Tak. Jak teraz o tym myślę, to mogło to nie wybrzmieć w materiale, ale opłukiwanie sprzętu w cieplejszej niż chłodniejszej wodzie pomaga w wykonaniu misji. 😁
Szczerze mówiąc nie sądziłem, że taki film może być przydatny dla mnie. Za każdym razem podczas golenia, co i rusz się skaleczyłem na twarzy, a to sprawiało, że starałem się unikać tej czynności niczym ognia, teraz nie muszę. Wielkie dzięki Hugon!!! 🎉
Obecnie noszę zarost już jakiś dłuższy czas ( regulując go systematycznie), ale przydatna wiedza jakbym kiedyś chciał ponownie wrócić do najbardziej męskiej czynności :P
Generalnie również uważam, że jak można się nie golić to warto z tej opcji skorzystać. Przy czym trzeba pamiętać, że: a) ktoś może nie być zadowolony ze swojego zarostu i woli się go pozbywać b) praca/środowisko wymaga od niego gładko ogolonej twarzy 😉
nie przepadam sie golic bo czesto wlasnie dzieje mi sie cos z tych nieoczekiwanych efektow, ale z filmu wyciagnalem kilka rad i bede staral sie stosowac, mam nadzieje ze bedzie lepiej, jak ktos ma do polecenia jakies konkretne maszynki jednorazowe lub wielo to chetnie poczytam
A z ciekawości a) czym się golisz i czy narzędzie ma ostre żyletki b) czy porównywałeś efekt golenie np. połowa twarzy z włosem vs połowa pod włos i widziałeś rzeczywiście duża różnicę?
@@HugonCzajkowski Jednorazówki Gilette, czyli przynajmniej na początku są ostre. Możesz coś polecić, jeśli znasz jakąś dobrą alternatywę. Na dużą skalę nie próbowałem w taki sposób porównać, ale czasami jak nie uda mi się dokładnie ogolić w obie strony i pod odpowiednimi kątami to trochę jest różnica, ale nie wiem, czy w ogóle warta większego wysiłku. W sumie spróbuję zrobić takie porównanie jak napisałeś i zobaczę jak wyjdzie.
@@Pawcio2115 Gielette miało kiedyś reklamę sugerującą, że biali mężczyźni to molestatorzy (ten mem co afroamerykanin zatrzymuje człowieka oglądającego się za kobietą). Żeby tego nie sponsorować przeniosłem się z Gielette na CIEN z Lidla i mogę polecić. Chociaż taką małą maszynkę z Gielette warto zachować dla trudno dostępnych miejsc.
@@Pawcio2115ja też golę się jednorazówkami Gillette, model blue 3 (te niebieskie 3 ostrzowe) i nigdy żadnych zacięć nie miałem. Może coś robisz źle? Może naciągnąć skórę, może pojechać najpierw z włosem a potem krótsze pod włos? Też warto zwrócić uwagę czy nie ciągniesz maszynki po skosie. Golę nimi całą twarz i szyje i ostre są dosłownie na kilka użyć. Zużyta mocno szarpie, może to też być powód
Również wolę na 0 więc tylko pod włos wchodzi w grę. Używam gillette fusion 5 i czasem wystepuja zacięcia ale częściej podrażniona skóra. Spróbuję z nacisganiem skóry i porządnym oczyszczeniem skóry przed goleniem
Polecam z całego serca maszynkę na żyletki, pierwszy miesiąc golenia bol zacięcia i nauka Ale później kiedy nauczysz się jak z niej korzystać nie wrócisz do niczego innego Zwłaszcza że to jedyne maszynki które służą nam przez całe życie, gołą idealnie gładko i są mega tanie w eksploatacji Jedna żyletka przy moim twardym zaroście służy mi przez 2/3 tyg golenia sie co drugi dzień Polecane modele przeze mnie : Wilkinson Classic/Edger dwie nazwy ten sam produkt Muhle R41
Niestety nie jestem w stanie polecić Ci teraz konkretnego modelu, gdyż dawno nie używałem takiego sprzętu. A w ciemno nie powiem Ci, że coś jest dobre. 🤷😞
@ obecnie mam one blade i jestem bardzo niezadowolony…, przez 5 lat używałem braun’a i byłem mega zadowolony, i stwierdziłem że wymienię go tylko dlatego że był „stary” :))) nie polecam one blade
A widzisz mi też zdarza się wydymać policzki. Ostatecznie skutek jest tutaj jednak taki sam (bardziej rozciągnięta/napięta skóra). Mimo wszystko mogłem dodać taka informację. 😉✌️
Polecam moczyć maszynkę w ciepłej wodzie
Tak. Jak teraz o tym myślę, to mogło to nie wybrzmieć w materiale, ale opłukiwanie sprzętu w cieplejszej niż chłodniejszej wodzie pomaga w wykonaniu misji. 😁
Szczerze mówiąc nie sądziłem, że taki film może być przydatny dla mnie.
Za każdym razem podczas golenia, co i rusz się skaleczyłem na twarzy, a to sprawiało, że starałem się unikać tej czynności niczym ognia, teraz nie muszę.
