Lol Jakieś szesnaście lat temu jako dziewięciolatek opowiadałem tą teorie po wyjśćiu z kina moim ziomalkom. Teraz widzę że nie tylko ja na to wpadłem xD
Dzięki Tobie, ta bajka stała się nad wyraz poważniejsza, kiedykolwiek niż sądziłem. Ma swoje ukryte znacznie znacznie głębiej, niż to mogłoby się wydawać. Dzięki! Oby tak dalej!
Operacja Kronos. Sama nazwa wskazuje na jej cel. Przecież, Kronos pożerał własne dzieci, tak jak rząd zabijał superbohaterów. Gdyby bohaterwie mieli większą wiedzę o mitologii to może zapaliłaby im się lampką ostrzegawcza.
Widać, że twórcy pozostawili bardzo dużo takich jakby "luk" i może już wtedy planowali kontynuacje, ale widocznie pominęli ten wątek, bo wątpię, że tak powrócą do korzeni w możliwej ciągle trzeciej części.
Ja mam prostą teorię. Operacja nazywała się "Kronos" - w mitologii (nie pamiętam której) był to bóg pożerający swoje dzieci. Ma zatem sens, że agencja, która w pewnym sensie opiekowała się superbohaterami miała tego dosyć, dlatego chciała "pożreć" swoich podopiecznych dla własnego spokoju. Ktoś myśli podobnie?
Świetna analiza! Też się zastanawiałem jakim cudem Syndrom tak szybko zbudował tak potężną infrastrukturę i rozpoczął pracę, a także znalazł tych wszystkich, poukrywanych bohaterów, których nie mogli dopaść nawet dziennikarze, bo w końcu byli pod ochroną... rządu. Niesamowite tak znowu to przejrzeć wszystko po tylu latach od premiery kultowego filmu!
Może Jack Jack ma inteligencję? Skąd niby około roczne dziecko praktycznie od razu połączyło pewne fakty i zdjęło te hipnotyczne okularki swojej matce przy pierwszej okazji? Chciał żeby ojciec mu czytał na dobranoc, więc go budził gdy Bob przysypiał. Otwarcie stawiał opór Syndromowi przy próbie porwania (choć nie od razu, jakby,,analizował" sytuację), co w sumie było jedynym wyjściem z tej sytuacji, nie umiał jeszcze korzystać ze swoich mocy, więc wybór i zmiany były chaotyczne, ale skuteczne. Może rządowi akurat o superinteligentnym niemowlaku wiedzieli już szybciej? Może dlatego Syndrom chciał go porwać? Nie ze względu na jego inne moce. (o niektórych mógł nie wiedzieć gdyż wydawał się zdziwiony jak się szkrab zmieniał w jego rękach, Jack Jack był mimo wszystko niewiadomą nawet dla rządowych?, którzy nie mogli poinformować Syndroma z czym może się zmierzyć) Geniusz techniczny raczej potrafiłby się bez nich obejść. Ale ktoś ze smykałką do technologii i ktoś z wielkim umysłem to mogłoby być zabójcze połączenie. Przykład takiej współpracy widzimy w chyba 3 sezonie the Flash (na Netflixie jest). Co prawda to ten ,,mózg" dominuje, ale, gdyby nie jakiś przypadek do byliby nie do zatrzymania
@@alienus9092 no to wiadome że ktoś kto robi broń tworzy to na masową skalę ma dotacje ma pieniądze ma wszystko co chce na pewno na tym zyskuje właśnie sprzedając jego przestarzałom broń
Wydaje mi się, że przyczyną próby likwidacji superbohaterów nie był sam fakt, że nie działali, czy że nie byli skuteczni, ale że wedle rządu stanowili zagrożenie dla niego samego, dla władzy. Ludzie obdarzeni super mocą zostali uznani za zagrożenie i dlatego podjęto cały ten mroczny plan
@@imaginariium Możesz zrobić teorię o Pingwinach z Madagaskaru np. Co się stało tak naprawdę w Danii? Odcinek Idealny Dzień pokazuje trochę retrospekcji, ale są one niejasne.
@@gregorp.4918 Dobre pytanie. Wiemy zaledwie tyle, że jeżeli superbohater i superbohaterka będą mieli dziecko, to ono też będzie posiadać supermoce. Ciekawą rzeczą jest też to, że supermocy się nie dziedziczy, w takim sensie, że np. Maks nie odziedziczył po tacie super siły, tylko zyskał własną, unikatową moc.
@@gregorp.4918 To by nie było sensu ich zabijać, skoro "pojawią się nowi". A tak to rząd musiał wiedzieć, że jest ich ograniczona liczba, choć pewnie nie wykluczali, że dzieci mogą dziedziczyć. Ciekawe jest też to, że dzieci dziedziczą po prostu "moce", a nie konkretne umiejętności rodziców - choć przy synku można się upierać, że to moc jego tatusia, tylko skumulowała się w mięśniach nóg, dlatego nie jest silny, a szybki :D
Materiał naprawdę bardzo fajnie zrealizowany. Teoria jest wiarygodna. Na początku sprawia wrażenie jakby była zbudowana tylko z poszlak, ale po głębszym zastanowieniu coś w tym jest. 👌
Pierwszym powodem który przychodzi mi do głowy, odnośnie delegalizacji super bohaterów, jest fakt ze działali jako wolni strzelcy i nikomu nie podlegali, a co wkurwia jakikolwiek rząd bardziej, niż jednostki, Które działają na jego terenie, za nic mając jego rozkazy?
@@sw.ungrimzelaznapiesc6797 Wiem mordeczko Właśnie dlatego rząd tak bardzo się ich bal i w końcu ich zdelegalizował Oni nie patrzą na interesy państwa, tylko na dobro ludzi. W takiej sytuacji, gdyby np. Wybuchły zamieszki, to najprawdopodobniej bohaterowie stanęliby po stronie ludzi, zwłaszcza jeśli łączyłyby ich jakieś bliższe więzi. Nie mówiąc już o tym ze gdyby bohaterowie poparli ludność, to razem mogliby obalić rząd
I dobrze i tak rząd amerykański to banda skorumpowanych demokratów. Superbohaterowie zawsze kierują się dobrem ludzi czego większość rządów w tym amerykański nie robią.
Jest jeden fakt, każdy ma swoich szefów, jeżeli założymy że ów urzędnik nie chciał udupić iniemamocnych a sam rząd to powstaje nam intryga tylko na najwyższym szczeblu. A czm pozbyć się superbohaterów, bo jakby któryś chciałby być politykiem nno to elo wszystkim
W przypadku przestępcy takiego jak Syndrom jest bardziej niż oczywiste, że miał rozległą sieć kontaktów w rządzie, służbach bezpieczeństwa, półświatku, biznesie i innych miejscach. Od przestępców takiego jak on wręcz trzeba oczekiwać, że ma też silnych protektorów i patronów. Osobiście wątpię, że wszystkim państwom zależało na pozbyciu się superbohaterów, ale biorąc pod uwagę, jak USA ładnie odpłaciło się Panu Iniemamocnemu i innym bohaterów poprzez zmuszenie ich do zaprzestania działalności, USA mogło być jednym z głównych patronów. Pamiętajmy, że Kapitana Amerykę zabiło jego własne państwo, więc tutaj ta historia mogła się powtórzyć.
