Lubię ten kanał, bo jest niekonwencjonalny i wyróżnia sie na tle innych pod wieloma wzgledami. Bez względu na to jak ludzie psioczą, bo intonacja dzisiaj nie taka, a to za dużo tego, za mało tamtego - w ten kanał jest włożone serce, a nie robota pod publikę lub algorytm youtuba.
To prawda, wielu podcasterów, mam wrażenie czyta suche fakty, pani Iwona ma niesamowity dar do snucia historii. Nawet jak znam sprawę, to mnie zaskakuje sposobem jej opowiedzenia, wgłębienia się w ludzką psychikę. Zgaduję, że ma copywriterskie doświadczenie, wie jak pisać, jak stworzyć swój unikatowy styl.
Moja siostra też na jakiś czas przed śmiercią powiedziała mamie, że chce na grobie białe chryzantemy i jak to ma wyglądać, w sensie jej pogrzeb... Mama kazała się jej popukac w czoło. Młoda, zdrowa, tyle lat co Iwona, 17. Zginęła w wypadku samochodowym. Aż ciarki mnie przeszly jak Justyna powiedziała, że Iwona też o tym mówiła. Czyli wychodzi na to, że człowiek czuje że nadchodzi kres ziemskiej wędrówki .. straszne, gdy odchodzą tak młode osoby... Wiem jak śmierć mojej siostry rozwaliła moja rodzinę i zmieniła wszystko. A to był wypadek... Nie wyobrażam sobie, co przeżywala i przeżywa rodziny Iwony. Życzę dużo siły.
Nie wiem, co powiedzieć, miałem taką samą sytuację z koleżanką, też nagle zaczęła mówić o białych kwiatach na pogrzebie i o tym, że odejdzie pierwsza, wszyscy się śmialiśmy. To był koniec roku szkolnego. Zmarła w wypadku trzy miesiące później.
@@minimax7716 mialam taka sama sytuacje wesola kolezanka zaczela mowic o tym, ze nie bedzie miala dzieci, ze sni sie jej zmarla babcia, o smierci mowila. I tez wypadek
Jeśli winni jej śmierci potrafią zagłuszyć swoje wyrzuty sumienia na tyle by normalnie żyć to każdy taki materiał jest glosem moralności z zewnątrz, a tego już nie uciszą. Dokumenty, wywiady, podcasty, książki udowadniają sprawcom, że prawda powoli wychodzi na jaw, że sprawiedliwość zaczyna upominać się o swoje. Czym więcej ludzi na nich patrzy tym ciężej będzie im się ukryć. Dziękuję za materiał.
Raczej nie mają wyrzutów sumienia. To prawdopodobnie psychopaci, którzy zabójstwo traktują jak pójście do toalety, a ofiara nie jest dla nich człowiekiem, tylko rzeczą. Na dodatek wg nich to ofiara jest winna swojej śmierci... Tak myślą narcyze i psychopaci (zaburzenia osobowości).
Bardzo mądre słowa. Sama na sobie się przekonałam, że prędzej obcy człowiek wyciągnie do Ciebie rękę, bo przyjaciel/bliski wykorzysta przeciw Tobie w taki, czy inny sposób, okazaną pomoc.
Pamiętam PRL, ale ta sprawa uświadomiła mi czym był PRL, na lokalnym szczeblu. Sprawa Iwony nie dzieje się w PRL, ale dla mnie to wyraźnie pozostałości po PRL + chaos transformacji lat 90.
Jestem niecałe dwa lata starsza od Iwony, w 1998 roku zdawałam maturę. Jej życie się wtedy skończyło. Wydaje mi się, że tak doskonale rozumiem jej rozterki, ból zawiedzionej przyjaźni, niepewność jak się zachować. Serce pęka. Tym bardziej, że to nie był tragiczny wyadek, a ochydna zbrodnia tuszowana przez lata...
Moje myśli dokładnie. Mam 4-letnia córkę. Nie wyobrażam sobie ze miałabym ja pochować i to w takich okolicznościach za raptem 13 lat! Bezsilność i cierpienie rodziny przez ponad 20 to jakich kosmos.
Polskie prawo ukrywające nazwiska i twarze zbrodniarzy w takich historiach są wręcz wstrząsające. W UK takiego prawa nie ma i wstyd nosi się ze sobą całe życie. Nawet w lokalnych portalach są jawne dane kto i za co został skazany, za to utajnia się bardzo często imiona in nazwiska ofiar. Bo to one zasługują na spokój i ochronę. Ogromne współczucie dla rodziny Iwony, nawet nie wyobrażam sobie jakie katusze i wyrzuty musi przezywać jej siostra - jej koszmar trwa dopóki sprawcy chodzą wolno i śmieją jej się w twarz. A pani Justyna to klasa sama w sobie, jest pani świetnym lektorem z dobra barwą głosu, doceniam także objaśnienia dla młodszych widzów, którzy reali lat 90 mogą zwyczajnie nie rozumieć. Jest pani jednym z nie wielu podcasterów kryminalnych, którzy pomagają zanurzyć się w historię i zupełnie na niej skupić.
Znałam w swoim życiu taką Renatę. Na szczęście nasze drogi się rozdzieliły po kilku latach. Z jednej strony miła, słodka a z drugiej obraża się i ma Cię gdzieś, nawet na Ciebie nie spojrzy. Pamiętam, że czasem rozmawialiśmy z Izą, dwa lata młodszą, na przerwach czy po szkole i moja ,, przyjaciółka " potrafiła jej dogryźć od tak, niby niewinnie. Dodam, że dziewczyna cięła się bo miała swoje problemy, stres, wymagania itd. W sensie mam na myśli Izę. A raz mi powiedziała patrząc w oczy : ,, Bez rodziców nie poradzisz sobie w życiu ". Tak na luzie między piciem soku a podziwianiem górskich widoków. No taka sytuacja. Ogólnie też pochodzę z okolic Tarnowa. Czekam cierpliwie na kolejny materiał. Przyznam, że kojarzę tę smutną sprawę ale nie wiedziałam, że tyle osób jest w nią zamieszana i przypomina to zbrodnię połaniecką tzn. zmowa milczenia itd. Dziękuję 🖤
Czekałam na tą sprawe u Ciebie od dawna bo sama mieszkam niedaleko miejscowości, w której to wszystko sie działo. Aż ciężko uwierzyć, że takie okropne historie dzieja się czasem tak blisko nas 🥲
Witam! Mega smutna historia dziewczyny. Zamordowana i śledztwo w sprawie toczyło się ślamazarnie a to za sprawą licznych powiązań. Oglądałam "zmowę". Ciężko się słucha o tej sprawie. Cieszę się, że aresztowano osoby, ale co sąd z tym uczyni to zobaczymy! Bronią ich wielkie sławy. Zobaczymy czy wyroki będą adekwatne do czynu. Podziwiam ojca, a nawet rodzinę, która dążyła do prawdy. Jakie to potworne!!! Dziękuję za opowieść Pani Justyno!