Wielkie dzięki Hugon!!! 🎉
Niech rady służą, a zacięcia znikają. 😉☺️
super odcinek
Serdeczne dzięki za dobre słowo. 😉💪
Super poradnik, na pewno przyda się młodszym kolegom 😀
Dzięki - też mam taką nadzieję. 😇
Obecnie noszę zarost już jakiś dłuższy czas ( regulując go systematycznie), ale przydatna wiedza jakbym kiedyś chciał ponownie wrócić do najbardziej męskiej czynności :P
W razie czego niech służy, a o dłuższych zarostach na pewno też coś przygotuję. 🧔♀️😉
Najlepiej sie wgle noe golic jezeli chodzi o twarz i miec spokoj ino kontury poprawiac pozdrawiam 🧔✌️
Generalnie również uważam, że jak można się nie golić to warto z tej opcji skorzystać. Przy czym trzeba pamiętać, że:
a) ktoś może nie być zadowolony ze swojego zarostu i woli się go pozbywać
b) praca/środowisko wymaga od niego gładko ogolonej twarzy
😉
nie przepadam sie golic bo czesto wlasnie dzieje mi sie cos z tych nieoczekiwanych efektow, ale z filmu wyciagnalem kilka rad i bede staral sie stosowac, mam nadzieje ze bedzie lepiej, jak ktos ma do polecenia jakies konkretne maszynki jednorazowe lub wielo to chetnie poczytam
Niech film służy i powodzenia w goleniu się bez zacięć! 💪
Ja lubię pod włos, bo wtedy jest idealnie na zero, ale przez to często jest trochę zacięć
A z ciekawości
a) czym się golisz i czy narzędzie ma ostre żyletki
b) czy porównywałeś efekt golenie np. połowa twarzy z włosem vs połowa pod włos i widziałeś rzeczywiście duża różnicę?
@@HugonCzajkowski Jednorazówki Gilette, czyli przynajmniej na początku są ostre. Możesz coś polecić, jeśli znasz jakąś dobrą alternatywę. Na dużą skalę nie próbowałem w taki sposób porównać, ale czasami jak nie uda mi się dokładnie ogolić w obie strony i pod odpowiednimi kątami to trochę jest różnica, ale nie wiem, czy w ogóle warta większego wysiłku. W sumie spróbuję zrobić takie porównanie jak napisałeś i zobaczę jak wyjdzie.
@@Pawcio2115 Gielette miało kiedyś reklamę sugerującą, że biali mężczyźni to molestatorzy (ten mem co afroamerykanin zatrzymuje człowieka oglądającego się za kobietą). Żeby tego nie sponsorować przeniosłem się z Gielette na CIEN z Lidla i mogę polecić. Chociaż taką małą maszynkę z Gielette warto zachować dla trudno dostępnych miejsc.
@@Pawcio2115ja też golę się jednorazówkami Gillette, model blue 3 (te niebieskie 3 ostrzowe) i nigdy żadnych zacięć nie miałem. Może coś robisz źle? Może naciągnąć skórę, może pojechać najpierw z włosem a potem krótsze pod włos? Też warto zwrócić uwagę czy nie ciągniesz maszynki po skosie. Golę nimi całą twarz i szyje i ostre są dosłownie na kilka użyć. Zużyta mocno szarpie, może to też być powód
Również wolę na 0 więc tylko pod włos wchodzi w grę. Używam gillette fusion 5 i czasem wystepuja zacięcia ale częściej podrażniona skóra. Spróbuję z nacisganiem skóry i porządnym oczyszczeniem skóry przed goleniem
Polecam z całego serca maszynkę na żyletki, pierwszy miesiąc golenia bol zacięcia i nauka
Ale później kiedy nauczysz się jak z niej korzystać nie wrócisz do niczego innego
Zwłaszcza że to jedyne maszynki które służą nam przez całe życie, gołą idealnie gładko i są mega tanie w eksploatacji
Jedna żyletka przy moim twardym zaroście służy mi przez 2/3 tyg golenia sie co drugi dzień
Polecane modele przeze mnie :
Wilkinson Classic/Edger dwie nazwy ten sam produkt
Muhle R41
Jaką elektryczną maszynkę do golenia zarostu polecasz?
Niestety nie jestem w stanie polecić Ci teraz konkretnego modelu, gdyż dawno nie używałem takiego sprzętu. A w ciemno nie powiem Ci, że coś jest dobre. 🤷😞
@ obecnie mam one blade i jestem bardzo niezadowolony…, przez 5 lat używałem braun’a i byłem mega zadowolony, i stwierdziłem że wymienię go tylko dlatego że był „stary” :))) nie polecam one blade
@@zzk8605 rowniez srednio polecam one blade do twarzy, w moim przypadku ciezko nim sie dobrze ogolic, predzej uzywam go do innych stref ciała
Kupiłem niedawno Philips S7887 i jestem nareszcie bardzo zadowolony. Goli na gładko i bez podrażnień. Polecam
Witam co na delkitana skórę twarzy polecasz?
Prawdziwym mężczyzną - Xtreme z biedronki /na sucho / nie mam w ogóle ciepłej wody do krwi do zera..żadna maszynka nie daje rady na mój zarost.
ja zamiast naciagac skore reka po prostu napuszczam powietrza do buzi w sensie ze robie taki balon i wtedy lece maszynka jednorazowa
A widzisz mi też zdarza się wydymać policzki. Ostatecznie skutek jest tutaj jednak taki sam (bardziej rozciągnięta/napięta skóra). Mimo wszystko mogłem dodać taka informację. 😉✌️
Z tego co widze to Ty się nie golisz :>
No jak oko saurona tak mówi, to na pewno tak jest. 😁
Hugon Czajkowski Downey Jr. XD
Haha powiem tak - już to słyszałem parę raz i traktuję to jako mocny komplement także dziękuję. 😁
Wariacie widziałem cię na siłce mało na klatę bierzesz pozdr
Mało to całkiem dużo powiedziane, także w sumie to dziękuję za komplement. 😁