Właśnie dziś zastanawiałam się dlaczego tak się dzieje ze zapominam o wszystkich krzywdach tak szybko chociaż one zostają w podświadomości i truja duszę ten filmik wyjaśnił mi to doskonałe i otworzył oczy
Super to wytłumaczyłaś Daria. Zmagam się z tym tematem i osobą narcystyczną od dłuższego czasu. Myślałam, że już sporo wiem i odkryłam na ten temat. Książki, terapia, internet....Nie miałam jednak świadomości, że ten cykl narcystyczny: bombardowanie miłością, dewaluacja, odrzucenie i tak w kółko, może się odbyć nawet w jednym zdaniu, w jednej chwili. Przeżyłam to wielokrotnie. Myślałam, że ten cykl zwykle odbywa się w czasie, a to wcale nie wymaga znacznego odstępu w czasie. 4 minuta Twojego filmu też dużo tłumaczy. Otwiera oczy. Pozwolisz, że zgram sobie ten materiał, żeby mi nie zniknął z radaru. Bardzo Ci dziękuję. Co powiesz na to, że nawet psychoterapeuta może być narcyzem ukrytym i pastwić się przez lata na swoich pacjentach? To najprawdziwsze wilki w owczej skórze. Czy piorun może uderzyć dwa razy w to samo drzewo? Może. Czy można mieć matkę-ukrytego narcyza i terapeutkę-ukrytego narcyza? Niestety można....
Oczywiście, że terapeuta może być narcyzem zarówno jawnym, jak i ukrytym. To jest świetna działka (terapia) dla osób narcystycznych. Jest ich tutaj sporo. Co ważne, jest coraz więcej kobiet z zaburzeniem narcystycznym. Ta różnica pomiędzy mężczyznami i kobietami zmniejsza się.
Dario, niezmiernie mi miło, że dzielisz się z nami swoimi doświadczeniami. Wiem sam jak bardzo jest bolesny powrót do wspomnień. Bardzo szanuję to, że byłaś na tyle odważna by dostrzec co się wokół ciebie dzieje i, że jest to coś nienormalnego. Niestety wiele osób żyje w relacjach o jakich mówisz i bierze to za coś zwyczajnego. To co opisujesz bardzo pasuje do zachowania mojej mamy, która nie umie żyć bez kłótni, jest arogancka, każdego krytykuje. Nie da się z nią porozmawiać w normalnym sposób. Nigdy nie wiesz kiedy to co powiesz ją w jakiś sposób obrazi. Kiedyś liczyłem, że może ona taka jest, ale teraz czuję, że też jest z nią mocno coś niewporządku. Nie będę stawiał diagnozy, bo nie czuję się w tym pewnie. Czuję to, że moje ciało przy mojej mamie wariuje i każe mi od niej uciekać, tak samo jak i z domu. To wszystko jest takie trudne. Dzięki tobie widzę, że to co najtrudniejsze jest za mną. Teraz mam czas by pomyśleć o sobie i połączyć te wszystkie rozdzielone części. Dario, wszystkiego dobre w tym nowym roku. Myślę, że będzie on dla ciebie wspaniały ❤️
Dziękuję za ten przekaz i wszystkie pozostałe. Takie kanały jak Twój, powinny być ogólnodostępne. Nie mogą tkwić w niszy YT. Każde dziecko już od wczesnych lat szkolnych, zamiast lekcji wychowawczej, powinno mieć zajęcia z psychologiem. Wiele trendów przeszło przez ten świat. Czekam, aż dbanie o swój stan wewnętrzny, stanie się na tyle modne, że będą o tym mówić tak często jak o polityce ❤️ Powodzenia, robisz fajną rzecz 💪🏼
Ten nietaktowny komentarz pod Twoim poprzednim filmikiem Dario tez widzialam. Pozal sie Boze. Gratuluje poczucia wewnetrznej sily, ktora chroni. Sama tez ostatnio mialam 2 takie ponure sytuacje z chamskim zachowaniem i pomyslalam sobie: "Ty nie masz nic wspolnego z ta chora gadanina i jak najszybciej ulotnilam sie". Dziekuje za filmik i pozdrawiam.