To wyjaśnienie fajnie spina się z teorią, że Edna jest zresocjalizowanym złolem. Jeśli rząd znalazł tańszy sposób pozbywania się super-zagrożenia, to opłacanie super-obrońców traciło sens.
Edna ma w swoim domu sprzęt godny super Złoczyńcy To by nawet pasowało Jeszcze za czasów działalności Super bohaterów mogła zacząć projektować stroje dla super bohaterów a wcześniej była super złoczyńcą
Chyba najlepszą odpowiedzią na pytanie czemu Waszyngton chciał pozbyć się superbohaterów jest cytat szefa agencji mającej utrzymywać superbohaterów w cieniu "Politycy nie lubią silnych ludzi, którzy walczą w imię zasad".
Moim zdaniem kolejnym elementem działającym na rzecz tej teorii jest sama nazwa projektu czyli "Kronos", Kronos w mitologii greckiej był tytanem który pożerał swoje własne dzieci i odzwierciedleniem tego byłoby tutaj pozbywanie się superbohaterów przez swojego "rodzica" czyli w tym wypadku agencję opiekującą się nimi i sprawami z nimi związanymi 😁
Moim zdaniem mogłobyć tak, że syndroma mógł opłacać jakiś milioner, na przykład ten z dwójki (zapomniałem imienia), ale on lubił superbohaterów, za to ekran-tyran za plecami tego bogacza opłacała syndroma, jak syndrom zginął, i jej plan przestał działać, wzieła zadanie w swoje ręce. To moja teoria, a materiał świetny.
Wsm nie wiadomo ile było superbohaterów może kilkanaście może kilkadziesiąt a może kilkaset i napewno taka grupa nie działała by tylko w jednym mieście może działała w całym kraju może przy tych swoich akcjach niektórzy robili taką rozwałkę że właśnie tańszym kosztem było opłacenie takiego Syndroma i kazanie mu zabicia wszystkich superbohaterów a nie utrzymywanie ich i naprawianie po nich błędów
Czyli mówisz że cała ta technologia była wykorzystywana tylko przeciwko tym superbohaterom, a nie przez rząd w jakiś innych celach jak np typowo militarnych? szczerze wątpię, że po pozbyciu się ich tak po prostu olali całość, czy wgl tylko przeciwko nim to było robione, może to był główny cel ale 100% nie jedyny.
@@jacobc2534 jeśli chodzi o mnie to nie ja tak nie sądzę że cała ta technologia została wykorzystana tylko przeciwko superbohaterom tylko napisałem swoją teorie odnośnie tego filmu i zdarzeń w samym filmie iniemamocni
@@andrzejuniedenerwujsie9465 widzisz ten ping? te "@"? to się pojawia gdy klika się te "reply" do kogoś w odpowiedziach na komentarz, jeśli tego nie ma, tzn że odpowiedź dotyczy tego co napisał komentarz. Chodzi tu mi konkretnie o pozytywy i negatywy tego co Syndrom oferował temu niby rządowi/dickersowi, najwyraźniej pozytywy przeważały nie tylko nad negatywami ale też pozytywami relokacji superbohaterów.
Lubię Dickera, wydaje mi się spoko. A Syndrom jest jednym z moich ulubionych animowanych złoczyńców. Nie wiem czy zauważyliście, ale Syndrom jest jednym z wielu animowanych złoczyńców, którzy mają rude włosy (pozostali to m.in Rumpelstilskin z "Shrek Forever", Tytan z "Megamind", czy dr. Zara z "Abominable").
Ja często wolę złoczyńców niż tych dobrych w filmach ':v i faktycznie, jak pisze jakieś historie to zazwyczaj zła postać jest lepiej dodetalowana niż ktokolwiek inny ( I najczęściej są rudzi XD).
Teorie podważa fakt że Rick był na ślubie Boba więc pewnie znał Elastynę, jednak w bazie danych Syndroma jej lokalizacja pozostaje nieznana. Choć pewnie chodzi o to że ona zwyczajnie nie stwarzała problemów i eliminacja nie była konieczna.
Chcieli miec pelna kontrole a kontrolowanie takich superbohaterow byloby niemozliwe. Oraz na pewno kierowal nimi strach przed ich potega. Co by bylo gdyby bohaterowie zbuntowali sie przeciw rzadowi. Mogli w kazdej chwili olac decyzje rzadu i robic co chca. Bez zadnych zakazow czy nakazow.
Czy ten typek nie był jakby smutniejszy po tym jak iniemamocny stracił pracę wiem że ogólnie był osobą dość posępni ale wydaje mi że w tym momencie było to bardziej widoczne (bo przecież ma świadomość że człowiek któremu pomagał przez paręnaście lat był nawet tak blisko z panem iniemamocnym że aż ten zaprosił go na swój ślub )
Po pierwsze - skąd pewność, że to co mówił to prawda? Po drugie - sprzedawał futurystyczną broń na międzynarodową skalę i żadne mocarstwo się nie zorientowało?
@@imaginariium tak jak w rzeczywistości klienta nie pochodzi proces tworzenia i śrudło materiałów tylko sam proces końcowy. A poza tym skoro miał tyle kasy mugł np. pozakładać reurzne firmy w rurznych częściach świata tak rzeźby nikt ich niemugł że sobom połonczyć.
Uwielbiam takich "ukrytych" złoczyńców, którzy nie są wciskani widzowi na siłę przez twórców krzyczących na całe gardło: "TO ON JEST TEN ZŁY! TO ON JEST TEN ZŁY!". Być może to tylko teoria, ale za dużo faktów składa się do kupy i w sumie to ciekawe byłoby gdyby w Iniemamocni 3 (jeśli kiedyś wyjdzie) okazało się, że rząd faktycznie podkopywał działania bohaterów podczas gdy ci nawet nic nie podejrzewali.
@Maciek MK wiesz jak kruk przeżył upadek bariery bezimienny przed udaniem się do świątyni śniącego poszedł do starego obozu i zabił wszystkich strażnikow i cienie potem zabił resztę czyli magnatów arto blizne bartholo kruka gomeza po updaku bariery kruk został wskrzeszony przez beliara żeby jemu służył ale to moja teoria ciekawe jak zrobi to @Imaginarium .
