Jak dla mnie najbardziej irytujący jest czas po zmianie programu. Piana - płukanie lub polimer - nabłyszczanie, Myjnia marnuje mi 10-14 sekund zanim z lancy popłynie włączony czynnik.
Jestem ze Szczecina i 1zł=45s, a zazwyczaj myję za 4 zł. Będąc przejazdem przez Rzeszów myłem tam samochód za 1zł=65s, dlatego dla oszczędności pieniądza i czasu zawsze jadę do Rzeszowa, a za zaoszczędzony czas i pieniądze kupiłem już 1.764 kg tegorocznej cebuli!
Przemek super filmik bardzo ciekawy czekam na kolejne bardzo fajnie opowiadasz masz już odemnie suba sory że dopiero teraz ale niewiedzialem wcześniej ze masz kanal na yt pozdrawiam
Nie wiem czy tak jest wszędzie, ale w Łodzi na niektórych myjniach samoobsługowych jest taryfa nocna ( chyba od 24:00-5:00) Czas na mycie jest wydłużony dwukrotnie.
Bardzo fajny motyw z tym że pokazuje ile czasu zostało, można sobie wyliczyć czy śpieszyć się czy na spokojnie myć dalej. Swoją drogą mi się wydaje że programy typu aktywna piana "zużywają" złotówkę szybciej niż płukanie
No srsly xD? I nablyszczanie i reszta dziala? O czym ty piszesz jak to ciagle leci ta sama woda i nic sie nie zmienia oprocz guziczka w programie. Nie wiem czy kiedykolwiek myles samochod na szczotach, ale jakos od razu widac roznice niz z weza. Bo ja nigdy woskow i tych innych programiw na samichodzie nie zauwazylem, oprocz "plukania z piana" i sama zimna woda. Tak samo "suszenie" to niezle suszenie jak woda napierdala pod cisnieniem jak z plukania
No to zmienia postac rzeczy. Ale to pewnie sladowe ilosci niestety. I prawdopodobnie zalezy od myjni. Akurat w tej mojej to mozliwe, ze to akurat podobnie jak w tej 1/6 co nievwykrylo
@MotoSynteza 1. Czas liczy sie od wlozenia monety do wrzutnika, a nie od wcisniecia przycisku programu. 2. Wlasciciele myjni moga sobie dowolnie sterowac timerem w zaleznosci jak chca i robia to czesto :) Pozdrawiam.
Tam jezdza tylko belgijskimi autami. Rekiny biznesu i perły przedsiębiorczości z kredytami w euro po uszy robiący u ciapka za psi grosz. A wracają na wieś, somsiad widzi audi i się pieni jeden z drugim 😂
Hejka, kiedyś byłem na ślubie niedaleko gdzie wykonywałes test a mianowicie w miedzyrzcu podlaskim. Jestem z Gdańska tutaj za 5zl umyje dach i 2 szyby, a tam pamietam wrzuciłem piątaka umyłem auto 2 razy a na liczniku było jeszcze „2”!! Najlepsza myjnia na jakiej byłem, pozdro! :D
Potwierdzam. Mieszkam nie daleko i tam 1 zł trwa ponad minute. W automatyce myjni jest sterownik na którym ustawiasz ile ma trwac 1 punkt czyli 1zl. Często jeżdżę do takich myjni na serwis podgrzewacz wody i z ciekawości sprawdzam jaki czas jest ustawiony za 1 pkt. Rzadko kiedy jest to 60 s. Zazwyczaj jest to jakieś 45 s
A wystarczyło pojechać w weekend na Białołękę :) są przynajmniej dwie myjnie, które w weekend mają promocję (a przynajmniej jeszcze niedawno mieli) - 1zł = 1,5min. Na warszawskim Ursynowie, na Puławskiej, za 11-12zł umyję SUVa, a z woskowaniem za 16-17zł.
Czas, to nie wszystko. Ważne jest też cisnienie wody na ujściu lancy. Możesz mieć nawet 1,5 min. za 1 zeta, ale co z tego, jak będziesz miał kiepskie ciśnienie, które nie pozwoli na szybkie i dokładne umycie autka.
Fajny pomysł na test. Jest jeszcze jeden problem. Jakość czynników myjących. Są myjnie z całkiem niezłym czasem podawania wody per złotówka, natomiast okazuje się, że ciśnienie chemia i temperatura są tak kijowe, że lepiej da się umyć auto na myjni z czasem krótszym ale "uczciwej" względem tego co z lancy lecieć powinno. Myjnie ręczne to świat który rządzi się niezbadanymi prawami ;)
Dlatego warto nalozyc twardy wosk na te min 6msc bo mamy oszczednosc w czasie i potem latwiej utrzymac czystosc... W poprzednim aucie wosk wytrzymal mi 6msc wiec bylem mega zaskoczony, jak za cene puszki 80zl - na 3-4 auta
Ja używam wosk Meguarisa potem mycie na bezdotykowej jest łatwiejsze i szybciej idzie raz na 2 miesiące sobie auto nawoskuje i z bani aaa no i się tak szybko nie brudzi
Proponuję położyć japoński Fusso coat 12 miesiecy - są dedykowane wersje na jasny i ciemny lakier. Koszt ok 100 zł. Naprawdę wytrzymuje prawie rok! Puszka na 4-5 aut kompaktowych. Przed tym proponuję położyć politurę "poorboys world" (white diamond na jasny lub black hole na ciemny). Za 200 zł mamy spokój na kilka lat w konserwacją auta, na myjni wydajemy grosze (mycie tak zabezpieczonego auta jest dużo szybsze).
Rozumiem, że przez podwójne dno rozumiesz kapsel pod którym jest aplikator, a następnie właściwa puszka. W każdym bądź razie rozmawiamy o puszce 200g? Jeżeli tak, a innej nie znam to wystarczy na co najmniej 12 aut na bogato. Politura raczej osłabi trwałość i nie wytrzyma więcej jak pół roku przy codziennym użytkowaniu. Mycie bezdotykowe nie jest w stanie umyć auta i wosk zaraz się przytka.
Na stronie producenta jednej z użytych myjni jest kalkulator rentownosci. Jest tam parametr "czas trwania 1 impulsu". Można zobaczyć jak zmieniają się zyski przy zmianie wartości domyślnej 50 sekund. Można założyć, że każdy właściciel myjni ustawia samodzielnie czas trwania impulsu
Najgorsi są wąsaci Janusze, którzy po umyciu fury nie odjeżdżają ze stanowiska, tylko przez godzinę wycierają karoserię do sucha starymi gaciami, potem sobie dywaniki wytrzepują, na koniec jeszcze deskę rozdzielczą plakują - wszystko na stanowisku. A kolejka na 20 samochodów stoi i czeka, bo jełop nie może odjechać 3 metry żeby następny mógł umyć. W Warszawie najczęściej tak robią kierowcy aut na blachach LLU oraz TKI. Albo inny debilizm. Podjeżdża Janusz, wrzuca 2 złote. Ledwo zdąży opryskać jeden bok, a tu czas się kończy. Co robi Janusz? Przez 5 minut szuka po kieszeniach kolejnej monety. Wrzuca kolejne 2 zł, a po chwili sytuacja się powtarza. I tak z 5 razy. W rezultacie zajmuje stanowisko przez 20 minut, a myje tylko 7 min. Reszta to szukanie kolejnej monety. Tak jak by debil nie mógł od razu wrzucić 10 zeta, albo chociaż z 6. Co ku...wa myśli że za 2 zety umyje swoje passerati?
