Dziękuję za świetną rozmowę i uświadomienie tak wielu rzeczy. Wychowując córkę, już od mniej więc czasu gdy miała 3,5 roku, pokazywałam, tłumaczyłam jej skutki wyborów, jakie miała podjąć, ale to ona decydowała. Nie wiem skąd to wiedziałam, jakoś chyba intuicyjnie, że te jej dziecinne decyzje nie zrujnują, nie zawalą jej świata, a z czasem nauczy się sama decydować i wybierać. I och, przeżyłam szok, gdy już jako dorosła osoba po skończeniu studiów, powiedziała mi, że dziękuje mi, za to, że nauczyłam ją podejmować decyzje, a ja nawet nie myślałam, że ona to widzi. Ta rozmowa uświadomiła mi też, że moje działania polegające na analizowaniu sytuacji, zawsze szukaniu rozwiązań, podejmowaniu tysiąca prób, przewidywaniu, że coś może pójść nie tak, prowadzeniu budżetów, odkładaniu środków na nieprzewidziane wydatki, to tak naprawdę pozwala mi funkcjonować polegając tylko i wyłącznie na sobie i ba że ja przecież to robię. Może nie zawsze jest idealnie i czasami brak mi sił, ale jednak jakoś się podnoszę i działam. Ale zapaliło mi też czerwoną lampkę, że może za dużo analizuję...mhm. Coś, co też wydaje mi się, że akurat mnie jakoś napędza, jest taka moja wewnętrzna ciekawość, którą mam od dziecka, przez którą często gubiłam się rodzicom, bo coś mnie zainteresowało i musiałam to zobaczyć, dotknąć. Do dziś mi to zostało, ta ciekawość i to, że muszę zobaczyć, czy to jest lepsze rozwiązanie, czy zastosować inne, takie podważanie istniejących rozwiązań i słynne: sprawdzam. Wysłucham tej rozmowy jeszcze nie raz, bardzo wartościowy materiał. Proszę jednocześnie o więcej takich wspaniałych wywiadów z dr Ewą Jarczewską-Gerc, ale i z innymi osobami. Panie Dawidzie, prowadzi Pan jeden z najlepszych kanałów na RUclips, gratuluję i pozdrawiam serdecznie.
Świetny podcast, dużo do myślenia dała mi informacja, że to nie od inteligencji zależą oceny dziecka w szkole. Gdy wracam myślami do szkolnych lat uświadamiam sobie jak niektórzy nauczyciele potrafili podcinać skrzydła, i że w ogóle nienadawali się do pracy w szkole.
Dziękuję za ten znakomity wywiad. Gość, pani dr Ewa Jarczewska doskonale umie przekazać wiedzę, którą posiada. Będę czekała na następne wykłady. To powiedzenie na końcu o ostrzeniu piły było dla mnie jak olśnienie, tak właśnie zrobiłam w tę niedzielę i miałam lekkie poczucie winy, że sobie pozwoliłam i trochę odpuściłam.
Super wyklad! Zgadzam sie I na sobie wypróbowałam. Mleko i cukier z kawy samo odeszło jak przestałam mówić ze muszę…to samo ze wstawaniem wcześnie , ja już nie umie inaczej i to jest najlepsza cześć dnia pomiędzy 5-7! Teraz jeszcze papierosy i stanie się bardziej asertywna do ex meza😊😅😮🎉❤
Swietna rozmowa pani Doktor mega wiedza oparta na badaniach...i tyle nazwisk ktore wymienia wow💪👏 ..a tak na marginesie troche mi przypomina Sylwie Grzeszczak piosenkarke 😉😊
Jezu jak dobrze, że są takie odcinki! Jedną z moich ulubionych naukowczyń ever! Odrazu polecam odszukać sobie panią Dr Lidię Czarnkowską która jest coachem i kolejna przegenialna postacią którą warto poznać!!
Jest tylko jeden moment, który nie jest wziety pod uwagę. To, że z jakiejś przyczyny sukces, który odniesiemy, nie cieszy. Może jakaś wadliwa reakcja chemiczna, a może jakaś sytuacja rodzinna, społeczna. Jak w takim momencie motywować się do działania?
Bardzo chciałbym usłyszeć wyjaśnienie jak uświadomić komuś że chciałbym to nie to samo co chcę i jak zmotywować kogoś do przejścia od chciałbym do chcę.