Teoria z Rickiem jest śmiała bo małe todowody i da się je podważyć Bo w końcu jako że bohaterowie się rozmyli w społeczeństwie to...relokacji dało się uniknąć a iniemamocny i Rick po koleżeńsku mogli to załatwić między sobą Takie luźne podejście do zakużonego nieco programu żądowego Ale żąd opłacający Syndroma? Ta teoria jest świetna:)
Wiem że ten filmik jest już "stary" ale kiedy wysłuchałam tego materiału, to przypomniałam sobie jeden fragment filmu, który teraz nabrał dla mnie nowego znaczenia. (Cytat.) "...Podobno każdy z nich ma drugą tożsamość. Więc powinni na niej poprzestać. Będą tacy jak my? Albo nie będzie ich wcale..." Ci co ogladali pierwszą część Iniemamocnych to wie w jakiej to było scenie.
@@imaginariium Ja tylko mówię jak jest. Przyznam, że daja do myślenia. W szczególności ten o Jerrym Smith z Rick and Morty. Choć dla mnie nadal jest śmieciem
Mogliby zrobic liste wszystkich superbohaterow zlikwidowanych przez te roboty(nazwy widziane w filmie inemamocni gdy inemamocny przeglada komputer i sa ukazane nazwy i jego mina mowila sama za siebie ze nie bylo tego mało
Dlaczego rząd chciał się pozbyć superbohaterów? Bo widział w nich niemałe zagrożenie. Wyobraźmy sobie sytuację, w której grupa obdarzonych ponadludzkimi zdolnościami osób nagle zwróci się przeciwko rządowi - bo np. odkryją machlojki rządu, tworzenie nowych i dziwnych i zabójczych broni czy po prostu ze strachu, że mogą to zrobić - władza uzależnia i deprawuje a wiemy, że politycy uwielbiają rządzić da samej idei rządzenia.
Ja myślę, że odpowiedzialnym za zdelegalizowanie supebohaterów jest Fundacja SCP, bo byli zaprzeczeniem tego co narmalne, a Fundacja chce takie podmioty zatajać. Wiedząc, że nie są w stanie z takiego wielkiego i świadomego społeczeństwa wymazać wspomnień, bo nie dysponują tak dopracowanymi preparatami amnezyjnymi uknuli tą intrygę.
Pomysł na odcinek W powrocie do przyszłości II Biff Tannen cofa się do 1955 i daje młodszemu siebie almanach a sam wraca do 2015. Dlaczego on wrócił do 2015 gdzie był Emmet Brown i Marty jeżeli dając młodszej wersji siebie zmienił bieg historii. Wracając do 2015 powinien pojawić się w wersji gdzie jest milionerem a nie z której przeniósł się w czasie
Wszystko pięknie ale jest jeden szczegół skoro on pomagał syndromowi to dlaczego na jego komputerze była wiadomość że lokalizacja elastyny jest nie znana i nie wiedział że oni mają dzieci
@@imaginariium okej to ma sens że elastyna nie wychylała się i nie chcieli jej zabić, być może dlatego jej lokalizacja była nie znana bo w zabiciu jej nie było żadnego interesu
@@imaginariium Równie dobrze można zakładać, że dlatego iż się nie wychylała i nie wykazywała superbohaterskiej aktywności, po prostu nie została wykryta przez Syndroma.
Tak się zastanawiam Czy gdy by Iniemamocni z Mrożonem nie zniszczyli robota (Omni-droida) a Syndrom uciekł by z robotem to z jakimi dodatkami nowy Omni-droid by był (rakietnica, pole ochronne itp)???
Twórca wymyślił sobie postać, by dzieci się dobrze bawiły oglądając dany film, oni nie mają w planach budowania super teorii na temat skąd brał pieniądze...A Rick i Morty skąd mieli pieniądze, Fineasz i Ferb i inni
Początkowo Mirage śledziła Mrożona, a nie Iniemamocnego. Można to wywnioskować z jej rozmowy z kimś z radia, gdy śledziła Mrożona i Iniemamocnego. Syndrom nie tylko zabijał superbohaterów, ale też chciał znaleźć przede wszystkim Iniemamocnego, na którym najbardziej chciał się zemścić. Także sprawdzał kontakty aż w końcu znalazł Mrożona, którego chcieli załatwić, ale w końcu znaleźli Iniemamocnego, na którym Syndromowi zależało najbardziej. Zauwazcie też fakt, ze Syndrom nie wiedział, gdzie jest Elastyna i ze jest żoną Iniemamocnego. Gdyby Miraż śledziła pana Iniemamocnego to by dowiedziała się wcześniej, ze ma żonę i dzieci i wtedy Syndrom mógłby się jeszcze bardziej zemścić.
Możliwe, że Syndrom nie chciał się narażać aż tak. W końcu do tamtego momentu Elastyna nie stwarzała problemów. Była cichą kurą domową. Za to Iniemamocny oraz Mrożon co rusz wywijali akcje. A Syndrom wiedział, że jeśli przesyłają mu pieniążki, to mogą je szybko zabrać i jeszcze go zamknąć za zabijanie. W końcu nie po to zlecali to komuś innemu, aby brudzić sobie ręce. Więc pewnie i tutaj jakby go zamknęli, to też w białych rękawiczkach jak to się finalnie stało.
A ten dom /willa ,posiadłość w Iniemamocni 2 mogła należeć do Syndroma Wystarczy pomyśleć Naszpikowany technologią i z tajnym wyjściem Albo do jakiegoś bohatera jako miejsce odpoczynku
Co do konta. To Syndrom mówił, że sprzedaje broń w polskiej wersji. Czyli skoro ma taką technologie to na pewno kupował ją rząd. Stąd mógł znać konto. Bo np. taki sprzęt do wymazywania wspomnień może być produkcji Syndrom'a. A co do nie mówienia o bohaterach, mógł już widzieć, że to dla protagonisty za dużo. Bo kiedy pan iniemamocny poddaje się np. gniewowi nie panuje nad siłą. A taka chęć zemsty u kolesia z siłą godną Herkulesa to nic porządnego. Co do reszty się zgadzam.
Czemu zawsze się szuka tej mrocznej strony w kreskówkach? Nie można odnaleźć tej jasnej? Choćby takiej która była już podkreślona tekstem "zacząłem projektować broń, sprzedałem to ale najlepsze zostawiłem dla siebie" czyli stąd mieli jego konto i to stąd miał pieniędze
Gdyby rząd chciał się pozbyć superbohaterówntocby wprowadzono sankcje karne i trafiali by do więźienia. Organizowanie całej tajnej inicjatywy z wyspąni podstawionym złoczyńcą nie ma sensu, bo to większe koszty a sam Syndrom tworzył robota do walki, aby być bohaterem. To rząd tworzył by nowych bohaterówm zamiast ich likwidować.