Ja robie tak ze biore ze soba widerko i nalewam sobie do niego wody za złotówkę i myje na spokojnie gabeczka auto a potem wrzucam dwa złote i splukuje 😀
Na każdej myjni właściciel ustawia czas mycia dla każdego programu, nie zawsze dłuższy czas oznacza lepszą myjnie, gdyż do ustawienia jest także dawkowanie środków 💪
Ale z jakiego powodu głupio? Czynsz za najem terenu na Ursynowie a w Siemiatyczach może być dwa razy wyższy. Czy to oznacza że właściciel w Siemiatyczach może zarabiać na interesie, a właściciel w Warszawie ma wychodzić na zero?
@@patrykoss8857 Z jednej strony racja z drugiej za bułkę z Maka zapłacisz tyle samo w Toruniu i w Warszawie a przecież w Wawie mogłaby kosztować 6zł zamiast 3zł, to samo tyczy się sklepów sieciowych. co do myjni Ja np lubię czerwoną Ehrle i oczekuje, że jak pojadę na myjnie Ehrle w Olsztynie i w Katowicach to będzie miała takie same parametry. ktoś flaguje logo myjnie to Klient chce się spodziewać znanego mu wcześniej efektu oczekuję tej samej jakości. Nikt na myjniach nie wychodzi na zero no chyba, że ja postawi za stodołą a prawda jest taka, że czasy mycia to jedno a dochodzi jeszcze przycinanie na jakości chemii, stężeniach itp. :)
Na BP powstańców śląskich Bemowo tez jest stoper który pokazuje czas mycia tylko tyle ze złotówka to minuta o ile dobrze pamietam, wrzucasz 5 ziko odlicza od 5 min sekunda po sekundzie wiec naprawdę myjnia godna uwagi i co najlepsze myjesz proszkiem tak mi się wydawało przynajmniej. pozdrawiam
Są myjnie co dla zmyły odliczają 60, 120, 180 itp, w zależności ile się wrzuci. W rzeczywistości 60 to 50 sekund, 120 to 100 sekund, 180 to 50 sekund. Ludzie się na to nabierają bo myślą że 60 to minuta (10 sekund różnicy nie zauważy). Zauważyłem też na kilku myjniach inny czas dla spryskiwania chemią, a inny czas dla płukania wodą. Ale najważniejsza jest chemia. Większość myjni co korzystałem to źle myła, zawsze zostawiała odcień na karoserii (chyba że się gąbką myło), a o srebrnych alusach to szkoda gadać, bo nie dawały im rady. Teraz mam swoja ulubioną co zmywa wszystko, nawet ostro zafajdane alusy po myciu jak nowe, gdzie normalnie do nawet po szorowaniu szczotka by ich nie domył.
ja juz kiedys sie w to bawilem (konto mojej zony) 2 lata temu i moje wyniki byly nieco inne mianowicie, czas mycia w wiekszym stopniu zalezal od AGLOMERACJI , tzn. czym wieksze zaludnienie okolicy , tym" kröcej trwala zlotöwka " jezeli Cie to interesuje , moge zrobic cos podobnego w okolicach Hamburg , bo tu mieszkam ...oczywiscie w stosunku 1zl = 1 € , pozdrawiam :)
tam gdzie ja pracowałem frajer skrócił na 45 sekund mycie. Warto jeszcze wspomnieć o zajebanych wrzutnikach gdzie bardzo często monety leciały i ktoś np wrzucił 2 zł chciał wrzucić kolejne a moneta mu przelatuje i tak 15 prób a czas z tej dwójki już leciał ponieważ odliczanie rozpoczynało się nie w momencie wybrania programu tylko w momencie wrzucenia pierwszej monety. Rozmieniarka oczywiście w jednozłotówkach rozmieniała także cyrki były. Już nic dalej nie mówię o zaniżonej temperaturze wody i rozcieńczaniu chemii typu wosk i nabłyszczacz. Auta po umyciu dalej były brudne. No może nie brudne ale niedomyte. Ciśnienie na poszczególnych stanowiskach też było niewyrównane.
Pamiętam cię z programu o handlu samochodami. Tylko tam byłeś z połowę chudszy... Już nie chodzi o wygląd, ale taka otyłość zagraża zdrowiu. Dieta, więcej ruchu i będzie lepiej😉 PS. W mojej ocenie za blisko siedzisz kierownicy.
czy myjnie tej samej sieci? bo to jakby jeżdzic po różnych stacjach paliw i sprawdzać gdzie za litr jest mniej złotówek, rózne sieci różna chemia różna cena , do tego ceny wody w różnych miejscach jest różna ,różnice też mogą wynikać z tego jak daleko dana siec musi dostarczyc preparaty ,takie moje zdanie
Ale firmy maja swoje standardy w myjniach tej samej sieci zapewne za złotówkę leci tyle samo wody na Śląsku czu Pomorzu a jak jadę w wawie na myjnię x a potem porównuję za wawą z myjnią y to dla mnie to jest bez sensu.
Tylko, że w Warszawie jest drożej nie z powodu cen chemii czy wody, tylko po prostu tego, że w Warszawie jest dużo ludzi, dużo bogatych ludzi, jest na czym zarobić i tendencję zawyżania cen w dużych miastach widac w praktycznie każdej branży i w każdym większym mieście.
Jaqsh jestem tego samego zdania. Bo to tak bez sensu jak kupowanie Pepsi ze stacji benzynowej za 4 zł w Warszawie, a kupieniem za 2 zł w Biedronce w Gdańsku i stwierdzenie , że nad morzem jest taniej
@@MrJahmanable Nie ma czegoś takiego jak myjnie z tej samej sieci. Są producenci myjni, tak jak produceni samochodów. I potem dopiero kupujący myjnie ustala sobie, czy będzie kupował dobra chemię, czy do dupy. Czy każdy program będzie inaczej liczył czas, czy nie. Czy zmniejszy, czy zwiększy dawkowanie chemi. Nawet myjnie stojące na stacjach paliw są różnych marek, mają inne chemię i czasy. A to dlatego , że kupnem chemi zajmuje się menadżer danej stacji i przeważnie rządzi jak mu się podoba.