Jak ja bardzo rozumiem o czym Pani mówi. Byłam żona 30 lat. Doświadczyłam na sobie wielu technik manipulacji. Jedynie moja intuicja podpowiadała mi, że coś tu nie gra, że tak nie powinno być. Niestety próby wyjaśnienia, chęć rozmowy kończyły się dla mnie przegraną.slyszałam, że wymyśla, zmyślam, jestem przewrażliwiona, jestem fermenciarą. Robił mi wodę z mózgu, klasyczny gaslighting. Dopiero tera kiedy od paru lat zgłębiam ten problem wiem co mi robił i kim był. Teraz dopiero wszystko potrafię nazwać. Bardzo często po prowokowaniu mnie, kiedy reagowałam impulsywnie z rozpaczy i bezsilności bo wiedziałam, że chciał mnie wyprowadzić z równowagi a ja nie mogłam nad tym zapanować - on pełen wściekłości nie doczekawszy się moich przeprosin mówił „ ty nigdy nie przepraszasz” . Tak . Nie przepraszałam bo nie czułam się winna. A jemu właśnie chodziło o to poniżenie mnie bym przepraszała za coś za co nie poniosłam odpowiedzialności. Żyjąc z nimi jest się narażonym na potwornie bolesne doświadczenia. Nie mając wiedzy i świadomości oraz siły by odejść można znaleźć się w ciężkich tarapatach.. Piękny przekaz . Dziękuję.
Ja chyba na ten sam komentarz zwróciłam uwagę. Narcyzi zglądają sobie na kanały gdzie o nich mowa. A propos prezentów od narcyzów to te wokół mnie mają taką metodę, że dadzą jakiś drobiazg a potem się na niego powołują i wręcz bezczelnie żądają wdzięczności i ta wdzięczność nie ma końca. Wygląda to tak jakby ktoś miał do śmierci odpracowywać to, że kiedyś dostał cukierka. Pozdrawiam.
U mnie bylo tak samo. Robil cos nie tak i zamiast przeprosin to wypominal ze np. niedawno cos mi kupil a ja jestem niewdzieczna. Albo ze tylko sie chce klocic a on mial plan zeby mnie gdzies zaprosic no ale teraz juz mu sie odechcialo.
Albo tez obiecal ze mi w czyms pomoze albo ze mnie zabierze gdzies ale jak tylko chcialam sie obronic czy powiedziec ze cos mi sie nie spodobalo to plany byly odwolane. I tez zawsze byly negatywne uwagi przebrane za komplement i odpowiedz "to byl zart".
Mój ex narc za każdym razem, jak coś mi kupował mówił formułkę "żebyś nie mówiła, że nie dostajesz ode mnie prezentów". Za każdym jednym razem, bez wyjątku. Przy czym, nie mam pojęcia, skąd mu się to wzięło, bo nigdy mu nie powiedziałam nic takiego. Teraz wiem, że chodziło dokładnie o to, żeby mi odebrać przyjemność z bycia obdarowywaną i oczywiście to działało, bo jak tu cieszyć się z prezentu, skoro jest dawany z taką łachą.
Dopóki nie wyjdzie się z takiego otoczenia to nasze życie będzie czystym dramatem, bo będziemy podświadomie szukać podobnych pierwiastków u innych, i koło się zamyka.
Mój były już narcyz często mnie krytykował, co pod koniec związku było dla mnie taką jakby czerwoną płachtą na byka, wkurzałam się i mówiłam że mnie to denerwuje. A on się dziwił, że tak reaguje.... A za chwilę odzywał się jakby nic się nie stało!!!! Mówiłam mu, że jeszcze mi złość nie przeszła a on chciał żeby było tak jakby nic się nie stało. I teksty typu: "czemu nadal jesteś zła? Mi juz przeszło". Masakra.... tkwiłam w tym wiele lat i niestety nie miałam wiedzy co się tak naprawdę dzieje w naszym "związku"... na szczęście mam to już za sobą i jest mi dobrze samej. Pozdrawiam serdecznie 😊😊
Ostatnio mój narcyz poszedł ze mną na lody , które ja bardzo lubię ,on jak na narcyza przystało na przekór mnie ,nie lubi lodów.Żeby jednak zrobić mi ,, przyjemność " poszedł ze mną ,po czym jak już kupiłam sobie lody ,to patrzył na mnie z pogardą i zaczął mi dogadywać na różne sposoby .Ja dzięki takim filmom ,jak Twoje Dario nic sobie z tego nie robiłam i w duchu śmiałam się z tej manipulacji , że najpierw taki dobry i pójdziemy na lody ,a za chwilę dewaluacja . Takie sytuacje już teraz traktuję jako element poznawania taktyk manipulacji .Dodam tylko , że w kolejnym dniu poszłam na lody sama i ekspedientka nałożyła mi podwójną porcję . Można sobie wyobrazić minę narcyza gdy mu ze śmiechem o tym powiedziałam:)) pozdrawiam Dario.
U diabła,ojca kłamstwa wszystko jest na wspak,więc tzw.dobre "uczynki" i słowa narcysty interpretuj odwrotnie,a poznasz prawde.Niestety nie wiedziałam o tym i zapłaciłam dużą cene za ufanie mu....
