Przypomina mi się scena z liberatora kiedy jeden z terrorystów odebrał gaz dziewczynie i prysnął sobie do ust, mówiąc że to nie gaz tylko pieprz, oczyszcza zatoki
od razu mówię (znam się na gazach) podobna akcja może nastąpić jeżeli kupisz najtańszy chłam w chińczyku za 5 czy 10 pln. Gościa będzie piekło będzie łzawił ale będzie w stanie walczyć. Przy normalnym gazie następują "dwie fale". Pierwsza po około 3 sekundach - Potraktowany powinien złapać się za ryj i zrezygnować z dalszej walki. Druga po ok. 13 sekundach - całkowita bezmoc przeciwnik, ni cholery nie jest w stanie nic zrobić (tak jak na filmie). Stan powinien się utrzymywać ok 30 - 45 minut.
Pamiętam to, ta scena była w liberatorze 2 a zbójem był pułkownik Penn - Dowódca ekipy najemników W sumie to miał trochę racji bo większość tanich gazów typu "policyjny", walther, K.O, umarex bazuje na koncentracie pieprzu cayenne i w sytuacji kiedy musisz się bronić taki gaz jest GÓWNO warty i żeby było śmieszniej może dojść do tego że przeciwnik wytrzyma ból, wyrwie ci gaz z ręki, psiknie ciebie a potem jeszcze skopie ci dupę - bo może. W praktyce jest tylko jeden (Słownie: JEDEN) producent którego gazy uważam za skuteczne bo przetestowałem je: a) na sobie b) w warunkach szkoleniowych tak jak pokazano tutaj Nie będę tu pisać jaki to gaz, kto jest ogarnięty w temacie ten znajdzie
Najlepsze w waszych materiałach jest to, że na treningach nie udajecie i nie wymyślacie choreografii, a walczycie naprawdę, używacie siły i zmuszacie do improwizacji. Myślę, że osoby trenujące u was są rzeczywiście w miarę dobrze przygotowane do obrony, bo brutalna siła napastnika nie zaskoczy ich tak bardzo w stosunku do tego co mieli na treningu.
Człowiek nie ma pojęcia o czym gada, tymi wygibasami się nie obronisz, najbardziej mnie śmieszą sytuacje gdzie wykonuje jakieś dziwne ruchy nie biorąc pod uwagę kontry z drugiej ręki, żenada. Co do gazu, nawet od żelowego często są rykoszety i w internecie jest pełno nagrań jak napastnicy w rzeczywistości reagują na gaz i bardzo często to potrafi go tylko rozjuszyć
@@maximmuspl7012 W porównaniu do innych instruktorów samoobrony jakich widziałem na Youtubie ten nie ma ścisłych schematów ćwiczonych na ludziach "Manekinach", a bardziej przemyślane. Gość nie zakłada z góry, że da radę się obronić dlatego tłumaczy że walka to ostateczność, bo nigdy nic nie wiadomo i żadne umiejętności nie dają gwarancji.
Szczerze? O jakim przygotowaniu mówisz? To że weszli w pasywny klincz i wyglądało na to że siłowaliby się do wyczerpania zamiast załatwić sprawe szybko? To że obaj chlopaki schylali sie po gaz zamiast po prostu jeden pozwolil "głupszemu" schylić się po bron i odrazu kopnąć go w twarz? Nie, panie. Najlepszy trening cie nie przygotuje jesli nie będziesz myslal. Tym gorzej jesli będziesz wpajal sobie utarte schematy postepowania. Podczas cwiczenia nr 2 jeden mogl drugiego zaatakowac bezposredniu i odrazu zakonczyc walke w takim dystansie :) Obejrzyc to jeszcze raz i zastanow sie tym razem.
@@vezolf4313 Pod tym względem to akurat racja. Myślę, że poszli bardziej w zapasy, bo nie chcieli sobie na treningu porządnego wpierdolu spuścić (w rzeczywistości na ulicy walisz przeciwnika na tyle mocno by mieć pewność, że nie wstanie i nie zrobi drugiego podejścia). Nie mniej na ich treningach przynajmniej na YT widać jakiś element rzeczywistej walki a nie jak przeważnie na filmach z samoobrony typową pokazówkę, gdzie jeden wykonuje skomplikowane ruchy a drugi to żywy manekin. Najbardziej widać to w na filmie gdzie trenuje samoobronę z dziewczynami i udając napastnika rzeczywiście mocno chwyta je za gardło i używa siły, by były z tym oswojone na wypadek rzeczywistego ataku na ulicy.
@@GKMAJarosawRogowskijak to się dzieje,że oni tak piszczą przy tym gazie i od razu niezdolni do życia? Trochę razy dostałem od policji gazem i oczy łzawiły ale nie byłem jak bezbronne dziecko a trochę wątpię żeby cywile mieli mocniejszy gaz...
Dobry materiał. Chłopaki potraktowali temat jak należy. Wg. brakuje karetki z ekipą, sanitariusza kogoś trzeciego tylko od ratowania. Piękna mistrzowska robota. Brawo.
