Nysy służyły w policji jeszcze w 2001 roku na niektórych komendach. W Legnicy ostatnim rokiem gdzie jeździła policyjna Nysa to właśnie rok 2001. A dlaczego ? Bo ówczesny naczelnik nowe Transportery oszczędzał. W pogotowiu ratunkowym ostatnia Nysa jeździła do 2007 roku w szpitalu w Oświęcimiu.
Tata miał służbowa Nyskę jak pracował w Domu Kultury. To były głębokie lata 90te. Jednym z jego obowiazków było rozwieszanie plakatów na słupach w mieście. I to m.in. robione było dzięki Nysie. W takie dni tata brał mnie do pracy i jechaliśmy w miasto. Garaż nr 3 przy Urzędzie Miasta. Do dziś pamiętam jej zapach, przerdzewiały na wylot stopień przy drzwiach, przez który często wlatywała woda z napotkanej kałuży. Jako dzieciak uwielbiałem to biedne, wysłużone 522. Przez tamte wspomnienia Nysa w moich oczach zawsze była najpiękniejsza. I do dziś uważam, że jeżeli chodzi o stylistkę, to nie spotkałem bardziej urodziwego busa. Mam nadzieję, że w przszłości uda mi się przygarnać pod swoje skrzydła jakaś Nysę i znów będę cieszyć swoje oczy tymi pięknymi liniami :)
Kto jeździł Nysą, ten wie, jaki to był wóz. Taką z jednymi odsuwanymi bocznymi drzwiami zaczynałem przygodę z zaopatrzeniem. Kocyk na kolana i jazda w zimie. Później była Nysa czterobiegowa. Lata 90'. Człowiek był młody i w tych samochodach jest pełen pakiet wspomnień, łącznie z obwoźnym kinem - lata 80'. Z MO też się działo ciekawie. No cóż wspomnienia, jak żywe. Pozdrawiam doswiadczonych
Wracałem z warszawy nysą, odbiór nowej dla wujka, ktory bał się jechać bo ponad 300km było, co się człowiek wymroził to do konca zycia nie zapomni, na zewnatrz jakies -30, kożuch na sobie, kożuch na kolanach, ręce prawie odmrożone, a wiało z kazdej mozliwej szczeliny w tym aucie. Fajne wspomnienia ale jednoczesnie żal, że nasz kraj od zawsze jak coś robi, to za przeproszeniem "na odpierdol" bo nikomu nie zależy
@@przemoc7684 Młody jestem. Właśnie się zakochałem. Tak o tych Myślach MO, to st. sierż. Mucha, który nas ścigał, aż wyczailiśmy go pod dyskoteką i spuściliśmy powietrze z kół. Się sierżancina nadymał pompką. A na karku dopiero 50' i dojrzała młodość. Życie jest piękne! Pozdrawiam
😢 Jaki piękny (choć nie chlubny) powrót do przeszłości 🤗Pamiętam jedno zdarzenie. Raz po koncercie psy prowadzili jednego punka ale że już dwie suki były pełne a do trzeciej była"kolejka" wypuścili chłopaka bo im się nie chciało czekać 🤣 Happy end 😆👨🎤
Ja pamiętam sytuację. Raz jak jechali pędem to na zakręcie się przewrócił na bok 😂 a mi spuścili wpierdol bo się śmiałem jak się w końcu wygramolili z kabiny 😂
Dobre czasy młodości. Teraz młodzi spotykamy naszych pałujacych kiedyś. ZOMOLA spotkałem ostatnio. spałowal mnie w Częstochowie w 88r. Ostatnia pamiętna zadyma. Teraz fumfel
@@Rushrod Tak, rękę podam, bo mój dziadek uczył, że ten, kto źle czynił, będzie szukał przebaczenia u tych, których prześladował. Część mojej rodziny pochodzi ze Skandynawii i dlatego jest inne podejście do człowieczeństwa. Jako pałowany, mogę sobie i innym ludziom w oczy spojrzeć. Pałujacy szukają przebaczenia. Takim ludziom, trzeba pokazać, że człowiek znaczy więcej.