Proszę podać myjnie abyśmy wiedzieli, których nicponi robiących nas w balona, należy unikać. Dodatkowo warto byłoby sprawdzić, czy myjnie na sieciach benzynowych są standaryzowane jeśli chodzi o czas i opłaty, czy nie. Pozdrawiam, fajny materiał :)
Dwa kilometry różnicy między myjniami, na jednej myślę że max 35sek za 1zł, druga na luzie 60sek za 1zł :) Mam sporą furę a za 6zł do czysta :) Co najlepsze mieszkam w lini prostej od centrum warszawy jakieś 25km :D
Polecam myjnię w Warszawie przy skrzyżowaniu Ordonówny ze Strumykową. Długi czas na każdej złotówce, po godz. 20 dodatkowo 20% dłuższe mycie, rozmieniarka do banknotów i możliwość zapłaty kartą. I bardzo miły właściciel, który rozdaje darmowe żetony jak widzi że ktoś regularnie przyjeżdża na jego myjnię.
To wcale nie chodzi o to czy w Wa-wie czy w innym mieście lub okolicy. Wszystko zależy od pazerności właściciela takiego obiektu. Np. w Komorowicach na rogu ulic Daszyńskiego i Żabiniec powstała nowa myjnia, nie ukrywam że jest zajebista, ale na początku istnienia czasy były dłuższe, obecnie już nie koniecznie są te same,bo są krótsze. Mimo wszystko jest to jedyna opcja mycia samochodu, nawet kosztem kilku złotówek więcej vs myjni ręcznej, gdzie jest duże prawdopodobieństwo porysowania powłoki lakieru przez delikwenta który napierdziela gąbką raz czy dwa razy zamoczoną w zasyfionym wiaderku.W ten sposób myje cały samochód, zagarniając syf raz z góry raz z dołu karoserii, baa nawet z okolicy progów by potem pociągnąć po szybach i dachu.Nie zdziwiłbym się że tą sama gąbka myje również felgi. Zobacz sobie co koleś robi w 9:05 sek ,,poleruje,, prawie że po suchym lakierze bok, by potem pociągnąć spód błotników i znowu bok. Widać że jest tak zmęczony że musi się spierać na karoserii. Po takich kilku wizytach mamy miłą niespodziankę w postaci rys na lakierze. Kolesie w takich myjniach mają wyje...e co ,,szorują,, czy starego ramola czy furę za kilkadziesiąt tysięcy.No chyba że faktycznie mieć to tak jak mówisz w dupie, chemia, szmata, gąbka i do boju. :)
Jaki sens ma ten „eksperyment”, skoro w centrum Warszawy sprawdziliście tylko jedną myjnie? Na jednej może być 38 sekund, na drugiej 48, a na kolejnej jeszcze więcej. Ciekawszy może być np. test, w którym wrzucasz złotówkę, liczysz czas, później kolejną złotówkę i tak powiedzmy 5 zł kolejno po złotówkach. Zsumować, a później wrzucić całe 5 zł i sprawdzić czy jest jakaś różnica :p Pozdro
Troche błądzisz. Na ręcznej każde dotknięcie gąbką to skaza na lakierze, a na czarnym to tragedia i hologramy. Dobra myjnia ciśnieniowa musi mieć dobrą chemię i dobre ciśnieniei tego nie przeskoczysz. Jak ma jeszcze temperature, to już w ogóle jest lux.
Myjnia ręczna jest super pod warunkiem stosowania odpowiednich gąbek i trwa krócej niż czekanie aż chemia zadziała na bezdotykowej. I znajdź myjnie bezdotykową która będzie tania, dobra chemia i podgrzewana woda !
Marcin Puścion u mnie w mieście jest jedna (miasto 80 000 mieszkańców) a w mieście obok (8 000 mieszkańców) jest lepsza, bo lepsze ciśnienie. Trzeba szukać.
Dlatego jak chcesz ręcznie myć auto to dobra gąbka (miękka) a nie kupiona w markecie za 3zł, dobry szampon najlepiej bez wosków, i ciągły strumień wody na karoserię w miejscu mycia tak by szampon nie zasychał a od razu go grawitacyjnie spłukiwało z auta. Sąsiad ma Favorka z 92roku i stosując taką procedurę lakier na aucie jest jak nowy do dziś auto również ma niski przebieg i nie jeżdżone zimą. U siebie na każdym aucie tak robię i nie mam również problemów z rysami. Wiadomo na koniec konieczne wytarcie do sucha by się zacieki nie porobiły bo to że w słońcu nie myjemy auta to raczej powinno być jasne.
Aż sam pojechałem sprawdzić okoliczne myjnie. Małe miasto na mazurach. myjnia nr.1 - 59 sekund myjnia nr.2 - 1:04 !!! Jak widać Warszawa jest droższa we wszystkim :D
A ja myje samochód za 4zł(1+1+2). Za pierwszą jedynkę mycie szamponem, gdy minie czas, wyciągam gąbkę i na spokojnie przecieram samochód. Nastepna jedynka: spłukiwanie.. Później dwójka: wosk + demineralizacja. Auto czyste. Jeszcze mnie nie pogieło żeby płacić za umycie samochodu trzy dychy. PS.Nie rozumiem ludzi co wrzucają 5zł i biegają dookoła samochodu, a na koniec wyjeżdżają autem, które nadal jest brudne.
to gratuluje ... za 1 zlotowke napewno dobrze nawet nie spluczesz auta potem wyjmujesz gabke i szorujesz sobie piachem auto.. a potem splukujesz caly syf razem :) 30 to chyba nie majatek zeby raz na jakis czas dobrze umyc auto.. no chyba ze tak dbasz...
@@uszy1987 Lata praktyki, ta sama myjnia, a samochód myję średnio raz w tygodniu. Naprawdę to wszystko ogarnie się w tej kwocie. Samochód Toyota Corolla.
Ja kurła Grażyne gonie kurla ostatnio wszystkie worki z biedry pozakladala na kola tak umyla mówiła żeby się nie pobrudzily w czasie jazdy kurla co to było kurla
ten co go gruby wydarl za zlotowe, nagadal kolesiowi ze jest pelno bledow i nie wiadomo czy sie skasuja i wyzulil auto za grosze, toc normalny zlodziej
Pamietajcie ,ze to nie jest takie proste...to nie jest tylko cena wody...koszt budowy ...cena dzialki ..czasami dzierżawy miesiecznej...koszt odprowadzenia ścieków ,pracowników serwisujących ...wszystko moze miec wplyw na cenę minuty ... od zarobionej kwoty w myjni i odliczeniu wszystkich kosztow w Warzszwie a ...tam daleko dochod wlascicieli moze byc podobny ....
Dokładnie u mnie kiedyś była promocja że nie liczyło czasu,wrzuciłem 1zł i akurat trafilem ,bujałem się z lancą dobre 20 minut.Ale to było raz jak otwarli myjnie i chcieli pozyskać klientów to była taka sobotnia promocja że jak ktoś trafił do mu czasu nie liczyło.
