Bardzo dziękuję za wykład. Ze swojej strony mogę polecić książkę "Wychowanie w duchu prostoty". Przyznam, że sporo sobie uświadomiłam i zmieniła mój pogląd na wychowanie dziecka. Ten poradnik pokazuje jak wychowywać jak spokojniejsze i szczęśliwsze dzieci dzięki upraszczaniu życia, bez przeciążania dzieci bodźcami, przedmiotami, informacjami.
Jestem mamą i w 100% zgadzam się z nią. Środowisko wywiera ogromną presję - kiedy mówię, że od 16 do 20 nie pracuje, bo to mój czas dla dzieci , odbierana jestem jako mniej kompetentna. A czas z dziećmi tak leci, tak szybko rosną, że trzeba łapać. chwilę każda,
Spotykam samych wspaniałych rodziców, którzy wiele uwagi poświęcają swoim dzieciom. Rozmawiają z dziećmi ilekroć one oczekują tego,.bawią się, śpiewają...
i dont mean to be off topic but does any of you know a tool to log back into an Instagram account? I stupidly lost my password. I would love any tips you can offer me.
Pani Doroto, wiadomo, że mówi Pani o ważnych sprawach, ale kontakt z widownią jest bardzo ważny. Niech Pani bardziej przyjmuje z wdzięcznością a mniej gasi te śmiechy publiczności kiedy powie Pani coś śmiesznego. Dobry wykład. Pozdrawiam
Nie piszcie tu wszyscy, że "yyy ona jakaś hipokrytka, bo sama nie umie dziecka wychować, a teraz porady daje buuu". Nie znam tej historii, ale myślę, że daje te porady, aby inni nie zrobili tego błędu, co ona.
Co by nie mówić, jest takie przeświadczenie, że dzieci pedagogów (nauczycieli) są ich największą wychowawczą porażką. Sama uswiadczylam takich "porażek" na własne oczy. No i na nieszczęście dla moich domniemanych dzieci, ja też jestem pedagogiem...
Przeczytalam kilka komentarzy i jest mi niesmacznie ze nadal w polsce krytyka i ocenianie innych za to co zrobili a nie za to co robia ma ogromna pasjie.Jezeli uwazasz ze jestes lepszy lepsza wiesz lepiej mowisz lepiej jestes zabawny zabawna to wystap i podziel sie z innymi.
Brat mojego chłopaka poszedł szybciej do szkoły bo rodzice właśnie tak "chcieli lepiej" dla syna, teraz ma tylko problemy bo nie dość że sobie nie radzi w szkole to musi chodzić na zajęcia dodatkowe, zdolny chłopak, nie jego wina, że jako rok młodszy od reszty nie radzi sobie...Rodzice teraz głośno mówią, że żałują. Słabe rozwiązanie zwłaszcza przy naszej cudownej polskiej edukacji...
Myślę że Pani Dorota mówi o czymś innym. W Japonii dzieci zaczynają "szkołę" (przymusową) w wieku 2 lat. Oczywiście są to zajęcia dostosowane do ich wieku, więc nie uczą się pisać i czytać, tylko żyć w społeczności, bawić się ze sobą, sprzątać itd. To o czym wspomniałaś to błędne założenie wielu rodziców, że im wcześniej dziecko zacznie naukę, tym szybciej się nauczy i rodzic się pochwali że ma 20 letniego lekarza albo prawnika 😂 A jest tak, że dziecko młodsze nie ogarnia tenatu, potrzebuje wiecej uwagi i czasu, nie dostaje go, zostaje więc w tyle i jest postrzegane przez wszystkich za głupka i debila, a wszystko przez to, że jego mózg nie był jeszcze gotowy na naukę w szkoledla 6 latków, wiec wysyłajcie dzieci o rok później jesli mozecie! Szybko nadrobi zaległości i bedzie się czuł najmądrzejszy 😊
Zastanawiam się jak można dalej udzielać porad, skoro własne dziecko nie wychowało się jak należy. Oczywiście każdy ma wolną wolę, ale gdyby dziecko było wychowane jak trzeba nie byłoby przestrzeni do takich wybryków. Nie ośmielił bym się korzystać z rad tej Pani w bezkrytycznym wydaniu.
A ja mam zgoła odmienne wrażenie. Obecnie faworyzuje się dziewczynki i wpaja się im "mądrość". To dziewczynki są stawiane za przykład w szkole (sfeminizowanej). Chłopaki to te co są wiecznie niegrzeczne, biegają, skaczą zamiast siedzieć grzecznie w ławkach. Dziewczynki szybciej zaczynają mówić, co ich matki nie pozostawiają bez komentarza w rozmowach z matkami chłopców, podkreślając, że jest to (wątpliwy) argument za tym, że są mądrzejsze. Do tego dochodzą kwestie faworyzowania ładnego pisania, rysowania (w czym dziewczynki są statystycznie bardziej uzdolnione) od bycia "energiczny" będącym właśnie przejawem tego, że chłopcy są niegrzeczni.
Później dochodzi do tego traktowanie po macoszemu przedmiotów ścisłych (skrajnie odmienne od deklaracji). Niby jest matematyka, lecz jej nauczanie polega nie na rozwiązywaniu problemów (w czym chłopcy są statystycznie lepsi) tylko taśmowym, bezrefleksyjnym stosowaniu regułek podanych przez nauczycielkę (w czym celują dziewczynki).
A syna wychowała zna gwałciciela. I do tego rozwódka. Widać jak jej metody wychowawcze sprawdzają się w praktyce. Psychologia to szarlataństwo, nie nauka.
