Umiejętność Jack-Jacka nie działała jak drzwi w świecie potworów. Sam powiedziałeś, że Jack-Jack wrócił będąc skuszony ciastkiem, czyli miał jakiś stały wgląd w wymiar z Iniemamocnych. W świecie potworów, potwory po zamknięciu drzwi nie miały takiej możliwości.
ej, ale jeśli zakładamy, że teoria Pixara jest prawdziwa, to wtedy Jack-Jack nie przenosił się jak to mówiłeś, między wymiarami, tylko w czasie, a dokładnie w przyszłość
Wychodzi na to, że ludzie nie ewoluowali w potwory na linii czasowej tak jak to mówi teoria pixara. Tylko opuścili ziemię w filmie Wally, a świat (wymiar) potworów istniał od zawsze równolegle do linii czasowej, o której mówi teoria.
Mimo iż Rabo zrobił tą teorię pierwszy, w twoim wykonaniu również jest genialna. Tak jak wszystkie zresztą. Propozycja na odcinek: Kto zabił wszystkie Nocne Furie z serii "Jak Wytresować Smoka".
Jakiś czas temu czytałem o tej teorii i potwór był ten sam ale powód zakończenia kariery przez panią dziekanatu był inny. Teoria była taka że dziekan specjalnie tak podkoloryzowała że każdy jest jak Jack-Jack bo gdyby wyszło na jaw że jedno dziecko pokonało najlepszego straszaka w dziejach jej imię straciło na wartości.
Jeżeli Jack Jack byłby w świecie potworów to znaczyłoby że jest to inny wymiar, a wedłud teorii pixara jest to przyszłość, więc jeśli Jack Jack nie potrafi podróżować w czasie to raczej nie mógł się tam znaleść.
Pomijając zupełnie fakt, że Jack-Jack musiał by się przenieść w czasie a nie między wymiarami, osobiście bardzeij skłonił by sie do tego, że to ojciec Sulleygo, ktory ponoć był wybitnym straszakiem i absolwentem
Jeszcze do tej twojej teorii o pani dziekan skolopendrze dodał bym, że może to właśnie stąd wziął się strach potworów przed dziećmi. Chodzi mi o to, że jeżeli pani profesor by faktycznie przeżyła takie straszne spotkanie z Jack-Jackiem mogła by również rozpowszechnić ogólną informację jakoby dzieci mogły by się okazać bardzo niebezpieczne dla potworów i stąd właśnie by się pojawił u nich strach i wszelkiego rodzaju dopowiedziane przez nich teorie np, że można umrzeć od samego tylko dotknięcia dziecka.
Ta teoria jest bardzo prawdopodobna. I to raczej ona była. Ciekawi mnie sytuacja Maxa i Wioli. Obaj również mają niebezpieczne supermoce potencjalne dla potworów, a dodatkowo charakter Maxa mógłby spodowac niebezpieczne sytuację. A co z innymi dzieciakami superbohaterów? A może nie trafili oni do listy pewnie kilku milionów nawet dzieci, które spotkały potwory w swoim roczniku? Bo potwory nie straszyły każdego dziecka, to pewnie. Nie miały takiej mocy przerobowej oraz nie każde dziecko ma szafę/może spać w pokoju z rodzicami, czy też mogą nastąpić inne sytuację tego typu.
Ej, ale jeśli teoria pixara jest prawdziwa to twórcy musieli o tym myśleć od początku tworzenia swoich filmów, bo potwory i spółka pojawili się 2001 a pierwsi iniemamocni dopiero 2004 czyli 3 lata później i zgaduje że takich przykładów jest jeszcze więcej, ale nie pamiętam.
Po prostu wymyślając kolejne rzeczy dokładnie wpasowywali je do innych, a niektóre mogły po prostu istnieć przypadkiem, czy zostać dodane jako easter-egi nie mające większego związku, a to nic wielce wyjątkowego
Jack Jack bardziej przemieszczał się do wymiaru 4 w "naszym" normalnym świecie. Jak znikał cały czas było go słychać po prostu wymykał się z rejestrowanego przez nas trójwymiarowego świata.