Jestem 956 subskrybentem i jestem z tego dumny, wróżę dużą przyszłość temu kanałowi :) Super się ogląda, bo jest to zrobione czysto :) i czytelnie. Pozdrawiam
Taaak samolubny grubas. Nie ma to jak wjechać zawaloną błotem terenówką na myjnie. Wjeżdżasz po nim i na butach wnosisz błoto do swojego samochodu. Na większości tego typu myjek są zakazy wjazdu samochodów terenowych pokrytych błotem ale i tak tego nikt nie przestrzega, a szkoda.
Ile tego błota tam jest? Przecież nie przyjechał zaj@@any po osie w glinie... A jak chcesz utrzymać swoje perskie dywany w wylizanym dupowozie to wkładaj papucie na zmianę i po problemie
Zastanawiam się nad zakupem Discovery. Podobno są awaryjne, może jakis material na temat co się psuje i ile kosztuje naprawa. Awaryjność jest tak legendarna jak jego sprawność w terenie. Można takie auto serwisowac u Ciebie? Wolę przejechać 200 km, niż dac auto zielonemu mechanikowi, który się będzie na nim uczył
Jak dla mnie najbardziej irytujący jest czas po zmianie programu. Piana - płukanie lub polimer - nabłyszczanie, Myjnia marnuje mi 10-14 sekund zanim z lancy popłynie włączony czynnik.
Czym dalej staniesz na stanowisku oddalonym od dystrybutora chemi, tym dłużej będziesz czekał na zmianę programu.
A jeszcze gorzej jak dorzucam 2zł i włączam od razu na ostatni program, ale po chwili na kilka sekund leci program mycia zasadniczego!
Polecam zmienić program tuż przed docelową zmianą, żeby nie tracić czasu na wypłukiwanie z lancy poprzedniego programu. Pozdrawiam
Wykrywacz Metall w scianach
No ale to raczej normalne. Cały układ jest napełniony ostatnim programem z którego korzystał poprzedni klient.
Jestem ze Szczecina i 1zł=45s, a zazwyczaj myję za 4 zł. Będąc przejazdem przez Rzeszów myłem tam samochód za 1zł=65s, dlatego dla oszczędności pieniądza i czasu zawsze jadę do Rzeszowa, a za zaoszczędzony czas i pieniądze kupiłem już 1.764 kg tegorocznej cebuli!
Bardzo fajny pomysł na odcinek i bardzo fajny format, trzymam kciuki za rozwój kanału!
Przemek super filmik bardzo ciekawy czekam na kolejne bardzo fajnie opowiadasz masz już odemnie suba sory że dopiero teraz ale niewiedzialem wcześniej ze masz kanal na yt pozdrawiam
Nie wiem czy tak jest wszędzie, ale w Łodzi na niektórych myjniach samoobsługowych jest taryfa nocna ( chyba od 24:00-5:00) Czas na mycie jest wydłużony dwukrotnie.
Możesz powiedzieć na których ? :D
Aż bym specjalnie przez Łódź przejeżdżał :-D
W Warszawie przy Al. Krakowskich na myjni BP też jest taka taryfa
W łasku(40km od łodzi) w dzień 1zł daje 45sek a od 23-5 90sekund
Które bp na krakowskich? bo jest ich kilka
Super kanał 😁 uwielbiam oglądać wojny samochodowe, a teraz jeszcze muszę obejrzeć wszystkie pana odcinki 😉. Oby tak dalej i czekam na nowy odcinek
Bardzo spoko odcinek, zostawiam suba i łapke ! :)
Fajny film i pomysł. Sprawdzę myjnie w swoim mieście i wybiorę tę która oferuję najlepszy czas.
Bardzo fajny motyw z tym że pokazuje ile czasu zostało, można sobie wyliczyć czy śpieszyć się czy na spokojnie myć dalej. Swoją drogą mi się wydaje że programy typu aktywna piana "zużywają" złotówkę szybciej niż płukanie
A mi sie wydaje, sadzac po myjniach w moim miescie, to te programy typu wosk itp po prostu nie dzialaja. I prawdopodobnie w wiekszosci.
działają, tylko to nie jest wosk pszczeli tylko taki specjalny do samochodów
No srsly xD? I nablyszczanie i reszta dziala? O czym ty piszesz jak to ciagle leci ta sama woda i nic sie nie zmienia oprocz guziczka w programie. Nie wiem czy kiedykolwiek myles samochod na szczotach, ale jakos od razu widac roznice niz z weza. Bo ja nigdy woskow i tych innych programiw na samichodzie nie zauwazylem, oprocz "plukania z piana" i sama zimna woda. Tak samo "suszenie" to niezle suszenie jak woda napierdala pod cisnieniem jak z plukania
pobierałem próbki do badań kiedyś na doktoracie i w 5 na 6 myjniach wykryliśmy wosk carnauba a w tej jednej to nawet nie pamietam już
No to zmienia postac rzeczy. Ale to pewnie sladowe ilosci niestety. I prawdopodobnie zalezy od myjni. Akurat w tej mojej to mozliwe, ze to akurat podobnie jak w tej 1/6 co nievwykrylo
@MotoSynteza 1. Czas liczy sie od wlozenia monety do wrzutnika, a nie od wcisniecia przycisku programu. 2. Wlasciciele myjni moga sobie dowolnie sterowac timerem w zaleznosci jak chca i robia to czesto :)
Pozdrawiam.
Jarosław, Podkarpackie. Na lotosie złotówka to 1:20 mycia
A w Sanoku podkarpackie złotówka trwa 1.10 mycia
Dla mojego Passata to za drogo sio mi z tymi polonezami
potwierdzam z sanokiem ;)
Potwierdzam z Jarosławiem :D
Marcin Tajny Niezłe się tam bawicie w tej Łodzi. U nas Łodzią nazywamy taki środek transportu na wodzie.
Super warto zobaczyć dzięki!!!
Gruby ciesz się ,że mieszkasz w Wawie ,bo w Siemiatyczych na handlu samochodami to byś 65 kg ważył .
W pizde komentarz brawo!
Jebłem z tego tekstu....😂😂😂😂😂
Tam jezdza tylko belgijskimi autami. Rekiny biznesu i perły przedsiębiorczości z kredytami w euro po uszy robiący u ciapka za psi grosz. A wracają na wieś, somsiad widzi audi i się pieni jeden z drugim 😂
To on handluje samochodami ?
Jan Jan oczywiście że handluje. Włącz sobie wojny samochodowe na tvn turbo.
Super odcinek pozdrawiam
Hejka, kiedyś byłem na ślubie niedaleko gdzie wykonywałes test a mianowicie w miedzyrzcu podlaskim. Jestem z Gdańska tutaj za 5zl umyje dach i 2 szyby, a tam pamietam wrzuciłem piątaka umyłem auto 2 razy a na liczniku było jeszcze „2”!! Najlepsza myjnia na jakiej byłem, pozdro! :D
Za 5 zł dach i 2 szyby w Gdańsku? Co za brednie. Po co takie głupoty pisać?
