Bardzo wartościowe dla mnie spostrzeżenie, że często sami wybielamy oprawcę, nie mogąc uwierzyć w to, co się dzieje i, że kochana przez nas osoba nas krzywdzi :) z tym nie da się dyskutować, ofiary tkwią latami w przemocowych związkach, ciągle tłumacząc zachowania partnerów
pierwszy raz trafiłam na twoj kanal, natomiast bardzo podoba mi sie forma w jakiej nagrywasz i zdecydowanie zostane na dluzej!! Jesli chodzi o film, pomimo ze większość opinii jest negatywna to mi zdecydowanie sie podobal. Zaznaczam rowniez ze nie czytalam ksiazki, ale po oglądnięciu wlasnie mam ochote po nia siegnac. Mam w delikatnym stopniu skojarzenie tej formy „promocji” filmu z „Lolita”. To taka moja luzna mysl natomiast, w obu przypadkach ludzie zaczeli romantyzowac i tworzyc estetyke z tych utworow, co budzi we mnie negatywne odczucia. Jeszczw raz dodam, ze swietny i bardzo tresciwy film ❤ Obejrzalam kilka filmow juz na yt o tej tematyce i calej dramie wokol dramy z Blake, ale ten zdecydowanie jest moim ulubionym! Buziaki 💋
Dziękuję Ci za ten film, w ogóle nie wiedziałam o tej burzy medialnej, awanturach na planie, spekulacjach, promowaniu swoich produktów. Może to i dobrze. Książkę czytałam i zapamiętałam z niej pogłębiony temat relacji międzyludzkich, przyjaźni, przemocy domowej i powtarzania tego schematu. Film oglądałam i zapamiętałam z niego oslepiajaco pięknych Blake i Justina i miłą dla ucha muzykę. Wybieram książkę 😉
Nigdy nie lubiłam Blake Lively. Mam wrażenie że cała jej osobowość to ‚mam takie fajne małżeństwo, mój mąż i ja jesteśmy super’. Oglądałam namiętnie Plotkarę i nigdy nie rozumiałam, dlaczego był na nią taki wielki hype, skoro Leighton Meester jest o wiele zdolniejsza aktorką i piękniejsza kobietą.
Wyświetliło mi się na głównej przypadkiem i bardzo się cieszę :), super rozłożony temat na części pierwsze. Co do samej Blake nigdy za nią nie przepadałam (w sumie niewiele osób wzbudza moją niechęć, ale nie wiem czy chodzi o nią czy o mnie :)), przez co nie obejrzałam żadnego filmu/serialu w którym występowała, ale zgodzę się że nie ma sensu brać udziału w cancel culture, w sumie całej prawdy nigdy nie poznamy. Może warto zrobić filmik o samym "cancel culture", to jest dopiero ciekawe, nowe zjawisko społeczne :).
@@purplerain3688 super, że tu wpadłaś! Tak. Cancel culture to bardzo ciekawe zjawisko któremu przyglądam się od lat. Też sporo się zmieniło w naszym postrzeganiu jego roli… Zastanowię się, czy da się to jakoś ciekawie ugryźć :) dzięki za inspo!!
Ten film mógł być dobrą okazją do nagłośnienia ważnej kwestii ochrony ofiar przemocy domowej, niestety, wszystko to zostało zagłuszone przez Blake i to że to ona była w centrum tej promocji, a nie film czy jej historia.
@LejdiBi Ale głupota. Reżyser filmu, Baldoni, ładnie to skomentował, mówiąc, że nie powinno się zadawać takiej kobiecie pytania "Dlaczego tkwiła / weszła w taki związek?", bo w takim związku też jest miłość, troska, lojalność i wiele innych aspektów, które sprawiają, że czerpiemy z byciu w nim jakieś korzyści i dlatego zakończenie go wydaje nam się złym wyborem. Tak samo ze związkami z alkoholikami. Alkohol to tylko jeden z aspektów całego związku, a oprócz tego są inne rzeczy, które przemawiają do nas za tym, by w nim zostać. Ale koniec końców to nasz stan psychiczny podpowie nam, czy jestesmy jeszcze "fighterami o przyszłość tego związku" czy już jego "ofiarą".
