Wielkie dzięki za odpowiedź i pokazanie kilku opcji. Spróbuję kupić któryś z filmu lub jeśli się nie uda posłużę się Twoimi wskazówkami. Jeszcze raz bardzo dziękuję 😁
Cała przyjemność po mojej stronie. Zapraszam do oglądania, komentowania i lajkowania moich filmów. To bardzo pomaga w karmieniu algorytmu i pomoże mi dotrzeć do innych osób którym mógłbym pomóc. Zaproś znajomych na kanał, też chętnie im coś dobiorę:)
Ja 5 lat temu kupiłem nowy rower polskiej firmy - Łazarz, podstawowy model, jest sztywny, osprzęt ma tylko coś lepszego niż to co można kupić w markecie, ale w sezonie na codzienne dojazdy do pracy wystarcza. Mam 7 biegów i rower jest nieco ciężki, ale na moje szczęście, nie muszę go nigdzie nosić. Za to ten rower ma wiele zalet, kupiłem go jako nowy, wtedy za jakieś 600 PLN, teraz są za około 700-800, ani razu nie miałem z nim problemów, póki co to wymieniłem w nim tylko hamulce, przejechałem na nim jakieś 3000-4000 km i nie miałem problemów z łańcuchem. Ale tej zimy planuje porobić w nim kilka rzeczy, pewnie wymienię łańcuch, wstawię nowa kasetę i manetkę, żeby mieć 8 lub 9 biegów. Czy będę mógł liczyć tutaj na pomoc?
Oczywiście, że chętnie pomogę i nawet zrobię z tego film dla innych. Z tego co piszesz trzeba by wymienić piastę kasetę manetkę no i oczywiście łańcuch. Przy dobrych wiatrach na części wyrobisz się w 200 zł. Swoją drogą 3000-4000 km na takim rowerze bez awarii łańcucha to bardzo dobry wynik. No ale to to tylko potwierdza to co chciałbym przekazać ludziom. Nie trzeba wydawać 5000 zł na rower na wycieczki do lasu czy dojazdy do pracy. Jak się chodź trochę zadba o rower to będzie służył latami. A jak się nie dba to i rower za 15000 się wysypie. W pierwszej kolejności tarcze będą skrzypieć, obcierać i trzeszczeć:) także v-breaki górą!
Bardzo ciekawy i przydatny film! Z dźwięku poprawiłbym głos w miejscach, gdzie przeglądasz rowery. Bo najpierw jest głośno, a później jest cisza. Nie wiem, czy jest to spowodowane tym, że jesteś bardziej oddalony od mikrofonu. Bo później są momenty, że nagle jest głośniej. ;) Do tych węższych opon mam mieszane uczucia, dla mnie jednak komfort to minimum jakieś 32-35 mm. W trekkingach to już w ogóle można zostawiać coś 38-40, bo takie opony po prostu lepiej zachowują się na różnych nierównościach, wiem z doświadczenia. Też jeździłem na początku trekkingiem i przerzuciłem się na crossa. Dobrze, że wybierasz dla niego trekkinga, ponieważ ma on od razu błotniki i pełne wyposażenie, co dla osoby dojeżdżającej tym rowerem codziennie do pracy ma ogromne znaczenie. Sądzę też, że rower nie powinien wyglądać bardzo drogo, bo czyni to często okazję dla złodziei, a kierowcy Ubera muszą czasem na chwilę zostawić gdzieś rower. Co do napędu 3x9 zgadzam się całkowicie, to dużo zmienia na plus. Jakiś gostek w sklepie rowerowym u mnie obok narzekał, że bardzo trudno wyregulować napędy z kasetą powyżej 8 przełożeń z tyłu... Ja sobie myślę, no to ciekawe jak u mnie się jakoś dało idealnie wyregulować 3x10, a w gravelach jest nawet 2x11 i da się. Dla mnie to atut, jest sporo fajnych komponentów na rynku do rowerów 3x9. No i szczególnie z manetkami i kasetami można mieszać. ;) Faktem jest to, że powinni sprzedawać lub dawać możliwość customizacji nowego roweru, żeby móc wstawić jakiś w miarę ładny sztywny widelec. Niestety ta moda na amory jest wnerwiająca, bo większość sprężynowych nadaje się do śmietnika. Nawet ten mój Suntour jest średnio zadowalający, to już niby jest średnia półka, ale wolałbym jakiś dobry sztywny widelec w Unibike'u. W Lazaro wiesz, że raczej zmienię widelec na sztywny, tylko ciągle się jeszcze zastanawiam nad wyborem.