Raczej z naszego 3d przekroju, ale skoro według ciebie postacie tego uniwersum żyją w 4 wymiarowej przestrzeni, (czyli 5d czasoprzestrzeni) i można się w jakiś sposób przemieszczać wzdłuż 4 wymiaru przestrzennego, to dlaczego nie słychać no stop jakichś postaci, które tak potrafią, czemu nie słychać np. potworów? Swoją drogą ciekawe, że dźwięk wydawany przez jack jacka potrafi się przemieszczać wzdłuż 4 wymiaru przestrzennego, a jego rodzina już nie. Ale muszę przyznać, ciekawa teoria
Moim zdaniem, i nie tylko moim, jack jack przemieszczał się wzdłuż 4 wymiaru, ale nie przestrzennego, tylko CZASOprzestrzennego, czyli po prosru podróżował w czasie, bo akcja potworów i spółki dzieją się znacznie po iniemamocnych
@@damianzieba5133 może dlatego, że jj przemieszczał się w 4 wymiarze jedynie odrobine, a inne postacie nie potrafią podróżować przez 4 wymiar i nie są w pobliżu tylko bardzo daleko
Czy byłby Pan zainteresowany rozszerzeniem asortymentu tego kanału o treści występujące w serialu współczesnego anime pt. "Atak Tytanów" (zarówno sam serial, jak i mangi, na których on powstał) ? Jeśli tak to mam nawet propozycje odcinków opartym na tym anime.
kiedyś oglądałam bardzo podobny film na ten temat u Rabo. Oboje używacie tych samych argumentów i dochodzicie do tego samego wniosku. ruclips.net/video/3deS1DRCyA0/видео.html
W sumie nigdy o tym nie myślałem, a gdy już zobaczyłem tytuł filmu to pierwsza moja myśl to był ten pomarańczowy od skarpety bo coś mi się kojarzy, że był taki motyw, że raz jak wyszedł od swojego dziecka to wpadł w panikę i potem drzwi zniszczyli.
Tytuł powinien brzmieć ,,Jakiego potwora straszył Jack-Jackk'' c:
Edit: dzięki za 80 lików
XD
Umiejętność Jack-Jacka nie działała jak drzwi w świecie potworów. Sam powiedziałeś, że Jack-Jack wrócił będąc skuszony ciastkiem, czyli miał jakiś stały wgląd w wymiar z Iniemamocnych. W świecie potworów, potwory po zamknięciu drzwi nie miały takiej możliwości.
ej, ale jeśli zakładamy, że teoria Pixara jest prawdziwa, to wtedy Jack-Jack nie przenosił się jak to mówiłeś, między wymiarami, tylko w czasie, a dokładnie w przyszłość
Właśnie o tym pomyślałem lol
Najzabawniejsze jest to, że według tej teorii trzeba zrównać między wymiarowość z podróżą w czasie
Na ej to wiesz
Dokładnie
Wychodzi na to, że ludzie nie ewoluowali w potwory na linii czasowej tak jak to mówi teoria pixara. Tylko opuścili ziemię w filmie Wally, a świat (wymiar) potworów istniał od zawsze równolegle do linii czasowej, o której mówi teoria.
Mimo iż Rabo zrobił tą teorię pierwszy, w twoim wykonaniu również jest genialna. Tak jak wszystkie zresztą. Propozycja na odcinek: Kto zabił wszystkie Nocne Furie z serii "Jak Wytresować Smoka".
no przecież zabił ten gość z 3 części
@@antoni2112 No tak, ale czemu nie.
@@fun_boy.22 ty głupi jesteś
@@fun_boy.22 Bo to nie teoria, tylko jest jasno wytłumaczone XD
Pamiętam Rabo
Jakiś czas temu czytałem o tej teorii i potwór był ten sam ale powód zakończenia kariery przez panią dziekanatu był inny. Teoria była taka że dziekan specjalnie tak podkoloryzowała że każdy jest jak Jack-Jack bo gdyby wyszło na jaw że jedno dziecko pokonało najlepszego straszaka w dziejach jej imię straciło na wartości.
