Raz w życiu byłem w Zakopanem i nigdy już tam nie wrócę. Nie rozumiem czemu ludzie tak się podniecają tym miastem. Sztuczność i brak autentyczności. Do tego turysta traktowany jak frajer do wydymania.
Dlatego nigdy nie byłem i nie pojadę! Jeżdżę w swoje góry Sudety. Tam też są parkomaty a jak sobie z nim nie możesz poradzić to podchodzi lub stoi facet z obsługi i razem z tobą wykupuje bilet. "Gurole" z zakopca pożal się boże a dostałby ode mnie a le w łeb.
jeżdżę tam i nie mam takich problemów bo po prostu nie mam czasu na to by korzystać z "uroków Zakopanego"... kwateruję pod Nosalem a w mieście bywam jedynie wtedy gdy jadę lub wracam busem (takim który nie jeździ do ronda) albo potrzebuję ubezpieczenie na słowacką stronę... drogę Oswalda Blazera przekraczam w innych przypadkach tylko udając się do sklepu ABC.... narzekają ci którzy jadą na wypoczynek a nie zmęczyć się chodzeniem po górach.... Zakopane to syf i kicz, odradzam jako miejsce na wypoczynek ale jeżeli kogoś interesuje tylko chodzenie po górach to nie ma lepszej bazy wypadowej...
kiedyś pojechałem za namową znajomych na kilka dni na narty do Zakopca. Skończyło się tym, że licząc od trzeciego dnia, rano przekraczałem granicę i jechałem na na Śłowacje. Od tamtej pory jak Tatry, to tylko po Słowaciej stronie. Noclegi w podobnej cenie z tą różnicą, że tam gdzie Słowak urządzi dwie kwatery na wynajem, tam Polak wygospodaruje cztery. Skipass'y może droższe, ale ośrodków pokroju Tatrzańska Łomnica, czy Chopok u nas próżno szukać. Nawet w sezonie drogi bez korków.
Byłam z chłopakiem w tym roku w Zakopanem i pojechalismy na parking blisko Krupowek . Zanim wjechalismy przeczytalam tabllice na , której bylo napisane 3 zl /h . Wjechalismy i zaparkowalismy po czym upłynęło 45 min i wyjezdzalismy z powrotem . Wyjeżdżając Pan uswiadomil mnie , że mam zapłacić 10 zl . Nie chciałam sie na to zgodzić , ponieważ to bylo nie zgodne z opłatami, które byly na tablicy . Poszłam więc do jego kolegi , który stał na początku parkingu i pytam sie go ile kosztuje godzina parkingu a on do mnie , że 3 zł. Poprosiłam Pana , aby udał sie ze mna do swojego kolegi który kazal mi zapłacić , zeby to wyjaśnić. Podszedl i mowi " ile Ty liczysz za te parkingi ? A ten drugi zrobil sie czerwony na twarzy i powiedzial , ze mu ktoś tak kazał. Po jego minie widzialam , ze chcial po prostu wziąć to 7 zl w kieszen. Wynikła wielka afera , wiec mowie ze zadzwonie po policje i ona to rozstrzygnie. Pan sie speszył i powiedział, ze mam juz jechać. Nawet nie chcial pieniedzy za parking :D oczywiście dalam mu i pojechalam . Wydaje sie , ze niby 7 zl to nie dużo, ale gdy ktos wybiera sie na dłuższy pobyt to za każdym razem uzbiera mu sie całkiem sporo . Ludzie nie dajmy sie oszukiwać ! Trzeba walczyć o swoje w słusznych sytuacjach ! Uwazajcie tam jest pełno oszustw Pozdrawiam :)
Ale on na pewno nie chce byc 'baranem' ale chce byc traktowany tak jak w calej Polsce, no jego blad ze wybral Zakopane zamiast Podhala. @@user-vh3jd6qe7d
@@RadzieckiBolszewik to nie jest prawda! mieszkalem w Edynburgu dosc dlugo i nigdy nie zdazylo mi sie, zebym byl swiadkiem jakiegokolwiek oszustwa, tam nawet taksowkarze sa uczciwi i niegdy nie naciagna cie na dodatkowe koszty
Dokładnie, Ci pseudo górale są tak pazerni na dudki, że o mało kupy nie zrobią w galoty. Naprawdę nie wiem co ludzie widzą w teraźniejszych czasach w tym śmiesznym Zakopanym, drożyzna, przeludnienie. Jeszcze tak 30 lat temu było tam spoko a teraz wszyscy swoimi furmankami, korki, spaliny. Pozdrawiam myślących.
Po drugiej stronie tatr miejscowość Vysoke Tatry w Słowacji, darmowy parking, czyste darmowe WC, niższe ceny, piękne widoki, dzika natura (kozice, świstaki), bez bilbordów zasłaniających wszystko...
Koło zamku w Malborku też jest ciekawie na kilku parkingach. Przed wjazdem na parking spytałem ile kosztuje 1 godzina. Parkingowy poinformował mnie: "proszę śmiało wjeżdżać, cennik jest na budynku biura". Żeby z bliska zobaczyć cennik trzeba wjechać na parking (za nami jest sznur aut), ale żeby wjechać na parking trzeba pobrać bilet z automatu, wtedy otwiera nam się szlaban, wjeżdżamy i .... już nas mają. Pobraliśmy bilet i powrotu nie ma. Żeby opuścić parkingu musimy podjechać do wyjazdu z parkingu gdzie jest automat na pobrany przy wjeździe bilet, który otwiera szlaban i tutaj największa niespodzianka. Według Regulaminu Parkingu pobraliśmy bilet i ... PIERWSZE TRZY GODZINY KOSZTUJE 30 PLN!!! TO NAJTAŃSZA OPCJA NA TYCH PARKINGACH. DŁUŻSZE PARKOWANIE JEST TYLKO DROŻEJ. UWAŻAJCIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Normalne, w euro jest u nas drożej, jedź na Słowację i płać w złotówkach, to zobaczysz że w złotówkach wychodzi drożej. Nie płacisz walutą danego kraju = płacisz drożej.
Dawno nie widziałem takiego rzetelnego dziennikarstwa. Szanuję w opór ekipę za normalne pytania, burmistrza za klarowne odpowiedzi, normalnie miód na moje bezstronnicowe uszy.
Ja piernicze jakie cwaniactwo..5e ..zaplacilam tyle w pelnej Florencji w centrum miasta na pare h. Ceny w Zakopanem z kosmosu, jedzenie srednie, tandeta. Szkoda, bo zawsze, od malego, oczami wyobrazni widzialam Zakopane jako magiczne miejsce, pelne klimatu, stare domy. Wielki zawod, nie umiemy eksponowac tego co mamy. Tylko natura sama sie broni. Gorskie misteczka w Austrii, Niemczech, Czechach, Slowacji, we Wloszech to jest bajka. U nas tandeta i cwaniactwo. Wstyd. Kase zgarnac, gwno dac, filozofia polskich januszy biznesu. To jest tez wina turystow, glownie Polakow, ze np fatalne restauracje istnieja, bo po prostu tam chodza i jedza z trzesacymi sie uszami. Taka knajpa we Wloszech padlaby w 3 miesiace, tam nie lubia fuszery kulinarnej. Nie mam nic by kasowac ludzi, ale nie za szajs. Jestesmy aborygenami Europy jesli chodzi o turystyke, bo nad morzem to samo. Tandetne pamiatki i czesto tandetne atrakcje. Marne jedzenie, mrozone ryby, frytki, wszystko totalna frytanga, drogo. Pochodze z Kolobrzegu, wiec wiem jaka tu lipa potrafi byc, szkoda, bo stac nas na wiecej.
Wsiadam w auto i za 9h jestem w Alpach, mam 150 km tras w każdym regionie, pewną pogodę i nawet Polacy są mili! W Zakopanem byłem ostatnio 10 lat temu i nie tęsknie...
Byłem w Alpach na Bawarii, zapłaciliśmy parking z parkometru i nikt nie brał od nas dodatkowych pieniędzy. Tylko w Polsce każdy oszukują. A jak nie zapłacisz to gwarantuje Ci,że opony będziesz naprawiać.
parking należący do podatnika jakieś debile z ratusza sprzedali złodziejom aby ci mogli okradać podatnika który już zapłacił za budowę tego parkingu ?? No zajebiście :-)
Byłem 30 lat temu w Zakopanym i zatrzymaliśmy się pod restauracją żeby coś zjeść. Ale jeszcze nie zdążyliśmy z samochodu wysiąść to pojawił się gość i żądał zapłaty za parking . Nic się nie zmieniło.
