Kupiłem skuszony przez twój komentarz, powiem tak. Ma 1/9 funkcji normalnego zegarka ale jak ktoś potrzebuje zmierzyć tętno, saturację czy odczytać powiadomienia to zegarek jest jak najbardziej dobrym wyborem.
mam chińczyka, główny problem wg mnie to bateria, nie wytrzymuje całego dnia i sam się wyłącza nie wiadomo kiedy a zwykle wtedy kiedy jest najbardziej potrzebny, wg mnie lipa ale 4k też bym nie dał za ori, zostanę jednak przy zwykłych zegarkach
..jak na niespełna 100 PLNów idealne rozwiązanie dla pozera który musi pokazać się w towarzystwie 😂 Do używania może niekoniecznie to będzie najlepszy wybór ale do samego noszenia...😂 Naturalnie jeżeli nie ma się porównania z jakimkolwiek AW. Łapa w górę !
Nikt kto używa iphone czy apple watch nie używa go po to by być pozerem. Zarówno iPhone jak i AppleWatch to gwarancja jakości, świetny iOS, świetnie działające funkcje w tym EKG na iwatch. Tylko idioci z androida twierdzą, ż apple to "dla pozerów" sami mając chujkowe siaomi za 400 pln i z chińską jakością
Powod zamowienia mojego chinczyka jest prosty (HK8 Pro Max v2)... chcialem zobaczyc czy tak duzy zegarek bedzie mi pasowal w codziennym urzytkowaniu... po tygodniu doszedlem do wniosku ze jest oke i zamowilem oryginal... Wlasnie jutro ma przyjsc... a HK8 trafi na Marktplaats z takim wlasnie opisem. Wiem, wiem, zawsze mozna zakup odeslac jesli cos nie pasuje, ja jednak wybralem ta droge i nie zaluje... HK8 to fajny zegarek i dla kogos kogo nie jest stac na drogi sprzet to dobra alternatywa (ekran AMOLED a chip oparty jest na ARM Cortex-M33)... wiec czego chciec wiecej za te pieniadze Pozdrawiam
Zapłacić za Apple'a ponad 4000 zł, to trzeba być snobem i mieć skrzywiony dekiel! 😂 👎 Mimo że stać mnie na oryginał, to nie kupię dla zasady. Dlatego, aby nie tuczyć firm robiących klientów cenami w jajo! Robią swoje produkty też w Chinach, a za znaczek nadgryzionego jabłka "golą" ludzi na grube pieniądze. 🖕😡
Porównaj Hk8ProMax Gen2 w podobnej cenie. Zdziwisz się, jak bardzo zbliżył się do AppleWatch. Nie ma oczywiście obudowy z tytanu, ale przecież nie kupujemy takich elektronicznych urządzeń na 20 lat, bo po paru latach stają się już moralnie przestarzałe. Mimo to, tak drastyczna różnica w cenie między produktem firmowanym przez Apple (ale przecież też robionym w Chinach), a podobnym produktem chińskim każe zastanowić się nad tym, jak bardzo ludzie są naciągani na zapłatę nienależnych firmie Apple pieniędzy za jej gadżety, bo nawet za głupie paski do jej zegarków każe sobie dużo płacić, a takie same można w Chinach kupić za bardzo małe pieniądze.
@@kubu017Miałem z nim krótkie doświadczenia, bo wzięła go córka, która go używa. Kupiłem go bardziej z ciekawości, niż z rzeczywistej potrzeby. Nie ma oczywście tylu finkcjonalności, co oryginalny smartwatch Apple, ale te dodatkowe są praktycznie niepotrzebne. Jest bardzo szybki, co prawdopodobnie wynika głównie z dobrego dwurdzeniowego procesora i dobrej optymalizacji. Ma dobry ekran amoledowy, różne tarcze do wyboru (te najfajniejsze do kupienia). Można prowadzić przez niego rozmowy telefoniczne i odbierać wiadomości SMS i z portali społecznościowych. Ma funkcje pomiaru parametrów zdrowotnych (ciśnienie, puls, natlenienie krwi, krokomierz, wydatek energetyczny, pomiar stresu). Ma kompas oraz pomiar parametrów dla dużej liczby aktywności ruchowych i sportowych. Ma prognozę pogody i nie wiem, co tam jeszcze. No, ma jeszcze bezpośrednie połączenie z ChatGPT, ale nie wiem, czy to niezawodnie działa. Nie ma koperty z tytanu, co, według mnie, jest całkowicie niepotrzebne ze względu na moralną krótką żywotność każdej użytkowej elektroniki. Nie można się przyczepić do jego jakości wykomania. Ta wersja działa tylko w połączeniu ze smartfonem przez bluetooth. Widziałem też podobne smartwatche wyposażone w gniazdo karty SIM i były trochę droższe. Krótko mówiąc, jego cena po sprowadzeniu z Chin wynosi ok. 150zł, co jest absurdalnie niską wartością w porównaniu ze smartwatchami znanych marek i każe się zastanowić nad tym, jaką horendalną marżę mają te znane marki. Wobec tego doświadczenia, uważam, że wydawanie tysięcy złotych na zegarkowe gadżety, które nie będą przedstawiały sobą żadnej wartości za kilka lat nie ma sensu. Lepiej kupić takiego Chińczyka. Youtubowi prezenterzy zapewne mają swój interes w promowaniu drogich marek, chociaż wartość ich produktów jest nieadekwatna do ich cen.
Hej
Jaką aplikację zastosować do synchronizacji?
Jest jeden zegarek z Chin który bardzo przypomina Apple Watch ultra jest to hello Watch 3. Proszę o porównanie Hello watch 3 z Apple Watch Ultra.
Jaka aplikacja do tego ?? Możesz odpowiedzieć
Ponawiam pytanie jaka aplikacje do synchronizacji ?
Super recenzja
Mnie nie udało się sparować zegarka z telefonem. Aplikacji wykorzystałem chyba z pięć. Zero efektu.
Proponuję do recenzji Hello watch 3. System na razie jeszcze w fazie testów, poprawiania ale zupełnie inne materiały niż te w tym zegarku.
Kupiłem skuszony przez twój komentarz, powiem tak. Ma 1/9 funkcji normalnego zegarka ale jak ktoś potrzebuje zmierzyć tętno, saturację czy odczytać powiadomienia to zegarek jest jak najbardziej dobrym wyborem.
mi band przebrał się za apple watcha
W Tajlandii sprzedają je z logiem
mam chińczyka, główny problem wg mnie to bateria, nie wytrzymuje całego dnia i sam się wyłącza nie wiadomo kiedy a zwykle wtedy kiedy jest najbardziej potrzebny, wg mnie lipa ale 4k też bym nie dał za ori, zostanę jednak przy zwykłych zegarkach
tez mam chinczyka i bateria tydzień trzyma
..jak na niespełna 100 PLNów idealne rozwiązanie dla pozera który musi pokazać się w towarzystwie 😂
Do używania może niekoniecznie to będzie najlepszy wybór ale do samego noszenia...😂
Naturalnie jeżeli nie ma się porównania z jakimkolwiek AW.
Łapa w górę !
Nikt kto używa iphone czy apple watch nie używa go po to by być pozerem. Zarówno iPhone jak i AppleWatch to gwarancja jakości, świetny iOS, świetnie działające funkcje w tym EKG na iwatch. Tylko idioci z androida twierdzą, ż apple to "dla pozerów" sami mając chujkowe siaomi za 400 pln i z chińską jakością
Też kupieł i odziwo robi to ludzi w ciula z czego sam później mówię że to fejk 😂😂
Zobacz, już to „bycie pozerem” weszło do sklepów sieciowych 😂
Dzięki za recenzję wybieram chińczyka
Boś biedak. Na filmie Mercedes versus Tico też piszesz, że wybierasz Tico?
Powod zamowienia mojego chinczyka jest prosty (HK8 Pro Max v2)... chcialem zobaczyc czy tak duzy zegarek bedzie mi pasowal w codziennym urzytkowaniu... po tygodniu doszedlem do wniosku ze jest oke i zamowilem oryginal...
