PRACOWNICY!!! Film o wszystkim i o niczym 🙂 Marudzenia nie ma końca🙂
HTML-код
- Опубликовано: 25 авг 2024
- Sieeemanko! Pierwszy odcinek o wszystkim i o niczym 🙂 Ale najważniejszy temat to zaczynamy wyciągać brudy pracowników 🙆♂️😲🙂
👷♂️ Patrzymy na film i a nóż coś sie dowiemy 🤔🙂
To nie jest instruktaż
SUBSKRYBUJ Kanał :) to nic nie kosztuje @ / brukarz
UDOSTĘPNIJ!
Pytania
Porady
Wasze prace
Relacje z budowy
To wszystko na Fb :) / 637057143459058
Zaglądaj też na INSTAGRAMA www.instagram....
-- -- Paczkomat InPost BYD20N TEL. 573 780 007 (to nie jest nr. do kontaktu w sprawie zleceń. Nie odpowiada)
🔋E-Mickey 255 🔋catchshift.com...
Teraz możesz wesprzeć kanał :) / @brukarz
Lub pod filmem jest PODZIĘKUJ :)
Z góry bardzo Dziękujemy :)
Lub!
KONTAKT -- www.szymbud.pl/ Gawędziarzom prosimy o niezawracanie głowy :)
Niestety trafiłem na nierzetelnego wykonawcę ponadto Panowie z Ukrainy może i mają odmienną technikę pracy, która jest dopuszczalna ale jest małe ale..., zresztą na tym kanale trochę o tym pisałem. Wykonawca najprawdopodobniej łapie klientów rozgrzebuje robotę, a potem jedzie gdzie indziej. Najpierw było czekanie na płyty tarasowe, a kostkę która już była nie można było układać bo trzeba zacząć od tarasu bo jak zrobi się front to będzie problem gdzie zrzucić beton na ten taras. Na początku było to i może sensowne bo mogło by to zablokować drogę ale po zobaczeniu tego na monitoringu ile to faktycznie trwało teraz uważam za bzdurę i kit. Obecnie jest sytuacja, że panowie mieli być od poniedziałku 11.12. bo wcześniej sypnęło śniegiem i było biało. Panowie przyjechali ale nie na moją robotę tylko na inną zabierając cały sprzęt, który był na mojej posesji gdyby żona nie wyszła to możliwe, że nawet by nie zapukali tylko się po cichaczu zmyli. Dzwonię do wykonawcy oczywiście nie odbiera czekam nie oddzwania, na następny dzień wysyłam SMS zero odzewu więc wybrałem się w miejsce rejestracji firmy oczywiście nie zastałem był ktoś z rodziny najprawdopodobniej ojciec, który powiedział że mój wykonawca jest w pracy. Po mojej osobistej wizycie i przekazaniu, że takie zachowanie jest niepoważne, że praca miała być już wykonana dawno temu i jest już po terminie, za chwilę są święta, a ja mam rozpier..l na posesji. Po mojej wizycie wykonawca łaskawie oddzwonił z ckliwymi problemami rodzinnymi tylko co one mają wspólnego z inwestycją u mnie jeśli gdzie indziej mu to nie przeszkadza i tam pracownicy mogą pracować bo on nie wykonuje jej osobiście. W naszej rozmowie przekazał. że pracownicy przyjdą od czwartku i nawet beton na sobotę się udało zamówić gdzie wcześniej było to niemożliwe. Piątek był dla mnie problemowy bo miałem już dawno zaplanowaną swoją sprawę i mnie, a potem żony by na posesji nie było. Miał oddzwonić po 20 minutach oczywiście nie oddzwonił. W dniu dzisiejszym też nie odbierał ode mnie telefonów na SMS odpisał ze sporym opóźnieniem pewnie po tym jak jeden z pracowników mu przekazał, że ktoś był u niego. Oczywiście przepraszając za sytuację i znowu pisząc o problemach rodzinnych oraz, że pracownicy przyjdą do mnie już nie w ten czwartek ale w poniedziałek i da mi upustu 3000 zł oraz gwarancję przedłuży o 2 lata czyli razem będzie 5. Wykonawca nie jest w stanie dokończyć to co zaczął i jest dawno po terminie, a ja mam liczyć na jego gwarancje no już taki naiwny to ja nie jestem. Bo jeśli będzie jakaś reklamacja to przy tym jak wygląda wykonywanie pracy oraz podejście wykonawcy mogę jej nie dożyć. Jak na razie zostaje mi zabezpieczenie monitoringu z przebiegu prac. Trochę się rozpisałem :( Jakie Szanowni Państwo macie sugestie w sprawie takiego wykonawcy.
Dopowiem jeszcze tylko, że prace były rozpoczęte w dniu 26.10.2023 r w tym dniu przywieziono pierwszą wywrotkę z piachem, rozpoczęto korytowanie oraz przywieziono kostkę.
Na takich wykonawców nie ma sposobu. Nie ma umowy pisemnej z terminem wykonania zlecenia więc nic nie możemy zrobić. W takich przypadkach często liczy się na łaskawość wykonawcy. Bo co może dać ciągłe dzwonienie albo nachodzenie w domu.. Pozdrawiam
@ Umowa jak najbardziej jest, prace miały się zakończyć po 20 dniach roboczych od ich rozpoczęcia czyli zakończenie 23.11.2023 r dopuszczalna była zmiana terminu zakończenia "w przypadku okoliczności niemożliwych do przewidzenia w dniu jej podpisania" dodatkowe fuchy i poprawki na innych robotach raczej do tego typu zdarzeń się nie kwalifikują tak samo ściema, że trzeba czekać na płyty tarasowe bo jak zrobimy podjazd to nie będzie gdzie zrzucić betonu na taras. Oczywiście są kary umowne 50 zł/dzień za niedotrzymanie terminu ale co mi z nich. Jak dla mnie pracownicy zabierając cały sprzęt zeszli z inwestycji w związku z tą sytuacją zastanawiam się czy nie zerwać umowę w związku z porzuceniem pracy na inwestycji i wprowadzić wykonawcę zastępczego.