CYKA blyat :-) Żuk i Nyska w gruncie rzeczy to samo, prawie identyczne podwozie i silniki. Tylko Żuk był z założenia bardziej prostacki, robolski a Nyska luksusowa - jeździła w charakterze radiowozu i karetki. Miała chociażby tapicerkę na drzwiach - Żuk gołe blachy i dziurkowaną podsufitkę a w Żuku dach był wyłożony dyktą. Ogólnie sprawiała bardziej przytulne wrażenie. To bardziej taka Warszawa w wersji van a Żuk służył do wożenia worów kartofli. W latach 90 oba nie dorównywały już konkurencji pod względem komfortu, ładowności, spalania czy przebiegów międzynaprawczych ale w 50/60 po prostu tak się konstruowało dostawczaki.
I nikt nie potrafił skonstruować nic lepszego bo Skoda 1203 i Barkas B1000 jej nie dorównywały podobnie jak Rocar i inne vany socjalistyczne chociaż najbliżej niej był RAF 977 Latvija a potem RAF 2203 Latvija .
A właśnie szkoda że zniknęły i zastąpiły je paskudne pokraczne pudła . Mi podobnie jak Rosjanom się zawsze Nyski dobrze kojarzyły i powinni rozwijać ten model bo to jest jedyny minivan rodzinny jakiego bym kupił i jest o wiele piękniejsza i wygodniejsza od Żuczka . Może i jest wywrotka ale to nie jest auto sportowe i jak ktoś chce szaleć to niech sobie kupi Ferrari , ma za to zalety w postaci prostej obsługi i naprawy oraz ogromnego prześwitu i świetnej widoczności .
Urodziłem się w 1988 ale jeszcze za dzieciaka pamiętam z lat 90 (95r chyba) Nyske w malowaniu Policji, do tego te stare karetki pogotowia takie niskie podłużne ( modelu nie pamiętam) coś jak karawan, z napisem niebieska farba na drzwiach pogotowie ratunkowe. No i jeszcze jeździły stare fiaty milicyjne ( policyjne) ale ten czas leci xD
witaj autorze w 07 zgłoś się za dużo tych suk to nie było do oglądania, podobnie jak w psach, czy ekstradycji, z mojej pamięci to więcej jej było np w krollu (też pasikowskiego), ale poza tym odcinek sztos :)
U mnie Nysa to był pierwszy pojazd mechaniczny na gospodarstwie, nawet i kilka maszyn na to gospodarstwo przywiozła, a teraz zostały 2 koła, instrukcja obsługi, latarka pomocnicza itp rzeczy
U mnie za małe miasto, by Nysa była potrzebna a na komisariacie za mały dołek do osadzenia delikwentów na 48. U mnie to jeździli Polonezem i to długo go używali, bo jak z przydziału dostali w końcu Lanosa to Polonez i tak był ich pojazdem do zadań codziennych.
Sąsiad miał Nysę, za małego brał mnie na handel kwiatami przy Bytomskich cmentarzach, bądź na Gliwice handlując królikami, ach mimo naprawdę młodego wieku nie zapomniane są przejażdżki puszką na kółkach 😅
Nie znasz się. W tamtych czasach obecność jakiejkolwiek fabryki oznaczało, że istniała logistyka - czyli drogi, pewnie stacja kolejowa i co ważne prąd. Dzisiaj to oczywiste, ale wtedy nie koniecznie. Były też maszyny. Na tokarce można zrobić stojak do lampy, młotek, nóż, albo karabin. Tokarce jest to bez różnicy. Ważniejszy jest człowiek, który ją obsługuje. Produkcja samochodu to nie jest aż taka trudna sprawa - można go złożyć w garażu. Ważne są części - silniki, skrzynie biegów. Te zwykle kupowano i sprowadzano z innych fabryk.
Nyska miała wyjątkowo ogromną przednią szybę . Istniał problem z jej wypadaniem . To sprawiało , że kiepsko nadawała się na frontalne ataki na rzucających kamieniami demonstrantów . Wywracała się na zakrętach w każdej wersji .
RAF Łotwa to była taka Łotewska Nysa. Też na bazie osobówki - Wołgi. U nas na bazie Warszawy. To samo założenie, a RAF wyglądał dużo lepiej niż Nysa...
Na pewno Latvija były nowocześniejsze ale podobno gorsze od Nyski dlatego wszystkie znikły na wschodzie oraz z polskiego pogotowia ratunkowego . Natomiast wygląd to już rzecz gustu.
