Wiedźmina jeszcze nie znam, księgę Sędziów nadrobiłam, ale "prawo niespodzianki" kojarz3 z wielu, wielu bajek. Na szybko to: Roszpunka i bajka szwedzka "Knos".
@@PodcastReligioznawczy Chodziło o to, że to fajne i mnie rozbawiło. Lubię tego typu wstawki :) Btw. Nie wiem czy znasz, ale stronie Pixabaya jest mnostwo legalnej i darmowej grafiki na wszelkie tematy, w tym masa amonitów :)
świetny materiał. Dowiedziałem sie czegos nowego i bardzo ciekawego odnośnie Jeftego :> Klimat wytworzyłeś jak z dreszczowca momentami hah Przybyłem tutaj po 4 odcinku serialu o Wiedzminie i przyznam sie szczerze ze nadal nie rozumiem jak prawo niespodzianki ma sie do sytuacji zaistniałej w scenie walki na balu podczas szukania męza. Moze wyjasnisz ;>
Dziękuję! Odpowiedź na to będzie w drugim odcinku podcastu (nagram w weekend). O ile najstarsze pisane źródło odnoszące się do prawa niespodzianki rzeczywiście jest w Księdze Sędziów to wiele stu- i tysiącletnich mitemów (dosłownie tysiącletnich, najstarsze datowane są na 6 tys. lat) było przekazywane tradycją ustną do dziś w postaci... bajek. Pomyliłem się co do bezpośredniej inspiracji Sapkowskiego, była nią jednak germańska baśń o Jasiu Jeżu i prawdopodobnie rosyjska baśń o Morskim Królu. W kolejnym odcinku szczegóły :)
Oj tak, kwestie "Cherem" jest mocno niepokojąca. Oficjalnie uznaje się, że chodziło o klątwę, nie o złożenie ludzkiej ofiary. Obecnie Cherem w judaizmie uznaje się właśnie za klątwę i tak też było to pojęcie rozumiane w czasach kształtowania się talmudu. Chrześcijanie też tak zwyczajowo rozumieją to pojęcie i te dwa wersy (dodatkowo wskazują na 18,21 jako zakaz składania ludzkich ofiar). Ale odczytując te wersy w sposób dosłowny, literalny, można odnieść wrażenie, że jednak jest tu zezwolenie na ludzką ofiarę oraz że 18,21 dotyczy po prostu rytuałów konkurencyjnego kultu. Nie potrafię odpowiedzieć z całą pewnością, jak rozumiano Cherem w czasach redakcji Tory... ale uważam Twoje podejrzenia za co najmniej uzasadnione. Cały kontkekst, dobór słów itp. jakoś też mi średnio koresponduje z anatemą. Dzięki za wartościowy komentarz :)
@@PodcastReligioznawczy Kolejną kwestią jest fakt ze Biblijny Bóg do milosiernych raczej nie należał : DAJĘ wam ziemię wraz z okolicznymi ludami " tak ofiarowal Ziemię Obiecaną Izraelowi warunkiem było wybicie miejscowej ludnosci często wraz z bydłem NIE ULITUJESZ SIĘ grzmiał JHWH A gdyby Narodowi Wybranemu brakło niewolników miał sobie WZIĄĆ z okolicznych narodów . Przykładów jest wiecej ale na pewno to znasz Temat Starego Testamentu nie jest łatwy nawet dla chrześcijan Czesto wolą nie czytać , zajmować sie tylko Nowym gdzie postac Jezusa jest zupełnie inna zgodna z humanizmem i tym jak dziś patrzymy na świat Może kiedyś będziesz chciał ugryzc ten temat☺ Tymczasem zasubskrybowalam kanał bo filmy ciekawe
Dzięki za subskrypcję! A to co mówisz, rzeczywiście napawa grozą. Najbardziej szokujący z Tory jest chyba rozdział 31 Księgi Liczb (zwracał na niego uwagę też M. Twain w "Listach z Ziemii"). Z dalszej części Starego Testamentu jeszcze bardziej szokujące są działania Jehu, przy którym "Gra o tron" to dobranocka... najmocniejsze (ale nie wszystkie) jego akcje rozgrywają się w 2Kr 9-10.
Jestem zażenowany, że zaliczyłem taką wtopę (ale też nie pierwszą w pierwszym odcinku ;) Sapkowski zaczerpnął motyw prawa niespodzianki z baśni braci Grimm pt. "Hans mein Igel", wspominam o tym w kolejnym odcinku), ale też zdziwiony, że przez 3 lata nikt jej nie zauważył. Tym bardziej wyrazy szacunku za czujność. Na YT poprawiłem, zajmie niestety trochę czasu zanim pliki się podmienią.