@@dobo1980 Ten zapis o "okolicznościach niemożliwych do przewidzenia" jest bardzo krzywdzący dla zleceniodawcy. W sądzie praktycznie nie do wygrania sprawa. Nie da się udowodnić że to wykonawca zawalił sprawę. W praktyce to te umowy chronią bardziej firmy a nie zwykłego Kowalskiego.
@ Czy uważasz, że pójście na inną fuchę jest okolicznością łagodzącą i nie do przewidzenia ;) panowie zeszli z inwestycji zabierając wszystkie narzędzia, a miałem informację, że w tym dniu kiedy zabierali sprzęt mieli kontynuować robotę bo śnieg stopniał, natomiast szef im kazał robić gdzie indziej. Za tydzień minie 2 miesiące kiedy rozpoczęli robotę, po ostatniej rozmowie z szefem mam informację, że do świąt mają skończyć, natomiast jest jeszcze parę niedoróbek do poprawy. Właśnie 40 minut temu (niedziela) przyjechali uciekinierzy po cichu wypakowując sprzęt. Kolejny raz żona przez przypadek ich dopatrzyła nawet nie zapukali tylko wyładowywali sprzęt ciekaw jestem czy w ogóle dali by znać, że są.
Co do pytań na następny film jak radzisz sobie z klientami którzy pod koniec zlecenia kombinują ze cos im nie pasuje i chcą urwać z ceny lub dokładają dodatkowe prace lub w skrócie mówiąc powiększają zakres zlecenia i myślą ze będzie to w cenie
Podoba mi się taki odcinek, czekam na więcej, zwłaszcza o dziwnych klientach :-) Pozdrawiam i trzymam kciuki za wytrwałość!
Witam Majstra i Pozdrawiam. W zakresie pracowników to zgadzam się z Tobą w 100%. Ludzie żyją dniem dzisiejszym, nie myślą co będzie jutro, nie dażą do czegoś w życiu. Ja w swojej firmie - branża energetyczna nie uznaje dniówek,tygodniówek , wypłata jest na koniec miesiąca. Sam od młodego zawsze chciałem do czegoś dojść, coś mieć swojego, i jest teraz firma, jest Dom który w połowie sam wykończyłem, kostkę zrobiłem na podstawie Twoich filmów, a w przyszłym roku pewnie będę zakładać firmę Deweloperska. Dlaczego? Bo się człowiekowi chce. Jeśli chodzi o pracowników to mogę tylko życzyć wytrwałości i cierpliwości i aby najmniej telefonów ,, że głowa boli". Pozdrawiam
Właśnie tacy przedsiębiorcy budują gospodarkę! Wytrwałości życzę!
Witam majster ,jestem z Lubelskiego,znam takich co przyjdą do roboty rano i zapierają się że będą pracować tydzień nie ma z tym problemu,przychodzi koniec dnia,chcą "zaliczkę" a dla nich ta zaliczka to są te godziny przepracowane w ciągu danego dnia,a na drugi dzień nie ma go i dziękuje do widzenia,jeśli ktoś naprawdę chce pracować i zarobić jakieś pieniądze to będzie pracował a ten co chce zarobić żeby po pracy mógł się napić to porobi dzień,nawet może i nie cały dzień.Pozdrawiam.
A i oczywiście częste pyskowanie , dyskusje i swoje racje niczym nie podparte i niepotrzebne
Ostatni baran który u nas pracował. Napisałem baran bo kutas mnie okradł na odejście. On właśnie pretensje o wszystko. Był dwa dni w tyg w pracy. Późniejszym autobusem sobie przyjeżdżał, wiecznie się musi urwać bo do lekarza, bo pani na pokoju czekać będzie na niego, bo przeprowadzka 3x w miesiącu 🤦
Masakra ja również miałem taką sytuację że coś zginęło z garażu inwestora ale nikt się oczywiście nie przyznawał .Było i nie ma a wstyd i niesmak pozostaje pomimo że odkupione ale wstyd okrutny @@Brukarz
Ten co worka nie umiał zawiązać z twarzy podobny do gościa, który u mnie na budowie schody z dołu do góry zamiatał. I najlepsze, spytałem jaką chce stawkę, on nie wie, mówię ten tydzień masz 20zł/h, zobaczymy co potrafisz, to się dołoży. Stwierdził że on nie może dostać 20tu, 13zł/h max, bo jak za dużo dostanie to przepije i wtedy do pracy nie przyjdzie. Najbardziej szczery pracownik świata. Pierwszy tydzień liczyłem po 15, był szczęśliwy że tak dużo zarobił, drugi tydzień liczyłem po 20, to ze szczęścia kazał na myjnię zajechać i busa umył z bananem na gębie, trzeciego tygodnia nie było, w mieście go spotkałem, to powiedział że jemu jest wstyd że zmarnował taką szansę i że honor nie pozwala jemu u mnie pracować bo mnie w konia zrobił. Aż żal mi gościa, jedno piwo wypił to straszny płaczek się robił z niego, cały czas w depresji, ale nie ma jak jemu pomóc.
Powiem Ci majster, że patrząc po tych zdjęciach to fajnie iż minęła moda na te zakola i łuki hehe ile to pierdzielenia i docinki.
Tak było. Pamiętam okres gdzie kawałek prostej zdarzał się raz na kilka miesięcy :)
Kto pracuje w budowlance ten w cyrku się nie śmieje
Daj kurze grzędę jeszcze wyżej siędę.