Mój przykład: SOLINA Parking przed tamą. Moja mówi tu zaparkujemy. Wjechałem, podchodzi gość z paragonem, a ja mu daję te 5zł za godzinę. Po dwóch godzinkach wracamy, szukamy typa na taborecie żeby mu zapłacić drugie 5zł, a gość z piętra bloku: Paaaanie, jedź pan. To darmowy parking jest. :D
Proszę Państwa, jedynym lekarstwem na tego typu praktyki jest ostracyzm czyli konsekwentne omijanie tego miejsca. Naprawdę nie jestem w stanie zrozumieć co powoduje, że cała masa turystów co roku odwiedza ten zapyziały grajdoł, w którym traktuje się ich nie jak klientów ale "kanonen futer", dostarczycieli łatwej kasy.
Pamiętam, kilka lat temu tam parkowałem. Obskoczyli mnie zaraz i chcieli sumy z księżyca, niepowiązanej z cennikiem. Jak powiedziałem że prosze o regulaminową taryfę to kazali wypir****ać. Mam gdzieś nagrane. Auto przestawiłem na darmowy parking obok, mogłem robić dym, ale strach że się na aucie zemszczą.
Zwróć uwage ze to wy turyści jesteście ze tak powiem jak zablakane dzieci niektórzy z was sami nie wiedza czego chca i przez to gorale cierpią np: bandy skurwysynkow na letnich oponach w zime w gorach i sie dziwia ze nie moga wyjechac nigdzie nie mowiac o waszych umiejetnosciach w prowadzeniu samochodow :/, to sa stereotypy kolego ja jestem goralem i nie jestem pazerny i czuje sie obrazany gdy wrzuca mnie sie do worka tymi co kreca na kazdym kroku, i nie obraz sie ale naprawde w zakopanym zawsze bylo ok turyści nie sa nam nie zbedni wrecz co poniektorzy sa problemem
@@hubertkurwazapomnialem9690. Jak każdy Polak mam się dokształcać? Z jakiego powodu wysnuwasz taką tezę? Jakie masz zastrzeżenia do Polaków? Kim ty jesteś? Panem nikt? Pochwal się swoim wykształceniem, które chyba nie jest jakieś sensowne, bo to wynika z twojego gramatycznie błędnego tekstu. Co ja takiego napisałem, że twierdzisz że jestem niedokształcony?
Kasują przy wjeździe jak chcą i ile chcą. Mnie zapytał: na ile ? Odpowiedziałem że około 4 godzin to mi powiedział 20 zł. O paragon musiałem się prosić a i tak dostałem coś napisane długopisem na kartce papieru ! Widziałem później te parkomaty ale myślałem że nieczynne skoro przy wjeździe kasują ludzi ! To ma być zimowa stolica Polski ?
Patologia na każdym kroku. Miasto oddaje złotą kurę i cieszy sie że w zamian dostaje parę groszy. Zresztą ta sama patologia jest przy szpitalach gdzie sam szpital nie możne prowadzić parkingu tylko musi wydzierżawić teren prywatnej firmie , prywaciarz trzepie na nas kasę a szpital dostaje z tego grosze za dzierżawę.
ja w Zakopanem byłem raz i więcej nie wrócę, pierwsze wrażenie smród samochodów i brud na ulicach, drugie dachy pokryte zardzewiala blachą, trzecie wariackie ceny w knajpach i oszuści na straganach, wystarczy doznań na tzw. stolicę zimową Polski.
Zakopane, Mikołajki, Władysławowo itd. itp. Takie miejsca warto omijać. Jest wiele miejscowości w Polsce, które oferują więcej, za mniej. I człowiek na każdym kroku nie czuje, że chcą go ogolić.
Jestem w Zakopanym .Koszmar po jednym dniu .Taksówkarz chciał 3 razy więcej niż w mojej miejscowości za ten sam odciek drogi .Busik mówi 3 zł. a jak otwierając drzwi zmienia zdanie i mówi 5 zł.Koszmar .Właścicielka Willi umawia się na kwotę 1100 zl. za wynajem przez telefon , na miejscu chce 600 zł więcej .Ciepła wodę do 22 .00 o 16 .30 była zimna .Miał być aneks kuchenny , okazuje się , że musimy do nich do mieszkania do kuchni chodzić robić jeść , i patrzą Ci na ręce .WC na mieście 5 zł , oscypek 5 zł .Skubią gdzie się da .Miasto porażka .A to dopiero 1 dzień 😉
Hahaha to pójdziesz do parkometru i tam dzień kosztuje 30 zł a obok na prywatnym godzina 4 zł i jak idziesz w góry to gdzie kupisz... Hahaha za komuny wszyscy kręcili a teraz same święte krowy w tej Polsce.
@@krispoland4452 chłopie oni biorą 15 zł za cały dzień to jakie to naciągane na chama jak z parkometru kosztuje 30 zł a obok prywatny 4zl za godzinę to jak ludzie idą w góry na narty to co im się bardziej opłaca. Sam tam stoję i będę stał. A afera jest bo coś się musi dziać. Zresztą tygodnik podhalański robi czasem afery z niczego tak jak z naszego duszpasterza próbowali zrobić esbeka i to jeszcze w czasie jak on był chory na raka, dodam że to był kapelan solidarności przyjaciel papieża i byl pomysłodawcą budowy sanktuarium w zako.
Ten gościu w niebieskiej bluzie próbował mnie naciągnąć na 20 zł na parkingu drodze do kolejki na Kasprowy. Wracając po paru godzinach w tym samym miejscu Policja wypisywała delikwentowi mandat.
Od razu widać podejście władz Zakopanego do gości. Macie ich głęboko w dolnej części ciała. Albo raczej chcecie wyżąć, jak gąbkę. Nie wiem, jak władze Zakopanego zabezpieczyło się od strony prawnej, ale ich postępowanie dalekie jest od uczciwości. O firmie prywatnej nie wspomnę. Dobry prawnik dobrałby się wam wszystkim do skóry, ale w naszym kraju musiałby pewnie jeszcze mieć znajomości.
Byłam w tamtym roku w Zakopanem. Parkowanie to masakra doją jak mogą. Zapłaciliśmy, żeby się nie denerwować w końcu urlop. Potem parkowaliśmy trochę dalej bezpłatnie. Więcej tam nie wrócę. Poza parkowaniem jest dużo rzeczy na nie.
Niemrawo przypomnę że ta Grupa Etniczna w Polsce zwana dalej góralami zawsze była pazerna ale i kolaborowała z dawną władzą bez problemu dostając np. wizy do USA nawet wówczas gdy nie dostawał ich nikt inny. Wielce wymowne nieprawdaż? Dlatego sugeruję olać szemrane towarzystwo i czasem nawet tuż za naszą granicą poczuć się poszanowanym w dodatku w milszym otoczeniu.
Z dobrej woli anulowali mandat. Z tego co pamiętam to zgodnie z kodeksem ruchu drogowego kierujący ma dokładnie 10 minut na zakup biletu po zaparkowaniu pojazdu. Jak nie kupi biletu w przeciagu 9minut i 59 sekund to może zgodnie z prawem odjechać. A jakby nie patrzeć to w praktyce tak naprawdę masz 10 minut na zakup biletu od wystawienia mandatu :D
W zeszłym roku w tym samym miejscu próbowali mnie tak samo oszukać na parkingu. Pan w zielonej kamizelce chciał ode mnie 15zl za 3h parkowania. Mimo że z cennika wynikało że powinienem zapłacić 5zl. Nie wiem czy ich w Zakopanem nie uczą matematyki, ale po długiej dyskusji i jego łasce zgodził się na 7zl za 3h 😀 . Nie wiedziałem że w Zakopanem 1+2+2 to 7...
Popieram jestem tego samego zdania ,nie tylko Zakopane, omijam takie nagłośnione przez media miejsca ,jest wiele ładniejszych i spokojniejszych miejsc ,bez ścisku i typowej hołoty,. Pozdrawiam myślących
Po jaka cholerę miasto dzierżawi te parkingi!!!! Powinny byś strefy parkowania i cenniki które ustala miasto i zarządza parkometrami. A tak mamy burdel. Byłem tam 2 razy i prędko nie wrócę są ciekawsze miejsca w polskich górach
...ano po taką właśnie cholerę jak widziałeś na filmie - klasyczny układ, w którym miasto buduje za pieniądze podatnika i oddaje w prywatne "ręce" by szwagier czy inny rodzinny zarabiał na "goleniu" frajerów
@@ktosiek684 ...o wiele więcej pieniędzy niż w układzie bez pośrednika w postaci dzierżawcy ? -a to ciekawe - to może trzeba stworzyć dodatkowych pośredników, to pieniędzy w budżecie będzie jeszcze więcej ? ...tylko czy aby przypadkiem opłaty za parkowanie nie musiałyby wzrosnąć bo przecież każdy pośrednik musi "wyjść na swoje" ?
