Supermarine Spitfire Mk. IX | historia jednego myśliwca
HTML-код
- Опубликовано: 8 сен 2024
- Dzisiaj spotkanie z samolotem Supermarine Spitfire mk. IX. Samolot myśliwski Supermarine Spitfire Mk.IX został opracowany jako udoskonalona wersja samolotu myśliwskiego Spitfire Mk. V, który pod koniec 1941 r. coraz częściej napotykał na nowe niemieckie samoloty myśliwskie Messerschmitt Bf 109G i Focke Wulf Fw-190 A. W tym czasie wytwórnia Supermarine pracowała już nad nowymi wersjami Spitfire’a, wyposażonymi w silniki przeznaczone do operowania na dużych pułapach. Kolejne warianty najpopularniejszego brytyjskiego samolotu myśliwskiego z czasów II Wojny Światowej otrzymały oznaczenia Supermarine Spitfire Mk. VI, Mk. VII i Mk. VIII. Doświadczenia prowadzone z samolotami w tych odmianach nie nastrajały jednak optymistycznie. Niemieckie samoloty były lepsze. Konieczne więc okazało się stworzenie nowej odmiany, noszącej oznaczenie fabryczne Supermarine Typ 361. Samolot został zbudowany w oparciu o starszego Spitfire’a Mk.VC, do którego wpakowano mocniejszy silnik wysokościowy Merlin 61. Maszyna poddana takim przeróbkom stała się prototypem odmiany Mk.IX. Szybko okazało się, że jest to krok we właściwą stronę, i po drobnym dopracowaniu rozpoczęła się produkcja seryjna. Samoloty Spitfire Mk.IX szybko stały się podstawowym wyposażeniem wielu angielskich dywizjonów, w których odmiana ta pozostawała aż do końca wojny, generalnie rzecz biorąc Spitfire’a Mk.IX określano często mianem najlepszego spośród wszystkich Spitfire’ów. Produkcja seryjna nowej odmiany rozpoczęła się w czerwcu 1942 r. Poszczególne odmiany, zależnie o zastosowanego silnika były przeznaczone na różnych pułapach. I tak samoloty z oznaczeniem LF - były przeznaczone do walk na niskich pułapach, samoloty z literką F w nazwie na pułapach średnich, natomiast HF - na dużych pułapach. Podobnie jak w odmianie Mk.VC uzbrojenie samolotu składało się początkowo z czterech karabinów maszynowych kal. 7,62 mm i dwóch działek kal. 20 mm. Generalnie uważano, że głównym zadaniem karabinu maszynowego jest wstrzelanie się w cel, który miał być niszczony celnym strzałem z działek. Pomysł był niezły, ale wykonanie już niekoniecznie, ponieważ Spitfire po zastosowaniu działek miał mniejszy zapas amunicji niż jego pierwsze odmiany wyposażone tylko w karabiny maszynowe. Brytyjczycy uznali jednak, już po zakończeniu bitwy o Anglię, że trzeba wzmocnić siłę ognia Spitfire’a i kosztem zapasu amunicji dołożyli mu dwa działka. Oczywiście niektóre państwa, np. amerykanie zdecydowali się na zastosowanie po prostu kilku karabinów maszynowych na skrzydło, co dawało dobre efekty przy zastosowaniu dużego zapasu amunicji - pozdrawiam i polecam P-47, tudzież P-51, które mogły dosłownie „rzygać ogniem”. Natomiast w przypadku Spitfire’a wyglądało to tak, że trzeba było oddawać dość precyzyjne strzały. Oprócz uzbrojenia strzeleckiego samolot mógł przenosić także niewielki w porównaniu do swoich amerykańskich konkurentów ładunek bomb. Ale mógł. Natomiast od wiosny 1943 r. zaczęto zmieniać oznaczenia samolotów, a także zastosowane silniki. I zamiast Merlina 61, zaczęto stosować silniki Merlin 63, 66 oraz 70, które posiadały tak zwany tryb bojowy, który pozwalał na krótkie zwiększenie mocy silnika samolotu, co mogło pozwolić chociażby na oderwanie się od przeciwnika. Maszyny z silnikami Merlin 61 i 66 były określane jako Spitfire Mk.IXB, natomiast samoloty z silnikami nie posiadającymi doładowania były zazwyczaj opisywane jako Spitfire Mk.IXA. Pod koniec 1943 r. zmieniono oznaczenia, i samoloty z silnikami Merlin 61 oraz 63 otrzymały oznaczenie F Mk.IXC - w sumie z brytyjskich zakładów wyjechało 1255 egzemplarzy samolotów w tej wersji. Natomiast samoloty z silnikami Merlin 66 oznaczono LF Mk.IXC - była to najliczniej produkowana odmiana - zbudowano łącznie 4010 sztuk. Co się tyczy odmiany z silnikiem Merlin 70, to była ona znana jako HF Mk.IXc, zbudowano tylko 410 egzemplarzy. Najwięcej samolotów Spitfire Mk.IX zostało zbudowanych w Castle Bromwich, gdzie powstało dokładnie 5104 sztuki Spitfire’ów Mk.IX.