@@ferragusthedragon661 Wychowała syna na gwałciciela więc jej rady wychowawcze są nic nie warte. "Wychowanie to jedno, a "samodzielne" decyzje to drugie." - no, czyli pogrążasz jej "rady" wychowawcze jeszcze bardziej jako bezużyteczne :D Pitolenie tej kobiety to jak widać banialuki i nie sprawdzająca się w praktyce szarlataneria, wciskanie ludziom kitów nic więcej. Szacunku do kobiet czy do innego człowieka nabywa się właśnie poprzez wychowanie i nie wypisuj bzdur że jest inaczej.
@@stanmaciej4869 Wiadomo. Wychowała go na gwałciciela, bo ciągle mu powtarzała synuś jak baba nie da to sam sobie weź. A idąc takim tokiem rozumowania to spora rzesza rodziców zawiodła w wychowaniu swoich córek, które w tygodniu są świętymi uczennicami, a w piątek wieczorem z dupą wypiętą w kiblu w klubie dają się szmacić obcemu typowi poznanemu pół godziny wcześniej. Ale to pewnie ich własny wybór, bo mogą swoje potrzeby zaspakajać jak chcą i wcale nie jest to porażką, że w domu maja weekendową kurewke. A no 20 lat temu było takich kobiet sporo. A dziś jest znacznie więcej. I to często bywają niepełnoletnie dziewczynki. Ale wiadomo szacunek dla kobiet to rzecz nabyta 😂
@@Wookash11111 "to spora rzesza rodziców zawiodła w wychowaniu swoich córek, które w tygodniu są świętymi uczennicami, a w piątek wieczorem z dupą wypiętą w kiblu" - tak chłopcze, to kwestia wychowania przez rodziców, nic więcej, tak, coraz więcej głupków i narcyzów mamy, handluj z tym. Skoro wychowanie przez rodziców ma tak małe znaczenie to po co dawać w ogóle rady rodzicom czy opiekunom? Jesteś antylogiczny, niemądry i naiwny. Niewychowane dobrze dzieci zachowują się jak zachowują.
To jest żenada żeby ludziom trzeba było w dzisiejszych czasach mówić przez 17 minut żeby spędzali czas ze swoimi dziećmi i to dla nich odkrycie że trzeba bawić się z dziećmi i spędzać z nimi czas i rozmawiać...
No nie, nie do końca, nie polecam słuchać tego wystąpienia, kilka powodów w kolejnych zdaniach. Zacznę od tego, że zdecydowanie nie jest dobrym pomysłem, żeby traktować rodzicielstwo jako szansę na, cytuję: "przedłużenie własnego życia, przedłużenie własnych marzeń, (...) nauczenie młodego człowieka rzeczy, których sami się nie nauczyliśmy". Taka postawa to jedna z najgorszych rzeczy, jakie możemy zrobić dziecku. Kolejna słaba rzecz: pani Dorota (kimkolwiek jest, widzę jej imię po raz pierwszy tutaj), stojąc na scenie mówi z poziomu pewnego autorytetu. I serwując tekst "mąż to obcy, żona obca, dzieci to rodzina", który uderza w małżeństwo, nawet jeśli to tylko żart, osłabia te nasze więzi małżeńskie, sieje niepotrzebnie w słuchaczach ziarno niepewności. Tak działa potęga języka, to co wypowiadamy ustami ma ogromne znaczenie.
z pierwszym sie zgodze, to bardzo egoistyczny powod posiadania dzieci, niestety niewiele osob widzi w tym cos zlego. wiekszosc chce miec miniaturke samego siebie zeby sie chwalic i uwielbiac swoje male "ja", a pozniej mowic mu jak ma zyc, najlepiej zeby robil to co tatusiowi lub mamusi nie wyszlo. Rodzic niespelniony w swoim zyciu moze bardzo namieszac w glowie dziecka. Ale ci, ktorzy maja juz dzieci i tak - pani Dorota nie moze juz cofnac czasu. Uwazam, ze jest swietna traktujac dzieci jak ludzi. A w zarcie jest ziarno prawdy, tylko slabe malzenstwo moze sie od takiego tekstu posypac ;)
Mi sie wydaje, ze chodzilo tutaj o cos innego, nie zmuszanie dzieci do realizacji wlasnych marzen, ale umozliwienie realizacji ich wogule, bo moze sami nir mielismy takiej mozliwosci, a uczenie tego czego sami nie bylismy nauczeni tez jest wazne, dlatego przytulam moich synow, mowie im, ze ich kocham, duzo z nimi rozmawiam, podziwiam, slucham i pozwalam byc soba, wychowuje na pewnych siebie, odpowiedzialnych i mam nadzieje szczesliwych ludzi
Ja mam dość tych plotek o jej synu. To było oskarżenie pijanej dziewczyny ze niby ja zgwałcił. Jest niewinny i ma teraz szczęśliwa rodzine, żonę o dziecko, a tu nagle całe kompetencje tej kobiety są podważane!!!!! To szalenie krzywdzące.
Racja. Ludzie nawet nie sprawdzaja albo unikaja fakt ze zostal unniewinniony i mowia ze ona jest hipokrytka bo nie wychowala syna a uczy innych jak wuchowywac dzieci
Na każdym wykładzie te same dygresje i żarty. I w życiu się nie zgodzę, że nasze dzieci powinne pójść do szkoły jako 6 latki. Mówię to jako mama która musiała posłać dzieci wcześniej.
Pani mowi o prawach dzieciom... ok. Przypomnial mi sie jeden fakt ze szwecji. Osmio letnia dziewczynka ktora nie mogal zatrzymac w domu malych kociat bo tata jej zabronil postanowila sie zemscic. Wiedziala ze ma swoje prawa bo od malego jej wpajano. Powiedziala w szkole ze tata ja molestuje. Ojca zamkneli. Dziewczynka probowala wszystko odwrocic ale jak ruszyla ta cala machina sadowa nie bylo juz czego odwracac... Przerazajace ...