Nie widziałam filmu, życia aktorów w ogóle nie śledzę. Widziałam zapowiedź filmu i z niej jasno wynika, że to film o przemocy i kobiecie niezdolny do ratowania się. Czy się uratowała, nie wiem, bo nie oglądałam. Po zwiastunie wnoszę, że musiała się oprzeć na byłym partnerze, żeby z tego wyjść. Zastanawia mnie, jak tam film jest zrobiony, że coś może nie być czytelne, co czytelna jest już w zwiastunie (przemoc).
Kaja, a widzialas to video, ktore zlikował Baldoni, jako dowód ba jego niewinność, ale na którym (imho) widać, że Lively jest megazażenowana i raczej nie znajduje się w komfortowej dla niej sytuacji?
A ja się odniosę do Twojego pytania na koncu. Wydaje mi sie, ze gdyby bohaterowie filmu tez byli po 20 to ich zachowania bylyby bardziej wiarygodne. Bo jednak taki czlowiek tuz po 20 to jednak prawie nastolatek. A taka 30 to juz jest doroslosc i wydaje mi sie, ze poziom refleksji bylby inny. Ale to tylko moje zdanie. Z drugiej strony rozumiem, ze chcieli w filmie sprzedac tych a nie innych aktorow
Tak, ale w jakimś sensie też byłoby łatwiej ich “rozgrzeszyć” (nawet jeżeli niesłusznie), bo młodzi itp. Tak, czy inaczej myślę że ta decyzja serio mocno wpłynęła na odbiór filmu. Ciekawe jakie było myślenie, oprócz wyboru aktorów oczywiście :)
Myślę, że Blake jest piękna i ma fajny styl ubierania się ale to nie robi z niej mądrej kobiety o głębokich przemyśleniach. Aktorzy bywają głupi i płytcy jak ptasie korytko, powinniśmy przestać robić z nich opiniotwórczych idoli. To są ludzie, którzy mają zagrać i świetnie wyglądać. Nie mają licencji na prawdę i rację, często są odklejeni od rzeczywistości bo żyją w bańce.
Fajnie, gdybyś w opisie zamieściła linki do filmów o których wspominasz: wywiad z dziennikarką o "małym brzuszku", klip z Baldonim, jak mówi, że to Blake powinna reżyserować, wywiad z Blake, ggdzie olewa pytanie o kontakt z nią osób utożsamiających się z Lily Bloom, i inne.
@@justynagwozdz1047 hej! Zapraszam pod @kajagoluchowska :) tam trochę więcej mojego życia i cielesnych tematów. Dziękuję za miłe słowa!! Motywują na początku YouTubowej przygody 🩷
Byłam, obejrzałam i na koniec złapałam się za głowę. To jest po prostu słaby film, nudny okropnie. I teraz rozumiem skąd ta cała drama z Blake, wyciąganie jej wypowiedzi i wpadek od początku kariery. Gdyby nie ten cały szum wokół filmu to on sam by się nie obronił i ludzie zapomnieliby o nim tuż po wyjściu z kina.
Czekałam na Twój odcinek w tym temacie!
Jak zwykle ON POINT!
Wow.
Moje najwieksze odkrycie na YT od bardzo dawna.
Świetny materiał. Dzięki!
@@sylwialodz5194 jeju dziękuję 🥹 mega motywujesz do dalszej pracy i rozwijania kanału!
