Mi bardzo pomaga powtarzanie na głos materiału na głos + metoda skojarzeń, nie ważne jak absurdalne skojarzenia, zawsze dużo szybciej przyswajam wtedy materiał, zwłaszcza języki obce :)
Super filmik 💪💪💪 i to są naprawdę proste sposoby, a nie jakieś skomplikowane i nieżyciowe strategie pamięciowe żeby spamiętywać całe książki w 15 minut xd
naprawde tak jest i w 100 % sie zgadzam, np. ucze sie w tej chwili kompletnie nowej dla mnei dziedziny jaka jest programowanie i zauwazylem ze to nad czym siedze wieczorem np. 3 h potrafie rozwiazac rano po wyspaniu sie w ciagu nieraz 15 minut !!Wiec naprawde tak jest tylko ze czasem nie da rady tak z racji obowiazkow a czlowiek uswiadamia sobie dopiero w kryzysie ktorym jest kwarantanna.
Ja się uczę tak że wchodzę na stronkę quiziz for students tam jest coś takiego jak wyszukaj test wpisuje temat któreho chce się nauczyć i robie taki quiz miałem 40 stron do nauczenia bez uczenia się z biologi (8 klasa) dostałem -2 a po rozwiązywaniu testów PRZEZ GODZINE miałem już -5
Paradoksalnie duża ilość snu też nie jest dobra dla naszego organizmu. Im człowiek śpi dłużej tym jest mniej wydajny i gorzej funkcjonuje w ciągu dnia. Za mało snu niedobrze, za mało też nie. Trzeba to wypośrodkować.
Masz racje robiłem dziś kartkówke z angielskiego noi nic nie umiałem nie była zapowiedziana :( i po sprawdzianie jakimś cudem pamiętem kiedy się pisze will must have to i should w formie przeczenia też :)
Tylko skąd brać te testy? Tworzyć je samemu? Powiedzmy, że mamy dany temat który musimy się nauczyć i co teraz? Szukać po internecie testów z tego zagadnienia? Stworzyć samemu?
Można poszukać w internecie testy, rozwiązywać zadania, które są na końcu każdego tematu, napisać sobie rzeczy, których trzeba się nauczyć, a potem zaposać zadanie, których treść jest pytaniem do definicji albo czegoś, czego masz się uczyć. Na końcu działu powinny być jakieś zadania. Albo jeśli jest to matematyka lub chemia albo coś, czego przykładów może być masa, poszukaj na brainly pytań, odpowiedz na nie i tym pomożesz i sobie, i osobie, która zadała pytanie 😊
trochę wody upłynęło od Twojego komentarza ale mam nadzieję, że to co teraz napiszę będzie przydatne. Wg mnie (co też potwierdzają moje wyniki w nauce po zmianie trybu przyswajania wiedzy) ogromnym wspomaganiem nauki są fiszki. Fiszki w formie papierowej mi zawsze ginęły i nie wiedziałem co jest do czego dlatego zacząłem robić fiszki w aplikacjach typu Anki. Spełnia to wszystkie (praktycznie wszystkie bo jeszcze musisz zrozumieć czego i po co się tego uczysz) kryteria. 1. forma testów 2. odstępy w powtórkach (sam program je wylicza) 3. są dostępnie praktycznie zawsze, przynajmniej zawsze gdy masz telefon lub komputer 4. żeby zrobić fiszki musisz wybrać rzeczy ważne a to jest połowa sukcesu przy zrozumieniu danego zagadnienia :D
Dzień dobry. Chciałbym się spytać czy metoda "aktywne przypominanie sobie" to to samo co testowanie się ? Mam wrażenie, że podczas prób przypomnienia sobie materiału, sprawdzam co wiem. Jeśli tak jest, to jak należy w tym kontekście rozumieć termin testowanie się?