Karolina Andrasiak Dzieci powinny Znac swoje prawa I konsekwencje tez. To jest zadanie rodzicow. Ja tez slyszalam o takich przypadkach I dzieki temu moje dzieci wiedza co ich spotka jezeli beda nie wlasciwie I klamliwie korzystac ze swoich praw
Mój syn ma 7 lat, od 6 daje tak popalić, ze żyć mi się nie chce, mam ochotę go czasem udusić, boje się ze kiedyś tak się stanie. Ciagle nerwy, jego nieposłuszeństwo - zachowanie sprawiają u mnie nerwice, nie mogę spać i życie straciło sens, nic mnie już nie cieszy. Jestem rozczarowana byciem -rodzicem. Gdybym mogła cofnąć czas, nie chciałabym dzieci. Jak to zmienić, mam dość płaczu i potem wyrzutów własnego postępowania... wyrodna matka???
Dziecko moze cierpiec na chroniczny niedobor microelementow, ktorych nie sposob dostarczyc z pozywieniem. Zbadac rowniez poziom Witaminy d3...po pierwszym roku zycia lekarze nie maja obowiazku zalecac brania vit.d3 i tez tego najczesciej nie robia. Dzieci maja poeazne niedobory w tym przypadku ale zaden przecietny lekarz nie zaleci zbadania poziomu wit.d3....
Błedy wychowawcze , nieodpowiednia dieta , złe relacje między rodzicami , zbyt duże oczekiwania wobec dziecka , brak osoby która by pomogła . Może mało wiedzy o dzieciach i po prostu przemęczona a nie wyrodna mama . Nie wstyd udać sie do specjalisty i szczerze ale bardxo szczerze porozmawiać o swoich problemach zamiast się tak męczyć . Szkoda dziecka i szkoda mamy . Szkoda marnować dalszy czas na takie życie .
Niekiedy dzieci dają popalić po słodyczach i zawartych w nich barwnikach, słodzikach - aspartam, przy nietolerancjach pokarmowych i alergiach. Często są to bardzo zdolne dzieci i wymagające od opiekunów ciekawych bodźców do rozwoju. Niekiedy same stymulują swój rozwój, co dla"nie wprawionego oka" może wydawać się nieznośne...
Jeszcze chciała dzieciakom dzieciństwo odebrać, a może w zamian za apanaże i sławę od PO, będzie już do końca świata i jeden dzień dłużej sławiła i chwaliła wszystkie pomysły tych bandytów. Dziękuję Bogu, że moja córka w wieku 6 lat idzie do zerówki, a w wielu 7 idzie do pierwszej klasy i nikt jej dzieciństwa nie skraca.
Gdzie indziej nawet do szkoły nie muszą iść, jeśli rodzice uznają że ta decyzja jest podyktowana dobrem dziecka. Co prawda rodzice są zobowiązani do nauczania we własnym zakresie, a komisja okresowo sprawdza czy dziecko umie podstawy dla danego wieku, ale to już zależy od zdolności dziecka.
czasami trzeba dziecku powiedzieć że jest niegrzeczne, jeśli rzeczywiście jest. I pochwalić jeśli jest za co, a ta Pani chwali dziecko jeśli jest niegrzeczne , i wyrasta potem taki nastolatek który nie wie co to dobro a co zło, co grzeczne a co niegrzeczne itd itp....bezstresowe wychowanie....
Nie przeszkadza mi moje dziecko, lubię się z Nią bawić, spędzać czas i nie mówię dziecku że nie mam czasu( chociaż czasu jest mało ). Rozmawiam z dzieckiem i wszystko inne. Mama,Tata i Dziecko to Rodzina jak można mówić że Mama, Tata to obcy ??? Wcale Nie jest fajne Pani myślenie o rodzinie i wychowaniu dzieci, moim zdaniem to po prostu psucie ludziom w głowie takimi bredniami......
Rozwódka, syn w więzieniu a ona opowiada, jak mądrze kocha!? Kogo - samą siebie? Jak dla niej inne osoby to szansa na przedłużenie samej siebie, to współczuję tym jej członkom, które ona wydłuża dla siebie...
Nie żgadzam się to ze ta pani jest rozwod ka nic nie ma do rzeczy, tak jak i to co zrobił syn każdy ma prawo popełniać błędy ona Przejazuje wiedzę która posiada
@@marzenaslowik8387 Droga pani popełnić błąd to można ,jak naprzyklad by coś ukradł ,a nie pobił byłą dziewczynę i próbował ją zgwałcić.Krasc też nie wolno ,ale między kradzieżą a próba zgwałcenia to już przestępstwo ,a kradzież zależy jaka to wykroczenie jeżeliby nie przekroczyła kwoty 500zl a kradnąc coś nie ,robi się krzywdy człowiekowi na jego życie .więc niech pani nie mówi że Syn Doroty popełnił błąd Znam Dorotę osobiście i wiem jakim był dzieckiem jej syn i jaka była Matką Zostawiła syna ze starym już mężem Profesorem ,którego wyrwała na uczelni ,a jak był już chory to poszła do kochanka ,a dziecko zostawiła z chorym byłym mężem
Kobito ,kobito skup sie na sobie , popacz na siebie , a potem ucz kogos , ja nigdy bym cie nie sluchala , mam 4 dzieci wszystkie wyksztalcone sami do tego doszly , a rodzicow maja w wielkim poszanowaniu ,
Jak osoba która odniosła porażkę, wychowała dziecko na gwałciciela może doradzać innym jak się wychowuje dzieci? To tak jakby żul opowiadał i doradzał jak osiągnąć sukces zawodowy.