Ten z wiazaniem workow bezbledny😁
Z tego cu mowisz i jak to prawda to jak dla mnie jestes idealnym szefem💪💪💪
Witam Majster i pozdrawiam .Bardzo dobry odcinek
Witaj, Jak widzę wiele wysiłku to cię kosztowało by sklecić ten film, respect, dostałem Linka od znajomego więc pooglądałem, to o czym mówisz, wow mam/miałem to samo, nie przejmuj sié nie jesteś sam, to nie nowość. Wiem jedno, trzeba uczyć ludzi, bo? niewiedzą, i trzeba spostrzegać tych którzy chcą i się angażują, i przede wszystkim myślą i pytają, słuchają to co najważniejsze i mają wyobraźnię. Miałem wiele takich sytuacji, 10 lików tego posta a opiszę jedną. Pozdrawiam.
Jak zaczynalem brukarstwo bylo nas 7 osob po 2 latach zostalo nas 3_ chlopaki zarabiaja wiecej a robota prawie ta sama zrobiona_
świetna formuła odcinka na czas przeczekania. a temat pracowników.... temat rzeka ja byłem po jednej i po drugiej stronie barykady i musze przyznać w budowlance jest patologia. jako pracownik wielokrotnie byłem oszukany przez szefa pomówiony, brak pieniedzy na czas. spóźnianie się z wypłata po 3-4 tygodnie. jak dochodziło do jakiś nieprawidłowości zawsze ale to zawsze szef zwalał wine na nas pracowników. raz nawet szefowa niechcacy sie wygadała cyt. " jak gość bedzie miał jakieś pretensje zwal jak zwykle na mateusza" ( nie wiedziała że to słucham ) nic dodac. no a jako pracodawca to wszystko co było wymienione w filmie przerabiałem. mało tylko wspomniane o alkoholu. o przychodzeniu na tzw "charze" nie wiem jak w waszych regionach sie to określa. nie dalej jak wczoraj w firmie kolegi pijany pracownik siadając na krześle spadł z niego i rozbił głowe pod wpływem alkoholu. a z mojego podwórka. pochowane puszki po piwie w samochodzie. jedna pod siedzeniem druga w drzwiach na pace trzecia w torbie z narzedziami. staram sie sprzatać auto możliwie czesto i takie skarby znajdowałem. tylko że do tej branży trafiają własnie tacy ludzie bo co trzeba robić z własnym życiem by o 7 rano we wtorek byc już pijanym??? od 3 lat pracuje już sam i jest zdecydowanie zdrowiej psychicznie.
A i często pożycz na ratę , na chleb, na papierosy , na bilety, na kolegium , na leki zawsze coś
Smutne to i niestety prawdziwe.
Czekam na opowieści o klientach, którzy nie tylko coraz więcej muszą za to wszystko płacić, co też często zmuszeni są patrzeć na to co się dzieje na ich terenie i za ich pieniądze, w których najwyraźniej wliczono już koszt ewentualnych poprawek i rozciągającego się terminu zakończenia prac. A za chwilę dojdzie do tego, że nawet umowy na roboty dla klientów indywidualnych będą między sobą podpisywały kancelarie prawne, bo nikt nikomu ufać nie będzie. Dlatego inwestorze indywidualny jak umiesz liczyć to licz na siebie, a jak liczyć nie umiesz to nie bierz się za budowę domu.
Ta branża jest cała taka sama od pracowników na pracodawcach, architektach kończąc można by o tym nagrać serial na Netflixa z 100 odcinków 😎 🤜🤛
Jak ja zaczynałem to również było tak ze rozliczanie było po zakończonym zleceniu , zaliczek raczej nie było , ewentualnie jak zlecenie trwało dłużej niż miesiąc to szef coś tam dawał jakąś kasę .Było i procentowo ale to jak była zgrana w miarę ekipa
Majster wkoncu taki film! Haha najlepszy moment jak gość przechyla browara😅😅 Wymówki jak małe dzieci w roku szkolnym mają. Ważne że już jesteś uodporniony od takich ludzi. Pozdro !
Ten z browarem taki głupi że nawet się nie chował przed kamerą 🤦
Dokładnie taka sama sytuacja jest i u mnie, mógłbym opowiadać podobne historie, wymówki jak Twoje godzinami. Najgorsze jest to że z roku na rok jest coraz gorzej. Na budowach nie widzę ludzi w wieku 18-25 lat. Zleceń mnóstwo, a nie ma z kim ich wykonywać i nie jest to kwestia stawki.....
Taką jest prawda Pozdrawiam 👍
👍- sama prawda
Siemka fajny materiał z życia pracowałem z gościem na zmianę i to było jak gra w totka przyjdzie albo nie i nie raz musiałem kończyć wszystko sam porażka byli są i będą takie kwiaty do pracy nie bardzo ale kasa musi się zgadzać pozdrawiam i powodzenia z ludźmi bo naprawdę jest ciężko o dobrych na których można liczyć 👍
👌Swieta prawda 👍 P o z d r a w i a m 🖐
Pozdrawiam!
Wszędzie jest taka sama patologia u nas to samo ale już się nauczyłem nie mieć dla nich litości dobre czasy zrobiły leni i nieudaczników rozdawnictwo przykłada rękę ale miejmy nadzieję że się zmieni.
Tak samo zaczynam podchodzić. Kiedyś się człowiek przejmował że robota nie idzie. A teraz śmieje się z ich tygodniówek 😁🤷🙂
Mam.tez takiego tygryska co.dzwoni do mnie co kilka.dni że chce przyjść do
pracy ale jak przychodzi ten dzień to go nie ma i potem.dzwoni się tlumaczy i tak wkoło od ponad 1,5 miesiąca a to kluczyki zamarzły a to szybka w telefonie się zbiła i ma czarny ekran a to nogę skręcił jak szedł a to zawrócił do domu bo się źle poczuł....itd. a najlepszy to był jak wtyczkę z przedłużacza na 230 próbował włożyć do gniazda siłowego koles 34lata 3 dzieci 😮szok dokąd to zmierza e tym roku tylko to już pewnie takich tygrysków to z 15 było
Tak to jest jak Państwo pokazało, że można dostawać pieniądze za nic. Niestety na tyle się to w narodzie zakorzeniło, że nawet w firmach takie oczekiwania😮😢
Jak to ktoś powiedział: dobre czasy tworzą słabych mężczyzn, słabi mężczyźni tworzą złe czasy...