Całopalny nie oznacza "palony żywcem". Zwierzęta składane w ofierze całopalnej były wbierw zabijane (patrz Kpł 1,3-17; 3,1-5; 4,1-9; 4,24; 7,28-38; 9,8-14; 14,10-20). Zapewne więc tak samo było z córką Jeftego (a przynajmniej biblijni ilustratorzy mieli prawo tak przypuszczać).
@@PodcastReligioznawczy Dziękuję za odpowiedź. Zmylił mnie komentarz Krzysztofa Azarewicza w książeczce do płyty Behemoth "I loved you at your darkest", który mówi: "In Judges 11:30-39, Jephthah burns his daughter ALIVE as a sacrificial offering for God's favour in killing the Ammonites".
@@rafapekaa1603 Pan Krzysztof jest bardzo znanym znawcą okultyzmu i nie odbieram mu tego. Ale warto weryfikować, co pisze (co Pan tu zrobił i gratulują czujności), bo takie wpadki mu się niestety zdarzają.
Swoją drogą też interesuję się religioznawstwem, ale Twoje podcasty są dla mnie zbyt mroczne - i w kwestii tematyki i oprawy. Religioznawstwo to nie tylko egzorcyzmy, zabójstwa i okultyzm. Zaryzykowałbym stwierdzenie, że taki dobór tematów więcej mówi o autorze niż o samej dziedzinie. Chętnie posłuchałbym o czymś równie ciekawym, a przyjemniejszym w odbiorze i dopełniającym całości (np. szamanizm, enteogeny, pogaństwo, buddyzm czy poglądy Junga na religię). Pozdrawiam
Najnowszy podcast jest właśnie o rodzimowierstwie i ramdanie :) Na kanale znajdziesz też fajny, długi wykład nt. hathajogi. Ja też wolę już delikatniej dawkować mroczną tematykę, bo doła można dostać 😉
Dzięki za film.
Wiedźmina jeszcze nie znam, księgę Sędziów nadrobiłam, ale "prawo niespodzianki" kojarz3 z wielu, wielu bajek. Na szybko to: Roszpunka i bajka szwedzka "Knos".
Jest też Hans mein Ige braci Grim :) W kolejnym podcaście więcej opowiem o źródle tego motywu w europejskich bajkach :)
@@PodcastReligioznawczy nie mam słów żeby wyrazić jak się cieszę!
Miało być groźnie, pokazałeś zdjęcie amonitów i szlag moją powagę trafił ;)
:D Jedyna grafika dot. Amonitów, jaką znalazłem w domenie publicznej ;) Nie może być za poważnie cały czas ;)
@@PodcastReligioznawczy Chodziło o to, że to fajne i mnie rozbawiło. Lubię tego typu wstawki :) Btw. Nie wiem czy znasz, ale stronie Pixabaya jest mnostwo legalnej i darmowej grafiki na wszelkie tematy, w tym masa amonitów :)
@@LockheedRaptor Tak, stamtąd korzystałem :) Ale nie widziałem wizerunków przedstawicieli ludu Ammonitów :)
świetny materiał.
Dowiedziałem sie czegos nowego i bardzo ciekawego odnośnie Jeftego :>
Klimat wytworzyłeś jak z dreszczowca momentami hah
Przybyłem tutaj po 4 odcinku serialu o Wiedzminie i przyznam sie szczerze ze nadal nie rozumiem jak prawo niespodzianki ma sie do sytuacji zaistniałej w scenie walki na balu podczas szukania męza.
Moze wyjasnisz ;>
Dziękuję! Odpowiedź na to będzie w drugim odcinku podcastu (nagram w weekend). O ile najstarsze pisane źródło odnoszące się do prawa niespodzianki rzeczywiście jest w Księdze Sędziów to wiele stu- i tysiącletnich mitemów (dosłownie tysiącletnich, najstarsze datowane są na 6 tys. lat) było przekazywane tradycją ustną do dziś w postaci... bajek. Pomyliłem się co do bezpośredniej inspiracji Sapkowskiego, była nią jednak germańska baśń o Jasiu Jeżu i prawdopodobnie rosyjska baśń o Morskim Królu. W kolejnym odcinku szczegóły :)
Przeczytaj Księgę Kaplanska 27:28,29
Czy rzeczywiście Biblijny Bog nie zyczyl sobie ofiar z ludzi?
Oj tak, kwestie "Cherem" jest mocno niepokojąca. Oficjalnie uznaje się, że chodziło o klątwę, nie o złożenie ludzkiej ofiary. Obecnie Cherem w judaizmie uznaje się właśnie za klątwę i tak też było to pojęcie rozumiane w czasach kształtowania się talmudu. Chrześcijanie też tak zwyczajowo rozumieją to pojęcie i te dwa wersy (dodatkowo wskazują na 18,21 jako zakaz składania ludzkich ofiar).