Ta historia jest przerażająca z jeszcze jednego powodu. Pokazuje to o czym mówią statystyki a mianowicie, że około 80% ofiar zna swoich oprawców. Nie są to obce sobie osoby. Myślę, że większość tzw. medialnych spraw wpisuje się w ten kanon. Znają się lepiej lub gorzej ale znają. ☹️
Tak bo większość morderstw jest przez emocje do drugiego człowieka. A jakie emocje masz do obcego? Jedynie chory psychicznie czy żądny wzbogacenia atakuje obcych mam wrażenie. Reszta to emocje do osoby z otoczenia
Noc miałam z głowy, zaczęłam słuchać o 3:00. Tak sie czułam jakbym była tam z tą biedną Iwoną…dzis cały dzien myśle o tym😢. Czuje ze i dzis noc tez bedzie długa. Dziękuje za ten wyjątkowy podcast… 🙏🏼❤
Nie mam w zwyczaju pisać komentarzy, choć podcastów słucham sporo, zrobię wyjątek - bardzo dobrze opowiedziana historia, czekam na kolejne części z niecierpliwością.
Justynko, wstrząsającą historia, doznajemy zła od znajomych, "bliskich", "przyjaciół" którym ufamy, jestem smutna, jak nie powinno się udać do końca, bo nigdy nic nie wiadomo. Dlatego jest mi smutno😥. Pozdrawiam Cię cieplutko i dziękuję za Twóje podkasty, jestem Twoja fanką 💞💞💞Seniorka.
No wreszcie. Krytykowałem kilka ostatnich podcastów Justyny, za to że były znacznie słabsze, ale tu wreszcie jest powrót do starego stylu, a przesluchalem dopiero 15 minut, wiem że to jest to. Przemyślane, powolna ale wciągająca narracja, naprawdę super.
Justynko, sprawa zaginięcia z pobliskiego Połańca Karoliny Siwek , wiem że te dwie miejscowości są bardzo blisko siebie, są nieduże, a dzieją się w nich tak dziwne rzeczy ktoś morduje, na długie lata pozostaje bezkarny, Karolina znika w Połańcu w dość wąskim gronie się obracała i też nic nie wiadomo??? Bardzo dziękuję za Twoją ciężką pracę i może miałabyś kiedyś ochotę opowiedzieć nam o sprawie Karoliny Siwek? Dalej jest uważana za zaginioną, być może coś ktoś sobie przypomni po ponownym nagłośnieniu sprawy?? Pozdrawiam! I dziękuję za Twoją pracę!
Oczywiście to będzie matactwo i itd.Bardzo współczuje rodzinie i dziękuję za podzielenie się wspomnieniami o Iwonie tak trudnymi. Ja nie wierze w sprawiedliwość na tym świecie. Wierzę w inną która na pewno po nich przyjdzie.
Justyno, dziękuję 💗 czekałam na tą sprawę..jest najbardziej wstrząsającą i zostaje w pamięci na zawsze.. bardzo dobry wstęp i opracowanie.. prowadzisz nas powoli,w skupieniu przez końcówkę życia Iwony .. czekam na dziś 💗
Zawsze jak słucham takich spraw zastanawia mnie to czy swoim dzieciom pozwolę gdzieś wychodzić na spotkania czy imprezy w późnych godzinach wieczornych. Słuchanie podcastów zmieniło mnie. Szczególnie w nocy, zaglądam po oknach... Kiedy ktoś przechodzi staram się zapamiętać szczegóły... Jaki samochód przejeżdża lub parkuje.
Czytałam reportaż. Posiadam go w domowej biblioteczce. Pochłonęłam go w jedno popołudnie. Wywarła na mnie tak ogromne wrażenie, że pamiętam gdzie ją czytałam, jaka była pogoda i co piłam, gdy kartkowałam kolejne strony. Nie da się tego wyrzucić z głowy, jak już się raz wpuści ten łańcuch niesprawiedliwości, obłudy i nie zasłużonego cierpienia. Żyłka, ktòra zacisnęla się na gardle nastolatki zabiła nie tylko ją, ale w każdej bliskiej Iwonie osobie zamordowała najpiękniejszą cząstkę duszy 😭.
Bardzo dobrze przygotowany odcinek, sprawę znałam jedynie z urywek w telewizji - nigdy nie zagłębiałam się w szczegóły dlatego chętnie przesłucham kilka odcinków o tej sprawie.
Iwona miała wyjechać za granice , wyjazd miała załatwić jej przyjaciółka współpracująca z mafia . Iwona zorientowała się ze ten wyjazd to przykrywka do handlu żywym towarem dlatego wycofała się z niego i zagroziła ze pójdzie na policję . Dziewczynę uciszono . Straszne jest to ze wiele ludzi było tego świadkami , między innymi sytuacji w restauracji ale nikt jej nie pomógł.
Z całego serca dziękuję Ci, że poruszyłaś ten temat, Justyno. Już sam wstęp do tej historii mnie poruszył, jakby wprowadził mnie w stan gotowości. Zatrzymałam się zaraz po nim; poczekam na kolejne części, aby móc odsłuchać wszystkie podcasty jeden po drugim.
Odpaliłam, ale już mam ciary. Mam wrażenie, że mówisz, jak gdybyś stąpała po pokruszonym szkle, tak bardzo ważysz słowa w tej historii. Nie dziwię się wcale.
Rozumiem że w życiu Twin Peaks nie widziałaś. Chyba że chcesz nam powiedzieć że Iwona Cygan dorabiała jako prostytutka... Ale nie chcesz, prawda? Serio rzucanie takimi porównaniami jest bardzo niesmaczne.
W tej sprawie od początku działy się rzeczy po których stają włosy na głowie, niestety to co dzieje się wokół tej sprawy w 2022 roku to dopiero hańba dla wymiaru sprawiedliwości Polski
Bardzo bałam się podejść do tego podcastu. Zaczynam, czy dotrwam do końca, nie wiem 😪. Straszne, nie wiem, czy zdołam to unieść psychicznie. Ja mieszkam daleko, Iwony nie poznałam, ani innych osób, będę tylko słuchać. Nie wiem jak ci, którzy brali w tym udział mogą dalej żyć..
