Ja jestem jeszcze żywym reliktem czarnkowskiego prl-u ! Zjawiłem się w 1964 roku na budowie fabryki płyt, potem lakierni i na końcu wiórówki ! Za Gierka ( czyli za pożyczone) lataliśmy służbowo do Warszawy samolotem z Poznania ! Ech co to były za czasy - łza się w oku kręci. Za każdym segregatorem w szafie kryła się butelczyna ! To się niestety musiało zawalić ! To był czysto sowiecki system ! Pozdrawiam wszystkich czarnkowiaków !
Ależ klimat! Ile wspomnień!. 👌👌👌
Ja jestem jeszcze żywym reliktem czarnkowskiego prl-u ! Zjawiłem się w 1964 roku na budowie fabryki płyt, potem lakierni i na końcu wiórówki ! Za Gierka ( czyli za pożyczone) lataliśmy służbowo do Warszawy samolotem z Poznania ! Ech co to były za czasy - łza się w oku kręci. Za każdym segregatorem w szafie kryła się butelczyna ! To się niestety musiało zawalić ! To był czysto sowiecki system ! Pozdrawiam wszystkich czarnkowiaków !
Lezka w oku sie kreci gdy sie oglada te stare zdiecia.
Link do dalszych wspomnień czyli Kiedyś to było... ruclips.net/video/MTY4BmGjZiE/видео.html
Ani jednego zdjęcia fabryki płyt ! Przecież to jest połowa czarnkowskiego PRL-u !