Moze jezdzi busem:D
Potwierdzam. Mieszkam nie daleko i tam 1 zł trwa ponad minute. W automatyce myjni jest sterownik na którym ustawiasz ile ma trwac 1 punkt czyli 1zl. Często jeżdżę do takich myjni na serwis podgrzewacz wody i z ciekawości sprawdzam jaki czas jest ustawiony za 1 pkt. Rzadko kiedy jest to 60 s. Zazwyczaj jest to jakieś 45 s
W Pucku auto myje i nabłyszczam za 6 zł (auto w kombi)
@@pomidorlinard7104 Może to auto w kombi to Fabia.
Fajny odcinek. Pozdrawiam i czekam na nowe wojny samochodowe.
Na bp jest spoko i uczciwie bo jest napisane, że do 23 złotówka to 45sek a później do 5rano 1 zł =60sek.
U nas na bp 1 PLN to 60 sek. Między 11 - 5 godz to 100 sek
@@ostrygubin miedzy 11 rano?
@@patrykwojtaszek2686 od 23 godz do 5 rano to 120 sekund za 1 PLN, a reszta czasu to 60 sek 1 PLN
Świetny odcinek! Pozdrawiam
Świetny materiał. Mam nadzieje że będzie więcej podobnych produkcji na kanale :)
Ciekawy odcinek i pozdrawiam z Siedlec😉
Ja tam zawiedziony jestem z uwagi nie dokończonego filmu.Żadamy mycia w Siemiatyczach.W końcu tam zarobki wyższe niż w stolicy.
A wystarczyło pojechać w weekend na Białołękę :) są przynajmniej dwie myjnie, które w weekend mają promocję (a przynajmniej jeszcze niedawno mieli) - 1zł = 1,5min. Na warszawskim Ursynowie, na Puławskiej, za 11-12zł umyję SUVa, a z woskowaniem za 16-17zł.
Czas, to nie wszystko. Ważne jest też cisnienie wody na ujściu lancy. Możesz mieć nawet 1,5 min. za 1 zeta, ale co z tego, jak będziesz miał kiepskie ciśnienie, które nie pozwoli na szybkie i dokładne umycie autka.
Mi się wydaje, że to też zależy od trybu jaki mamy, na pianie szybciej schodzi, na wodzie wolniej
Odpowiedź jest prosta - tyle ile ustawi właściciel na programatorze ;) Tak samo chemia też jest pobierana w takiej ilości jaka jest nastawiona.
Fajny pomysł na test. Jest jeszcze jeden problem. Jakość czynników myjących. Są myjnie z całkiem niezłym czasem podawania wody per złotówka, natomiast okazuje się, że ciśnienie chemia i temperatura są tak kijowe, że lepiej da się umyć auto na myjni z czasem krótszym ale "uczciwej" względem tego co z lancy lecieć powinno. Myjnie ręczne to świat który rządzi się niezbadanymi prawami ;)
Dlatego warto nalozyc twardy wosk na te min 6msc bo mamy oszczednosc w czasie i potem latwiej utrzymac czystosc...
W poprzednim aucie wosk wytrzymal mi 6msc wiec bylem mega zaskoczony, jak za cene puszki 80zl - na 3-4 auta
Ja używam wosk Meguarisa potem mycie na bezdotykowej jest łatwiejsze i szybciej idzie raz na 2 miesiące sobie auto nawoskuje i z bani aaa no i się tak szybko nie brudzi
Proponuję położyć japoński Fusso coat 12 miesiecy - są dedykowane wersje na jasny i ciemny lakier. Koszt ok 100 zł. Naprawdę wytrzymuje prawie rok! Puszka na 4-5 aut kompaktowych. Przed tym proponuję położyć politurę "poorboys world" (white diamond na jasny lub black hole na ciemny). Za 200 zł mamy spokój na kilka lat w konserwacją auta, na myjni wydajemy grosze (mycie tak zabezpieczonego auta jest dużo szybsze).
4-5 aut z jednej puszki? Zdecydowanie za dużo wosku nakładasz. Chciałbym zobaczyć Twoje docieranie...
@@kinker5573 W tej puszce jest podwójne dno.
Rozumiem, że przez podwójne dno rozumiesz kapsel pod którym jest aplikator, a następnie właściwa puszka. W każdym bądź razie rozmawiamy o puszce 200g? Jeżeli tak, a innej nie znam to wystarczy na co najmniej 12 aut na bogato. Politura raczej osłabi trwałość i nie wytrzyma więcej jak pół roku przy codziennym użytkowaniu. Mycie bezdotykowe nie jest w stanie umyć auta i wosk zaraz się przytka.
Na stronie producenta jednej z użytych myjni jest kalkulator rentownosci. Jest tam parametr "czas trwania 1 impulsu". Można zobaczyć jak zmieniają się zyski przy zmianie wartości domyślnej 50 sekund. Można założyć, że każdy właściciel myjni ustawia samodzielnie czas trwania impulsu
Pozdrawiam z Siemiatycz :)
Super odcinek
Świetny materiał i to jeszcze jaki profesjonalny
🇵🇱🇵🇱
Bardzo interesujący odcinek!
Najgorsi są wąsaci Janusze, którzy po umyciu fury nie odjeżdżają ze stanowiska, tylko przez godzinę wycierają karoserię do sucha starymi gaciami, potem sobie dywaniki wytrzepują, na koniec jeszcze deskę rozdzielczą plakują - wszystko na stanowisku. A kolejka na 20 samochodów stoi i czeka, bo jełop nie może odjechać 3 metry żeby następny mógł umyć. W Warszawie najczęściej tak robią kierowcy aut na blachach LLU oraz TKI.
Albo inny debilizm. Podjeżdża Janusz, wrzuca 2 złote. Ledwo zdąży opryskać jeden bok, a tu czas się kończy. Co robi Janusz? Przez 5 minut szuka po kieszeniach kolejnej monety. Wrzuca kolejne 2 zł, a po chwili sytuacja się powtarza. I tak z 5 razy. W rezultacie zajmuje stanowisko przez 20 minut, a myje tylko 7 min. Reszta to szukanie kolejnej monety. Tak jak by debil nie mógł od razu wrzucić 10 zeta, albo chociaż z 6. Co ku...wa myśli że za 2 zety umyje swoje passerati?
hehh zdZAJA SIE TAKIE UMYSLY
zawsze możesz umówić się na ręczną myjnie na odpowiednią godzinę i odpowiednio zapłacisz a jak nie stać trudno trzeba ładnie stać
Jak dwudziestu czeka i żaden się nie odezwie to znaczy że WARSZAWIOKI TO PIZDY
Ja robie tak ze biore ze soba widerko i nalewam sobie do niego wody za złotówkę i myje na spokojnie gabeczka auto a potem wrzucam dwa złote i splukuje 😀
Krzysztof Filipek, no to pogratulować januszowego pomysłu.