Justynka dziekuje za pracę, epicko przedstawiona sprawa.Naprawde przykro,że myślałam się wydarzyć. Bardzo dobrze stwarzać dla młodzieży warunki w domu,żeby czuli się swobodnie że znajomy.Wtedy ma się większą kontrolę. Renata-osobowość manipulanta/psychopata. Marzył by mi się jej portret psychologiczny, szkoda,że to nam nie będzie przytoczone. Mam nadzieję,że są piętnowanie Ci ludzie w społeczeństwie.
Po sprawie Krzysztofa Olewnika ta była kolejną, na którą czekałam.. Słuchałam odcinka w drodze, w autobusie i dziękuję za tak ogromny i dobrze przygotowany materiał ( a wczoraj często odświeżałam yt i czekałam na nowe Piąte..). Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam, czekam na kolejną część.
Bardzo ciekawe i pięknie opowiedziane. Czekam niecierpliwie na następne odcinki. Ale numer podcastu to chyba powinien być 113, bo 112 to był "Zabójca dziennikarza zatrzymany".
To jest chyba jedyna polska sprawa, która wzbudziła we mnie takie skrajne emocje. Z jednej strony czuję ogromny żal i współczuję bliskim Iwony (tak samo jak innych ofiar), a z drugiej - chciało mi się śmiać, jak usłyszałam o niej pierwszy raz, bo to chyba naprawdę trzeba żyć w Polsce, żeby przez tyle lat panowała taka zmowa milczenia, żeby nikomu nie wydało się dziwne, że tyle osób ginie w jednej wsi i wszelkie inne absurdy są po prostu żenujące. Mam nadzieję, że odpowiedzą za to wszyscy zamieszani, choć po tylu latach jest to pewnie niemożliwe.
Kolejna tajemnicza sprawa, w której zamieszani są ludzie na "stanowiskach" .. dobro ofiary na samym końcu. Najważniejsze układy i ochrona swoich pozycji
Nie moge sie doczekac nastepnej czesci. Znam ta historie ale tutaj jest to tak dobrze opowiedziane ze chce wiecej bo chce wyjasnienia jak malo kiedy...dziekuje
Zaraz będzie rok, od wyjścia tego materiału, ponownie wróciłam do tej smutnej sprawy, po obejrzeniu tych ośmiu części mimo upływu czasu czuje podobny gniew, niedowierzanie, smutek i niepokój, że tacy ludzie mają tak duże wpływy i są praktycznie bezkarni, mimo że czarno na białym są winni. Plus osoby ich broniące….tracą w moich oczach wszystko.
Okropna sprawa, bardzo czekałam na nią w Twojej wersji.... ta godzina minęła zdecydowanie zbyt szybko. Czekam z niecierpliwością na kolejną część... I wierzę, że w końcu wszystkich dosięgnie sprawiedliwość.
Wydaje mi się,że to tego wieczoru stało się coś, co zaważyło na życiu Iwony. Cos wydarzylo sie zlego, przez co Iwona spedzila caly dzien w swoim pokoju, co sprawilo ze Iwona zmienila zdanie o Renacie. Cała prawdę zna Renata. Pani Aneto i Pani Małgosiu, przesyłam ogrom sił. Tej sprawy nigdy nie zapomnij nikt...
Nie znałam tej sprawy. Jestem rocznik 84 i chyba byłam dzieciakiem trochę młodszym niż Iwona jak zginęła. Przejrzalam dokument na TVN uwaga, z rodziną. Zaczęłam czytać co tam się stało i nie dam rady jednak kontynuować. Nie na moje nerwy. To się nie mieści w głowie. W mojej przynajmniej. Jednak miło się słucha Twojego głosu i nagra
Słuchałem tego podcastu chwilę po tym jak wypuściłas wszystkie odcinki. Ostatnio spotkał mnie niezły zbieg okoliczności bo był u mnie w święta mój kolega którego ojciec pochodzi że Szczucina, a wujek był jednym z policjantów który był w to częściowo wmieszany. Po paru kieliszkach zaczął ciekawe rzeczy opowiadać. Ta sprawa to nie było jedyna rzecz która ukrywała policja. Kolega opowiadał ze np jakiś facet śmiertelnie potrącił staruszka na rowerze. Uciekł z miejsca zdarzenia, a potem zadzwonił do tego wujka kolegi który był policjantem. Wujek pomógł zamataczyc sprawę tak że gościu dostał bardzo niski wyrok. Za to że będzie milczał w sprawie Iwony powiedziano mu tylko ze nie będzie żałował. No i faktycznie gość po jakimś czasie wybudował sobie wielką chatę będąc młodym policjantem niskiego szczebla.
Mam tak samo. Nie wiem jak mogłam o niej nie słyszeć, skoro tak głośna a ja przesłuchalam już dziesiątki podkastow. Też nie czytam, poczekam na kolejne odcinki.
Kochana twoje podcasty , głos, zaangażowanie, serce włożone w pracę to złoto ! ❣️ Jestem tylko wściekła że muszę czekać na kolejne serie ...nie da się nagrać za jednym razem? Tak z 5 godzin 😅 pozdrawiam i czekam z niecierpliwością
to jest jakiś koszmar, dobrze, że zaczęłam słuchać tej historii długo po opublikowaniu, bo bym chyba padła musząc czekać na kolejne odcinki, nawet jeśli to tylko jednodniowa przerwa była. nie wyobrażam sobie koszmaru rodziców i siostry Iwony
Wyrazy wspolczucia dla Rodziny Iwonki. Justyno, dziekuje, ze znowu jestes! Taka jaka Cie poznalismy: fascynujaca, budujaca napiecie, skupiona i opowiadajaca tak, ze mimo strachu przed ciagiem dalszym zal byloby stracic chociazby jedno slowo ( opowiedzianej Twoim cudnym glosem)tej tak smutnej historii. Dziekuje, pozdrawiam goraco z Niemiec
Dla mnie sprawa jest całkiem nowa (jedynie nazwisko Iwona Cygan obiło mi się o uszy, ale bez żadnych szczegółów czy konkretów), więc słucham z ciekawością i czekam z niecierpliwością na kolejne odcinki 🙂
Iwona na swoje nieszczęście spotkała na swojej drodze diabła w ludzkiej skórze ( z reszta nie jednego ) czyli Renatę co ostatecznie przypłaciła męczeńską śmiercią . Matczyna intuicja zazwyczaj się nie myli . Straszna i przejmująca historia .