Akurat gaz z blokadą twist-lock to pomyłka w samoobronie w sytuacji stresowej na 95 % osoba będzie naciskać nieodblokowany gaz znam 2 takie sytuacje z życia... Poza tym polecam nieco większy gaz choćby Sabre Red Mk 2 cone, a jeszcze lepiej Sabre Red Mk 3,5 cone. W razie niebezpiecznej sytuacji gaz musi być już w ręku, są tu różne patenty ,np Ja w niebezpiecznych miejscach noszę w rękawie w celu ewentualnego natychmiastowego użycia...
@@Szczepcio1962 Widzę że marketing organoleptycznej skali Scolvila działa . Dawniej do 2017 słynny Fox 5.3 miał tylko 0,71 MC , a Sabre Red 1,33 MC , ale FoX 5.3 był skuteczniejszy dzięki pozostającej w synergii kompozycji dwóch agresywnych rozpuszczalników w tym 2-tetrofluroetafenu , który pożniej został zakazany . Firma FOX LABS opracowała wtedy na szybko neutralny rozpuszczalnik do Fox-a 5.3 , ale stał on się po prostu zwykłym słabym gazem z 0,7 kapsaicyny . Nawet ten miedziany Fox 5.3 z 4 % OC , jest po prostu dobrym standardem . Co prawda przy wyborze w Polsce jest to może numer 3 , bo niektóre dokropione izopropanolem wersje Sabre red są zapewne silniejsze . Inna sprawa to skuteczny i przydatny zwłaszcza do niektórych zastosowań w ochronie gaz FoX Labs Mean Grenn , ale w wersji cone ma on niekiedy problemy z miotaniem . Firma Fox Labs opracowała nowy gaz Fox labs One Point Four , który ma podobno agresywne jak dawny 5.3 , który kiedyś nosiłem , ale importer twierdzi , że te rozpuszczalniki są zakazane w UE i nie będzie go sprowadzał . Jeśli Fox Labs One Point Four wpadnie mi kiedyś w ręce zapewne am mu szanse w swoim arsenale :) .Pozdrawiam
Nie no odcinek kozak, szacun dla kolegi który dał się potraktować gazem! Swoją drogą to jeżeli tylko agresor nie dysponuje jakąś klamką ew. nie jest pod wpływem ostrych dopalaczy to taki strzał gazem bardzo skutecznie go wyeliminuje na czas spokojnie wystarczający na daleką ucieczkę. Pozdrawiam!
Jarku, wiem że to nie na temat tego filmiku ale czy mógłbyś napisać czy trening stylu pięknej wiosny ma jakikolwiek sens czy lepiej nie tracić czasu i kasy?
@@wojciechkapuscinski5581 haahahhahaaha wing chun ja pierdole, IP mana si enaogladal chlopak, ja Ci odpowiem zobacz sobie na YT tych mistrzow wning Chun vs muay thai czyli stojka vs stojka nie mowiac juz o MMA i bedziesz mial odpowiedz na pytanie
@@bartomiejzakrzewski7220 Dzięki Bartłomiej za odpowiedź. Tego filmu nie oglądałem. Nie lubię chińskich bajek. Myślałem że Jarek odpowie, ale to co napisałeś wystarczy. Pozdrawiam.
@@wojciechkapuscinski5581 każda sztuka walki się przyda, jeśli nie bezpośrednio to przynajmniej nabierzesz potrzebnej koordynacji ruchowej i zyskawszy płynność ruchów
Prowadzący jesteś super ! Co zrobić gdy ktos cie "atakuje" a ogarnia cię paraliż ,serce bije 300 razy na sekundę i jest w gardle ??Dobre chłopaki poświęcili się dla gazu.
To jest głupi bo taki gaz nie ma w sobie oleju który jest w gazach na ludzi przez co wystarczy go zetrzeć z twarzy i efekt pryska, typowe pytanie dla laików co myślą ze jak kupią na niedźwiedzie to będzie lepszy bo mocniejszy
Ogólnie mam nadzieje że z kolegą który dostał gazem wszystko w porządku . Miałem okazje dostać z bliska miesiąc na jedno oko nic nie widziałem . Cała rogówka poparzona. A ktoś by pomyślał co tam taki gaz.
Jak nie masz pod ręką specjalnych chusteczek to tłuste mleko sie też dobrze sprawdza 👍🏻 a samo pieczenie oczu jest nie do opisania. Jesteś wyłączony na dobre pół godziny a przez dobrych kilka minut nie zobaczych swoich palców przed oczami. O „niewcieraniu” można zapomniec bo jest to odruch bezwarunkowy. Uwazam, ze jest to najskuteczniejsza forma samoobrony (poza bronią palną oczywiście).
