Naukowcy ogłaszają rewolucyjną teorię czasu!
HTML-код
- Опубликовано: 18 апр 2024
- В физике время - это измерение, в котором события происходят в кажущейся непрерывной последовательности от прошлого через настоящее к будущему. Но это неверно. Брайан Кокс только что обнародовал революционную теорию времени, которая взорвет ваш мозг. Возможно, мы живем в континууме, где постоянно происходит одно и то же, а мы просто воображаем время. Узнайте, почему.
#TheSimplySpacePL
Naukowcy wiedzą wszysko nawet jak nie wiedzą nic.
Strata czasu...
Myliliśmy się co do wiedzy naukowców. Tonie nie wiedza, to dobra pamięć. Częste zmiany teorii o mikro i makro kosmosie_ prowadzą do teorii spiskowych.
Nic mnientak nie denerwuje jak ten kanał na YT. Manipulanci dają takientytuły filmów że można się zainteresować... a w treści wielki kicz...
to prawda nauki to tu niema sa tylko dyskusje gowniarzy na poziomie 3 klasy podstawowej
Mój Boże. Co za bełkot ! "Dobrze wiem co to jest czas do czasu aż ktoś mnie czasami o czas zapyta. :) ( św. Augustyn 14 wieków temu ! ) Ja zaś ukułem na własne potrzeby coś takiego : " podstęp ( postęp ? ) naukowy polega na tym, że z coraz większą pewnością wiemy że nic nie wiemy. " Materialiści "zabili" Pana Boga i myślą, że ujdzie im to bezkarnie. Tymczasem mają swoich proroków i "świętych" do których się modlą i przed którymi klęczą. Ot chociażby "wielki" plagiator Einstein który nic sam nie stworzył a to co mu się przypisuje jest dziełem jego okradzionych ofiar ( w tym i nasz Smoluchowski ) Zatem wierzą w "boga materię " Wiara w Boga "coś" transcendentnego jest czymś sensownym zaś wiara w materię jest ciemnym zabobonem. Howgh !
naukowcy nie zabili Pana Boga - jego po prostu nie ma i nigdy nie było
@@paxmax2645 jak jesteś botem to też tak jak by cię nie było, tylko tekst masz zaprogramowany. Ale o tym też nie wiesz ;)
To dobrze że przyznajecie się w tytule do pomyłki. Ale nie przesadzajcie z tym samokrytycyzmem. To źle wpływa na samopoczucie
Czas to czas - zasuwa wszędzie jednakowo
Oglądnąłem właśnie Wasz filmik dot najnowszej teorii czasu a właściwie pozoru jego istnienia. Wspomniano też o możliwości nie istnienia grawitacji takiej jaką nas nauczono postrzegać.
Otóż od dawna mam podobne w tej kwestii zdanie i chętnie podzielę się nim z np. twórca wspomnianego filmu albo osoba zainteresowaną.
Czas jest bardzo potrzebnym i wygodnym narzędziem podobnie jak południki i równoleżniki, które "istnieją" tylko na modelu ziemskiego globu czyli na globie. W rzeczywistości jednak są pojęciem abstrakcyjnym bo Ziemia nie posiada żadnej faktycznej siatki geograficznej.
Czas zaś jest podobną abstrakcja pozwalająca nam wygodniej iść przez życie.
Co do grawitacji to dziwi mnie, że nikt jeszcze nie zastanowił się, że każdej odśrodkowej sile wirujących mas (ciał niebieskich) musi towarzyszyć jako interakcja siła przeciwna czyli dośrodkowa. Taką siłą może być to co postrzegamy jako grawitację tyle, że nie jest to siła przyciągająca ale odpychająca nas do powierzono danego ciała.
W tym też ujęciu rozumowym wystarczy zakłócić wzajemna relacje owej pary sił aby np wspomniane bloki piramid swobodnie układać a tym samym wyjaśnić jak faktycznie starożytni zbudowali piramidy bez urządzeń podobnych do naszych dzisiejszych dźwigów. Jak twierdził św.Augustyn "cuda nie są sprzeczne z Naturą tylko z naszym wyobrażeniem o NIEJ!