Mam jeszcze jedną myśl. Czy naprawdę Syndrom, którego akta były gdzieś tam na policji, miałby główne konto bankowe, na którym trzymał środki na swoje urządzenia, założone na własne, prawdziwe nazwisko? Ok, załóżmy, że Syndrom miał pieniądze po prostu...skądś. Miał pieniądze, więc miał wiele możliwości. Czy zakładając konto bankowe, założyłby je na własne imię i nazwisko? Zamiast chociażby stworzyć jakąś fałszywą osobowość? Raczej wiedział, że na policji mają jego akta z młodości, a założenie konta na fałszywe dane jeszcze bardziej minimalizowałoby właśnie takie ryzyko, że ktoś go kiedyś powiąże, że to on jest tym małym chłopcem sprzed lat, i znajdą jego dane
Bardzo zacna i dokładna analiza. Mam pytanie tylko czy dokonałeś jej sam, czy korzystasz z gotowych opracowań? To nie jest zarzut - pytam z ciekawości ;-)
Spoko, nie odbieram tego jako atak i zawsze szczerze odpowiadam, że teorie zazwyczaj biorę z zagranicznych forów dyskusyjnych, redaguję to tylko po swojemu rezygnując z argumentów, które często są zapychaczami i mnie nie przekonują, a czasem też dodając swoje - tu np. sam dodałem to, że Iniemaboy trafił w ręce policji i jego akta były w posiadaniu NSA.
![Noob To Max With DRAGON REWORK In Blox Fruits [FULL MOVIE]](http://i.ytimg.com/vi/LnBMOinoOvA/mqdefault.jpg)
Lol
Jakieś szesnaście lat temu jako dziewięciolatek opowiadałem tą teorie po wyjśćiu z kina moim ziomalkom. Teraz widzę że nie tylko ja na to wpadłem xD
Zauważyłeś to po pierwszym seansie?
@@imaginariium No. Miałem rozkmine na dwie h xd
Wow
Nieźle, szanuję 😅
Mówiłeś to ziomkom po wyjściu z kina a potem mówisz że miałeś rozkmine 2h, ciekawe.
Dzięki Tobie, ta bajka stała się nad wyraz poważniejsza, kiedykolwiek niż sądziłem. Ma swoje ukryte znacznie znacznie głębiej, niż to mogłoby się wydawać.
Dzięki! Oby tak dalej!
Operacja Kronos. Sama nazwa wskazuje na jej cel. Przecież, Kronos pożerał własne dzieci, tak jak rząd zabijał superbohaterów.
Gdyby bohaterwie mieli większą wiedzę o mitologii to może zapaliłaby im się lampką ostrzegawcza.
Widać, że twórcy pozostawili bardzo dużo takich jakby "luk" i może już wtedy planowali kontynuacje, ale widocznie pominęli ten wątek, bo wątpię, że tak powrócą do korzeni w możliwej ciągle trzeciej części.
I dlatego warto uczyć się mitologii. Zresztą w Ameryce nie uczą w szkołach o innych kulturach niż ich.
@@harnas9467 przepraszam ale o czym ucza w ameryce, o amerykanskiej czym?
@adam stepien kulturę która nie istnieje
@@hearthstonetv8945 otóż to
Ja mam prostą teorię. Operacja nazywała się "Kronos" - w mitologii (nie pamiętam której) był to bóg pożerający swoje dzieci. Ma zatem sens, że agencja, która w pewnym sensie opiekowała się superbohaterami miała tego dosyć, dlatego chciała "pożreć" swoich podopiecznych dla własnego spokoju. Ktoś myśli podobnie?
W greckiej, zgadza się
Trzyma się kupy
Logiczne
O, i to jest dobra, mało znana w Polsce teoria, a nie taka "przeruchana" jak teorie z Toy Story lub Pokémonów. Propsy.
Staram się jak mogę 😋
Jakie teorie pokemonów?
@@xiesie_xiesieprzeruchane :D
Świetna analiza! Też się zastanawiałem jakim cudem Syndrom tak szybko zbudował tak potężną infrastrukturę i rozpoczął pracę, a także znalazł tych wszystkich, poukrywanych bohaterów, których nie mogli dopaść nawet dziennikarze, bo w końcu byli pod ochroną... rządu. Niesamowite tak znowu to przejrzeć wszystko po tylu latach od premiery kultowego filmu!
Myślałem że to tylko zwykła teoria ale to mi mózg rozwaliło i nadal zbieram jego kawałki z podłogi
A co do inteligencji Iniemamocnych, to w pewne rzeczy nie chce się wierzyć.
Jak na przykład?
@@wojtekreliga3881 co?
@@SzaraWilk W które rzeczy nie można dać wiary?
@@wojtekreliga3881 no na przykład: członek rodziny znęca się nad tobą psychicznie, żeby cię zmotywować do pracy nad sobą.
@@SzaraWilk Chodzi o zachowanie Ellen wobec Boba w sprawie jego wtrącania się w sprawy policyjne?
Może Jack Jack ma inteligencję?
Skąd niby około roczne dziecko praktycznie od razu połączyło pewne fakty i zdjęło te hipnotyczne okularki swojej matce przy pierwszej okazji? Chciał żeby ojciec mu czytał na dobranoc, więc go budził gdy Bob przysypiał. Otwarcie stawiał opór Syndromowi przy próbie porwania (choć nie od razu, jakby,,analizował" sytuację), co w sumie było jedynym wyjściem z tej sytuacji, nie umiał jeszcze korzystać ze swoich mocy, więc wybór i zmiany były chaotyczne, ale skuteczne.
Może rządowi akurat o superinteligentnym niemowlaku wiedzieli już szybciej? Może dlatego Syndrom chciał go porwać? Nie ze względu na jego inne moce. (o niektórych mógł nie wiedzieć gdyż wydawał się zdziwiony jak się szkrab zmieniał w jego rękach, Jack Jack był mimo wszystko niewiadomą nawet dla rządowych?, którzy nie mogli poinformować Syndroma z czym może się zmierzyć) Geniusz techniczny raczej potrafiłby się bez nich obejść.
Ale ktoś ze smykałką do technologii i ktoś z wielkim umysłem to mogłoby być zabójcze połączenie.
Przykład takiej współpracy widzimy w chyba 3 sezonie the Flash (na Netflixie jest). Co prawda to ten ,,mózg" dominuje, ale, gdyby nie jakiś przypadek do byliby nie do zatrzymania
Wydaję mi się, że po prostu chciał się zemścić i tyle, teoria nie trzyma się kupy, bo sam uważał się za geniusza.
Niemowlak przemieniający się w demona
@@czarnyformal8736 w 2 części Jack Jack ma wiele różnych mocy jak replikacja /duplikacja, laserowy wzrok, przenikanie/przechodzenie przed szkło
@@polishalastor142 wiem bo oglądałem
Nazwisko DICKer jednak zobowiązuje
O jeny nieeeeee dopiero ty mi to uświadomiłeś!
No
Przypadek nie sądzę
Dick po niemiecku to gruby
W tych bajkach disneya to już tradycja takie wstrzyki xd
A wystarczyłoby żeby tym szefem był sasin i on zamiast opłacać Syndroma po prostu by wydał to na wybory które i tak by się nie odbyły
To byłoby chyba znacznie gorsze niż wydarzenia w filmie
He he niezłe
Ale syndrom mówił ,że zarobił na sprzedaży jego słabszej broni
@@alienus9092 no to wiadome że ktoś kto robi broń tworzy to na masową skalę ma dotacje ma pieniądze ma wszystko co chce na pewno na tym zyskuje właśnie sprzedając jego przestarzałom broń
Cringe
Na tyle lubiłem tego villana że mój główny internetowy nick pochodzi od niego
Syndrom to dobrze zrobiony bohater. Ma charakter, motywację i cel (którym nie jest podbicie świata)
@@maciejas2471 to fakt, w końcu jakiś logiczny cel
Wydaje mi się, że przyczyną próby likwidacji superbohaterów nie był sam fakt, że nie działali, czy że nie byli skuteczni, ale że wedle rządu stanowili zagrożenie dla niego samego, dla władzy. Ludzie obdarzeni super mocą zostali uznani za zagrożenie i dlatego podjęto cały ten mroczny plan
Możliwe 🤔
Całkiem możliwe
Pomysł na teorię:
Jak postacie z Iniemamocnych otrzymały swoje moce.
mam taki pomysł też
No właśnie jak?
Może tak jak w "X-Menach". Rodzili się z tymi mocami i na przestrzeni lat i doświadczeń mieli coraz większe moce.
@@imaginariium Możesz zrobić teorię o Pingwinach z Madagaskaru np. Co się stało tak naprawdę w Danii? Odcinek Idealny Dzień pokazuje trochę retrospekcji, ale są one niejasne.
@@gregorp.4918 Dobre pytanie. Wiemy zaledwie tyle, że jeżeli superbohater i superbohaterka będą mieli dziecko, to ono też będzie posiadać supermoce. Ciekawą rzeczą jest też to, że supermocy się nie dziedziczy, w takim sensie, że np. Maks nie odziedziczył po tacie super siły, tylko zyskał własną, unikatową moc.
@@gregorp.4918 To by nie było sensu ich zabijać, skoro "pojawią się nowi". A tak to rząd musiał wiedzieć, że jest ich ograniczona liczba, choć pewnie nie wykluczali, że dzieci mogą dziedziczyć. Ciekawe jest też to, że dzieci dziedziczą po prostu "moce", a nie konkretne umiejętności rodziców - choć przy synku można się upierać, że to moc jego tatusia, tylko skumulowała się w mięśniach nóg, dlatego nie jest silny, a szybki :D
Materiał naprawdę bardzo fajnie zrealizowany. Teoria jest wiarygodna. Na początku sprawia wrażenie jakby była zbudowana tylko z poszlak, ale po głębszym zastanowieniu coś w tym jest. 👌
Twoje rozkminy są naprawdę świetne.
Pierwszym powodem który przychodzi mi do głowy, odnośnie delegalizacji super bohaterów, jest fakt ze działali jako wolni strzelcy i nikomu nie podlegali, a co wkurwia jakikolwiek rząd bardziej, niż jednostki, Które działają na jego terenie, za nic mając jego rozkazy?
Super bohaterowie nie powinni być na usługach rządu powinni działać jako wolni strzelcy i jako drużyna walczyć ze złem.
@@sw.ungrimzelaznapiesc6797
Wiem mordeczko
Właśnie dlatego rząd tak bardzo się ich bal i w końcu ich zdelegalizował
Oni nie patrzą na interesy państwa, tylko na dobro ludzi.
W takiej sytuacji, gdyby np. Wybuchły zamieszki, to najprawdopodobniej bohaterowie stanęliby po stronie ludzi, zwłaszcza jeśli łączyłyby ich jakieś bliższe więzi.
Nie mówiąc już o tym ze gdyby bohaterowie poparli ludność, to razem mogliby obalić rząd
I dobrze i tak rząd amerykański to banda skorumpowanych demokratów. Superbohaterowie zawsze kierują się dobrem ludzi czego większość rządów w tym amerykański nie robią.
@@sw.ungrimzelaznapiesc6797
Wątpię żeby był rząd który troszczyłby się o obywateli. Chociaż z pewnością taki jest, a przynajmniej mam nadzieję
Ej a POLSKI rząd przecierz za rządów PiS lepiej nam się żyje przecierz partia polityczna PiS kieruje się dobrem ludzi.
Dobrze, że to wytłumaczyłeś. Ja akurat znałam tą teorię i osobiście w nią wierzę.
Jest jeden fakt, każdy ma swoich szefów, jeżeli założymy że ów urzędnik nie chciał udupić iniemamocnych a sam rząd to powstaje nam intryga tylko na najwyższym szczeblu. A czm pozbyć się superbohaterów, bo jakby któryś chciałby być politykiem nno to elo wszystkim
Dicker jest podobny z zachowania do bradforda z kaczych opowieści ( z pozoru chciwy zarządca a w rzeczywistości szef organizacji przestępczej)
W przypadku przestępcy takiego jak Syndrom jest bardziej niż oczywiste, że miał rozległą sieć kontaktów w rządzie, służbach bezpieczeństwa, półświatku, biznesie i innych miejscach. Od przestępców takiego jak on wręcz trzeba oczekiwać, że ma też silnych protektorów i patronów. Osobiście wątpię, że wszystkim państwom zależało na pozbyciu się superbohaterów, ale biorąc pod uwagę, jak USA ładnie odpłaciło się Panu Iniemamocnemu i innym bohaterów poprzez zmuszenie ich do zaprzestania działalności, USA mogło być jednym z głównych patronów. Pamiętajmy, że Kapitana Amerykę zabiło jego własne państwo, więc tutaj ta historia mogła się powtórzyć.
To wyjaśnienie fajnie spina się z teorią, że Edna jest zresocjalizowanym złolem. Jeśli rząd znalazł tańszy sposób pozbywania się super-zagrożenia, to opłacanie super-obrońców traciło sens.
Edna ma w swoim domu sprzęt godny super Złoczyńcy
To by nawet pasowało
Jeszcze za czasów działalności Super bohaterów mogła zacząć projektować stroje dla super bohaterów a wcześniej była super złoczyńcą
W dodatku te zabezpieczenia w jej domu
Godne Super złoczyńcy
Jesteś jednym z numerów pierwszych na YT na mojej liście kanałów. Jeszcze trochę i przebijesz większość na całym YT
Cieszę się 🔥💪
Eeee panie nawąchałeś sie tyle tego kwiatka że pierdzieliszXD
Juz chyba nie spojrze nigdy tak samo na ten Film XD
Chyba najlepszą odpowiedzią na pytanie czemu Waszyngton chciał pozbyć się superbohaterów jest cytat szefa agencji mającej utrzymywać superbohaterów w cieniu "Politycy nie lubią silnych ludzi, którzy walczą w imię zasad".
Gościu, Ty profesjonalnie wysadzasz mózgi ja Ci powiem
Tworzysz zajebiste materiały.
Planowano aby głównym złym był stary chłopak elastyny.ale z tego zrezygnowano
Dobry pomysł
No właśnie. Syndrom początkowo nie chciał być zły, ale pan iniemamocny go spławiał
Moim zdaniem kolejnym elementem działającym na rzecz tej teorii jest sama nazwa projektu czyli "Kronos", Kronos w mitologii greckiej był tytanem który pożerał swoje własne dzieci i odzwierciedleniem tego byłoby tutaj pozbywanie się superbohaterów przez swojego "rodzica" czyli w tym wypadku agencję opiekującą się nimi i sprawami z nimi związanymi 😁
Oh, po napisaniu zauważyłem że nie tylko ja na to wpadłem 😅
Ma sens
Moim zdaniem mogłobyć tak, że syndroma mógł opłacać jakiś milioner, na przykład ten z dwójki (zapomniałem imienia), ale on lubił superbohaterów, za to ekran-tyran za plecami tego bogacza opłacała syndroma, jak syndrom zginął, i jej plan przestał działać, wzieła zadanie w swoje ręce. To moja teoria, a materiał świetny.
3:54 Masz rację. Dodajmy to że w świadomości Amerykan każdy stan to tak naprawdę inny kraj.
Jprdl
Twoje filmy ryją banie
To komplement Ziomuś
Tak trzymaj👊
Zrobisz kiedyś igrzyska śmierci w dystrykcie szyderczej retrospektywy?
Rick wyglada jak brat szefa boba
Twoje filmy są wspaniałe
Czy program relokacji superbohaterów rzeczywiście był droższy niż całe wydatki na Syndroma?
Wsm
Wsm nie wiadomo ile było superbohaterów może kilkanaście może kilkadziesiąt a może kilkaset i napewno taka grupa nie działała by tylko w jednym mieście może działała w całym kraju może przy tych swoich akcjach niektórzy robili taką rozwałkę że właśnie tańszym kosztem było opłacenie takiego Syndroma i kazanie mu zabicia wszystkich superbohaterów a nie utrzymywanie ich i naprawianie po nich błędów
Czyli mówisz że cała ta technologia była wykorzystywana tylko przeciwko tym superbohaterom, a nie przez rząd w jakiś innych celach jak np typowo militarnych? szczerze wątpię, że po pozbyciu się ich tak po prostu olali całość, czy wgl tylko przeciwko nim to było robione, może to był główny cel ale 100% nie jedyny.
@@jacobc2534 jeśli chodzi o mnie to nie ja tak nie sądzę że cała ta technologia została wykorzystana tylko przeciwko superbohaterom tylko napisałem swoją teorie odnośnie tego filmu i zdarzeń w samym filmie iniemamocni
@@andrzejuniedenerwujsie9465 widzisz ten ping? te "@"? to się pojawia gdy klika się te "reply" do kogoś w odpowiedziach na komentarz, jeśli tego nie ma, tzn że odpowiedź dotyczy tego co napisał komentarz.
Chodzi tu mi konkretnie o pozytywy i negatywy tego co Syndrom oferował temu niby rządowi/dickersowi, najwyraźniej pozytywy przeważały nie tylko nad negatywami ale też pozytywami relokacji superbohaterów.
Klasycznie łapka w górę i oglądamy.
Omg! Teraz dzięki tobie nagle nabrało wszystko sens! ( Nawet nie pomyślałam skąd on by wżął takie ilości pieniądze )
Znaczy, ja brałam pod uwagę jego tekst o "projektowaniu broni" no ale ile kokosów można na tym zbić?
@@xiesie_xiesie sprzedawał patenty broni
Grube miliony
Lubię Dickera, wydaje mi się spoko. A Syndrom jest jednym z moich ulubionych animowanych złoczyńców. Nie wiem czy zauważyliście, ale Syndrom jest jednym z wielu animowanych złoczyńców, którzy mają rude włosy (pozostali to m.in Rumpelstilskin z "Shrek Forever", Tytan z "Megamind", czy dr. Zara z "Abominable").
Ja często wolę złoczyńców niż tych dobrych w filmach ':v i faktycznie, jak pisze jakieś historie to zazwyczaj zła postać jest lepiej dodetalowana niż ktokolwiek inny ( I najczęściej są rudzi XD).
Maga mocny nie Mega Mind
Film ma polski tytuł
@@polishalastor142 ale to brzmi "oryginalniej"
Obejrzałem Twój film o pozostałych bohaterach z tego universum...Potężny progres w twórczości
Najważniejsze, żeby iść do przodu
Możliwe że poprostu Dicker został przekupiony.
DICKer
Teorie podważa fakt że Rick był na ślubie Boba więc pewnie znał Elastynę, jednak w bazie danych Syndroma jej lokalizacja pozostaje nieznana. Choć pewnie chodzi o to że ona zwyczajnie nie stwarzała problemów i eliminacja nie była konieczna.
9:25
Nikt:
Viola i Helen: widać po nas?
Nigdy się nad tym nie zastanawiałam ale to ma sens.
Chcieli miec pelna kontrole a kontrolowanie takich superbohaterow byloby niemozliwe.
Oraz na pewno kierowal nimi strach przed ich potega.
Co by bylo gdyby bohaterowie zbuntowali sie przeciw rzadowi.
Mogli w kazdej chwili olac decyzje rzadu i robic co chca.
Bez zadnych zakazow czy nakazow.
Czy ten typek nie był jakby smutniejszy po tym jak iniemamocny stracił pracę wiem że ogólnie był osobą dość posępni ale wydaje mi że w tym momencie było to bardziej widoczne (bo przecież ma świadomość że człowiek któremu pomagał przez paręnaście lat był nawet tak blisko z panem iniemamocnym że aż ten zaprosił go na swój ślub )
To było genialne!
Kozacka teoria i wsumie bardzo prawdopodobna. I ja też mam aktualnie dwie autorskie teorie.
Jakie teorie
3:07 WTF??!!! Magneto
W filmie jest wyjaśnione w jaki sposób syndrom zarabiał pieniądze. Sprzedawał patenty na broń. Nikt go nie sponsorował.
Po pierwsze - skąd pewność, że to co mówił to prawda? Po drugie - sprzedawał futurystyczną broń na międzynarodową skalę i żadne mocarstwo się nie zorientowało?
@@imaginariium tak jak w rzeczywistości klienta nie pochodzi proces tworzenia i śrudło materiałów tylko sam proces końcowy.
A poza tym skoro miał tyle kasy mugł np.
pozakładać reurzne firmy w rurznych częściach świata tak rzeźby nikt ich niemugł że sobom połonczyć.
Kozacki film!
To człowiek szpadel jest największym antagonistą
Przecież on jak nikt inny potrafił mieć przemowę że strach się bać
Dobra teoria. Moja ulubiona obok tej, że agent Smith jest wybrańcem w Matrixie.
Ciekawe 😁
Zrobisz kiedyś całą teorie pixara?
Zrobię
@@imaginariium MAM SCREENSHITA, NIE WYMIGASZ SIE
xD
@@_dezY_ w porządku 😅
@@_dezY_ shot
Screenshot
Ktoś już zrobił o tym
kiedy data wrzucenia filmu jest w twoje urodziny to od razu rzuca się w oczy xD
Spóźnione, ale szczere życzenia w takim razie 🎉
Dziękuje
Super teoria
Uwielbiam takich "ukrytych" złoczyńców, którzy nie są wciskani widzowi na siłę przez twórców krzyczących na całe gardło: "TO ON JEST TEN ZŁY! TO ON JEST TEN ZŁY!". Być może to tylko teoria, ale za dużo faktów składa się do kupy i w sumie to ciekawe byłoby gdyby w Iniemamocni 3 (jeśli kiedyś wyjdzie) okazało się, że rząd faktycznie podkopywał działania bohaterów podczas gdy ci nawet nic nie podejrzewali.
Za 10 lat byłaby część 3
Czy tylko mi buddy przypomina batmite'a z dc
Lubię Twoje teorie, masz ciekawe podejście do tematu 👌 A może jakaś teoria o tym jak Kruk z Gothic'a przetrwał upadek bariery hmm? 😁
Ooo, dobre!
Albo kim jest bezimienny!
@@kubawieczorek6730 mnie to interesuje nawet nie tyle kim on jest, a za co go skazali
@Maciek MK wiesz jak kruk przeżył upadek bariery bezimienny przed udaniem się do świątyni śniącego poszedł do starego obozu i zabił wszystkich strażnikow i cienie potem zabił resztę czyli magnatów arto blizne bartholo kruka gomeza po updaku bariery kruk został wskrzeszony przez beliara żeby jemu służył ale to moja teoria ciekawe jak zrobi to @Imaginarium .
Tak mnie zaciekawiłeś że muszę sobie jeszcze raz obejrzeć tą bajkę.
Wiem że ma wyjść także druga część podobno.
A druga część już nie wyszła? Coś kojarzę, że było więcej mocy niemowlaka pokazanych... Chyba że miałeś na myśli trzecią część :D
@@ginewra a jest druga część? Bo jak jest, to nie oglądałem.
Skończę oglądać "X-Menów" to zobaczę sobie drugą część, a jak jest to może i trzecią.
Teoria z Rickiem jest śmiała bo małe todowody i da się je podważyć
Bo w końcu jako że bohaterowie się rozmyli w społeczeństwie to...relokacji dało się uniknąć a iniemamocny i Rick po koleżeńsku mogli to załatwić między sobą
Takie luźne podejście do zakużonego nieco programu żądowego
Ale żąd opłacający Syndroma?
Ta teoria jest świetna:)
Rząd
Wiem że ten filmik jest już "stary" ale kiedy wysłuchałam tego materiału, to przypomniałam sobie jeden fragment filmu, który teraz nabrał dla mnie nowego znaczenia.
(Cytat.) "...Podobno każdy z nich ma drugą tożsamość. Więc powinni na niej poprzestać. Będą tacy jak my? Albo nie będzie ich wcale..."
Ci co ogladali pierwszą część Iniemamocnych to wie w jakiej to było scenie.
W przemówieniu w parlamencie
@@imaginariium Nom. I teraz owa kwestia nabrała drugiego dna.
I przy okazji robisz świetną robotę z tymi filmikami
@@MaskedGirl355 Dziękuję 🤗
@@imaginariium Ja tylko mówię jak jest. Przyznam, że daja do myślenia. W szczególności ten o Jerrym Smith z Rick and Morty. Choć dla mnie nadal jest śmieciem
Mogliby zrobic liste wszystkich superbohaterow zlikwidowanych przez te roboty(nazwy widziane w filmie inemamocni gdy inemamocny przeglada komputer i sa ukazane nazwy i jego mina mowila sama za siebie ze nie bylo tego mało
O film ciekawe
Normalnie prawie jak w bnha bardzo ciekawa
Dlaczego rząd chciał się pozbyć superbohaterów? Bo widział w nich niemałe zagrożenie. Wyobraźmy sobie sytuację, w której grupa obdarzonych ponadludzkimi zdolnościami osób nagle zwróci się przeciwko rządowi - bo np. odkryją machlojki rządu, tworzenie nowych i dziwnych i zabójczych broni czy po prostu ze strachu, że mogą to zrobić - władza uzależnia i deprawuje a wiemy, że politycy uwielbiają rządzić da samej idei rządzenia.
Jest w 2 części filmu
Ciekawy odcinek i tateoria jest interesująca
Robisz zajebistą robotę
Tak mnie tylko ciekawi
Czy bohaterowie byli tępi? Jednego załatwiono i reszta nic nie robi? Nwm mogli się zebrać i powstrzymać ale nie
🤷🤷
Ten o ksywie Firefly (chyba) walczył o prawa bohaterów.
@@SzaraWilk nie chodzi o prawa
Ale 1 umiera i tak po kolei czy nikomu to nie dało do myślenia?
@@Pawelaslovelas no była ta cholerna relokacja. Ktoś znikał, to uznawano, że rząd go przeniósł.
@@SzaraWilk spisek... Prawie jak dai lee z ba sing se (avatar legenda aanga)
a może to Ewelina z iniemocnych 2
Mogła go opłacać
Nienawidziła super bohaterów
Ten gość z pieniędzmi z banku wygląda jak jakiś typ z fortnite
Trochę tak 😅
A ja myślałem że karakan go opłacał żeby samolot do smoleńska zestrzelił xd
Ja myślę, że odpowiedzialnym za zdelegalizowanie supebohaterów jest Fundacja SCP, bo byli zaprzeczeniem tego co narmalne, a Fundacja chce takie podmioty zatajać. Wiedząc, że nie są w stanie z takiego wielkiego i świadomego społeczeństwa wymazać wspomnień, bo nie dysponują tak dopracowanymi preparatami amnezyjnymi uknuli tą intrygę.
No nie wiem. przeniesienie Iniemamocnego bez Jego woli było by chyba problematyczne.
Takie było prawo i myślę, że mieli środki by wbrew jego woli je egzekwować
Pomysł na odcinek
W powrocie do przyszłości II Biff Tannen cofa się do 1955 i daje młodszemu siebie almanach a sam wraca do 2015. Dlaczego on wrócił do 2015 gdzie był Emmet Brown i Marty jeżeli dając młodszej wersji siebie zmienił bieg historii. Wracając do 2015 powinien pojawić się w wersji gdzie jest milionerem a nie z której przeniósł się w czasie
Kocham ten kanał
Wszystko pięknie ale jest jeden szczegół skoro on pomagał syndromowi to dlaczego na jego komputerze była wiadomość że lokalizacja elastyny jest nie znana i nie wiedział że oni mają dzieci
Może tego mu nie mówił, bo Elastyna się nie wychylała i chciała żyć wraz z dziećmi "normalnie", a to Iniemamocny i Mrożon stanowili problem?
@@imaginariium okej to ma sens że elastyna nie wychylała się i nie chcieli jej zabić, być może dlatego jej lokalizacja była nie znana bo w zabiciu jej nie było żadnego interesu
@@imaginariium Równie dobrze można zakładać, że dlatego iż się nie wychylała i nie wykazywała superbohaterskiej aktywności, po prostu nie została wykryta przez Syndroma.