W moim odczuciu zostały tu podjęte dość dziwne decyzje. O ile znam i cenię "zabawy" różnego rodzaju z samoobrony, o tyle te pokazane na filmie według mnie są bardzo nie trafione i zdecydowanie, nie uczą niczego praktycznego. Żeby nie było, nie jestem specjalistą ani zawodowcem. Jednak "zabawa" gdzie gaz leży pomiędzy dwoma osobami polegająca na tym kto pierwszy sięgnie po niego i uzyje, jest na mój rozum bezsensowna. Wystarczy żeby w momencie kiedy ktoś się schyla po taki gaz, kopnąć go mocna w twarz :) nawet nie trzeba się starać żeby wygrać. Zabawa numer 2 gdzie kto pierwszy złapie gaz i go użyje również wydaje mi się bardzo dziwna, przecież w tej sytuacji wystarczy by jedna ze stron wykonała cios w oko, szyje, przepone, krocze albo podbródkowy osobie która zdecydowała się sięgnąć po gaz zamiast odrazu uciekać. Ergo w moim odczuciu nie było w tych dwóch zabawach niczego przydatnego. Trzecia zabawa równiez była dziwna i nieprzemyślana w wyniku której jeden z chłopaków z bardzo bliska strzelił drugiemu w oko. To wina tylko i wyłącznie instruktora.Dodatkowo, nie było tam niczego co by mogło im się przydać w walce z kimś kto gaz ma, bądź gdy sami go mają. Mam wrażenie że Pan Jarosław jest pozbawiony wyobraźńi co do sytuacji realnych. Jakby, nigdy w takich sytuacjach się nie znajdował - oczywiśćie to moje wrażenie. Dodam że nie próbuje tu nikogo umniejszyć a jedynie wyrażam swoje zdanie. Dodam odrazu że dostać gazem podczas cwiczeń/zabawy jest dobrze i nie raz w ramach cwiczen takowym gazem sie dostawało, tak jak i paralizatorem. Tu jednak zaszło co innego. W wyniku trafienia bezposrednio z bliska gazem mozna stracic nawet wzrok. Według mnie każde z tych ćwiczeń przedstawionych na filmie miało charakter niepraktyczny i niepotrzebnie komplikujący nieskomplikowaną sprawę. W sytuacji realnej, ktoś ma gaz a ktoś nie. O wiele lepszym ćwiczeniem byłoby kazanie jednemu schować gaz do kieszeni i odwrócić się plecami do napastnika, może zacząć się bronić dopiero gdy zostanie zaatakowany. Sytuacja z uzyciem gazu zawsze szybko się zaczyna i szybko konczy. Napastnik najczęściej orientuje się gdy juz jest zapóźno. Istnieje wiele praktycznych ćwiczeń ataku i obrony przed gazem, które mogą ale nie muszą zaprofitować w sytuacji realnej o których nie będę się rozpisywał gdyż mógłby użyć tego ktoś nie w obronie a ataku czygo bym nie chciał. Dość dodać że każda broń ma swoje słabe strony które można eksploatować świadomie, jeśli się zachowa tzw "zimną krew". Pozdrawiam
Do paradowania z gazem to kieszenie w spodniach chyba odpadają, bo jak się odpali przez przypadek to może niezły sajgon w majtach być. Lepiej chyba gdzieś w kurtce, albo jakiejś nerce to trzymać...
@Znicz@@108kubas Mi odpalił gaz juz nie raz jak próbowałem dać coś do kieszeni,albo jak w jeansach siadałem na krześle,ale na przestrzeni paru lat dosłownie kilka razy,wiec to tylko wypadek przy pracy.
Jeżeli nie Widzisz tego instruktażu i nazywasz to gierkami To niestety poziom zrozumienia jest na bardzo niskim poziomie. Jeżeli się mylę wyprowadź mnie Z błędu. Co nazywasz głupią Gierką. Gdybyś poświęcił chwilę i sprawdził resztę materiałów to byś nie pisał jak klasyczny Seba😉
ja tez dostalem 3 razy raz z butli z bardzo bliska i dziwie sie ze moje oko nie wypynelo bo przez pierwsza godzine przepraszalem Boga za grzechy a nastepne 2 dni mialem problemy z oczami
@@bartomiejzakrzewski7220 ja najgorzej mialem po ostatnim razie, jakieś chujowy mial ten gaz pewnie bez certyfikatu żadnego, na jedno oko widzialem slabiej przez ok 3 dni.
szczerze? większej głupoty nie widziałem. pracować na prawdziwym gazie. Tylko w służbach pokazują działanie prawdziwego gazu czy tasera. nigdy w cywilu. Twoje metody są tak głupie że powinieneś odpowiedzieć za ewentualne uszkodzenie wzroku chłopaków.