Panie Leszku Dorula kiedy bryczką nad morskie oko będą miały kasy fiskalne skoro tak przestrzeganie prawa? 1 kurs w górę 50zl od osoby na beczce 20 osób co daje 1000zl za jeden kurs. Państwo jest okradane o car 230zl z jednego kursu
Byłem w Zakopanem w tym roku, jak się ma głowę na karku to można oszczędzić parę zł. Zapytaliśmy Pana, ile za godzinę postoju, to powiedział, że taki czas tylko w parkomacie więc podziękowaliśmy i oczywiście kupiliśmy bilet w parkomacie. Należy jeszcze zwrócić uwagę, że parkingi prywatne kosztują od 20zł w górę za cały dzień postoju i właściciele nie chcą sprzedawać miejsc na godzinę. Ogólnie po 4 dniowym pobycie nabraliśmy takiej niechęci do górali, że minie dużo czasu aż tam wrócimy
@@motorking19 przykro mi z tego powodu kolego, i poinformuję cie ze nie tylko twoji przodkowie przelali tu krew, niestety uczciwych ludzi jest coraz mniej na calym swiecie
@@hubertkurwazapomnialem9690 ale pojechałeś gazdo, w innej wypowiedzi mówisz że Cie boli jak wrzuca się wszystkich do jednego worka bo Ty ucccciwy człek, a sam robisz dokładnie to samo. Połowa Zakopanego to agroturystyka, więc nie mów że turyści nie są wam potrzebni.
Jeżeli przepisy jakoś się nie zmieniły to aby można było pobierać opłaty za miejsca parkingowe będące w pasie drogowym musi być wyznaczona strefa płatnego parkowania - a do jej powstania muszą być spełnione konkretne przesłanki. Polecam zapoznać się z głośną gdańską aferą parkingową (chodziło głównie o parkingi nad morzem). Swoją drogą opłaty z parkometru jak na takie miejsce są bardzo rozsądne.
To jest zwyczajne okradanie ludzi I wszystkie takie prywatne dzialania sa przestepstwem bo do automatow nie potrzeba zadnego prywaciarza ktory okrada Polakow a miasto bez takiego agenta mialo by pieniadze za ktore mogli by zrobic piekne drogi I parking .
Psychologiczna zagrywka - kto jest kumaty ten podejdzie do parkomatu i spławi gościa. Tak samo jest lub było np. w makro kiedy sprawdzaja zakupy po odejsci z kasy - tez mozna splawić kolesia zamiast dać mu paragon i dać sobie sprawdzic zakupy. Jeszcze kamerka samochodowa sie przydaje, bo wyjdzie ze odrazu po wyjsciu z wozu udali sie do parkomatu.
Tylko raz byłem w Zakopanem i nigdy więcej.Na 40 urodziny postanowiłem pojechać do tego miasta. W planie było Morskie Oko oczywiście pieszo zrealizowane. Postanowiliśmy jechać kolejką na Kasprowy. Pomyślałem, że fajnie by było pojechać tam dorożką. Tylko jaką cena, odpowiedź górala dogadamy się. Jechaliśmy może 15 minut chciał 500 złotych, ostatecznie dostał 300. Tak dla porównania. Trasa 30 minutowa dorożką po Starym Mieście w Warszawie kosztowała 100 złotych. Najgorsze to jest to, że kolejka na Kasprowy była nieczynna i on o tym wiedział i mimo to pojechał.
Nie byłem w Zakopanem i nie bede ale spotkałem ich w Chicago. Kilka przykładów. Kolega pracował na budowie przyjechał ich ziomek i tak go kapowali że został zwolniony i oczywiście ich ziomal przyjety na pytanie czemu to zrobili, bo nas chop psyjechał i tsa mu dać robote i śmiech z zepsutymi zebami na wierzchu. Znajoma chodziła z góralem ale jego tatko przerwał ich zwiazek a jej powiedział,boTy nie nasa. Jednego pytałem czemu nie inentyfikują z Polską odpowiedz bo my sum nicyje.Na dolary inaczej nie mowią jak dolarki. Przykladów mogłbym mnożyć
Znajomy miesiąc temu jechał do zakopca pierwszy raz to mu opwiedziałem jak tam jest to mi odpowiedział że pierdole głupoty gdy wrócił kupił mi dobrą flaszke i przeprosił
Do Zakopanego jeżdżę regularnie od 2015 r., łącznie 8 wyjazdów. Jak dotąd nic przykrego mnie nie spotkało, a jestem tam zawsze samochodem. Może należy wiedzieć gdzie i jak parkować i nie wozić dupy wszędzie autem? Samochód jak jestem na miejscu wykorzystuję tylko wtedy, gdy jadę po oscypki za Kościelisko, na zakupy do Lidla, czy na Polanę Białczańską, a tak stoi sobie grzecznie pod pensjonatem. Reszta na nogach i nie mam problemu z parkowaniem. Nie przeczę, że są buce które żerują na naiwności turystów, co widać na załączonym filmie, ale jak wspomniałem da się przykrych sytuacji uniknąć, tylko trzeba pomyśleć i nie parkować w takich miejscach. W okolicy można znaleźć parkingi, gdzie nie ma takich sytuacji, ba nawet są miejsca, gdzie autko można bezpłatnie postawić (nie jest ich dużo, ale są), ale wtedy do skoczni trzeba 800 m przejść, ale niektórym to wyczyn życia, dystans do nie pokonania.
@@Kajakowanie Jak mialo cie co zlego spotkac jak boisz sie samochodem po Zakopcu jezdzic? Nie ma problemu tylko parkuj pod sklepem albo idz piechta , jezdzisz to jezdzij tylko przynajmniej wyciagnij prawdziwy wnisek z tego co sam napisales.
@@minioslawrybak187 Człowieku, a gdzie ja napisałem, że boję się po Zakopanem jeździć? Gdybym się bał, to bym tam nie jeździł. W tym roku byłem 3 razy tam na urlopie. Zwyczajnie jeżdżę, gdy potrzebuję, a jadę tam przede wszystkim w góry, a nie po to żeby po Zakopanem jeździć. W tym roku, miejsce o którym traktuje film jest parkingiem bezpłatnym. Jeszcze w marcu stały parkomaty zaklejone folią, a we wrześniu po nich nic nie zostało.
Jak się jedzie do Zakopca to trzeba być cwanszym niz te gorole. Jechać pociągiem, używać autobusów miejskich,jesli to lato to zabrać namiot, uwierzcie za drobną opłata każdy was przyjmie na podwórku i pozwoli używać łazienki (chodzi mi o okolice Zakopca) do parków wchodzić obok wejścia za darmo itp. Stać w kolejce na wyciąg 4godziny i jeszcze płacić za to? Lol, jak można zdrowiej i przyjemniej tam wyjść, hehe nie rozumiem. Ja jestem z tych co się delektują szlakami a nie wygoda....
No wszystko jasne, ale wiedzac co dzieje sie tam gdzie rzadza gorale to po co ktos taki ktory jedzie do Zakopanego i po co jezeli jest tak tam traktowany jako 'jelen' a nie jak uczciwy turysta? Jak dlugo ma to byc normalnym Polakom tlumaczone? Czy nie lepiej w Nowym Targu - Stolicy Podhala skrecac w lewo, w kierunku Szczawnicy i tam bez gorali miec mozliwosc byc traktowanym jak normalny czlowiek? Niskie ceny a duzo wiecej atrakcji.
20tys kary ? Polskie prawo to kpina. 200tys kary minimum za taką kradzież do tego 3-5 lat pozbawienia wolności. 20 tys to on w jeden dobry weekend zarabiał na tym parkingu. KPINA
W każdym normalnym kraju osoba ma 15 min na opłacenie biletu parkingowego. Kiedy te zdjęcia ten menel parkingowy zrobił ,pewnie tuż jak chłop zaparkowal . Złodzieje
panowie politycy nie maja fachowcow do stworzenia sensownego regulaminu dla parkingow poniewaz wszyscy pracuja nad prawem podatkowym.przeciez to normalne oszustwo,20.tys kara jest dobra ale zarowno powinno byc powiadomienie o przestepstwie a nastepne oszustwo karac wiezieniem I zabraniem licencji na takie biznesy bo inaczej nigdy sie te oszustwa nie skoncza.burmistrz byl taki skromniutki I cichutki bo chyba maczal w tym przekrecie swoje lapska.Kara powinna byc na rzecz panstwa a nie miasta poniewaz wladza I firmy ktore maja od niej kontrakty to sa zwykle uklady.