Dziś niedziela z Twoimi filmami 👌 Dawno temu mój ojciec był dyrektorem Spółdzielni Kółek Rolniczych. Składali tam nadwozia Nysek. Przyjeżdżały na takich saniach gołe nadwozia. Wszystkiego dobrego Ci życzę 👍
@@Lajbik moge mieć nawet Meksykański masz adblocka to nie masz reklam pewnie u mamusi albo u tatusia na komputerku siedzisz i nie wiesz czemu nie masz reklam szkodzisz tylko twórcą bo oni na reklamach zarabiają żebyś ty mógł siedzieć teraz oglądać i pisać do ludzi że mają ruski youtube
@@lubiehentai6532 jeśli byłaby jedna reklama w połowie filmu to nie ma sprawy, ale często gęsto jest ich napierdolone jak w Moskwie rakiet i temu m.in. ja też je zablokowalem
@@eredinbreaccglas7201 no właśnie tutaj też gość przyjeżdżał zieloną i jeszcze z 10lat do tyłu drugi przyjeżdżał niebieską ale strasznie zdezelowana. Ogólnie mam nyske ale do remontu strasznie zapuszczona i skorodowana lecz jak najbardziej do uratowania
Nigdy nie zapomnę jak na tyłach tego oto pięknego auta zostałem elegancko spałowany....ehhhh to były czasy aż się łezka w oku dla mnie zakręciła
Mój wujek to w niej pałował
@@klemenskech9542 chyba koledze hahah
Ja mam bekę jak myślę jak 25 lat temu byłem w nysce..😁 mój dziadek i tata przypomniał mi do czego to coś służyło.. 🤨
Zamiast aplauzu był wierdol zamiast krzyku..😐 rurką kablem od Frania pralki też pamiętam bo taka moja kara była.. ☺
Daj bym diabłu dupy by wrócić do tych czasów...😉
Nysy służyły w policji jeszcze w 2001 roku na niektórych komendach. W Legnicy ostatnim rokiem gdzie jeździła policyjna Nysa to właśnie rok 2001. A dlaczego ? Bo ówczesny naczelnik nowe Transportery oszczędzał. W pogotowiu ratunkowym ostatnia Nysa jeździła do 2007 roku w szpitalu w Oświęcimiu.
Tata miał służbowa Nyskę jak pracował w Domu Kultury. To były głębokie lata 90te. Jednym z jego obowiazków było rozwieszanie plakatów na słupach w mieście. I to m.in. robione było dzięki Nysie. W takie dni tata brał mnie do pracy i jechaliśmy w miasto. Garaż nr 3 przy Urzędzie Miasta. Do dziś pamiętam jej zapach, przerdzewiały na wylot stopień przy drzwiach, przez który często wlatywała woda z napotkanej kałuży. Jako dzieciak uwielbiałem to biedne, wysłużone 522. Przez tamte wspomnienia Nysa w moich oczach zawsze była najpiękniejsza. I do dziś uważam, że jeżeli chodzi o stylistkę, to nie spotkałem bardziej urodziwego busa. Mam nadzieję, że w przszłości uda mi się przygarnać pod swoje skrzydła jakaś Nysę i znów będę cieszyć swoje oczy tymi pięknymi liniami :)
Projekt nadwozia pochodził od emerytowanego amerykańskiego projektanta. Tak, przynajmniej, podają źródła.
Kto jeździł Nysą, ten wie, jaki to był wóz. Taką z jednymi odsuwanymi bocznymi drzwiami zaczynałem przygodę z zaopatrzeniem. Kocyk na kolana i jazda w zimie. Później była Nysa czterobiegowa. Lata 90'. Człowiek był młody i w tych samochodach jest pełen pakiet wspomnień, łącznie z obwoźnym kinem - lata 80'. Z MO też się działo ciekawie. No cóż wspomnienia, jak żywe. Pozdrawiam doswiadczonych
To ty stary jak kot. Pozdrawiam aleją zasłużonych
Ja młody podziwiam
Wracałem z warszawy nysą, odbiór nowej dla wujka, ktory bał się jechać bo ponad 300km było, co się człowiek wymroził to do konca zycia nie zapomni, na zewnatrz jakies -30, kożuch na sobie, kożuch na kolanach, ręce prawie odmrożone, a wiało z kazdej mozliwej szczeliny w tym aucie. Fajne wspomnienia ale jednoczesnie żal, że nasz kraj od zawsze jak coś robi, to za przeproszeniem "na odpierdol" bo nikomu nie zależy
Też jeździłem nysą,ale zawsze z tyłu.Tam nie było klamki w drzwiach.😂😂😂
@@przemoc7684 Młody jestem. Właśnie się zakochałem. Tak o tych Myślach MO, to st. sierż. Mucha, który nas ścigał, aż wyczailiśmy go pod dyskoteką i spuściliśmy powietrze z kół. Się sierżancina nadymał pompką. A na karku dopiero 50' i dojrzała młodość. Życie jest piękne! Pozdrawiam