Zastanawiam się czemu miał służyć ten materiał? Żeby przekonać nas że psikniecie gazem w oko jest szkodliwe? Bo ludzie powszechnie tego nie wiedzą o psikają sobie dla rozrywki? Nie za bardzo rozumiem
Ciekawy jestem czy organizatorzy wzięli by na klatę syt. kiedy Adrain stracił by wzrok w oku. Bo wartość całości jest mało dydaktyczna - wszyscy wiemy że psikniecie z bliska prosto w oko mocnym gazem łzawiącym obezwładnia, to nie był eksperyment, eksperyment przeprowadza się wtedy kiedy nie wiemy co się stanie tutaj wynik był oczywisty. Czy nie był?
@@NitroDuchownypl to lubię w internetach, konstruktywną krytykę od inteligiętnych ludzi, ale spróbuję też odpowiedzieć na twoim poziomie - z racji wieku pierdole raczej coraz rzadziej ale pamiętam ostatni raz, pierdoliłem twoją starą z słabo to wspominam
Pitolenie, mnie trzech gnoi zgazowali, gdyby nie sprzęt foto który mogłem stracić, to bym ich normalnie załatwił. Tylko ja przeżyłem gazowanie przez zomowców z lat 80 XX wieku.
To było mocne i dla niego nieprzyjemne. Dobry materiał pełen szacun.Pozdrawiam Jarku
Przypomina mi się scena z liberatora kiedy jeden z terrorystów odebrał gaz dziewczynie i prysnął sobie do ust, mówiąc że to nie gaz tylko pieprz, oczyszcza zatoki
od razu mówię (znam się na gazach) podobna akcja może nastąpić jeżeli kupisz najtańszy chłam w chińczyku za 5 czy 10 pln. Gościa będzie piekło będzie łzawił ale będzie w stanie walczyć. Przy normalnym gazie następują "dwie fale". Pierwsza po około 3 sekundach - Potraktowany powinien złapać się za ryj i zrezygnować z dalszej walki. Druga po ok. 13 sekundach - całkowita bezmoc przeciwnik, ni cholery nie jest w stanie nic zrobić (tak jak na filmie). Stan powinien się utrzymywać ok 30 - 45 minut.
Widzę że ta scena nie tylko mi się wypaliła na mózgu 😄 do chyba dolph sobie tak psiknal cnie hehe, pzdr
Pamiętam to, ta scena była w liberatorze 2 a zbójem był pułkownik Penn - Dowódca ekipy najemników
W sumie to miał trochę racji bo większość tanich gazów typu "policyjny", walther, K.O, umarex bazuje na koncentracie pieprzu cayenne i w sytuacji kiedy musisz się bronić taki gaz jest GÓWNO warty i żeby było śmieszniej może dojść do tego że przeciwnik wytrzyma ból, wyrwie ci gaz z ręki, psiknie ciebie a potem jeszcze skopie ci dupę - bo może.
W praktyce jest tylko jeden (Słownie: JEDEN) producent którego gazy uważam za skuteczne bo przetestowałem je:
a) na sobie
b) w warunkach szkoleniowych tak jak pokazano tutaj
Nie będę tu pisać jaki to gaz, kto jest ogarnięty w temacie ten znajdzie
@@MaurycyRogowiecki Mówisz o słynnym lisku 😉 ?
Bydgoszczy Grzegorz I nie ma problemu ze znalezieniem i nie wiem czy to nie ma problemu ze
Najlepsze w waszych materiałach jest to, że na treningach nie udajecie i nie wymyślacie choreografii, a walczycie naprawdę, używacie siły i zmuszacie do improwizacji.
Myślę, że osoby trenujące u was są rzeczywiście w miarę dobrze przygotowane do obrony, bo brutalna siła napastnika nie zaskoczy ich tak bardzo w stosunku do tego co mieli na treningu.
Człowiek nie ma pojęcia o czym gada, tymi wygibasami się nie obronisz, najbardziej mnie śmieszą sytuacje gdzie wykonuje jakieś dziwne ruchy nie biorąc pod uwagę kontry z drugiej ręki, żenada. Co do gazu, nawet od żelowego często są rykoszety i w internecie jest pełno nagrań jak napastnicy w rzeczywistości reagują na gaz i bardzo często to potrafi go tylko rozjuszyć
@@maximmuspl7012 W porównaniu do innych instruktorów samoobrony jakich widziałem na Youtubie ten nie ma ścisłych schematów ćwiczonych na ludziach "Manekinach", a bardziej przemyślane. Gość nie zakłada z góry, że da radę się obronić dlatego tłumaczy że walka to ostateczność, bo nigdy nic nie wiadomo i żadne umiejętności nie dają gwarancji.
Szczerze? O jakim przygotowaniu mówisz? To że weszli w pasywny klincz i wyglądało na to że siłowaliby się do wyczerpania zamiast załatwić sprawe szybko? To że obaj chlopaki schylali sie po gaz zamiast po prostu jeden pozwolil "głupszemu" schylić się po bron i odrazu kopnąć go w twarz? Nie, panie. Najlepszy trening cie nie przygotuje jesli nie będziesz myslal. Tym gorzej jesli będziesz wpajal sobie utarte schematy postepowania. Podczas cwiczenia nr 2 jeden mogl drugiego zaatakowac bezposredniu i odrazu zakonczyc walke w takim dystansie :) Obejrzyc to jeszcze raz i zastanow sie tym razem.