W Zakopanym jak siedzisz za długo na ławce w parku to zaczyna Ci wchodzić gwóźdź w pośladek. No - chyba, że dudka do skarbony wrzucisz. Żenada. Na szczęście z Zakopca już się wyleczyłem. Pozdrawiam.
Niedawno byłem w Karpaczu i jest to samo .Był parking publiczny z parkometrem, a pomimo to chodził tam głupkowato uśmiechnięty Ukrainiec i pobierał opłate .Na szczęście olałem go i zapłaciłem w parkometrze 2zl zamiast 5 u niego!.Jak wyjeżdzałem nawet nie podszedł.
dlaczego standardem w naszym kraju musi być fakt ze głową miasta jest człowiek którego wzrok tęskni za rozumem i musi angażować doradcę do prostego jak cep wywiadu ... ??
Zakopiańcy to cfaniaczki.... Dudki, dudki i jeszcze raz dudki... Wszędzie dupcą turystów i potem zdziwko, że coraz mniej ludzi ich odwiedza. Ja miałem dwie przygody. Jedna z autem, gdzie za lawetę (1 km) i nocny postój auta w warsztacie zapłaciłem 500 zł (tylko postój). Drugi to wykupiony kulig. Przyjechał po Nas (rodzinę) przepełniony busik. Upchani jak bydło pojechaliśmy do punktu startowego. Upchali nas na sanie, dali po jednej "pochodni" na grupę i patataj. W połowie drogi szybki fotki przy koniku (cały czas poganianie jak bydło). Na koniec wizyta na kiełbasce w bacówce. 25 m2. w tym 10 stołów z ławami, 30 osób i małe palenisko w rogu. Po 15-stu minutach wpada bacówna i drze japę, że już koniec, że następna grupa. Na uwagę wszystkich: "Co tak krótko?" - Odpowiedź: "Po cośta robyli tyle czasu zdjuncia". Pieniądze wzięte, turysta wyruch..... Stan się zgadza. ODRADZAM Zakopane
Raz w życiu byłem w Zakopanem i nigdy już tam nie wrócę. Nie rozumiem czemu ludzie tak się podniecają tym miastem. Sztuczność i brak autentyczności. Do tego turysta traktowany jak frajer do wydymania.
Mam dokładnie takie samo doświadczenie. Raz w życiu i szerooookim łukiem Zakopane.
Bo tam sie nie przyjeżdża żeby siedzieć w mieście tylko iść rano w góry jak najdalej od ludzi ;)
Dlatego nigdy nie byłem i nie pojadę! Jeżdżę w swoje góry Sudety. Tam też są parkomaty a jak sobie z nim nie możesz poradzić to podchodzi lub stoi facet z obsługi i razem z tobą wykupuje bilet. "Gurole" z zakopca pożal się boże a dostałby ode mnie a le w łeb.
jeżdżę tam i nie mam takich problemów bo po prostu nie mam czasu na to by korzystać z "uroków Zakopanego"... kwateruję pod Nosalem a w mieście bywam jedynie wtedy gdy jadę lub wracam busem (takim który nie jeździ do ronda) albo potrzebuję ubezpieczenie na słowacką stronę... drogę Oswalda Blazera przekraczam w innych przypadkach tylko udając się do sklepu ABC.... narzekają ci którzy jadą na wypoczynek a nie zmęczyć się chodzeniem po górach.... Zakopane to syf i kicz, odradzam jako miejsce na wypoczynek ale jeżeli kogoś interesuje tylko chodzenie po górach to nie ma lepszej bazy wypadowej...
kiedyś pojechałem za namową znajomych na kilka dni na narty do Zakopca. Skończyło się tym, że licząc od trzeciego dnia, rano przekraczałem granicę i jechałem na na Śłowacje. Od tamtej pory jak Tatry, to tylko po Słowaciej stronie. Noclegi w podobnej cenie z tą różnicą, że tam gdzie Słowak urządzi dwie kwatery na wynajem, tam Polak wygospodaruje cztery. Skipass'y może droższe, ale ośrodków pokroju Tatrzańska Łomnica, czy Chopok u nas próżno szukać. Nawet w sezonie drogi bez korków.
Byłam z chłopakiem w tym roku w Zakopanem i pojechalismy na parking blisko Krupowek . Zanim wjechalismy przeczytalam tabllice na , której bylo napisane 3 zl /h . Wjechalismy i zaparkowalismy po czym upłynęło 45 min i wyjezdzalismy z powrotem . Wyjeżdżając Pan uswiadomil mnie , że mam zapłacić 10 zl . Nie chciałam sie na to zgodzić , ponieważ to bylo nie zgodne z opłatami, które byly na tablicy . Poszłam więc do jego kolegi , który stał na początku parkingu i pytam sie go ile kosztuje godzina parkingu a on do mnie , że 3 zł. Poprosiłam Pana , aby udał sie ze mna do swojego kolegi który kazal mi zapłacić , zeby to wyjaśnić. Podszedl i mowi " ile Ty liczysz za te parkingi ? A ten drugi zrobil sie czerwony na twarzy i powiedzial , ze mu ktoś tak kazał. Po jego minie widzialam , ze chcial po prostu wziąć to 7 zl w kieszen. Wynikła wielka afera , wiec mowie ze zadzwonie po policje i ona to rozstrzygnie. Pan sie speszył i powiedział, ze mam juz jechać. Nawet nie chcial pieniedzy za parking :D oczywiście dalam mu i pojechalam . Wydaje sie , ze niby 7 zl to nie dużo, ale gdy ktos wybiera sie na dłuższy pobyt to za każdym razem uzbiera mu sie całkiem sporo . Ludzie nie dajmy sie oszukiwać ! Trzeba walczyć o swoje w słusznych sytuacjach ! Uwazajcie tam jest pełno oszustw
Pozdrawiam :)
Racja , trzeba tępić złodziei.
Zwykli oszuści...lepiej chyba udać się w jakieś bardziej przyjazne rejony a nie tam gdzie turystę uważa się głównie za jelenia.
Turysta uważa się za jelenia, a w rzeczywistości jest baranem
czyli do kolbuszowej pod namioty. w kazdym turystycznym miescie na swiecie oszukuje sie turystow.
Ale on na pewno nie chce byc 'baranem' ale chce byc traktowany tak jak w calej Polsce, no jego blad ze wybral Zakopane zamiast Podhala. @@user-vh3jd6qe7d
@@RadzieckiBolszewik to nie jest prawda! mieszkalem w Edynburgu dosc dlugo i nigdy nie zdazylo mi sie, zebym byl swiadkiem jakiegokolwiek oszustwa, tam nawet taksowkarze sa uczciwi i niegdy nie naciagna cie na dodatkowe koszty
@@dzamilo bo Szkot prędzej się powiesi, niż Cię oszuka. Słoweniec prędzej się w morzu utopi, niż Cię okradnie. A w Polsce? Jak zawsze!
Omijać zakopane szerokim łukiem. Najwięksi oszuści w kraju. Chcecie jechać w góry to nocujcie w pobliskich miejscowościach. Nie ma korków itd
Dobrze godos wypierdalac mnie stąd przynajmniej korkow nie bedzie
@@hubertkurwazapomnialem9690 kiedyś wydawałem w zakopanem kupę siana teraz wolę omijać, za te pieniądze mam Alpy i święty spokój.
O nie a teraz w miejscowości do której często jeżdżę na wczasy są korki :( a szkodaaa trzeba jechać pociągiem.
Byłem raz i nigdy więcej nie wrócę. Sram na pazernych górali, moich dutków nie dostaną.
Moich też nie. Pojechał człowiek odpocząć a zmęczył się jeszcze bardziej odganiając się od natrętów.
Zakopane każdego turystę doi jak mleczną krowę. Poco tam jeździć są ładniejsze i tańsze miejsca.
Jakie miejsca masz na mysli ? Z ciekawości pytam
Bieszczady na przykład.
Powiedz to tym imbecylom, wchodzącym "w szpilkach na Giewont".