😢 Jaki piękny (choć nie chlubny) powrót do przeszłości 🤗Pamiętam jedno zdarzenie. Raz po koncercie psy prowadzili jednego punka ale że już dwie suki były pełne a do trzeciej była"kolejka" wypuścili chłopaka bo im się nie chciało czekać 🤣 Happy end 😆👨🎤
🤣🤣🤣🤣
Ja pamiętam sytuację. Raz jak jechali pędem to na zakręcie się przewrócił na bok 😂 a mi spuścili wpierdol bo się śmiałem jak się w końcu wygramolili z kabiny 😂
Haha :D
Dobre czasy młodości. Teraz młodzi spotykamy naszych pałujacych kiedyś. ZOMOLA spotkałem ostatnio. spałowal mnie w Częstochowie w 88r. Ostatnia pamiętna zadyma. Teraz fumfel
@@rychusloneczny4309 fajny fumfel jak cie spalowal a ty mu reke podajesz…
Fantazje to ty masz dobrą
@@Rushrod Tak, rękę podam, bo mój dziadek uczył, że ten, kto źle czynił, będzie szukał przebaczenia u tych, których prześladował. Część mojej rodziny pochodzi ze Skandynawii i dlatego jest inne podejście do człowieczeństwa. Jako pałowany, mogę sobie i innym ludziom w oczy spojrzeć. Pałujacy szukają przebaczenia. Takim ludziom, trzeba pokazać, że człowiek znaczy więcej.
Miałem przyjemność jeździć Nysą jak młody wtedy pasażer, potem Lublin..
Piękne czasy młodości.
Dzięki za film (:
CYKA blyat :-) Żuk i Nyska w gruncie rzeczy to samo, prawie identyczne podwozie i silniki. Tylko Żuk był z założenia bardziej prostacki, robolski a Nyska luksusowa - jeździła w charakterze radiowozu i karetki. Miała chociażby tapicerkę na drzwiach - Żuk gołe blachy i dziurkowaną podsufitkę a w Żuku dach był wyłożony dyktą. Ogólnie sprawiała bardziej przytulne wrażenie. To bardziej taka Warszawa w wersji van a Żuk służył do wożenia worów kartofli. W latach 90 oba nie dorównywały już konkurencji pod względem komfortu, ładowności, spalania czy przebiegów międzynaprawczych ale w 50/60 po prostu tak się konstruowało dostawczaki.
I nikt nie potrafił skonstruować nic lepszego bo Skoda 1203 i Barkas B1000 jej nie dorównywały podobnie jak Rocar i inne vany socjalistyczne chociaż najbliżej niej był RAF 977 Latvija a potem RAF 2203 Latvija .
A właśnie szkoda że zniknęły i zastąpiły je paskudne pokraczne pudła . Mi podobnie jak Rosjanom się zawsze Nyski dobrze kojarzyły i powinni rozwijać ten model bo to jest jedyny minivan rodzinny jakiego bym kupił i jest o wiele piękniejsza i wygodniejsza od Żuczka . Może i jest wywrotka ale to nie jest auto sportowe i jak ktoś chce szaleć to niech sobie kupi Ferrari , ma za to zalety w postaci prostej obsługi i naprawy oraz ogromnego prześwitu i świetnej widoczności .
Urodziłem się w 1988 ale jeszcze za dzieciaka pamiętam z lat 90 (95r chyba) Nyske w malowaniu Policji, do tego te stare karetki pogotowia takie niskie podłużne ( modelu nie pamiętam) coś jak karawan, z napisem niebieska farba na drzwiach pogotowie ratunkowe. No i jeszcze jeździły stare fiaty milicyjne ( policyjne) ale ten czas leci xD
polonez :P
Te stare karetki były na Fiacie 125p combi
witaj autorze
w 07 zgłoś się za dużo tych suk to nie było do oglądania, podobnie jak w psach, czy ekstradycji, z mojej pamięci to więcej jej było np w krollu (też pasikowskiego), ale poza tym odcinek sztos :)
U mnie Nysa to był pierwszy pojazd mechaniczny na gospodarstwie, nawet i kilka maszyn na to gospodarstwo przywiozła, a teraz zostały 2 koła, instrukcja obsługi, latarka pomocnicza itp rzeczy
U mnie za małe miasto, by Nysa była potrzebna a na komisariacie za mały dołek do osadzenia delikwentów na 48. U mnie to jeździli Polonezem i to długo go używali, bo jak z przydziału dostali w końcu Lanosa to Polonez i tak był ich pojazdem do zadań codziennych.