@@vezolf4313 Pod tym względem to akurat racja. Myślę, że poszli bardziej w zapasy, bo nie chcieli sobie na treningu porządnego wpierdolu spuścić (w rzeczywistości na ulicy walisz przeciwnika na tyle mocno by mieć pewność, że nie wstanie i nie zrobi drugiego podejścia). Nie mniej na ich treningach przynajmniej na YT widać jakiś element rzeczywistej walki a nie jak przeważnie na filmach z samoobrony typową pokazówkę, gdzie jeden wykonuje skomplikowane ruchy a drugi to żywy manekin.
Najbardziej widać to w na filmie gdzie trenuje samoobronę z dziewczynami i udając napastnika rzeczywiście mocno chwyta je za gardło i używa siły, by były z tym oswojone na wypadek rzeczywistego ataku na ulicy.
Jak zwykle mocne i bez cackania 😁
bardzo fajny kanał dobrze się Pana słucha trenerze ciesze się że tutaj wpadłem
Dzięki miło słyszeć. Pozdrawiam serdecznie
@@GKMAJarosawRogowskiAgnieszka szyulka Warszawa tel i tak nie wiem jak się nie czuje
@@GKMAJarosawRogowskijak to się dzieje,że oni tak piszczą przy tym gazie i od razu niezdolni do życia? Trochę razy dostałem od policji gazem i oczy łzawiły ale nie byłem jak bezbronne dziecko a trochę wątpię żeby cywile mieli mocniejszy gaz...
Dobry materiał. Chłopaki potraktowali temat jak należy. Wg. brakuje karetki z ekipą, sanitariusza kogoś trzeciego tylko od ratowania. Piękna mistrzowska robota. Brawo.
Dobry materiał. Dziękuję
Hej co tam wjsfgsk Podlaski na
kolejny raz, brawa za konkret!
Akurat gaz z blokadą twist-lock to pomyłka w samoobronie w sytuacji stresowej na 95 % osoba będzie naciskać nieodblokowany gaz znam 2 takie sytuacje z życia... Poza tym polecam nieco większy gaz choćby Sabre Red Mk 2 cone, a jeszcze lepiej Sabre Red Mk 3,5 cone. W razie niebezpiecznej sytuacji gaz musi być już w ręku, są tu różne patenty ,np Ja w niebezpiecznych miejscach noszę w rękawie w celu ewentualnego natychmiastowego użycia...
Miało być trudno. Ale ten model nie jest moim faworytem.
@@GKMAJarosawRogowski A jaki by pan polecał?
Ja osobiście polecam markę FOX Labs może jest droższy od Sabre ale mocniejszy jeśli chodzi o ostrość a najgorszy gaz jaki miałem to ten "policyjny"
@@Szczepcio1962 Widzę że marketing organoleptycznej skali Scolvila działa . Dawniej do 2017 słynny Fox 5.3 miał tylko 0,71 MC , a Sabre Red 1,33 MC , ale FoX 5.3 był skuteczniejszy dzięki pozostającej w synergii kompozycji dwóch agresywnych rozpuszczalników w tym 2-tetrofluroetafenu , który pożniej został zakazany . Firma FOX LABS opracowała wtedy na szybko neutralny rozpuszczalnik do Fox-a 5.3 , ale stał on się po prostu zwykłym słabym gazem z 0,7 kapsaicyny . Nawet ten miedziany Fox 5.3 z 4 % OC , jest po prostu dobrym standardem . Co prawda przy wyborze w Polsce jest to może numer 3 , bo niektóre dokropione izopropanolem wersje Sabre red są zapewne silniejsze . Inna sprawa to skuteczny i przydatny zwłaszcza do niektórych zastosowań w ochronie gaz FoX Labs Mean Grenn , ale w wersji cone ma on niekiedy problemy z miotaniem . Firma Fox Labs opracowała nowy gaz Fox labs One Point Four , który ma podobno agresywne jak dawny 5.3 , który kiedyś nosiłem , ale importer twierdzi , że te rozpuszczalniki są zakazane w UE i nie będzie go sprowadzał . Jeśli Fox Labs One Point Four wpadnie mi kiedyś w ręce zapewne am mu szanse w swoim arsenale :) .Pozdrawiam
@@adamdanowski1632 A dla Ciebie jaki najlepszy dostępny gaz w Polsce jest najlepszy? Bo chyba lepiej jest kupić takiego FOXa niż policyjny za 50zł
Adrian zasluzyl na browara ;-)
W biegu wypije. Brawo
Nie no odcinek kozak, szacun dla kolegi który dał się potraktować gazem! Swoją drogą to jeżeli tylko agresor nie dysponuje jakąś klamką ew. nie jest pod wpływem ostrych dopalaczy to taki strzał gazem bardzo skutecznie go wyeliminuje na czas spokojnie wystarczający na daleką ucieczkę. Pozdrawiam!
chyba najlepsza forma obrony poza spierdalaniem oczywix
Jeśli jest mocny gaz to nie ma znaczenia czy jest pod czegoś wpływem
Sami znawcy,powiedzcie moi drodzy ile razy dostaliście w życiu gazem po oczach? Więc gówno o tym wiecie
Realny materiał 👍
Bardzo dobra robota Panowie profesjonalna robota Polecam, 👊💪
Super odcinek. Mega poświęcenie chłopaków.