Darunia 😊szkoda że jestem już po 50 tce 😁bo za tak ślicznym i kochanym kobieciątkiem jak Ty, biegał bym na zabój, jak kotek 😊bardzo dziękuję za dobre serce i wspaniałe przekazy jakie nam dajesz, życzę wszystkiego dobrego 🌹🤗
Dario, Zastanawiam się, czy do tych podanych w filmie przykładów zaliczyć można też syt., gdy dostajesz od swojej dz./chł. prezent, np. pisze dedykację w książce dla ciebie a potem wyrywa tę dedykację, lub nawet zabiera tę książkę, bo "dałam, ale ja kupiłam to mogę zabrać, bo moje/bo jesteś zły, więc jest to nieaktualne"? Sorry, że tak ciągle pytam u Ciebie, ale własnie jestem na zakończeniu związku (tak mi się wydaje) i jeszcze nie zdążyłem od 2tyg. rozpakować się, ani ochłonąć, ruszyć ze sprawami. Po prostu układam sobie zycie na nowo. Chyba ledwo uciekłem od wpędzenia w poczucie bycia gaslighter'em nawet! Sam nie wiem... a może jestem nim?! Pogubiłem się w definicjach i zdarzeniach. Nie chcę jechać na Twoje warsztaty sierpniowe, dopóki nie dowiem się, kim jestem :)
Dziewczynka ma piękną, zadbaną przez pracowitą wewnętrzną mamę burzę włosów i tak trzymać… ;) Chyba słabo się rozglądam w swojej okolicy, bo ostatnio raczej nie poznałem tak świadomej siebie kobiety, rozmawiałbym z nią godzinami o czym się tylko da. [Tutaj prawie godzinę pisałem historię mojego życia i związku z przeszłości, ale w końcu uznałem, że zachowam ją tylko dla kogoś, kogo to naprawdę zainteresuje] Powodzenia i wszystkiego dobrego.
@@wiemcos Masz wolną wolę, nie musisz ich czytać. Nikt nie stoi nad tobą i nie grozi ci czymkolwiek, w ogóle nic ci nie grozi w przypadku gdybyś nie przeczytał (chyba że o czymś nie wiem).
Ludzkie schematy są całkiem fajne i zabawne. Ciężko nie wybuchnąć śmiechem, gdy ktoś próbuje z nami w coś "pogrywać", ale od początku "rozdania" my już znamy wszystkie jego karty. :) Poleciłabyś jakieś książki nt. właśnie schematów ludzkiego postępowania, czy coś w ten deseń? Jeśli znasz jakieś oczywiście. Twoje filmy są super i wyglądasz na osobę, która szczerze interesuje się tematem. Z chęcią umówiłbym się na sesję z Tb, tak zwyczajnie po prostu pogadać. :D Miłego dnia. :)
Byłam rok w związku z kimś kto był chyba narcyzem. Miał też niby depresję i ja mu pomagałam. Robiłam zakupy, sprzątałam. On często robił mi łaskę ze w ogóle mogę z nim przebywać. Robił też przerwy bo ich potrzebował. Ja wtedy bardzo cierpiałam. Po kilku dniach pisał i przychodziłam. Oglądałam z nim filmy. Dobrze mi się z nim rozmawiało. Ale miał różne nastroje. Parę dni temu rozstał się ze mną, bo spytalam czemu ja mam robić zakupy jeśli wychodzi teraz normalnie. Powiedzial ze jestem egoistką bo nie chce żeby wychodził. Rozstalismy się. Najpierw ja choć tego nie chciałam. On się zgodził. Jest mi bardzo ciężko. Piszę do niego choć wiem ze to błąd. On nic. Musze to przetrwać, ale nie wiem jak...
Ok, spoko. Ale, ale, chwila......co gdy ktoś mówi nam co jest w nas dobre, co robimy dobrze, a też mówi nam co się im w nas nie podoba, co moglibyśmy poprawić🤔? Swoją drogą znam 2 osoby, które raz były dla mnie miłe, a potem byłem nikim😱. Niejako czułem się gorszy, głupszy. Umniejszony. Nie mam z nimi już relacji i czuję się dobrze. Tak dobrze, gdy zrobisz kupę, gdy bardzo boli cię brzuch😀. Pozdro.