Bardzo ciekawa recenzja, otwierająca oczy , bo też o tej całej otoczce nie wiedziałam . A tym bardziej o tarciach mdzy aktorami. Subek
Bardzo wartościowe dla mnie spostrzeżenie, że często sami wybielamy oprawcę, nie mogąc uwierzyć w to, co się dzieje i, że kochana przez nas osoba nas krzywdzi :) z tym nie da się dyskutować, ofiary tkwią latami w przemocowych związkach, ciągle tłumacząc zachowania partnerów
pierwszy raz trafiłam na twoj kanal, natomiast bardzo podoba mi sie forma w jakiej nagrywasz i zdecydowanie zostane na dluzej!! Jesli chodzi o film, pomimo ze większość opinii jest negatywna to mi zdecydowanie sie podobal. Zaznaczam rowniez ze nie czytalam ksiazki, ale po oglądnięciu wlasnie mam ochote po nia siegnac. Mam w delikatnym stopniu skojarzenie tej formy „promocji” filmu z „Lolita”. To taka moja luzna mysl natomiast, w obu przypadkach ludzie zaczeli romantyzowac i tworzyc estetyke z tych utworow, co budzi we mnie negatywne odczucia.
Jeszczw raz dodam, ze swietny i bardzo tresciwy film ❤ Obejrzalam kilka filmow juz na yt o tej tematyce i calej dramie wokol dramy z Blake, ale ten zdecydowanie jest moim ulubionym!
Buziaki 💋
Jak ja sie ciesze, ze tworzysz takie tresci! 🔥 u go girl! ❤️🔥
Dziękuję Ci za ten film, w ogóle nie wiedziałam o tej burzy medialnej, awanturach na planie, spekulacjach, promowaniu swoich produktów. Może to i dobrze. Książkę czytałam i zapamiętałam z niej pogłębiony temat relacji międzyludzkich, przyjaźni, przemocy domowej i powtarzania tego schematu. Film oglądałam i zapamiętałam z niego oslepiajaco pięknych Blake i Justina i miłą dla ucha muzykę. Wybieram książkę 😉
Nigdy nie lubiłam Blake Lively. Mam wrażenie że cała jej osobowość to ‚mam takie fajne małżeństwo, mój mąż i ja jesteśmy super’. Oglądałam namiętnie Plotkarę i nigdy nie rozumiałam, dlaczego był na nią taki wielki hype, skoro Leighton Meester jest o wiele zdolniejsza aktorką i piękniejsza kobietą.
Historia życia Leighton jest TAKA mocna
Wyświetliło mi się na głównej przypadkiem i bardzo się cieszę :), super rozłożony temat na części pierwsze. Co do samej Blake nigdy za nią nie przepadałam (w sumie niewiele osób wzbudza moją niechęć, ale nie wiem czy chodzi o nią czy o mnie :)), przez co nie obejrzałam żadnego filmu/serialu w którym występowała, ale zgodzę się że nie ma sensu brać udziału w cancel culture, w sumie całej prawdy nigdy nie poznamy. Może warto zrobić filmik o samym "cancel culture", to jest dopiero ciekawe, nowe zjawisko społeczne :).
@@purplerain3688 super, że tu wpadłaś! Tak. Cancel culture to bardzo ciekawe zjawisko któremu przyglądam się od lat. Też sporo się zmieniło w naszym postrzeganiu jego roli… Zastanowię się, czy da się to jakoś ciekawie ugryźć :) dzięki za inspo!!
Drama mnie ominęła ale dobrze wiedzieć. Dzięki Kaja ❤
Ten film mógł być dobrą okazją do nagłośnienia ważnej kwestii ochrony ofiar przemocy domowej, niestety, wszystko to zostało zagłuszone przez Blake i to że to ona była w centrum tej promocji, a nie film czy jej historia.
@LejdiBi Ale głupota. Reżyser filmu, Baldoni, ładnie to skomentował, mówiąc, że nie powinno się zadawać takiej kobiecie pytania "Dlaczego tkwiła / weszła w taki związek?", bo w takim związku też jest miłość, troska, lojalność i wiele innych aspektów, które sprawiają, że czerpiemy z byciu w nim jakieś korzyści i dlatego zakończenie go wydaje nam się złym wyborem. Tak samo ze związkami z alkoholikami. Alkohol to tylko jeden z aspektów całego związku, a oprócz tego są inne rzeczy, które przemawiają do nas za tym, by w nim zostać. Ale koniec końców to nasz stan psychiczny podpowie nam, czy jestesmy jeszcze "fighterami o przyszłość tego związku" czy już jego "ofiarą".