Tak się zastanawiam
Czy gdy by Iniemamocni z Mrożonem nie zniszczyli robota (Omni-droida) a Syndrom uciekł by z robotem to z jakimi dodatkami nowy Omni-droid by był (rakietnica, pole ochronne itp)???
9:27 xDDDD te oczy
Twórca wymyślił sobie postać, by dzieci się dobrze bawiły oglądając dany film, oni nie mają w planach budowania super teorii na temat skąd brał pieniądze...A Rick i Morty skąd mieli pieniądze, Fineasz i Ferb i inni
nie pamiętam już...ale czy Syndrom nie mówił cos o zyskach z prawa patentowego?
pamiętam że mówił że na starość jak mu się znudzi bochaterowanie to posprzedaje patenty aby każdy mógłby super
Mówił że sprzedaje swoje wynalazki
Początkowo Mirage śledziła Mrożona, a nie Iniemamocnego. Można to wywnioskować z jej rozmowy z kimś z radia, gdy śledziła Mrożona i Iniemamocnego. Syndrom nie tylko zabijał superbohaterów, ale też chciał znaleźć przede wszystkim Iniemamocnego, na którym najbardziej chciał się zemścić. Także sprawdzał kontakty aż w końcu znalazł Mrożona, którego chcieli załatwić, ale w końcu znaleźli Iniemamocnego, na którym Syndromowi zależało najbardziej. Zauwazcie też fakt, ze Syndrom nie wiedział, gdzie jest Elastyna i ze jest żoną Iniemamocnego. Gdyby Miraż śledziła pana Iniemamocnego to by dowiedziała się wcześniej, ze ma żonę i dzieci i wtedy Syndrom mógłby się jeszcze bardziej zemścić.
Możliwe, że Syndrom nie chciał się narażać aż tak. W końcu do tamtego momentu Elastyna nie stwarzała problemów. Była cichą kurą domową. Za to Iniemamocny oraz Mrożon co rusz wywijali akcje. A Syndrom wiedział, że jeśli przesyłają mu pieniążki, to mogą je szybko zabrać i jeszcze go zamknąć za zabijanie. W końcu nie po to zlecali to komuś innemu, aby brudzić sobie ręce. Więc pewnie i tutaj jakby go zamknęli, to też w białych rękawiczkach jak to się finalnie stało.
to ma sens
hej, zrobisz kiedyś jakiś odcinek z Włatców Móch?
Myślę, że tak, ale oglądałem to ostatnio z 15 lat temu 😅
@@imaginariium o fajnie by było, Ty zawsze potrafisz wyciągnąć z filmów/seriali takie rzeczy, że głowa mała 😅
A ten dom /willa ,posiadłość w Iniemamocni 2 mogła należeć do Syndroma
Wystarczy pomyśleć
Naszpikowany technologią i z tajnym wyjściem
Albo do jakiegoś bohatera jako miejsce odpoczynku
Hej może teraz w obronie Gryffindoru?? Nie wiem co złego można o nich powiedzieć aleeee... było by ciekawie:)
Mój ulubiony super złoczyńca Ameryka
To proste czemu chciał ich się pozbyć po praca jako super bohater nie była opodatkowana vat
Co do konta. To Syndrom mówił, że sprzedaje broń w polskiej wersji. Czyli skoro ma taką technologie to na pewno kupował ją rząd. Stąd mógł znać konto. Bo np. taki sprzęt do wymazywania wspomnień może być produkcji Syndrom'a. A co do nie mówienia o bohaterach, mógł już widzieć, że to dla protagonisty za dużo. Bo kiedy pan iniemamocny poddaje się np. gniewowi nie panuje nad siłą. A taka chęć zemsty u kolesia z siłą godną Herkulesa to nic porządnego. Co do reszty się zgadzam.
Możliwe, że coś tam właśnie sprzedał amerykańskiemu rządowi ze swoich patentów
Sprzedawał swoje wynalazki
taka baza mogła kosztować jakieś kilkanaście Sasinów dolarów.
Hej jesteś w stanie zrobić odciek skąd ludzie w iniemamocnych mają super moce?
No dobra, ale czemu w tym komputerku nie była znana lokalizacja Elastyny?
Bo Syndrom jej nie namierzył, sam się potem dziwił, że ona i Iniemamocny to małżeństwo
Czemu zawsze się szuka tej mrocznej strony w kreskówkach? Nie można odnaleźć tej jasnej? Choćby takiej która była już podkreślona tekstem "zacząłem projektować broń, sprzedałem to ale najlepsze zostawiłem dla siebie" czyli stąd mieli jego konto i to stąd miał pieniędze
A może coś o: "Kryptonim: Klan na drzewie"??
Była kiedyś teoria o białaczce numeru 1
Gdyby rząd chciał się pozbyć superbohaterówntocby wprowadzono sankcje karne i trafiali by do więźienia. Organizowanie całej tajnej inicjatywy z wyspąni podstawionym złoczyńcą nie ma sensu, bo to większe koszty a sam Syndrom tworzył robota do walki, aby być bohaterem. To rząd tworzył by nowych bohaterówm zamiast ich likwidować.
A może rząd uznał że Nie potrzeba tworzyć nowych bohaterów
A oglądałeś ,,Inemamocnych II"?
Jasne
Mam jeszcze jedną myśl. Czy naprawdę Syndrom, którego akta były gdzieś tam na policji, miałby główne konto bankowe, na którym trzymał środki na swoje urządzenia, założone na własne, prawdziwe nazwisko? Ok, załóżmy, że Syndrom miał pieniądze po prostu...skądś. Miał pieniądze, więc miał wiele możliwości. Czy zakładając konto bankowe, założyłby je na własne imię i nazwisko? Zamiast chociażby stworzyć jakąś fałszywą osobowość? Raczej wiedział, że na policji mają jego akta z młodości, a założenie konta na fałszywe dane jeszcze bardziej minimalizowałoby właśnie takie ryzyko, że ktoś go kiedyś powiąże, że to on jest tym małym chłopcem sprzed lat, i znajdą jego dane
Racja
Mógł pod fałszywym nazwiskiem założyć konto
A ta willa z 2 części miała być lub była jego
Wkoncu tyle technicznych rozwiązań tam było
Na pilota
kolejny super film
Bardzo zacna i dokładna analiza. Mam pytanie tylko czy dokonałeś jej sam, czy korzystasz z gotowych opracowań? To nie jest zarzut - pytam z ciekawości ;-)
Spoko, nie odbieram tego jako atak i zawsze szczerze odpowiadam, że teorie zazwyczaj biorę z zagranicznych forów dyskusyjnych, redaguję to tylko po swojemu rezygnując z argumentów, które często są zapychaczami i mnie nie przekonują, a czasem też dodając swoje - tu np. sam dodałem to, że Iniemaboy trafił w ręce policji i jego akta były w posiadaniu NSA.