dziekuje ......bardzo ciekawe uwagi ...............bo rozpoznac takie osoby to wymaga czasu i spostrzegawczosci......? ciekawie opowiedzialas o Wewnwtrznym DZiecku i tej zaleznosci z poczucjem wlasnej wartosci ? ze jak sobie ja zbudujesz to nie wazne...? sa krytyki i komplemanty bo ty wiesz jaka masz WARTOSC ? A Wiec z tego wynika ze zawsze zwracamy sie do wewnatrz o potwierdzenie sSiebie swojej wartosci ...?!a nie indentycjkacja zewnentrznym swiatem ...cy tak ? pozdrawiam
Dzień dobry. Nie wiem, jak mam zareagować w przypadku potrzeby współpracy z byłym partnerem. Byliśmy razem 16 miesięcy. W momencie rozstania (w marcu 2019 będą dwa lata) poczułam w ciągu kilkunastu minut, że się od niego uwolniłam. Teraz przychodzimy raz w miesiącu na spotkania wyłącznie w temacie współpracy biznesowej. Nie patrzę na niego, nie rozmawiam z nim ( jak na razie pozwoliłam, aby zastąpili mnie współpracownicy). Po spotkaniu (możliwe, że on wysyła mi złą energię) czuje jakby ktoś zabrał mi chęć do życia. Ten stan trwa kilka do kilkunastu godzin. Czasem kilka dni z przerwami.
Czy taka osoba może być taka nieświadomie? Czy może manipulować nieświadomie? Tzn że ona myśli że robi dobrze i nie widzi noc złego w tym Bardzo będę wdzięczna za odpowiedź pozdrawiam
Wydaje mi się że ci jawni narcyzi lecą na autopilocie, ale ci ukryci mają świadomość tego co robią bo jednak udają przed światem zewnętrznym kogoś kim nie są, prawdziwą twarz pokazują tylko swoim ofiarom nad którymi mają kontrolę.
Moja mama była taką osobą. Nadal jest. Tylko różnica polega na tym, ze w jeden dzień jestem dla niej kimś wyjątkowym wspaniałym i chwali się mną zjamym, A na drugi mowi mi, ze jestem glupia, nic nie rozumiem i zeby mój syn się ode mnie odwrócił. Co ciekawe o mojej córce nic nie wspomina.
Jedna taka narcystyczna matka, czyjąś znajoma, niby dobra na jaką robi się wrzucając zdjęcia z bezdomnymi psami itd., zaznaczając też swój atrakcyjny wygląd, włosy, ładne ciuchy, makijaż itd., chwali się w mediach tylko swoim synem, że jest jej całym światem itd., jakby był jedynym jej dzieckiem... A, o swojej trochę starszej córce nawet nic nie pisze, nie wrzuca jej zdjęć na Instagramie, jakby nie istniała.... Biedne dziecko....
Pełna racja. Ja poznałam takiego typa jak byłam w toks związku z moim partnerem i to wszystko w miejscu pracy , w naszej firmie. Najgorsze to to że to był najlepszy kolega mojego partnera który szybko zauważył że byłam w dołku. Dialog, komplementy, szybka propozycja zamieszkania razem, fakt byłam w skowronkach. Po kilku mies zaczęło się obrażanie, arogancja, krytyka szantaże że wyda wszystko mojemu partnerowi. Problem w tym że spotykamy się w pracy słucham od niego potyczek i nie mogę nikomu tego powiedzieć. Narcyz nie akceptuje odrzucenia, jest zazdrosny że wróciłbym do mojego partnera i kopie dołki, do niego mówi źle o mnie a do mnie obgaduje jego. Jest tu horror. Nie wiem jak z tego wyjść, myślę że z zemsty pokaże wszystkim nasze konwersacje whatsapp chociaż próbuje mu wmówić że byłby infantylny i jeszcze liczę że wyjedzie i zapomni.🤦🏻♀️🤦🏻♀️😣
Właśnie dziś zastanawiałam się dlaczego tak się dzieje ze zapominam o wszystkich krzywdach tak szybko chociaż one zostają w podświadomości i truja duszę ten filmik wyjaśnił mi to doskonałe i otworzył oczy
Super to wytłumaczyłaś Daria. Zmagam się z tym tematem i osobą narcystyczną od dłuższego czasu. Myślałam, że już sporo wiem i odkryłam na ten temat. Książki, terapia, internet....Nie miałam jednak świadomości, że ten cykl narcystyczny: bombardowanie miłością, dewaluacja, odrzucenie i tak w kółko, może się odbyć nawet w jednym zdaniu, w jednej chwili. Przeżyłam to wielokrotnie. Myślałam, że ten cykl zwykle odbywa się w czasie, a to wcale nie wymaga znacznego odstępu w czasie. 4 minuta Twojego filmu też dużo tłumaczy. Otwiera oczy. Pozwolisz, że zgram sobie ten materiał, żeby mi nie zniknął z radaru. Bardzo Ci dziękuję. Co powiesz na to, że nawet psychoterapeuta może być narcyzem ukrytym i pastwić się przez lata na swoich pacjentach? To najprawdziwsze wilki w owczej skórze. Czy piorun może uderzyć dwa razy w to samo drzewo? Może. Czy można mieć matkę-ukrytego narcyza i terapeutkę-ukrytego narcyza? Niestety można....