Bardzo interesujące 😁 czekam na więcej filmów, pozdrawiam 😀😀
Ciekawy film pozdrawiam!
Dobry film
Na każdej myjni właściciel ustawia czas mycia dla każdego programu, nie zawsze dłuższy czas oznacza lepszą myjnie, gdyż do ustawienia jest także dawkowanie środków 💪
Powinieneś pokazywać co to za myjnie i niech im będzie głupio!
Mińsk Mazowiecki/Stojadła - obok carefoura
Siedlce - nie wiem
Droga z Siedlec do Sokołowa to chyba Bielany - Axan
Sokołów Podlaski - Dargaz
KOMORNIK Siedlce ul.Warszawska
Ale z jakiego powodu głupio? Czynsz za najem terenu na Ursynowie a w Siemiatyczach może być dwa razy wyższy. Czy to oznacza że właściciel w Siemiatyczach może zarabiać na interesie, a właściciel w Warszawie ma wychodzić na zero?
@@patrykoss8857 Z jednej strony racja z drugiej za bułkę z Maka zapłacisz tyle samo w Toruniu i w Warszawie a przecież w Wawie mogłaby kosztować 6zł zamiast 3zł, to samo tyczy się sklepów sieciowych. co do myjni Ja np lubię czerwoną Ehrle i oczekuje, że jak pojadę na myjnie Ehrle w Olsztynie i w Katowicach to będzie miała takie same parametry. ktoś flaguje logo myjnie to Klient chce się spodziewać znanego mu wcześniej efektu oczekuję tej samej jakości. Nikt na myjniach nie wychodzi na zero no chyba, że ja postawi za stodołą a prawda jest taka, że czasy mycia to jedno a dochodzi jeszcze przycinanie na jakości chemii, stężeniach itp. :)
@@fiq1864 ja też jestem fanem ehrle. Uważam że mają dobra chemię i przede wszystkim dobre ciśnienie
Na BP powstańców śląskich Bemowo tez jest stoper który pokazuje czas mycia tylko tyle ze złotówka to minuta o ile dobrze pamietam, wrzucasz 5 ziko odlicza od 5 min sekunda po sekundzie wiec naprawdę myjnia godna uwagi i co najlepsze myjesz proszkiem tak mi się wydawało przynajmniej. pozdrawiam
Ja w moim mieście mam 1 zł = 60 sekund (Jest licznik)
60 jednostek ale czy każda jest równa sekundę to najlepiej sprawdzić
Są myjnie co dla zmyły odliczają 60, 120, 180 itp, w zależności ile się wrzuci. W rzeczywistości 60 to 50 sekund, 120 to 100 sekund, 180 to 50 sekund. Ludzie się na to nabierają bo myślą że 60 to minuta (10 sekund różnicy nie zauważy).
Zauważyłem też na kilku myjniach inny czas dla spryskiwania chemią, a inny czas dla płukania wodą.
Ale najważniejsza jest chemia. Większość myjni co korzystałem to źle myła, zawsze zostawiała odcień na karoserii (chyba że się gąbką myło), a o srebrnych alusach to szkoda gadać, bo nie dawały im rady. Teraz mam swoja ulubioną co zmywa wszystko, nawet ostro zafajdane alusy po myciu jak nowe, gdzie normalnie do nawet po szorowaniu szczotka by ich nie domył.
ja juz kiedys sie w to bawilem (konto mojej zony) 2 lata temu i moje wyniki byly nieco inne mianowicie, czas mycia w wiekszym stopniu zalezal od AGLOMERACJI , tzn. czym wieksze zaludnienie okolicy , tym" kröcej trwala zlotöwka " jezeli Cie to interesuje , moge zrobic cos podobnego w okolicach Hamburg , bo tu mieszkam ...oczywiscie w stosunku 1zl = 1 € , pozdrawiam :)
tam gdzie ja pracowałem frajer skrócił na 45 sekund mycie. Warto jeszcze wspomnieć o zajebanych wrzutnikach gdzie bardzo często monety leciały i ktoś np wrzucił 2 zł chciał wrzucić kolejne a moneta mu przelatuje i tak 15 prób a czas z tej dwójki już leciał ponieważ odliczanie rozpoczynało się nie w momencie wybrania programu tylko w momencie wrzucenia pierwszej monety. Rozmieniarka oczywiście w jednozłotówkach rozmieniała także cyrki były. Już nic dalej nie mówię o zaniżonej temperaturze wody i rozcieńczaniu chemii typu wosk i nabłyszczacz. Auta po umyciu dalej były brudne. No może nie brudne ale niedomyte. Ciśnienie na poszczególnych stanowiskach też było niewyrównane.
W Gdańsku za 15zł złotych umyjesz fest na bezdotykowej a jak sie dobrze sprężysz to i za dyche da radę.
To ja u nas za 5 zł kombi objadę na spokojnie
Za 4zl w Kwidzynie busa vw obskocze
Za 18 zł umyję auto na myjni automatycznej xd
Jak się spręże to Audi q7 myje za 7-8 zł w Warszawie
@@nocnyjastrzab7874 i po rysujesz cały lakier brawo
Dobry odcinek więcej takich odcinków
W drodze do Siemiatycz było jechać przez Łosice. Tam masz za złotówkę 1 minutę. I w dodatku jest zegar
Naprawdę spoko kanał rzycze wielu subów
Pamiętam cię z programu o handlu samochodami. Tylko tam byłeś z połowę chudszy... Już nie chodzi o wygląd, ale taka otyłość zagraża zdrowiu. Dieta, więcej ruchu i będzie lepiej😉
PS. W mojej ocenie za blisko siedzisz kierownicy.
Super material
czy myjnie tej samej sieci? bo to jakby jeżdzic po różnych stacjach paliw i sprawdzać gdzie za litr jest mniej złotówek, rózne sieci różna chemia różna cena , do tego ceny wody w różnych miejscach jest różna ,różnice też mogą wynikać z tego jak daleko dana siec musi dostarczyc preparaty ,takie moje zdanie
On nie oblicza opłacalności dla właścicielow myjni i który lepiej ma który gorzej tylko to gdzie lepiej w cenie umyjemy samochód.
Ale firmy maja swoje standardy w myjniach tej samej sieci zapewne za złotówkę leci tyle samo wody na Śląsku czu Pomorzu a jak jadę w wawie na myjnię x a potem porównuję za wawą z myjnią y to dla mnie to jest bez sensu.
Tylko, że w Warszawie jest drożej nie z powodu cen chemii czy wody, tylko po prostu tego, że w Warszawie jest dużo ludzi, dużo bogatych ludzi, jest na czym zarobić i tendencję zawyżania cen w dużych miastach widac w praktycznie każdej branży i w każdym większym mieście.