Różnica w poziomie głośności dźwięku wynika z tego, że zostało to nagrane w innym programie. Oczywiście mogłem jeszcze próbować to jakoś wyrównać. W następnym filmie postaram się to zrobić. Zgadza się że szersze opony lepiej się zachowują w trudniejszych warunkach, ale na ubera dostawcy raczej jeżdżą po mieście po chodnikach i ścieżkach rowerowych:) Zdecydowanie nie powinien wyglądać drogo. Złodzieje są wszędzie... Ja nigdy nie miałem problemu z regulacją przerzutek 8-10 biegów. Te min 8 bierze się z tego że przy 7 biegach są jeszcze archaiczne wolnobiegi które są niewdzięczne przy serwisowaniu. Może kiedyś dożyjemy czasów gdy będzie możliwość customizowania roweru. Chodź pewnie jak się teraz zapłaci to wszystko można mieć:)
@@lekkoiprzyjemnie No w samochodach jakoś to działa, a w rowerach tak nie mogą zrobić, ja nie mogę... Czasem się zastanawiam, co to za problem dać możliwość wymiany na jakiś ładny widelec sztywny stworzony specjalnie do modelu. Wg wynika to z lenistwa i cwaniactwa przemysłu rowerowego, tak jak naciąganie w wielu sklepach na osprzęt, który nam nie jest potrzebny. Działa to też w drugą stronę! Mnie niestety sprzedano trekkingowy bubel marki Kross, model Trans Atlantic. Odpowiednik dzisiejszego 1.0 bodajże, szczerze nie polecam. Kupując wtedy i mając obecną wiedzę wziąłbym pewnie Lazaro na dużo lepszym osprzęcie.
@@luklas1997 może to wynika z tego, że samochody są po prostu droższe i tam jest większa marża, dlatego producentom chce się w to bawić. Na szczęście są jeszcze rowery fitness, ale z kolei tam te nieszczęsne tarcze... Ciężko coś znaleźć nowego bez przeszkadzających "nowinek" Dużo łatwiej coś trafić używanego, co zresztą pokazałem na tym filmie:)
@@lekkoiprzyjemnie Hmm wiesz co ja jeszcze nie mam jednoznacznej opinii o tarczach, z jednej strony bardzo mi się podobają, wyglądają lepiej na rowerze i łatwiej zdjąć koło z nimi. Z drugiej nie mogę pozbyć się piszczenia z przodu, jednak kupiłem już jakieś zamienne półmetaliki z Eyen i będę testował, jak dojadę obecne, a to trochę jeszcze zejdzie. Siła hamowania jest, tyle że ten pisk z przodu irytuje. Z tyłu tak mocno hamuje, że aż się blokuje koło. ;) Mnie interesują rowery szosowe, gravel i przełaj. Dlatego więcej czytam na ten temat i wolę z wyprzedzeniem szukać. Powiem tak, w moich hamulcach SLX nie było NIGDY żadnego wycieku i hamowanie jest w porządku, wolałbym po prostu nie straszyć ludzi hamując na skrzyżowaniu haha.
@@luklas1997 No właśnie, dobrze zauważyłeś. Lepiej wyglądają... Mam świadomość, że ładnie wyglądają. Mi też się podobają. To trochę jak byś miał dwójkę dzieci i żonę i byś stwierdził, że jedyne auto w domu to będzie dwumiejscowa mazda MX-5. Piękne auto, ale ma niestety wiele wad... Tak samo jest z tarczami. Ładnie wyglądają, ale są znacznie trudniejsze i kosztowniejsze w serwisie. Jeśli umiesz wszystko sam naprawić to ok. Ale jeśli nie masz talentu do takich rzeczy i nie chcesz wydawać dwa razy do roku kilka stówek na serwis-przegląd to okażę się, że rower będzie stał w piwnicy. To jeśli kupić coś ładnego co będzie stało to łatwiej chyba obraz na ścianie powiesić. Chodzi mi o to żeby ułatwiać wszystko a nie utrudniać:)
![Noob To Max With DRAGON REWORK In Blox Fruits [FULL MOVIE]](http://i.ytimg.com/vi/LnBMOinoOvA/mqdefault.jpg)
Wielkie dzięki za odpowiedź i pokazanie kilku opcji. Spróbuję kupić któryś z filmu lub jeśli się nie uda posłużę się Twoimi wskazówkami. Jeszcze raz bardzo dziękuję 😁
Cała przyjemność po mojej stronie. Zapraszam do oglądania, komentowania i lajkowania moich filmów. To bardzo pomaga w karmieniu algorytmu i pomoże mi dotrzeć do innych osób którym mógłbym pomóc. Zaproś znajomych na kanał, też chętnie im coś dobiorę:)
Ja 5 lat temu kupiłem nowy rower polskiej firmy - Łazarz, podstawowy model, jest sztywny, osprzęt ma tylko coś lepszego niż to co można kupić w markecie, ale w sezonie na codzienne dojazdy do pracy wystarcza. Mam 7 biegów i rower jest nieco ciężki, ale na moje szczęście, nie muszę go nigdzie nosić. Za to ten rower ma wiele zalet, kupiłem go jako nowy, wtedy za jakieś 600 PLN, teraz są za około 700-800, ani razu nie miałem z nim problemów, póki co to wymieniłem w nim tylko hamulce, przejechałem na nim jakieś 3000-4000 km i nie miałem problemów z łańcuchem. Ale tej zimy planuje porobić w nim kilka rzeczy, pewnie wymienię łańcuch, wstawię nowa kasetę i manetkę, żeby mieć 8 lub 9 biegów. Czy będę mógł liczyć tutaj na pomoc?
Oczywiście, że chętnie pomogę i nawet zrobię z tego film dla innych. Z tego co piszesz trzeba by wymienić piastę kasetę manetkę no i oczywiście łańcuch. Przy dobrych wiatrach na części wyrobisz się w 200 zł. Swoją drogą 3000-4000 km na takim rowerze bez awarii łańcucha to bardzo dobry wynik. No ale to to tylko potwierdza to co chciałbym przekazać ludziom. Nie trzeba wydawać 5000 zł na rower na wycieczki do lasu czy dojazdy do pracy. Jak się chodź trochę zadba o rower to będzie służył latami. A jak się nie dba to i rower za 15000 się wysypie. W pierwszej kolejności tarcze będą skrzypieć, obcierać i trzeszczeć:) także v-breaki górą!
Bardzo ciekawy i przydatny film! Z dźwięku poprawiłbym głos w miejscach, gdzie przeglądasz rowery. Bo najpierw jest głośno, a później jest cisza. Nie wiem, czy jest to spowodowane tym, że jesteś bardziej oddalony od mikrofonu. Bo później są momenty, że nagle jest głośniej. ;)
Do tych węższych opon mam mieszane uczucia, dla mnie jednak komfort to minimum jakieś 32-35 mm. W trekkingach to już w ogóle można zostawiać coś 38-40, bo takie opony po prostu lepiej zachowują się na różnych nierównościach, wiem z doświadczenia. Też jeździłem na początku trekkingiem i przerzuciłem się na crossa. Dobrze, że wybierasz dla niego trekkinga, ponieważ ma on od razu błotniki i pełne wyposażenie, co dla osoby dojeżdżającej tym rowerem codziennie do pracy ma ogromne znaczenie.
Sądzę też, że rower nie powinien wyglądać bardzo drogo, bo czyni to często okazję dla złodziei, a kierowcy Ubera muszą czasem na chwilę zostawić gdzieś rower.
Co do napędu 3x9 zgadzam się całkowicie, to dużo zmienia na plus. Jakiś gostek w sklepie rowerowym u mnie obok narzekał, że bardzo trudno wyregulować napędy z kasetą powyżej 8 przełożeń z tyłu... Ja sobie myślę, no to ciekawe jak u mnie się jakoś dało idealnie wyregulować 3x10, a w gravelach jest nawet 2x11 i da się. Dla mnie to atut, jest sporo fajnych komponentów na rynku do rowerów 3x9. No i szczególnie z manetkami i kasetami można mieszać. ;)
Faktem jest to, że powinni sprzedawać lub dawać możliwość customizacji nowego roweru, żeby móc wstawić jakiś w miarę ładny sztywny widelec. Niestety ta moda na amory jest wnerwiająca, bo większość sprężynowych nadaje się do śmietnika. Nawet ten mój Suntour jest średnio zadowalający, to już niby jest średnia półka, ale wolałbym jakiś dobry sztywny widelec w Unibike'u. W Lazaro wiesz, że raczej zmienię widelec na sztywny, tylko ciągle się jeszcze zastanawiam nad wyborem.