No może czas w ogóle nie istnieje. Za to istnieją powtarzające się procesy, cykle, etapy życia. Dzień, noc, pory roku, narodziny, życie, śmierć itd. a nad tym wszystkim czuwa Pan Bóg on pewne procesy przyspiesza, inne zwalnia. Bywało że łaskę sterowania czasem dawał świętym np. św. Ojcu Pio.
(Bierze głęboki wdech i wypuszcza miarowo.)
Chwilę, tu przecież jest temat czasoprzestrzeni i jak nazwa wskazuje, związku i zależności tych pojęć? To czemu mówimy tylko o zmianie poczucia czasu, czy też: zmianach jego subiektywnego odczuwania?.. A przestrzeń to co? Ubogi krewny?.. To jak, przestrzeń też się zmienia np. zależnie od prędkości lub grawitacji ? I nie pytam tylko o jej jednostajne stałe pokonywanie w czasie, tylko czy się "zmniejsza" lub "wydłuża"?.. Czy jest też zmienna? Mało tego: na filmie jest sugestia, że czas może nie istnieć, będąc tylko złudzeniem. To co z przestrzenią? Z tego wniosek że też jest złudzeniem... Skoro to są pojęcia ściśle związane. I tak możemy dywagować jeszcze długo, ale bez sensu i ładu, tracąc cenne "złudzenie czasu"... Czas nie istnieje, a że "czas to pieniądz"...😉😂💶💵
Jest taka fraszka:
Jeżeli czas to pieniądz
czy pieniądz jest czasem?
Nie zastanawiam się na tym,
mam inne problema:
Zima za pasem, opału nie mam,
pieniądz jest czasem
lecz częściej go nie ma"
POMYŁKA DOTYCZĄCA CZASU .
NIE ISTNIEJE ŻADEN CZAS . TO OKREŚLENIE POMAGA , USPRAWNIA ŻYCIE CODZIENNE . JEDNAK TO OKREŚLENIE JEST POMYŁKĄ . A , CO NIE JEST POMYŁKĄ ?
ZMIENNOŚĆ .
TO CO ZAUWAŻAMY TO ELEMENTY "" ZMIENNOŚCI "" , A NIE JAKIEGOŚ WYMYŚLONEGO CZASU . PROBLEM W TYM , ŻE NASZE MÓZGI NIE RADZĄ SOBIE Z OKREŚLANIEM ZMIENNOŚCI I UCIEKAJĄ OD TEGO , UNIKAJĄ TEGO .
DYLATACJA CZASU , CZY CZASOPRZESTRZEŃ TO POJĘCIA WYMYŚLONE . TO BZDURY .
TO , ŻE MÓZG PANA EINSTEINA POŁĄCZYŁ DWA OKREŚLENIA ZE SWOJEGO MÓZGU W JEDNO , NIE OZNACZA , ŻE TO WYMYŚLONE COŚ , ISTNIEJE . CZAS , PRZESTRZEŃ . CZASOPRZESTRZEŃ . NIE ISTNIEJE ŻADNA CZASOPRZESTRZEŃ .
ISTNIEJE ZMIENNA PRZESTRZEŃ , CZY TEŻ ZMIENNOŚĆ PRZESTRZENI . OKOŁO 15 WIEKÓW TEMU NIE BYŁO ZEGARÓW I NIE FUNKCJONOWAŁO POJĘCIE CZASU . INACZEJ BUDOWANO ZDANIA . SPRAWIĘ SIĘ W DWA PACIERZE . BĘDĘ PRZED POŁUDNIEM .PO WYMYŚLENIU ZEGARÓW JEDEN Z LUDZKICH MÓZGÓW , MÓZG PANA EINSTEINA , WYSUNĄŁ DWIE BŁĘDNE TEORIE . RÓŻNY UPŁYW CZASU ORAZ CZASOPRZESTRZEŃ . DWIE BZDURY . PRZED WYMYŚLENIEM ZEGARÓW WSZECHŚWIAT I ŚWIAT , FUNKCJONOWAŁY , TAK JAK OBECNIE I BEDĄ FUNKCJONOWAĆ PO WYMARCIU GATUNKU LUDZKIEGO . A ZEGARY NIE MIAŁY I NIE MAJĄ NA TO ŻADNEGO WPŁYWU , TAK SAMO JAK BZDURY Z MÓZGU PUTINA , NIE MAJĄ WPŁYWU NA WYMYŚLONE "" MIESIĄCZKOWANIE PINGWINÓW "" W AFRYCE .
POMIMO , ZE LUDZKIMÓZG UCIEKA OD OKREŚLANIA ZMIENNOŚCI DLATEGO , ŻE ZMIENNOŚĆ NIE JEST MATERIALNA , TO JEST JUŻ OKREŚLONYCH PONAD 10 REGUŁ , ZASAD , DYKTOWANYCH PRZEZ ZMIENNOŚĆ .
TO ZMIENNOŚĆJEST TYM , CO CZĘŚĆ LUDZKOŚCI UWAŻA ZA BOGA .
TO ZMIENNOŚĆ WSZYSTKO ZMIENIA I WSZYSTKO DYKTUJE . TOWEDŁUG REGUŁ I ZASAD ZMIENNOŚCI PRZETWAŻA SIĘ WSZECHŚWIAT .
NP. Z REGUŁ I ZASAD ZMIENNOŚCI MOŻEMY JUŻ WYRÓŻNIĆ RÓŻNE RODZAJE "" POWTARZALNOŚCI PODOBIEŃSTW "" W ZMIENNOŚCI . TAKIE JAK : DOCENTRIK NAZYWANY GRAWITACJĄ . QUANTIVARIA , GENDOMINATIO , SYSTEMA POTENTIA , DOMINATURING , DOMINETUR , CZY PRZEMIANY WIROWE , VORTEX TRANSFORMATIONES , CZY CIRCUTRANSFORMATIONES .
POSŁUGIWANIE SIĘ OKREŚLENIAMI TEGO , CO NIE ISTNIEJE , NIE DAJE EFEKTÓW , ZATRZYMUJE PROCESY ODKRYĆ NAUKOWYCH .
DZIĘKI POZNAWANIU ZMIENNOŚCI POWSTAŁA NOWA TEORIA TEGO ZJAWISKA , KTÓRE NAZYWAMY GRAWITACJĄ .
Zarfil
JUREK Z POLSKI
Osoby mające problem z definicją czasu, nie powinny sie zajmować fizyką. Ci mają odkrywać teorie, zgodne z obserwacją i weryfikowalne pomiarami, które dadzą coraz bardziej wnikliwy wglad w naturę rzeczy . Jeżeli fizycy tego nie potrafią to nazwijcie ich autorami science fiction nie mającego materialnego odzwierciedlenia w przyrodzie. Czas to jest wymyślony i zdefiniowany przez ludzi sposób pomiaru szybkości procesów zachodzących w otoczeniu w róznych warunkach , nie jest bytem fizycznym ( jest nim proces fizyczny zachodzący w materii którego szybkość przebiegu fizyk mierzy) i jako skala i sposób pomiarowy nie podlega żadnym dylatacjom . Temu podlega szybkość procesu przebiegającego w otoczeniu. I fizycy zwykle nie precyzują, w jakich warunkach te dylatacje mogą zachodzić a to jest istotne, bo nie zachodzą zawsze i wszędzie. Opieranie całej fizyki o kilka "doświadczeń myślowych " fizyka zmarłego 69 lat temu nie jest roztropne z uwagi na stały napływ nowych informacji. I dlatego fizycy nie powinni mówić , że zmienia sie czas, tylko jak w określonych warunkach zmienia się szybkość przebiegu procesu w realnym świecie. Fizycy powinni operować pojęciami czasu zegarowego i czasu procesowego. Druga kwestia jest taka, że błędnie przedstawiacie działanie pola grawitacyjnego w waszym filmiku. Jeżeli te dylatacje w pewnym zakresie zachodzą i mają związek z grawitajcją, to muszą one mieć symetrię sferyczną a nie tetragonalną, jak na waszym filmiku) i taka dylatacja nie moze wykazywać jakiegoś kierunku wyróżnionego w