Byłeś blisko tylko tam nie chodziło o mężczyzn, a o ludzi ogólnie ;)
@@dzierzan29 tak, i nie o czasy a wojnę 😉
Albo miałem też parę razy sytuację że przyjechało mi 8 metrów betonu i pracownicy stwierdzili że dziś oni nie dadzą rady i poszli do domu , dodam że nie mamy bobka i taczką musiałem to porozwozić i rozrównać i zagęścić .Ale się rozpisałem , trochę się przeżyło 23 lata w kostce
Nierozumiem ludzi ktorym niehce sie pracowac a chcieli by miec wszystko ja mam 28latiod 16 roku zycia dzien w dzien pracuje od 8 do 19 jak mam wolne to nie wiem co z soba zrobic niemoge w miejcu usiedziec cos mnie trafia ze siedze
800 plus, socjal to będzie jeszcze ciekawiej w przyszłości
29:55 Haha :D Rozwali wór a nie zawiąże :D W każdej branży takie asy są 🤷
Za komuny były szkoły Zawodowe i Cech Rzemiosł, który nauczał zawodu,
Dziś po szkole młody Człowiek potrafi tylko brać Benefity, grać w Playstation i jarać plastikowe z baterią Rurki,
Prawie ćwierć wieku mieszkam poza Polską i na początku przerażało mnie brytyjskie podejście do pracy, Totalne zero Kompetencji,
Po mału polska upodobnia się do takich krajów właśnie jak WB. Teraz daj, to jest ich praca
Siemanko, dziendobry. Pozdrawiam
Ja uprawnienia na koparkę zrobiłem w 2007 roku i od tamtego czasu na koparce i nie wyobrażam sobie, żeby nie przyjść do pracy, koronkę miałem ale że załadunek humusu na hałdzie, z nikim nie musiałem się macać, podpisywać list obecności etc, z kierownikiem tylko kontakt telefoniczny, tak więc nikomu nie musiałem wtajemniczać że mam gorączkę. Dodam iż nie jestem na swoim, a pracuję normalnie na etacie o umowę o pracę.
To tak jak ja 🙂
jednak wykonczeniówka lepsza 90% rzeczy samemu zrobic a przy kostce praca solo sie konczy na małych obrzeża.
Tyle że trzeba to lubić🙂 Mi psuje na zewnątrz
Ten kunszt brukarstwa od 25:28 to przy hotelu Jarosławcu, ale rozumiem że to ujęcia od widza?
Oczywiście że to nie nasza robota 🙂
Sama prowda,niestety znom to z Życia tak samo,jak Cie słuchałam to wszystko znajome,taki fach a prowadzic swoja firma budowlano to jo godom trza miec stalowe nerwy i to lubic bo to nima lekki kawałek chleba w polsce prowadzic firma a co lepiej budowlano.pozdrawiom wierny widz od lat💪👍🏻
-daj zaliczkę, odrobię - już chłopa nie zobaczysz
-jutro będę na 200% - wiadomo, że go nie będzie
-na te parę godzin to mi się nie opłaca przyjeżdżać - co tu komentować...
-zostanę w domu bo żona może zacząć rodzić - no tak, 9. miesiąc się zaczął...
-dzisiaj mam sprawę do załatwienia - jak wcześniej był w pracy 3 dni z rzędu to wiadomo, że musi odpocząć
Generalnie kawa, fajka, śniadanie i tak w kółko byle do fajrantu...
Wszystko się pokrywa 🙂 👍
Zaliczek ile przepadło 🙆
Powrotów na 100% ile było a nic nie wyszło 🤦
Szkoden goden 🙂
Albo w czasie dniówki , jak dostanie zjebe bo partaczy prosta robotę , która robi setny raz ti bierze kapotę i do domu się zawija , oczywiście krzyczy przy tym żeby go rozliczyć , potem na drugi dzień albo dwa dni stoi rano jakby nic się nie wydarzyło.
@@mateusz3591 jak baby się zachowują 🤦🙆
@@Brukarz dokładnie , rzuciła torebką księżniczka
Pracowałem na studiach jako ogrodnik, z takim gościem, co miał taką działalność jak ty. W sensie, firma należała do niego i tam z paroma chłopakami jeździł. Zgadza się, podobne wnioski mam. Jak się pojawiali, to do pierwszego zachlania. A często nawet przychodzili już na bombie. A gość nawet w ogłoszeniu już zaznaczał, że nie toleruje chlania. Ja tam pracowałem rok i poszedłem do pracy w swojej branży, ale gość do dzisiaj ma takie cyrki z ludźmi.
Niestety tak jak autor nagrania powiedział , branża budowlana , a w szczególności chyba właśnie brukarstwo , ogrodnictwo i inne prace ziemne przyciągają najwięcej ludzi z nalogami/ problemami , kłamców , kretaczy , ściemniaczy , patologie poprostu, tu jest najłatwiej się uchować i nietrzeba dużo umieć żeby być pomocnikiem brukarza, w takiej wykończeniowe wnętrz już trzeba coś umieć zrobić samodzielnie ,coś fachowego bo nikt niebedzie trzymał.goscia tylko do mieszania kleju , tyle
To sam majster sobie urobi w międzyczasie, elewacje , dachy podobnie trzeba umieć coś więcej , dochodzi praca na wysokości więc rygor antyalkoholowy jest zaostrzony , nie mówię już i elektryce i innych takich bo tam trzeba mieć papiery i się trochę znać , wybór prosty zostaje łopata i noszenie kostki. Dlatego najwięcej dziwnych przypadków jest w tej branży.
Korzystałem z bardzo wielu różnych usług. Żaden z wykonawców, dosłownie nigdy ani jeden, nie zaskoczył mnie pozytywnie jakością lub ceną. Dlaczego???