Sąsiad miał Nysę, za małego brał mnie na handel kwiatami przy Bytomskich cmentarzach, bądź na Gliwice handlując królikami, ach mimo naprawdę młodego wieku nie zapomniane są przejażdżki puszką na kółkach 😅
Ja jeszcze pamiętam nysy w latach 90
Nie znasz się. W tamtych czasach obecność jakiejkolwiek fabryki oznaczało, że istniała logistyka - czyli drogi, pewnie stacja kolejowa i co ważne prąd. Dzisiaj to oczywiste, ale wtedy nie koniecznie. Były też maszyny. Na tokarce można zrobić stojak do lampy, młotek, nóż, albo karabin. Tokarce jest to bez różnicy. Ważniejszy jest człowiek, który ją obsługuje. Produkcja samochodu to nie jest aż taka trudna sprawa - można go złożyć w garażu. Ważne są części - silniki, skrzynie biegów. Te zwykle kupowano i sprowadzano z innych fabryk.
Fajny Odcinek✌👍Filmu Pozdrawiam😉😉
Autko z mojego rodzinnego miasta. Pozdrowionka z Nysy
Dużo prezentów od Mikołaja wszystkim życzę 👍🎄👌🎁😊
Nawzajem
Dzięki
milego dnia wszystkim!!
Mam taką cywilna jeszcze😁
Super migawki z Trójmiasta :)
Miasto Nysa pozdrawia 😎
Mój ujek był zamknięty w tej suce 😅😅😅
Milicyjny Tarpan przyjechał do mnie i kolegi rano,bo w nocy żeśmy między namiotami Jawa 350 sobie jeździli :) stare dobre czasy...
Robur pogotowia ratunkowego byl unikatem ale widzialem , a Tarpana milicyjskiego ni cholery na zywo nie widzialem.
Nysa pozdrawia świat :)
Najlepsza Kiełbasa w Krakowie z Nyski
Jadłem i prawda
Nysa z kiełbasa jeszcze jest czy zawinęła się¿
Ponad 20 lat temu popijalem kiełbe psytką 😂
Dalej sprzedają te kiełbaski koło hali targowej??
@@minombre33 chuba
Nysa. Te piękne kształty. Ogóras się chowa przy Nysie.
Bo była odpowiedzią na niego .
W połowie lat 90 policja i wojsko jeszcze je używały inne służby mundurowe tez
w którym odcinku "ekstradycji" jest pokazana nysa? bo jedyne co tam widziałem to polonezy, vw i inne, ale nie nysy
Nyska miała wyjątkowo ogromną przednią szybę . Istniał problem z jej wypadaniem .
To sprawiało , że kiepsko nadawała się na frontalne ataki na rzucających kamieniami
demonstrantów . Wywracała się na zakrętach w każdej wersji .
spoko odcinek
Jak się daje kciuka w bok ?:D
RAF Łotwa to była taka Łotewska Nysa. Też na bazie osobówki - Wołgi. U nas na bazie Warszawy. To samo założenie, a RAF wyglądał dużo lepiej niż Nysa...
Nie grzesz 🤣🤣🤣
I był sporo lepszy technologicznie,miał dość dunamiczny silnik z Wołgi,a nie jakieś dychawiczne gówno
O gustach się nie dyskutuje. Dla mnie ładniej wygląda Nyska.
Na pewno Latvija były nowocześniejsze ale podobno gorsze od Nyski dlatego wszystkie znikły na wschodzie oraz z polskiego pogotowia ratunkowego . Natomiast wygląd to już rzecz gustu.
mój wuja ma na własność sukę w barwach z czasów pałowania studentów ,całkiem fajnie się jeździ jeżeli pominie się wszystkie spojrzenia przechodniów
nysa rządzi
Nysa w wersji Suuuka jest piękna,
lecz śmiertelnie niebezpieczna.