Dokładnie, Ci pseudo górale są tak pazerni na dudki, że o mało kupy nie zrobią w galoty. Naprawdę nie wiem co ludzie widzą w teraźniejszych czasach w tym śmiesznym Zakopanym, drożyzna, przeludnienie. Jeszcze tak 30 lat temu było tam spoko a teraz wszyscy swoimi furmankami, korki, spaliny. Pozdrawiam myślących.
Po drugiej stronie tatr miejscowość Vysoke Tatry w Słowacji, darmowy parking, czyste darmowe WC, niższe ceny, piękne widoki, dzika natura (kozice, świstaki), bez bilbordów zasłaniających wszystko...
Przynoszą wstyd dla POLSKI , mam nadzieję że cała sprawa będzie miała finał w sądzie .
wystarczy u PREZESA ;-)
A nad morzem moze lepiej 100zl za dobę parking, co to nie wstyd???
@@bozenagawlak5806 Gdzie jest 100PLN za parking? W Łebie doba kosztuje 20PLN. Proszę przestać kłamać
@@kazikowski1976 Proszę bie zarzucac mi klamstw parking w Gdańsku kosztuje 100zl za dobę!!!!!
Instablaster
Przecież od zarania dziejów wiadomo, że dutki już dawno im przysłoniły oczy. Cały rok kombinują jak ograbić turystów.
Przerekamowane miasto i cholernie niesympatyczni ludzie.Zlodziejstwo
nie jezdzij tam
@@petersperski9251 No już nie jeżdzę
@@mariusztomasz1934 Masz rację, ja też tam nie jeżdżę od 20 lat.niech się wypchają.
Nauczony doświadczeniem: - NIGDY WIĘCEJ URLOPU, WAKACJI, WEEKENDU ITD. W ZAKOPANYM !!!!!!!!!!!!!!
A w odkopanym?
Pisze się Zakopanem
Koło zamku w Malborku też jest ciekawie na kilku parkingach. Przed wjazdem na parking spytałem ile kosztuje 1 godzina. Parkingowy poinformował mnie: "proszę śmiało wjeżdżać, cennik jest na budynku biura". Żeby z bliska zobaczyć cennik trzeba wjechać na parking (za nami jest sznur aut), ale żeby wjechać na parking trzeba pobrać bilet z automatu, wtedy otwiera nam się szlaban, wjeżdżamy i .... już nas mają. Pobraliśmy bilet i powrotu nie ma. Żeby opuścić parkingu musimy podjechać do wyjazdu z parkingu gdzie jest automat na pobrany przy wjeździe bilet, który otwiera szlaban i tutaj największa niespodzianka. Według Regulaminu Parkingu pobraliśmy bilet i ... PIERWSZE TRZY GODZINY KOSZTUJE 30 PLN!!! TO NAJTAŃSZA OPCJA NA TYCH PARKINGACH. DŁUŻSZE PARKOWANIE JEST TYLKO DROŻEJ. UWAŻAJCIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
5euro czyli 15pln, kurwa matematycy
Swoich tak nie doją :)
Pierwszy raz widzisz, że jak jest możliwość płacenia w jakimś kraju obcą walutą to jest złodziejski kurs?
Normalne, w euro jest u nas drożej, jedź na Słowację i płać w złotówkach, to zobaczysz że w złotówkach wychodzi drożej.
Nie płacisz walutą danego kraju = płacisz drożej.
@@mkk3a tak jak wymieniasz bilon to jest po 3zl za każde1€ i 3zl za kazdy1£ jak banknoty to po normalnym kursie
5EU + mandat za 50 zł za brak biletu z parkomatu
Dawno nie widziałem takiego rzetelnego dziennikarstwa. Szanuję w opór ekipę za normalne pytania, burmistrza za klarowne odpowiedzi, normalnie miód na moje bezstronnicowe uszy.
Do wiezienia
Zlodzieje darmozjady.
No toś mnie teraz zaintrygował - jakby te uszy nie były bezstronnicowe, to jakie stronice by się tam znalazły. Osobiście lubię kryminały.
Ja piernicze jakie cwaniactwo..5e ..zaplacilam tyle w pelnej Florencji w centrum miasta na pare h. Ceny w Zakopanem z kosmosu, jedzenie srednie, tandeta. Szkoda, bo zawsze, od malego, oczami wyobrazni widzialam Zakopane jako magiczne miejsce, pelne klimatu, stare domy. Wielki zawod, nie umiemy eksponowac tego co mamy. Tylko natura sama sie broni. Gorskie misteczka w Austrii, Niemczech, Czechach, Slowacji, we Wloszech to jest bajka. U nas tandeta i cwaniactwo. Wstyd. Kase zgarnac, gwno dac, filozofia polskich januszy biznesu. To jest tez wina turystow, glownie Polakow, ze np fatalne restauracje istnieja, bo po prostu tam chodza i jedza z trzesacymi sie uszami. Taka knajpa we Wloszech padlaby w 3 miesiace, tam nie lubia fuszery kulinarnej. Nie mam nic by kasowac ludzi, ale nie za szajs. Jestesmy aborygenami Europy jesli chodzi o turystyke, bo nad morzem to samo. Tandetne pamiatki i czesto tandetne atrakcje. Marne jedzenie, mrozone ryby, frytki, wszystko totalna frytanga, drogo. Pochodze z Kolobrzegu, wiec wiem jaka tu lipa potrafi byc, szkoda, bo stac nas na wiecej.
Nie przesadzaj. Za granicą też doją kasę za byle co, zwłaszcza w znanych kurortach.
Same Janosiki tylko że kroją dla siebie 😒
Podziwiam ludzi, którzy w wysokim sezonie jadą do Zakopanego postać w korkach, kolejkach i zostać wydojonym z dudków za nic :-)
Widać że miasto urzędnicy do dno skoro nie ma regulaminu parkowania i żadnych regulacji w umowie.
Dzięki takim Januszom Byznesu ludzie wolą jeździć na Słowację.
Słowacja też droga się zrobiła. Ludzi mniej bo i kraj mało ludny a cały górzysty prawie.
Wsiadam w auto i za 9h jestem w Alpach, mam 150 km tras w każdym regionie, pewną pogodę i nawet Polacy są mili! W Zakopanem byłem ostatnio 10 lat temu i nie tęsknie...
W końcu ,,Polskość to Nienormalność"...
Nie o to w tym chodzi.
Alpy mają być w Zakopanem .
Ja wsiadam w auto i za 20 minut jestem w Alpach
@@user-ok8jw2jr7u
Ja nie mam auta.😮💨
To na stopa jedz.@@euzebiuszzagorski1437
Byłem w Alpach na Bawarii, zapłaciliśmy parking z parkometru i nikt nie brał od nas dodatkowych pieniędzy. Tylko w Polsce każdy oszukują. A jak nie zapłacisz to gwarantuje Ci,że opony będziesz naprawiać.
parking należący do podatnika jakieś debile z ratusza sprzedali złodziejom aby ci mogli okradać podatnika który już zapłacił za budowę tego parkingu ?? No zajebiście :-)
Byłem 30 lat temu w Zakopanym i zatrzymaliśmy się pod restauracją żeby coś zjeść. Ale jeszcze nie zdążyliśmy z samochodu wysiąść to pojawił się gość i żądał zapłaty za parking . Nic się nie zmieniło.
Mój przykład: SOLINA
Parking przed tamą. Moja mówi tu zaparkujemy. Wjechałem, podchodzi gość z paragonem, a ja mu daję te 5zł za godzinę. Po dwóch godzinkach wracamy, szukamy typa na taborecie żeby mu zapłacić drugie 5zł, a gość z piętra bloku: Paaaanie, jedź pan. To darmowy parking jest. :D
Proszę Państwa, jedynym lekarstwem na tego typu praktyki jest ostracyzm czyli konsekwentne omijanie tego miejsca. Naprawdę nie jestem w stanie zrozumieć co powoduje, że cała masa turystów co roku odwiedza ten zapyziały grajdoł, w którym traktuje się ich nie jak klientów ale "kanonen futer", dostarczycieli łatwej kasy.
Ó
Teraz będą kasować podwójnie, żeby te 20 tys. kary odbić sobie.
Polewamy się szampanem za parkingi skasowane
Raczej znikn ą z zakopca do innego miasta
@@Spidijutiube Raczej nie,będzie jak mówi Whisky Men całe to miasto to jedna klika.
Ta kara to lipa ,a to miasto to jeden wielki uklad.
Pamiętam, kilka lat temu tam parkowałem. Obskoczyli mnie zaraz i chcieli sumy z księżyca, niepowiązanej z cennikiem.
Jak powiedziałem że prosze o regulaminową taryfę to kazali wypir****ać. Mam gdzieś nagrane.
Auto przestawiłem na darmowy parking obok, mogłem robić dym, ale strach że się na aucie zemszczą.
gorale coraz bardziej zle robicie wzgledem turystow.Pamietajcie ze karma wraca.Jest austria niemcy slowacja,zostaniecie sami jak tak pazerni bedziecie
Zwróć uwage ze to wy turyści jesteście ze tak powiem jak zablakane dzieci niektórzy z was sami nie wiedza czego chca i przez to gorale cierpią np: bandy skurwysynkow na letnich oponach w zime w gorach i sie dziwia ze nie moga wyjechac nigdzie nie mowiac o waszych umiejetnosciach w prowadzeniu samochodow :/, to sa stereotypy kolego ja jestem goralem i nie jestem pazerny i czuje sie obrazany gdy wrzuca mnie sie do worka tymi co kreca na kazdym kroku, i nie obraz sie ale naprawde w zakopanym zawsze bylo ok turyści nie sa nam nie zbedni wrecz co poniektorzy sa problemem
@@NecrosDeus tak samo jak kazdy polak kolego idzi sie doksztalc a potem wygaduj glupoty ;)
zacnie prawisz goździno
@@motorking19 nie gaździno ba gazdo :)
@@hubertkurwazapomnialem9690. Jak każdy Polak mam się dokształcać? Z jakiego powodu wysnuwasz taką tezę? Jakie masz zastrzeżenia do Polaków? Kim ty jesteś? Panem nikt? Pochwal się swoim wykształceniem, które chyba nie jest jakieś sensowne, bo to wynika z twojego gramatycznie błędnego tekstu. Co ja takiego napisałem, że twierdzisz że jestem niedokształcony?
Kasują przy wjeździe jak chcą i ile chcą. Mnie zapytał: na ile ? Odpowiedziałem że około 4 godzin to mi powiedział 20 zł. O paragon musiałem się prosić a i tak dostałem coś napisane długopisem na kartce papieru ! Widziałem później te parkomaty ale myślałem że nieczynne skoro przy wjeździe kasują ludzi ! To ma być zimowa stolica Polski ?
Zimowa
V
Patologia na każdym kroku. Miasto oddaje złotą kurę i cieszy sie że w zamian dostaje parę groszy. Zresztą ta sama patologia jest przy szpitalach gdzie sam szpital nie możne prowadzić parkingu tylko musi wydzierżawić teren prywatnej firmie , prywaciarz trzepie na nas kasę a szpital dostaje z tego grosze za dzierżawę.
ja w Zakopanem byłem raz i więcej nie wrócę, pierwsze wrażenie smród samochodów i brud na ulicach, drugie dachy pokryte zardzewiala blachą, trzecie wariackie ceny w knajpach i oszuści na straganach, wystarczy doznań na tzw. stolicę zimową Polski.
Raczej "stolnica" niż stolica... Nigdy więcej !
To nie wracaj nigdy nie chcemy Cię tu i tak
Zakopane, Mikołajki, Władysławowo itd. itp. Takie miejsca warto omijać. Jest wiele miejscowości w Polsce, które oferują więcej, za mniej. I człowiek na każdym kroku nie czuje, że chcą go ogolić.
NO AKURAT WE WŁADYSŁAWOWIE NIE SPOTKAŁEM SIE taką opłatą za parking 😂
Mieszkam we Władku.Z taka praktyką się nie spotkałam!
Jestem w Zakopanym .Koszmar po jednym dniu .Taksówkarz chciał 3 razy więcej niż w mojej miejscowości za ten sam odciek drogi .Busik mówi 3 zł. a jak otwierając drzwi zmienia zdanie i mówi 5 zł.Koszmar .Właścicielka Willi umawia się na kwotę 1100 zl. za wynajem przez telefon , na miejscu chce 600 zł więcej .Ciepła wodę do 22 .00 o 16 .30 była zimna .Miał być aneks kuchenny , okazuje się , że musimy do nich do mieszkania do kuchni chodzić robić jeść , i patrzą Ci na ręce .WC na mieście 5 zł , oscypek 5 zł .Skubią gdzie się da .Miasto porażka .A to dopiero 1 dzień 😉
MNIE SKASOWALI 30ZŁ-ZŁDZIEJE-OLAC ICH WIECEJ DO ZAKOPCA NIE POJADE JUŻ-MAFIA
Skopać im dupy..
W sylwestra Wszystkie parkometry nie czynne a facet życzył sobie 140 zł za wjazd na parking
Omijam Zakopaną dziurę szerokim łukiem! Cwaniak na cwaniaku! ...Nawet na oscypkach oszukują
Co jak co ale przez tego typu smaczki nie mam zamiaru odwiedzać okolic zakopanego. To nie tylko parkingi ... smaczków jest więcej...
Raz byłem u tych złodziei i moja noga tam więcej nie postanie!
Następnym razem zapytajcie o opłatę uzdrowiskową w mieście smogu :)
Dorula - burmistrz to człowiek i członek mafii parkingowej, dziwnie jąkał się przy odpowiedziach :-)
Jak pojadę do zakopanego to im życie umilę jak zrobią mo coś takiego to ich o oszustwo podam. Mam czas na emeryturze mogę jeździć po sądach :))))
Hahaha to pójdziesz do parkometru i tam dzień kosztuje 30 zł a obok na prywatnym godzina 4 zł i jak idziesz w góry to gdzie kupisz... Hahaha za komuny wszyscy kręcili a teraz same święte krowy w tej Polsce.
@@pangrzegorz4339 kręcenie kręceniem ale naciąganie na hama to już przesada.
@@krispoland4452 chłopie oni biorą 15 zł za cały dzień to jakie to naciągane na chama jak z parkometru kosztuje 30 zł a obok prywatny 4zl za godzinę to jak ludzie idą w góry na narty to co im się bardziej opłaca. Sam tam stoję i będę stał. A afera jest bo coś się musi dziać. Zresztą tygodnik podhalański robi czasem afery z niczego tak jak z naszego duszpasterza próbowali zrobić esbeka i to jeszcze w czasie jak on był chory na raka, dodam że to był kapelan solidarności przyjaciel papieża i byl pomysłodawcą budowy sanktuarium w zako.
Adam Adamski a nie występował on w filmie „Tylko nie mów nikomu” czasem ? 🤔
@@pangrzegorz4339 no i jak tam ten twoj pan kapelan po filmie cegielskiego, fajny byl z niego pedofil no nie?
Jak słyszę, że ktoś do zakopca jeździ to tylko uśmiech na twarz
Te nieroby z gór na wszystkim chcą zarobić . Zabrać się za normalną prace a nie robić z ludzi jeleni!!!
Znając życie burmistrz to ojciec chrzestny całej tej gromadki
Ciekawe ile osób zapłaciło mandat przez tych złodziej.
I jakie slużby te popierały?
Ten gościu w niebieskiej bluzie próbował mnie naciągnąć na 20 zł na parkingu drodze do kolejki na Kasprowy. Wracając po paru godzinach w tym samym miejscu Policja wypisywała delikwentowi mandat.
Od razu widać podejście władz Zakopanego do gości. Macie ich głęboko w dolnej części ciała. Albo raczej chcecie wyżąć, jak gąbkę. Nie wiem, jak władze Zakopanego zabezpieczyło się od strony prawnej, ale ich postępowanie dalekie jest od uczciwości. O firmie prywatnej nie wspomnę. Dobry prawnik dobrałby się wam wszystkim do skóry, ale w naszym kraju musiałby pewnie jeszcze mieć znajomości.
Zapraszamy do BIAŁKI TATRZAŃSKIEJ , A zAKOPANE NIECH TYLKO ZOSTANIE JEDNYM, WIELKIM PARKINGIEM. :-)
Białka to świetne miejsce na ferie zimą
👏👏👏GÓRALSKA UCZCIWOŚĆ👏👏👏
Byłam w tamtym roku w Zakopanem. Parkowanie to masakra doją jak mogą. Zapłaciliśmy, żeby się nie denerwować w końcu urlop. Potem parkowaliśmy trochę dalej bezpłatnie. Więcej tam nie wrócę. Poza parkowaniem jest dużo rzeczy na nie.
Niemrawo przypomnę że ta Grupa Etniczna w Polsce zwana dalej góralami zawsze była pazerna ale i kolaborowała z dawną władzą bez problemu dostając np. wizy do USA nawet wówczas gdy nie dostawał ich nikt inny. Wielce wymowne nieprawdaż? Dlatego sugeruję olać szemrane towarzystwo i czasem nawet tuż za naszą granicą poczuć się poszanowanym w dodatku w milszym otoczeniu.