Co do porady numer 2, to chyba mam pomysł, co może nam ułatwić to powracanie myślami do przeczytanego tekstu. FISZKI. Wiadomo, nie do każdego przedmiotu/zagadnienia da się utworzyć takie fiszki, ale pole do popisu jest i tak spore. Wg mnie ważne jest robienie RĘCZNYCH fiszek. Już samo przepisywanie definicji, czy obracanie przeczytanego tekstu w pytanie i odpowiedź stymuluje naszą pamięć. A potem - fiszki do pudełeczka czy woreczka i w czasie nudnej jazdy autobusem - nawet stojąc - można z łatwością wyciągnąć karteczki i powtórzyć dany materiał. Wydaje mi się, że to jest lepsza metoda niż samo powracanie myślami do przeczytanego tekstu, bo myśli bardzo łatwo się rozpraszają ;) Ja tą metodę stosuję od 4. roku studiów z bardzo dobrym efektem. A w szczególności przydaje się na ustne, jeśli takie odpowiedzi mówimy na głos, a nie tylko w myślach ;) Pozdrawiam bardzo ciepło znad fiszek do egzaminu z interny :D ;* P.S. Tworzysz bardzo fajne materiały, aż zasubskrybuję :)
Hej Kasia :-) Masz całkowita rację - powtórki + aktywne myślenie przy nauce + ruch + wyspany -> to klucz do skutecznej nauki. Jeżeli chce się zapamiętać na długo a nie tylko do chwili egzaminu, to bardzo ważne są powtórki. Ja jestem fanem komputerowej wersji fiszek + automatycznej kontroli powtórek = program Supermemo. Stosuję starą wersję programu (nowa jest mniej przyjazna). Zaletą programu jest to że za nas kontroluje kiedy wykonać powtórkę. W ten sposób powtarzamy optymalnie często. Może ta metoda pomoże wam tak samo jak mnie. Powodzenia!
@@Revotur karteczka, na której z jednej strony jest słowo klucz, a na drugiej definicja tego słowa, bądź w językach pp jednej stronie polskie słówko, po drugiej jego odpowiednik w danym języku
Po pierwsze nie każdy jest w stanie dużo zapamiętywać, bo predyspozycje. Nie oszukujmy się, nie wszystko dla wszystkich. Niby mamy takie same te mózgi, ale skądś te nierówności co do edukacji się biorą, prawda?
Testy zabijają wszelkie wątpliwości w danym temacie. To, że ktoś w danych warunkach przeprowadził badania na podstawie z góry powziętych założeń oznacza, że przeprowadził te badania. Uczciwie było by podkreślić, że nie chodzi o nauczenie się myślenia, tylko o powtórzenie wniosków kogoś anonimowego typu WHO. Taki model intencjonalnie lub nie ignoruje rzeczywistość taką jaką jest i walka toczy się o podważenie zaufania do autorytetów, którzy pomimo tego, że przyznają sobie monopol w danej dziedzinie (moralność, zdrowie...) są na tyle trzeźwi, że sami nie stosują się do zaleceń których uczą.
Bez obrazy, ale mówisz bardzo monotonnie. Ciężko się słucha pomimo wartościowej treści. Co do zapamiętywania to żadne 3 razy. Informacja która raz wpadła do naszego "mózgu" nie jest traktowana jako coś co ma być permanentnie zapamiętane. Sam pamiętam z zajęć geometrii wykreślnej jak pewien dr. inż. powiedział mi, że powtórzeń muszę zrobić nawet do 20 żeby mój mózg uznał, że ma tą informacje zapamiętać i będę to robił później z automatu. Wiadomo przy dużej ilości materiału jest to prawie nie możliwe do wykonania. Ale zamysł jest taki że trzeba być bardzo systematycznym i często powtarzać już raz nabyte informacje, aby realnie zostały z nami na bardzo długo. Więc w jakimś stopniu to się pokrywa. I faktycznie masz rację bierne czytanie w kółko jest bardzo słabe. Pozdrawiam.
Praca po 12 godzin obniża wydajność to teraz weź to powiedź pracodawcy, który miał podstawówkę i średnią 2, 50 albo max 3,0 no nie dogadasz się z takim człowiekiem.
Bardzo podoba mi się to o czym mówisz, stworzyłem podobny temat, który może ciebie zainteresować i będę wdzięczny jeśli rzucisz swoim fachowym okiem i dasz znać co o nim myślisz: ruclips.net/video/MpIH6ADcRic/видео.html
Plytkie to i malo trafne. Pani jest zacofana co do metod nauczania a ma sie za niewiadomo kogo. Mnemotechniki juz sa bardziej szczegolowe i lepsze niz to co ta pani mowi.
Mi bardzo pomaga powtarzanie na głos materiału na głos + metoda skojarzeń, nie ważne jak absurdalne skojarzenia, zawsze dużo szybciej przyswajam wtedy materiał, zwłaszcza języki obce :)
A ty znowu czytasz komentarze zamiast oglądać?🤔
Ja obejrzałam teraz dopiero czytam komy xD
hahhahaha tak 😅
Tak
Ja oglądam i pisze komu i oglądam komy
Yes! Hi my name Natalia🤝
Zdecydowanie się z tym zgadzam. To są moje sposoby które stopniowo odkrywałam. Świetny kanał :)
Ciekawy filmik :) mogłabyś coś poradzić w sprawie uczenia się na bloki, jak się uczyć efektywnie dzień w dzień, dzien po dniu 🤔
Po 1 to chęci to podstawa po 2 to zainteresowanie tematem
No to będę maił problem...