@@stanmaciej4869 *1* Wychowanie to tylko część tego jakie będzie dziecko inne to towarzystwo lub po prostu od urodzenia coś w tym jest. Jak na przykład czemu ktoś lubi to a ktoś inny coś innego jak lubie miód a inny powie a dla mnie miód jest za słodki i ma dziwną konsystencje nawet dzieci w młodym wieku krótko uznajomione ze światem. już coś przypomina straszy a kogoś nie, jak owady na przykład *2* Nawet jeśli to była większym lub mniejszym stopniu jej wina to ludzie i tak mogą uczyć się na błędach, i później już tego nie robić to jest tak naprawde ważne, umieć się porawić na lepsze. Więc to nie znaczy że nie powinna robić już w jej całym życiu wykładu na ten temat *3* I ostatnie najważniejsze *_To Ty_* powinieneś stwierdzać czy to ma sens czy nie używając mózgu bez względu na to kim jest Bo nie zawsze jak kogoś uwarzasz za złą osobe czy coś w tym stylu musi zawsze mówić gupoty. Życie nie jest białe lub czarne tylko *Szare*
@@hypergon2388 Wciąż tylko potwierdzasz że jej pitolenie jest bezużyteczne. Mało tego, Zawadzka udowodniła empirycznie że jej pitolenie i metody wychowawcze są nie tylko bezużyteczne ale i szkodliwe. Po co jej bronisz skoro zawiodła na całej linii? Werner von Brown powiedział kiedyś: "One test result is worth one thousand expert opinions" Zawadzka oblała test, wychowała syna brutalnego gwałciciela. Jeżeli do ciebie to nie dociera to mózg masz już zgnity.
wychowac to jedno a to jakim ktos jest czlowiekiem i jaka droge wybiere to drugie, to jest dorosly chlopak. Zajmij sie madralo swoim zyciem a nie wtracaj w jej sprawy
@@pawelulinowski5131 bo jak osoba która odniosła porażkę, wychowała dziecko na gwałciciela może doradzać innym jak się wychowuje dzieci? To tak jakby żul opowiadał i doradzał jak osiągnąć sukces zawodowy.
słabe wystąpienie którego jedynym celem miało być... bycie śmiesznym? ogólnie wpisuje się w ryt neomarksistowskiej/liberalnej psychologii w stylu "róbta dzieci co chceta i be happy". Powtarzanie dziecku, że jest mądre, grzeczne i wspaniałe wcale nie wyprodukuje nam takiego dziecka tylko roszczeniowego narcyza który pewnego razu zdarzy się ze ścianą i zobaczy że rodzice je oszukali. nie polecam, nie ufam tej Pani
Wyłączyłam, jak pani chciała opowiedzieć dowcip o Bożym Narodzeniu. Tego było już za wiele. Nie dziwię się, czemu sala opustoszała przed tym wykładem. Nie można wyłączyć, lepiej wyjść wcześniej.
Bardzo dziękuję za wykład. Ze swojej strony mogę polecić książkę "Wychowanie w duchu prostoty". Przyznam, że sporo sobie uświadomiłam i zmieniła mój pogląd na wychowanie dziecka. Ten poradnik pokazuje jak wychowywać jak spokojniejsze i szczęśliwsze dzieci dzięki upraszczaniu życia, bez przeciążania dzieci
bodźcami, przedmiotami, informacjami.
Jestem mamą i w 100% zgadzam się z nią. Środowisko wywiera ogromną presję - kiedy mówię, że od 16 do 20 nie pracuje, bo to mój czas dla dzieci , odbierana jestem jako mniej kompetentna. A czas z dziećmi tak leci, tak szybko rosną, że trzeba łapać. chwilę każda,
Spotykam samych wspaniałych rodziców, którzy wiele uwagi poświęcają swoim dzieciom. Rozmawiają z dziećmi ilekroć one oczekują tego,.bawią się, śpiewają...
dziekuje! wlaanie dzis zapomnialam ze bycie mama jest najcudowniejsze !😍
Świetny materiał, miło się go słuchało. Teraz tylko zostało zastosować rady w domu. Fajnie że uczy się nas bycia dobrymi (rodzicami).
i dont mean to be off topic but does any of you know a tool to log back into an Instagram account?
I stupidly lost my password. I would love any tips you can offer me.
W moim świecie są wspaniali Rodzice i Wspaniałe Dzieci.
Co za wspaniały,pokrzepiający występ :D
Polski stand-up jest coraz lepszy!
Pani Doroto, wiadomo, że mówi Pani o ważnych sprawach, ale kontakt z widownią jest bardzo ważny. Niech Pani bardziej przyjmuje z wdzięcznością a mniej gasi te śmiechy publiczności kiedy powie Pani coś śmiesznego. Dobry wykład. Pozdrawiam
To nie ma znaczenia w tym momencie...
„Nie ma dzieci, sa ludzie” Janusz Korczak
Nie piszcie tu wszyscy, że "yyy ona jakaś hipokrytka, bo sama nie umie dziecka wychować, a teraz porady daje buuu". Nie znam tej historii, ale myślę, że daje te porady, aby inni nie zrobili tego błędu, co ona.
Też nie znam historii, ale myślę że pokazuje się na yt (i w innych miejscach) by się wylansować. I tylko po to.
Co by nie mówić, jest takie przeświadczenie, że dzieci pedagogów (nauczycieli) są ich największą wychowawczą porażką. Sama uswiadczylam takich "porażek" na własne oczy. No i na nieszczęście dla moich domniemanych dzieci, ja też jestem pedagogiem...
Gwalciciel I cpun
Podoba mi się...
Przeczytalam kilka komentarzy i jest mi niesmacznie ze nadal w polsce krytyka i ocenianie innych za to co zrobili a nie za to co robia ma ogromna pasjie.Jezeli uwazasz ze jestes lepszy lepsza wiesz lepiej mowisz lepiej jestes zabawny zabawna to wystap i podziel sie z innymi.