Z dobrej woli anulowali mandat. Z tego co pamiętam to zgodnie z kodeksem ruchu drogowego kierujący ma dokładnie 10 minut na zakup biletu po zaparkowaniu pojazdu. Jak nie kupi biletu w przeciagu 9minut i 59 sekund to może zgodnie z prawem odjechać. A jakby nie patrzeć to w praktyce tak naprawdę masz 10 minut na zakup biletu od wystawienia mandatu :D
Raz tam byłem i więcej moja noga tam nie postanie, następnym razem w góry pojadę, ale do sąsiadów .
ide o zakład, ze to wszystko familia i w miescie i parkingowi
Ja już od lat do Zakodojenia nie jeżdżę właśnie z uwagi na takie praktyki. Duuuudki...................
W zeszłym roku w tym samym miejscu próbowali mnie tak samo oszukać na parkingu. Pan w zielonej kamizelce chciał ode mnie 15zl za 3h parkowania. Mimo że z cennika wynikało że powinienem zapłacić 5zl. Nie wiem czy ich w Zakopanem nie uczą matematyki, ale po długiej dyskusji i jego łasce zgodził się na 7zl za 3h 😀 .
Nie wiedziałem że w Zakopanem 1+2+2 to 7...
Jak to górale z Zakopanego dutki, dutki, dutki dutki .pazerne ludziska, nie od dziś
W dokładnie 2 lata temu zostałem tak samo zrobiony na tej ulicy ! - Pozdrawiam, Grzegorz Polak - Elbląg
Kto tam jeszcze jezdzi? Jest slowacja,czechy,austria...itd
Osobiście już dawno przestałem jeździć do Zakopanego i nie mam problemu
Popieram jestem tego samego zdania ,nie tylko Zakopane, omijam takie nagłośnione przez media miejsca ,jest wiele ładniejszych i spokojniejszych miejsc ,bez ścisku i typowej hołoty,. Pozdrawiam myślących
Ja tej dziury i chciwych górali unikam, chyba że będę chciał się odlać.:-) :-)
Po jaka cholerę miasto dzierżawi te parkingi!!!! Powinny byś strefy parkowania i cenniki które ustala miasto i zarządza parkometrami. A tak mamy burdel. Byłem tam 2 razy i prędko nie wrócę są ciekawsze miejsca w polskich górach
...ano po taką właśnie cholerę jak widziałeś na filmie - klasyczny układ, w którym miasto buduje za pieniądze podatnika i oddaje w prywatne "ręce" by szwagier czy inny rodzinny zarabiał na "goleniu" frajerów
A miasto dostaje o wiele więcej pieniędzy i nie płaci za parkometry
@@ktosiek684 ...o wiele więcej pieniędzy niż w układzie bez pośrednika w postaci dzierżawcy ? -a to ciekawe - to może trzeba stworzyć dodatkowych pośredników, to pieniędzy w budżecie będzie jeszcze więcej ? ...tylko czy aby przypadkiem opłaty za parkowanie nie musiałyby wzrosnąć bo przecież każdy pośrednik musi "wyjść na swoje" ?
Panie Leszku Dorula kiedy bryczką nad morskie oko będą miały kasy fiskalne skoro tak przestrzeganie prawa? 1 kurs w górę 50zl od osoby na beczce 20 osób co daje 1000zl za jeden kurs. Państwo jest okradane o car 230zl z jednego kursu
Przecież to wiocha z plastiku.Po co tam jezdzić?Nie lepiej do pepików lub słowaków?
Słowacy nie gorsi. W Wysokich Tatrach zatrzymałem się na chwile kupić kartę, wracam klamka na kole i pokuta 90 €.
Byłem raz i żałuję, więcej do tego burdelu niepojade. Wole 100 km dalej na Słowację pojechać
Byłem w Zakopanem w tym roku, jak się ma głowę na karku to można oszczędzić parę zł. Zapytaliśmy Pana, ile za godzinę postoju, to powiedział, że taki czas tylko w parkomacie więc podziękowaliśmy i oczywiście kupiliśmy bilet w parkomacie. Należy jeszcze zwrócić uwagę, że parkingi prywatne kosztują od 20zł w górę za cały dzień postoju i właściciele nie chcą sprzedawać miejsc na godzinę. Ogólnie po 4 dniowym pobycie nabraliśmy takiej niechęci do górali, że minie dużo czasu aż tam wrócimy
Nieprawidłowości ? toż to zwykła grabież
jak góry to zza granica u nas szkoda gadać Heeej!
U nas nie tylko Zakopane leży w górach Heeej!
mój dzIadek zginą za polskie góry i teraz muszę latać w ALPY bo taniej
@@motorking19 przykro mi z tego powodu kolego, i poinformuję cie ze nie tylko twoji przodkowie przelali tu krew, niestety uczciwych ludzi jest coraz mniej na calym swiecie
Jak morze to nigdy Baltyk. W Baltyku plywaja tylko gowna Trzaskowskiego.
Ja rozumiem, że ludzie za granicą walą białych turystów, ale kurwa swój swojego?...
Masakra, to powinna byc głośna sprawa. Trzeba tępić takie cwaniactwo.
Po co jeździć do tego chlewu?
Po co? Proste, zobaczyć jak świnie wyglądają. Właściwie nie znam miasta z większym buractwem - tubylców i turystów
@@siwek6086 swinie to mozesz zobaczyć jak w lustro spojrzysz
No po co przyjeżdżacie tylko korki robicie a tępi jesteście jak stara ciupaska mojego pra dziada jak dla mnie mozecie wydupcac w bieszczady
@ hubert buraku. Właśnie napisałem że nie jeżdżę do chlewa.
@@hubertkurwazapomnialem9690 ale pojechałeś gazdo, w innej wypowiedzi mówisz że Cie boli jak wrzuca się wszystkich do jednego worka bo Ty ucccciwy człek, a sam robisz dokładnie to samo. Połowa Zakopanego to agroturystyka, więc nie mów że turyści nie są wam potrzebni.
Za granicą wiedza kim są Polacy , wszędzie katują nawet na wc
Nie tak dawno dymali owce, teraz turystów
😂😂😂😂😂😂❤❤❤❤❤
Jeżeli przepisy jakoś się nie zmieniły to aby można było pobierać opłaty za miejsca parkingowe będące w pasie drogowym musi być wyznaczona strefa płatnego parkowania - a do jej powstania muszą być spełnione konkretne przesłanki. Polecam zapoznać się z głośną gdańską aferą parkingową (chodziło głównie o parkingi nad morzem).
Swoją drogą opłaty z parkometru jak na takie miejsce są bardzo rozsądne.
a kto by się pchał do zakopanego tam na każdym rogu chcą nas wydymać
To jest zwyczajne okradanie ludzi I wszystkie takie prywatne dzialania sa przestepstwem bo do automatow nie potrzeba zadnego
prywaciarza ktory okrada Polakow a miasto bez takiego agenta mialo by pieniadze za ktore mogli by zrobic piekne drogi I parking .
Oszuści za przyzwoleniem miasta. Złodziej złodzieja po ramieniu klepie.
A w zakopanym dalej jak w lesie
Panie, nie obrażaj pan ściółki i mchów, dobre?
Chlewie obsranym gównem
Jesli zdecydujesz sie jechac na wypoczynek do zakopanego to czuj sie juz wydymany na kazdym kroku.
Złodzieje!
Cenciaki
Psychologiczna zagrywka - kto jest kumaty ten podejdzie do parkomatu i spławi gościa. Tak samo jest lub było np. w makro kiedy sprawdzaja zakupy po odejsci z kasy - tez mozna splawić kolesia zamiast dać mu paragon i dać sobie sprawdzic zakupy. Jeszcze kamerka samochodowa sie przydaje, bo wyjdzie ze odrazu po wyjsciu z wozu udali sie do parkomatu.
Tylko raz byłem w Zakopanem i nigdy więcej.Na 40 urodziny postanowiłem pojechać do tego miasta. W planie było Morskie Oko oczywiście pieszo zrealizowane. Postanowiliśmy jechać kolejką na Kasprowy. Pomyślałem, że fajnie by było pojechać tam dorożką. Tylko jaką cena, odpowiedź górala dogadamy się. Jechaliśmy może 15 minut chciał 500 złotych, ostatecznie dostał 300. Tak dla porównania. Trasa 30 minutowa dorożką po Starym Mieście w Warszawie kosztowała 100 złotych. Najgorsze to jest to, że kolejka na Kasprowy była nieczynna i on o tym wiedział i mimo to pojechał.