Wkurza, że jak wiele zależy od genów i środowiska w jakim się wzrastało, czyli od czegoś na co nie mamy wpływu. Niesumienny neurotyk ma całe życie pod górkę...
Najważniejsze punkty wypowiedzi Dr. Ewy Jarczewskiej-Gerc na temat realizacji celów, radzenia sobie z trudnościami i motywacji: Różnica między stawianiem a realizowaniem celów: Stawianie celów wywołuje pozytywne emocje i aktywuje system nagrody w mózgu. Proces realizacji celu wiąże się z wysiłkiem, przeszkodami i nieprzyjemnościami, które należy przewidzieć. Elastyczność w podejściu do celów: Nie każdy cel musi być zrealizowany. Warto być otwartym na zmiany i nowe możliwości. Nadmierna sztywność w trzymaniu się celów (np. diety) może prowadzić do porzucania ich w momencie kryzysu. Metoda WHOOP (Gabriele Oettingen): Wish: Wyznacz cel/marzenie. Outcome: Zastanów się, jakie korzyści przyniesie jego realizacja. Obstacle: Zidentyfikuj przeszkody, które mogą się pojawić. Plan: Opracuj plan działania, by pokonać przeszkody. Znaczenie mindsetu: Fixed mindset (nastawienie na stałość): Wiarę, że zdolności są stałe, można zmienić na growth mindset (nastawienie na rozwój), które podkreśla możliwość uczenia się i rozwijania. Kluczowe jest chwalenie za wysiłek i postęp, a nie tylko za wynik. Rola błędów w rozwoju: Błędy są nieuniknione i można się z nich uczyć. Ważne jest refleksyjne podejście i wyciąganie wniosków. Warto prowadzić dziennik z pytaniami: „Czego się dziś nauczyłem?” i „Jaki błąd mnie dziś czegoś nauczył?”. Samokontrola i samoregulacja: Samokontrola to zdolność do realizowania działań mimo trudności. Samoregulacja to umiejętność dbania o swój dobrostan, np. poprzez odpoczynek. Oba elementy muszą być w równowadze. Przewidywanie trudności: Przygotowanie na trudności (np. jak w operacji neurochirurgicznej czy w biznesie) pomaga radzić sobie z wyzwaniami. „Przygotuj się na najgorsze, ale miej nadzieję na najlepsze”. Budowanie siły woli: Siła woli to „mięsień”, który można rozwijać przez regularne przełamywanie swoich słabości. Z czasem, realizowanie trudnych rzeczy staje się łatwiejsze, bo uczymy się lepiej radzić sobie z oporem. Znaczenie odpoczynku: Odpoczynek to metaforyczne „ostrzenie piły”. Bez regeneracji trudno efektywnie realizować cele. Rola środowiska: Wsparcie otoczenia (np. rodziców, nauczycieli) jest kluczowe, ale ważne jest unikanie nadmiernej ochrony, która uniemożliwia rozwój. Praca z krytykiem wewnętrznym: Wsłuchaj się w głos swojego krytyka, zapisz swoje obawy, a następnie wyjdź poza ocenę swoich możliwości i skup się na procesie rozwoju. Podsumowanie: Osiąganie celów wymaga elastyczności, przewidywania trudności, pracy nad mindsetem, równoważenia samokontroli i samoregulacji oraz wyciągania wniosków z błędów. Ważne jest też dbanie o odpoczynek i wspierające środowisko.
Jako matka, rozpaczam, ponieważ dałam mojemu synowi ogrom miłości, uwagi, ciepła, obecności, był całym moim światem i mojego byłego już męża, byliśmy dobrymi rodzicami, a nasz syn mając lat 22 wkroczył na droge narkotyków, alkoholu i jest uzależniony. Zniknął mądry, wrażliwy chłopak, którym był, stał się pustym imprezowiczem i oskarża nas o swoje porażki, dlatego już nie mówię ludziom, że wystarczy kochać swoje dziecko, aby wyrósł wspaniały dorosły, bo okazuje się, że czasami nie wystarczy😪
Rozumiem koncept przenosni,ale akurat porównanie remisji raka do grypy jest jak porównanie skręcenia kostki do wojny. Remisja dla wielu osób jest ciężka psychicznie, bo są wolni od raka, ale mają podwyższone ryzyko wznowy. A dokładnie wiedzą, z czym wiąże się wznowa. A od grypy czy przeziębienia najczęściej się nie umiera. Brzmi to jak terror pozytywnego myślenia, a z doświadczenia wiem, ze w głowie ludzi chorujących na raka, nawet szybkowyleczalnego, procesy myślowe i emocjonalne są troche bardziej skomplikowane,nawet u tzn pozytywnych osób. Nie dotyczy to tylko raka ale każdej ciężkiej i/lub przewlekłej choroby.
Na to wszystko o czym mowa powinna być nakładka bhp odnośnie social mediów i smartfonów😏 Zupełnie inaczej wprowadzało mi sie nawyki z 10 lat temu, jak trzymałem sie swojego telefonu z klapką do ostatniej możliwej chwili, a zupełnie inaczej teraz, jak potrafię "zniknąć" wchłonięty przez tel, w zupełnie nieplanowany sposób, aż sobie dam mentalnego plaskacza😈
Ciekawy rozmowa. 🙂 Jednak nie czuje zgodność co do porównania przez Panią pojęcia remisji w chorobie nowotworowej do grypy (mimo użycia kontekstu w odniesieniu do badań). Remisja w chorobie nowotworowej może być bowiem trwał lub przejściowa - stąd używanie przez onkologów pojęcia remisja.
Nie mogę się zgodzić z jednym. Jak remisję raka można porównać do grypy? Rak, który ewentualnie wróci może zabić. Stan umysłu chyba w przypadku takiej remisji nie koniecznie się poprawia. Człowiek żyje w czuwaniu, lekko mówiac.
może zabić, ale nie musi. Grypa też może zabić. I właśnie tutaj chodziło o ten stan umysłu, żeby się poprawił, żeby człowiek przestał się bać. A gdy pacjent słyszy, że nowotwór jest w remisji, to przez cały czas będzie miał to w głowie i będzie się martwił, tak jakby będzie podświadomie czekał na "powtórkę".
Poruszacie treści głęboko inaczej niż do tej pory robili to specjaliści. Dziękuję
Ta Pani jest niesamowita. Mądra i piękna.
Dziękuję za świetną rozmowę i uświadomienie tak wielu rzeczy. Wychowując córkę, już od mniej więc czasu gdy miała 3,5 roku, pokazywałam, tłumaczyłam jej skutki wyborów, jakie miała podjąć, ale to ona decydowała. Nie wiem skąd to wiedziałam, jakoś chyba intuicyjnie, że te jej dziecinne decyzje nie zrujnują, nie zawalą jej świata, a z czasem nauczy się sama decydować i wybierać. I och, przeżyłam szok, gdy już jako dorosła osoba po skończeniu studiów, powiedziała mi, że dziękuje mi, za to, że nauczyłam ją podejmować decyzje, a ja nawet nie myślałam, że ona to widzi. Ta rozmowa uświadomiła mi też, że moje działania polegające na analizowaniu sytuacji, zawsze szukaniu rozwiązań, podejmowaniu tysiąca prób, przewidywaniu, że coś może pójść nie tak, prowadzeniu budżetów, odkładaniu środków na nieprzewidziane wydatki, to tak naprawdę pozwala mi funkcjonować polegając tylko i wyłącznie na sobie i ba że ja przecież to robię. Może nie zawsze jest idealnie i czasami brak mi sił, ale jednak jakoś się podnoszę i działam. Ale zapaliło mi też czerwoną lampkę, że może za dużo analizuję...mhm. Coś, co też wydaje mi się, że akurat mnie jakoś napędza, jest taka moja wewnętrzna ciekawość, którą mam od dziecka, przez którą często gubiłam się rodzicom, bo coś mnie zainteresowało i musiałam to zobaczyć, dotknąć. Do dziś mi to zostało, ta ciekawość i to, że muszę zobaczyć, czy to jest lepsze rozwiązanie, czy zastosować inne, takie podważanie istniejących rozwiązań i słynne: sprawdzam. Wysłucham tej rozmowy jeszcze nie raz, bardzo wartościowy materiał. Proszę jednocześnie o więcej takich wspaniałych wywiadów z dr Ewą Jarczewską-Gerc, ale i z innymi osobami. Panie Dawidzie, prowadzi Pan jeden z najlepszych kanałów na RUclips, gratuluję i pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję za zaproszenie Pani ❤ dużo z tego podkastu wezmę dla siebie
Kojarzę Panią doktor z SWPSu. Ogrom wiedzy i pozytywnej energii :) biorę się do oglądania!