Brak mi chęci
Super filmik 💪💪💪 i to są naprawdę proste sposoby, a nie jakieś skomplikowane i nieżyciowe strategie pamięciowe żeby spamiętywać całe książki w 15 minut xd
Nauka jest najlepsza poprzez praktykę. Zamiast wkuwać np. tysiące przepisów, lepiej jest je stosować w pracy i rozumieć jak się ze sobą łączą.
Jesteś cudowna! Uwielbiam Cię słuchać
Krótki, treściwy i przydatny materiał.
bardzo mi się to przyda 😀 . Nie wpadł bym na takie pomysły.
naprawde tak jest i w 100 % sie zgadzam, np. ucze sie w tej chwili kompletnie nowej dla mnei dziedziny jaka jest programowanie i zauwazylem ze to nad czym siedze wieczorem np. 3 h potrafie rozwiazac rano po wyspaniu sie w ciagu nieraz 15 minut !!Wiec naprawde tak jest tylko ze czasem nie da rady tak z racji obowiazkow a czlowiek uswiadamia sobie dopiero w kryzysie ktorym jest kwarantanna.
2:17 no to jest genialne !!! ..boże, że nikt na to nie wpadł wcześniej !!! Brawo!!! Brawooo !!! Brawoo!!
Świetne video! Dziękuję z całego seducha 😊💖
dziękuję pani bardzo muszę się nauczyć ale nie wiem jak pani mi bardzo pomogła
Dziękuję dzięki tobie nauczyłam się biologii w niecałe 5 minut
Co serio
No i tak oto zdałem przedmiot na 1 semestrze i udało mi się go zdać mimo kilku niepowodzeń 😁
No prawda ja musze tak naprawdę co chwile brać dyżur a jestem ratownikiem medycznym więc w sumie jeszcze mniej od rezydentów .
Hej! Dziękuje za ten filmik... akurat uczę się na anatomię i bardzo słabo mi idzie :(
mi też :(
Tak to już z anatomią jest, ale głowy do góry, na pewno sobie poradzicie! 😊
FR FR j
właśnie sen !
podstawa . Obym to wszystko pogodziła ! i nauka jak to ogarnąć tyle materiału 😡
Dziękuję! :D
Ja się uczę tak że wchodzę na stronkę quiziz for students tam jest coś takiego jak wyszukaj test wpisuje temat któreho chce się nauczyć i robie taki quiz miałem 40 stron do nauczenia bez uczenia się z biologi (8 klasa) dostałem -2 a po rozwiązywaniu testów PRZEZ GODZINE miałem już -5
Pielęgniarki, które pracują po 12 godzin... Po 8 godzin... Moja mama pielęgniarka czasem pracuje po 24 godziny co drugi dzień 😓😓
Moja więcej po 24h i potem 12 12 i dzień wolny
@@rambcio4199 Moja również, to było uogólnienie. Czasami ma 24h w pracy, wolny ranek, 12h na noc, do domu, znowu 12, a potem 24😅
Paradoksalnie duża ilość snu też nie jest dobra dla naszego organizmu. Im człowiek śpi dłużej tym jest mniej wydajny i gorzej funkcjonuje w ciągu dnia. Za mało snu niedobrze, za mało też nie. Trzeba to wypośrodkować.
Masz racje robiłem dziś kartkówke z angielskiego noi nic nie umiałem nie była zapowiedziana :( i po sprawdzianie jakimś cudem pamiętem kiedy się pisze will must have to i should w formie przeczenia też :)
Tylko skąd brać te testy? Tworzyć je samemu? Powiedzmy, że mamy dany temat który musimy się nauczyć i co teraz? Szukać po internecie testów z tego zagadnienia? Stworzyć samemu?
No właśnie 😟
Można robić zadania :)
Można poszukać w internecie testy, rozwiązywać zadania, które są na końcu każdego tematu, napisać sobie rzeczy, których trzeba się nauczyć, a potem zaposać zadanie, których treść jest pytaniem do definicji albo czegoś, czego masz się uczyć. Na końcu działu powinny być jakieś zadania. Albo jeśli jest to matematyka lub chemia albo coś, czego przykładów może być masa, poszukaj na brainly pytań, odpowiedz na nie i tym pomożesz i sobie, i osobie, która zadała pytanie 😊
trochę wody upłynęło od Twojego komentarza ale mam nadzieję, że to co teraz napiszę będzie przydatne. Wg mnie (co też potwierdzają moje wyniki w nauce po zmianie trybu przyswajania wiedzy) ogromnym wspomaganiem nauki są fiszki. Fiszki w formie papierowej mi zawsze ginęły i nie wiedziałem co jest do czego dlatego zacząłem robić fiszki w aplikacjach typu Anki. Spełnia to wszystkie (praktycznie wszystkie bo jeszcze musisz zrozumieć czego i po co się tego uczysz) kryteria.