Zajebiste!!! Ciekawa alternatywa ale sporty walki to coś pięknego dlatego trenować warto
Świetny film. Szacunek dla wojowników
Szacun!
Pozdrawiam serdecznie
Szacun dla tego co dostał w oko że podjął się tej walki
Dobra inscenicacja - fajny material 👌
Inscenizacja*
💪
Jaki dokładnie to gaz i gdzie taki kupić?
Jasne, że się podobał!!
Jak zwykłe świetny materiał ☺️👊 oby więcej i dłuższych takich filmów ... Pozdrawiam 👊💪👊
Nareszcie jakiś kanał uczący samoobrony na poważnie, a nie za pomocą kosmicznych półobrotów zajmujących pół minuty...brawo!
Mocny odcinek
Czy możesz wrzucić turaj detale tego gazu tzn marka/ model lub link ?
chłopaki wielki szacun ale super szkolenie nie tylko na sali sztucznie Zdrowych wesołych świąt
super
Po co gaz!? Dzisiaj wystarczy zwykły katar 🥴 😁. Mocny materiał.
Pozdrawiam
Zajebiste.
Z tymi chusteczkami to też był trening czy może używanie ich daje lepszy efekt od wsadzenia głowy do wiadra z wodą?
Jarku, wiem że to nie na temat tego filmiku ale czy mógłbyś napisać czy trening stylu pięknej wiosny ma jakikolwiek sens czy lepiej nie tracić czasu i kasy?
"Stylu pięknej wiosny" XD, co to w ogóle za nazwa.
Chodziło mi o wing chun.
@@wojciechkapuscinski5581 haahahhahaaha wing chun ja pierdole, IP mana si enaogladal chlopak, ja Ci odpowiem zobacz sobie na YT tych mistrzow wning Chun vs muay thai czyli stojka vs stojka nie mowiac juz o MMA i bedziesz mial odpowiedz na pytanie
@@bartomiejzakrzewski7220 Dzięki Bartłomiej za odpowiedź. Tego filmu nie oglądałem. Nie lubię chińskich bajek. Myślałem że Jarek odpowie, ale to co napisałeś wystarczy. Pozdrawiam.
@@wojciechkapuscinski5581 każda sztuka walki się przyda, jeśli nie bezpośrednio to przynajmniej nabierzesz potrzebnej koordynacji ruchowej i zyskawszy płynność ruchów
Przypomina mi się jeden z odcinków serii JACKASS 😹
Fajnie się to ogląda.
Pozdro 👍
Prowadzący jesteś super ! Co zrobić gdy ktos cie "atakuje" a ogarnia cię paraliż ,serce bije 300 razy na sekundę i jest w gardle ??Dobre chłopaki poświęcili się dla gazu.
Który dokładnie Sabre to był?
Wydaje mi sie że sabre runner
Chetnie przyszedlbym na jakies seminarium w innych miastach, moze warto o tym pomyslec ?
Nieźle
Jaki to gaz konkretnie ?
6:39 ten łysy koleś ale ma czas reakcji. Szczena opada😳😳😳
A ten drugi dobrą predkość ucieczki. :>
Protagoniści westernów: finally a worthy opponent! Our battle will be legendary!
jaki to gaz dokładnie ?
Czekamy aż ktoś sie poświeci i da sie potraktować nożem ;) Żartuje oczywiście,odcinek najmocniejszy na kanale,szacun !!
Gazem w oczy z tej odległości no, no dobrze, że to było markowane inaczej okulista nie miałby co robić🤓
Nie było nic markowane!
@@GKMAJarosawRogowski a co to za gaz?
i kurcze ale to ma moc strach takim czymś dostać ale trzeba sobie kupić wiadowo jak w wawie jest :O
A co jak ktos uzyje gazu na niedzwiedzie na czlowieku ?
To jest głupi bo taki gaz nie ma w sobie oleju który jest w gazach na ludzi przez co wystarczy go zetrzeć z twarzy i efekt pryska, typowe pytanie dla laików co myślą ze jak kupią na niedźwiedzie to będzie lepszy bo mocniejszy
Ogólnie mam nadzieje że z kolegą który dostał gazem wszystko w porządku . Miałem okazje dostać z bliska miesiąc na jedno oko nic nie widziałem . Cała rogówka poparzona. A ktoś by pomyślał co tam taki gaz.
Jaki to byl gaz ?
Ostro!!!
Kogo to ta fajna beta 335i ?