Mój tata wie o tym
Dziś niedziela z Twoimi filmami 👌 Dawno temu mój ojciec był dyrektorem Spółdzielni Kółek Rolniczych. Składali tam nadwozia Nysek. Przyjeżdżały na takich saniach gołe nadwozia. Wszystkiego dobrego Ci życzę 👍
Hej ! To teraz o żuku 😁🙌
Dzięki za info 😉
"A jak błyska nyska to pryskasz"
Pozdrawiam👍👍👍.
Teraz to nie Nysa tylko Nyssan prawilne auto jeździło się kiedyś na izbę wytrzeźwień albo na komisariat miłe wspomnienia pozdrawiam serdecznie
a jak błyska Nyska, to pryskasz
Dawno dawno temu w okolicach Wawy, w mieście Pruszków dostałem w takiej suce trochę pał od psów🤣🤣🤣🤣
Ten na tej lawecie to chybs ten rozbujany :)
Vateusz morawiecki "za komuny" rzekomo miał w nie rzucać Mołotowami, co wg historykow jest totalna bzdurą. Jak wszystko, co on mówi
Nie musisz robić odcinków 10.01 wystarczy teraz 8 minut żeby reklamy były XD
Masz reklamy na RUclips? Lol
@@Lajbik no mam wyobraź sobie dzieciaczku LOOOOOL
@@lubiehentai6532 to masz jakiś ruski RUclips 🤣
@@Lajbik moge mieć nawet Meksykański masz adblocka to nie masz reklam pewnie u mamusi albo u tatusia na komputerku siedzisz i nie wiesz czemu nie masz reklam szkodzisz tylko twórcą bo oni na reklamach zarabiają żebyś ty mógł siedzieć teraz oglądać i pisać do ludzi że mają ruski youtube
@@lubiehentai6532 jeśli byłaby jedna reklama w połowie filmu to nie ma sprawy, ale często gęsto jest ich napierdolone jak w Moskwie rakiet i temu m.in. ja też je zablokowalem
Nie chcę o nich pamiętać pozdro 👍👍👍🖐️🖐️🖐️🤩🤩🤩
A ja wręcz przeciwnie i szkoda że zniknęły z ulic .
Oj pamietam nyski w charakterystycznym niebieskim kolorze…
Jedne suki zniknęły, inne się pojawiły
komentarz dla statystyk.
Ja w komentarzach chciałbym zobaczyć ciekawostki, rzeczową dyskusję i szacunek do innych :) Dziękuję z góry!
@Ariel Blumenstein hahahhahaahh, dobre.
Przeszłość pojazd ma jaką ma, ale ładny jest
Pozdrawiam z miasta Nysy xd
Do 2018 lub 2019 w Żyrardowie na targ starszy pan przyjeżdżał Nysą na handel z kwiatami.
W Lublinie też jeszcze kilka lat temu była zielona Nysa i handlowali warzywami
@@eredinbreaccglas7201 no właśnie tutaj też gość przyjeżdżał zieloną i jeszcze z 10lat do tyłu drugi przyjeżdżał niebieską ale strasznie zdezelowana. Ogólnie mam nyske ale do remontu strasznie zapuszczona i skorodowana lecz jak najbardziej do uratowania
Znowu jakiś spowolniony glos :(
Może filmy o prl które warto obejrzeć nie żebym już wszystkie obejrzał
Kto nie siedział z tylu w suce nie wie co to życie
A jak byś zapoznał się z dokumentami to byś wiedział i ZOMO to byli funkcjonariusze WSW i SB która to noc z MO nie miała nic wspólnego
Nikt nie chciał być pasażerem w 3 klasie tego pojazdu
Sukinsyny!!
A co sie stalo teraz z firma? Skoro tak dlugo tworzyli nyske
Mam model metalowy karetkę i milicję
Myślałem, że to odcinek o mojej byłej.
Może teraz o uazie
Ludzie nie uczą się na błędach historii!
Milicja ZOMO WSW
good prl
O nie
Zmotoryzowane Odwody Milicji Obywatelskiej (ZOMO)
Nie Rzeczpospolitej tylko Rzeczypospolitej.
Mmmm suka 🤣🤣🤣
xD wolniej się nie da??
Cześć ! fajny materiał, ale wokal jest od metra. Mów swoim głosem, a nie czytaczem.
kto nie lubi psow reka do gory
Ormowcy...
A teraz kasują pensje !!! Wieprze !!!!
Piętsset ? xD Mongol ? Kaszub ? Pięcet.. Nie nagrywaj po alkoholu.
NYSA VAN - Made in Poland. You Tube.
Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich