Panie Robercie, od kilku miesięcy Pana słucham dzięki rekomendacji Radka Pogody. Jestem pod wrażeniem treści jakie Pan tworzy. Serdecznie dziękuję i czekam na kolejne.
Kolejny film i kolejna miazga. Dokladnie tak jest jak Pan mowi. I tak wszedzie u nas jest. Na zachodzie 30 letni trener wchodzi do finalu ligi mistrzow. U nas 60 letni dziad bez pomyslu i mowia ze jest mlody i mu sie chce. Porazka. No i o spolkach skarbu panstwa nie wspominajac.
Dobry ten algorytm w youtube. Wyświetlił mi się jakiś misio z białą tablicą i kliknąłem...Tyle ciekawych i logicznych treści na kanale, do tego prowadzący motocyklista, preppers z poczuciem humoru.👍👍👍Subskrybuję i polecam znajomym. 😎
trenerze frycz - mam nadzieję że będziesz żyć wiecznie i kiedyś wystartujesz na prezydenta, bo chętnie bym na ciebie zagłosował. Jesteś autentycznie jednym z najbardziej inteligentnych i ogarniętych ludzi jakich słyszałem w internecie.
Bardzo ładne porównanie, jednakże spleśniała kromka raczej nigdy nie będzie miała świadomości. Dobry materiał. Trzeba być zawsze otwartym i to pomaga w zrozumieniu całego obrazu.
Mnie wkurza jak wchodzę do sklepu i się rozglądam za np. laptopem. Nie zdążę dojść do działu który mnie interesuje i zostaje zaatakowany przez nieuka/czlowieka-hieny który chce wcisnąć cokolwiek bo dostanie premię. Ludzie honoru nie mają wciskają ubezpieczenie do laptopa, aparatu, telefonu. Które jest często bardzo drogie i na dodatek słabo działa...
Mądrze pan mówi. Przyjęcie weselne w hotelu, wszyscy odświętnie ubrani, elegancka sala, zastawione stoły, no bajka. Na recepcji (ładne ale dość eksponowane ze wszystkich stron biurko) siedzi jakiś synalek albo inny pociot właścicielki w powyciaganym dresie i gra na kompie.
Usłyszałem kiedyś określenie "kamień rzeczny" i dochodzę do wniosku że można by tak nazwać takiego osobnika. Leży to latami w jednym miejscu i blokuje nurt :-)
Interesujące konkluzje na koniec tego programu są moim zdaniem jak najbardziej trafne i godne szacunku poza tym z mojej strony osobiście Chciałbym doświadczać
Postanowiłem, że będę pisać komentarze w odpowiedzi na filmy które mi się podobają. Tak żeby dać coś od siebie skoro ktoś się napracował. Ok to może pochwalę. Świetnie są Pana filmy, polecam także znajomym. Ogólnie lubię oglądać bo przekazuje Pan wiedzę zdobytą przez lata doświadczeń. Często są to kwestie z którymi spotykamy się na codzień a oglądając Pana wykłady możemy zrozumieć, zobaczyć relacje, zachowania, postawy z innej perspektywy. Swoimi filmami wzbogaca pan wiedzę oglądających i sprawia że życie i praca stają się bardziej zrozumiałe, szczęśliwsze. Ok może za słodko. Więc na zakończenie stwierdzenie''... I jestem trenerem'' znacznie lepiej brzmi z dopowiedzeniem czego trenerem. Tak jak właśnie w tym filmie. Jeśli autor będzie czytał ten komentarz to pozdrawiam Pana, Panie Robercie i dziękuję za Pana pracę.
Serdeczności Brachuuuuuuu💖. 250 filmików?! Szacun. Bo wiele (nie wszystkie) obejrzałem i każdy jest wyjątkowy. Mam jakieś doświadczenie życiowe i wygląda że mam naukę z rozrywką. . 💖💖💖HUSARIA XXI WIEKU Pozdrawia z WYBRZEZA XXX
Tylko spleśniałe kromki chleba nie mają samoświadomości. Brak im drugiego etapu świadomości empatii, pierwszy etap to że w lustrze rozpoznajemy swoje odbicie.
Panie Robercie, drobna sugestia, strzela Pan powietrzem w mikrofon. Proszę rozważyć użycie pop filtra. Oczywiście dziękuję za kolejny świetny martiał :)
Witam.Pana kanał jest jednym z bardzo nielicznych (subskrybuję dokładnie 483 kanały ) na którym nie wyłączam reklam :) Takich kanałów jest może z 5.Pozdrawiam.
Bardzo lubię Pana filmy i poczucie humoru. A co do wyborów to faktycznie jest lepiej mieć wysypkę niż syfilizm. A co wtedy gdy wysypka jest zakamuflowanym syfilizmem i o tym wiemy?
Uwielbiam pana odcinki, zwlaszcza kopiowac pana sarkazmy. :) Poza tym chcialbym zauwazyc ze lepiej o tych kilka centymetrow przesunac plansze a nie zostawiac nie wykorzystany pasek na planie. ;) Dużo zdrowia życzę.
Trenerze. czy to Ty układałeś i realizowałeś program Ford Academy? byliśmy wtedy, dzięki tremu programowi, w czołówce marek samochodowych, pod względem dowartościowanych i lojalnych pracowników. Szkolenia na tak wysokim poziomie w najlepszych kurortach w Europie spowodowały, ze w końcówce lat 90 Ford Focus został samochodem roku, pod względem ilości sprzedaży, w rankingu innych marek, a muszę zaznaczyć, że nie mieliśmy go w Polsce nawet na showroomie, w znaczeniu klient nie mógł go zobaczyć w salonie, bo kilka dni wcześniej wróciliśmy ze szkolenia w Berlinie, pojechali wszyscy z całej Polski, każdy kto procował dla Forda dosłownie, od prezesa, managera do sprzątaczki. po prostu zawiesiliśmy kartki "zamknięte z powodu" i polecieliśmy do Berlina, gdzie testowaliśmy prototypy. Wybudowano dla nas międzynarodowa wioskę, gdzie, na licznych konferencjach i prezentacjach, mogliśmy sie przekonać, że na ten samochód czekał świat całe życie. Jak wspominałam mieliśmy również klasyczny tor wyścigowy, gdzie odbył sie rajd prototypami cougar i focus. Dzięki temu programowi byliśmy tak zadbanymi i dowartościowanymi pracownikami, ze kochaliśmy swoja markę i to dawało sie odczuć klientowi w rozmowie. faktycznie wpajane techniki sprzedaży, tak względem tego by nie obsługiwać klienta za biurkiem,(specjalnie kupiłam skórzany komplet wypoczynkowy , barek, tv dywany, zastawę do kawy )jak również wpajanie, ze w procesie sprzedażny należy poznać oczekiwania i potrzeby klienta i przedstawić mu korzyści z jego wyboru. w okresie sprzedaży każda ze stron musi być zadowolona. Program automatycznie przejmował klienta do okresu posprzedażnego i nawet był realizowany, rzekomy zwrot nadpłaty. W momencie gdy krzywa satysfakcji klienta spadała, dzwonił do niego dział księgowości i z informacja zwrotu 20 zł, co w perspektywie całości kosztu samochodu było niczym, ale krzywa satysfakcji gwałtownie szła do góry. długo by pisać, ale dbałość o klienta zaczynała się od dbałości pracownika, byliśmy dobrem koncernu, a te naloty opiniodawców na salony były nawet opisywane w jakimś magazynie. zresztą sami żeśmy sie przebierali i chodzili do obcych marek na rekonesans. Daj Trenerze znać czy to Ty czuwałeś nad tym
mnie by już bardziej interesowała ta spleśniała kromka chleba, aniże usługi dla korporacji, które nam za moment uwiążą postronek na szyi... obudzcie się Polacy!!! ruclips.net/video/X-KWqzl_XbU/видео.html&app=desktop
A robił Pan Trener wykłady w urzedach miasta,zusach,skarbówkach i np takiej poczcie (tzw) polskiej??? ;) mam nadzieje, że dostaje Pan coś od jutubów za oglądanie reklam (bo mnie depresja już nachodzi od ich oglądania ;) )
Skąd się biorą takie kromki? Myślę, iż z zawodów życiowych, niespełnionych marzeń i wysokich aspiracji. Jak wyleczyć z pleśni? Zarazić ich jakąś pasją! To może być bardzo trudne, lecz nie niewykonalne.
Przepraszam że spamuję...ale musiałem ten materiał ponownie skomentować: wartościowa wiedza podana w duchu nietuzinkowej elokwencji. Czuję się tak jakby mnie ktoś wzbogacił o następny "puzelek" który jak ulał pasuje do "sąsiada"...Aż czcionkę na polską zmieniłem na tę okoliczność ;-)
Zapewnie Pan wypracowanie starych wzorców na nowe modele opracował jednak tak na wszelki wypadek dodam, že poprzez bezpośrednie podmienianie w " akcji" ze ściągą w ręku będzie skuteczne poprzez podmienianie tego co była na to co teraz używamy. Gorzej jak nie mamy sposobności tej ściągi mięć. I właśnie zrozumiałem.
Panie szanowny u większości Dealerów w Polsce jak zresztą w większości polskich firm siedzi rodzina/krewni znajomi. Co więcej dziś Pan TK właśnie wypomina i karze za nie danie wizytówki czy za nie działają drukarkę potrafi się to równać z wywaleniem z roboty. Dziś już tak mocno wchodzimy w ... że bardziej już się nie da a właśnie ta Pana rodzina i znajomi wmawiają nam że mamy wchodzić jeszcze bardziej co więcej nie mają zielone pojęcia o niczym a już na pewno nie o pracy sprzedawcy ale dziś to już nie Frendly dziś to już ma inną nazwę...
Oczywiście, że nie chcięli wszystkiego za darmo. W przypadku chleba sprawa jest ciężka, gdyż ta zapewne się rozpadnie. Człowiek to osobna kwestia i może być jak ta kromka kiedy pozostanie bez wsparcia, a także sam sobie też nie poradzi. Ten, o którym Pan mówił miał wszystko czego potrzebował by stać się sprężyną napędzającą Pana rozwiązania sprzedażowe, gdyż na złych wzorach osobowościowych osadzona została jego osobowość. Taką osobę należy obnażyć i całkowicie się ich pozbyć przy wszystkich na którymś z zebrań szkoleniowych. Do całości wszelkiej zaangażować szefa tak by była argumentacyjnie przygotowany Pana poprzeć, a szef powinien przygotować resztę zespołu trując swóją drogę do sukcesu. Na przygotowanym spotkaniu od A do K opisać Pana Kromki a od L do Z zrewolucjonizować jego postrzeganie rzeczywistości dzięki w obecności i poparciu najbliższego otoczenia zdetonowanie całości strachu, który sabotował Pana pracę. Możliwe, że to też już Pan opracował, ale z narracji mam wrażenie, że " odsmarzył" ją Pan po wyciągnięciu z któryś notatek. Na żywo sam nie wiem czy bym na to wpadł we właściwy sposób. Pozdrawiam serdecznie.
Na takich są tylko 2 metody. Albo ich przeżyć ( niech odejdą na emeryturę albo zdechną) - czyli tzw. metoda rosyjska. Albo sposób 2 - zmiana pracy. Większość pracy w zespołach to szambo więc możliwości ucieczki są mocno wątpliwe. Hierarchia to zło wcielone. W warunkach silnej hierarchi nie ma mowy o współpracy bo wszystkie nagrody zagarniają najlepiej usytuowani. Tak więc ludziom pozostaję jedynie podgryzanie się na wzajem( plotki, intrygi, donosicielstwo). Ludzie z dna hierarchi wymyślają dziwaczne rytuały nie związane bezpośrednio z pracą mające na celu ,,zaznaczenie" ich miejsca w hierarchiach wirtualnych np. towarzyskich. Np. w moim grajdołku zbiórki pieniędzy z dowolnej okazji (bo ktoś komuś z rodziny umarł, lub się dziecko komuś urodziło...) są zróżnicowane kwotowo w zależności od pozycji w stadzie. Do tego udział w tym cyrku jest przymusowy. Nawet jak się nie dołączysz do zrzutki to i tak bierzesz udział w zabawie. Po prostu jest osobie obdarowywanej wręczana lista osób które dały. Szczyt chamstwa i ostracyzm aby nikt się nie wywinął... Jest cały wachlaż tego typu zachowań i co najciekawsze ponad połowa zespołu nie widzi w tym nic złego. Ludzie nie mają ani odwagi, ani sumienia aby się sprzeciwić. Miernoty celowo postawione na pierestale władzy dbają tylko i wyłącznie aby nikt ich z tego stołka nie strącił całując gorliwie w pięty swoich mocodawców.
Najbardziej spleśniałą kromką chleba jest słabe wynagrodzenie za podjęty trud i zbyt duże wynagrodzenie mimo słabego wykazania się. Oczywiście Trener rozwiną to na kromki, społeczne, polityczne, ale wydaje mi się że nie można ich łączyć z kromkami zawodowymi - inne motywacje.
Bidula musi emigrować a tutaj trener się śmieje. Ludziom o podwyższonej wrażliwości jest niebywale ciężko a takim wybitnym pisarkom jeszcze bardziej stąd ta frustracja. Pozostaje mieć nadzieję, że dom w zalesiu pójdzie dzięki reklamie w mediach za słuszne "pieniążki" , los nieszczęsnej pisarki odmieni się cudownie na obczyźnie a fani wciąż będą mogli kupywać jej cudowne kolejne dzieła..
' co ty pierdo....' o chlebie! A słyszałeś o zgniłym ziemniaku w worku ...? :) ... czyli totalnie dwa różne problemy!!! A co jak ktoś bazuje na kiełbasie: ... jad !!!
ruclips.net/video/kTDK1vK6oxo/видео.html Bardzo interesuje mnie Pańska opinia na temat tej krótkiej scenki z filmu na temat motywowania kadry pracowniczej. ;) Pozdrowionka.
Panie Robercie, od kilku miesięcy Pana słucham dzięki rekomendacji Radka Pogody. Jestem pod wrażeniem treści jakie Pan tworzy. Serdecznie dziękuję i czekam na kolejne.
Kolejny film i kolejna miazga. Dokladnie tak jest jak Pan mowi. I tak wszedzie u nas jest. Na zachodzie 30 letni trener wchodzi do finalu ligi mistrzow. U nas 60 letni dziad bez pomyslu i mowia ze jest mlody i mu sie chce. Porazka. No i o spolkach skarbu panstwa nie wspominajac.
Dobry ten algorytm w youtube. Wyświetlił mi się jakiś misio z białą tablicą i kliknąłem...Tyle ciekawych i logicznych treści na kanale, do tego prowadzący motocyklista, preppers z poczuciem humoru.👍👍👍Subskrybuję i polecam znajomym. 😎
Pomimo podejmowania bardzo ważnych i znaczących tematów zawsze się słuchaniem relaksuję. Super. Powodzenia .. MM Nadarzyn
Właśnie sobie uświadomiłem, że przez x lat takie spleśniałe kromki mnie otaczały... Dzięki za super wykład.
Wincyj Frycza !
Panie Frycz trener...
Jak dobrze się Pana słucha.
Wjecej takich ludzi. I będzie super.
"Więcej piniendzów"
Lubię te wstawianie sarkazmu.
Wpadłem tu przez przypadek. Zostanę na dłużej. Świetny materiał! Dziękuję ;)
Słucham Pana aby wzbogacić swój zasób słownictwa, pięknie Pan mówi po Polsku :) Dziękuję
trenerze frycz - mam nadzieję że będziesz żyć wiecznie i kiedyś wystartujesz na prezydenta, bo chętnie bym na ciebie zagłosował. Jesteś autentycznie jednym z najbardziej inteligentnych i ogarniętych ludzi jakich słyszałem w internecie.
Bądźmy szczerzy i prawdomówni ale z miłością.
Kocham pana dzięki panu się śmieje....dziękuję 💟💟
Trafilem na ten kanał dziś i jestem pod wrażeniem.
Mądrego miło posłuchać. Pozdrawiam
ja taki dokładnie jestem, nie po to studiowałem informatykę, żeby się teraz użerać z ludźmi :D
Bardzo ładne porównanie, jednakże spleśniała kromka raczej nigdy nie będzie miała świadomości. Dobry materiał. Trzeba być zawsze otwartym i to pomaga w zrozumieniu całego obrazu.
Jak zwykle materiał , z klasa !!!
Dziękuje i proszę , o więcej .
Mnie wkurza jak wchodzę do sklepu i się rozglądam za np. laptopem. Nie zdążę dojść do działu który mnie interesuje i zostaje zaatakowany przez nieuka/czlowieka-hieny który chce wcisnąć cokolwiek bo dostanie premię. Ludzie honoru nie mają wciskają ubezpieczenie do laptopa, aparatu, telefonu. Które jest często bardzo drogie i na dodatek słabo działa...
Panie Robercie ten odcinek rozbawił mnie do łez, jest Pan świetny. 🙂🍀
Jak sie ciesze ze Pana znowu widze :-)
"Trochę zakwasu zakwasza całe ciasto"- takie tam mądrości ze starych książek :)
Mądrze pan mówi. Przyjęcie weselne w hotelu, wszyscy odświętnie ubrani, elegancka sala, zastawione stoły, no bajka. Na recepcji (ładne ale dość eksponowane ze wszystkich stron biurko) siedzi jakiś synalek albo inny pociot właścicielki w powyciaganym dresie i gra na kompie.
Usłyszałem kiedyś określenie "kamień rzeczny" i dochodzę do wniosku że można by tak nazwać takiego osobnika. Leży to latami w jednym miejscu i blokuje nurt :-)
Interesujące konkluzje na koniec tego programu są moim zdaniem jak najbardziej trafne i godne szacunku poza tym z mojej strony osobiście Chciałbym doświadczać
Świetnie że Pan podejmuje taki temat.
Przepraszam najmocniej: posrałem sie ze śmiechu
Postanowiłem, że będę pisać komentarze w odpowiedzi na filmy które mi się podobają. Tak żeby dać coś od siebie skoro ktoś się napracował. Ok to może pochwalę. Świetnie są Pana filmy, polecam także znajomym. Ogólnie lubię oglądać bo przekazuje Pan wiedzę zdobytą przez lata doświadczeń. Często są to kwestie z którymi spotykamy się na codzień a oglądając Pana wykłady możemy zrozumieć, zobaczyć relacje, zachowania, postawy z innej perspektywy. Swoimi filmami wzbogaca pan wiedzę oglądających i sprawia że życie i praca stają się bardziej zrozumiałe, szczęśliwsze. Ok może za słodko. Więc na zakończenie stwierdzenie''... I jestem trenerem'' znacznie lepiej brzmi z dopowiedzeniem czego trenerem. Tak jak właśnie w tym filmie. Jeśli autor będzie czytał ten komentarz to pozdrawiam Pana, Panie Robercie i dziękuję za Pana pracę.
Serdeczności Brachuuuuuuu💖. 250 filmików?! Szacun. Bo wiele (nie wszystkie) obejrzałem i każdy jest wyjątkowy. Mam jakieś doświadczenie życiowe i wygląda że mam naukę z rozrywką. . 💖💖💖HUSARIA XXI WIEKU Pozdrawia z WYBRZEZA XXX
I siedzi taka ropucha i łypie. Taka robacznica! :D hahahaah
,,Upośledzony handlowo " fajny zwrot.
Teraz zakończenie było pozytywne, że mucha nie siada. Takie materiały będę zdecydowanie oglądał do samego końca :-)
Tylko spleśniałe kromki chleba nie mają samoświadomości. Brak im drugiego etapu świadomości empatii, pierwszy etap to że w lustrze rozpoznajemy swoje odbicie.
Uwielbiam, pozdrawiam, kibicije i oczekuje wiecej!
Opłacało się czekać na kolejny odcinek. Chyba jeden z lepszych Pana filmików . Pozdrawiam 🤟
Wszystkiego dobrego Panie trenerze!
Dziękuję za każdy film :)
Panie Robercie, drobna sugestia, strzela Pan powietrzem w mikrofon. Proszę rozważyć użycie pop filtra.
Oczywiście dziękuję za kolejny świetny martiał :)
Bardzo dobry materiał
Pozdrawiam 😊
Prosimy wrzucać wykłady częściej :)
Powtarzalność jakości przekazu godna Mistrza.
Bądźmy świeżym, wesołym, wiosennym powiewem dla swojego otoczenia.
Mojej mamie ostatnio klient powiedział że: Pani to nawet pingwinowi by lodówkę sprzedała". Ty robisz to samo 😃
Tylko Pan Robert wygląda na takiego, że ostatecznie ten pingwin byłby z tej lodówki zadowolony.
Uwielbiam Pana filmy .
Witam.Pana kanał jest jednym z bardzo nielicznych (subskrybuję dokładnie 483 kanały ) na którym nie wyłączam reklam :) Takich kanałów jest może z 5.Pozdrawiam.
Ja to znałem jako „zgniłe jabłko”.
Po za tym to komentarz taktyczny:)
Super materiał, warto było poczekać.
Hihihi, kocham te Panskie filmiki...
Nie każdy musi być handlowcem, nie każdy ma żyłkę do handlu. Jednak z drugiej strony- nie jest łatwo znaleźć dobrego handlowca. :)
Hej,jesteś super,dziękuję,pozdrawiam
Bardzo lubię Pana filmy i poczucie humoru. A co do wyborów to faktycznie jest lepiej mieć wysypkę niż syfilizm. A co wtedy gdy wysypka jest zakamuflowanym syfilizmem i o tym wiemy?
Bardzo dobry odcinek ;) Lepszy od poprzedniego !
Uwielbiam pana odcinki, zwlaszcza kopiowac pana sarkazmy. :)
Poza tym chcialbym zauwazyc ze lepiej o tych kilka centymetrow przesunac plansze a nie zostawiac nie wykorzystany pasek na planie. ;)
Dużo zdrowia życzę.
Witam oglądamy Pana z Żoną Pozdrawiamy
Witam! Dziękuję, że Pan jest :)
Świetny, merytoryczny materiał :)
Badanie potrzeb klienta jest ważne ale naleźy robić to delikatnie aby nie wyglądało to jak przesłuchanie którego ludzie nie lubią.
Dziękuję.. Proszę działać jak najwiecej🙂
Najpierw łapka w górę, a wieczorkiem sobie obejrzę. Pozdr
Wow.
Mega gość
Trenerze. czy to Ty układałeś i realizowałeś program Ford Academy? byliśmy wtedy, dzięki tremu programowi, w czołówce marek samochodowych, pod względem dowartościowanych i lojalnych pracowników. Szkolenia na tak wysokim poziomie w najlepszych kurortach w Europie spowodowały, ze w końcówce lat 90 Ford Focus został samochodem roku, pod względem ilości sprzedaży, w rankingu innych marek, a muszę zaznaczyć, że nie mieliśmy go w Polsce nawet na showroomie, w znaczeniu klient nie mógł go zobaczyć w salonie, bo kilka dni wcześniej wróciliśmy ze szkolenia w Berlinie, pojechali wszyscy z całej Polski, każdy kto procował dla Forda dosłownie, od prezesa, managera do sprzątaczki. po prostu zawiesiliśmy kartki "zamknięte z powodu" i polecieliśmy do Berlina, gdzie testowaliśmy prototypy. Wybudowano dla nas międzynarodowa wioskę, gdzie, na licznych konferencjach i prezentacjach, mogliśmy sie przekonać, że na ten samochód czekał świat całe życie. Jak wspominałam mieliśmy również klasyczny tor wyścigowy, gdzie odbył sie rajd prototypami cougar i focus. Dzięki temu programowi byliśmy tak zadbanymi i dowartościowanymi pracownikami, ze kochaliśmy swoja markę i to dawało sie odczuć klientowi w rozmowie. faktycznie wpajane techniki sprzedaży, tak względem tego by nie obsługiwać klienta za biurkiem,(specjalnie kupiłam skórzany komplet wypoczynkowy , barek, tv dywany, zastawę do kawy )jak również wpajanie, ze w procesie sprzedażny należy poznać oczekiwania i potrzeby klienta i przedstawić mu korzyści z jego wyboru. w okresie sprzedaży każda ze stron musi być zadowolona. Program automatycznie przejmował klienta do okresu posprzedażnego i nawet był realizowany, rzekomy zwrot nadpłaty. W momencie gdy krzywa satysfakcji klienta spadała, dzwonił do niego dział księgowości i z informacja zwrotu 20 zł, co w perspektywie całości kosztu samochodu było niczym, ale krzywa satysfakcji gwałtownie szła do góry. długo by pisać, ale dbałość o klienta zaczynała się od dbałości pracownika, byliśmy dobrem koncernu, a te naloty opiniodawców na salony były nawet opisywane w jakimś magazynie. zresztą sami żeśmy sie przebierali i chodzili do obcych marek na rekonesans. Daj Trenerze znać czy to Ty czuwałeś nad tym
mnie by już bardziej interesowała ta spleśniała kromka chleba, aniże usługi dla korporacji, które nam za moment uwiążą postronek na szyi... obudzcie się Polacy!!!
ruclips.net/video/X-KWqzl_XbU/видео.html&app=desktop
A robił Pan Trener wykłady w urzedach miasta,zusach,skarbówkach i np takiej poczcie (tzw) polskiej??? ;) mam nadzieje, że dostaje Pan coś od jutubów za oglądanie reklam (bo mnie depresja już nachodzi od ich oglądania ;) )
Dal zasiegu..
Miło że Pan znòw nadaje. Pozdrawiam
jak się ktoś niecierpliwy to niech idzie gdzieś indziej i stanie sobie jak Cieć przy hałdzie żwiru i czeka na cud.
Przekaz zrozumiały 😉
Łapka w górę, w ciemno :)
Skąd się biorą takie kromki? Myślę, iż z zawodów życiowych, niespełnionych marzeń i wysokich aspiracji. Jak wyleczyć z pleśni? Zarazić ich jakąś pasją! To może być bardzo trudne, lecz nie niewykonalne.
Przepraszam że spamuję...ale musiałem ten materiał ponownie skomentować: wartościowa wiedza podana w duchu nietuzinkowej elokwencji. Czuję się tak jakby mnie ktoś wzbogacił o następny "puzelek" który jak ulał pasuje do "sąsiada"...Aż czcionkę na polską zmieniłem na tę okoliczność ;-)
Zapewnie Pan wypracowanie starych wzorców na nowe modele opracował jednak tak na wszelki wypadek dodam, že poprzez bezpośrednie podmienianie w " akcji" ze ściągą w ręku będzie skuteczne poprzez podmienianie tego co była na to co teraz używamy. Gorzej jak nie mamy sposobności tej ściągi mięć. I właśnie zrozumiałem.
W korpo jest taka ksywa "Excel boy"
Czasem jest tak że ta spleśniała kromka chleba nie zdaje sobie sprawy że jest spleśniałą kromką chleba
Uwielbiam!!!
Niesamowite
Panie szanowny u większości Dealerów w Polsce jak zresztą w większości polskich firm siedzi rodzina/krewni znajomi. Co więcej dziś Pan TK właśnie wypomina i karze za nie danie wizytówki czy za nie działają drukarkę potrafi się to równać z wywaleniem z roboty. Dziś już tak mocno wchodzimy w ... że bardziej już się nie da a właśnie ta Pana rodzina i znajomi wmawiają nam że mamy wchodzić jeszcze bardziej co więcej nie mają zielone pojęcia o niczym a już na pewno nie o pracy sprzedawcy ale dziś to już nie Frendly dziś to już ma inną nazwę...
Oczywiście, że nie chcięli wszystkiego za darmo. W przypadku chleba sprawa jest ciężka, gdyż ta zapewne się rozpadnie.
Człowiek to osobna kwestia i może być jak ta kromka kiedy pozostanie bez wsparcia, a także sam sobie też nie poradzi.
Ten, o którym Pan mówił miał wszystko czego potrzebował by stać się sprężyną napędzającą Pana rozwiązania sprzedażowe, gdyż na złych wzorach osobowościowych osadzona została jego osobowość.
Taką osobę należy obnażyć i całkowicie się ich pozbyć przy wszystkich na którymś z zebrań szkoleniowych.
Do całości wszelkiej zaangażować szefa tak by była argumentacyjnie przygotowany Pana poprzeć, a szef powinien przygotować resztę zespołu trując swóją drogę do sukcesu.
Na przygotowanym spotkaniu od A do K opisać Pana Kromki a od L do Z zrewolucjonizować jego postrzeganie rzeczywistości dzięki w obecności i poparciu najbliższego otoczenia zdetonowanie całości strachu, który sabotował Pana pracę.
Możliwe, że to też już Pan opracował, ale z narracji mam wrażenie, że " odsmarzył" ją Pan po wyciągnięciu z któryś notatek.