przestrzeni ( jak w waszym filmiku) . Pole grawitacyjne działa w jakims określonym w przestrzeni przedziale rozmiarów , a na dodatek , ulega ono pewnej polaryzacji wzdłuż osi obu przyciągających się ciał ( np Ziemi i Księżyca), co wynika z faktu, że nie są to ciała punktowe tylko o określonej średnicy i odległości i w tych cialach każdy punkt materialny przyciaga każdy punkt materialny tego drugiego ciała - co skutkuje tym, że poza falą przypływu od strony Księżyca, pojawia się także podobna fala na odwrotnej w stosunku do Księżyca stronie. Materia w polu grawitacyjnym jest kształtowana w zupełnie różny sposob w zależności od dystansu przestrzennego : w przestrzeni miedzygalaktycznej materia kształtuje się jako lineamenty, w Galaktykach jako prawie sztywna bryła, w systemach planetrnych jako bryły stosujace się do pomiarów Kopernika i następców, w zakresie atomu siła grawitacji stae się pomijalnie mała i na czoło wysuwają się oddziaływania silne , słabe i efekty kwantowe a w zakresie fluktuacji kwantowych teoria jak dotąd zawodzi. To ma być fizyka a nie magia. Z całą sympatią dla fizyków i naukowców.
Stary
Dzięki za ten komentarz
To bylo super.❤❤❤
Oglądam
Niemożliwe?!.😧 Nie ulegaj złudzeniom.
Dla mnie czas zmienia się z wiekiem. Czym starszym jestem tym czas przyśpiesza. Więc nie jest stałą miarą upływu.
4 godzinka, powodzenia!
Kicz? Kit!
To dlaczego mi czas tylo zapierd..a do przodu, mogl by troche zwolnic
Jakiś błąd to powrót, żeby poprawić swój błąd.
Oj tam oj, ulegasz złudzeniom... 😉😁😂
Kwestionowanie istnienia czasu to istna rewolucja. Sprowadzanie czasu do urządzenia mierzącego jednostki czasu to głupota. Zegarek podlega wpływom takim jak temperatura, wilgotność, ciśnienie. Więc nie dziwota, że dwa zegarki tej samej firmy mogą wskazywać różne upływy czasu w różnych miejscach. Wszystko zależy od cyklu, który przyjmiemy jako odniesienie skalowania. Skoro mówimy o upływie czasu to mamy na myśli powtarzający sie wzorzec, cykl lub stan który sluzy nam do określania jakiejś stabilnej jednostki czasu, którą uznamy za stałą, niezmienną, powtarzalną, cykliczną. Tylko po to aby inne zmienne dziejące się procesy umieścić w zrozumiałej dla postrzegającego chronologii. Sekunda. minuta, godzina, doba, miesiąc, rok. To przyjęty przez ludzi cykl słoneczny.
Proszę nie ryj mi mózgu.
Czasu nie widać. Widać chronologie zdarzeń. Widać zmienność materi, zmienność człowieka, widać zmienność otaczającego otoczenia. To logiczne, że myślący człowiek odniósł tę zmienność do słońca. To ono ogrzewa, oświetla, powoduje zmienność przyrody w cyklu rocznym. Pomimo, że materialnie nie ma czasu, to nieistniejący czas pozwala człowiekowi uporządkować chronologicznie to co było, co jest i przewidywać co będzie. 😅
@@inzynier6bo mi zrył banię :)
Zacytuje pewną piosenke: In infinity is the absence of time
nothing can grow, nothing emerges,
everything a reflection of the same
so Death created a child called Time
to grow what It would kill
and We echo our lives and our cries,
born into the same crimson cage
we've always been born into
Zegarmistrz światła purpurowy.