Jaqsh jestem tego samego zdania. Bo to tak bez sensu jak kupowanie Pepsi ze stacji benzynowej za 4 zł w Warszawie, a kupieniem za 2 zł w Biedronce w Gdańsku i stwierdzenie , że nad morzem jest taniej
@@MrJahmanable Nie ma czegoś takiego jak myjnie z tej samej sieci. Są producenci myjni, tak jak produceni samochodów. I potem dopiero kupujący myjnie ustala sobie, czy będzie kupował dobra chemię, czy do dupy. Czy każdy program będzie inaczej liczył czas, czy nie. Czy zmniejszy, czy zwiększy dawkowanie chemi. Nawet myjnie stojące na stacjach paliw są różnych marek, mają inne chemię i czasy. A to dlatego , że kupnem chemi zajmuje się menadżer danej stacji i przeważnie rządzi jak mu się podoba.
Proszę podać myjnie abyśmy wiedzieli, których nicponi robiących nas w balona, należy unikać. Dodatkowo warto byłoby sprawdzić, czy myjnie na sieciach benzynowych są standaryzowane jeśli chodzi o czas i opłaty, czy nie. Pozdrawiam, fajny materiał :)
W moim miasteczku 1zl jest równe 100 sekund :) pozdrawiam
Brakuje nazwy miejscowości do ustalenia regionu.
U mnie w Borowiu jest tak samo woj mazowieckie 70 km od Warszawy
pasztetowa mniejsza ;}
w Siemiatyczach na Statoilu na myjni jest 100 sekund :)
dokladnie to samo -Piła woj wielkopolskie
Dwa kilometry różnicy między myjniami, na jednej myślę że max 35sek za 1zł, druga na luzie 60sek za 1zł :) Mam sporą furę a za 6zł do czysta :) Co najlepsze mieszkam w lini prostej od centrum warszawy jakieś 25km :D
Więcej na paliwo wydasz niż na tą myjnie :D
Dobry filmik pozdrawiam
Duży samochód dla dużego gościa.
A swoją drogą na myjni byłem zaledwie 2 lata temu.
Jak samochód się zabrudzi to jeszcze kiedyś skorzystam.
Haha
Jarkusan nie duży gość tylko gruby
@@Matthew_Removeafterwashing Nie chciałem tak dosadnie 😀
Jarkusan pewnie tam w jego samochodzie śmierdzi pierdami a fotele sie lepią od tłuszczu
@@Matthew_Removeafterwashing Hehe Ty mówisz dosadnie 😁, zaraz sympatyczny grubasek usunie te komentarze.
Pozdrawiamy mistrza 👍💥
Mogłeś już dojechać do tych Siemiatycz tam czas się zatrzymał , za zeta myjesz wieczność ^^
Potwierdzam :)
haha dokładnie 😂
Polecam myjnię w Warszawie przy skrzyżowaniu Ordonówny ze Strumykową. Długi czas na każdej złotówce, po godz. 20 dodatkowo 20% dłuższe mycie, rozmieniarka do banknotów i możliwość zapłaty kartą. I bardzo miły właściciel, który rozdaje darmowe żetony jak widzi że ktoś regularnie przyjeżdża na jego myjnię.
Na północ potem to już nie jest tak daleko, trzeba było caly czas na wschód jechać 🚴
To wcale nie chodzi o to czy w Wa-wie czy w innym mieście lub okolicy. Wszystko zależy od pazerności właściciela takiego obiektu.
Np. w Komorowicach na rogu ulic Daszyńskiego i Żabiniec powstała nowa myjnia, nie ukrywam że jest zajebista, ale na początku istnienia czasy były dłuższe, obecnie już nie koniecznie są te same,bo są krótsze. Mimo wszystko jest to jedyna opcja mycia samochodu, nawet kosztem kilku złotówek więcej vs myjni ręcznej, gdzie jest duże prawdopodobieństwo porysowania powłoki lakieru przez delikwenta który napierdziela gąbką raz czy dwa razy zamoczoną w zasyfionym wiaderku.W ten sposób myje cały samochód, zagarniając syf raz z góry raz z dołu karoserii, baa nawet z okolicy progów by potem pociągnąć po szybach i dachu.Nie zdziwiłbym się że tą sama gąbka myje również felgi.
Zobacz sobie co koleś robi w 9:05 sek ,,poleruje,, prawie że po suchym lakierze bok, by potem pociągnąć spód błotników i znowu bok. Widać że jest tak zmęczony że musi się spierać na karoserii. Po takich kilku wizytach mamy miłą niespodziankę w postaci rys na lakierze. Kolesie w takich myjniach mają wyje...e co ,,szorują,, czy starego ramola czy furę za kilkadziesiąt tysięcy.No chyba że faktycznie mieć to tak jak mówisz w dupie, chemia, szmata, gąbka i do boju. :)
Ja nie bylem ciekaw ale i tak obejrze
Aż sobie z ciekawości sprawdzę ile trwa złotówka na myjni w moim małym miasteczku :P Wrócę tu i podam wynik.
Jaki sens ma ten „eksperyment”, skoro w centrum Warszawy sprawdziliście tylko jedną myjnie? Na jednej może być 38 sekund, na drugiej 48, a na kolejnej jeszcze więcej.
Ciekawszy może być np. test, w którym wrzucasz złotówkę, liczysz czas, później kolejną złotówkę i tak powiedzmy 5 zł kolejno po złotówkach. Zsumować, a później wrzucić całe 5 zł i sprawdzić czy jest jakaś różnica :p
Pozdro
Fajny filmik
pozdrawiam prawdziwych warszawiaków, współczujemy hgw i myjni
FAJNY ODCINEK. POZDRO
PS. SPOKO GOŚĆ Z CIEBIE
W Chynowie za 1zł jest 1:45 mycia
Zajebisty kanał, tak trzymać ;)
Troche błądzisz. Na ręcznej każde dotknięcie gąbką to skaza na lakierze, a na czarnym to tragedia i hologramy. Dobra myjnia ciśnieniowa musi mieć dobrą chemię i dobre ciśnieniei tego nie przeskoczysz. Jak ma jeszcze temperature, to już w ogóle jest lux.
Myjnia ręczna jest super pod warunkiem stosowania odpowiednich gąbek i trwa krócej niż czekanie aż chemia zadziała na bezdotykowej. I znajdź myjnie bezdotykową która będzie tania, dobra chemia i podgrzewana woda !
Marcin Puścion u mnie w mieście jest jedna (miasto 80 000 mieszkańców) a w mieście obok (8 000 mieszkańców) jest lepsza, bo lepsze ciśnienie. Trzeba szukać.
Dlatego jak chcesz ręcznie myć auto to dobra gąbka (miękka) a nie kupiona w markecie za 3zł, dobry szampon najlepiej bez wosków, i ciągły strumień wody na karoserię w miejscu mycia tak by szampon nie zasychał a od razu go grawitacyjnie spłukiwało z auta. Sąsiad ma Favorka z 92roku i stosując taką procedurę lakier na aucie jest jak nowy do dziś auto również ma niski przebieg i nie jeżdżone zimą. U siebie na każdym aucie tak robię i nie mam również problemów z rysami. Wiadomo na koniec konieczne wytarcie do sucha by się zacieki nie porobiły bo to że w słońcu nie myjemy auta to raczej powinno być jasne.