Jak to określiła Miss Lathiaen - PolskieTwin Peaks - przerażająca i zawiła sprawa :( Zmowa milczenia mieszkańców jest straszna. Jedna z zagadek która wbija się w pamięć tak jak sprawa Krzysztofa Olewnika , Magdaleny Żuk , Iwony Wieczorek czy Karoliny Kaczorowskiej. Dziękuję za materiał
Wtedy kiedy Iwona została niby pod opieką tej Kaski nauczycielki tam musiało sie stać coś strasznego może Iwona była świadkiem gwałtu albo sama była ofiarą i dlatego następnego dnia była taka wycofana....Renata bała się że Iwona zdradzi lub opowie komuś co się tam.wydarzyło dlatego Renacie tak zależało żeby wyciągnąć ja z domu bez siostry bo już wtedy ci źli ludzie planowali zrobić jej krzywdę...Mafia..Austria...Streczycielka...prostytucja ...zmowa milczenia...kojejne ofiary....skorumpowana policja ....układy....to wszystko co się nasuwa poznając ta historię A śledzę ja od kilku lat
Nie znałam tej sprawy, jest przejmująca. Dziękuję Justyna za materiał, czekam na kolejne odcinki. Odnośne krytyki stosowanej przez innych, niepodobna się sposób pracy Justyny to opuść kanał, tu nic nie jest na siłę. Ja mam kilka ulubionych i tylko tych sie trzymam. Pozdrawiam
Super że się zabrałaś za tę sprawę. Dzięki twojemu podcastowi inaczej spojrzałem choćby na sprawę Magdy Żuk (którą znałem, jak większość chyba, na modłę wersji lansowanej przez Rutkowskiego). Tak że cieszy mnie widzieć ten podcast tutaj - sprawę znam, oczywiście, ale z artykułów pisanych z reguły "po łebkach". Tym chętniej posłucham o tym w "5-te nie zabijaj". Podejrzewam, że mogę nabrać inne spojrzenie.
Ja będąc matką właśnie pozwalałabym tylko na wizyty koleżanek pod moim okiem gdybym nie ufała z kim spotykają się moje dzieci. Nigdy nie wiadomo na jaki głupi pomysł wpadną takie podlotki bez nadzoru, sama wiem co robiłam...
Lubię ten kanał, bo jest niekonwencjonalny i wyróżnia sie na tle innych pod wieloma wzgledami. Bez względu na to jak ludzie psioczą, bo intonacja dzisiaj nie taka, a to za dużo tego, za mało tamtego - w ten kanał jest włożone serce, a nie robota pod publikę lub algorytm youtuba.
Pod jakim względem jest niekonwencjonalny ?
To prawda, wielu podcasterów, mam wrażenie czyta suche fakty, pani Iwona ma niesamowity dar do snucia historii. Nawet jak znam sprawę, to mnie zaskakuje sposobem jej opowiedzenia, wgłębienia się w ludzką psychikę. Zgaduję, że ma copywriterskie doświadczenie, wie jak pisać, jak stworzyć swój unikatowy styl.
Moja siostra też na jakiś czas przed śmiercią powiedziała mamie, że chce na grobie białe chryzantemy i jak to ma wyglądać, w sensie jej pogrzeb... Mama kazała się jej popukac w czoło. Młoda, zdrowa, tyle lat co Iwona, 17. Zginęła w wypadku samochodowym.
Aż ciarki mnie przeszly jak Justyna powiedziała, że Iwona też o tym mówiła. Czyli wychodzi na to, że człowiek czuje że nadchodzi kres ziemskiej wędrówki .. straszne, gdy odchodzą tak młode osoby... Wiem jak śmierć mojej siostry rozwaliła moja rodzinę i zmieniła wszystko. A to był wypadek... Nie wyobrażam sobie, co przeżywala i przeżywa rodziny Iwony. Życzę dużo siły.
Nie wiem, co powiedzieć, miałem taką samą sytuację z koleżanką, też nagle zaczęła mówić o białych kwiatach na pogrzebie i o tym, że odejdzie pierwsza, wszyscy się śmialiśmy. To był koniec roku szkolnego. Zmarła w wypadku trzy miesiące później.
@@minimax7716 mialam taka sama sytuacje wesola kolezanka zaczela mowic o tym, ze nie bedzie miala dzieci, ze sni sie jej zmarla babcia, o smierci mowila. I tez wypadek
@@minimax7716 czyli coś w tym jednak jest....
Juz o tym pisalam: Kochani nasz siodmy zmysl czuwa, tylko my go czesto ignorujemy. Wyrazy wspolczucia dla Pani z powodu smierci siostry
Bardzo Ci współczuję. Wogóle nie wiem co powiedzieć. ❤️
Jeśli winni jej śmierci potrafią zagłuszyć swoje wyrzuty sumienia na tyle by normalnie żyć to każdy taki materiał jest glosem moralności z zewnątrz, a tego już nie uciszą. Dokumenty, wywiady, podcasty, książki udowadniają sprawcom, że prawda powoli wychodzi na jaw, że sprawiedliwość zaczyna upominać się o swoje. Czym więcej ludzi na nich patrzy tym ciężej będzie im się ukryć. Dziękuję za materiał.
O to chodzi żeby nagłaśniać takie informacje , może sprawców ruszy sumienie. Może ktoś przypomni sobie znaczące fakty , kto wie.🤔🕯️🙋
Raczej nie mają wyrzutów sumienia. To prawdopodobnie psychopaci, którzy zabójstwo traktują jak pójście do toalety, a ofiara nie jest dla nich człowiekiem, tylko rzeczą. Na dodatek wg nich to ofiara jest winna swojej śmierci... Tak myślą narcyze i psychopaci (zaburzenia osobowości).
👏
"Panie Boże, broń mnie od przyjaciół, bo z wrogami poradzę sobie sama"
Bardzo mądre słowa. Sama na sobie się przekonałam, że prędzej obcy człowiek wyciągnie do Ciebie rękę, bo przyjaciel/bliski wykorzysta przeciw Tobie w taki, czy inny sposób, okazaną pomoc.
Jestem pewna, że każdy kto dorastał w małym miasteczku w latach 90- tych jest w stanie bardzo mocno wczuć się w tą opowieść.
Pamiętam PRL, ale ta sprawa uświadomiła mi czym był PRL, na lokalnym szczeblu. Sprawa Iwony nie dzieje się w PRL, ale dla mnie to wyraźnie pozostałości po PRL + chaos transformacji lat 90.
Jestem niecałe dwa lata starsza od Iwony, w 1998 roku zdawałam maturę. Jej życie się wtedy skończyło. Wydaje mi się, że tak doskonale rozumiem jej rozterki, ból zawiedzionej przyjaźni, niepewność jak się zachować. Serce pęka. Tym bardziej, że to nie był tragiczny wyadek, a ochydna zbrodnia tuszowana przez lata...
