworzenie go zlecam podwykonawcy, kto w takim przypadku jest producentem ?

    • @wowarz
      @wowarz  Месяц назад

      Spójrzmy w przepisy. Zacznijmy od definicji producenta z art. 3 pkt 8 GPSR.
      „producent” oznacza każdą osobę fizyczną lub prawną, która wytwarza produkt lub która zleca zaprojektowanie lub wytworzenie produktu i sprzedaje ten produkt pod własną nazwą lub własnym znakiem towarowym.
      Plus art. 13 GPSR.
      "1. Osobę fizyczną lub prawną uznaje się za producenta do celów niniejszego rozporządzenia i podlega ona obowiązkom producenta określonym w art. 9, w przypadku gdy ta osoba fizyczna lub prawna wprowadza produkt do obrotu pod nazwiskiem lub nazwą lub znakiem towarowym danej osoby fizycznej lub prawnej.
      2. Osobę fizyczną lub prawną inną niż producent, która wprowadza w produkcie istotną modyfikację, uznaje się za producenta do celów niniejszego rozporządzenia i podlega ona obowiązkom producenta określonym w art. 9 w odniesieniu do części produktu, której dotyczy modyfikacja, lub w odniesieniu do całego produktu, jeżeli istotna modyfikacja ma wpływ na jego bezpieczeństwo.
      3. Modyfikację produktu, za pomocą środków fizycznych lub cyfrowych, uznaje się za istotną, w przypadku gdy ma ona wpływ na bezpieczeństwo produktu oraz spełnione są następujące kryteria:
      a) modyfikacja polega na zmianie produktu w sposób, którego nie przewidziano we wstępnej ocenie ryzyka produktu;
      b) z powodu modyfikacji zmienił się charakter zagrożenia, powstało nowe zagrożenie lub wzrósł poziom ryzyka; oraz
      c) modyfikacji na własny użytek nie wprowadzili sami konsumenci ani nikt w ich imieniu"
      No i jeszcze wspierająco motyw 34.
      "Każda osoba fizyczna lub prawna wprowadzająca produkt do obrotu pod własną nazwą lub znakiem towarowym lub istotnie modyfikująca produkt w sposób, który mógłby wpłynąć na zgodność z wymaganiami niniejszego rozporządzenia, powinna być uznana za producenta oraz przyjąć jego obowiązki z tego tytułu."
      Odnosząc się wprost do pytania - jeżeli zlecasz wytworzenie produktu podwykonawcy, a następnie sprzedajesz produkt pod własną nazwą lub własnym znakiem towarowym, to jesteś producentem.

    • @A123A-o1c
      @A123A-o1c Месяц назад

      @@wowarz bardzo dziękuję za odpowiedź

    • @wowarz
      @wowarz  Месяц назад

      @@A123A-o1c Kłaniam się i będę wdzięczny za podzielenie się nowiną o tym poradniku ze światem. 🙂