1. forma testów
2. odstępy w powtórkach (sam program je wylicza)
3. są dostępnie praktycznie zawsze, przynajmniej zawsze gdy masz telefon lub komputer
4. żeby zrobić fiszki musisz wybrać rzeczy ważne a to jest połowa sukcesu przy zrozumieniu danego zagadnienia
:D
Ja kupuje
Dzień dobry. Chciałbym się spytać czy metoda "aktywne przypominanie sobie" to to samo co testowanie się ? Mam wrażenie, że podczas prób przypomnienia sobie materiału, sprawdzam co wiem. Jeśli tak jest, to jak należy w tym kontekście rozumieć termin testowanie się?
Dziękuję
Co do porady numer 2, to chyba mam pomysł, co może nam ułatwić to powracanie myślami do przeczytanego tekstu. FISZKI. Wiadomo, nie do każdego przedmiotu/zagadnienia da się utworzyć takie fiszki, ale pole do popisu jest i tak spore. Wg mnie ważne jest robienie RĘCZNYCH fiszek. Już samo przepisywanie definicji, czy obracanie przeczytanego tekstu w pytanie i odpowiedź stymuluje naszą pamięć. A potem - fiszki do pudełeczka czy woreczka i w czasie nudnej jazdy autobusem - nawet stojąc - można z łatwością wyciągnąć karteczki i powtórzyć dany materiał. Wydaje mi się, że to jest lepsza metoda niż samo powracanie myślami do przeczytanego tekstu, bo myśli bardzo łatwo się rozpraszają ;)
Ja tą metodę stosuję od 4. roku studiów z bardzo dobrym efektem. A w szczególności przydaje się na ustne, jeśli takie odpowiedzi mówimy na głos, a nie tylko w myślach ;)
Pozdrawiam bardzo ciepło znad fiszek do egzaminu z interny :D ;*
P.S. Tworzysz bardzo fajne materiały, aż zasubskrybuję :)
Ainiskiriette świetny pomysł z fiszkami, nigdy nie próbowałam, ale bardzo mi się podoba! 😊
Właśnie! Samodzielne robienie fiszek. Można na kolorowo.
Hej Kasia :-) Masz całkowita rację - powtórki + aktywne myślenie przy nauce + ruch + wyspany -> to klucz do skutecznej nauki. Jeżeli chce się zapamiętać na długo a nie tylko do chwili egzaminu, to bardzo ważne są powtórki. Ja jestem fanem komputerowej wersji fiszek + automatycznej kontroli powtórek = program Supermemo. Stosuję starą wersję programu (nowa jest mniej przyjazna). Zaletą programu jest to że za nas kontroluje kiedy wykonać powtórkę. W ten sposób powtarzamy optymalnie często. Może ta metoda pomoże wam tak samo jak mnie. Powodzenia!
Chyba jestem już za stary, ale co to są fiszki?
@@Revotur karteczka, na której z jednej strony jest słowo klucz, a na drugiej definicja tego słowa, bądź w językach pp jednej stronie polskie słówko, po drugiej jego odpowiednik w danym języku
dziękuje :3
Clique 😍 jesteśmy wszędzie 💗 (twenty one pilots)
racja. zgadzam się z tobą
Kto 2020
Gdy aby się uczyć musisz spać ale nie możesz spać bo nie dążysz się uczyć nawet z metodami
Pomocne😌💞
Oglądam to o 5:28 bo za 3 godziny mam zdawać inwokację a nawet nie wiem jak się za to zabrać
Xd oglądasz ten kanał, a potem nauczyciel wysyła ci do niego link
Po pierwsze nie każdy jest w stanie dużo zapamiętywać, bo predyspozycje. Nie oszukujmy się, nie wszystko dla wszystkich. Niby mamy takie same te mózgi, ale skądś te nierówności co do edukacji się biorą, prawda?
Czy na koncu studiow lub na maturze, jesli chce zostac lekarzem musze zdac lacinę i matematykę lub fizykę?
łacine nie. Musisz zdać 2 przedmioty na minimum 80% - przynajmniej tak jest w Łodzi. Przedmioty to: Fizyka, Chemia, Matematyka oraz Biologia
A co jak pan z historii mnie jutro zapyta ??