Brat mojego chłopaka poszedł szybciej do szkoły bo rodzice właśnie tak "chcieli lepiej" dla syna, teraz ma tylko problemy bo nie dość że sobie nie radzi w szkole to musi chodzić na zajęcia dodatkowe, zdolny chłopak, nie jego wina, że jako rok młodszy od reszty nie radzi sobie...Rodzice teraz głośno mówią, że żałują. Słabe rozwiązanie zwłaszcza przy naszej cudownej polskiej edukacji...
Myślę że Pani Dorota mówi o czymś innym. W Japonii dzieci zaczynają "szkołę" (przymusową) w wieku 2 lat. Oczywiście są to zajęcia dostosowane do ich wieku, więc nie uczą się pisać i czytać, tylko żyć w społeczności, bawić się ze sobą, sprzątać itd.
To o czym wspomniałaś to błędne założenie wielu rodziców, że im wcześniej dziecko zacznie naukę, tym szybciej się nauczy i rodzic się pochwali że ma 20 letniego lekarza albo prawnika 😂
A jest tak, że dziecko młodsze nie ogarnia tenatu, potrzebuje wiecej uwagi i czasu, nie dostaje go, zostaje więc w tyle i jest postrzegane przez wszystkich za głupka i debila, a wszystko przez to, że jego mózg nie był jeszcze gotowy na naukę w szkoledla 6 latków, wiec wysyłajcie dzieci o rok później jesli mozecie! Szybko nadrobi zaległości i bedzie się czuł najmądrzejszy 😊
Fajne wystąpienie, jest Pani bardzo mądra :)
Dzięki!!
Super wykład
Zastanawiam się jak można dalej udzielać porad, skoro własne dziecko nie wychowało się jak należy. Oczywiście każdy ma wolną wolę, ale gdyby dziecko było wychowane jak trzeba nie byłoby przestrzeni do takich wybryków. Nie ośmielił bym się korzystać z rad tej Pani w bezkrytycznym wydaniu.
A ja mam zgoła odmienne wrażenie. Obecnie faworyzuje się dziewczynki i wpaja się im "mądrość". To dziewczynki są stawiane za przykład w szkole (sfeminizowanej). Chłopaki to te co są wiecznie niegrzeczne, biegają, skaczą zamiast siedzieć grzecznie w ławkach. Dziewczynki szybciej zaczynają mówić, co ich matki nie pozostawiają bez komentarza w rozmowach z matkami chłopców, podkreślając, że jest to (wątpliwy) argument za tym, że są mądrzejsze. Do tego dochodzą kwestie faworyzowania ładnego pisania, rysowania (w czym dziewczynki są statystycznie bardziej uzdolnione) od bycia "energiczny" będącym właśnie przejawem tego, że chłopcy są niegrzeczni.
Później dochodzi do tego traktowanie po macoszemu przedmiotów ścisłych (skrajnie odmienne od deklaracji). Niby jest matematyka, lecz jej nauczanie polega nie na rozwiązywaniu problemów (w czym chłopcy są statystycznie lepsi) tylko taśmowym, bezrefleksyjnym stosowaniu regułek podanych przez nauczycielkę (w czym celują dziewczynki).
Jako psycholog bardzo mądre rady.Sposób przekazu średni.
A syna wychowała zna gwałciciela. I do tego rozwódka. Widać jak jej metody wychowawcze sprawdzają się w praktyce. Psychologia to szarlataństwo, nie nauka.
@@stanmaciej4869 dlaczego to matka ponosi odpowiedzialność za popęd seksualny syna? Wychowanie to jedno, a "samodzielne" decyzje to drugie.
@@ferragusthedragon661 Wychowała syna na gwałciciela więc jej rady wychowawcze są nic nie warte. "Wychowanie to jedno, a "samodzielne" decyzje to drugie." - no, czyli pogrążasz jej "rady" wychowawcze jeszcze bardziej jako bezużyteczne :D Pitolenie tej kobiety to jak widać banialuki i nie sprawdzająca się w praktyce szarlataneria, wciskanie ludziom kitów nic więcej. Szacunku do kobiet czy do innego człowieka nabywa się właśnie poprzez wychowanie i nie wypisuj bzdur że jest inaczej.
@@stanmaciej4869 Wiadomo. Wychowała go na gwałciciela, bo ciągle mu powtarzała synuś jak baba nie da to sam sobie weź. A idąc takim tokiem rozumowania to spora rzesza rodziców zawiodła w wychowaniu swoich córek, które w tygodniu są świętymi uczennicami, a w piątek wieczorem z dupą wypiętą w kiblu w klubie dają się szmacić obcemu typowi poznanemu pół godziny wcześniej. Ale to pewnie ich własny wybór, bo mogą swoje potrzeby zaspakajać jak chcą i wcale nie jest to porażką, że w domu maja weekendową kurewke. A no 20 lat temu było takich kobiet sporo. A dziś jest znacznie więcej. I to często bywają niepełnoletnie dziewczynki. Ale wiadomo szacunek dla kobiet to rzecz nabyta 😂
@@Wookash11111 "to spora rzesza rodziców zawiodła w wychowaniu swoich córek, które w tygodniu są świętymi uczennicami, a w piątek wieczorem z dupą wypiętą w kiblu" - tak chłopcze, to kwestia wychowania przez rodziców, nic więcej, tak, coraz więcej głupków i narcyzów mamy, handluj z tym. Skoro wychowanie przez rodziców ma tak małe znaczenie to po co dawać w ogóle rady rodzicom czy opiekunom? Jesteś antylogiczny, niemądry i naiwny. Niewychowane dobrze dzieci zachowują się jak zachowują.
zgadam sie w100 %. Swietne wystapienie .