Łzy same ciekną po policzkach...Boże chroń moje dziecko, żebym nigdy jako matka nie musiała przeżywać takiej tragedii....
Moje myśli dokładnie. Mam 4-letnia córkę. Nie wyobrażam sobie ze miałabym ja pochować i to w takich okolicznościach za raptem 13 lat! Bezsilność i cierpienie rodziny przez ponad 20 to jakich kosmos.
Polskie prawo ukrywające nazwiska i twarze zbrodniarzy w takich historiach są wręcz wstrząsające. W UK takiego prawa nie ma i wstyd nosi się ze sobą całe życie. Nawet w lokalnych portalach są jawne dane kto i za co został skazany, za to utajnia się bardzo często imiona in nazwiska ofiar. Bo to one zasługują na spokój i ochronę. Ogromne współczucie dla rodziny Iwony, nawet nie wyobrażam sobie jakie katusze i wyrzuty musi przezywać jej siostra - jej koszmar trwa dopóki sprawcy chodzą wolno i śmieją jej się w twarz. A pani Justyna to klasa sama w sobie, jest pani świetnym lektorem z dobra barwą głosu, doceniam także objaśnienia dla młodszych widzów, którzy reali lat 90 mogą zwyczajnie nie rozumieć. Jest pani jednym z nie wielu podcasterów kryminalnych, którzy pomagają zanurzyć się w historię i zupełnie na niej skupić.
*realiów
Ta sprawa jest totalnie przygnębiająca. Śmierć młodej dziewczyny, tragedia rodziny i brak sprawiedliwości są porażające 😔
Niby tak, ale Trabant i jego kobieta też pocierpieli. On już nie żyje.
Uwielbiam kiedy zabierasz się za skomplikowane historie ,są najlepsze opowiedziane 😘
Justyno stworzylas bardzo dobry I rzetelny material na miare pracy magisterskiej. Stwierdzam to jako nauczyciel historii.
Znałam w swoim życiu taką Renatę. Na szczęście nasze drogi się rozdzieliły po kilku latach. Z jednej strony miła, słodka a z drugiej obraża się i ma Cię gdzieś, nawet na Ciebie nie spojrzy. Pamiętam, że czasem rozmawialiśmy z Izą, dwa lata młodszą, na przerwach czy po szkole i moja ,, przyjaciółka " potrafiła jej dogryźć od tak, niby niewinnie. Dodam, że dziewczyna cięła się bo miała swoje problemy, stres, wymagania itd. W sensie mam na myśli Izę.
A raz mi powiedziała patrząc w oczy : ,, Bez rodziców nie poradzisz sobie w życiu ". Tak na luzie między piciem soku a podziwianiem górskich widoków. No taka sytuacja. Ogólnie też pochodzę z okolic Tarnowa.
Czekam cierpliwie na kolejny materiał. Przyznam, że kojarzę tę smutną sprawę ale nie wiedziałam, że tyle osób jest w nią zamieszana i przypomina to zbrodnię połaniecką tzn. zmowa milczenia itd.
Dziękuję 🖤
Czekałam na tą sprawe u Ciebie od dawna bo sama mieszkam niedaleko miejscowości, w której to wszystko sie działo. Aż ciężko uwierzyć, że takie okropne historie dzieja się czasem tak blisko nas 🥲
Czasem zastanawiam się, ile tragedii można by było uniknąć słuchając matczynej intuicji 🥺
Witam! Mega smutna historia dziewczyny. Zamordowana i śledztwo w sprawie toczyło się ślamazarnie a to za sprawą licznych powiązań. Oglądałam "zmowę". Ciężko się słucha o tej sprawie. Cieszę się, że aresztowano osoby, ale co sąd z tym uczyni to zobaczymy! Bronią ich wielkie sławy. Zobaczymy czy wyroki będą adekwatne do czynu. Podziwiam ojca, a nawet rodzinę, która dążyła do prawdy. Jakie to potworne!!! Dziękuję za opowieść Pani Justyno!
Jest świetna książka o tej zbrodni. Grube ryby są tu umoczone. Oskarżeni są na rentach a stać ich na zatrudnienie najdroższych adwokatów.
Jak, mając wiedzę o sprawie K.Olewnika, Iwony Cygan, Jakuba Shimandy, Uli Olszewskiej i wielu innych, mamy mieć zaufanie do służb?? Jak??🤦
Dziękuję za podcast 🙏🙌 mam nadzeje ze sprawiedliwość w końcu nastanie dla rodziny życzę dużo zdrowia i wytrwałości 🤍
Ta historia jest przerażająca z jeszcze jednego powodu. Pokazuje to o czym mówią statystyki a mianowicie, że około 80% ofiar zna swoich oprawców. Nie są to obce sobie osoby. Myślę, że większość tzw. medialnych spraw wpisuje się w ten kanon. Znają się lepiej lub gorzej ale znają. ☹️
Tak bo większość morderstw jest przez emocje do drugiego człowieka. A jakie emocje masz do obcego? Jedynie chory psychicznie czy żądny wzbogacenia atakuje obcych mam wrażenie. Reszta to emocje do osoby z otoczenia
@@pimbabo8782 albo atak w momencie nakrycia na kradzieży lub w celu kradzieży. Wtedy obca osoba.
Mona, to samo sobie pomyślałam słuchając tej historii!🤔
Noc miałam z głowy, zaczęłam słuchać o 3:00. Tak sie czułam jakbym była tam z tą biedną Iwoną…dzis cały dzien myśle o tym😢. Czuje ze i dzis noc tez bedzie długa. Dziękuje za ten wyjątkowy podcast… 🙏🏼❤
Widzę, że są 3 części. Podziwiam za ogrom pracy ! Dziękuję
Nie mam w zwyczaju pisać komentarzy, choć podcastów słucham sporo, zrobię wyjątek - bardzo dobrze opowiedziana historia, czekam na kolejne części z niecierpliwością.
Justynko, wstrząsającą historia, doznajemy zła od znajomych, "bliskich", "przyjaciół" którym ufamy, jestem smutna, jak nie powinno się udać do końca, bo nigdy nic nie wiadomo. Dlatego jest mi smutno😥. Pozdrawiam Cię cieplutko i dziękuję za Twóje podkasty, jestem Twoja fanką 💞💞💞Seniorka.