Aż mi się nostalgia po Rabo załączyła gdy tytuł zobaczyłem
Jeżeli Jack Jack byłby w świecie potworów to znaczyłoby że jest to inny wymiar, a wedłud teorii pixara jest to przyszłość, więc jeśli Jack Jack nie potrafi podróżować w czasie to raczej nie mógł się tam znaleść.
Ale my nie wiemy gdzie on się przenosił. Należy więc założyć, że w czasie. Imaginarium się tu pomylił po prostu 😉
Może będzie odcinek w obronie Janusza Tracza ?
Jeśli się da
ciekawy by był
Pomijając zupełnie fakt, że Jack-Jack musiał by się przenieść w czasie a nie między wymiarami, osobiście bardzeij skłonił by sie do tego, że to ojciec Sulleygo, ktory ponoć był wybitnym straszakiem i absolwentem
To on straszył potwora
w sumie tak xd
Bardzo ciekawa teoria. Podobają mi się Twoje rozkminy dotyczące animacji pixara. Pozdrawiam
Jeszcze do tej twojej teorii o pani dziekan skolopendrze dodał bym, że może to właśnie stąd wziął się strach potworów przed dziećmi. Chodzi mi o to, że jeżeli pani profesor by faktycznie przeżyła takie straszne spotkanie z Jack-Jackiem mogła by również rozpowszechnić ogólną informację jakoby dzieci mogły by się okazać bardzo niebezpieczne dla potworów i stąd właśnie by się pojawił u nich strach i wszelkiego rodzaju dopowiedziane przez nich teorie np, że można umrzeć od samego tylko dotknięcia dziecka.
Ciekawe. Mam propozycję, listę najmocniejszych postaci w Ratatuj
Ta teoria jest bardzo prawdopodobna. I to raczej ona była. Ciekawi mnie sytuacja Maxa i Wioli. Obaj również mają niebezpieczne supermoce potencjalne dla potworów, a dodatkowo charakter Maxa mógłby spodowac niebezpieczne sytuację. A co z innymi dzieciakami superbohaterów? A może nie trafili oni do listy pewnie kilku milionów nawet dzieci, które spotkały potwory w swoim roczniku? Bo potwory nie straszyły każdego dziecka, to pewnie. Nie miały takiej mocy przerobowej oraz nie każde dziecko ma szafę/może spać w pokoju z rodzicami, czy też mogą nastąpić inne sytuację tego typu.
Równie dobrze mógł to być np jakiś przeskok czasowy czy coś. Poza tym jest jeszcze coś.
Skoro słyszał o ciasteczku to nie mógł być w innym świecie.
Myślę że to raczej Jack Jack by straszył potwory niż one jego
1:48 Nie. Jest jeszcze jedno - zmyslily to i jest to przypadek. Lasery z oczów? Telekineza? Dość typowe te moce przecież.
Mimo że w świecie Iniemamocnych są ludzie z super mocami
Ej, ale jeśli teoria pixara jest prawdziwa to twórcy musieli o tym myśleć od początku tworzenia swoich filmów, bo potwory i spółka pojawili się 2001 a pierwsi iniemamocni dopiero 2004 czyli 3 lata później i zgaduje że takich przykładów jest jeszcze więcej, ale nie pamiętam.
Po prostu wymyślając kolejne rzeczy dokładnie wpasowywali je do innych, a niektóre mogły po prostu istnieć przypadkiem, czy zostać dodane jako easter-egi nie mające większego związku, a to nic wielce wyjątkowego
(przed obejrzeniem filmów)"Straszył" Jack Jacka, raczej na odwrót
W odcinkach teorii pixara mówiłeś że potwory to przyszłość więc Jack jack przenosił się w czasie a nie do innych wymiarów
Czas to czwarty wymiar
@@imaginariium polemizował bym
W takim wypadku każdy przenosi sie w czasie ;-; w tym ty czy ja
uu, lubiem tą teorie
Jack Jacka straszył Senator Armstrong.