Piotruś jak zwykle profeska raz raz i kostka rozladowana. A ty majster pracujesz u Mirka?
tak
jeżeli myślisz, że tak jest tylko w budowlance to jesteś w dużym błędzie... tu chodzi o to, że pracownicy najniżej wynagradzani to stan umysłu... i mowie to jako zwykły pracownik
Mas rację. A dlaczego ci naj mniej zarabiający nie chcą więcej zarabiać? Wystarczy być w pracy, skutkiem ubocznym samoczynnie się nabywa umiejętności i pieniądze 💸🤷🙂
@@Brukarz bo to wynieśli z domu. jak by byli pracowici skonczyli by dobra szkołę potem studia i sami by zarzadali. a nawet jak by nie mieli wykształcenia a byli pracowici to z czasem sami by otworzyli własną firme.
Z tego wynika że trzeba robić wszystko samemu wtedy nie będzie do nikogo pretensji
Pozdrawiam
Praca przy kostce brukowej to nie mała łazienka że zrobisz sam , ludzie są potrzebni , nie wszyscy się nie nadają , są też tacy których się docenia.
@@mateusz3591 W dzisiejszych czasach brakuje dobrych fachowców w robotach ziemnych ponieważ to jest ciężka praca każdy chciałby się nie narobić a zarobić.
Bardzo cenie pracę Brukarza bo co pokazuje w swoich filmach to jest mistrzostwo dużo mnie nauczył w sprawie układania kostki aż sam ją położyłem dało się ale ile się człowiek narobił
Pozdrawiam
U mnie najczęściej poniedziałki są awaryjne ale i jest paru co zaczyna od środy , czwartku i gadka prezes ciężka sprawa na chleb nie mam dałbyś chociaż z 50zł.Jeden jest taki co już Go nauczyłem żeby nie kłamał i otwarcie pisze że np jestem jeszcze pijany i dziś mnie nie będzie .Tak jak mówisz często są i tacy co z rana do sklepu i alkohol a potem zaczynają się zataczać i trzeba ich wyganiać , ale wcześniej widzę i mówię jesteś jakiś nieświeży delikatnie mówiąc , a on że jest wszystko ok wczoraj trochę pochlał ale da radę , on chce pracować i musi bo ma dużo wydatków i mu kasa potrzebna , ostatecznie i tak nic z tego nie ma .miałem też gościa co wpadał do toitoja i może 30 sekund był , no na jesieni to nawet byś się nie rozebrał , a on już wyskakiwał. Parętakich wizyt w toitoju i szedł do domu wyproszony bo się już zataczał , nosił obrzeża 30/8/100 z kolegą i upuścił swoją tronę drugiemu na noge bo już było za dużo w czubie , masakra .Albo gościa złapałem jak w toitoju trawę palił aż śmierdziało na całą okolicę jak się przechodziło i co 20 min do kibelka latał .Przykre też jest to że ludzie nie potrafią się powstrzymać żeby z rana nie pić i wytrzymać do końca pracy tylko z rana walą , w pracy przynoszą , chowają się i piją .A jak mówisz mu że jest po spożyciu to jeszcze pretensja jak w ogóle możesz podejrzewać że ja coś piłem jestem przecież trzeżwy , a gość stoi i się chwieje .Z tym wiązaniem to też był gościo co po paru miesiącach pracy nadal nie potrafi sznurka na szpilce zawiazać , a miał już setki razy pokazywane .Był też taki co narzędzia zawsze czyścił 40 min przed końcem i praktycznie zawsze trzeba było po nim coś poprawiać , pokazywać gdzie nie doczyścił albo nie domył .Masakra ale jakoś trzeba działać i funkcjonować tylko najgorsze jest to że nie można na kogoś liczyć i nic konkretnie planować a pieniądze ludzie wymagają a raczej i się należą albo za tyle czy za tyle to niech se sam złodziej robi ale od siebie mało umiejętności , zaangażowania , słowności i systematyczności z przychodzeniem , po prostu uczciwej pracy
Dokładnie. Jesi płacisz tygodniówki to umów się na zawieszanie 100zł na wtorek. Nie przyjdziesz w poniedziałek 100zł przepada. przyjdziesz w poniedziałek a nie przyjdziesz we wtorek 100zł przepada. Miesięczne wypłaty, zawieszane 400zł i to samo. co wtorek 100zł :)
Ludzie się zgadzają, bo przecież "nieee... no ja będę chodził na 100%" ale i tak im często te 100zł przepada. Sami się zgodzili na to 🤷♂ 🙂
Siemka Simleksy 😎
Znając życie tacy pracownicy zazwyczaj pracują na czarno lub śmiec to nie ma co sie dziwic ze raz przyjda a raz nie jak tak są traktowani. Dobry majster woli pójść do duzej firmy w ktorej zarobi trochę mniej a ma stałą pewną prace.
Sam robilem na budowie zaraz poszkole i jak terminy gonily to robilo sie od chuja godzin a potem wypłata to nic premi i wyliczone co do złotówki a jak roboty nie było to szef zapominał o tobie i wywalone zaproszeniem
Masz rację że tak jest ale nie tu. Tu nikt nie robi dłużej niż 8godz i bez sobut. Umowy ma każdy. Trzymał byś gościa który nie potrafi być tydzień w pracy? Na pewno nie, zusy nie czekaja na pracownika,lacic trzeba a mimo to nikt ich nie zwalnia do momentu aż sami znikną. Wyobrażasz sobie ze gość zrezygnował z umowy bo inaczej nie dostanie zasiłku rodzinnego🤦 to trzeba być kretynem.