No wreszcie. Krytykowałem kilka ostatnich podcastów Justyny, za to że były znacznie słabsze, ale tu wreszcie jest powrót do starego stylu, a przesluchalem dopiero 15 minut, wiem że to jest to. Przemyślane, powolna ale wciągająca narracja, naprawdę super.
Justynko, sprawa zaginięcia z pobliskiego Połańca Karoliny Siwek , wiem że te dwie miejscowości są bardzo blisko siebie, są nieduże, a dzieją się w nich tak dziwne rzeczy ktoś morduje, na długie lata pozostaje bezkarny, Karolina znika w Połańcu w dość wąskim gronie się obracała i też nic nie wiadomo??? Bardzo dziękuję za Twoją ciężką pracę i może miałabyś kiedyś ochotę opowiedzieć nam o sprawie Karoliny Siwek? Dalej jest uważana za zaginioną, być może coś ktoś sobie przypomni po ponownym nagłośnieniu sprawy?? Pozdrawiam! I dziękuję za Twoją pracę!
Dziękuję za ten podcast. To jedna ze spraw, która poraża do głębi. Zabieram się do słuchania. Pozdrawiam!
My także czekamy na Ciebie, kochana! Twórz dla nas ❤️
Najbardziej obawiam się tego, że wszyscy oskarżeni w tej sprawie nie otrzymają za kar adekwatnych do swoich czynów, które popełnili.
Oczywiście że nie otrzymają.. jak by mięli otrzymać to by ich z puchy nie wypuścili
Obawy są jak najbardziej racjonalne. Żyjemy w Polsce, mamy określone doświadczenia :/
Oczywiście to będzie matactwo i itd.Bardzo współczuje rodzinie i dziękuję za podzielenie się wspomnieniami o Iwonie tak trudnymi. Ja nie wierze w sprawiedliwość na tym świecie. Wierzę w inną która na pewno po nich przyjdzie.
Justyno, dziękuję 💗 czekałam na tą sprawę..jest najbardziej wstrząsającą i zostaje w pamięci na zawsze.. bardzo dobry wstęp i opracowanie.. prowadzisz nas powoli,w skupieniu przez końcówkę życia Iwony .. czekam na dziś 💗
Zawsze jak słucham takich spraw zastanawia mnie to czy swoim dzieciom pozwolę gdzieś wychodzić na spotkania czy imprezy w późnych godzinach wieczornych. Słuchanie podcastów zmieniło mnie. Szczególnie w nocy, zaglądam po oknach... Kiedy ktoś przechodzi staram się zapamiętać szczegóły... Jaki samochód przejeżdża lub parkuje.
Ja też ciągle staram się zapamiętywać różne szczegóły.
dobra robota Justyna, za każdym razem ciężko się słucha o Iwonie, ale trzeba takie sprawy nagłaśniać
Czytałam reportaż. Posiadam go w domowej biblioteczce. Pochłonęłam go w jedno popołudnie. Wywarła na mnie tak ogromne wrażenie, że pamiętam gdzie ją czytałam, jaka była pogoda i co piłam, gdy kartkowałam kolejne strony. Nie da się tego wyrzucić z głowy, jak już się raz wpuści ten łańcuch niesprawiedliwości, obłudy i nie zasłużonego cierpienia. Żyłka, ktòra zacisnęla się na gardle nastolatki zabiła nie tylko ją, ale w każdej bliskiej Iwonie osobie zamordowała najpiękniejszą cząstkę duszy 😭.
Chcesz może ja sprzedać?
Podasz proszę tytul? Chętnie bym przeczytała. Dzięki:)
@@sylwiakwasnik6059 ja też podłączę się do prośby:)
Też mnie ciekawi tytuł tego reportażu:)
@@sylwiakwasnik6059Chętnie podam Ci namiar na książkę - Monika Góra „ Miasteczko zbrodni. Dlaczego zginęła Iwona Cygan?”. Pozdrawiam.
Bardzo dobrze przygotowany odcinek, sprawę znałam jedynie z urywek w telewizji - nigdy nie zagłębiałam się w szczegóły dlatego chętnie przesłucham kilka odcinków o tej sprawie.
Iwona miała wyjechać za granice , wyjazd miała załatwić jej przyjaciółka współpracująca z mafia . Iwona zorientowała się ze ten wyjazd to przykrywka do handlu żywym towarem dlatego wycofała się z niego i zagroziła ze pójdzie na policję . Dziewczynę uciszono . Straszne jest to ze wiele ludzi było tego świadkami , między innymi sytuacji w restauracji ale nikt jej nie pomógł.
Dziękuję za Twoją pracę. Pozdrawiam serdecznie 🙂
Nie mogłam oglądać Zmowy w tv, mam nadzieję, że będzie można ją obejrzeć na vod. Dzięki za polecenie. Uwielbiam twój głos.
Jest na yt
@@agnieszkaoczkowska8484 możesz podrzucić link,bo ja nie umiałam znaleźć 🙊
@@agnieszkaoczkowska8484 ja nie znalazlem napisz namiary. Link albo coś
Mogę prosić o link ?
@@agnieszkaoczkowska8484 widziałam że jest film zmowa ale jest to film o zbrodni Połanieckiej. Czy mogłabyś proszę podać link?
Z całego serca dziękuję Ci, że poruszyłaś ten temat, Justyno. Już sam wstęp do tej historii mnie poruszył, jakby wprowadził mnie w stan gotowości. Zatrzymałam się zaraz po nim; poczekam na kolejne części, aby móc odsłuchać wszystkie podcasty jeden po drugim.
Czekałam na tę sprawę w Twoim wykonaniu. Bardzo smutna historia...
Dziękuję!
Pani i Aga Rojek powodujecie że warto żyć i dzień Waszych podcastów to najlepsze dni w moim tygodniu👍👍❤
🔥
Odpaliłam, ale już mam ciary. Mam wrażenie, że mówisz, jak gdybyś stąpała po pokruszonym szkle, tak bardzo ważysz słowa w tej historii. Nie dziwię się wcale.
Jedna z najbardziej znanych spraw w Polsce, ale bardzo chętnie wysłucham jej w Pani wydaniu. Dziękuję za Pani trud.
Polskie Twin Peaks...straszna a zarazem wciągająca historia.
tak, totalnie ten temat
Rozumiem że w życiu Twin Peaks nie widziałaś. Chyba że chcesz nam powiedzieć że Iwona Cygan dorabiała jako prostytutka...
Ale nie chcesz, prawda?
Serio rzucanie takimi porównaniami jest bardzo niesmaczne.
Dziękuję, teraz bedziemy czekac codziennie jak na serial.