Wlasnie jutro ma przyjsc... a HK8 trafi na Marktplaats z takim wlasnie opisem. Wiem, wiem, zawsze mozna zakup odeslac jesli cos nie pasuje, ja jednak wybralem ta droge i nie zaluje... HK8 to fajny zegarek i dla kogos kogo nie jest stac na drogi sprzet to dobra alternatywa (ekran AMOLED a chip oparty jest na ARM Cortex-M33)... wiec czego chciec wiecej za te pieniadze
Pozdrawiam
Zapłacić za Apple'a ponad 4000 zł, to trzeba być snobem i mieć skrzywiony dekiel! 😂 👎 Mimo że stać mnie na oryginał, to nie kupię dla zasady. Dlatego, aby nie tuczyć firm robiących klientów cenami w jajo! Robią swoje produkty też w Chinach, a za znaczek nadgryzionego jabłka "golą" ludzi na grube pieniądze. 🖕😡
Porównaj Hk8ProMax Gen2 w podobnej cenie. Zdziwisz się, jak bardzo zbliżył się do AppleWatch. Nie ma oczywiście obudowy z tytanu, ale przecież nie kupujemy takich elektronicznych urządzeń na 20 lat, bo po paru latach stają się już moralnie przestarzałe. Mimo to, tak drastyczna różnica w cenie między produktem firmowanym przez Apple (ale przecież też robionym w Chinach), a podobnym produktem chińskim każe zastanowić się nad tym, jak bardzo ludzie są naciągani na zapłatę nienależnych firmie Apple pieniędzy za jej gadżety, bo nawet za głupie paski do jej zegarków każe sobie dużo płacić, a takie same można w Chinach kupić za bardzo małe pieniądze.
Masz go?
@@kubu017Miałem z nim krótkie doświadczenia, bo wzięła go córka, która go używa. Kupiłem go bardziej z ciekawości, niż z rzeczywistej potrzeby. Nie ma oczywście tylu finkcjonalności, co oryginalny smartwatch Apple, ale te dodatkowe są praktycznie niepotrzebne. Jest bardzo szybki, co prawdopodobnie wynika głównie z dobrego dwurdzeniowego procesora i dobrej optymalizacji. Ma dobry ekran amoledowy, różne tarcze do wyboru (te najfajniejsze do kupienia). Można prowadzić przez niego rozmowy telefoniczne i odbierać wiadomości SMS i z portali społecznościowych. Ma funkcje pomiaru parametrów zdrowotnych (ciśnienie, puls, natlenienie krwi, krokomierz, wydatek energetyczny, pomiar stresu). Ma kompas oraz pomiar parametrów dla dużej liczby aktywności ruchowych i sportowych. Ma prognozę pogody i nie wiem, co tam jeszcze. No, ma jeszcze bezpośrednie połączenie z ChatGPT, ale nie wiem, czy to niezawodnie działa. Nie ma koperty z tytanu, co, według mnie, jest całkowicie niepotrzebne ze względu na moralną krótką żywotność każdej użytkowej elektroniki. Nie można się przyczepić do jego jakości wykomania. Ta wersja działa tylko w połączeniu ze smartfonem przez bluetooth. Widziałem też podobne smartwatche wyposażone w gniazdo karty SIM i były trochę droższe. Krótko mówiąc, jego cena po sprowadzeniu z Chin wynosi ok. 150zł, co jest absurdalnie niską wartością w porównaniu ze smartwatchami znanych marek i każe się zastanowić nad tym, jaką horendalną marżę mają te znane marki.
Wobec tego doświadczenia, uważam, że wydawanie tysięcy złotych na zegarkowe gadżety, które nie będą przedstawiały sobą żadnej wartości za kilka lat nie ma sensu. Lepiej kupić takiego Chińczyka. Youtubowi prezenterzy zapewne mają swój interes w promowaniu drogich marek, chociaż wartość ich produktów jest nieadekwatna do ich cen.
👍