Oczywiście, że terapeuta może być narcyzem zarówno jawnym, jak i ukrytym. To jest świetna działka (terapia) dla osób narcystycznych. Jest ich tutaj sporo. Co ważne, jest coraz więcej kobiet z zaburzeniem narcystycznym. Ta różnica pomiędzy mężczyznami i kobietami zmniejsza się.
Jestem świeżo po dewaluacji. Dzięki Tobie zaczynam rozumieć, co mnie spotkało.
Nie słuchaj żadnej krytyki, jesteś śliczna i mądra i lubię cię słuchać.
Dario, niezmiernie mi miło, że dzielisz się z nami swoimi doświadczeniami. Wiem sam jak bardzo jest bolesny powrót do wspomnień. Bardzo szanuję to, że byłaś na tyle odważna by dostrzec co się wokół ciebie dzieje i, że jest to coś nienormalnego. Niestety wiele osób żyje w relacjach o jakich mówisz i bierze to za coś zwyczajnego. To co opisujesz bardzo pasuje do zachowania mojej mamy, która nie umie żyć bez kłótni, jest arogancka, każdego krytykuje. Nie da się z nią porozmawiać w normalnym sposób. Nigdy nie wiesz kiedy to co powiesz ją w jakiś sposób obrazi. Kiedyś liczyłem, że może ona taka jest, ale teraz czuję, że też jest z nią mocno coś niewporządku. Nie będę stawiał diagnozy, bo nie czuję się w tym pewnie. Czuję to, że moje ciało przy mojej mamie wariuje i każe mi od niej uciekać, tak samo jak i z domu. To wszystko jest takie trudne. Dzięki tobie widzę, że to co najtrudniejsze jest za mną. Teraz mam czas by pomyśleć o sobie i połączyć te wszystkie rozdzielone części.
Dario, wszystkiego dobre w tym nowym roku. Myślę, że będzie on dla ciebie wspaniały ❤️
Dziękuję za przekaz. Jedynym "problemem" Twoim filmików jest to, że są nagrane bardzo cichooo:) Pozdrawiam
Dziękuję za ten przekaz i wszystkie pozostałe. Takie kanały jak Twój, powinny być ogólnodostępne. Nie mogą tkwić w niszy YT. Każde dziecko już od wczesnych lat szkolnych, zamiast lekcji wychowawczej, powinno mieć zajęcia z psychologiem.
Wiele trendów przeszło przez ten świat. Czekam, aż dbanie o swój stan wewnętrzny, stanie się na tyle modne, że będą o tym mówić tak często jak o polityce ❤️ Powodzenia, robisz fajną rzecz 💪🏼
Weronika dziękuję, tak chciałabym również takiej zmiany. Pozdrawiam Cię serdecznie
Bardzo dziękuję za ten film :*
Bardzo proszę ❤️
Ten nietaktowny komentarz pod Twoim poprzednim filmikiem Dario tez widzialam. Pozal sie Boze. Gratuluje poczucia wewnetrznej sily, ktora chroni. Sama tez ostatnio mialam 2 takie ponure sytuacje z chamskim zachowaniem i pomyslalam sobie: "Ty nie masz nic wspolnego z ta chora gadanina i jak najszybciej ulotnilam sie". Dziekuje za filmik i pozdrawiam.
Jak ja bardzo rozumiem o czym Pani mówi. Byłam żona 30 lat. Doświadczyłam na sobie wielu technik manipulacji. Jedynie moja intuicja podpowiadała mi, że coś tu nie gra, że tak nie powinno być. Niestety próby wyjaśnienia, chęć rozmowy kończyły się dla mnie przegraną.slyszałam, że wymyśla, zmyślam, jestem przewrażliwiona, jestem fermenciarą. Robił mi wodę z mózgu, klasyczny gaslighting.
Dopiero tera kiedy od paru lat zgłębiam ten problem wiem co mi robił i kim był. Teraz dopiero wszystko potrafię nazwać. Bardzo często po prowokowaniu mnie, kiedy reagowałam impulsywnie z rozpaczy i bezsilności bo wiedziałam, że chciał mnie wyprowadzić z równowagi a ja nie mogłam nad tym zapanować - on pełen wściekłości nie doczekawszy się moich przeprosin mówił „ ty nigdy nie przepraszasz” . Tak . Nie przepraszałam bo nie czułam się winna. A jemu właśnie chodziło o to poniżenie mnie bym przepraszała za coś za co nie poniosłam odpowiedzialności. Żyjąc z nimi jest się narażonym na potwornie bolesne doświadczenia. Nie mając wiedzy i świadomości oraz siły by odejść można znaleźć się w ciężkich tarapatach..