W materiale wykorzystano fragmenty nagrań z kanałów:
/ @wolfpack345
/ @froggyfrog9000
/ @ernestisgaming
Jestem także tu:
odysee.com/@Ba...
Zapraszam do wspierania kanału:
Wirtualna kawa buycoffee.to/b...
Patronite:
patronite.pl/B...
#lotnictwo #samoloty #history #historia #fighter #military #myśliwiec #airforce #royalairforce
Ludzie gdzie jesteście minuta programu ,a brak wyświetleń ....to ja zaczynam . Dziękujemy za przesłanie nowego odcinka
no nie samym jutubem sie żyje
Autor nie zapomniał wspomnieć, iż MkIX to była wersja powstała ze względu na konieczność jak najszybszego poprawienia osiągów Spita względem nowych maszyn niemieckich, tak jakby taka "szybka prowizorka" poprzez dołączenie nowszego typu silnika o większej mocy do płatowca MkV.
Docelową wersją która miała zastąpić płatowce MkV miała byc wersja MkVIII, której fopracowanie przedłużało się.
A ponieważ MkIX zaczął szybko schodzić z taśm produkcyjnych, i był odpowiedni do walki z nowymi myśliwcami niemieckimi - w tym przypadku "dobre okazało się wrogiem lepszego"😊
Dobry Spit nie jest zły 😁👍
"Historia jednego myśliwca"
Żeby było ciekawiej to w dzieciństwie oglądałem film fabularny dokładnie pod takim samym tytułem .
A żeby było jeszcze ciekawiej był to film polski .
Emmanuel Galizienne nie zestrzelił wtedy JU86 tylko go uszkodził , była to walka stoczona na najwyższym pułapie podczas ll wojny ,pilotujący Ju 86 Horst Goetz doprowadził Junkersa na niemieckie lotnisko ...
Po latach obaj lotnicy spotkali się ponownie ,ale już nie jako wrogowie
Wiem, iż będzie super materiał!!! A więc łapa 🐾 w górę!!!😊
Super odcinek, dziękujemy ;)! Pomysłów na odcinki pewnie jest wiele ale dołożę od siebie: Hawker Tempest :D
Dzięki za ten odcinek, jednak Spitfire to legenda 2Wojny, opisana w tysiącu publikacji. Niedawno miałem w rękach książkę "Wielki cyrk" Pierre Clostermanna i pomyślałem sobie, że mógłby Pan zrobić odcinek o Tempestach. W świetle wspomnień Clostermanna Tempesty do końca dużo walczyły nad północną częścią frontu.
Jeden z ładniejszych samolotów 2 wojny
Tak, P-40 Kitty/Warhawk też maja piękną sylwetkę moim zdaniem.
@@rangartons Ki 61
@@marekniznik2221 niebrzydki nie powiem
Ładny i owszem... Ale rzucę żwirem w tryby ładniejsza moim zdaniem była " długonosa foka " FW 190D9 no i RE 2005 Sagittario
Spitfire'y miał np: Dywizjon 308 (do końca wojny) a Dywizjon 306 Mustangi .
Nie rozumiem dlaczego tak było (różnica w taktyce działania 🤔🤔🤔)
Czy oznaczenia na Spitfire'rze pokazywanego w minucie 5:25 (WX) nie pochodzą od Dywizjonu 302 poznańskiego? WX-D pilotował Pan Julian Kowalski (F/O). Jeżeli to jest wersja IX, to w tym czasie 302 Dywizjon latał już w składzie 131 Skrzydła Myśliwskiego.