Je jestem pracownikiem z którego był byś zadowolony. Jesteś w stanie zapewnić stałą pasję przez cały rok? Pamiętaj że ja wstaje do pracy zawsze, więc też zawsze chce mieć pracę. Jesteś w stanie to zapewnić. Dni wolne spowodują że się wkurwię i zwolnię
16 lat już w ogrodnictwie mam firmę, i tak naprawdę nie ma ludzi do pracy na każdym zleceniu praktycznie robimy w dwóch gura 3 osoby, taki przemiał rotacjia ludzi którym się nie chce pracować mamy to samo przerabiam to co sezon 🙈, i tylko narzekają ze na nic ich nie stać że czasy ciężkie ok tylko czemu nie chce się nauczyć pracować aby muc zarabiać na siebie rodzinę i nie narzekać ze czasy ciężkie 🤣😂
Dokładnie to samo. Marudzenie że nie ma na czynsz i czy mu dołożę 50zl. A w nagrodę na drugi dzień nie przychodzi do pracy 🤷 baran. Za miesiąc też czy mu dam 100zl do przodu bo nie ma na czynsz, to co zrobił jak mu nie dałem ?
Okradł mnie
Tez pracowalem "przy łopacie" ale w innej branży. Mialem takiego szefa dzieki któremu zrozumialem dlaczego komunisci tak nienawidzili prywaciarzy. W malym miescie niestety czesto tak bylo ze pracujesz dla takiego gnoja albo w cale na szczescie sporo w Polsce sie zmienilo. Zgadzam sie ze w takich zawodach niestety pozostal taki a nie inny sort pracownika ale niestety czesto jest tak ze to są prace nisko platne i nikt inny nie przyjdzie czesto jest to praca od wschodu do zachodu slonca od poniedzialku do soboty. Ten moj szef jeszcze wyznawal zasade ze "w domu bdziesz jadł". Zawsze dla szefów jest dobra pogoda zwlaszcza ze siedzi tylem do okna w swoim biurze przeciez na niego nie pada, a najlepszy pracownik to ten co pracuje od rana do wieczora ze swoimi narzedziami nie je nie pije i nie przypomina ze juz koniec miesiaca. Mozesz sobie nazekac na ludzi do pracy masz takie prawo ale jak bys im godnie zaplacil to nie musialbys wybierac miedzy szrotem a szrotem.
Niestety się mylisz 🙂 zasada jest prosta. Im więcej mają tym rzadziej muszą być w pracy 🙂🤷 nie ma co się użalać. Wyżej w "czystych" branżach jest to samo. Ludziom się nie chce pracować.
Miałem kiedyś takiego pomocnika co we łbie miał sieczkę, leń matoł i żałuję że go od razu nie wywaliłem. Robimy podbudowe w odbojowce wokół domu . Sypie mu kliniec koparka do taczki, on wozi i wsypuje w odbojowke. Tylko pamietaj nie za dużo wsypuj bo lepiej dowieść drugi raz niż wybierać- mu powiedzialem. Dobra dobra. Po 15 min ide na tył domu patrze a tam kamien wysypany wyżej niz obrzeża, pytam sie go gdzie ty tu chłopie grys zmiescisz i kostke.
Do pracy jak bylo ukladanie i dużo metrów nie przychodził. Glowa boli auto sie popsulo, brzuszek boli. Tak jak mowisz majster, sa ludzie bez ambicji i honoru przede wszystkim. Bierzesz robote prace komuś dajesz a matoł zostawia Cie w srodku roboty i idzie do innej pracy kogos innego w h..zrobić . Jak gość u mnie chce np tygodniowki wyplaty to go powaznie nie traktuje. Wiem od razu ze oszust. Z tyg na tydzien bez slowa może nie przyjść.
U nas była słowna premia 50zl do tyg za to że ktoś będzie wszystkie dni w tyg 😀🤦 poważnie. I tak to nie działało, nikt nie chciał dodatkowych pieniędzy. Jeden słupek zdarzyło mu się być cały tydzień. Ten tydzień był taki że już mial polecieć bo słupek to nie bez przyczyny on był. Piątek, tygodniówka a on się pyta o te 50zł 😲
Mówię mu... Ty się ciez że zapłaciłem tobie za ten tydzień. Naprawdę dostał za nic pieniądze.
A ma ktos wogole normalną umowę? Czy śmieciowki, na czarno , itp?
Każdy ma jakąś. Zazwyczaj połowa nie może mieć normalnej 🙂
Majster o inwestorach też mogły być fajny odcinek. Wiadomo inwestor a inwestor to też różnica. Ciekawy pomysl byłby także o wycenach roboty. Pewnie wiele razy miałeś tak że coś wyceniłes zrobiłeś ale doszło kilka dodatkowych robót i nagle nie chcą za to zapłacić
Ja na umowie zawsze pisze ceny jednostkowe m2/mb , orientacyjnie na mailu klient ma sumę za całość , ale na umowie nie wpisuje ceny za całość , bo w 99%, zawsze wychodzi drożej , a to sam inwestor dołoży metrów , albo coś nagle wyskoczy w trakcie prac co trzeba zrobić a nikt o tym wcześniej nie pomyślał itp. Rozliczenie z faktycznie położonych m2 i mb jest uczciwe dla każdej ze stron.
@@mateusz3591 Racja. Na meila ceny po kolei za wszystko i klient musi odpisać na tego meila
A z podnoszeniem stawki albo premie to też masakra .Tak mówisz jak jest cały tydzień czy dwa to premie ale jak go nie ma to przecież normalka i on może a Ty sobie radż bo to twoja sprawa i problem
Panie brukarzu widze w komentarzach odpisujesz ze pracujesz u kogos na etacie. W filmach jednak wyglada jakbys sam był szefem i prowadził działalnosć. Naprawa bobka, płacenie pracownikom itp to chyba tego nie robi człowiek który pracuje u kogoś tylko ten co jest szefem;) to jak to jest:D
Pracuje na etacie. A sprzęt którym się posługuje zawsze (przeważnie) sam naprawiałem. O płatnościach mogę tak mówić bo ja o tym decyduje bo ja z nimi pracuje. Ba! Nawet ja prowadzę rekrutację 🙂 ale akurat. To mi nie wychodzi jak widać.
Ogólnie popieram, ale dej,m dej , no dej bo za darmo dej: można się bawić?
O pracowników bym się nie martwił ,nowy rząd ma przyjąc 400 tysięcy emigrantów w ramach relokacji tak że nie będzie żle.
Nie chce 🙆♂🙂
oni tylko będą tu przejazdem :)
Mogłeś mu pokazać jak zawiązać ten worek, są rożni ludzie. Fakt ze mając maszyny i sprzęt ludzie sobie folgują i robią mniej, jak na moje poczatkujący powinien zacząć od ciężkiej najprostszej pracy, aby go wypróbować czy sobie poradzi i ewentualnie powoli w gore jak jest kapujący. Wiem jak ja zaczynałem po szkole w jednej firmie od pomocnika przy betoniarce i bloczkach, później jako pomocnik na kostce brukowej, następnie przyuczyli mnie na dociepleniach i pracowałem tam do końca swojej kariery w tej firmie, czasami pracując jako pomocnik przy kostce czy betoniarce jak kogoś nie było i nadal pracuje przy dociepleniach tylko za granica od kilku lat.
Trzeba pamiętać że do takich prac fizycznych przychodzą ludzie którzy są po wyrokach, mają komorników na głowie itp. Często te sprawy siedzą im na psychice, aczkolwiek nie bronię takich którym po prostu nie chce się pracować. Wielu nie mówi bo się wstydzi powiedzieć szefowi ale już z innym pracownikiem gadają o tym.
Masz rację. Ale najprostszym rozwiązaniem jest zarabianie pieniędzy 🙂 każdy ma jakieś długi ale nic z tym nie robią. Pieniądze znikają na bieżąco 🤷 są osoby które mogą więcej zarabiać niż mają, tylko poco?
i tu się zgadzamy, są osoby które są w kiepskiej sytuacji ale pracują i starają się a są tacy co pracują tyle żeby mieć na fajki i piwo i się nie przemęczać@@Brukarz
Tak z ciekawości ile majster u Ciebie zarabia na godzinę
dzięki zawsze lakuj e w duł żebyś sobie nie my myśłał a laki i ztak się zgadzają pozdrawiam super temat
Jak i co się lakuje w dół ? 😄
@@bartekniskito chyba gość taki o których jest ten film normalnie bełkot jak po mamrocie 😂
@@tomaszpawlowski5583 dzisiaj bełkot jutro będę w robocie majster 😉
Majster prowadzisz swoja działalność czy robisz u kogoś? 😊
Na etacie
Brukarza oglądam jak Teleranek (nieważne że w niedzielę). Przez te lata rzeczywiście z pracownikami w budowlance jest problem. Po prostu ludziom się zrobiło zbyt dobrze i komfortowo, nie zaznali bezrobocia i braku środków do życia, a niestety kasę i tak teraz zarabiają nawet jak w miesiącu skaczą z kwiatka (czyt. pracy) na kwiatek (czy.prace) kilka razy. Niestety budowlanka to też duża szara strefa bez umów o pracę/zlecenie/dzieło bez ZUS, PIT itp.
Niedawno rozmawiałem z jednym. I mówię do niego że "ciebie stać aby nie przyjąć do pracy" zdziwiony. Skoro płacisz rachunki, masz gdzie mieszkać i nie ma cię dwa dni w tyg w pracy. To wychodzi na to że tobie to wystarcza 🤔🤷
@@Brukarzdokładnie tak. Takie życie z dnia na dzień, nic swojego itp. Dla każdego przeciętnego człowieka to nie do pomyślenia, ale niestety tak teraz wielu funkcjonuje. Drugie dno - ktoś ma długi, alimenty itp. to tak po prostu ucieka przed długami…
Co to za kostka z początku filmu, rok 2014
Country z Polbruk. Libet ma taką samą niemal.
To jaki rodzaj zatrudnienia uskuteczniasz? Jaka umowa?
Pełen etat. Jak się da 🤭
W 7:01 pod litery w picolo, da radę wyciąć gilotyną, czy już tylko cięcie tarczą?
Można ale będzie to wyglądało jak byś to robił zębami 🙂
@@Brukarz rozumiem, z brukarzami mam tyle wspólnego że widzę jak pracują przy centrach logistycznych, czasem zdarzy się rozładować transport tiltrotorem
Pracodawcy nie chcą szkolić i uczyć nowych ludzi,, nie ma na to czasu i pieniędzy, najlepiej żeby każdy kto przyjdzie odrazu wszystko umiał,, później mówią że ludzi nie ma,,, no i prawda bo starych doświadczonych i solidnych nie ma,, trzeba wpuścić nowych świeżych na rynek, zainwestować w człowieka i dać mu szanse.
ok. ale ile ich szkolić, rok? Mam na myśli podstawowych czynności. Szlak człowieka trafia jak osoba pracująca rok czasu robi te same błędy. Wytłumaczysz, bo wierz, że to spieprzy, odejdziesz 5m i co? spierdoloił to co uważał za oczywiste 🤷♂
🤬🤬🤬🤬🤬 😂😂😂😂😂
Coś o sobie usłyszałeś?
A jak Radzisz sobie z L4 i postojowym??
Jak narazie nikt nie ma pełnej umowy (bo nie mogą mieć 🤷) a l4 ma po prostu wolne. I to l4 to takie zawsze jest że pochlał i nie chce mu się przyjść, czyli mocno naciągane. Nikt jakoś nie choruje "na poważnie"
Nikt nawet nie rozmawia o postojowym bo nie będzie zimy 😀 po co odkładać czy ustalać coś czego nie będzie . Ja powiedziałem w czerwcu 🤔 najpóźniej w czerwcu, chłopy będzie zima 🙂🤷
Zawsze to samo , zdziwieni że Zima przyszła , oczywiście niemaja nawet 100 zł odłożone. Pierwszy przymrozek czy śnieżek i popłoch w szeregach , bo pusta kabza.