Wg.,czas to mierzalny wymiar. Piszesz o cyklach....może bogów też jest tylu ile wszechświatów,światów równoległych,itd....co dalej? Może ta iluzja jest w akwarium innej Woli?
Nie wiemy co to jest czas. Nie mamy definicji czasu, takiej jakiejś eleganckiej.
Nie wiemy jeszcze co to jest czas a Voyager I i II opuściły układ słoneczny i są w przestrzeni naszej galaktyki. A nie potrafimy zdefiniować czasu porządnie. Uuu jest jest.
Grawitacja też ogień!
Mamy przeciwne bieguny w prądzie, magnetyźmie a w grawitacji mamy tylko jeden biegun tak jak i czas. Kwituję wypociny, tym iż są ze sobą zależne te 2 magiczne zjawiska w czaso-przestrzeni.
Proponuję przeczytać pracę dr. Jana Pająka pt. "Koncept Dipolarnej Grawitacji".
Czas...jest tym co jest odczuciem...
Kozyriew uważał czas z mierzalny wymiar.
No jak zawsze. Klepanie o wszystkim i o niczym czyli fantazje "naukowców". No a co do czasu to tak naprawdę szkoda go na takie bzdury...
Pierwszy
W czarnej doopie ?
Co innego teorie, a co innego fakty. I to teorie mają opisywać fakty i się do nich dostosowywać, a nie na odwrót. Wymyślić można wiele i różnymi drogami, kombinować. Ale to nie będzie prawdziwe. Głupi przykład: skoro podobno nie istnieje grawitacja lub jest tylko złudzeniem, to może nas tu na ziemi i wszystko inne trzyma ciśnienie atmosferyczne?.. No bo przecież tam gdzie go nie ma, np. w prózni lewitujemy i "nic nie ważymy"?.. Mało tego, przecież im wyżej to nawet jak tu powiedziano, czas inaczej płynie?.. A nawet (to na 100%) maleje temperatura wrzenia wody, może wynosić niewiele ponad 90⁰ C. Różnice są. Tyle, że jednego gościa jak tego na filmie nwzwie się "geniuszem", a drugiego spekulantem i oszustem. Mimo że obaj mają różne pomysły i żaden niczego nie udowodnił... Stwierdzenie że "może tak być" to nie jest żeden argument! Dowody naukowe nim są. A nadal coś nas jednak przy tym gruncie trzyma i to nie jest złudzenie?.. Ten materiał to tym razem ewidentnie pod klikalność, bo nic nowego nie wnosi. Konbinowanie jak zaznaczyłem wyżej bez dowodów jest stratą czasu. Tym razem też mojego.
Kolejny pseudo naukowy kanał w stylu This is IT. 😂🤣
Szkoda czasu. I po rusku! 👎
czym człowiek szybciej się porusza np lata młodości tym czas wolniej płynie
Ale mówisz o wydajności energetycznej, nie o względności czasu.
Czym jest grawitacja a czym czas???
0:07 we fizyce? Chyba w fizyce
Czas to wymusili ludzie a tak naprawdę go nie ma.
Oczywiście, że czas wymyślili ludzie i nie ma czegoś takiego. Natomiast mówimy, że "czas" jest względny od obserwatora, bo to zależy od mózgu ile jesteś w stanie przetworzyć w jednej jednostce czasu. Dla jednych czas płynie wolno, dla drugich szybko. Jak dla mnie to powinno od samego początku inaczej się nazywać, bo odnosimy się do różnych rzeczy, a wszystko nazywamy "czasem". Mówimy, że "czas" w kosmosie płynie wolniej, ale tutaj też nie mamy na myśli czasu ziemskiego. Potem jakieś głupie fantazje odnośnie cofania się w czasie 🤣Nawet jakbyśmy przekroczyli prędkość światła i byli w stanie zaobserwować to co było kiedyś to i tak to żadne cofanie się tylko obserwacja tego co było.
