Trasa z moją Chińską kompanką podróży | Christchurch do Nelson wraz z Bellą, a może ChenYuyan
HTML-код
- Опубликовано: 17 окт 2024
- Po opuszczeniu mojego Christchurch kieruję się powolutku na północ wraz z Chen wspomnianą w wcześniejszym odcinku - nawet udało nam się przeprowadzić rozmowę w której opowiada ona genezę swojego Europejskiego imienia.
Odwiedziliśmy kilka fajnych miejsc, tj. jezioro Rotoiti z pięknym widoczkiem i Nelson czyli największe miasto na północy południowej wyspy. Strasznie mi się tam podobało, może Wam też siądzie!
Zajebisty materiał ;d
Pozdro mordziaty 🤙
Intro z color grading'iem zieleni w czerni robi taką robote
Dobry LUT dorwałem co. Jednak do colorgradingu tutaj jeszcze daleko 😉 ot, zwykła korekcja z masą błędów 😅
🏞👀
🤙♨️✌️🦖
Jak mi wyjaśnisz o co ci chodzi w życiu to to uszanuje i się zamknę.
Bracie, w życiu chodzi o to żeby być wolnym i łapać każdy dzień. Bo żyje się codziennie, a umiera się tylko raz. Nie zamykaj się! Lubię te nasze wymiany zdań 🤙🫡
Kurde wiem, że jesteś młody bo coś tam pisałeś mi o wizie jakiejś tam niedawno, a wyglądasz na 35+ więc z ryja taka połowa drogi.
Jeszcze raz ci napiszę. Nie wyjeżdżaj. Nie wracaj do Polski. Masz zajebisty potencjał na przetrwanie, poradzisz sobie jak miliony Polaków co nie wracali z wizy. Kurwa. Do czego tam wracać? Nagrywać filmiki z kebaba chajzera za 30 zl za godzinę? Bez spiny stary, wolne myśli.
Pozdro!❤
Spokojnie mojdeczko, świat się nie kończy na Nowej Zelandii, ale dała mi ona przekonanie, że życie w drodze to mój kawałek chleba! Nie mam zamiaru nigdzie się na stałe osiedlać i te 25 vlogow to tylko zapowiedź przygody którą będzie trwać aż zdechnę! Dziękuję za obecność 🫶
@@Dziura92 Nie pozwole ci zdechnąć.