I takimi ciekawostkami youtub powinien żyć! ;) pozdrawiam!
Jak mozna siedziec tak blisko kierownicy 😂 pks sobie kup albo wciagnij brzuch bo w takiej pozycji nagla reakcja jest srednio mozliwa
duży brzuch i krótkie nóżki ;)
Aż sam pojechałem sprawdzić okoliczne myjnie.
Małe miasto na mazurach.
myjnia nr.1 - 59 sekund
myjnia nr.2 - 1:04 !!!
Jak widać Warszawa jest droższa we wszystkim :D
8:50 WNIOSKI
fajny odcinek :)
A ja myje samochód za 4zł(1+1+2). Za pierwszą jedynkę mycie szamponem, gdy minie czas, wyciągam gąbkę i na spokojnie przecieram samochód. Nastepna jedynka: spłukiwanie.. Później dwójka: wosk + demineralizacja. Auto czyste. Jeszcze mnie nie pogieło żeby płacić za umycie samochodu trzy dychy. PS.Nie rozumiem ludzi co wrzucają 5zł i biegają dookoła samochodu, a na koniec wyjeżdżają autem, które nadal jest brudne.
to gratuluje ... za 1 zlotowke napewno dobrze nawet nie spluczesz auta potem wyjmujesz gabke i szorujesz sobie piachem auto.. a potem splukujesz caly syf razem :) 30 to chyba nie majatek zeby raz na jakis czas dobrze umyc auto.. no chyba ze tak dbasz...
@@uszy1987 Lata praktyki, ta sama myjnia, a samochód myję średnio raz w tygodniu. Naprawdę to wszystko ogarnie się w tej kwocie. Samochód Toyota Corolla.
@@uszy1987 najlepsze jak czasami jest proszek a nie szampon a ludzie jadą gąbką po tym a potem szok że lakier ma rysy
Z normalnej myjni by cię wyrzucili zakaz używania własnych środków wiadro/gąbka ale to właśnie jest typowy Janusz wyruchac rodaka na kase ..
@@marcinokrasa4423 Jakie wiadro? Co ty pierdolisz. Co za beton, ja pierdole.
Bardzo dobry kanał, podoba mi się
Kurła tyle płacić za mycie ałta? Jusz wole pjotrka wzionc mi pomoze...
Majdeusz no a Halyna szyby umyje
Ja kurła Grażyne gonie kurla ostatnio wszystkie worki z biedry pozakladala na kola tak umyla mówiła żeby się nie pobrudzily w czasie jazdy kurla co to było kurla
Tak,to prawda myjką tego typu nie umyjesz tylko ochlapiesz,bez interwencji fizycznej nie da rady.Dzięki
Czy to ten samochód z jednego z odcinków Wojen samochodowych?;)
Tak, ten który stał pod mostem
ten co go gruby wydarl za zlotowe, nagadal kolesiowi ze jest pelno bledow i nie wiadomo czy sie skasuja i wyzulil auto za grosze, toc normalny zlodziej
Marcin Witkowski złodziej? Aha. Gratulacje rozumowania
Krzysztof D tak zlodziej i pijak bo kazdy zlodziej to pijak
Tak, to ten co na polerke daje od reki tysiaka a na myjnie zaluje zlotowki :D
Pamietajcie ,ze to nie jest takie proste...to nie jest tylko cena wody...koszt budowy ...cena dzialki ..czasami dzierżawy miesiecznej...koszt odprowadzenia ścieków ,pracowników serwisujących ...wszystko moze miec wplyw na cenę minuty ... od zarobionej kwoty w myjni i odliczeniu wszystkich kosztow w Warzszwie a ...tam daleko dochod wlascicieli moze byc podobny ....
Legenda głosi że on dalej jeździ po myjniach xd
Bardzo ładny Land Rover właśnie zakupiłem podobne autko - pozdrowionka !
Nie bardzo ładny, tylko zaj**isty w terenie i na drodze :D xD Jeden z najlepszych SUV-ów na świecie ;)
Bp Ruda Śląska. 1 zł =1 min
Dokładnie u mnie kiedyś była promocja że nie liczyło czasu,wrzuciłem 1zł i akurat trafilem ,bujałem się z lancą dobre 20 minut.Ale to było raz jak otwarli myjnie i chcieli pozyskać klientów to była taka sobotnia promocja że jak ktoś trafił do mu czasu nie liczyło.
U mnie na myjni 1 zł to 60sekund
Siemka fajny kanal
Oczywiscie film ktory mozna zrobic w 3 min po prostu od razu pokazujac to, co jest w tytule, ale przeciez kazdy youtuber musi do 10 min przedluzac
@@przemulo79 bo mowie prawde?
Lepsze reklamki w firmach 10min więc trzeba 🤣🤣
Kiedy tutaj nawet reklam nie ma, bo gościu jest bez partnerstwa
I tak nie wsadził reklam :pp tu chodzi o dobrą promocje kanału
Sam cos nagraj pajacu !!
trzeba mieć rodzinę aby więcej czasu z nią spędzić ;:D. Fajny kanał. SUB
BO WARSZAWIAKI to największe cfaniaczki...
Fajny kanał. Pozdrawiam 😋
1 zł=60 sek.
Zależy od województwa
Bardzo fajny test 😁
czy tylko ja za 2 zł myje?
Rower?
Nieraz nawet za 1 zł aby opłukać ale max za 4
Mąż też myje kombi za 2-3zl razem z dywanikami 👍
@@kor_roksi Współczuję pani.
ja tobie współczuję
Leci sub Panie Przemku.
U mnie w mieście za 1 zł dwa razy passata umyjesz na szybko
Jestem 956 subskrybentem i jestem z tego dumny, wróżę dużą przyszłość temu kanałowi :) Super się ogląda, bo jest to zrobione czysto :) i czytelnie. Pozdrawiam
Taaak samolubny grubas. Nie ma to jak wjechać zawaloną błotem terenówką na myjnie. Wjeżdżasz po nim i na butach wnosisz błoto do swojego samochodu. Na większości tego typu myjek są zakazy wjazdu samochodów terenowych pokrytych błotem ale i tak tego nikt nie przestrzega, a szkoda.
Ile tego błota tam jest? Przecież nie przyjechał zaj@@any po osie w glinie... A jak chcesz utrzymać swoje perskie dywany w wylizanym dupowozie to wkładaj papucie na zmianę i po problemie
Zastanawiam się nad zakupem Discovery. Podobno są awaryjne, może jakis material na temat co się psuje i ile kosztuje naprawa. Awaryjność jest tak legendarna jak jego sprawność w terenie. Można takie auto serwisowac u Ciebie? Wolę przejechać 200 km, niż dac auto zielonemu mechanikowi, który się będzie na nim uczył
myślałem że to bonus bgc
xdddddd