@@DeathisChannelnie wiem co próbujesz sugerować, piszesz że czas nie istnieje ale zależy od postrzegania przez mózg? Ale mózg jest tworem naturalnym i jeśli on "widzi" czas tzn. że jednak czas istnieje. Bo mózg jest ściśle przystosowany do tych tutejszych warunków, ktoś mądry powiedział: "Myślę więc jestem". Bo na tej samej zasadzie mógłbyś stwierdzić, że Życie nie istnieje. A to dlatego, że postrzega je tylko nasz mózg, który jest oszukiwany i tylko mu się to wydaje, ulega złudzeniom. Czyli złudzeniem jest to życie, nasze dzieci, rodziny świat,, cywilizacja? Jak się zastanowisz to dojdziesz do wniosku że jednak nie, bo myślenie nie jest złudzeniem.
@@Mariusz521 "Ale mózg jest tworem naturalnym i jeśli on "widzi" czas tzn. że jednak czas istnieje"
- Czy istnieje "ciepło"? - tak. Czy istnieje "zimno"? - nie ma czegoś takiego.
"Bo mózg jest ściśle przystosowany do tych tutejszych warunków, ktoś mądry powiedział: "Myślę więc jestem"."
- Mózg jest bardzo ograniczonym tworem. Bez czyjejś ingerencji ciągle będziemy tkwili w tych ograniczeniach jakie daje nam mózg. Nawet jak sami się za to weźmiemy to i tak nie będzie miało to dużego sensu.
"Bo na tej samej zasadzie mógłbyś stwierdzić, że Życie nie istnieje."
- Wprowadziliśmy definicję "czasu" dla wygody. Czas sam w sobie po prostu nie występuje w naturze. Łatwej jest zobrazować sobie, że coś porusza się w jakimś czasie. Jest ruch i są ograniczenia. Długość życia danej osoby nie jest uwarunkowana czasem tylko zależnościami. Ciało ma swoje ograniczenia.
"A to dlatego, że postrzega je tylko nasz mózg, który jest oszukiwany i tylko mu się to wydaje, ulega złudzeniom."
- Tak właśnie działa mózg jak opisałeś.
"Czyli złudzeniem jest to życie, nasze dzieci, rodziny świat,, cywilizacja?"
- Według mnie tak, to jest pewna kreacja i nie jest powiedziane, że jedyna. Nie dość, że znajdujemy się na płaszczyźnie, która funkcjonuje w swych ograniczeniach to jeszcze jesteśmy uwięzieni w ciałach, które też nas ograniczają. Wymyśleliśmy sobie nasze tożsamości i jakoś sobie funkcjonujemy. Postrzegamy to co nas otacza przez nasze ograniczenia i może wydaje nam się, że jesteśmy idealnym tworem do poznania świata.
"Jak się zastanowisz to dojdziesz do wniosku że jednak nie, bo myślenie nie jest złudzeniem.
- Czy postać z komputerowej gry jest złudzeniem? Czy kwestie, które wypowiada komputerowa postać albo procesy jakie zachodzą w grze są złudzeniem? Jest to forma kreacji. Z naszej perspektywy możemy powiedzieć, że tego nie ma, to tylko gra. To jest czyjś twór, ale dla tych postaci (jeśli mieliby to umiejscowione w kodzie źródłowym) to byłby świat, życie.
Z mojej perspektywy nie ma "czasu", są tylko ograniczenia i zależności i to miałem na myśli.