To jest żenada żeby ludziom trzeba było w dzisiejszych czasach mówić przez 17 minut żeby spędzali czas ze swoimi dziećmi i to dla nich odkrycie że trzeba bawić się z dziećmi i spędzać z nimi czas i rozmawiać...
Żałuję że nie wiedziałam tego wcześniej. Wychowanie dziecka to droga po omacku. Każdy krok to krok w nieznane
CIEKAWELAWE
No nie, nie do końca, nie polecam słuchać tego wystąpienia, kilka powodów w kolejnych zdaniach. Zacznę od tego, że zdecydowanie nie jest dobrym pomysłem, żeby traktować rodzicielstwo jako szansę na, cytuję: "przedłużenie własnego życia, przedłużenie własnych marzeń, (...) nauczenie młodego człowieka rzeczy, których sami się nie nauczyliśmy". Taka postawa to jedna z najgorszych rzeczy, jakie możemy zrobić dziecku. Kolejna słaba rzecz: pani Dorota (kimkolwiek jest, widzę jej imię po raz pierwszy tutaj), stojąc na scenie mówi z poziomu pewnego autorytetu. I serwując tekst "mąż to obcy, żona obca, dzieci to rodzina", który uderza w małżeństwo, nawet jeśli to tylko żart, osłabia te nasze więzi małżeńskie, sieje niepotrzebnie w słuchaczach ziarno niepewności. Tak działa potęga języka, to co wypowiadamy ustami ma ogromne znaczenie.
Skąd takie argumenty
Ale reszta zdań/ myśli jest ok, ważna.
z pierwszym sie zgodze, to bardzo egoistyczny powod posiadania dzieci, niestety niewiele osob widzi w tym cos zlego. wiekszosc chce miec miniaturke samego siebie zeby sie chwalic i uwielbiac swoje male "ja", a pozniej mowic mu jak ma zyc, najlepiej zeby robil to co tatusiowi lub mamusi nie wyszlo. Rodzic niespelniony w swoim zyciu moze bardzo namieszac w glowie dziecka. Ale ci, ktorzy maja juz dzieci i tak - pani Dorota nie moze juz cofnac czasu. Uwazam, ze jest swietna traktujac dzieci jak ludzi. A w zarcie jest ziarno prawdy, tylko slabe malzenstwo moze sie od takiego tekstu posypac ;)
Mi sie wydaje, ze chodzilo tutaj o cos innego, nie zmuszanie dzieci do realizacji wlasnych marzen, ale umozliwienie realizacji ich wogule, bo moze sami nir mielismy takiej mozliwosci, a uczenie tego czego sami nie bylismy nauczeni tez jest wazne, dlatego przytulam moich synow, mowie im, ze ich kocham, duzo z nimi rozmawiam, podziwiam, slucham i pozwalam byc soba, wychowuje na pewnych siebie, odpowiedzialnych i mam nadzieje szczesliwych ludzi
Nie zgodze sie ze dzieci ,rodzicielstwo jest szansą przedłużeniem naszego życia. Absolutnie nie
Ja mam dość tych plotek o jej synu. To było oskarżenie pijanej dziewczyny ze niby ja zgwałcił. Jest niewinny i ma teraz szczęśliwa rodzine, żonę o dziecko, a tu nagle całe kompetencje tej kobiety są podważane!!!!! To szalenie krzywdzące.
0000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000000
Racja. Ludzie nawet nie sprawdzaja albo unikaja fakt ze zostal unniewinniony i mowia ze ona jest hipokrytka bo nie wychowala syna a uczy innych jak wuchowywac dzieci
Zupełnie się z Panią nie zgadzam
Skąd dzieci mają wiedzieć czego chcą i co będzie dla nich dobre?
Ta Pani zrobiła dużo krzywdy ludziom i ich dzieciom. Pokolenia będą teraz wychowywać dzieci na ofiary.
Dlaczego Pani nie bylo w telewizji jak ja miałam małe dzieci
Mi córeczka mowi ze jestem jej bohaterem
Super: ) ale nie ucz jej zaimków...: )
Z porad zawadzkiej odnośnie dobrego wychowania skorzystał chyba bodnar bo swojego syna wychował na bandytę podobnie jak zawadzka swojego.
"Kto z Państwa nie ma dzieci? Dlaczego?" Aż takie jest skażenie środowiska, że nie tak łatwo o dzieci.
To ta pani, co jej synalek narozrabiał?? Może od tego, że go margaryną karmiła, bo to ona mówiła z telewizora, że margaryna jest zdrowa.
Jej syn zostal unniwinniony. Malo ale wystarczajaco do powiedzenia
Wspaniałe prawdziwe dziekuje,
Na każdym wykładzie te same dygresje i żarty. I w życiu się nie zgodzę, że nasze dzieci powinne pójść do szkoły jako 6 latki. Mówię to jako mama która musiała posłać dzieci wcześniej.
Pani Doroto mogłabym zadac pytanie na priv?
Pani mowi o prawach dzieciom... ok. Przypomnial mi sie jeden fakt ze szwecji. Osmio letnia dziewczynka ktora nie mogal zatrzymac w domu malych kociat bo tata jej zabronil postanowila sie zemscic. Wiedziala ze ma swoje prawa bo od malego jej wpajano. Powiedziala w szkole ze tata ja molestuje. Ojca zamkneli. Dziewczynka probowala wszystko odwrocic ale jak ruszyla ta cala machina sadowa nie bylo juz czego odwracac... Przerazajace ...
Karolina Andrasiak Dzieci powinny Znac swoje prawa I konsekwencje tez. To jest zadanie rodzicow. Ja tez slyszalam o takich przypadkach I dzieki temu moje dzieci wiedza co ich spotka jezeli beda nie wlasciwie I klamliwie korzystac ze swoich praw
@@karolinablajszczak506 brawo!
Mój syn ma 7 lat, od 6 daje tak popalić, ze żyć mi się nie chce, mam ochotę go czasem udusić, boje się ze kiedyś tak się stanie. Ciagle nerwy, jego nieposłuszeństwo - zachowanie sprawiają u mnie nerwice, nie mogę spać i życie straciło sens, nic mnie już nie cieszy. Jestem rozczarowana byciem -rodzicem. Gdybym mogła cofnąć czas, nie chciałabym dzieci. Jak to zmienić, mam dość płaczu i potem wyrzutów własnego postępowania... wyrodna matka???
Zachęcam do zapoznania się z kanałem Kasi Sawickiej. Niesamowicie mądra kobieta. Może coś pomoże 😉
Kamila Linek szukaj pomocy,masz ja jak na dloni🤫 Rada moja... oglądaj filmiki na YT z udziałem
Pani Doroty Zawadzkiej🙂Pozdrawiam serdecznie🤗
Dziecko moze cierpiec na chroniczny niedobor microelementow, ktorych nie sposob dostarczyc z pozywieniem. Zbadac rowniez poziom Witaminy d3...po pierwszym roku zycia lekarze nie maja obowiazku zalecac brania vit.d3 i tez tego najczesciej nie robia. Dzieci maja poeazne niedobory w tym przypadku ale zaden przecietny lekarz nie zaleci zbadania poziomu wit.d3....
Błedy wychowawcze , nieodpowiednia dieta , złe relacje między rodzicami , zbyt duże oczekiwania wobec dziecka , brak osoby która by pomogła . Może mało wiedzy o dzieciach i po prostu przemęczona a nie wyrodna mama . Nie wstyd udać sie do specjalisty i szczerze ale bardxo szczerze porozmawiać o swoich problemach zamiast się tak męczyć . Szkoda dziecka i szkoda mamy . Szkoda marnować dalszy czas na takie życie .
Niekiedy dzieci dają popalić po słodyczach i zawartych w nich barwnikach, słodzikach - aspartam, przy nietolerancjach pokarmowych i alergiach. Często są to bardzo zdolne dzieci i wymagające od opiekunów ciekawych bodźców do rozwoju. Niekiedy same stymulują swój rozwój, co dla"nie wprawionego oka" może wydawać się nieznośne...
pani jest genialna
👌👌👌👌👏👏👏👏👏
Raczej Standup niż TEDx Talks.
Jeszcze chciała dzieciakom dzieciństwo odebrać, a może w zamian za apanaże i sławę od PO, będzie już do końca świata i jeden dzień dłużej sławiła i chwaliła wszystkie pomysły tych bandytów. Dziękuję Bogu, że moja córka w wieku 6 lat idzie do zerówki, a w wielu 7 idzie do pierwszej klasy i nikt jej dzieciństwa nie skraca.
Wrocek Prowrocek Racja, ona nie odróżnia możliwości pójścia do szkoły od zmuszenia. Wszędzie dzieci mogą a u nas musiały by iść od 5lat.
Gdzie indziej nawet do szkoły nie muszą iść, jeśli rodzice uznają że ta decyzja jest podyktowana dobrem dziecka. Co prawda rodzice są zobowiązani do nauczania we własnym zakresie, a komisja okresowo sprawdza czy dziecko umie podstawy dla danego wieku, ale to już zależy od zdolności dziecka.
Polecam zapoznać się z polskim systemem szkolnictwa przed napisaniem głupot. W Polsce także jest możliwość tak zwanego domowego nauczania ;)
"Lekarzu, ulecz się sam" Dlaczego o wychowaniu najwięcej mówią ludzie, którzy ponoszą największe klęski ?
Pięknie powiedziane Serdecznie dziękuję za te mądre słowa p Doroto
Bo maja najwieksze doswiadczenie i chca je przekazac innym aby oni nie popelniali tych samych błędów:)
czasami trzeba dziecku powiedzieć że jest niegrzeczne, jeśli rzeczywiście jest. I pochwalić jeśli jest za co, a ta Pani chwali dziecko jeśli jest niegrzeczne , i wyrasta potem taki nastolatek który nie wie co to dobro a co zło, co grzeczne a co niegrzeczne itd itp....bezstresowe wychowanie....
❤
Nie przeszkadza mi moje dziecko, lubię się z Nią bawić, spędzać czas i nie mówię dziecku że nie mam czasu( chociaż czasu jest mało ). Rozmawiam z dzieckiem i wszystko inne. Mama,Tata i Dziecko to Rodzina jak można mówić że Mama, Tata to obcy ??? Wcale Nie jest fajne Pani myślenie o rodzinie i wychowaniu dzieci, moim zdaniem to po prostu psucie ludziom w głowie takimi bredniami......
Rozwódka, syn w więzieniu a ona opowiada, jak mądrze kocha!? Kogo - samą siebie?
Jak dla niej inne osoby to szansa na przedłużenie samej siebie, to współczuję tym jej członkom, które ona wydłuża dla siebie...
Szewc bez butów chodzi 😜 a tak poważnie większość psychologów zna pięknie teorię za to życie bardzo szybko je weryfikuje.
Wszyasko fajnie.... A jak Pani wychowała syna?
Jak..?
on zowstal unniewinniony z zarzutow g___tu.
Przerwałem na 8:28... Powinna Pani skończyć z publicznymi wystąpieniami. Nie do usłyszenia się z Panią.
Nie ma racji , za to ma skrzywienie zawodowe
Padnę ze śmiechu! Rozwódka i matka kryminalisty poucza innych jak wychować dobrze..... robi mi sie niedobrze....