W tej sprawie od początku działy się rzeczy po których stają włosy na głowie, niestety to co dzieje się wokół tej sprawy w 2022 roku to dopiero hańba dla wymiaru sprawiedliwości Polski
Jeden z ciekawszych odcinków od dawna! Z niecierpliwością czekam na druga część.
Bardzo przygnębiająca historia.
Współczuję rodzinie Iwony.
Bardzo bałam się podejść do tego podcastu. Zaczynam, czy dotrwam do końca, nie wiem 😪. Straszne, nie wiem, czy zdołam to unieść psychicznie. Ja mieszkam daleko, Iwony nie poznałam, ani innych osób, będę tylko słuchać. Nie wiem jak ci, którzy brali w tym udział mogą dalej żyć..
To jest straszne,tylu widziało pobicie Iwony,tyle osób umoczonych,można było uniknąć tej tragedii to jest najstraszniejsze.
Justynka dziekuje za pracę, epicko przedstawiona sprawa.Naprawde przykro,że myślałam się wydarzyć.
Bardzo dobrze stwarzać dla młodzieży warunki w domu,żeby czuli się swobodnie że znajomy.Wtedy ma się większą kontrolę.
Renata-osobowość manipulanta/psychopata.
Marzył by mi się jej portret psychologiczny, szkoda,że to nam nie będzie przytoczone.
Mam nadzieję,że są piętnowanie Ci ludzie w społeczeństwie.
Woooow. Druga w nocy i taka niespodzianka 😍😍 zastanawiałam się właśnie czy kiedyś będzie podcast na ten temat...
Po sprawie Krzysztofa Olewnika ta była kolejną, na którą czekałam.. Słuchałam odcinka w drodze, w autobusie i dziękuję za tak ogromny i dobrze przygotowany materiał ( a wczoraj często odświeżałam yt i czekałam na nowe Piąte..). Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam, czekam na kolejną część.
Pięknie opanowany dźwięk/głos/mikrofon. Bardzo dziękuję 🌷🌷🌷
A sama historia niezwykle ciekawie opowiedziana. Czekam z zapartym tchem na ciąg dalszy.
Bardzo ciekawe i pięknie opowiedziane. Czekam niecierpliwie na następne odcinki. Ale numer podcastu to chyba powinien być 113, bo 112 to był "Zabójca dziennikarza zatrzymany".
Bardzo trudna historia.Dziekuje💔
To jest chyba jedyna polska sprawa, która wzbudziła we mnie takie skrajne emocje. Z jednej strony czuję ogromny żal i współczuję bliskim Iwony (tak samo jak innych ofiar), a z drugiej - chciało mi się śmiać, jak usłyszałam o niej pierwszy raz, bo to chyba naprawdę trzeba żyć w Polsce, żeby przez tyle lat panowała taka zmowa milczenia, żeby nikomu nie wydało się dziwne, że tyle osób ginie w jednej wsi i wszelkie inne absurdy są po prostu żenujące. Mam nadzieję, że odpowiedzą za to wszyscy zamieszani, choć po tylu latach jest to pewnie niemożliwe.
Zawsze jest możliwe, trzeba wierzyć, że w końcu prawda zatriumfuje
Podobnie z Małgosią Kwiatkowską (*)
Kolejna tajemnicza sprawa, w której zamieszani są ludzie na "stanowiskach" .. dobro ofiary na samym końcu. Najważniejsze układy i ochrona swoich pozycji
Cieszę się, że dla nas nagrywasz ❤
Nie moge sie doczekac nastepnej czesci. Znam ta historie ale tutaj jest to tak dobrze opowiedziane ze chce wiecej bo chce wyjasnienia jak malo kiedy...dziekuje
Dziękuję za ten odcinek 🌻🥀🌻
Zaraz będzie rok, od wyjścia tego materiału, ponownie wróciłam do tej smutnej sprawy, po obejrzeniu tych ośmiu części mimo upływu czasu czuje podobny gniew, niedowierzanie, smutek i niepokój, że tacy ludzie mają tak duże wpływy i są praktycznie bezkarni, mimo że czarno na białym są winni. Plus osoby ich broniące….tracą w moich oczach wszystko.
Pomyśleć że mieszkam 10 km od Szczucina i bywam w nim przynajmniej raz w tygodniu. Z pozoru spokojne miasteczko. Pozory mylą.
W strone Delastowic mieszkasz??
@@bozenasykala8195 Załuża
Dziękuję Justyna 💗
Cudownego Nowego Roku p.Justyno dla Pani i Męża🥂🍾💚
Ciesze sie, ze poruszylas te sprawe. Zabieram sie za sluchanie.
Jak obronić się przed złem?
Jakimi drogami chodzić, żeby nigdy nie trafić na tak złych ludzi?
Szacunek za poruszenie tej sprawy.dziekuje
Dziękuję Ci Justyno za ten podcast i poruszenie tego tematu. Z niecierpliwością czekam na kolejne części ☺️
Bardzo Ciekawy Odcinek 🙂🙂
Lubię ten podcast, Justyna fajnie opowiada, naturalnie.Przyznaję są słabsze odcinki ale ogólnie na plus
Okropna sprawa, bardzo czekałam na nią w Twojej wersji.... ta godzina minęła zdecydowanie zbyt szybko. Czekam z niecierpliwością na kolejną część... I wierzę, że w końcu wszystkich dosięgnie sprawiedliwość.
Witaj Justynko .. tęskniłam za Twoim głosem . Dziękuję za kolejny pidkast .
No to zaczynamy!
Wydaje mi się,że to tego wieczoru stało się coś, co zaważyło na życiu Iwony. Cos wydarzylo sie zlego, przez co Iwona spedzila caly dzien w swoim pokoju, co sprawilo ze Iwona zmienila zdanie o Renacie. Cała prawdę zna Renata. Pani Aneto i Pani Małgosiu, przesyłam ogrom sił. Tej sprawy nigdy nie zapomnij nikt...