Model sowieckiego Spitfire - UTI był do nabycia w polowie lat 80. wykonany przez jakąś spółdzielnię inwalidów. Jak na tamte lata, całkiem dobrze wykonany. W instrukcji opisano historię maszyny, lacznie z informacją w jakim miejscu dokonano przebudowy - ale nie pamiętam czy podano informację o ilości przebudowanych maszyn. Pozdrawiam!
Dzięki za program pozdrawiam 😊😊😊
Komentarz strategiczny dla poprawienia zasięgów tego świetnego kanału.
👌
no to na co Balszoiku czekasz? Dawaj dłuższy materiał o MKIX albo kilka krótkich z każdych sił powietrnych osobno
Najladniejszy spitfire
fajny odcinek ale co do wersji LF F i HF to nie chodzilo tak bardziej o ich silniki tylko o ksztalt plata wersja LF miala "obciete" koncowki skrzydel wersja F miala "normalne" eliptyczne skrzydla a wersja HF miala"wydluzone " skrzydla do lotow na duzych wysokosciach czesto sie spotyka okreslenie "wysokosciowa" ot taka moja malutka uwaga Pozdrawiam autora i czekam na kolejne filmiki poswiecone asom
Bzdura LF w wersji Seafire czy zwykla IX miały skrzydla klasyczne wersje CW clipped wing mialy "obciete" skrzydła
@@kwestionariusz1 zgadza sie tylko tu nasuwa sie pytanie czemu tak bylo? ze wersje dla FAA roznily sie od wersji dla RAF moim zdaniem bylo to podyktowane wymaganiami FAA oraz warunkami w jakich operowaly te samoloty bardzo dobrym przykladem jest tutaj F4U ktory dla FAA mial obciete koncowki ze wzgledu nie na poprawe osiagow tylko praktycznych poprostu mimo ze mial skladane skrzydla nie miescil sie w changarach lotniskowcow brytyjskich
Niestety , mylisz się. Właśnie typ silnika wyznaczał owe oznaczenia samolotu (LF, F , HF), oraz typ sprężarki z którą współpracował, gdyż sprężarki miały różne przełożenia przekładni zębatych, co miało rezultat w postaci różnej prędkości obrotowej wirników na danych wysokościach, co z kolei wpływało na maksymalny stopień sprężania powietrza wpadającego do gaźnika samolotu na konkretnej wysokości lotu, a co za tym na moc silnika na tej wysokości.
Samoloty Spitfire LF mogły mieć więc takie same skrzydła jak wersja F, pomimo tego że były używane na niskich pułapach lotu, w obwiedni swych najlepszych osiągów, tak samo samoloty w wersjach F mogły mieć obcięte końcówki skrzydeł (tzw. clipped wings) pomimo latania na większych wysokościach, gdyż głównym celem owego "obcięcia" skrzydeł było uzyskanie zwiększenia prędkości obrotu wokół osi podłużnej samolotu (szybkości "robienia beczki"), aby zwiększyć szanse w walce z Fw190, który w pewnych zakresach lotu bardzo przewyższał Spita w tym parametrze.
Firma Supermarine później wprowadziła standaryzację rodzajów skrzydeł dla Spita, zależna od układu uzbrojenia samolotu.
3:20 Czyli nazwa spit-fire była nieadekwatna, nijak do rzeczywistości.😅
Nie rozumiem...🤔
Tłumaczenie na polski: złośnik
@@przemysaww226 A ja słyszałem że "złośnica", "wiedźma".
plujący ogniem
Może materiał o horten 18 lub innych tego typu koncertach
👍👍👍👍👍👍
Ten kto wymyślił obciętcie końcówek skrzydeł spita na pewno nie był estetą 😉
Byl przez to szybszy , a to byla modyfikacja dokonana przez Polskich konstruktorow.......
@@jozefwitek8253 z parametrami nie dyskutuję. Praw fizyki nie zmienisz. Odnoszę się jedynie do tego jakim pięknym jawi mi się skrzydło spita w pierwotnym eliptycznym kształcie. Z kolei w meserach dla mnie cały urok w ściętych końcówkach 😊
Czy Firefly to też dwuosobowy Spitfire?