Proszę Pani ja to tyle sposobów przetestowałem by koncentrować się przy nauce i nic nie pomogło a dlaczego bo nie lubię to jest główną przyczyną
Tak lekarze sami sobie robili badania i wyszło ze najwiecej pracują ,.
Mam dzisiaj sprawdzian z historii
90 pare % tych porad tyczy się tylko nauki teoretycznej... A co jeżeli mamy naukę praktyczną? Np. programowanie?
pozdro z lekcji techniki
Nie ma to jak oglądać jak się uczyć zamiast się uczyć
Robienie testow przypominanie powtórki odpowiedni sen
Jako jest plus bycia na pedagogice? Uczą cię jak się uczyć 😂
to wielki plus! Chetnie obejrzalabym o tym film :D
Ki Ma to mi powiedz na którym roku! Bo nie moge się doczekac xd😱😂❤️
@@dominikatkocz9922 Na mpjej uczelni od pierwszego 😁. Dokładniej m a PPiW
Czyli i tak trzeba się uczyć ;(
To uczucie Kiedy masz jutro 2 kartkówki
Rel
Takkk
Mi samo czytanie wystarcza
Zazdroszczę
@@Lila-tx4tw +1
POZDRO GNLM
👌🧠
Jak
Testy zabijają wszelkie wątpliwości w danym temacie. To, że ktoś w danych warunkach przeprowadził badania na podstawie z góry powziętych założeń oznacza, że przeprowadził te badania.
Uczciwie było by podkreślić, że nie chodzi o nauczenie się myślenia, tylko o powtórzenie wniosków kogoś anonimowego typu WHO.
Taki model intencjonalnie lub nie ignoruje rzeczywistość taką jaką jest i walka toczy się o podważenie zaufania do autorytetów, którzy pomimo tego, że przyznają sobie monopol w danej dziedzinie (moralność, zdrowie...) są na tyle trzeźwi, że sami nie stosują się do zaleceń których uczą.
i jak Cię nie Kochać nie da się
No okej ale nic z tego filmiku się nie dowiedziałem oprócz tego że jak się nie wysypiam to ciężej jest cokolwiek zapamiętać
Bez obrazy, ale mówisz bardzo monotonnie. Ciężko się słucha pomimo wartościowej treści.
Co do zapamiętywania to żadne 3 razy. Informacja która raz wpadła do naszego "mózgu" nie jest traktowana jako coś co ma być permanentnie zapamiętane. Sam pamiętam z zajęć geometrii wykreślnej jak pewien dr. inż. powiedział mi, że powtórzeń muszę zrobić nawet do 20 żeby mój mózg uznał, że ma tą informacje zapamiętać i będę to robił później z automatu.
Wiadomo przy dużej ilości materiału jest to prawie nie możliwe do wykonania. Ale zamysł jest taki że trzeba być bardzo systematycznym i często powtarzać już raz nabyte informacje, aby realnie zostały z nami na bardzo długo.
Więc w jakimś stopniu to się pokrywa. I faktycznie masz rację bierne czytanie w kółko jest bardzo słabe.
Pozdrawiam.
Praca po 12 godzin obniża wydajność to teraz weź to powiedź pracodawcy, który miał podstawówkę i średnią 2, 50 albo max 3,0 no nie dogadasz się z takim człowiekiem.
Pov:fizyczka
Bardzo podoba mi się to o czym mówisz, stworzyłem podobny temat, który może ciebie zainteresować i będę wdzięczny jeśli rzucisz swoim fachowym okiem i dasz znać co o nim myślisz: ruclips.net/video/MpIH6ADcRic/видео.html
Lipa z tym snem. Ale co zrobić? Za mało lekarzy mamy, albo raczej za mało miejsc pracy, brak kasy żeby ich opłacić... 😟
Jaki brak kasy lekarze zarabiają grosze
wszystko fajne ale testy to jeden wielki stres
Jak uczyć się szybciej i skuteczniej ❓ 10 sposobów 👉 kursy-edu.net.pl/jak-uczyc-sie-szybciej-i-skuteczniej/ ✌️
i nic xd
Naukowcy to naukowcy tamto niektóre żeczy się nie zgadzają co odkryli naukowcy
Plytkie to i malo trafne. Pani jest zacofana co do metod nauczania a ma sie za niewiadomo kogo. Mnemotechniki juz sa bardziej szczegolowe i lepsze niz to co ta pani mowi.
Po pierwsze się czyta na głos bo jak się czyta w myślach to się nie pamięta tego co się czytało ludzie nie słuchajcie tej pano
*pani