Piękny przekaz . Dziękuję.
Wartościowy materiał. Pozdrawiam.
Ja chyba na ten sam komentarz zwróciłam uwagę. Narcyzi zglądają sobie na kanały gdzie o nich mowa. A propos prezentów od narcyzów to te wokół mnie mają taką metodę, że dadzą jakiś drobiazg a potem się na niego powołują i wręcz bezczelnie żądają wdzięczności i ta wdzięczność nie ma końca. Wygląda to tak jakby ktoś miał do śmierci odpracowywać to, że kiedyś dostał cukierka.
Pozdrawiam.
U mnie bylo tak samo. Robil cos nie tak i zamiast przeprosin to wypominal ze np. niedawno cos mi kupil a ja jestem niewdzieczna. Albo ze tylko sie chce klocic a on mial plan zeby mnie gdzies zaprosic no ale teraz juz mu sie odechcialo.
Albo tez obiecal ze mi w czyms pomoze albo ze mnie zabierze gdzies ale jak tylko chcialam sie obronic czy powiedziec ze cos mi sie nie spodobalo to plany byly odwolane. I tez zawsze byly negatywne uwagi przebrane za komplement i odpowiedz "to byl zart".
@@roksanazaborowska3563 mojemu narcowi też wiele się ,,odechciewa,, jak prawdę usłyszy
Mój ex narc za każdym razem, jak coś mi kupował mówił formułkę "żebyś nie mówiła, że nie dostajesz ode mnie prezentów". Za każdym jednym razem, bez wyjątku. Przy czym, nie mam pojęcia, skąd mu się to wzięło, bo nigdy mu nie powiedziałam nic takiego. Teraz wiem, że chodziło dokładnie o to, żeby mi odebrać przyjemność z bycia obdarowywaną i oczywiście to działało, bo jak tu cieszyć się z prezentu, skoro jest dawany z taką łachą.
Dopóki nie wyjdzie się z takiego otoczenia to nasze życie będzie czystym dramatem, bo będziemy podświadomie szukać podobnych pierwiastków u innych, i koło się zamyka.
Super przekaz jesteś cudowna osobą ❤💙❤⚘⚘⚘⚘⚘
Kasia dziękuję
Mój były już narcyz często mnie krytykował, co pod koniec związku było dla mnie taką jakby czerwoną płachtą na byka, wkurzałam się i mówiłam że mnie to denerwuje. A on się dziwił, że tak reaguje.... A za chwilę odzywał się jakby nic się nie stało!!!! Mówiłam mu, że jeszcze mi złość nie przeszła a on chciał żeby było tak jakby nic się nie stało. I teksty typu: "czemu nadal jesteś zła? Mi juz przeszło". Masakra.... tkwiłam w tym wiele lat i niestety nie miałam wiedzy co się tak naprawdę dzieje w naszym "związku"... na szczęście mam to już za sobą i jest mi dobrze samej. Pozdrawiam serdecznie 😊😊
Dziękuję, wszystko o czym pani mówi, o toksycznym związku to tak jakby była to moja historia i moje emocje
Narcyz wszelkie zło tego świata :) super video pozdrawiam :)
Gdyby nie Narcyzi to świat stałby w miejscu.
Ostatnio mój narcyz poszedł ze mną na lody , które ja bardzo lubię ,on jak na narcyza przystało na przekór mnie ,nie lubi lodów.Żeby jednak zrobić mi ,, przyjemność " poszedł ze mną ,po czym jak już kupiłam sobie lody ,to patrzył na mnie z pogardą i zaczął mi dogadywać na różne sposoby .Ja dzięki takim filmom ,jak Twoje Dario nic sobie z tego nie robiłam i w duchu śmiałam się z tej manipulacji , że najpierw taki dobry i pójdziemy na lody ,a za chwilę dewaluacja . Takie sytuacje już teraz traktuję jako element poznawania taktyk manipulacji .Dodam tylko , że w kolejnym dniu poszłam na lody sama i ekspedientka nałożyła mi podwójną porcję . Można sobie wyobrazić minę narcyza gdy mu ze śmiechem o tym powiedziałam:)) pozdrawiam Dario.
U diabła,ojca kłamstwa wszystko jest na wspak,więc tzw.dobre "uczynki" i słowa narcysty interpretuj odwrotnie,a poznasz prawde.Niestety nie wiedziałam o tym i zapłaciłam dużą cene za ufanie mu....
