A ja się wcale nie gniewam! Cześć! :) Adam, dość istotne jest to, o co zapytał Pan Bartosz: przegrzanie i dochłodzenie. I z uwagi na to, iż jednostka to „firmówka”, to przegrzanie chwilowo sobie podarujmy ale dochłodzenie chciałbym znać. Teraz problem, który u Ciebie występuje: UFO jest w pionie, dobrze widzę? Jeśli tak (kilka zwojów w pionie), to masz tyle korków cieczowych ile masz zwojów. A skoro na każdym zwoju na dole jest korek cieczowy - który działa niekorzystnie z punktu widzenia niejawnego przekazywania ciepła to te przekazywanie kuleje (jak u Ciebie) a po drugie masz efekty dźwiękowe - bo gaz musi przepchnąć korki tworząc te efekty. Antidotum: Ufo w poziomie zasilane gazem od góry i się problem skończy. :D Na dole za wymiennikiem daj wziernik i szredera. Daj tyle czynnika chłodniczego by dochłodzenie osiągnęło 8-12K i będzie latać jak ta lala. :D BTW: Jestem subskrybentem i dopiero dziś mi się wyświetliło, że dodałeś film... :/
A jak dodajesz gaz?. Najprościej to podlączyć się pod cienką rurkę w jednostce, załączyć klimę na chłodzenie, zakręcić zawór na grubej tak jak ściągasz czynnik do jednostki wewnętrznej, i odkręcić zawór z butli żeby klima sobie sama zassała. Wcześniej oczywiście wypróżniować przewody lub przynajmiej przedmuchać czynnikiem z butli.
Nie da sie bez przegrzania i dochlodzenia określić. Tak patrzac na to ze temperatura gazu z wymiennika spada a na wlocie rośnie i nie ma odbioru to masz za duzo gazu. Tak jakby za duzo jest skroplonego gazu moze i w calej powierzchni wymiennika jest ciekly gaz i brak wymiany. Na początku moze byc jeszcze ok ale czym więcej to juz robi die problem z iloscia cieklego gazu w wymienniku. Moze byc tez problem z zaworem rozprężnym.
W tym wszystkim brakuje mi informacji lub jej nie dosłyszałem o różnicy w poziomach i odległości od jednostek. Jaki jest pobór prądu w początkowej fazie a późniejszym. Jakie są temperatury czynnika na wyjściu i wejściu. To tylko moja teoria ale sądzę że pionowym ustawieniu wymiennika w pętlach gromadzi się olej i skroplony czynnik który nie oddaje ciepła do wody.
Akustyczne dźwięki mogą być związane z brakiem fazy ciekłej, obecnością pęcherzy. Czy przed dodaniem gazu też były te dźwięki? Co jest we wzierniku po wyjściu ze skraplacza? Zmierz ciśnienie, określi to temperaturę skraplania. Na wyjściu ma być ciecz. Korekcja otwarcia zaworu rozprężnego, lub obrotów sprężarki z układu regulacji, będą powodowały takie odgłosy aż ustali się nowy stan równowagi. Ważne jest wiedza jaka jest temperatura skraplania na podstawie pomiaru ciśnienia. Główna część energii przekazywana w wymienniku to energia skroplenia, która zachodzi właśnie w tej temperaturze. Nawet jeśli temp gazu jest 60 to ilość energii oddanej do wychłodzenia do temperatur skroplenia jest małą częścią energii jaka jest przekazywana przez wymiennik. Główna część energii to skroplenie w stałej temperaturze. Jeśli w układzie znajdują się gazy nie skraplane, powietrze azot, to również będą takie odgłosy. Dodawanie odejmowanie czynnika na pałę nie ma sensu. Należy wiedzieć ile go jest i zacząć od ilości fabrycznej. Nie jest fizycznie możliwe aby skroplony czynnik miał niższą temperaturę niż napływająca zimna woda do ogrzania. Jest to najprawdopodobniej błąd pomiaru. Aczkolwiek zmniejszenie temperatury skroplonego czynnika bez wymiany ciepła wystąpi przy spadku jego ciśnienia, np w sytuacji dławienia przepływu przez zwężkę, zanieczyszczenie (nadmiarowy lut na złączu) lub zagiętą część rurociągu.
Ogarnę wziernik i nagram z temperaturami itd. wtedy zobaczymy, póki nie dodałem gazu tych akustycznych efektów nie było, ale już odessałem na tyle że już ich nie ma.
@@Patenciarz Jest jeszcze jedna rzecz, którą trzeba sprawdzić. Ile mocy pobiera sprężarka, wtedy kiedy odgłosy ok a ile kiedy hałasuje. To akurat łatwo sprawdzić. Dobrze także wiedzieć ile mocy oddaje, np delty wody przed i za wymiennikiem oraz przepływu, ważne czy można przejąć czy przepływ jest stały, czy nie zmienia się bo np. jakieś odbiorniki ciepła się zamknęły. Określenie powyższego jest istotne ponieważ sprężarka inwerterowa nie pracuje tak samo w całym zakresie mocy np. 30-100 procent. Dla pewnej mocy mniejszej od znamionowej, zawór rozprężny przestaje działać efektywnie, wówczas pojawią się odgłosy, we wzierniku pojawia się coraz więcej par a dalsze obniżanie mocy potęguje tylko ten efekt. Wówczas drastycznie spadnie COPe. Układ się wychładza pomimo, że sprężarka pracuje i powinno nastąpić wyłączenie. Z jakiegoś powodu (być może szczególnego przypadku przeróbki na PC) tak się nie dzieje. Dopiero gdy warunki regulacji zezwolą na podniesienie mocy sprężarka znów się wkręci. Jest możliwe że właśnie z takim cyklem mamy do czynienia u Ciebie. W przypadku mojego Heiko 7kW, we wzierniku mam samą ciecz we wzierniku po wymienniku w zakresie 4.5-7.5kW, mocy grzewczej. Waha się to dodatkowo od 0.5-1kW w zależności od warunków, temp. zewnętrznej, i temp. wyjściowej. W mojej opinii dla mocy bliskich znamionowych dla wysokich temperatur wyjściwoych (pow. 45) pęcherzykowanie pojawia się na skutek zadziałania stopniowego ograniczania obrotów sprężarki przez układ regulacji z powodu ochrony przed zbyt wysoką temp jednostki wewn. Nic z tym nie zrobimy bo ten typ tak ma, został tak zaprojektowany, żeby grzać powietrze a nie wodę. Z drugiej strony gaz we wzierniku pojawi się także przy małej mocy z powodu braku wydolności zaworu rozprężnego w tych warunkach. Dlatego możesz spróbować przełożyć czujnik temperatury jednostki wewn. na cienką rurkę lub pokombinować tak żeby maksymalnie odczytywał, że ma temperaturę poniżej 45C. W heiko układ regulacji prędkością sprężarki jest zależny od tej temperatury: poniżej 45 gazu układ działa normalnie, powyżej 53 obroty sprężarki nie są już zwiększane, powyżej 56 są powoli obniżane, powyżej 59 są szybko obniżane a dla 63 następuje zatrzymanie sprężarki. Wejście w którykolwiek zakres ograniczania ustawia deltę 2-3C od tej temperatury w dół, czyli brak zezwolenia na zwiększenie obrotów sprężarki będzie obowiązywał do mementu jeśli temperatura czujnika gazu nie spadnie poniżej 50--51, a praca normalna zostanie wznowiona gdy temp. spadnie do 42-43C.