Różnica w poziomie głośności dźwięku wynika z tego, że zostało to nagrane w innym programie. Oczywiście mogłem jeszcze próbować to jakoś wyrównać. W następnym filmie postaram się to zrobić.
Zgadza się że szersze opony lepiej się zachowują w trudniejszych warunkach, ale na ubera dostawcy raczej jeżdżą po mieście po chodnikach i ścieżkach rowerowych:)
Zdecydowanie nie powinien wyglądać drogo. Złodzieje są wszędzie...
Ja nigdy nie miałem problemu z regulacją przerzutek 8-10 biegów. Te min 8 bierze się z tego że przy 7 biegach są jeszcze archaiczne wolnobiegi które są niewdzięczne przy serwisowaniu.
Może kiedyś dożyjemy czasów gdy będzie możliwość customizowania roweru. Chodź pewnie jak się teraz zapłaci to wszystko można mieć:)
@@lekkoiprzyjemnie No w samochodach jakoś to działa, a w rowerach tak nie mogą zrobić, ja nie mogę... Czasem się zastanawiam, co to za problem dać możliwość wymiany na jakiś ładny widelec sztywny stworzony specjalnie do modelu. Wg wynika to z lenistwa i cwaniactwa przemysłu rowerowego, tak jak naciąganie w wielu sklepach na osprzęt, który nam nie jest potrzebny. Działa to też w drugą stronę! Mnie niestety sprzedano trekkingowy bubel marki Kross, model Trans Atlantic. Odpowiednik dzisiejszego 1.0 bodajże, szczerze nie polecam. Kupując wtedy i mając obecną wiedzę wziąłbym pewnie Lazaro na dużo lepszym osprzęcie.
@@luklas1997 może to wynika z tego, że samochody są po prostu droższe i tam jest większa marża, dlatego producentom chce się w to bawić. Na szczęście są jeszcze rowery fitness, ale z kolei tam te nieszczęsne tarcze... Ciężko coś znaleźć nowego bez przeszkadzających "nowinek" Dużo łatwiej coś trafić używanego, co zresztą pokazałem na tym filmie:)
@@lekkoiprzyjemnie Hmm wiesz co ja jeszcze nie mam jednoznacznej opinii o tarczach, z jednej strony bardzo mi się podobają, wyglądają lepiej na rowerze i łatwiej zdjąć koło z nimi. Z drugiej nie mogę pozbyć się piszczenia z przodu, jednak kupiłem już jakieś zamienne półmetaliki z Eyen i będę testował, jak dojadę obecne, a to trochę jeszcze zejdzie. Siła hamowania jest, tyle że ten pisk z przodu irytuje. Z tyłu tak mocno hamuje, że aż się blokuje koło. ;) Mnie interesują rowery szosowe, gravel i przełaj. Dlatego więcej czytam na ten temat i wolę z wyprzedzeniem szukać. Powiem tak, w moich hamulcach SLX nie było NIGDY żadnego wycieku i hamowanie jest w porządku, wolałbym po prostu nie straszyć ludzi hamując na skrzyżowaniu haha.
@@luklas1997 No właśnie, dobrze zauważyłeś. Lepiej wyglądają... Mam świadomość, że ładnie wyglądają. Mi też się podobają. To trochę jak byś miał dwójkę dzieci i żonę i byś stwierdził, że jedyne auto w domu to będzie dwumiejscowa mazda MX-5. Piękne auto, ale ma niestety wiele wad... Tak samo jest z tarczami. Ładnie wyglądają, ale są znacznie trudniejsze i kosztowniejsze w serwisie. Jeśli umiesz wszystko sam naprawić to ok. Ale jeśli nie masz talentu do takich rzeczy i nie chcesz wydawać dwa razy do roku kilka stówek na serwis-przegląd to okażę się, że rower będzie stał w piwnicy. To jeśli kupić coś ładnego co będzie stało to łatwiej chyba obraz na ścianie powiesić. Chodzi mi o to żeby ułatwiać wszystko a nie utrudniać:)