Jak nie masz pod ręką specjalnych chusteczek to tłuste mleko sie też dobrze sprawdza 👍🏻 a samo pieczenie oczu jest nie do opisania. Jesteś wyłączony na dobre pół godziny a przez dobrych kilka minut nie zobaczych swoich palców przed oczami. O „niewcieraniu” można zapomniec bo jest to odruch bezwarunkowy. Uwazam, ze jest to najskuteczniejsza forma samoobrony (poza bronią palną oczywiście).
Szacun dla chłopaków za walkę z gazem
W moim odczuciu zostały tu podjęte dość dziwne decyzje. O ile znam i cenię "zabawy" różnego rodzaju z samoobrony, o tyle te pokazane na filmie według mnie są bardzo nie trafione i zdecydowanie, nie uczą niczego praktycznego. Żeby nie było, nie jestem specjalistą ani zawodowcem. Jednak "zabawa" gdzie gaz leży pomiędzy dwoma osobami polegająca na tym kto pierwszy sięgnie po niego i uzyje, jest na mój rozum bezsensowna. Wystarczy żeby w momencie kiedy ktoś się schyla po taki gaz, kopnąć go mocna w twarz :) nawet nie trzeba się starać żeby wygrać. Zabawa numer 2 gdzie kto pierwszy złapie gaz i go użyje również wydaje mi się bardzo dziwna, przecież w tej sytuacji wystarczy by jedna ze stron wykonała cios w oko, szyje, przepone, krocze albo podbródkowy osobie która zdecydowała się sięgnąć po gaz zamiast odrazu uciekać. Ergo w moim odczuciu nie było w tych dwóch zabawach niczego przydatnego. Trzecia zabawa równiez była dziwna i nieprzemyślana w wyniku której jeden z chłopaków z bardzo bliska strzelił drugiemu w oko. To wina tylko i wyłącznie instruktora.Dodatkowo, nie było tam niczego co by mogło im się przydać w walce z kimś kto gaz ma, bądź gdy sami go mają. Mam wrażenie że Pan Jarosław jest pozbawiony wyobraźńi co do sytuacji realnych. Jakby, nigdy w takich sytuacjach się nie znajdował - oczywiśćie to moje wrażenie. Dodam że nie próbuje tu nikogo umniejszyć a jedynie wyrażam swoje zdanie.
Dodam odrazu że dostać gazem podczas cwiczeń/zabawy jest dobrze i nie raz w ramach cwiczen takowym gazem sie dostawało, tak jak i paralizatorem. Tu jednak zaszło co innego. W wyniku trafienia bezposrednio z bliska gazem mozna stracic nawet wzrok.
Według mnie każde z tych ćwiczeń przedstawionych na filmie miało charakter niepraktyczny i niepotrzebnie komplikujący nieskomplikowaną sprawę. W sytuacji realnej, ktoś ma gaz a ktoś nie. O wiele lepszym ćwiczeniem byłoby kazanie jednemu schować gaz do kieszeni i odwrócić się plecami do napastnika, może zacząć się bronić dopiero gdy zostanie zaatakowany. Sytuacja z uzyciem gazu zawsze szybko się zaczyna i szybko konczy. Napastnik najczęściej orientuje się gdy juz jest zapóźno. Istnieje wiele praktycznych ćwiczeń ataku i obrony przed gazem, które mogą ale nie muszą zaprofitować w sytuacji realnej o których nie będę się rozpisywał gdyż mógłby użyć tego ktoś nie w obronie a ataku czygo bym nie chciał. Dość dodać że każda broń ma swoje słabe strony które można eksploatować świadomie, jeśli się zachowa tzw "zimną krew".
Pozdrawiam
To samo zacząłęm myśleć. Zupełnie czego innego się spodziewałem, a tu jakieś narażanie zdrowia niepotrzebnie.
Do paradowania z gazem to kieszenie w spodniach chyba odpadają, bo jak się odpali przez przypadek to może niezły sajgon w majtach być. Lepiej chyba gdzieś w kurtce, albo jakiejś nerce to trzymać...
Większość ma bezpieczniki
@@alek9877 większość nawet nie ma pojęcia że jest specjalna zawleczka
Większość ma bardzo skuteczne zamknięcia, noszę gaz w kieszeni spodni od 2-3 lat i nigdy się nie odpalił
Pozdrawiam
@Znicz@@108kubas Mi odpalił gaz juz nie raz jak próbowałem dać coś do kieszeni,albo jak w jeansach siadałem na krześle,ale na przestrzeni paru lat dosłownie kilka razy,wiec to tylko wypadek przy pracy.
To był gaz żelowy czy w sprayu?
Żelowy w sprayu😎
@@GKMAJarosawRogowski 😆 Dzięki, pozdrawiam i pomyślności życzę!
@@dawidkiwulski1500 serdeczności 😎
@@GKMAJarosawRogowskia jaki konkretnie?
a lepszy gaz to chmura czy pianka?