@@DeathisChannel poczytaj sobie trochę o Kartezjuszu. Tam znajdziesz odpowiedzi na co nieco. Jest to jakaś filozofia jaką przedstawiasz, niestety w żadnym miejscu nie podajesz na to dowodów. Ani nawet źródeł, podstaw, czegokolwiek. Od dawna już istnieje teoria, że wszystko jest wykreowane przez jakiś nadzwyczajny kosmiczny komputer. Porównując: masz jakaś postać w grze. Czy ta postać jest ŚWIADOMA własnego istnienia? Czy jesteś w stanie jej to nadać? A jeśli tak, to praktycznie będziesz równy (tylko w mniejszej skali) temu ponadwymiarowemu doskonałemu komputerowi, który cię powołał do istnienia (albo wykreował jak wolisz). I jeszcze jedno: tzw. sztuczną inteligencję spotkasz tylko wtedy, jeśli zaprogramuje to człowiek. Bez programu to jest tylko bezużyteczna kupka elektroniki. Sama się nie wykreuje. No ale dobrze: po zaprogramowaniu posiada zestaw cech, które można od biedy nazwać cechami pewnej inteligencji (pamiętaj że samouczenie się maszyny też jest zadane przez człowieka). Ale żaden program żadnej maszynie jeszcze nie nadał świadomości. Albo: samoświadomości. Aby decydowała o samej sobie, mogła się przeciwstawić programowi, podejmować własne niezależne decyzje-a to wszystko poza wprowadzonymi danymi. Owszem: czasem coś się psuje (bo nie ma techniki doskonałej) i może to stwarzać wrażenie "buntu maszyny" jak w filmach S-F. Ale uszkodzenie nie jest buntem... A nawet realnie już dawno temu zdarzyło się, że zaawansowany robot zabił swego twórcę... Ale to z powodu zwarć wewnętrznych automatyki ;) Dlatego wybacz, ale wolę się trzymać tego co myślę, widzę i jestem pewien, aniżeli niejasnych, nieudowodnionych czymkolwiek teorii filozofii zwanej "domorosłą"...
@@Mariusz521 Podałem przykład postaci komputerowej nie dlatego, że uważam, ze nasz świat został wygenerowany przez jakiś super komputer. Komputer jest tworem ludzkim, świat w którym uczestniczymy jest formą kreacji z zasadami. Kolejny człowiek, który się rodzi otrzymuje konkretny kod genetyczny. Możesz bardziej lub mniej przypominać swoich rodziców. Wszystko jest poukładane i zależne od siebie. Nie wymyślisz niczego więcej niż pozwoli Ci na to Twój mózg. To są po prostu fakty.
Wspomniałeś wcześniej, że człowiek myśli. Jakiś proces myślowy zachodzi i są teorie o tym, że cyklicznie wszystko się powtarza. Dochodzimy do pewnych rozwiązań, niszczmy się i na nowo wszystko przeżywamy. Być może tak jest, wiele ludzi w tej samej chwili myśli podobnie, dochodzi do tych samych rozwiązań. Potem powstaje problem kto pierwszy wpadł na jakiś pomysł. Wojny zawsze były, a patrząc na to co wyprawiają rządzący widzę, że ludzie niczego się nie nauczyli.
Jesteś indywidualną osobą, masz tożsamość, ale tylko dlatego, że jesteś w postaci ludzkiej. Jakbyś urodził się bez oczu to byś tego świata po prostu nie widział, a każdy obcuje ze światem korzystając z tego co posiada. Gdybyśmy mieli idealny wzrok to byśmy nie potrzebowali np. podczerwieni. Daltoniści też się rodzą i też inaczej świat widzą.
Tak jak postać z gry nie jest świadom tego kto nią steruje i w czym uczestniczy tak tutaj wszystko funkcjonuje i możemy tylko się nad tym zastanawiać i doświadczać.
Moj ojciec znal sie na sloncu ktura godzina moze byc , i na ksezycu jaka pogoda moze byc
ciemna materia to Black Lives Matter