Nie żgadzam się to ze ta pani jest rozwod ka nic nie ma do rzeczy, tak jak i to co zrobił syn każdy ma prawo popełniać błędy ona Przejazuje wiedzę która posiada
@@marzenaslowik8387 Droga pani popełnić błąd to można ,jak naprzyklad by coś ukradł ,a nie pobił byłą dziewczynę i próbował ją zgwałcić.Krasc też nie wolno ,ale między kradzieżą a próba zgwałcenia to już przestępstwo ,a kradzież zależy jaka to wykroczenie jeżeliby nie przekroczyła kwoty 500zl a kradnąc coś nie ,robi się krzywdy człowiekowi na jego życie .więc niech pani nie mówi że Syn Doroty popełnił błąd Znam Dorotę osobiście i wiem jakim był dzieckiem jej syn i jaka była Matką Zostawiła syna ze starym już mężem Profesorem ,którego wyrwała na uczelni ,a jak był już chory to poszła do kochanka ,a dziecko zostawiła z chorym byłym mężem
Kobito ,kobito skup sie na sobie , popacz na siebie , a potem ucz kogos , ja nigdy bym cie nie sluchala , mam 4 dzieci wszystkie wyksztalcone sami do tego doszly , a rodzicow maja w wielkim poszanowaniu ,
Jak osoba która odniosła porażkę, wychowała dziecko na gwałciciela może doradzać innym jak się wychowuje dzieci? To tak jakby żul opowiadał i doradzał jak osiągnąć sukces zawodowy.
Stan Maciej bez przesady, jej syn został oskarżony w wieku 26 lat a nie 18. To jaka drogę wybrał to jego sprawa.
@@paulinaoszewska8253 Czyli wychowanie nie ma tu nic do rzeczy?
@@stanmaciej4869
*1*
Wychowanie to tylko część tego jakie będzie dziecko inne to towarzystwo lub po prostu od urodzenia coś w tym jest. Jak na przykład czemu ktoś lubi to a ktoś inny coś innego jak lubie miód a inny powie a dla mnie miód jest za słodki i ma dziwną konsystencje nawet dzieci w młodym wieku krótko uznajomione ze światem. już coś przypomina straszy a kogoś nie, jak owady na przykład
*2*
Nawet jeśli to była większym lub mniejszym stopniu jej wina to ludzie i tak mogą uczyć się na błędach, i później już tego nie robić to jest tak naprawde ważne, umieć się porawić na lepsze. Więc to nie znaczy że nie powinna robić już w jej całym życiu wykładu na ten temat
*3*
I ostatnie najważniejsze
*_To Ty_* powinieneś stwierdzać czy to ma sens czy nie używając mózgu bez względu na to kim jest
Bo nie zawsze jak kogoś uwarzasz za złą osobe czy coś w tym stylu musi zawsze mówić gupoty. Życie nie jest białe lub czarne tylko *Szare*
@@hypergon2388 Wciąż tylko potwierdzasz że jej pitolenie jest bezużyteczne. Mało tego, Zawadzka udowodniła empirycznie że jej pitolenie i metody wychowawcze są nie tylko bezużyteczne ale i szkodliwe. Po co jej bronisz skoro zawiodła na całej linii?
Werner von Brown powiedział kiedyś: "One test result is worth one thousand expert opinions"
Zawadzka oblała test, wychowała syna brutalnego gwałciciela. Jeżeli do ciebie to nie dociera to mózg masz już zgnity.
@@stanmaciej4869 Ok czyli według ciebie jak coś zrobisz źle to później nie możesz się w tym poprawić. 😕
Jeszcze na siłę próbuje być śmieszna
Wrocek Prowrocek No bo jest śmieszna.
A Pani syna dobrze wychowala? zeby teraz takie porady dawac?
wychowac to jedno a to jakim ktos jest czlowiekiem i jaka droge wybiere to drugie, to jest dorosly chlopak. Zajmij sie madralo swoim zyciem a nie wtracaj w jej sprawy
spadł w rankingu na drugie a nawet trzecie miejsce
Stokrotka84Kasia popieram 100% wiecznie Jej wypominaja tego syna
Paweł
Przecież ta laska swoją wypowiedzią wykazała się ignorancją
@@pawelulinowski5131 bo jak osoba która odniosła porażkę, wychowała dziecko na gwałciciela może doradzać innym jak się wychowuje dzieci? To tak jakby żul opowiadał i doradzał jak osiągnąć sukces zawodowy.
Prawda !!!!
Są 3 rodzaje prawdy:
1.Prawda
1.Prawda
3.Gówno prawda :-)
słabe wystąpienie którego jedynym celem miało być... bycie śmiesznym?
ogólnie wpisuje się w ryt neomarksistowskiej/liberalnej psychologii w stylu "róbta dzieci co chceta i be happy". Powtarzanie dziecku, że jest mądre, grzeczne i wspaniałe wcale nie wyprodukuje nam takiego dziecka tylko roszczeniowego narcyza który pewnego razu zdarzy się ze ścianą i zobaczy że rodzice je oszukali. nie polecam, nie ufam tej Pani
napiszcie, ta kobieta tego nie wie
A.nie fajnw jest
po co wstawki o polityce? minus
Wyłączyłam, jak pani chciała opowiedzieć dowcip o Bożym Narodzeniu. Tego było już za wiele. Nie dziwię się, czemu sala opustoszała przed tym wykładem. Nie można wyłączyć, lepiej wyjść wcześniej.
to jej syn w poprawczaku siedział?
Nie w poprawczaku ,tylko w areszcie śledczym 3 miesiące
Pobił byłą dziewczynę wybił jej ząb i próbował ją zgwałcić ,i kariera Doroty legła w gruzach ,ale to było 10 lat tamu