Daria trzymaj się ❤❤❤
Przepięknie wyglądasz! :)
Dominika dzięki kochana
Darunia 😊szkoda że jestem już po 50 tce 😁bo za tak ślicznym i kochanym kobieciątkiem jak Ty, biegał bym na zabój, jak kotek 😊bardzo dziękuję za dobre serce i wspaniałe przekazy jakie nam dajesz, życzę wszystkiego dobrego 🌹🤗
Dario, Zastanawiam się, czy do tych podanych w filmie przykładów zaliczyć można też syt., gdy dostajesz od swojej dz./chł. prezent, np. pisze dedykację w książce dla ciebie a potem wyrywa tę dedykację, lub nawet zabiera tę książkę, bo "dałam, ale ja kupiłam to mogę zabrać, bo moje/bo jesteś zły, więc jest to nieaktualne"?
Sorry, że tak ciągle pytam u Ciebie, ale własnie jestem na zakończeniu związku (tak mi się wydaje) i jeszcze nie zdążyłem od 2tyg. rozpakować się, ani ochłonąć, ruszyć ze sprawami. Po prostu układam sobie zycie na nowo. Chyba ledwo uciekłem od wpędzenia w poczucie bycia gaslighter'em nawet! Sam nie wiem... a może jestem nim?! Pogubiłem się w definicjach i zdarzeniach. Nie chcę jechać na Twoje warsztaty sierpniowe, dopóki nie dowiem się, kim jestem :)
Dziewczynka ma piękną, zadbaną przez pracowitą wewnętrzną mamę burzę włosów i tak trzymać… ;)
Chyba słabo się rozglądam w swojej okolicy, bo ostatnio raczej nie poznałem tak świadomej siebie kobiety, rozmawiałbym z nią godzinami o czym się tylko da.
[Tutaj prawie godzinę pisałem historię mojego życia i związku z przeszłości, ale w końcu uznałem, że zachowam ją tylko dla kogoś, kogo to naprawdę zainteresuje]
Powodzenia i wszystkiego dobrego.
Po co ludziom odbierać energię opowieściami tzw z życia wziętymi?
@@wiemcos Masz wolną wolę, nie musisz ich czytać. Nikt nie stoi nad tobą i nie grozi ci czymkolwiek, w ogóle nic ci nie grozi w przypadku gdybyś nie przeczytał (chyba że o czymś nie wiem).
Ludzkie schematy są całkiem fajne i zabawne. Ciężko nie wybuchnąć śmiechem, gdy ktoś próbuje z nami w coś "pogrywać", ale od początku "rozdania" my już znamy wszystkie jego karty. :) Poleciłabyś jakieś książki nt. właśnie schematów ludzkiego postępowania, czy coś w ten deseń? Jeśli znasz jakieś oczywiście. Twoje filmy są super i wyglądasz na osobę, która szczerze interesuje się tematem. Z chęcią umówiłbym się na sesję z Tb, tak zwyczajnie po prostu pogadać. :D Miłego dnia. :)
"Odkryj swoje wewnetrzne dziecko " Stefanie Stahl...taką pozycję polecam i "Antyczlowiek" Izabelii Kopaniszyn
Super wyglądasz 🤗 świetny materiał . Pozdrowienia z Częstochowy :)
Dziękuję, Słupsk pozdrawia:)
@@dariazukowskapsychologkliniczn No to ja też pozdrawiam ze Słupska ;)
Byłam rok w związku z kimś kto był chyba narcyzem. Miał też niby depresję i ja mu pomagałam. Robiłam zakupy, sprzątałam. On często robił mi łaskę ze w ogóle mogę z nim przebywać. Robił też przerwy bo ich potrzebował. Ja wtedy bardzo cierpiałam. Po kilku dniach pisał i przychodziłam. Oglądałam z nim filmy. Dobrze mi się z nim rozmawiało. Ale miał różne nastroje.
Parę dni temu rozstał się ze mną, bo spytalam czemu ja mam robić zakupy jeśli wychodzi teraz normalnie. Powiedzial ze jestem egoistką bo nie chce żeby wychodził.
Rozstalismy się. Najpierw ja choć tego nie chciałam. On się zgodził.
Jest mi bardzo ciężko. Piszę do niego choć wiem ze to błąd. On nic.
Musze to przetrwać, ale nie wiem jak...