U mnie byli na L4 i sobie zarzyczyli żeby zapłacić im za weekend kiedy mieli L4
@@piotrmatkowski1097 pfff.. ha ha 😂 coraz lepsi. zaraz będą chcieli mieć zapłacona za to, że siedzą w domu, ale są w gotowości 🙆♂🤦♂
@Brukarz Czyli umawiasz się z pracownikami, że płacisz im 50 zł dodatkowo jak ktoś przyjdzie we wszystkie dni, po czym jak ktoś przychodzi we wszystkie dni, to stwierdzasz, że ty nie dostaniesz bo jesteś słupek i ciesz się, że Ci w ogóle place? Ten film to tylko taka prowokacja? Sarkazm? Naśmiewanie się z typowego Janusza biznesu? Bo to chyba nie może byc na poważnie. Mam wrażenie jakbyś oczekiwał od ludzi pracujących na budowie żeby mieli co najmniej studia skończone. Skoro tak Cię boli jacy są pracownicy to pracuj sam, kto Ci broni, zarobisz mniej, ale będziesz przynajmniej zadowolony z "pracowników". Przychodzi gość, stwierdzasz, że się nie nadaje, to dziękuję do widzenia. A ty mówisz że gość kilka razy się zwolnił bez słowa od Ciebie a ty go potem z pocalowaniem rączki przyjmujesz, czyli jednak nie był takim słupem? Tylko się wyciągało z niego pieniązki? Pewnie powiesz, że absolutnie nie, że ty wspolczujesz im sytuacji życiowej i chcesz chłopaków czegoś nauczyć, dać im szansę na lepsze jutro :D. Chopoki jo to ino do wos robiem :D zebysta mialy po co rano wstac, zebysta se zycie ulozyly. Haha. Ja nie mowie tez ze pracownicy w budowlance sa idealni, wiem jak jest, ale to, ze nie potrafisz znalezc nikogo uczciwie pracujacego, musi swiadczyc o Tobie, musisz placic glodowe stawki (oczywiscie jesli ktos jest nowy to nie moze dostac 5 tys. Na poczatek, ja to w pelni rozumiem, natomiast na produkcji spokojnie wyciagaja juz po 4+ bez jakichkolwiek umiejetnosci, dlatego tez ludzie nie chca pracowac na budowie za mniejsze pieniadze), lub albo i jestes strasznie ciezkim czlowiekiem a szefem to juz wgl okropnym co widzę dac po filmie. Pomimo to, zycze Ci wszystkiego dobrego na swieta i na nowy rok w sumie tez.
Nie pisz tyle bo zwyczajnie mam krótką pamięć 🙂
Rozpisałeś się a nie zrozumiałeś. Po pierwsze sam robię. Po drugie gość "słupek" właśnie niech się cieszy że w ogóle ma (miał) jakąkolwiek pracę. Bo za taką "pracę" gdzie indziej kopa zwyczajnie by dostał
Dziwne jest też to że trzeba mieć studia aby cokolwiek robić w pracy. Cokolwiek! ✋
@@Brukarz ok sorry za ilość, po prostu się zbulwersowalem i mnie poniosło. Wiem, że robisz sam, chodziło o rezygnację z zatrudniania pracowników. Nie trzeba kończyć studiow, ale ludzie którzy trudnią się budowlanka to z reguły proste chłopy, trzeba trochę wyrozumiałości.
@@Krzysiek77 właśnie trochę wyrozumiały to jestem bo gość na prawdę buja się od firmy do firmy. Widział byś jak pracował tydzień sam byś mu podziękował, a tu jeszcze premia ? 😲
Dlatego niech się cieszy że w ogóle dotrwał w spokoju do końca tyg 🙂
Odwalił nr na budowie i się już więcej nie pojawił. Sprawa słupka sama się rozstrzygała. Może to brzmieć że to oczywiste że nie przeszedł ale już szukał pracy i oferował swoje usługi. Soory ale płacenie za stanie ? 🙂
Czytam to gdzieś w locie i nie zawsze mogę się skupić na d takim długim listem 🙂
@@Brukarz płacenie za stanie odpada. Absolutnie jestem przeciwny. Natomiast jeśli prowadzisz firmę musisz zrobić prosty rachunek, pracownik jest opłacalny tj zarabiam na nim, to trudno przymykam oko na różne rzeczy (ale nie przejmuje się rzeczami na które nie mam wpływu) lub jeśli pracownik nie jest rentowny, nie zarabiam na nim, to się żegnamy i tyle, on się gdzieś na bank zaczepi, a ty będziesz sobie spokojniej żył. Pomysl o tym, to może Ci wyjść na dobre, bo słuchając Ciebie, mam wrażenie, że jesteś strasznie rozżalonym człowiekiem, pracowitym, z ambicjami itd, ale i tak rozżalonym i złym na świat jako taki, w domyśle oczywiście na pracowników jakich ci los daje. Nie zawsze świeci słońce, i los nie zawsze nam słodzi. Jeszcze raz pozdro i wszystkiego dobrego.
@@Krzysiek77 dlaczego rozżalony? Może czytasz podobne tematy na grupach itp? Mówię jak jest a żal mi ludzi że tacy nie są bezdomni. Bo bezdomnych też już miałem, stawali na nogi i.. przepadli.
Źle to trochę odbieracie bo też czytam inne wypowiedzi i to tylko wasza nie rzadko mylna interpretacja.
Nie wiem po co pokazywać taki filmik z tym ze ten chlopak nie potrafi zawiazac worka? Szczycisz sie tym ze ty wszystko potrafisz? Potem nic dziwnego ze nikt nie chce pracowac jak takie buractwo w firmie..
Nie musisz sobie łatki przyklejać. Mając 35 lat nie wyrzucałeś nigdy śmieci z domu? Bractwo jest bo tacy przychodzą. Płytko myślisz skoro uważasz kogoś co wszystko potrafi bo ogarnia worek na śmieci 🙂🤷
Będzie dobrze . Nie załamuj się. Nara ✋
@@Brukarz Spójrz na siebie, a potem zacznij innych krytykować.