Nie widziałam filmu, życia aktorów w ogóle nie śledzę. Widziałam zapowiedź filmu i z niej jasno wynika, że to film o przemocy i kobiecie niezdolny do ratowania się. Czy się uratowała, nie wiem, bo nie oglądałam. Po zwiastunie wnoszę, że musiała się oprzeć na byłym partnerze, żeby z tego wyjść. Zastanawia mnie, jak tam film jest zrobiony, że coś może nie być czytelne, co czytelna jest już w zwiastunie (przemoc).
Ale świetna narracja! Wspaniały odcinek!
Dzięki! Właśnie staram się tak kombinować, żeby człowieka bardziej przenosiło w ten świat podczas słuchania 😊
Kaja, a widzialas to video, ktore zlikował Baldoni, jako dowód ba jego niewinność, ale na którym (imho) widać, że Lively jest megazażenowana i raczej nie znajduje się w komfortowej dla niej sytuacji?
Świetny film!
Dzięki!
A ja się odniosę do Twojego pytania na koncu. Wydaje mi sie, ze gdyby bohaterowie filmu tez byli po 20 to ich zachowania bylyby bardziej wiarygodne. Bo jednak taki czlowiek tuz po 20 to jednak prawie nastolatek. A taka 30 to juz jest doroslosc i wydaje mi sie, ze poziom refleksji bylby inny. Ale to tylko moje zdanie. Z drugiej strony rozumiem, ze chcieli w filmie sprzedac tych a nie innych aktorow
Tak, ale w jakimś sensie też byłoby łatwiej ich “rozgrzeszyć” (nawet jeżeli niesłusznie), bo młodzi itp. Tak, czy inaczej myślę że ta decyzja serio mocno wpłynęła na odbiór filmu. Ciekawe jakie było myślenie, oprócz wyboru aktorów oczywiście :)
Myślę, że Blake jest piękna i ma fajny styl ubierania się ale to nie robi z niej mądrej kobiety o głębokich przemyśleniach. Aktorzy bywają głupi i płytcy jak ptasie korytko, powinniśmy przestać robić z nich opiniotwórczych idoli. To są ludzie, którzy mają zagrać i świetnie wyglądać. Nie mają licencji na prawdę i rację, często są odklejeni od rzeczywistości bo żyją w bańce.
Fajnie, gdybyś w opisie zamieściła linki do filmów o których wspominasz: wywiad z dziennikarką o "małym brzuszku", klip z Baldonim, jak mówi, że to Blake powinna reżyserować, wywiad z Blake, ggdzie olewa pytanie o kontakt z nią osób utożsamiających się z Lily Bloom, i inne.
@@lagadema16 ok, dodam :) I będę pamiętać w przyszłości
❤
Kaja, czy ja Cię znajdę na insta? Jesteś ostatnio moją ulubioną osobą na yt
@@justynagwozdz1047 hej! Zapraszam pod @kajagoluchowska :) tam trochę więcej mojego życia i cielesnych tematów. Dziękuję za miłe słowa!! Motywują na początku YouTubowej przygody 🩷
Ty to czytasz, czy na serio masz taką nawijkę?
Chyba czyta... 🤔
tytuł od prostracji
Dosłownie setki osób tytułują tak recenzje na YT od wielu lat 😂 nie wiem kim jest Prostracja, ale pozdrawiam :)
😂😂😂
Byłam, obejrzałam i na koniec złapałam się za głowę. To jest po prostu słaby film, nudny okropnie. I teraz rozumiem skąd ta cała drama z Blake, wyciąganie jej wypowiedzi i wpadek od początku kariery. Gdyby nie ten cały szum wokół filmu to on sam by się nie obronił i ludzie zapomnieliby o nim tuż po wyjściu z kina.
Coś w tym jest :) że cicho było o filmie przed “dramąl
*”dramą”