Zbawieni będą ci, którzy uwierzą i skorzystają z ofiary, którą za nasze grzechy złożył Chrystus. Sami nie jesteśmy w stanie zapracować sobie na nasze zbawienie, Jezus to zrobił za nas.
@@danutamigda5982 Ci, którzy dostąpią zbawienia, podczas zmartwychwstania otrzymają "chwalebne ciało" takie do jakiego zmartwychstał Jezus i w tym ciele wstąpił do nieba.
@@danutamigda5982 Jezus po Swoim powtórnym powrocie na Ziemię ustanowi tu 1000 letnie Królestwo Boże. Niemniej jednak poniewaz ta ziemia i te niebiosa zostały skażone przez grzech, Bóg stworzy nowe niebiosa i nową ziemią.
To jest modlitwa o to by tak było. Dalej jest- odpuść nam nasze winy jako i my odpuścimy winy tym co przeciwko nam zawinili. Tak więc nie ma co oczekiwać że życie będzie cukierkiem Lecz ten cukier musimy wytworzyć jak pszczoła miód z nektaru
@@danutamigda5982 królestwo Boże w nas jest. Każdy z nas jest zarodkiem który zostaje zapłodniony Słowem Boga gdy odda Serce Bogu. Jeśli chodzi o Królestwo Mesjańskie to faktycznie Apokalipsa jest tu podpowiedzią, jak widać sprawy przyspieszają i może się wypełnić. Właśnie tak jak się dzieje . Trzeba rozumieć czym jest ten świat. Masz u mnie na profilu w sekcji społeczność rysunek odręczny razem z Afrykanką . Tam masz wyjaśnienie uproszczone struktury świata I tego kim jest człowiek i po co żyje
To znaczy że BÓG dla żartu polecił spisać słowa które opisują przyszłość Ziemi i ludzkości? Psalm 37:9, 10, 11, 29, Izajasza 11:6-9,35:5,6, 65:20-25 i wiele innych fragmentów które wyraźnie wskazują że z Ziemi zostaną wytraceni wszyscy którzy prowadzą wojny, kradną, oszukują, bałwochwalcy, ci co niszczą Ziemię i inni szaleńcy którzy działają na szkodę drugiego człowieka. A początkiem będzie zburzenie Babilonu Wielkiego czyli całego imperium fałszywych religii z katolicyzmem na czele. Apokalipsa rozdziały 16, 17, 18, 19.A może się to zacząć po ogłoszeniu globalnego pokoju i bezpieczeństwa (pewnie kolejnego oszustwa światowych mocarstw) 1list do Tesaloniczan 5:23@@adam7kadmon
Poza Kościołem nie ma Zbawienia, jest prawdą. Zbawienie jest mitem i poza Kościołem ten mit nie funkcjonuje. To jest to samo, co poza boiskiem nie ma futbolu.
@@elzbietadymanus2524 Zmyślone prezenty od zmyślonego Dawcy. Futbol jest chociaż prawdziwy. Piłkę można kopnąć, a Boga nikt nie widział. Mam na myśli ludzi o zdrowym umyśle, że nikt nie widział. Bo obłąkanych takich co widzieli Boga jest tyle samo co widzieli krasnoludki albo białe myszki. Ich opowieści są jednakowo wiarygodne.
Moderniści atakują , w wypowiedziach obojga to czuć , nic stałego , wszystko zmienne jest. ? , zaśiać niepewność , osłabić stałość . Deklaracja Dominus Jesus to fudament prawdy i prawda , trudno uczonrj siostrze i nie tylko siostrze się zgodzić .
Zmienność, o której mówimy, nie jest czymś, co tworzymy, tylko faktem z historii Kościoła. Dokumenty z różnych wieków piszą na ten sam temat co innego - i nie jest to nasza wina... Rolą teologa jest tę zmienność interpretować oraz szukać nurtu tej Tradycji, która wypływa z Objawienia, nigdy nie wyczerpując go w całości. A teksty danej epoki zawsze warunkowane są przez kontekst danej epoki. Dlatego zawsze musimy czytać je w kontekście.
Pisze Ojciec pięknie, że badając zmienność rolą teologa jest szukać nurtu tradycji, która wypływa z Objawienia. Zastanawia mnie, dlaczego siostrą teolog umiłowała sobie Karla Rahnera przez wielu tradycjonalistów uważanego za modernistę?
Wolę skupiać się na tezach, niż na metkach. Akurat w tej rozmowie bodaj jedyne nawiązanie do Rahnera to określenie "anonimowi chrześcijanie". Nie chodzi o to, żeby ślepo podążać czy to za Rahnerem, czy za św. Tomaszem z Akwinu, ale żeby badać, co ciekawego mieli do powiedzenia. Tę ścieżkę wskazują czy to wielcy teolodzy pierwszych wieków chrześcijaństwa, czy wspomniany św. Tomasz, który "ochrzcił" niemal nieobecnego wcześniej w chrześcijańskiej refleksji Arystotelesa - właśnie w imię poszukiwania ziaren prawdy, gdziekolwiek się znajdują.
Podzielę się taką myślą, która wpadła mi do głowy. Może wszyscy poznajemy ostatecznie i wybieramy Chrystusa w momencie śmierci , i to jest to co decyduje o naszym zbawieniu... J
@@Hellothere-is5ot Wiara do zbawienia nie jest niezbędna. Pismo Święte podaje, że "diabły wierzą i drżą", z kolei Czcigodna Siostra Teresa twierdzi, że Kościół jest do zbawienia niezbędnie konieczny, ponieważ nie ma poza nim zbawienia, a Wyznanie Wiary - inaczej, "Łaska Boża jest do zbawienia niezbędnie konieczna". Od powietrza, głodu, ognia, wojny i reologii zachowaj nas Panie.
Maryja też z ciałem poszła do Nieba. Kościoła jeszcze nie było, chociaż już powstał, ponieważ Pan Jezus Kościół założył. Więc Eliasz nie jest wyjatkiem.A poszedł do Nieba przez swoją wiarę. Tylko, że chrześcijan w głównej mierze obowiazuje już Nowe Przymierze, co nie znaczy, że Stare jest nieważne. Nowe jest uzupelnieniem Starego przymierza, a Pan Jezus jest dokonczeniem dzieła stworzenia. Człowiek doskonały, ponieważ urodził się jako czlowiek i pokazał jak mamy żyć. A, że wychodzi to nasze życie inaczej, to wiadomo dlaczego, bo wiadomo komu ulegamy.
@@Kris-p8t To, że Eliasz został zabrany do nieba mówi nam Pismo Święte. Autorem Pisma Świętego jest sam Bóg. Apostołowie widzieli Eliasza z Jezusem podczas przemienienia. Na to, że Maria została zabrana z ciałem do nieba nie ma żadnych dowodów, Pismo Święte na ten temat nic nie mówi. Właściwie po śmierci Chrystusa na temat Marii jest napisane bardzo mało- to, że trwała w modlitwach wraz z apostołami. Kiedy Jezus zmartwychwstał ukazał się innym kobietom i poszedł do apostołów a nie do swojej matki.
@@Kris-p8t Jezus dał wgląd do nieba apostołowi Janowi i ten opisał to w Apokalipsie. Jan widział w niebie, Tron Boży, czterech cherubinów wokół Tronu, widział Baranka, dwudziestu czterech starców w koronach, widział miriardy aniołów. Kogo tam nie było ? NIe widział tam królowej niebios, królowej aniołów, królowej kościoła- Nie widział tam Maryji. O tym, że Eliasz został wzięty do nieba pisze Słowo Boże - Bóg jest jego autorem. O tym, ze Maryja poszła z ciałem do nieba mówią legendy stworzone przez ludzi.
Człowiek ograniczony i grzeszny ma tylko intuicje, Całą Prawdę ma tylko Bóg Trojjedyny. Czyżby Pan potraktowałby starożytnych Majów, ludy pierwotne, jako kogoś poza Kościołem, którego wówczas nie było. On jest doskonale miłosierny. Owszem, kto ma podane do wiary ma wybór, jeśli to odrzuca, z własnej woli odrzuca. I szczerze, w " gorszej" sytuacji są letni katolicy, aniżeli Afrykanie z plemion trzymających się pogaństwa. Ostatecznie zadecyduje Bóg. To tylko moje dywagacje
A wyznawca ewolucjonizmu, który nie bierze pod uwagę pojęć typu "zbwienie", "grzech", "bóg", choć tym słyszy, to co? U niego tylko materia, w dodatku wywodzimy się od prymitywnych zwierzątek, nawet nie małpokształnych, to później dopiero. Jego wiara to `wspólny przodek`. Tylko nikt mi nie wytłumaczył co to miło być.
Ewolucjonizm to też religia. Chrześcijanin wierzy że Stworzycielem Świata jest BÓG a ewolucjonista wierzy że Świat zrobił się sam. Chrześcijanin wierzy że BÓG istnieje a ateista wierzy że BOGA nie ma. A największymi ateistami są kapłani wszelkiej maści. Nie wierzą w żadnego BOGA ani się Go nie boją. Po prostu wyrzucili BOGA poza nawias i z ludzkiej świadomości i wcisnęli GO w niebiblijną trójcę. A Biblię zamienili na katechizmy i inne dokumenty kościoła wymyślone na soborach i synodach.
@@danutamigda5982 Wolałbym odpowiedź chrześcijanina, nie świadka Jehowy, dla was Biblią jest "Strażnica", a Bogiem kilku facetów w Warwick (USA). Tak więc... Podziękuję.
@@danutamigda5982 W Trójcę każą Pani nie wierzyć, a uprawiacie politeizm, wielobóstwo. Tak, tak... Jest "Jehowa"- Bóg i Jezus-bóg, pisany z małej litery. Anioł-bóg, czyli taki mniejszy bóg, nazywacie Jezusa "synem Bożym", ale nie Bogiem, tylko "bogiem". POLITEIZM.
Już się poprawiam: o. Marcin Wojnicki, karmelita bosy. Faktycznie, czasem się przedstawiamy, czasem nie. Po niemal dwóch latach Pan pierwszy zwraca na to uwagę. W kolejnych odcinkach postaramy się bardziej tego pilnować. Pozdrawiam!
Zachęcam do podjęcia studium Biblii. Człowiek na Ziemi żyje jako istota cielesna a do Nieba idzie jako istota duchowa. Poza tym JEZUS CHRYSTUS nigdy nie miał i nie ma nic wspólnego z katolicyzmem. Ja mam nadzieję ziemską i do Nieba się nie wybieram.
Jezus poszedł do nieba nie jako osoba duchowa tylko otrzymał podczas zmartwychwstania 'chwalebne ciało", Osoby duchowej człowiek nie może zobaczyć a apostołowie widzieli Jezusa kiedy wstępował do nieba. Jezusa można było dotknąć, mógł jeść a jednocześnie mógł przechodzić przez ścianę czy zamknięte drzwi.
@@Hellothere-is5otJEZUS CHRYSTUS JEST SYNEM BOGA. JEST KRÓLEM I PANEM PRZYSZŁEGO BOŻEGO KRÓLESTWA. A w Niebie występuje pod imieniem Archanioł Michał. W całej księdze Objawienia nie uwzględniono Imienia JEZUS. Archanioł znaczy naczelny anioł.Daniela12:1, Judy 9. Michał jest dowódcą armii aniołów -Objawienie 12:7, 19:14-16.
Usunięto już moją odpowiedź, więc powtórzę. JEZUS CHRYSTUS JEST SYNEM BOGA. JEST KRÓLEM I PANEM PRZYSZŁEGO BOŻEGO KRÓLESTWA. JEST DOWÓDCĄ ARMII ANIOŁÓW W DZIEDZINIE NIEBIAŃSKIEJ. I W NIEBIE WYSTĘPUJE POD DRUGIM IMIENIEM, ARCHANIOŁ MICHAŁ. W całej Księdze Objawienie nie uwzględniono Imienia JEZUS.Archaniol występuje w liczbie pojedynczej. To inaczej Naczelny Anioł.Daniela12:1,Judy 9, Objawienie 12:7, 19:14-16.To JEZUS CHRYSTUS DOWODZI ARMIĄ ANIOŁÓW a nie Maria . To JEZUS CHRYSTUS JEST KSIĘCIEM POKOJU I KRÓLEM ŚWIATA a nie Maria. Kościół nawet Koronę odebrał JEZUSOWI CHRYSTUSOWI i włożył ją na głowę Marii windując kult maryjno różańcowy.
![Pogłębiarka #PODCAST [#93] KONTEMPLACJA - zagrożenie dla Kościoła? Zbigniew Nosowski, Marek Kita](/img/1.gif)
Jadwiżanki i Karmelitanki Ducha Świętego to najładniejsze dziewczyny! Super naturalne, śliczne i mądre.
Bardzo potrzebna wiedza dla nas chrzescijan ❤Dziekuje i zycze Szczesliwego Nowego Roku 2025 prowadzacym i odbiorcom 🎄😇
Wszystkich pozdrawiam serdecznie i dziękuję że mam zaszczyt posłuchać s.drTereza Huspekova.Iwona.❤🤔🤗
Siostra Jadwiżanka Wawelska🩵
Bardzo dziękuję, Bóg zapłać i z Panem Bogiem 🩵
Świetna intuicja i kojarzenie faktów
SERDECZNE BÓG ZAPŁAĆ❤❤ SZCZĘŚĆ BOŻE 🙏🙏🙏❤️
Były wspólnoty pierwszych chrześcijan.
❤❤❤
Do nieba pójdą ci którzy zwyciężą, a więc nie każdy kto wejdzie na wąska drogę może zostać zwycięzcą.
A gdzie będzie życie wieczne po ciała zmartwychwstaniu?
Zbawieni będą ci, którzy uwierzą i skorzystają z ofiary, którą za nasze grzechy złożył Chrystus.
Sami nie jesteśmy w stanie zapracować sobie na nasze zbawienie, Jezus to zrobił za nas.
@@danutamigda5982 Ci, którzy dostąpią zbawienia, podczas zmartwychwstania otrzymają "chwalebne ciało" takie do jakiego zmartwychstał Jezus
i w tym ciele wstąpił do nieba.
@@Hellothere-is5ot A co z Ziemią ? Co ze słowami modlitwy że będzie się działa Wola BOGA jako w Niebie tak i na Ziemi?
@@danutamigda5982 Jezus po Swoim powtórnym powrocie na Ziemię ustanowi tu 1000 letnie Królestwo Boże.
Niemniej jednak poniewaz ta ziemia i te niebiosa zostały skażone przez grzech, Bóg stworzy nowe niebiosa i nową ziemią.
A co z Ziemią? Co ze słowami modlitwy że będzie się działa Wola BOGA jako w Niebie tak i na Ziemi?
To jest modlitwa o to by tak było. Dalej jest- odpuść nam nasze winy jako i my odpuścimy winy tym co przeciwko nam zawinili.
Tak więc nie ma co oczekiwać że życie będzie cukierkiem
Lecz ten cukier musimy wytworzyć jak pszczoła miód z nektaru
Aha, czyli to co teraz dzieje się na całym świecie, to jest właśnie Królestwo Boże? W co właściwie Pan tak naprawdę wierzy ?@@adam7kadmon
Odpowiedż znajdzie pani w Księdze Apokalipsy. Pan Bóg stworzy nowe niebiosa i nową ziemię.
@@danutamigda5982 królestwo Boże w nas jest. Każdy z nas jest zarodkiem który zostaje zapłodniony Słowem Boga gdy odda Serce Bogu.
Jeśli chodzi o Królestwo Mesjańskie to faktycznie Apokalipsa jest tu podpowiedzią, jak widać sprawy przyspieszają i może się wypełnić.
Właśnie tak jak się dzieje .
Trzeba rozumieć czym jest ten świat.
Masz u mnie na profilu w sekcji społeczność rysunek odręczny razem z Afrykanką . Tam masz wyjaśnienie uproszczone struktury świata I tego kim jest człowiek i po co żyje
To znaczy że BÓG dla żartu polecił spisać słowa które opisują przyszłość Ziemi i ludzkości? Psalm 37:9, 10, 11, 29, Izajasza 11:6-9,35:5,6, 65:20-25 i wiele innych fragmentów które wyraźnie wskazują że z Ziemi zostaną wytraceni wszyscy którzy prowadzą wojny, kradną, oszukują, bałwochwalcy, ci co niszczą Ziemię i inni szaleńcy którzy działają na szkodę drugiego człowieka. A początkiem będzie zburzenie Babilonu Wielkiego czyli całego imperium fałszywych religii z katolicyzmem na czele. Apokalipsa rozdziały 16, 17, 18, 19.A może się to zacząć po ogłoszeniu globalnego pokoju i bezpieczeństwa (pewnie kolejnego oszustwa światowych mocarstw) 1list do Tesaloniczan 5:23@@adam7kadmon
Zbawienie tylko w Chrystusie a nie w kościele.
A na czym będzie polegać zbawienie?
@@danutamigda5982 Na życiu wiecznym z Chrystusem.
Ale świadków z sekty tu się naszło. Wypełzli jak robactwo spod kamieni.
@@Hellothere-is5otNo i gdzie będzie życie wieczne po ciała zmartwychwstaniu?
Ten kto uwierzył Jezusowi Chrystusowi, narodził się na nowo z wody i Ducha,wypełnia wolę Boga.
Kto nie odziedziczy ( kto do niego nie wejdzie) ?
Poza Kościołem nie ma Zbawienia, jest prawdą. Zbawienie jest mitem i poza Kościołem ten mit nie funkcjonuje. To jest to samo, co poza boiskiem nie ma futbolu.
W Kościele są dary od Boga - sakramenty. Bzdura z porównaniem do piłki.
@@elzbietadymanus2524 Zmyślone prezenty od zmyślonego Dawcy.
Futbol jest chociaż prawdziwy.
Piłkę można kopnąć, a Boga nikt nie widział.
Mam na myśli ludzi o zdrowym umyśle, że nikt nie widział. Bo obłąkanych takich co widzieli Boga jest tyle samo co widzieli krasnoludki albo białe myszki.
Ich opowieści są jednakowo wiarygodne.
Moderniści atakują , w wypowiedziach obojga to czuć , nic stałego , wszystko zmienne jest. ? , zaśiać niepewność , osłabić stałość . Deklaracja Dominus Jesus to fudament prawdy i prawda , trudno uczonrj siostrze i nie tylko siostrze się zgodzić .
Zmienność, o której mówimy, nie jest czymś, co tworzymy, tylko faktem z historii Kościoła. Dokumenty z różnych wieków piszą na ten sam temat co innego - i nie jest to nasza wina... Rolą teologa jest tę zmienność interpretować oraz szukać nurtu tej Tradycji, która wypływa z Objawienia, nigdy nie wyczerpując go w całości. A teksty danej epoki zawsze warunkowane są przez kontekst danej epoki. Dlatego zawsze musimy czytać je w kontekście.
Pisze Ojciec pięknie, że badając zmienność rolą teologa jest szukać nurtu tradycji, która wypływa z Objawienia. Zastanawia mnie, dlaczego siostrą teolog umiłowała sobie Karla Rahnera przez wielu tradycjonalistów uważanego za modernistę?
Wolę skupiać się na tezach, niż na metkach. Akurat w tej rozmowie bodaj jedyne nawiązanie do Rahnera to określenie "anonimowi chrześcijanie".
Nie chodzi o to, żeby ślepo podążać czy to za Rahnerem, czy za św. Tomaszem z Akwinu, ale żeby badać, co ciekawego mieli do powiedzenia. Tę ścieżkę wskazują czy to wielcy teolodzy pierwszych wieków chrześcijaństwa, czy wspomniany św. Tomasz, który "ochrzcił" niemal nieobecnego wcześniej w chrześcijańskiej refleksji Arystotelesa - właśnie w imię poszukiwania ziaren prawdy, gdziekolwiek się znajdują.
Podzielę się taką myślą, która wpadła mi do głowy. Może wszyscy poznajemy ostatecznie i wybieramy Chrystusa w momencie śmierci , i to jest to co decyduje o naszym zbawieniu... J
Bardzo podobną myśl rozwijał L. Boros ("Mysterium mortis. Człowiek w obliczu ostatecznej decyzji").
Zapytam, na jakiej podstawie dostał się żywcem do nieba Eliasz? Kościoła wtedy jeszcze nie było.
Eliasz dostąpił zbawienia dzięki swojej wierze.
@@Hellothere-is5ot Wiara do zbawienia nie jest niezbędna. Pismo Święte podaje, że "diabły wierzą i drżą", z kolei Czcigodna Siostra Teresa twierdzi, że Kościół jest do zbawienia niezbędnie konieczny, ponieważ nie ma poza nim zbawienia, a Wyznanie Wiary - inaczej, "Łaska Boża jest do zbawienia niezbędnie konieczna". Od powietrza, głodu, ognia, wojny i reologii zachowaj nas Panie.
Maryja też z ciałem poszła do Nieba. Kościoła jeszcze nie było, chociaż już powstał, ponieważ Pan Jezus Kościół założył. Więc Eliasz nie jest wyjatkiem.A poszedł do Nieba przez swoją wiarę. Tylko, że chrześcijan w głównej mierze obowiazuje już Nowe Przymierze, co nie znaczy, że Stare jest nieważne. Nowe jest uzupelnieniem Starego przymierza, a Pan Jezus jest dokonczeniem dzieła stworzenia. Człowiek doskonały, ponieważ urodził się jako czlowiek i pokazał jak mamy żyć. A, że wychodzi to nasze życie inaczej, to wiadomo dlaczego, bo wiadomo komu ulegamy.
@@Kris-p8t To, że Eliasz został zabrany do nieba mówi nam Pismo Święte. Autorem Pisma Świętego jest sam Bóg.
Apostołowie widzieli Eliasza z Jezusem podczas przemienienia.
Na to, że Maria została zabrana z ciałem do nieba nie ma żadnych dowodów, Pismo Święte na ten temat nic nie mówi.
Właściwie po śmierci Chrystusa na temat Marii jest napisane bardzo mało- to, że trwała w modlitwach wraz z apostołami.
Kiedy Jezus zmartwychwstał ukazał się innym kobietom i poszedł do apostołów a nie do swojej matki.
@@Kris-p8t Jezus dał wgląd do nieba apostołowi Janowi i ten opisał to w Apokalipsie. Jan widział w niebie,
Tron Boży, czterech cherubinów wokół Tronu, widział Baranka, dwudziestu czterech starców w koronach, widział miriardy aniołów.
Kogo tam nie było ? NIe widział tam królowej niebios, królowej aniołów, królowej kościoła- Nie widział tam Maryji.
O tym, że Eliasz został wzięty do nieba pisze Słowo Boże - Bóg jest jego autorem.
O tym, ze Maryja poszła z ciałem do nieba mówią legendy stworzone przez ludzi.
Człowiek ograniczony i grzeszny ma tylko intuicje, Całą Prawdę ma tylko Bóg Trojjedyny. Czyżby Pan potraktowałby starożytnych Majów, ludy pierwotne, jako kogoś poza Kościołem, którego wówczas nie było. On jest doskonale miłosierny. Owszem, kto ma podane do wiary ma wybór, jeśli to odrzuca, z własnej woli odrzuca. I szczerze, w " gorszej" sytuacji są letni katolicy, aniżeli Afrykanie z plemion trzymających się pogaństwa. Ostatecznie zadecyduje Bóg. To tylko moje dywagacje
A wyznawca ewolucjonizmu, który nie bierze pod uwagę pojęć typu "zbwienie", "grzech", "bóg", choć tym słyszy, to co? U niego tylko materia, w dodatku wywodzimy się od prymitywnych zwierzątek, nawet nie małpokształnych, to później dopiero. Jego wiara to `wspólny przodek`. Tylko nikt mi nie wytłumaczył co to miło być.
Ewolucjonizm to też religia. Chrześcijanin wierzy że Stworzycielem Świata jest BÓG a ewolucjonista wierzy że Świat zrobił się sam. Chrześcijanin wierzy że BÓG istnieje a ateista wierzy że BOGA nie ma. A największymi ateistami są kapłani wszelkiej maści. Nie wierzą w żadnego BOGA ani się Go nie boją. Po prostu wyrzucili BOGA poza nawias i z ludzkiej świadomości i wcisnęli GO w niebiblijną trójcę. A Biblię zamienili na katechizmy i inne dokumenty kościoła wymyślone na soborach i synodach.
@@danutamigda5982 Wolałbym odpowiedź chrześcijanina, nie świadka Jehowy, dla was Biblią jest "Strażnica", a Bogiem kilku facetów w Warwick (USA). Tak więc... Podziękuję.
@@danutamigda5982 W Trójcę każą Pani nie wierzyć, a uprawiacie politeizm, wielobóstwo. Tak, tak... Jest "Jehowa"- Bóg i Jezus-bóg, pisany z małej litery. Anioł-bóg, czyli taki mniejszy bóg, nazywacie Jezusa "synem Bożym", ale nie Bogiem, tylko "bogiem". POLITEIZM.
Jest większy i mniejszy bóg. Czyli bogowie.
@@DanekRA który fragment Biblii mówi że BÓG jest trójcą?
dlaczego pan prowadzący wywiad się nie przedstawił, zawsze przedstawiają się wszystkie osoby na początek rozmowy, czuję się tym urażony
Już się poprawiam: o. Marcin Wojnicki, karmelita bosy.
Faktycznie, czasem się przedstawiamy, czasem nie. Po niemal dwóch latach Pan pierwszy zwraca na to uwagę. W kolejnych odcinkach postaramy się bardziej tego pilnować.
Pozdrawiam!
To mówi bardzo dużo o ludziach którzy wypowiadają się w Kościele Katolickim. O Bogu nic nie mówi.
Wszyscy będą zbawieni. Inaczej to nie ma sensu.
Niech Pani zrobi habilitace n/t LUDOBOJSTWA KK
Zachęcam do podjęcia studium Biblii. Człowiek na Ziemi żyje jako istota cielesna a do Nieba idzie jako istota duchowa. Poza tym JEZUS CHRYSTUS nigdy nie miał i nie ma nic wspólnego z katolicyzmem. Ja mam nadzieję ziemską i do Nieba się nie wybieram.
Jezus poszedł do nieba nie jako osoba duchowa tylko otrzymał podczas zmartwychwstania 'chwalebne ciało",
Osoby duchowej człowiek nie może zobaczyć a apostołowie widzieli Jezusa kiedy wstępował do nieba.
Jezusa można było dotknąć, mógł jeść a jednocześnie mógł przechodzić przez ścianę czy zamknięte drzwi.
Świadkowie Jehowy nie mają nic wspólnego z Chrystusem, ponieważ nauczają, że Jezus to archanioł Michał.
@@Hellothere-is5ot
1Piotra 3: 18, 1Kor. 15: 45
@@Hellothere-is5otJEZUS CHRYSTUS JEST SYNEM BOGA. JEST KRÓLEM I PANEM PRZYSZŁEGO BOŻEGO KRÓLESTWA. A w Niebie występuje pod imieniem Archanioł Michał. W całej księdze Objawienia nie uwzględniono Imienia JEZUS. Archanioł znaczy naczelny anioł.Daniela12:1, Judy 9. Michał jest dowódcą armii aniołów -Objawienie 12:7, 19:14-16.
Usunięto już moją odpowiedź, więc powtórzę. JEZUS CHRYSTUS JEST SYNEM BOGA. JEST KRÓLEM I PANEM PRZYSZŁEGO BOŻEGO KRÓLESTWA. JEST DOWÓDCĄ ARMII ANIOŁÓW W DZIEDZINIE NIEBIAŃSKIEJ. I W NIEBIE WYSTĘPUJE POD DRUGIM IMIENIEM, ARCHANIOŁ MICHAŁ. W całej Księdze Objawienie nie uwzględniono Imienia JEZUS.Archaniol występuje w liczbie pojedynczej. To inaczej Naczelny Anioł.Daniela12:1,Judy 9, Objawienie 12:7, 19:14-16.To JEZUS CHRYSTUS DOWODZI ARMIĄ ANIOŁÓW a nie Maria . To JEZUS CHRYSTUS JEST KSIĘCIEM POKOJU I KRÓLEM ŚWIATA a nie Maria. Kościół nawet Koronę odebrał JEZUSOWI CHRYSTUSOWI i włożył ją na głowę Marii windując kult maryjno różańcowy.