Na zewnątrz chmura - stożek. W pomieszczeniach pianka lub żel.
@@AKx560 dzięki
👍
Filmik dobry, znakomicie przedstawione sytuacje z rzeczywistości. Jest małe "ale". Nie trzemy oka jak dostaniemy gazem bo pogorszymy sprawę!!!
Następnym razem nie używajcie chusteczek bo one nic nie dają tylko sól fizjologiczną
Co to za gaz?
Okrutne ale prawdziwe
Czy gaz zadziała na naćpanego agresora?
❤❤❤❤❤❤
Agnieszka szyulka Bydgoszczy Warszawa I roku w tym roku nie jest w tym roku na szyulka z tym
8:06 ,,Tych zabaw sa tysiace, wazne aby wybrac te najsypatyczniejsze,, (np te z psiganiem sobie gazem w ryj) nie mogeeeee hahahah.
👏👍💪💪🤜🤛
Myślałem, że oglądając ten film dowiem się jakiś rad jak używać w realu, a nie jakieś głupie gierki
Jeżeli nie Widzisz tego instruktażu i nazywasz to gierkami To niestety poziom zrozumienia jest na bardzo niskim poziomie. Jeżeli się mylę wyprowadź mnie Z błędu. Co nazywasz głupią Gierką. Gdybyś poświęcił chwilę i sprawdził resztę materiałów to byś nie pisał jak klasyczny Seba😉
Są środki testowe!!!
Jaki to gaz? Nazwa,poproszę.
Sabre
nie ma to jak ćwiczyć wkładanie sobie palców w oko xD
To był ostry trening. Pozdrawiam
hardkorowy trening
Wstań do góry zabrzmiało jak cofaj do tyłu ;).. A ogólnie profeska...
Przecież trzeba było mieć 5l wody ze sobą, no co wy :D
Chujowo z tym gazem jeśli chce użyć w sytuacji zagrożenia nie chce myśleć czy psikne sobie w oczy
Dostałem 3 razy w życiu gazem, ogólnie nie polecam. Jeden gaz żelowy był tak silny, że jeszcze czułem dzien po otrzymaniu dawki.
ja tez dostalem 3 razy raz z butli z bardzo bliska i dziwie sie ze moje oko nie wypynelo bo przez pierwsza godzine przepraszalem Boga za grzechy a nastepne 2 dni mialem problemy z oczami
@@bartomiejzakrzewski7220 ja najgorzej mialem po ostatnim razie, jakieś chujowy mial ten gaz pewnie bez certyfikatu żadnego, na jedno oko widzialem slabiej przez ok 3 dni.
Jak fikałeś to dostałeś😜
Wiem co to za ból 2 h wywalone z życia jak byłem oczy i woda leciała mi na brzuch to nawet brzuch poparzony
szczerze? większej głupoty nie widziałem. pracować na prawdziwym gazie. Tylko w służbach pokazują działanie prawdziwego gazu czy tasera. nigdy w cywilu. Twoje metody są tak głupie że powinieneś odpowiedzieć za ewentualne uszkodzenie wzroku chłopaków.
My kiedyś gazem dla zabawy sobie strzelaliśmy. Jednak zawsze to był realny dystans użycia 1-2m. Strzały z przyłożenia mogą pozbawić wzroku to fakt.
he he
Witac Brzeziny
Zastanawiam się czemu miał służyć ten materiał? Żeby przekonać nas że psikniecie gazem w oko jest szkodliwe? Bo ludzie powszechnie tego nie wiedzą o psikają sobie dla rozrywki? Nie za bardzo rozumiem
Ciekawy jestem czy organizatorzy wzięli by na klatę syt. kiedy Adrain stracił by wzrok w oku. Bo wartość całości jest mało dydaktyczna - wszyscy wiemy że psikniecie z bliska prosto w oko mocnym gazem łzawiącym obezwładnia, to nie był eksperyment, eksperyment przeprowadza się wtedy kiedy nie wiemy co się stanie tutaj wynik był oczywisty. Czy nie był?
Nie pierdol
@@NitroDuchownypl to lubię w internetach, konstruktywną krytykę od inteligiętnych ludzi, ale spróbuję też odpowiedzieć na twoim poziomie - z racji wieku pierdole raczej coraz rzadziej ale pamiętam ostatni raz, pierdoliłem twoją starą z słabo to wspominam
@@cichy4
To nie był gaz łzawiący, a filmik miał pokazać, że pieprz to jednak skuteczny środek do obrony.
Ty po prostu propagujesz przemoc a to jest złe.👎👎👎
Pitolenie, mnie trzech gnoi zgazowali, gdyby nie sprzęt foto który mogłem stracić, to bym ich normalnie załatwił. Tylko ja przeżyłem gazowanie przez zomowców z lat 80 XX wieku.
Taktyczna bajka, zwykła reklama gazu nic konstruktywnego.
zabawy z gazem bywają czasem fajne :)))))))))))))))
👍