Moze nie do konca nt tej Toyoty ale polecam auta japońskie z systemem 4 kól skretnych produkowane w latach 80-90 tych. Jazda nimi daje ogrom frajdy. W Hondach np. Accord IV gen, prelude III te kola skrecaja o konkretny kąt. Do 35 km/h przeciwnie wzgledem kol przedniej osi, a powyzej tej prędkością w ta sama stronę, co pozwala przy powolnej jezdzie mieć malutki promien skretu i zawracac niemal w miejscu, a przy szybkiej jezdzie momentalnie zmieniać pasy czy brac ostro zakrety po wewnętrzej. Genialny system. W tej Toyocie trzeba wywalic springi, zamontowac stockowe i auto da ogrom frajdy. Jak ktos jest zainteresowany z W-wy i okolic to moge wskazac serwis od zawieszen, ktory jest sprawdzony przeze mnie w systemach 4ws takich 'jangtajmerow'. Wywali też te springi i da nowe.
Moze nie do konca nt tej Toyoty ale polecam auta japońskie z systemem 4 kól skretnych produkowane w latach 80-90 tych. Jazda nimi daje ogrom frajdy. W Hondach np. Accord IV gen, prelude III te kola skrecaja o konkretny kąt. Do 35 km/h przeciwnie wzgledem kol przedniej osi, a powyzej tej prędkością w ta sama stronę, co pozwala przy powolnej jezdzie mieć malutki promien skretu i zawracac niemal w miejscu, a przy szybkiej jezdzie momentalnie zmieniać pasy czy brac ostro zakrety po wewnętrzej. Genialny system. W tej Toyocie trzeba wywalic springi, zamontowac stockowe i auto da ogrom frajdy. Jak ktos jest zainteresowany z W-wy i okolic to moge wskazac serwis od zawieszen, ktory jest sprawdzony przeze mnie w systemach 4ws takich 'jangtajmerow'. Wywali też te springi i da nowe.