Ale odczytując te wersy w sposób dosłowny, literalny, można odnieść wrażenie, że jednak jest tu zezwolenie na ludzką ofiarę oraz że 18,21 dotyczy po prostu rytuałów konkurencyjnego kultu.
Nie potrafię odpowiedzieć z całą pewnością, jak rozumiano Cherem w czasach redakcji Tory... ale uważam Twoje podejrzenia za co najmniej uzasadnione. Cały kontkekst, dobór słów itp. jakoś też mi średnio koresponduje z anatemą.
Dzięki za wartościowy komentarz :)
@@PodcastReligioznawczy
Kolejną kwestią jest fakt ze Biblijny Bóg do milosiernych raczej nie należał :
DAJĘ wam ziemię wraz z okolicznymi ludami " tak ofiarowal Ziemię Obiecaną Izraelowi warunkiem było wybicie miejscowej ludnosci często wraz z bydłem NIE ULITUJESZ SIĘ grzmiał JHWH
A gdyby Narodowi Wybranemu brakło niewolników miał sobie WZIĄĆ z okolicznych narodów . Przykładów jest wiecej ale na pewno to znasz
Temat Starego Testamentu nie jest łatwy nawet dla chrześcijan
Czesto wolą nie czytać , zajmować sie tylko Nowym gdzie postac Jezusa jest zupełnie inna zgodna z humanizmem i tym jak dziś patrzymy na świat
Może kiedyś będziesz chciał ugryzc ten temat☺
Tymczasem zasubskrybowalam kanał bo filmy ciekawe
Dzięki za subskrypcję!
A to co mówisz, rzeczywiście napawa grozą. Najbardziej szokujący z Tory jest chyba rozdział 31 Księgi Liczb (zwracał na niego uwagę też M. Twain w "Listach z Ziemii").
Z dalszej części Starego Testamentu jeszcze bardziej szokujące są działania Jehu, przy którym "Gra o tron" to dobranocka... najmocniejsze (ale nie wszystkie) jego akcje rozgrywają się w 2Kr 9-10.
Księga Sędziów należy do Tory?????
OMG, ale wypaliłem w pierwszym odcinku XD Dzięki! Poprawiam asap. Ofc nie, należy do Newiim!
Jestem zażenowany, że zaliczyłem taką wtopę (ale też nie pierwszą w pierwszym odcinku ;) Sapkowski zaczerpnął motyw prawa niespodzianki z baśni braci Grimm pt. "Hans mein Igel", wspominam o tym w kolejnym odcinku), ale też zdziwiony, że przez 3 lata nikt jej nie zauważył. Tym bardziej wyrazy szacunku za czujność. Na YT poprawiłem, zajmie niestety trochę czasu zanim pliki się podmienią.
Skoro Biblia mówi ofierze całopalnej, to dlaczego obrazy pokazują śmierć córki Jeftego od noża lub miecza?
Całopalny nie oznacza "palony żywcem". Zwierzęta składane w ofierze całopalnej były wbierw zabijane (patrz Kpł 1,3-17; 3,1-5; 4,1-9; 4,24; 7,28-38; 9,8-14; 14,10-20). Zapewne więc tak samo było z córką Jeftego (a przynajmniej biblijni ilustratorzy mieli prawo tak przypuszczać).
@@PodcastReligioznawczy Dziękuję za odpowiedź. Zmylił mnie komentarz Krzysztofa Azarewicza w książeczce do płyty Behemoth "I loved you at your darkest", który mówi: "In Judges 11:30-39, Jephthah burns his daughter ALIVE as a sacrificial offering for God's favour in killing the Ammonites".
@@rafapekaa1603 Pan Krzysztof jest bardzo znanym znawcą okultyzmu i nie odbieram mu tego. Ale warto weryfikować, co pisze (co Pan tu zrobił i gratulują czujności), bo takie wpadki mu się niestety zdarzają.
Swoją drogą też interesuję się religioznawstwem, ale Twoje podcasty są dla mnie zbyt mroczne - i w kwestii tematyki i oprawy. Religioznawstwo to nie tylko egzorcyzmy, zabójstwa i okultyzm. Zaryzykowałbym stwierdzenie, że taki dobór tematów więcej mówi o autorze niż o samej dziedzinie. Chętnie posłuchałbym o czymś równie ciekawym, a przyjemniejszym w odbiorze i dopełniającym całości (np. szamanizm, enteogeny, pogaństwo, buddyzm czy poglądy Junga na religię). Pozdrawiam
Najnowszy podcast jest właśnie o rodzimowierstwie i ramdanie :) Na kanale znajdziesz też fajny, długi wykład nt. hathajogi.
Ja też wolę już delikatniej dawkować mroczną tematykę, bo doła można dostać 😉
Dzięki :-)
@@rafapekaa1603Proszę bardzo. Będzie niebawem jeszcze jeden odcinek rodzimowierczy :)