Rebo robil też o tym film, mówiąc podobne argumenty :D
Rabo
Pamiętam
@@polishalastor142 a ta
Ale XD Iniemamocni 1 data premiery: 2004 Potwory i spółka data premiery: 2013 Lecz Uniwersytet potworny w 2001 Więc *JAK?*
Jack Jack bardziej przemieszczał się do wymiaru 4 w "naszym" normalnym świecie. Jak znikał cały czas było go słychać po prostu wymykał się z rejestrowanego przez nas trójwymiarowego świata.
Raczej z naszego 3d przekroju, ale skoro według ciebie postacie tego uniwersum żyją w 4 wymiarowej przestrzeni, (czyli 5d czasoprzestrzeni) i można się w jakiś sposób przemieszczać wzdłuż 4 wymiaru przestrzennego, to dlaczego nie słychać no stop jakichś postaci, które tak potrafią, czemu nie słychać np. potworów? Swoją drogą ciekawe, że dźwięk wydawany przez jack jacka potrafi się przemieszczać wzdłuż 4 wymiaru przestrzennego, a jego rodzina już nie.
Ale muszę przyznać, ciekawa teoria
Moim zdaniem, i nie tylko moim, jack jack przemieszczał się wzdłuż 4 wymiaru, ale nie przestrzennego, tylko CZASOprzestrzennego, czyli po prosru podróżował w czasie, bo akcja potworów i spółki dzieją się znacznie po iniemamocnych
Czyli Jack-Jack jest istotą zmiennowymiarową🤔
@@damianzieba5133 może dlatego, że jj przemieszczał się w 4 wymiarze jedynie odrobine, a inne postacie nie potrafią podróżować przez 4 wymiar i nie są w pobliżu tylko bardzo daleko
10 NAJPOTĘŻNIEJSZYCH POSTACI Z BLOK EKIPY
Spejson + zew puszczy + jakieś tam chemikalia + mongolska meta = world breaker spejson
Ale to oznacza ze cofa się w czasie albo do przodu idzie
Czy byłby Pan zainteresowany rozszerzeniem asortymentu tego kanału o treści występujące w serialu współczesnego anime pt. "Atak Tytanów" (zarówno sam serial, jak i mangi, na których on powstał) ?
Jeśli tak to mam nawet propozycje odcinków opartym na tym anime.
bardzo ciekawa teoria
Kiedy retroszydera z Gothica?
Słównik sobe kóp
To był Chmielarek.
kiedyś oglądałam bardzo podobny film na ten temat u Rabo. Oboje używacie tych samych argumentów i dochodzicie do tego samego wniosku. ruclips.net/video/3deS1DRCyA0/видео.html
Racja
Tam też jest o pani Scolopendrze
brzmi jak zrzynka
Smoczy czy ty czasami nie inspirujesz się Rabem?
ruclips.net/video/3deS1DRCyA0/видео.html wersja Raba powyższego filmu sprzed 3 lat
No to nie są jego teorie
Pamiętam tamten filmik
Ja podejzewam ze to ta smoczyca edit:O to jednak ona
A Pan Moczyknur (Henry Waternoose)? On nie mógł być potworem JackJacka? Też jest stary.
Nie
On chyba nie był Straszakiem
Nie każdy potwór straszy
kto był przed ten widzem Rabo i z miejsca wiedział jaka będzie odpowiedź na to pytanie?
W sumie nigdy o tym nie myślałem, a gdy już zobaczyłem tytuł filmu to pierwsza moja myśl to był ten pomarańczowy od skarpety bo coś mi się kojarzy, że był taki motyw, że raz jak wyszedł od swojego dziecka to wpadł w panikę i potem drzwi zniszczyli.
Ten pomarańczowy najprawdopodobniej był potworem Riley z W głowie się nie mieści
Za co Bezimienny trafił do kolonii?
fajne
Rabo 3 lata temu zrobił o tym
Według niego to Dziekan Scolopendra z Uniwersytetu Potwornego
Pod koniec tego Też o niej
😲
Mh.. W sumie nie mam zdania
Pierwsza
🏅
Drugi
Trzeci*
Imagine pisać takie komy xD
Dziewięć milionów osiemset tysięcy czterysta sześćdziesiąty szósty
@@MrTimPL imagine się z tego cieszyc
@@MrTimPL Robią to może żeby triggerowac takich jak Ty np