@@rsmiech6691 Mam pytanie - czy taka sytuacja jest normalna - dopuki pompa nagrzewa wode w instalacji i pracuje na 100% doputy we wzierniku jest czysty i klarowny czynnik a temeratura cieklego czynnika jest prawie idealnie rowna temeraturze wody c.o wchodzacej na wymiennik.Nastepnie kiedy nagrzeje wode w instalacji c.o do nominalnej wartosci 36 stopni to pompa moduluje do 50-60 % mocy a we wzierniku zaczynaja pojawiac sie male bable czynika gazowego i temeratura czynnika cieklego na cienkiej jest o okolo 3 stopnie wieksza niz wody c.o wchodzacej do wymiennika - czy dodac troche czynnika czy tak ma byc i ten typ tak ma? Pompa HAIER 7kw
@@krisjakonski5020 @krisjakonski5020 Te typy tak mają (HAIER, WEBER, HEIKO), mają to samo sterowanie. W mojej opinii (bo też tego doświadczam) zjawisko to związane jest z ograniczaniem mocy prędkości sprężarki przez algorytm klimatyzatora do ochrony przed zbyt wysoką temp. jednostki wewnętrznej (temp. sprężonego gazu) oraz z zaworem rozprężnym, który być może nie jest optymalnie dobrany dla małych mocy, a dodatkowe pojawienie się bomblowania z pewnością mu tego zadania nie ułatwia. Patrz komentarz wyżej . Dokładnie to samo obserwuję u siebie w Heiko. Gdy tylko we wzierniku pojawią się zamglenia i niewielkie bąble, temperatura skroplonej cieczy wzrasta 1-2.5C względem napływającej wody (chwilę wcześniej były niemal równe z dokładnością do kilku dziesiątych stopnia). Spada też COPe o jakieś 5%. Następnie gdy klima dochodzi do temperatury zadanej i schodzi z mocy to we wzierniku pojawia się jeszcze więcej bąbli i COP znacznie spada, ale to normalne kiedy na wyjściu generuje mniej niż 3kW mocy grzewczej. Dodawanie i ujmowanie czynnika niczego nie zmieniało. Jeśli masz czujnik temp. jedn. wewn. zamontowany na cienkiej rurce to dorzuć tam jeszcze w szereg rezystor ok 2kOhm. Ja dałem potencjometr 4k7 żeby poeksperymentować. Wówczas automatyka sądzi że ma niższą temperaturę, zakres potencjometru 4k7 pozwala zmienić temperaturę względem 40C o jakieś -15C, charakterystyka termistora nie jest liniowa w związku z tym dla niższych temperatur zakres jego wpływu jest mniejszy. Należy jednak uważać, żeby nie obniżyć tej temperatury za bardzo, ponieważ jeśli podczas defrostu układ sterowania zanotuje temperaturę poniżej 0 przez 2 minuty to przerwie defrost, wznowi pracę po 3minutach pod warunkiem że temp. na czujniki jedn. wewn. wzrośnie do 10C. Jeśli nie to będzie czekał kolejne 3minuty, a tak długi derfrostu w zastosowaniu pompy ciepła to tragedia. Dlatego u siebie mam pokombinowany układ składający się z 4 termistorów 10K w układzie szeregowo równoległym, po dwa na grubą i dwa na cienką rurkę (pomiar średniej temp w wymienniku) + dodatkowy potencjometr, który obniży temperaturę dodatkowo o kilka stopni. Jeśli gaz ma 60 a ciecz 38 to średnio jest 49. Potencjometr ustawiony na 1.5kOhm obniża mi odczytaną temp. do 40. Z koeli w przypadku defrostu, ciecz -5 gaz 29 czyli średnio 12C, w tej temperaturze potencjometr ustawiony na 1.5kOhm obniża odczyt temp do około 10C więc jest na plusie na plusie i defrost przebiega bez problemów. Niestety moje badania wykazały, że nie można w ten sposób kontrolować intensywności defrostu. Co najwyżej możemy go przerwać po 2 minutach jeśli układ sterowani odczyta temp. poniżej zera, ale będzie się to wiązało z przynajmniej jedną 3 minutową przerwą w działaniu. kopia z powyższego komentarza. "W heiko układ regulacji prędkością sprężarki jest zależny od tej temperatury: poniżej 45 gazu układ działa normalnie, powyżej 53 obroty sprężarki nie są już zwiększane, powyżej 56 są powoli obniżane, powyżej 59 są szybko obniżane a dla 63 następuje zatrzymanie sprężarki. Wejście w którykolwiek zakres ograniczania, ustawia deltę 2-3C od tej temperatury w dół, czyli brak zezwolenia na zwiększenie obrotów sprężarki będzie obowiązywał do mementu jeśli temperatura czujnika gazu nie spadnie poniżej 50--51, a praca normalna zostanie wznowiona gdy temp. spadnie do 42-43C."
@@rsmiech6691 Ja mam czujnik temp.JW zamontowany na rurce gazowej (grubej) i w sumie tez zauwazylem ze powoduje to obnizanie mocy sprezarki wraz ze wzrostem temeratury gazu ale mnie to nie przeszkadza (czasem sie wylaczy przy 63 gdy nagrzewam zlad wody od zera) ale chyba lepsze to niz gdy miałem ten czujnik wogole nie podlaczony i czasem gaz osiagał 81 stopni co chyba nie bylo zdrowe dla spreżarki. Przy defrostach mam spadki temperatur tak od -1 do -10 i ciezko powiedziec od czego zależą - ale przy sporym przeplywie przez wymiennik ja problemu zamrozenia raczej nie widzę - mam czujnik przeplywu odlaczajacy cala pompe od sieci na styczniku w razie awarii pomki obiegowej.Moja pompa hula juz 4 sezon bardzo dobrze jedynie zastanawiam sie nad tymi bablami przy pracy nominalnej okolo 50 % mocy już po nagrzaniu zladu wody i tylko utrzymywaniu temp. zadanej (36) - bo COP wtedy spada sporo i roznica temeratur woda-czynnik ciekly spora sie robi (3) .Ale skoro pisaleś że dodawanie czynnika nie powiekszy korka cieczowego w wymienniku oraz odbioru ciepła i nic nie daje to chyba dam sobie z tym spokój.
koniecznie zamontuj serwisówkę i zbadaj ciśnienia na zasileniu i na powrocie, wygląda na zagięcie/złamanie na przewodzie przed wejściem do wymiennika, dlatego dodawanie czynnika nic nie zmienia, temperatura zasilenia jest mierzona bezpośrednio na wejściu do wymiennika?
Temperatura wody dalej nie rośnie ponieważ osiągnołeś moc maksymalną sprężarki...🙂...pozwól się nagrzać podłodze..,to trwa dosyć długo z uwagi na to ,że te 8kW to wcale nie jest dużo by rozgrzać tak dużą masę. U mnie rozgrzewałem podłogę 3 dni... Jak rozgrzeje się podłoga,powrót wody na wymiennik wzrośnie a to pozwoli na wzrost temperatury na wyjściu wody z wymiennika...cierpliwości..😊
Adam, wydaje mi się, że jest prawie OK. Delta wody jest około 10K. Jak przepływ masz na poziomie 10 l/min to moc oddawana jest około 7kW więc czego jeszcze oczekujesz? Jaka jest moc klimatyzatora.
8kw nominalnie na grzaniu, dokładnie jak piszesz jest duża delta w poprzednim domu było... Patrząc na deltę dużo mniejsze zapotrzebowanie na ciepło, ale jak sam mówisz jest prawie ok. Takich cyrków żeby gaz był chłodniejszy od wody to nie miałem i to mnie zastanawia.
Tzn. Powiem inaczej, kłócę się z termometrem bo na oko to dom ma porównywalne zapotrzebowanie na ciepło co poprzedni, z obliczeń też podobnie wychodzi, tyle że tam nie było podlogówki, jednak delta jest z reguły 10k
Na podłogówce jest tak, że temperatura wody na początku rośnie szybciej a potem przystawia jak woda w rurach się nagrzeje i trzeba beton nagrzewać. Temperatura zasilania na podłogówce to 30 -35*C. Zwiększ przepływ aby delta się zmniejszyła do około 5*C. Wymiennik dobrze jest jak by był poziomo bo wtedy skroplony czynnik grawitacyjnie spływa. Zasilasz u góry gazem a na dole masz skroplony czynnik. Nie bulgocze a i olej ma też z górki. @@Patenciarz
@@ksawerydunikowski515 przepływu już nie mam czym zwiększyć, musiałbym pompe na większą zmienić teraz jest 6m ale na rotametrach największą pętla 120m ma 2l/m o ile wierzyć im. Jednak jeśli zakręcę wszystkie obiegi nie wiele się zmienia, z resztą jak odpowietrzam wodą z sieci 3,5bar to też te rurki 16mm pex w zależności od długości pętli znacznie ograniczały przepływ w porównaniu do grzejników. Temperatury 35 na podłogę dać nie mogę bo nie mam jej za wiele. W sumie to jak zmniejszyłem przepływ to oczywiście nie było problemu z osiągnięciem temp zadanej na wymienniku, przez jakiś czas przynajmniej ale przepływy wtedy znikome i grzejniki chłodne w cudzysłowiu. Ale żeby zwiększyć przepływ żeby zmniejszyć deltę to o tym nie pomyślałem. Warte uwagi zważywszy że miałem pompę wymienić na coś mniej pradożernego bo ta 100W ciągnie a to 2,4kwh na dobę
Ja zastosowałem pompę IBO 120 energooszczędną, najmocniejszą i ustawiłem na najmniejszy przepływ i idzie ponad 20l/min, 30 W pobiera, ale mogę dać na maksa i wtedy "wygania" powietrze jak talala z wszystkich pętli a jest ich 18 po 60 -70m, no ale jest sprzęgło a ono mi nie ogranicza przepływu jak wymiennik. Pomiędzy wymiennikiem a sprzęgłem mam mniejszą pompkę chyba właśnie 60-dziesiątkę i przepycha mi 16l/min a delta jest około 5*C pompa ciepła daje moc około 5,5kW. Woda w podłogówkę nie musi iść 35*C może być np 27*C jak to wystarcza, to jeszcze poprawia COP pompy ciepła.
Sprawdź pompkę obiegową C.O bo ostatnio mówiłeś że zmieniłeś. Miałem podobny efekt gdy zapomniałem włączyć pompkę. Może w Twojej sytuacji jest inaczej, ale może warto sprawdzić.
Mam podobna sytuację z tą różnicą, że mam wymiennik płytowy. Przy temperaturze zewnętrznej +5 st. zasilanie gazu rośnie nawet do 80 st. a powrót gazu 40 st. Zasilanie i powrót wody odpowiednio 42 i 40 st. 100% grzejniki, Aux 5 KW, 100m 2.
U ciebie raczej typowa sytuacja z za mała ilością gazu. Ze swoich obserwacji zauważyłem że im więcej jest gazu tym niższa temperatura maksymalna. Mówiąc inaczej, wiem że mocno przeładowałem swoją pompę i po każdym dopuszczeniu gazu jego maksymalna temp. Się zmniejszała i trudniej było dojść do niej. W zasadzie na podstawie właśnie tej górnej temperatury dodawałem i odciagalem czynnik żeby nie przekraczał 70st. Mam nadzieję że zrozumiałe to opisałem 😅
W pompach ciepła przerobionych z klimatyzatora duże znaczenie ma umieszczenie czujnika temperatury gazu. Jeśli jest na rurce to szybko elektronika „zobaczy” osiągniecie wysokiej temperatury, a wtedy zasilanie zacznie spadać. Ja mam czujnik temperatury gazu umiejscowiony na boku wymiennika płytowego.
Witam.parę dni temu za obserwowałem u siebie w klimie 3.6 kw jak dałem grzanie na turbo to temperatura na zasilaniu była 83 C a na powrocie gazu 40 C i nie wiem czy to poprawna sytuacja bo jak pracuje na minimalnych obrotach jednostka wewnęczna to zasilanie 35-40 C a powrót 30-40 C różnica wa cha się od 3 do 6 stopni
Adam, temperatura czynnika na wyjściu powinna być właśnie taka sama jak wody wchodzącej do wymiennika, to jest dobre zjawisko. Może masz w obiegu gaz, który się nie skrapla czyli powietrze, azot a może wilgoć. Masz wziernik to by dużo pomogło w diagnozie. Wymiennik powinien być w pozycji poziomej, aby nie tworzyły się korki cieczowe na dole kręgów. Zmierz ciśnienie to dowiemy się jaka jest temperatura skraplania gazu i jakie jest dochłodzenie czynnika. Widać wtedy czy jest dużo czy mało czynnika. Bez tego to tylko szklana kula pomorze :)
Mam Wziernik mogę go dołożyć mam manometry ale oczywiście zawór niestety jest tylko jeden i drugiego nie podołam zrobic. Wziernik dać na powrocie gazu przy wymienniku ?
Wziernik oczywiście, że na wylocie z wymiennika. Jak tam pojawiają się pęcherzyki gazu to trzeba dodać czynnika. Przy małym obciążeniu może być ok ale trzeba to sprawdzać przy maksymalnej mocy jak się da, wtedy więcej czynnika idzie do zaworu rozprężnego i może go brakować w skraplaczu co widać we wzierniku. Zwiększ przepływ wody, jak się da. Dobra delata na wodzie to około 5*C. Osiąga się wtedy jak najniższą temperaturę skraplania i tym samym sprawność czyli COP. Pomiar ciśnienia robisz na zaworku serwisowym na jednostce zewnętrznej. Wiem teraz niezbyt wygodnie bo zimno. Zainstaluj sobie na telefonie "suwak danfosa" i tam dla gazu jaki masz odczytujesz temperaturę skraplania.
po pierwsze podłącz manometry prawidłowo HP i LP po drugie termometry w miejscach podłączenia manometrów, nastepnie nabic/upuscic tyle czynnika aby przegrzanie/dochlodzenie miescilo sie wg skali danego czynnika, dla ułatwienia na manometrze masz kilka sklal z temperaturami dla danego czynnika, patrzac po objawach masz za duzo czynnika w układzie, nie nastepuje skraplanie co za tym idzie odparowanie słabe i wymiennik zewn nie szroni
A odgłosy to oczywiście jak jeden z kolegów pisze ... to odgłosy przepływającego gazu w fazie ciekłej...wymiennik poziomo powinien być ustawiony,...choćby z uwagi na pułapki olejowe które się tworzą przy ustawieniu pionowym...rura gazową na górze,rura cieczowa na dole.
Jak odciągnąłem czynnik do powiedzmy własciwej ilości to odgłosy zniknęły, w zasadzie to na zasadzie odgłosów i górnej temperatury gazu, dopuszczałem i odciągałem czynnik, taka moja metoda na właściwą ilość czynnika.. Wiem że zła.
Czynnika dodaje się na podstawie wziernika, aż znikną "bąbelki", a potem jeszcze kapeczkę. Obserwuje czy przy większym obciążeniu się nie pojawiają. Czasem na początku rozruchu mogą się pojawiać, ale po np. 5-10 minutach powinny zniknąć. Widać to w moim filmiku o pompie powietrze - woda.
@@ksawerydunikowski515 - to nie jest dobra i idealna metoda. Mam przykłady praktyczne, że trzeba dodać o wiele więcej czynnika pomimo braku bąbelek. O tym ile trzeba dodać decyduje wiele innych i to bardzo ważnych czynników: 1. Jaki jest używany rodzaj czynnika chłodniczego 2. Jaka jest pojemność instalacji? 3. Czy jest zastosowany zbiornik skroplin? 4. Jaka jest średnia temperatura wymiany ciepła w wymienniku GZ pomiędzy gazem i średnia temperatura wody na wyjściu? 5. W jakich temperaturach zewnętrznych pracuje system? 6. Jak zmienia się chwilowa moc pracującej sprężarki podczas ładowania gazu przy ustalonych temperaturach DZ i GZ? Czy następuje duże zaszronienie wymiennika powietrznego (w pompach powietrznych)?
@@magnetek5171 Masz rację, czynników wpływających na ilość czynnika w układzie jest wiele, ale nie napisałeś po czym poznać, że jest już odpowiednia ilość czynnika w układzie a to jest przecież najważniejsze. Nie napisałeś nic o dochłodzeniu czynnika, czyżbyś o tym zapomniał wyszczególniając tyle punktów. Czy wiesz jakie są warunki poprawnej pracy skraplacza, po czym to poznać? Jak zależy temperatura skraplania od temperatury wody wejściowej i jej delty? Jak poznać kiedy skraplacz ma odpowiednią powierzchnię wymiany? To wszystko i wiele innych rzeczy przerabiałem. Czy spotkałeś się w układzie z gazem, który się nie skrapla, myślę o powietrzu lub azocie, bo z takim miałem do czynienia i jak to rozpoznać. Ja odnosiłem się do układu Adama, gdzie nie ma zbiornika cieczy, bo tam nie może być, tam za zbiornik cieczy ma robić skraplacz i dlatego trzeba dodać tą "kapeczkę" a jak ona jest duża to zależy..... Jak dasz za dużo czynnika to zabierasz powierzchnię wymiany w skraplaczu i musi się podnosić temperatura skraplania a to powoduje zmniejszenie COP. Czynników wpływających na pracę maszyny jest wiele i trzeba sobie zdawać sprawę co na co może mieć wpływ i dlaczego. Pozdrawiam. Uf ale się spisałem :).
Jaką książkę polecacie dla kogoś takiego jak ja, bo jest tego mnostwo. Technika chłodnicza. Poradnik. Tom 1 Ullrich Hanss-Jurgen czy od tego mam zacząć ?
BMam to samo wymiennik rura w rurze w poziomie inie mogę sobie z tym poradzić jak Pan coś widział niech Pan da znac. Ja też dobiłem też nic nic nie pomogło
Z tym odpowietrzeniem to już daj spokój... Na czytałem się że rozdzielacze od podlogówki nie mogą być poniżej podłogi i takie tam bzdety przez które zmieniłem rozplanowanie wszystkiego a i tak najlepiej odpowietrzyć wodą z sieci, tak samo odpowietrzam wymiennik, odpustem wody...
Fajne metody...dopuścić gazu ,wypuścić trochę gazu.....,litości...proponuję zacząć od teorii. Zafunduj sobie jakieś szkolenie i zrozumiesz co się dzieje...,widzę próbujesz osiągnąć coś co sobie założyłeś a to jest po prostu niemożliwe...nie chcę przedstawiać swoich spostrzeżeń ..,czekamy na Pana Waldemara😊
Chłopie, kup sobie książkę bo nie ogarniesz tego. 😂 Szkoda Twojego czasu. "Technika chłodnicza" aut. Urlich i jest jeszcze nowe wydanie z Euromedia, też ciekawe. Dopuszczaj gazu, aż zalejesz wymiennik(skraplacz) 😂😂😂😂😂😂
A ja się wcale nie gniewam! Cześć! :)
Adam, dość istotne jest to, o co zapytał Pan Bartosz: przegrzanie i dochłodzenie. I z uwagi na to, iż jednostka to „firmówka”, to przegrzanie chwilowo sobie podarujmy ale dochłodzenie chciałbym znać.
Teraz problem, który u Ciebie występuje: UFO jest w pionie, dobrze widzę? Jeśli tak (kilka zwojów w pionie), to masz tyle korków cieczowych ile masz zwojów.
A skoro na każdym zwoju na dole jest korek cieczowy - który działa niekorzystnie z punktu widzenia niejawnego przekazywania ciepła to te przekazywanie kuleje (jak u Ciebie) a po drugie masz efekty dźwiękowe - bo gaz musi przepchnąć korki tworząc te efekty.
Antidotum: Ufo w poziomie zasilane gazem od góry i się problem skończy. :D Na dole za wymiennikiem daj wziernik i szredera. Daj tyle czynnika chłodniczego by dochłodzenie osiągnęło 8-12K i będzie latać jak ta lala. :D
BTW: Jestem subskrybentem i dopiero dziś mi się wyświetliło, że dodałeś film... :/
A jak dodajesz gaz?. Najprościej to podlączyć się pod cienką rurkę w jednostce, załączyć klimę na chłodzenie, zakręcić zawór na grubej tak jak ściągasz czynnik do jednostki wewnętrznej, i odkręcić zawór z butli żeby klima sobie sama zassała. Wcześniej oczywiście wypróżniować przewody lub przynajmiej przedmuchać czynnikiem z butli.
Dokładnie tak robię :)
Nie da sie bez przegrzania i dochlodzenia określić. Tak patrzac na to ze temperatura gazu z wymiennika spada a na wlocie rośnie i nie ma odbioru to masz za duzo gazu. Tak jakby za duzo jest skroplonego gazu moze i w calej powierzchni wymiennika jest ciekly gaz i brak wymiany. Na początku moze byc jeszcze ok ale czym więcej to juz robi die problem z iloscia cieklego gazu w wymienniku. Moze byc tez problem z zaworem rozprężnym.
W tym wszystkim brakuje mi informacji lub jej nie dosłyszałem o różnicy w poziomach i odległości od jednostek. Jaki jest pobór prądu w początkowej fazie a późniejszym. Jakie są temperatury czynnika na wyjściu i wejściu. To tylko moja teoria ale sądzę że pionowym ustawieniu wymiennika w pętlach gromadzi się olej i skroplony czynnik który nie oddaje ciepła do wody.
Akustyczne dźwięki mogą być związane z brakiem fazy ciekłej, obecnością pęcherzy. Czy przed dodaniem gazu też były te dźwięki? Co jest we wzierniku po wyjściu ze skraplacza? Zmierz ciśnienie, określi to temperaturę skraplania. Na wyjściu ma być ciecz. Korekcja otwarcia zaworu rozprężnego, lub obrotów sprężarki z układu regulacji, będą powodowały takie odgłosy aż ustali się nowy stan równowagi. Ważne jest wiedza jaka jest temperatura skraplania na podstawie pomiaru ciśnienia. Główna część energii przekazywana w wymienniku to energia skroplenia, która zachodzi właśnie w tej temperaturze. Nawet jeśli temp gazu jest 60 to ilość energii oddanej do wychłodzenia do temperatur skroplenia jest małą częścią energii jaka jest przekazywana przez wymiennik. Główna część energii to skroplenie w stałej temperaturze. Jeśli w układzie znajdują się gazy nie skraplane, powietrze azot, to również będą takie odgłosy. Dodawanie odejmowanie czynnika na pałę nie ma sensu. Należy wiedzieć ile go jest i zacząć od ilości fabrycznej. Nie jest fizycznie możliwe aby skroplony czynnik miał niższą temperaturę niż napływająca zimna woda do ogrzania. Jest to najprawdopodobniej błąd pomiaru. Aczkolwiek zmniejszenie temperatury skroplonego czynnika bez wymiany ciepła wystąpi przy spadku jego ciśnienia, np w sytuacji dławienia przepływu przez zwężkę, zanieczyszczenie (nadmiarowy lut na złączu) lub zagiętą część rurociągu.
Ogarnę wziernik i nagram z temperaturami itd. wtedy zobaczymy, póki nie dodałem gazu tych akustycznych efektów nie było, ale już odessałem na tyle że już ich nie ma.
@@Patenciarz Jest jeszcze jedna rzecz, którą trzeba sprawdzić. Ile mocy pobiera sprężarka, wtedy kiedy odgłosy ok a ile kiedy hałasuje. To akurat łatwo sprawdzić. Dobrze także wiedzieć ile mocy oddaje, np delty wody przed i za wymiennikiem oraz przepływu, ważne czy można przejąć czy przepływ jest stały, czy nie zmienia się bo np. jakieś odbiorniki ciepła się zamknęły. Określenie powyższego jest istotne ponieważ sprężarka inwerterowa nie pracuje tak samo w całym zakresie mocy np. 30-100 procent. Dla pewnej mocy mniejszej od znamionowej, zawór rozprężny przestaje działać efektywnie, wówczas pojawią się odgłosy, we wzierniku pojawia się coraz więcej par a dalsze obniżanie mocy potęguje tylko ten efekt. Wówczas drastycznie spadnie COPe. Układ się wychładza pomimo, że sprężarka pracuje i powinno nastąpić wyłączenie. Z jakiegoś powodu (być może szczególnego przypadku przeróbki na PC) tak się nie dzieje. Dopiero gdy warunki regulacji zezwolą na podniesienie mocy sprężarka znów się wkręci. Jest możliwe że właśnie z takim cyklem mamy do czynienia u Ciebie. W przypadku mojego Heiko 7kW, we wzierniku mam samą ciecz we wzierniku po wymienniku w zakresie 4.5-7.5kW, mocy grzewczej. Waha się to dodatkowo od 0.5-1kW w zależności od warunków, temp. zewnętrznej, i temp. wyjściowej. W mojej opinii dla mocy bliskich znamionowych dla wysokich temperatur wyjściwoych (pow. 45) pęcherzykowanie pojawia się na skutek zadziałania stopniowego ograniczania obrotów sprężarki przez układ regulacji z powodu ochrony przed zbyt wysoką temp jednostki wewn. Nic z tym nie zrobimy bo ten typ tak ma, został tak zaprojektowany, żeby grzać powietrze a nie wodę. Z drugiej strony gaz we wzierniku pojawi się także przy małej mocy z powodu braku wydolności zaworu rozprężnego w tych warunkach. Dlatego możesz spróbować przełożyć czujnik temperatury jednostki wewn. na cienką rurkę lub pokombinować tak żeby maksymalnie odczytywał, że ma temperaturę poniżej 45C. W heiko układ regulacji prędkością sprężarki jest zależny od tej temperatury: poniżej 45 gazu układ działa normalnie, powyżej 53 obroty sprężarki nie są już zwiększane, powyżej 56 są powoli obniżane, powyżej 59 są szybko obniżane a dla 63 następuje zatrzymanie sprężarki. Wejście w którykolwiek zakres ograniczania ustawia deltę 2-3C od tej temperatury w dół, czyli brak zezwolenia na zwiększenie obrotów sprężarki będzie obowiązywał do mementu jeśli temperatura czujnika gazu nie spadnie poniżej 50--51, a praca normalna zostanie wznowiona gdy temp. spadnie do 42-43C.
@@rsmiech6691 Mam pytanie - czy taka sytuacja jest normalna - dopuki pompa nagrzewa wode w instalacji i pracuje na 100% doputy we wzierniku jest czysty i klarowny czynnik a temeratura cieklego czynnika jest prawie idealnie rowna temeraturze wody c.o wchodzacej na wymiennik.Nastepnie kiedy nagrzeje wode w instalacji c.o do nominalnej wartosci 36 stopni to pompa moduluje do 50-60 % mocy a we wzierniku zaczynaja pojawiac sie male bable czynika gazowego i temeratura czynnika cieklego na cienkiej jest o okolo 3 stopnie wieksza niz wody c.o wchodzacej do wymiennika - czy dodac troche czynnika czy tak ma byc i ten typ tak ma? Pompa HAIER 7kw
@@krisjakonski5020 @krisjakonski5020 Te typy tak mają (HAIER, WEBER, HEIKO), mają to samo sterowanie. W mojej opinii (bo też tego doświadczam) zjawisko to związane jest z ograniczaniem mocy prędkości sprężarki przez algorytm klimatyzatora do ochrony przed zbyt wysoką temp. jednostki wewnętrznej (temp. sprężonego gazu) oraz z zaworem rozprężnym, który być może nie jest optymalnie dobrany dla małych mocy, a dodatkowe pojawienie się bomblowania z pewnością mu tego zadania nie ułatwia. Patrz komentarz wyżej .
Dokładnie to samo obserwuję u siebie w Heiko. Gdy tylko we wzierniku pojawią się zamglenia i niewielkie bąble, temperatura skroplonej cieczy wzrasta 1-2.5C względem napływającej wody (chwilę wcześniej były niemal równe z dokładnością do kilku dziesiątych stopnia). Spada też COPe o jakieś 5%. Następnie gdy klima dochodzi do temperatury zadanej i schodzi z mocy to we wzierniku pojawia się jeszcze więcej bąbli i COP znacznie spada, ale to normalne kiedy na wyjściu generuje mniej niż 3kW mocy grzewczej. Dodawanie i ujmowanie czynnika niczego nie zmieniało.
Jeśli masz czujnik temp. jedn. wewn. zamontowany na cienkiej rurce to dorzuć tam jeszcze w szereg rezystor ok 2kOhm. Ja dałem potencjometr 4k7 żeby poeksperymentować. Wówczas automatyka sądzi że ma niższą temperaturę, zakres potencjometru 4k7 pozwala zmienić temperaturę względem 40C o jakieś -15C, charakterystyka termistora nie jest liniowa w związku z tym dla niższych temperatur zakres jego wpływu jest mniejszy. Należy jednak uważać, żeby nie obniżyć tej temperatury za bardzo, ponieważ jeśli podczas defrostu układ sterowania zanotuje temperaturę poniżej 0 przez 2 minuty to przerwie defrost, wznowi pracę po 3minutach pod warunkiem że temp. na czujniki jedn. wewn. wzrośnie do 10C. Jeśli nie to będzie czekał kolejne 3minuty, a tak długi derfrostu w zastosowaniu pompy ciepła to tragedia.
Dlatego u siebie mam pokombinowany układ składający się z 4 termistorów 10K w układzie szeregowo równoległym, po dwa na grubą i dwa na cienką rurkę (pomiar średniej temp w wymienniku) + dodatkowy potencjometr, który obniży temperaturę dodatkowo o kilka stopni. Jeśli gaz ma 60 a ciecz 38 to średnio jest 49. Potencjometr ustawiony na 1.5kOhm obniża mi odczytaną temp. do 40. Z koeli w przypadku defrostu, ciecz -5 gaz 29 czyli średnio 12C, w tej temperaturze potencjometr ustawiony na 1.5kOhm obniża odczyt temp do około 10C więc jest na plusie na plusie i defrost przebiega bez problemów. Niestety moje badania wykazały, że nie można w ten sposób kontrolować intensywności defrostu. Co najwyżej możemy go przerwać po 2 minutach jeśli układ sterowani odczyta temp. poniżej zera, ale będzie się to wiązało z przynajmniej jedną 3 minutową przerwą w działaniu.
kopia z powyższego komentarza.
"W heiko układ regulacji prędkością sprężarki jest zależny od tej temperatury: poniżej 45 gazu układ działa normalnie, powyżej 53 obroty sprężarki nie są już zwiększane, powyżej 56 są powoli obniżane, powyżej 59 są szybko obniżane a dla 63 następuje zatrzymanie sprężarki. Wejście w którykolwiek zakres ograniczania, ustawia deltę 2-3C od tej temperatury w dół, czyli brak zezwolenia na zwiększenie obrotów sprężarki będzie obowiązywał do mementu jeśli temperatura czujnika gazu nie spadnie poniżej 50--51, a praca normalna zostanie wznowiona gdy temp. spadnie do 42-43C."
@@rsmiech6691 Ja mam czujnik temp.JW zamontowany na rurce gazowej (grubej) i w sumie tez zauwazylem ze powoduje to obnizanie mocy sprezarki wraz ze wzrostem temeratury gazu ale mnie to nie przeszkadza (czasem sie wylaczy przy 63 gdy nagrzewam zlad wody od zera) ale chyba lepsze to niz gdy miałem ten czujnik wogole nie podlaczony i czasem gaz osiagał 81 stopni co chyba nie bylo zdrowe dla spreżarki. Przy defrostach mam spadki temperatur tak od -1 do -10 i ciezko powiedziec od czego zależą - ale przy sporym przeplywie przez wymiennik ja problemu zamrozenia raczej nie widzę - mam czujnik przeplywu odlaczajacy cala pompe od sieci na styczniku w razie awarii pomki obiegowej.Moja pompa hula juz 4 sezon bardzo dobrze jedynie zastanawiam sie nad tymi bablami przy pracy nominalnej okolo 50 % mocy już po nagrzaniu zladu wody i tylko utrzymywaniu temp. zadanej (36) - bo COP wtedy spada sporo i roznica temeratur woda-czynnik ciekly spora sie robi (3) .Ale skoro pisaleś że dodawanie czynnika nie powiekszy korka cieczowego w wymienniku oraz odbioru ciepła i nic nie daje to chyba dam sobie z tym spokój.
koniecznie zamontuj serwisówkę i zbadaj ciśnienia na zasileniu i na powrocie, wygląda na zagięcie/złamanie na przewodzie przed wejściem do wymiennika, dlatego dodawanie czynnika nic nie zmienia, temperatura zasilenia jest mierzona bezpośrednio na wejściu do wymiennika?
tak
Temperatura wody dalej nie rośnie ponieważ osiągnołeś moc maksymalną sprężarki...🙂...pozwól się nagrzać podłodze..,to trwa dosyć długo z uwagi na to ,że te 8kW to wcale nie jest dużo by rozgrzać tak dużą masę. U mnie rozgrzewałem podłogę 3 dni... Jak rozgrzeje się podłoga,powrót wody na wymiennik wzrośnie a to pozwoli na wzrost temperatury na wyjściu wody z wymiennika...cierpliwości..😊
Polecam książkę “Chłodnictwo i pompy ciepła Marian Rubik”. Ciężka ale dobra. Bardzo dobra. Opłaca się ;)😊
Dzięki, w końcu ktoś coś polecił.
Dzień dobry, w nocy i o północy. 🎉
Dzięki że jesteś 😊
Adam, wydaje mi się, że jest prawie OK. Delta wody jest około 10K. Jak przepływ masz na poziomie 10 l/min to moc oddawana jest około 7kW więc czego jeszcze oczekujesz? Jaka jest moc klimatyzatora.
8kw nominalnie na grzaniu, dokładnie jak piszesz jest duża delta w poprzednim domu było... Patrząc na deltę dużo mniejsze zapotrzebowanie na ciepło, ale jak sam mówisz jest prawie ok. Takich cyrków żeby gaz był chłodniejszy od wody to nie miałem i to mnie zastanawia.
Tzn. Powiem inaczej, kłócę się z termometrem bo na oko to dom ma porównywalne zapotrzebowanie na ciepło co poprzedni, z obliczeń też podobnie wychodzi, tyle że tam nie było podlogówki, jednak delta jest z reguły 10k
Na podłogówce jest tak, że temperatura wody na początku rośnie szybciej a potem przystawia jak woda w rurach się nagrzeje i trzeba beton nagrzewać. Temperatura zasilania na podłogówce to 30 -35*C. Zwiększ przepływ aby delta się zmniejszyła do około 5*C. Wymiennik dobrze jest jak by był poziomo bo wtedy skroplony czynnik grawitacyjnie spływa. Zasilasz u góry gazem a na dole masz skroplony czynnik. Nie bulgocze a i olej ma też z górki. @@Patenciarz
@@ksawerydunikowski515 przepływu już nie mam czym zwiększyć, musiałbym pompe na większą zmienić teraz jest 6m ale na rotametrach największą pętla 120m ma 2l/m o ile wierzyć im. Jednak jeśli zakręcę wszystkie obiegi nie wiele się zmienia, z resztą jak odpowietrzam wodą z sieci 3,5bar to też te rurki 16mm pex w zależności od długości pętli znacznie ograniczały przepływ w porównaniu do grzejników. Temperatury 35 na podłogę dać nie mogę bo nie mam jej za wiele. W sumie to jak zmniejszyłem przepływ to oczywiście nie było problemu z osiągnięciem temp zadanej na wymienniku, przez jakiś czas przynajmniej ale przepływy wtedy znikome i grzejniki chłodne w cudzysłowiu. Ale żeby zwiększyć przepływ żeby zmniejszyć deltę to o tym nie pomyślałem. Warte uwagi zważywszy że miałem pompę wymienić na coś mniej pradożernego bo ta 100W ciągnie a to 2,4kwh na dobę
Ja zastosowałem pompę IBO 120 energooszczędną, najmocniejszą i ustawiłem na najmniejszy przepływ i idzie ponad 20l/min, 30 W pobiera, ale mogę dać na maksa i wtedy "wygania" powietrze jak talala z wszystkich pętli a jest ich 18 po 60 -70m, no ale jest sprzęgło a ono mi nie ogranicza przepływu jak wymiennik. Pomiędzy wymiennikiem a sprzęgłem mam mniejszą pompkę chyba właśnie 60-dziesiątkę i przepycha mi 16l/min a delta jest około 5*C pompa ciepła daje moc około 5,5kW. Woda w podłogówkę nie musi iść 35*C może być np 27*C jak to wystarcza, to jeszcze poprawia COP pompy ciepła.
Obstawiam dwa pierwsze pytania P Waldemara; jakie jest
- przegrzanie
- dochłodzenie.
Ciekaw jestem rozwiązania tego problemu. Pozdrawiam
W rzeczy samej. :D
Sprawdź pompkę obiegową C.O bo ostatnio mówiłeś że zmieniłeś. Miałem podobny efekt gdy zapomniałem włączyć pompkę. Może w Twojej sytuacji jest inaczej, ale może warto sprawdzić.
Pompka jest ok, poza tym mam rotametry na rozdzielaczu 😊
Mam podobna sytuację z tą różnicą, że mam wymiennik płytowy.
Przy temperaturze zewnętrznej +5 st. zasilanie gazu rośnie nawet do 80 st. a powrót gazu 40 st.
Zasilanie i powrót wody odpowiednio 42 i 40 st.
100% grzejniki, Aux 5 KW, 100m 2.
U ciebie raczej typowa sytuacja z za mała ilością gazu. Ze swoich obserwacji zauważyłem że im więcej jest gazu tym niższa temperatura maksymalna. Mówiąc inaczej, wiem że mocno przeładowałem swoją pompę i po każdym dopuszczeniu gazu jego maksymalna temp. Się zmniejszała i trudniej było dojść do niej. W zasadzie na podstawie właśnie tej górnej temperatury dodawałem i odciagalem czynnik żeby nie przekraczał 70st. Mam nadzieję że zrozumiałe to opisałem 😅
W pompach ciepła przerobionych z klimatyzatora duże znaczenie ma umieszczenie czujnika temperatury gazu. Jeśli jest na rurce to szybko elektronika „zobaczy” osiągniecie wysokiej temperatury, a wtedy zasilanie zacznie spadać. Ja mam czujnik temperatury gazu umiejscowiony na boku wymiennika płytowego.
potestuję
cześć, nie mam doświadczenia ale wydaje mi się że nie ma obiegu gazowego, przyczyny zamarznięcie(gaz + woda), zagniecenie, sprężarka .
Zagniecenia nie ma, a woda... Próżnia zawsze robiona to nie wiem... No pompka to nie jakiś Mercedes ale...
Adam sprawdź rurę gazową, która wchodzi do wymiennika, chyba jest zgnieciona, coś masz nie tak-nieprawidłowy przepływ czynnika
Rura na pewno nie jest zgnieciona, jest jej bardzo krótki odcinek, ale fakt że miałem problem z wygięciem więc dla spokojnosci sprawdzę 😮
Witam.parę dni temu za obserwowałem u siebie w klimie 3.6 kw jak dałem grzanie na turbo to temperatura na zasilaniu była 83 C a na powrocie gazu 40 C i nie wiem czy to poprawna sytuacja bo jak pracuje na minimalnych obrotach jednostka wewnęczna to zasilanie 35-40 C a powrót 30-40 C różnica wa cha się od 3 do 6 stopni
powiedziałbym że tak, skoro dajesz turbo to idzie ile może na maksa, pytanie ile ma woda wracająca na wymiennik, jeśli masz podłączone przeciwprądowo.
To jest instalacja powietrze powietrze w domu 22 C
Adam, temperatura czynnika na wyjściu powinna być właśnie taka sama jak wody wchodzącej do wymiennika, to jest dobre zjawisko. Może masz w obiegu gaz, który się nie skrapla czyli powietrze, azot a może wilgoć. Masz wziernik to by dużo pomogło w diagnozie. Wymiennik powinien być w pozycji poziomej, aby nie tworzyły się korki cieczowe na dole kręgów. Zmierz ciśnienie to dowiemy się jaka jest temperatura skraplania gazu i jakie jest dochłodzenie czynnika. Widać wtedy czy jest dużo czy mało czynnika. Bez tego to tylko szklana kula pomorze :)
Mam Wziernik mogę go dołożyć mam manometry ale oczywiście zawór niestety jest tylko jeden i drugiego nie podołam zrobic. Wziernik dać na powrocie gazu przy wymienniku ?
Wziernik oczywiście, że na wylocie z wymiennika. Jak tam pojawiają się pęcherzyki gazu to trzeba dodać czynnika. Przy małym obciążeniu może być ok ale trzeba to sprawdzać przy maksymalnej mocy jak się da, wtedy więcej czynnika idzie do zaworu rozprężnego i może go brakować w skraplaczu co widać we wzierniku. Zwiększ przepływ wody, jak się da. Dobra delata na wodzie to około 5*C. Osiąga się wtedy jak najniższą temperaturę skraplania i tym samym sprawność czyli COP. Pomiar ciśnienia robisz na zaworku serwisowym na jednostce zewnętrznej. Wiem teraz niezbyt wygodnie bo zimno. Zainstaluj sobie na telefonie "suwak danfosa" i tam dla gazu jaki masz odczytujesz temperaturę skraplania.
Dzięki, podziałam
po pierwsze podłącz manometry prawidłowo HP i LP po drugie termometry w miejscach podłączenia manometrów, nastepnie nabic/upuscic tyle czynnika aby przegrzanie/dochlodzenie miescilo sie wg skali danego czynnika, dla ułatwienia na manometrze masz kilka sklal z temperaturami dla danego czynnika, patrzac po objawach masz za duzo czynnika w układzie, nie nastepuje skraplanie co za tym idzie odparowanie słabe i wymiennik zewn nie szroni
A odgłosy to oczywiście jak jeden z kolegów pisze ... to odgłosy przepływającego gazu w fazie ciekłej...wymiennik poziomo powinien być ustawiony,...choćby z uwagi na pułapki olejowe które się tworzą przy ustawieniu pionowym...rura gazową na górze,rura cieczowa na dole.
Jak odciągnąłem czynnik do powiedzmy własciwej ilości to odgłosy zniknęły, w zasadzie to na zasadzie odgłosów i górnej temperatury gazu, dopuszczałem i odciągałem czynnik, taka moja metoda na właściwą ilość czynnika.. Wiem że zła.
Czynnika dodaje się na podstawie wziernika, aż znikną "bąbelki", a potem jeszcze kapeczkę. Obserwuje czy przy większym obciążeniu się nie pojawiają. Czasem na początku rozruchu mogą się pojawiać, ale po np. 5-10 minutach powinny zniknąć. Widać to w moim filmiku o pompie powietrze - woda.
@@ksawerydunikowski515 - to nie jest dobra i idealna metoda. Mam przykłady praktyczne, że trzeba dodać o wiele więcej czynnika pomimo braku bąbelek. O tym ile trzeba dodać decyduje wiele innych i to bardzo ważnych czynników: 1. Jaki jest używany rodzaj czynnika chłodniczego 2. Jaka jest pojemność instalacji? 3. Czy jest zastosowany zbiornik skroplin? 4. Jaka jest średnia temperatura wymiany ciepła w wymienniku GZ pomiędzy gazem i średnia temperatura wody na wyjściu? 5. W jakich temperaturach zewnętrznych pracuje system? 6. Jak zmienia się chwilowa moc pracującej sprężarki podczas ładowania gazu przy ustalonych temperaturach DZ i GZ? Czy następuje duże zaszronienie wymiennika powietrznego (w pompach powietrznych)?
@@magnetek5171 Masz rację, czynników wpływających na ilość czynnika w układzie jest wiele, ale nie napisałeś po czym poznać, że jest już odpowiednia ilość czynnika w układzie a to jest przecież najważniejsze. Nie napisałeś nic o dochłodzeniu czynnika, czyżbyś o tym zapomniał wyszczególniając tyle punktów. Czy wiesz jakie są warunki poprawnej pracy skraplacza, po czym to poznać? Jak zależy temperatura skraplania od temperatury wody wejściowej i jej delty? Jak poznać kiedy skraplacz ma odpowiednią powierzchnię wymiany? To wszystko i wiele innych rzeczy przerabiałem. Czy spotkałeś się w układzie z gazem, który się nie skrapla, myślę o powietrzu lub azocie, bo z takim miałem do czynienia i jak to rozpoznać.
Ja odnosiłem się do układu Adama, gdzie nie ma zbiornika cieczy, bo tam nie może być, tam za zbiornik cieczy ma robić skraplacz i dlatego trzeba dodać tą "kapeczkę" a jak ona jest duża to zależy..... Jak dasz za dużo czynnika to zabierasz powierzchnię wymiany w skraplaczu i musi się podnosić temperatura skraplania a to powoduje zmniejszenie COP. Czynników wpływających na pracę maszyny jest wiele i trzeba sobie zdawać sprawę co na co może mieć wpływ i dlaczego.
Pozdrawiam.
Uf ale się spisałem :).
Jaką książkę polecacie dla kogoś takiego jak ja, bo jest tego mnostwo.
Technika chłodnicza. Poradnik. Tom 1 Ullrich Hanss-Jurgen czy od tego mam zacząć ?
Adam podkręć obroty sprężarki na 200Hz, i będzie ok. Moim zdaniem za mała moc chłodnicza sprężarki.
BMam to samo wymiennik rura w rurze w poziomie inie mogę sobie z tym poradzić jak Pan coś widział niech Pan da znac. Ja też dobiłem też nic nic nie pomogło
Ten wymiennik rurowy w pionie raczej cały się nie odpowietrzy
Z tym odpowietrzeniem to już daj spokój... Na czytałem się że rozdzielacze od podlogówki nie mogą być poniżej podłogi i takie tam bzdety przez które zmieniłem rozplanowanie wszystkiego a i tak najlepiej odpowietrzyć wodą z sieci, tak samo odpowietrzam wymiennik, odpustem wody...
Fajne metody...dopuścić gazu ,wypuścić trochę gazu.....,litości...proponuję zacząć od teorii. Zafunduj sobie jakieś szkolenie i zrozumiesz co się dzieje...,widzę próbujesz osiągnąć coś co sobie założyłeś a to jest po prostu niemożliwe...nie chcę przedstawiać swoich spostrzeżeń ..,czekamy na Pana Waldemara😊
Chłopie, kup sobie książkę bo nie ogarniesz tego. 😂 Szkoda Twojego czasu. "Technika chłodnicza" aut. Urlich i jest jeszcze nowe wydanie z Euromedia, też ciekawe. Dopuszczaj gazu, aż zalejesz wymiennik(skraplacz) 😂😂😂😂😂😂