Jeden z najlepszych podkastow jaki nagrałeś. Dzięki
Świetny podcast, dużo do myślenia dała mi informacja, że to nie od inteligencji zależą oceny dziecka w szkole. Gdy wracam myślami do szkolnych lat uświadamiam sobie jak niektórzy nauczyciele potrafili podcinać skrzydła, i że w ogóle nienadawali się do pracy w szkole.
Swietny kanal, ciesze sie, ze na Ciebie trafilam❤
Dziękuję za ten znakomity wywiad. Gość, pani dr Ewa Jarczewska doskonale umie przekazać wiedzę, którą posiada. Będę czekała na następne wykłady. To powiedzenie na końcu o ostrzeniu piły było dla mnie jak olśnienie, tak właśnie zrobiłam w tę niedzielę i miałam lekkie poczucie winy, że sobie pozwoliłam i trochę odpuściłam.
Rewelacyjna rozmowa, bardzo dużo mądrej i przydatnej wiedzy . Dziękuję bardzo i proszę więcej 🙂❤
Jednym słowem balans, umiar i zdrowy rozsadek😊
ciekawy odcinek, dzięki:)!
Super wyklad! Zgadzam sie I na sobie wypróbowałam. Mleko i cukier z kawy samo odeszło jak przestałam mówić ze muszę…to samo ze wstawaniem wcześnie , ja już nie umie inaczej i to jest najlepsza cześć dnia pomiędzy 5-7!
Teraz jeszcze papierosy i stanie się bardziej asertywna do ex meza😊😅😮🎉❤
To jest świetne że mogę widzieć pani która była mój nauczycielką.
Bardzo wartościowa rozmowa. Czekam na następną 🙂
Genialne treści 🙏
W tym wywiadzie pada zaskakująco dużo stwierdzeń, które zgadzają się z moim doświadczeniem. Dziękuję 👍
Świetne podcasty, codziennie słucham! Naprawdę polecam! Dzięki Dawid!
Szukałam takiego podcastu od dawna, dziękuję bardzo 😊
Świetna rozmowa, bardzo pomocna 🎉🎉Dziękuję 😊
Dziękuję za pomocne konkretne ćwiczenia.
Świetna rozmowa! Będę do niej wracał często.
Dziękuję za ten wywiad. Naciskaliście Państwo na te miejsca, które mnie aktualnie bolą. Jeżeli dałoby radę to poprosiłbym więcej 😃 Miłego dnia 🙂
Mistrzostwo
Wspaniała osoba! Mądra i realistyczna :)
Wspaniała rozmowa, dziękuję! :)
bardzo dobre przypomnienie oraz nowe sposoby spojrzenia na problem "jak żyć" SUPER!
Fantastyczny wywiad! Bardzo dziękuję
Dziękuję
Uwielbiam Panią dr Ewę! 😊
Coś mnie tknęło i wszedłem właśnie w Twoje filmy i patrzę od góry do dołu prawie same pani...piękne panie.. ... Lubią e to 😊
Świetny odcinek
Dziękuję bardzo ❤
Dobrze się słuchało rozmowy. 😊
Wspanialy podcast 🤩
Swietna rozmowa pani Doktor mega wiedza oparta na badaniach...i tyle nazwisk ktore wymienia wow💪👏
..a tak na marginesie troche mi przypomina Sylwie Grzeszczak piosenkarke 😉😊
Dziekuje ♥️
Dziękuję 😊
Bardzo dziękuję
Rewelacyjna gościni, świetny wywiad. 👌
Jezu jak dobrze, że są takie odcinki!
Jedną z moich ulubionych naukowczyń ever!
Odrazu polecam odszukać sobie panią Dr Lidię Czarnkowską która jest coachem i kolejna przegenialna postacią którą warto poznać!!
Dzięki, świetna rozmowa.
Ciekawe, ciekawe.
Dzięki za zachęcanie do angielskiego. Ja już w tej bańce, że trzeba zachęcać do polskiego :D. O mało bym przegapił Twój kanał XD
Jest tylko jeden moment, który nie jest wziety pod uwagę. To, że z jakiejś przyczyny sukces, który odniesiemy, nie cieszy. Może jakaś wadliwa reakcja chemiczna, a może jakaś sytuacja rodzinna, społeczna. Jak w takim momencie motywować się do działania?