Dziękuję Pani za Justynę Mazur KAŻDY odpowie jak nie tu na ziemi to tam na tamtym świecie za krzywdę . Dziękuję Pani Justynko
Nie znałam tej sprawy. Jestem rocznik 84 i chyba byłam dzieciakiem trochę młodszym niż Iwona jak zginęła. Przejrzalam dokument na TVN uwaga, z rodziną. Zaczęłam czytać co tam się stało i nie dam rady jednak kontynuować. Nie na moje nerwy. To się nie mieści w głowie. W mojej przynajmniej. Jednak miło się słucha Twojego głosu i nagra
Słuchałem tego podcastu chwilę po tym jak wypuściłas wszystkie odcinki. Ostatnio spotkał mnie niezły zbieg okoliczności bo był u mnie w święta mój kolega którego ojciec pochodzi że Szczucina, a wujek był jednym z policjantów który był w to częściowo wmieszany. Po paru kieliszkach zaczął ciekawe rzeczy opowiadać. Ta sprawa to nie było jedyna rzecz która ukrywała policja. Kolega opowiadał ze np jakiś facet śmiertelnie potrącił staruszka na rowerze. Uciekł z miejsca zdarzenia, a potem zadzwonił do tego wujka kolegi który był policjantem. Wujek pomógł zamataczyc sprawę tak że gościu dostał bardzo niski wyrok. Za to że będzie milczał w sprawie Iwony powiedziano mu tylko ze nie będzie żałował. No i faktycznie gość po jakimś czasie wybudował sobie wielką chatę będąc młodym policjantem niskiego szczebla.
Miasteczko zła. Wszyscy wszystkich kryją.
Nie znałam sprawy. Już brzmi wstrząsająco :( ... Czekam na ciąg dalszy, nie będę nic czytać w necie. Chcę usłyszeć ją tutaj od początku do końca.
Mam tak samo. Nie wiem jak mogłam o niej nie słyszeć, skoro tak głośna a ja przesłuchalam już dziesiątki podkastow. Też nie czytam, poczekam na kolejne odcinki.
Czekam z niecierpliwością na kolejną część!
Kolejna sprawa w której umoczeni są policjanci ,przerażające
Kochana twoje podcasty , głos, zaangażowanie, serce włożone w pracę to złoto ! ❣️ Jestem tylko wściekła że muszę czekać na kolejne serie ...nie da się nagrać za jednym razem? Tak z 5 godzin 😅 pozdrawiam i czekam z niecierpliwością
to jest jakiś koszmar, dobrze, że zaczęłam słuchać tej historii długo po opublikowaniu, bo bym chyba padła musząc czekać na kolejne odcinki, nawet jeśli to tylko jednodniowa przerwa była. nie wyobrażam sobie koszmaru rodziców i siostry Iwony
Wyrazy wspolczucia dla Rodziny Iwonki. Justyno, dziekuje, ze znowu jestes! Taka jaka Cie poznalismy: fascynujaca, budujaca napiecie, skupiona i opowiadajaca tak, ze mimo strachu przed ciagiem dalszym zal byloby stracic chociazby jedno slowo ( opowiedzianej Twoim cudnym glosem)tej tak smutnej historii. Dziekuje, pozdrawiam goraco z Niemiec
Dla mnie sprawa jest całkiem nowa (jedynie nazwisko Iwona Cygan obiło mi się o uszy, ale bez żadnych szczegółów czy konkretów), więc słucham z ciekawością i czekam z niecierpliwością na kolejne odcinki 🙂
Iwona na swoje nieszczęście spotkała na swojej drodze diabła w ludzkiej skórze ( z reszta nie jednego ) czyli Renatę co ostatecznie przypłaciła męczeńską śmiercią . Matczyna intuicja zazwyczaj się nie myli . Straszna i przejmująca historia .
Doskonale opowiedziane, zaostrzona ciekawość do maksimum, strasznie się cieszę na kolejne części i pozdrawiam serdecznie!!!
Jak to określiła Miss Lathiaen - PolskieTwin Peaks - przerażająca i zawiła sprawa :( Zmowa milczenia mieszkańców jest straszna. Jedna z zagadek która wbija się w pamięć tak jak sprawa Krzysztofa Olewnika , Magdaleny Żuk , Iwony Wieczorek czy Karoliny Kaczorowskiej. Dziękuję za materiał
Wtedy kiedy Iwona została niby pod opieką tej Kaski nauczycielki tam musiało sie stać coś strasznego może Iwona była świadkiem gwałtu albo sama była ofiarą i dlatego następnego dnia była taka wycofana....Renata bała się że Iwona zdradzi lub opowie komuś co się tam.wydarzyło dlatego Renacie tak zależało żeby wyciągnąć ja z domu bez siostry bo już wtedy ci źli ludzie planowali zrobić jej krzywdę...Mafia..Austria...Streczycielka...prostytucja ...zmowa milczenia...kojejne ofiary....skorumpowana policja ....układy....to wszystko co się nasuwa poznając ta historię A śledzę ja od kilku lat
Idealny schemat z małych polskich miasteczek lat 90. Mafia i układy.
Obstawiam, że ona była ofiarą
Lepiej nie mieć za wielu, przyjaciół bo nie wiemy kto kim dziś jest. Straszne są takie historie jak inni czynią krzywdę innym.
Nie znałam tej sprawy, jest przejmująca. Dziękuję Justyna za materiał, czekam na kolejne odcinki.
Odnośne krytyki stosowanej przez innych, niepodobna się sposób pracy Justyny to opuść kanał, tu nic nie jest na siłę. Ja mam kilka ulubionych i tylko tych sie trzymam. Pozdrawiam
Cieszę się, ze zdecydowałaś się zająć tą sprawą.
Każdy twój odcinek 5 słuchałam przynajmniej 2 razy. Super ze jest nowy
Super że się zabrałaś za tę sprawę. Dzięki twojemu podcastowi inaczej spojrzałem choćby na sprawę Magdy Żuk (którą znałem, jak większość chyba, na modłę wersji lansowanej przez Rutkowskiego). Tak że cieszy mnie widzieć ten podcast tutaj - sprawę znam, oczywiście, ale z artykułów pisanych z reguły "po łebkach". Tym chętniej posłucham o tym w "5-te nie zabijaj". Podejrzewam, że mogę nabrać inne spojrzenie.
świetny podcast! Wspaniale opowiadasz i budujesz napięcie, z niecierpliwością czekam na kolejne części!
Pięknie opowiadasz. Człowiek myśli że zna sprawę a tu nagle Justyna wpada ♥️
Dziękuję bardzo 💐🌷🌷🌺🌺
Dziękuję czekam na dalszą część
Dziękuję Ci Justyna, jak za każdy inny materiał ❤️
Sprawa dosc ciekawa 😢 słucham dalej 😢 pozdrawiam.
Ja będąc matką właśnie pozwalałabym tylko na wizyty koleżanek pod moim okiem gdybym nie ufała z kim spotykają się moje dzieci. Nigdy nie wiadomo na jaki głupi pomysł wpadną takie podlotki bez nadzoru, sama wiem co robiłam...
Co robiłaś?
Znam tą historię jak każdy ale przeżywam ją na nowo...
Normalnie Człopa mi sìę unosi , to sprawa jak z innej galaktyki , dobra robota daje suba w górę