Nie byłem w Zakopanem i nie bede ale spotkałem ich w Chicago. Kilka przykładów. Kolega pracował na budowie przyjechał ich ziomek i tak go kapowali że został zwolniony i oczywiście ich ziomal przyjety na pytanie czemu to zrobili, bo nas chop psyjechał i tsa mu dać robote i śmiech z zepsutymi zebami na wierzchu. Znajoma chodziła z góralem ale jego tatko przerwał ich zwiazek a jej powiedział,boTy nie nasa. Jednego pytałem czemu nie inentyfikują z Polską odpowiedz bo my sum nicyje.Na dolary inaczej nie mowią jak dolarki. Przykladów mogłbym mnożyć
Nie jeździć! niech żyją oscypkami😆
Znajomy miesiąc temu jechał do zakopca pierwszy raz to mu opwiedziałem jak tam jest to mi odpowiedział że pierdole głupoty gdy wrócił kupił mi dobrą flaszke i przeprosił
Do Zakopanego jeżdżę regularnie od 2015 r., łącznie 8 wyjazdów. Jak dotąd nic przykrego mnie nie spotkało, a jestem tam zawsze samochodem. Może należy wiedzieć gdzie i jak parkować i nie wozić dupy wszędzie autem? Samochód jak jestem na miejscu wykorzystuję tylko wtedy, gdy jadę po oscypki za Kościelisko, na zakupy do Lidla, czy na Polanę Białczańską, a tak stoi sobie grzecznie pod pensjonatem. Reszta na nogach i nie mam problemu z parkowaniem. Nie przeczę, że są buce które żerują na naiwności turystów, co widać na załączonym filmie, ale jak wspomniałem da się przykrych sytuacji uniknąć, tylko trzeba pomyśleć i nie parkować w takich miejscach. W okolicy można znaleźć parkingi, gdzie nie ma takich sytuacji, ba nawet są miejsca, gdzie autko można bezpłatnie postawić (nie jest ich dużo, ale są), ale wtedy do skoczni trzeba 800 m przejść, ale niektórym to wyczyn życia, dystans do nie pokonania.
@@Kajakowanie Jak mialo cie co zlego spotkac jak boisz sie samochodem po Zakopcu jezdzic? Nie ma problemu tylko parkuj pod sklepem albo idz piechta , jezdzisz to jezdzij tylko przynajmniej wyciagnij prawdziwy wnisek z tego co sam napisales.
@@minioslawrybak187 Człowieku, a gdzie ja napisałem, że boję się po Zakopanem jeździć? Gdybym się bał, to bym tam nie jeździł. W tym roku byłem 3 razy tam na urlopie. Zwyczajnie jeżdżę, gdy potrzebuję, a jadę tam przede wszystkim w góry, a nie po to żeby po Zakopanem jeździć. W tym roku, miejsce o którym traktuje film jest parkingiem bezpłatnym. Jeszcze w marcu stały parkomaty zaklejone folią, a we wrześniu po nich nic nie zostało.
Bylem w zakopanym dwa lata temu. Nic fajnego nie znalazlem i wrocilem do domu po 10 minutach.
Jak się jedzie do Zakopca to trzeba być cwanszym niz te gorole. Jechać pociągiem, używać autobusów miejskich,jesli to lato to zabrać namiot, uwierzcie za drobną opłata każdy was przyjmie na podwórku i pozwoli używać łazienki (chodzi mi o okolice Zakopca) do parków wchodzić obok wejścia za darmo itp.
Stać w kolejce na wyciąg 4godziny i jeszcze płacić za to? Lol, jak można zdrowiej i przyjemniej tam wyjść, hehe nie rozumiem.
Ja jestem z tych co się delektują szlakami a nie wygoda....
No wszystko jasne, ale wiedzac co dzieje sie tam gdzie rzadza gorale to po co ktos taki ktory jedzie do Zakopanego i po co jezeli jest tak tam traktowany jako 'jelen' a nie jak uczciwy turysta? Jak dlugo ma to byc normalnym Polakom tlumaczone? Czy nie lepiej w Nowym Targu - Stolicy Podhala skrecac w lewo, w kierunku Szczawnicy i tam bez gorali miec mozliwosc byc traktowanym jak normalny czlowiek? Niskie ceny a duzo wiecej atrakcji.
Na tym parkingu w sylwestra zapłaciłem 100. K urwy i złodzieje z górali. A Zakopane to dziura
Juz wole do Białegostoku jechać tam przynajmniej jest spokój i można odpocząć psychicznie
"można odpocząć psychicznie" chodzi o Choroszcz?
Masz rację ogółem , całe te 👍😂
Oooo właśnie otpoczonć F jakiś sposup.....
20tys kary ? Polskie prawo to kpina. 200tys kary minimum za taką kradzież do tego 3-5 lat pozbawienia wolności. 20 tys to on w jeden dobry weekend zarabiał na tym parkingu.
KPINA
Syf sie zrobil w Zakopanem kazdy znajomy narzeka
W każdym normalnym kraju osoba ma 15 min na opłacenie biletu parkingowego. Kiedy te zdjęcia ten menel parkingowy zrobił ,pewnie tuż jak chłop zaparkowal . Złodzieje
Czy w knajpach i restauracjach dalej pobierają opłatę za toaletę? Pytam bo już parę lat tam nie byłem a praktyka była powszechna wtedy. Pozdrawiam
panowie politycy nie maja fachowcow do stworzenia sensownego regulaminu dla parkingow poniewaz wszyscy pracuja nad prawem podatkowym.przeciez to normalne oszustwo,20.tys kara jest dobra ale zarowno powinno byc powiadomienie o przestepstwie a nastepne oszustwo karac wiezieniem I zabraniem licencji na takie biznesy bo inaczej nigdy sie te oszustwa nie skoncza.burmistrz byl taki skromniutki I cichutki bo chyba maczal w tym przekrecie swoje lapska.Kara powinna byc na rzecz panstwa a nie miasta poniewaz wladza I firmy ktore maja od niej kontrakty to sa zwykle uklady.
Świetny reportaż, nic dodać, nic ująć.... Brawo !!!
Gdzie jest skarbówka !!!!
W Zakopanym jak siedzisz za długo na ławce w parku to zaczyna Ci wchodzić gwóźdź w pośladek. No - chyba, że dudka do skarbony wrzucisz. Żenada. Na szczęście z Zakopca już się wyleczyłem. Pozdrawiam.
?? przecież wystawili paragon więc dla fiskusa wszystko ok
"Z dobrej woli mandat anuluje szef " jebłem Zakopane ma już dawno na całą Polskę reputacje zwykłych wyzyskiwaczy
Niedawno byłem w Karpaczu i jest to samo .Był parking publiczny z parkometrem, a pomimo to chodził tam głupkowato uśmiechnięty Ukrainiec i pobierał opłate .Na szczęście olałem go i zapłaciłem w parkometrze 2zl zamiast 5 u niego!.Jak wyjeżdzałem nawet nie podszedł.
dlaczego standardem w naszym kraju musi być fakt ze głową miasta jest człowiek którego wzrok tęskni za rozumem i musi angażować doradcę do prostego jak cep wywiadu ... ??
można u nich kupić większą ilość euro po tym kursie ?
Bardzo ciekawy materiał. To nie tylko w Zakopanem, lecz wszędzie gdzie jest natłok turystów trafiają się takie grupy.
Zakopiańcy to cfaniaczki.... Dudki, dudki i jeszcze raz dudki... Wszędzie dupcą turystów i potem zdziwko, że coraz mniej ludzi ich odwiedza. Ja miałem dwie przygody. Jedna z autem, gdzie za lawetę (1 km) i nocny postój auta w warsztacie zapłaciłem 500 zł (tylko postój). Drugi to wykupiony kulig. Przyjechał po Nas (rodzinę) przepełniony busik. Upchani jak bydło pojechaliśmy do punktu startowego. Upchali nas na sanie, dali po jednej "pochodni" na grupę i patataj. W połowie drogi szybki fotki przy koniku (cały czas poganianie jak bydło). Na koniec wizyta na kiełbasce w bacówce. 25 m2. w tym 10 stołów z ławami, 30 osób i małe palenisko w rogu. Po 15-stu minutach wpada bacówna i drze japę, że już koniec, że następna grupa. Na uwagę wszystkich: "Co tak krótko?" - Odpowiedź: "Po cośta robyli tyle czasu zdjuncia". Pieniądze wzięte, turysta wyruch..... Stan się zgadza. ODRADZAM Zakopane