Ok, spoko. Ale, ale, chwila......co gdy ktoś mówi nam co jest w nas dobre, co robimy dobrze, a też mówi nam co się im w nas nie podoba, co moglibyśmy poprawić🤔? Swoją drogą znam 2 osoby, które raz były dla mnie miłe, a potem byłem nikim😱. Niejako czułem się gorszy, głupszy. Umniejszony. Nie mam z nimi już relacji i czuję się dobrze. Tak dobrze, gdy zrobisz kupę, gdy bardzo boli cię brzuch😀. Pozdro.
dziekuje ......bardzo ciekawe uwagi ...............bo rozpoznac takie osoby to wymaga czasu i spostrzegawczosci......? ciekawie opowiedzialas o Wewnwtrznym DZiecku i tej zaleznosci z poczucjem wlasnej wartosci ? ze jak sobie ja zbudujesz to nie wazne...? sa krytyki i komplemanty bo ty wiesz jaka masz WARTOSC ? A Wiec z tego wynika ze zawsze zwracamy sie do wewnatrz o potwierdzenie sSiebie swojej wartosci ...?!a nie indentycjkacja zewnentrznym swiatem ...cy tak ? pozdrawiam
Bardzo ważny materiał ale głos jest cichy, czy można prosić głośniej? Dziękuje
Prawda ,ja to teraz widze ,jak ja bylam w hipnozie,powtarzanie systemu przez niego .
Dziekuje.to cała prawda.czy moźna gdzieś o tym porozmawiać?
Kasia tak, zapraszam na sesję. Napisz proszę do mnie maila dariazukowska@vp.pl
Dzień dobry. Nie wiem, jak mam zareagować w przypadku potrzeby współpracy z byłym partnerem. Byliśmy razem 16 miesięcy. W momencie rozstania (w marcu 2019 będą dwa lata) poczułam w ciągu kilkunastu minut, że się od niego uwolniłam. Teraz przychodzimy raz w miesiącu na spotkania wyłącznie w temacie współpracy biznesowej. Nie patrzę na niego, nie rozmawiam z nim ( jak na razie pozwoliłam, aby zastąpili mnie współpracownicy). Po spotkaniu (możliwe, że on wysyła mi złą energię) czuje jakby ktoś zabrał mi chęć do życia. Ten stan trwa kilka do kilkunastu godzin. Czasem kilka dni z przerwami.
Możemy się temu przyjrzeć na sesji, zapraszam :)
Czy taka osoba może być taka nieświadomie? Czy może manipulować nieświadomie? Tzn że ona myśli że robi dobrze i nie widzi noc złego w tym Bardzo będę wdzięczna za odpowiedź pozdrawiam
Wydaje mi się że ci jawni narcyzi lecą na autopilocie, ale ci ukryci mają świadomość tego co robią bo jednak udają przed światem zewnętrznym kogoś kim nie są, prawdziwą twarz pokazują tylko swoim ofiarom nad którymi mają kontrolę.
Tak, narcyzi dokładnie wiedzą co robią. Stąd mają fałszywe ja i prawdziwe ja.
Moja mama była taką osobą. Nadal jest. Tylko różnica polega na tym, ze w jeden dzień jestem dla niej kimś wyjątkowym wspaniałym i chwali się mną zjamym, A na drugi mowi mi, ze jestem glupia, nic nie rozumiem i zeby mój syn się ode mnie odwrócił. Co ciekawe o mojej córce nic nie wspomina.
Samotność oraz tęsknota miewają wiele masek…
To również bardzo typowe zachowanie narcystycznych matek.
Jedna taka narcystyczna matka, czyjąś znajoma, niby dobra na jaką robi się wrzucając zdjęcia z bezdomnymi psami itd., zaznaczając też swój atrakcyjny wygląd, włosy, ładne ciuchy, makijaż itd., chwali się w mediach tylko swoim synem, że jest jej całym światem itd., jakby był jedynym jej dzieckiem... A, o swojej trochę starszej córce nawet nic nie pisze, nie wrzuca jej zdjęć na Instagramie, jakby nie istniała.... Biedne dziecko....
A co człowiek ma zrobić jak ma z taką osobą dziecko i ta osoba zerwała ze mną kontakt w 100%
Pełna racja. Ja poznałam takiego typa jak byłam w toks związku z moim partnerem i to wszystko w miejscu pracy , w naszej firmie. Najgorsze to to że to był najlepszy kolega mojego partnera który szybko zauważył że byłam w dołku. Dialog, komplementy, szybka propozycja zamieszkania razem, fakt byłam w skowronkach. Po kilku mies zaczęło się obrażanie, arogancja, krytyka szantaże że wyda wszystko mojemu partnerowi. Problem w tym że spotykamy się w pracy słucham od niego potyczek i nie mogę nikomu tego powiedzieć. Narcyz nie akceptuje odrzucenia, jest zazdrosny że wróciłbym do mojego partnera i kopie dołki, do niego mówi źle o mnie a do mnie obgaduje jego. Jest tu horror. Nie wiem jak z tego wyjść, myślę że z zemsty pokaże wszystkim nasze konwersacje whatsapp chociaż próbuje mu wmówić że byłby infantylny i jeszcze liczę że wyjedzie i zapomni.🤦🏻♀️🤦🏻♀️😣
Urocza jesteś. Wyskoczymy gdzieś razem na kawę kiedyś?
Osoby Bpd też tak manipulują