Na żywo sam nie wiem czy bym na to wpadł we właściwy sposób.
Pozdrawiam serdecznie.
Gościu jesteś świetny 🍀
:) Dzieki .
myślałem że to Rudi Szubert
Trenerze pozdrawiam
W każdej firmie są spece i narybek. Jak ustawić speców by nie ulegali głupawce narybku?
Filmiki związane z biznesem od Pana to jest crème de la crème :)
Wysypka syfilistyczna też występuje ;)
Jeśli domyślamy się kto jest spleśniałą kromką to w jaki sposób ujawnić tożsamość tej osoby nie będąc osobą decyzyjną w zespole?
Świetny film!
Na takich są tylko 2 metody. Albo ich przeżyć ( niech odejdą na emeryturę albo zdechną) - czyli tzw. metoda rosyjska. Albo sposób 2 - zmiana pracy. Większość pracy w zespołach to szambo więc możliwości ucieczki są mocno wątpliwe. Hierarchia to zło wcielone. W warunkach silnej hierarchi nie ma mowy o współpracy bo wszystkie nagrody zagarniają najlepiej usytuowani. Tak więc ludziom pozostaję jedynie podgryzanie się na wzajem( plotki, intrygi, donosicielstwo). Ludzie z dna hierarchi wymyślają dziwaczne rytuały nie związane bezpośrednio z pracą mające na celu ,,zaznaczenie" ich miejsca w hierarchiach wirtualnych np. towarzyskich. Np. w moim grajdołku zbiórki pieniędzy z dowolnej okazji (bo ktoś komuś z rodziny umarł, lub się dziecko komuś urodziło...) są zróżnicowane kwotowo w zależności od pozycji w stadzie. Do tego udział w tym cyrku jest przymusowy. Nawet jak się nie dołączysz do zrzutki to i tak bierzesz udział w zabawie. Po prostu jest osobie obdarowywanej wręczana lista osób które dały. Szczyt chamstwa i ostracyzm aby nikt się nie wywinął... Jest cały wachlaż tego typu zachowań i co najciekawsze ponad połowa zespołu nie widzi w tym nic złego. Ludzie nie mają ani odwagi, ani sumienia aby się sprzeciwić. Miernoty celowo postawione na pierestale władzy dbają tylko i wyłącznie aby nikt ich z tego stołka nie strącił całując gorliwie w pięty swoich mocodawców.
W punkt!!!
Najbardziej spleśniałą kromką chleba jest słabe wynagrodzenie za podjęty trud i zbyt duże wynagrodzenie mimo słabego wykazania się.
Oczywiście Trener rozwiną to na kromki, społeczne, polityczne, ale wydaje mi się że nie można ich łączyć z kromkami zawodowymi - inne motywacje.
18:10 - to nawiązanie do dymisji ministrów?;)
Bidula musi emigrować a tutaj trener się śmieje. Ludziom o podwyższonej wrażliwości jest niebywale ciężko a takim wybitnym pisarkom jeszcze bardziej stąd ta frustracja. Pozostaje mieć nadzieję, że dom w zalesiu pójdzie dzięki reklamie w mediach za słuszne "pieniążki" , los nieszczęsnej pisarki odmieni się cudownie na obczyźnie a fani wciąż będą mogli kupywać jej cudowne kolejne dzieła..
' co ty pierdo....' o chlebie! A słyszałeś o zgniłym ziemniaku w worku ...? :) ... czyli totalnie dwa różne problemy!!! A co jak ktoś bazuje na kiełbasie: ... jad !!!
Witam.
*WARTOŚCIOWE*
ruclips.net/video/kTDK1vK6oxo/видео.html Bardzo interesuje mnie Pańska opinia na temat tej krótkiej scenki z filmu na temat motywowania kadry pracowniczej. ;) Pozdrowionka.
Dawaj Pan Auto !
👍🤣🙈
👍👍👍👍😉😉😉❗❗
👍
Czesc
Cześć :)
Złoto
Elewar --> Elrel Rolnictwo.
Najbardziej wkurzają mnie sprzedawcy którzy wiedzą lepiej. Chce np. śruby M8x40 a on mi mówi że dziesiątki ją lepsze.