Bardzo chciałbym usłyszeć wyjaśnienie jak uświadomić komuś że chciałbym to nie to samo co chcę i jak zmotywować kogoś do przejścia od chciałbym do chcę.
Meeegaq❤❤❤
Wkurza, że jak wiele zależy od genów i środowiska w jakim się wzrastało, czyli od czegoś na co nie mamy wpływu. Niesumienny neurotyk ma całe życie pod górkę...
Najważniejsze punkty wypowiedzi Dr. Ewy Jarczewskiej-Gerc na temat realizacji celów, radzenia sobie z trudnościami i motywacji:
Różnica między stawianiem a realizowaniem celów:
Stawianie celów wywołuje pozytywne emocje i aktywuje system nagrody w mózgu.
Proces realizacji celu wiąże się z wysiłkiem, przeszkodami i nieprzyjemnościami, które należy przewidzieć.
Elastyczność w podejściu do celów:
Nie każdy cel musi być zrealizowany. Warto być otwartym na zmiany i nowe możliwości.
Nadmierna sztywność w trzymaniu się celów (np. diety) może prowadzić do porzucania ich w momencie kryzysu.
Metoda WHOOP (Gabriele Oettingen):
Wish: Wyznacz cel/marzenie.
Outcome: Zastanów się, jakie korzyści przyniesie jego realizacja.
Obstacle: Zidentyfikuj przeszkody, które mogą się pojawić.
Plan: Opracuj plan działania, by pokonać przeszkody.
Znaczenie mindsetu:
Fixed mindset (nastawienie na stałość): Wiarę, że zdolności są stałe, można zmienić na growth mindset (nastawienie na rozwój), które podkreśla możliwość uczenia się i rozwijania.
Kluczowe jest chwalenie za wysiłek i postęp, a nie tylko za wynik.
Rola błędów w rozwoju:
Błędy są nieuniknione i można się z nich uczyć. Ważne jest refleksyjne podejście i wyciąganie wniosków.
Warto prowadzić dziennik z pytaniami: „Czego się dziś nauczyłem?” i „Jaki błąd mnie dziś czegoś nauczył?”.
Samokontrola i samoregulacja:
Samokontrola to zdolność do realizowania działań mimo trudności.
Samoregulacja to umiejętność dbania o swój dobrostan, np. poprzez odpoczynek. Oba elementy muszą być w równowadze.
Przewidywanie trudności:
Przygotowanie na trudności (np. jak w operacji neurochirurgicznej czy w biznesie) pomaga radzić sobie z wyzwaniami. „Przygotuj się na najgorsze, ale miej nadzieję na najlepsze”.
Budowanie siły woli:
Siła woli to „mięsień”, który można rozwijać przez regularne przełamywanie swoich słabości.
Z czasem, realizowanie trudnych rzeczy staje się łatwiejsze, bo uczymy się lepiej radzić sobie z oporem.
Znaczenie odpoczynku:
Odpoczynek to metaforyczne „ostrzenie piły”. Bez regeneracji trudno efektywnie realizować cele.
Rola środowiska:
Wsparcie otoczenia (np. rodziców, nauczycieli) jest kluczowe, ale ważne jest unikanie nadmiernej ochrony, która uniemożliwia rozwój.
Praca z krytykiem wewnętrznym:
Wsłuchaj się w głos swojego krytyka, zapisz swoje obawy, a następnie wyjdź poza ocenę swoich możliwości i skup się na procesie rozwoju.
Podsumowanie: Osiąganie celów wymaga elastyczności, przewidywania trudności, pracy nad mindsetem, równoważenia samokontroli i samoregulacji oraz wyciągania wniosków z błędów. Ważne jest też dbanie o odpoczynek i wspierające środowisko.
❤❤❤❤❤❤
Proces remontowania to pikuś sprzątanie po remoncie to prawdziwy koszmar.
Jako matka, rozpaczam, ponieważ dałam mojemu synowi ogrom miłości, uwagi, ciepła, obecności, był całym moim światem i mojego byłego już męża, byliśmy dobrymi rodzicami, a nasz syn mając lat 22 wkroczył na droge narkotyków, alkoholu i jest uzależniony. Zniknął mądry, wrażliwy chłopak, którym był, stał się pustym imprezowiczem i oskarża nas o swoje porażki, dlatego już nie mówię ludziom, że wystarczy kochać swoje dziecko, aby wyrósł wspaniały dorosły, bo okazuje się, że czasami nie wystarczy😪
ciekawe czy technika z robotem działa... wypróbuję ;p
💥
Rozumiem koncept przenosni,ale akurat porównanie remisji raka do grypy jest jak porównanie skręcenia kostki do wojny. Remisja dla wielu osób jest ciężka psychicznie, bo są wolni od raka, ale mają podwyższone ryzyko wznowy. A dokładnie wiedzą, z czym wiąże się wznowa. A od grypy czy przeziębienia najczęściej się nie umiera. Brzmi to jak terror pozytywnego myślenia, a z doświadczenia wiem, ze w głowie ludzi chorujących na raka, nawet szybkowyleczalnego, procesy myślowe i emocjonalne są troche bardziej skomplikowane,nawet u tzn pozytywnych osób. Nie dotyczy to tylko raka ale każdej ciężkiej i/lub przewlekłej choroby.
Dokładnie porównanie raka do przeziębienia... Ech, co za świat.
Na to wszystko o czym mowa powinna być nakładka bhp odnośnie social mediów i smartfonów😏
Zupełnie inaczej wprowadzało mi sie nawyki z 10 lat temu, jak trzymałem sie swojego telefonu z klapką do ostatniej możliwej chwili, a zupełnie inaczej teraz, jak potrafię "zniknąć" wchłonięty przez tel, w zupełnie nieplanowany sposób, aż sobie dam mentalnego plaskacza😈
Ciekawy rozmowa. 🙂
Jednak nie czuje zgodność co do porównania przez Panią pojęcia remisji w chorobie nowotworowej do grypy (mimo użycia kontekstu w odniesieniu do badań). Remisja w chorobie nowotworowej może być bowiem trwał lub przejściowa - stąd używanie przez onkologów pojęcia remisja.
Nie mogę się zgodzić z jednym. Jak remisję raka można porównać do grypy? Rak, który ewentualnie wróci może zabić. Stan umysłu chyba w przypadku takiej remisji nie koniecznie się poprawia. Człowiek żyje w czuwaniu, lekko mówiac.
może zabić, ale nie musi. Grypa też może zabić. I właśnie tutaj chodziło o ten stan umysłu, żeby się poprawił, żeby człowiek przestał się bać. A gdy pacjent słyszy, że nowotwór jest w remisji, to przez cały czas będzie miał to w głowie i będzie się martwił, tak jakby będzie podświadomie czekał na "powtórkę".
Jak zjeść słonia?
Po kawałku, trochę, co dnia...
ruclips.net/video/7mQQvYv73gk/видео.htmlsi=tg7YgbkO36-FUo6y
"ludzie rzadziej demolują windę, jeśli jest w niej lustro" - bo pewnie myślą, że to lustro weneckie i za nim jest kamera.
🍓🍓🍓❤️🍓🍓🍓🍓🍓🍓
A kto jest na miniaturce? Bo na pewno to nie ta sama pani, co w podcaście
ktoś kojarzy co to za gra, wspierająca rozwój a nie wynik ?
to była gra online o nazwie "Brain Points", dostępna w okolicach roku 2013. Nie jest już dostępna.
Żaden normalny nauczyciel nie ma interesu w zniechęcaniu ucznia. Niestety niektórzy nauczyciele są nietykalni.
Dlaczego mówicie sobie na Pan/Pani?
Dużo słów, mało ognia.😮
Tytuł to clickbait, nie da się siebie więcej nie zawieść w życiu, a szczególnie nie po obejrzeniu jakiegoś wywiadu.
Każdy zdrowo myślący człowiek wie że nie osiągnie celów słuchając podcastów tylko tym co z nim zrobi 😊
@@marcinrogowski3152 Zgadzam się, tylko wiele osób, które mają problemy nie do końca zdrowo/trzeźwo/realistycznie myśli ; )
Tak, dodatkowo demokracja to beznadziejny system, a święty Mikołaj nie istnieje.
@@mateuszlaskowski3123 Fakt! Powinniśmy nic nie robić, niczego nie pisać, bo ktoś może to opacznie zrozumieć 🌞
@@robertkomosa4556 powinniśmy nie dawać złudnego poczucia nadziei takimi tytułami ; )
Dziwny zwrot #pan,pani#?
Dlaczego nie używa Pan konsekwentnie feminatywów? "Psycholog i wykładowczyni"? 😀
Bo jestem przewrotowcem 🙃